Wiosenne słonko, majowa burza, kolejna PMka na Męża się wkurza! PM13 cz.50

[Kyiia]

Napisane przez cowie

Ja bym nie chciała, żeby mi pierścionek zamienili.
TŻ mi kupił sporo za duży, ale poszłam i zmniejszyłam. Bo to był ten od niego, który wybrał i w ogóle mój brylancik

A autentyczność kamienia sprawdza się w sekundę takim małym urządzonkiem

Nie no, dostaliśmy wszystkie dokumenty stwierdzające że diamencik to diamencik u innego jubilera oryginalność też została potwierdzona. Docelowo nie wiedzieliśmy że nam do zamienią na nowy... wtedy nie wiem czy bym się zdecydowała na zmniejszanie. No ale postawili nas przed faktem dokonanym i już nie dało się nic zrobić. I ten pierwszy był dużo za duży. Nie mogłabym go w ogóle nosić Zresztą nowy po zmniejszeniu też udało mi się "zgubić". Zsuną mi się z palca jak pakowałam ubrania do oddania... dobrze że szybko się zorientowałam, bo jakbym się czymś innym zajęła to nawet bym nie wiedziała w którym momencie był a kiedy już nie.

Pierścionek zmniejszaliśmy w wakacje a "zgubiłam" w zimę. Palce widać się trochę na zimę zmniejszyły w obwodzie

Napisane przez acidka

To co, trzymać kciuki, żeby nie zdążył?

Nie, nie On się naprawdę cieszy że mi kupi biżuterie "do kompletu". I naprawdę zależy mu żeby zdążyć przed ślubem. Tym bardziej że to jego pomysł. Więc absolutnie żadnych kciuków żeby nie zdążył.

[acidka]

Napisane przez Kruche Ciastko

Kolor kamienia piekny razi mnie ta cyrkonia tam, ale tak to bardzo mi sie ten zestaw podoba. Moze to bardzo orginalnie wygladac, jesli masz zielone buty.

Dziękuję
To bardziej taki przykład, bo też wolałabym kupić stacjonarnie, tak jak pisałaś - złoto złotu nierówne.
Tylko nigdzie na razie nie widziałam niczego podobnego.

A do ślubu już tylko 99 dni

[cowie]

Napisane przez Kyiia

Nie no, dostaliśmy wszystkie dokumenty stwierdzające że diamencik to diamencik u innego jubilera oryginalność też została potwierdzona. Docelowo nie wiedzieliśmy że nam do zamienią na nowy... wtedy nie wiem czy bym się zdecydowała na zmniejszanie. No ale postawili nas przed faktem dokonanym i już nie dało się nic zrobić. I ten pierwszy był dużo za duży. Nie mogłabym go w ogóle nosić Zresztą nowy po zmniejszeniu też udało mi się "zgubić". Zsuną mi się z palca jak pakowałam ubrania do oddania... dobrze że szybko się zorientowałam, bo jakbym się czymś innym zajęła to nawet bym nie wiedziała w którym momencie był a kiedy już nie.

Pierścionek zmniejszaliśmy w wakacje a "zgubiłam" w zimę. Palce widać się trochę na zimę zmniejszyły w obwodzie

Niee, ja nie mówię, że oni dali Ci fałszywy kamień. Ale mówiłaś, że ta babka tak kręciła, jakby Was podejrzewała o podmiankę, dlatego dla sprawdzenia trzeba było wysyłać pierścionek do centrali, a można to sprawdzić na miejscu


Ja na szczęście miałam oświadczyny zimą, więc wszystko jest ok i nie spada

Natomiast jak szliśmy kupować obrączki i TŻtowi mierzyli palec... Na dworze akurat było cholernie zimno. I co się okazało, jak odebraliśmy obrączki? Że o 1,5 rozmiaru była za mała Tak mu się wtedy z zimna palce skurczyły

[melleczka]

Świadkowa kazała nam wybrać kotyliony Więc się biorę za oglądanie

[acidka]

Napisane przez Kyiia

Nie no, dostaliśmy wszystkie dokumenty stwierdzające że diamencik to diamencik u innego jubilera oryginalność też została potwierdzona. Docelowo nie wiedzieliśmy że nam do zamienią na nowy... wtedy nie wiem czy bym się zdecydowała na zmniejszanie. No ale postawili nas przed faktem dokonanym i już nie dało się nic zrobić. I ten pierwszy był dużo za duży. Nie mogłabym go w ogóle nosić Zresztą nowy po zmniejszeniu też udało mi się "zgubić". Zsuną mi się z palca jak pakowałam ubrania do oddania... dobrze że szybko się zorientowałam, bo jakbym się czymś innym zajęła to nawet bym nie wiedziała w którym momencie był a kiedy już nie.

