Wesołe z nas grubasy, ale nie czas na grymasy - więc rusza ładna dietka i zakwasy!

[Mysteriness]

ja to samoo

[Praan]

Dzień dobry
Jak wam minął? U mnie bomba! Szkoda tylko, że jeszcze nie koniec

Jadłowo:
- smoothie: owsiane, siemie lniane, pokrzywa, seler naciowy, banan, jabłko, rodzynki;
- kasza jaglana, mix 3 surówek, kurczak zapiekany z cukinia, pomidorem i serem żółtym;
- kromka razowca i sałatka: seler naciowy, gruszka, ser capresi, rodzynki, orzechy;
- jogurt ananasowy z łyżką musli;
siłeczka 1h20' + 20' łażenia pod górkę na bieżni;
- białeczko

Radość dnia: usłyszałam, że pięknie/ładnie wyglądam chyba z 20 razy

[Paula_M]

jooj, myślałam, że Wam odpowiem, ale jednak czasowo nie dam rady :/


- 3 łyżki twarogu z jog nat i rodzynkami
1h biegu
- płatki a'la "zdrowy błonnik" + jog fruvita 0%
- marchew
- 2 naleśniki ze szpinakiem i sosem (sierota zapomniałam obiadu, który tak gotowałam! )
- sałatka (mix sałat, pomidor, kiełki brokuła, jog nat, pierś z kurczaka, przyprawy)
- 3 łyżki twarogu z rodzynkami + 3 łyżki sałatki warzywno-owocowej (na jutro)


muszę wracać do pracy...

[OkoPani]

halo dziewczeta,

wpadam sie pochwalic 32min biegu

wczoraj bylismy za to na zakupach w poszukiwaniu kiecki na komunie siostrzenca tzta, ale w koncu nic nie znalazlam przynajmniej sie wychodzilam za to

[nuna2]

Dzień doberek widzę, że ćwiczycie dietujecie... brawa

U mnie 107 cm w pępusiu +13 kg na wadze Moja mała na razie waży ok 2300 zostało nam 44 dni do wyjścia Julusi

[Mordsith]

Haloo dziewczynki


SHARPIK GRATULACJE!!! Zostałyśmy ciociami Życzę szczęśliwego rodzicielstwa... Zdaj nam relację z macierzyństwa jak będziesz miała chwilkę Buuziaczki dla Ciebie i maleństwa


Ja kochane ostatnio musiałam zaprzestać treningów, bo tak mnie kolano zaczęło boleć, że nawet trochę kulałam, więc ćwiczyć tym bardziej nie byłam w stanie Wściekła jestem, bo doszłam do 8 dnia przysiadów i 10 dnia Chodakowskiej.. Ale zdrowie ważniejsze, więc muszę poczekać aż całkiem przestanie boleć i wracam od nowa do ćwiczeń..

[Paula_M]

uhhhh ja chcę spać

jestem strasznie zmęczona, dlatego znowu tylko spiszę dzień, bo chcę jak najprędzej zrobić cała resztę i iść spać...


- płatki bran flakes (50g) z jog nat (220g)
- ryż z kurczakiem i warzywami (chińskie danie)
- sałatka (marchew, burak, jabłko, jog nat, rodzynki, słonecznik, dynia, przyprawy)
- krówka ukraińska
spacer ok 6km
- fruvita nat 0%; wkrótce po tym 2 krówki
- wieśniak z pomidorem (przed chwilą)

a teraz biorę się za to, co konieczne dziś i czym prędzej spać...

[Mysteriness]

Cześć!

Przyszłam się pochwalić,zdałam zaliczenie na piąteczkę! Jestem za☠☠☠istaaaaa

I nie mam co robić , eeej to dziwne Oglądam pierwszą serię top model

Poćwiczone:
110 squats
Mel B brzuch
runda 1 zwowa 31

Na więcej nie mam sił

[OkoPani]

Myss, gratulacje kochana
jak nie masz co robic to dupka w troki i na juwenalia jak wracalam z pracy dzis to tlum w okolicach agh pierwsza klasa sama bym sie wybrala, gdybym jeszcze miala mlodych znajomych jakichs

[Praan]

Hej Hej Hej1
Wczoraj niestety nie dałam rady się odezwać, za dużo mam spraw na głowie. Ja chcę wakacji...
I nie poćwiczyłam wczoraj, ale odpoczywać też trzeba

-smoothie: siemie lniane, seler naciowy, roszponka, banan, gruszka;
-pieróg gryczany, szklanka maślanki, kawa zbożowa z mlekiem;
-sałatka: seler naciowy, jabłko, mięsko z królika, rodzynki, sezam;
-grahamka z twarogiem, pomidorem, ogórkiem;
-musli z jogurtem ananasowym, razowiec z caprese;
-razowiec z caprese, garsc orzechow;

jest dużo posiłków bo dzień zaczęłam o 6, a