Pierścionek zmniejszaliśmy w wakacje a "zgubiłam" w zimę. Palce widać się trochę na zimę zmniejszyły w obwodzie




Nie, nie On się naprawdę cieszy że mi kupi biżuterie "do kompletu". I naprawdę zależy mu żeby zdążyć przed ślubem. Tym bardziej że to jego pomysł. Więc absolutnie żadnych kciuków żeby nie zdążył.

Ok ok

[ennostiel]

Napisane przez acidka

Dziękuję
To bardziej taki przykład, bo też wolałabym kupić stacjonarnie, tak jak pisałaś - złoto złotu nierówne.
Tylko nigdzie na razie nie widziałam niczego podobnego.

A do ślubu już tylko 99 dni

To już poleci z górki My niedawno mieliśmy 100 DDŚ a dzisiaj jest, uwaga, 15!!!

[Kyiia]

Napisane przez acidka

A do ślubu już tylko 99 dni

U mnie 43 dni I zero stresu, żadnych koszmarów ślubnych. Nic nic nic. Coś ze mną nie tak?

Praktycznie wszystko mamy już zrobione, przygotowane Zostało nam dogadać z orkiestrą przebieg zabawy i podać godziny posiłków... dokończyć przygotowania dla rodziców i znaleźć buty TŻtowi

[paula1109]

Napisane przez melleczka

Świadkowa kazała nam wybrać kotyliony Więc się biorę za oglądanie

po co ?

[melleczka]

Te ładne:
http://allegro.pl/kotyliony-slubne-n...165369455.html
Ale tasiemki białe i na środku to jedno albo dwa serduszka.

[cowie]

Napisane przez ennostiel

To już poleci z górki My niedawno mieliśmy 100 DDŚ a dzisiaj jest, uwaga, 15!!!

U mnie równo 3 tygodnie

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Napisane przez melleczka

Te ładne:
http://allegro.pl/kotyliony-slubne-n...165369455.html
Ale tasiemki białe i na środku to jedno albo dwa serduszka.

Nie podobają mi się
Nie lubię tych wszystkich aplikacji serduszek, gołąbków, obrączek

[paula1109]

gością to dajecie?

[naiat]

Napisane przez melleczka

Te ładne:
http://allegro.pl/kotyliony-slubne-n...165369455.html
Ale tasiemki białe i na środku to jedno albo dwa serduszka.

A to muszą być jakieś kokardki, serduszka, obrączki?
To wszystko jest takie kiczowate

[acidka]

Napisane przez ennostiel

To już poleci z górki My niedawno mieliśmy 100 DDŚ a dzisiaj jest, uwaga, 15!!!

Bliziutko

Napisane przez Kyiia

U mnie 43 dni I zero stresu, żadnych koszmarów ślubnych. Nic nic nic. Coś ze mną nie tak?

Praktycznie wszystko mamy już zrobione, przygotowane Zostało nam dogadać z orkiestrą przebieg zabawy i podać godziny posiłków... dokończyć przygotowania dla rodziców i znaleźć buty TŻtowi

Może właśnie dlatego, że macie wszystko załatwione
Ja jestem w lesie ze wszystkim

[Kyiia]

Napisane przez cowie

Niee, ja nie mówię, że oni dali Ci fałszywy kamień. Ale mówiłaś, że ta babka tak kręciła, jakby Was podejrzewała o podmiankę, dlatego dla sprawdzenia trzeba było wysyłać pierścionek do centrali, a można to sprawdzić na miejscu


Ja na szczęście miałam oświadczyny zimą, więc wszystko jest ok i nie spada

Natomiast jak szliśmy kupować obrączki i TŻtowi mierzyli palec... Na dworze akurat było cholernie zimno. I co się okazało, jak odebraliśmy obrączki? Że o 1,5 rozmiaru była za mała Tak mu się wtedy z zimna palce skurczyły

No ale wspominałam że to jej tłumaczenie jakieś dla mnie dziwne było
Co do przymiarki obrączek... jak już poszliśmy do naszego jubilera to dał taki próbnik do sprawdzenia rozmiarów. TŻ ustalał szczegóły a ja się próbnikiem zaczęłam bawić. I tak sobie rozmiary dobierałam że w końcu okazało się że nie mogę go zdjąć A to dość spore było no i wszyscy tam w końcu ze śmiechu leżeli jak się okazało że nie chce zejść. Panowie nawet w żartach powiedzieli że dadzą nam zniżkę za te próbki jeśli jednak będę chciała je zabrać ze sobą
Trochę się jeszcze posiłowałam i zeszły. Natomiast na kolejnym spotkaniu gdzie obrączki były wyprofilowane ale jeszcze niewykończone, okazało się że są trochę za duże i je zmniejszaliśmy. TŻ wtedy mógł swoją zabrać a w mojej mogli zacząć osadzać kamienie i dekorek przy nich robić

Napisane przez acidka

Ok ok

[acidka]

Napisane przez melleczka

Te ładne:
http://allegro.pl/kotyliony-slubne-n...165369455.html
Ale tasiemki białe i na środku to jedno albo dwa serduszka.

Te aplikacje są nieładne moim zdaniem

[naiat]

Mell a takie coś?

http://slubnybazaar.pl/pl/31_oferta/...ny_25_szt.html

[Kyiia]

Napisane przez acidka

Bliziutko



Może właśnie dlatego, że macie wszystko załatwione
Ja jestem w lesie ze wszystkim

Oj my piorunem wszystko załatwione mieliśmy, to fakt W zeszłym roku w święta Wielkanocne jak rodzinie TŻta ze strony ojca mieliśmy powiedzieć o ślubie to okazało się że już wtedy mamy więcej załatwione rzeczy ślubnych na czerwiec 2013 niż kuzyn TŻta który się żenił w sierpniu 2012

[FlightlessBird]

Dziewczyny pomóżcie


Szukam odżywki, która ułatwi mi rozczesywanie włosów
Z góry mówię, że teraz używam Kallosa i nie działa na to w ogóle O wiele lepiej mi się rozeczyswało po jakimś Fructisie itp.

[Viollet87]

Napisane przez Kruche Ciastko

Na pewno nie faux pas. Zlota bizuteria, dobrze wykonana i dobrana, jest moim zdaniem bardziej elegancka niz biale zloto/srebro.
W pracy tez do marynarek, koszul, stonowanych barw pasuje mi bardziej zloto i moim zdaniem lepiej wyglada Wiekszosc nosi bizuterie srebrna, bo latwiej ja komponowac ze soba i uwaza, ze zloto moze kojarzyc sie z odpustem i ruskim blichtrem, ale wszystko zalezy od tego, jak sie czlowiek ubiera. Ale co czlowiek to opinia i wazne, zeby nosic to, w czym sie lepiej czuje

Załącznik 5243372Załącznik 5243373Załącznik 5243374Załącznik 5243375Załącznik 5243378

Dokładnie ja bardzo lubię żółte złoto / sztuczną biżu w kolorze żółtego złota właśnie w takim stylu jak ta z Twoich załączników. Mam naszynik (dość krótki, składający się z kilku pustych w środku "rurek" z H&M), bransoletkę (dużą, z płaskich elementów), duży paramęski złoty zegarek... Pierścionek zaręczynowy też mam złoty i obrączki też będą z żółtego złota. Kiedyś się zarzekałam, że pierścionek chcę z białego, ale jak sobie uświadomiłam, że wtedy obrączki też musiałyby takie być to zmieniłam zdanie

[cowie]

Napisane przez naiat

Mell a takie coś?

http://slubnybazaar.pl/pl/31_oferta/...ny_25_szt.html

Cena za 1 szt.

[naiat]

Napisane przez cowie

Cena za 1 szt.

Wiem, że cena wyższa, ale takie przypinki można znaleźć taniej, chodziło mi o pomysł/stylistykę.

[melleczka]

Napisane przez cowie

Nie podobają mi się
Nie lubię tych wszystkich aplikacji serduszek, gołąbków, obrączek

Napisane przez naiat

A to muszą być jakieś kokardki, serduszka, obrączki?
To wszystko jest takie kiczowate

Napisane przez acidka

Te aplikacje są nieładne moim zdaniem

Ja się przyzwyczaiłam, bo u mnie to tradycja i wybrałam najmniejsze zło - serduszka przełknę, nawet mi się zaczęły podobać
Specjalnie do tego wagi nie przywiązuję, ale nie chcę właśnie obrączek, gołąbków, kwiatków itp no i chcę żeby kolorem pasowało, więc wybieram.

Napisane przez naiat

Mell a takie coś?

http://slubnybazaar.pl/pl/31_oferta/...ny_25_szt.html

Nie podoba mi się to kompletnie Poza tym jest za drogie... To taka pierdoła, na którą i tak nikt uwagi nie zwróci, ale musi być, bo taka tradycja, w dodatku nie ja to kupuję tylko świadkowa, więc patrzę też na cenę, te zwykłe kokardkowe wychodzą po ok. 25 groszy za sztukę

[ennostiel]

Napisane przez FlightlessBird

Dziewczyny pomóżcie


Szukam odżywki, która ułatwi mi rozczesywanie włosów
Z góry mówię, że teraz używam Kallosa i nie działa na to w ogóle O wiele lepiej mi się rozeczyswało po jakimś Fructisie itp.

A CZYM rozczesujesz włosy? Ja odkąd kupiłam sobie szczotkę Tangle Teezer, to innym sprzętem w ogóle nie ruszam włosów a znalazłam ją dzięki naszemu wątkowi, dziewczyny kiedyś polecały Poza tym mi się nieźle rozczesuje po odżywce Timotei z tej nowej serii, tej takiej w jasnych miękkich butelkach

[melleczka]

Przypinacie coś rodzicom?

[naiat]

Napisane przez Viollet87

Dokładnie ja bardzo lubię żółte złoto / sztuczną biżu w kolorze żółtego złota właśnie w takim stylu jak ta z Twoich załączników. Mam naszynik (dość krótki, składający się z kilku pustych w środku "rurek" z H&M), bransoletkę (dużą, z płaskich elementów), duży paramęski złoty zegarek... Pierścionek zaręczynowy też mam złoty i obrączki też będą z żółtego złota. Kiedyś się zarzekałam, że pierścionek chcę z białego, ale jak sobie uświadomiłam, że wtedy obrączki też musiałyby takie być to zmieniłam zdanie

O przypomniałaś mi, też mam "złoty" zegarek i do tego noszę plecioną "złotą" grubą bransoletkę i wcale nie wygląda to tandetnie.
Choć nie zmienia to faktu że uważam że taki srebrny zestaw byłby ładniejszy

[paula1109]

Napisane przez FlightlessBird

Dziewczyny pomóżcie


Szukam odżywki, która ułatwi mi rozczesywanie włosów
Z góry mówię, że teraz używam Kallosa i nie działa na to w ogóle O wiele lepiej mi się rozeczyswało po jakimś Fructisie itp.

mi się bardzo fajnie rozczesują po ultralekkiej odżywce z olejkiem arganowym 7 efektów firma Marion. W psikadle jest.
Używam zaraz po umyciu włosów i rozczesuję

[cowie]

Napisane przez melleczka

Ja się przyzwyczaiłam, bo u mnie to tradycja i wybrałam najmniejsze zło - serduszka przełknę, nawet mi się zaczęły podobać
Specjalnie do tego wagi nie przywiązuję, ale nie chcę właśnie obrączek, gołąbków, kwiatków itp no i chcę żeby kolorem pasowało, więc wybieram.


Nie podoba mi się to kompletnie Poza tym jest za drogie... To taka pierdoła, na którą i tak nikt uwagi nie zwróci, ale musi być, bo taka tradycja, w dodatku nie ja to kupuję tylko świadkowa, więc patrzę też na cenę, te zwykłe kokardkowe wychodzą po ok. 25 groszy za sztukę

A to nie lepiej takie w formie ładnej kokardki, bez aplikacji?

[Antilia]

Napisane przez FlightlessBird

Dziewczyny pomóżcie


Szukam odżywki, która ułatwi mi rozczesywanie włosów
Z góry mówię, że teraz używam Kallosa i nie działa na to w ogóle O wiele lepiej mi się rozeczyswało po jakimś Fructisie itp.

Na raozczesywanie najlepsze psikane

[FlightlessBird]

Napisane przez ennostiel

A CZYM rozczesujesz włosy? Ja odkąd kupiłam sobie szczotkę Tangle Teezer, to innym sprzętem w ogóle nie ruszam włosów a znalazłam ją dzięki naszemu wątkowi, dziewczyny kiedyś polecały Poza tym mi się nieźle rozczesuje po odżywce Timotei z tej nowej serii, tej takiej w jasnych miękkich butelkach

zwykłą szczotką.
Jeszcze nie dawno nie miałam problemów z rozeczesywaniem

Tangle teezer chciałam kupić, ale teraz oszczędzamy, więc nie chce wydawać na szczotkę 50zł

Napisane przez melleczka

Przypinacie coś rodzicom?

niee

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Napisane przez paula1109

mi się bardzo fajnie rozczesują po ultralekkiej odżywce z olejkiem arganowym 7 efektów firma Marion. W psikadle jest.
Używam zaraz po umyciu włosów i rozczesuję

ooo zaraz poczytam o niej

Napisane przez Antilia

Na raozczesywanie najlepsze psikane

jakąś konkretną polecasz?

[melleczka]

Napisane przez cowie

A to nie lepiej takie w formie ładnej kokardki, bez aplikacji?

Wiem o co chodzi Podobają mi się, ale świadkowa kręci nosem, więc niech będzie Ona płaci, to jej działka, niech będą takie, tradycyjne i już W sumie jak dla mnie to nie są złe, najmniej kiczowate z tych bardzo kiczowatych
Mi zależy na tym, żeby kolorem pasowały i żeby były bez perełek i różyczek.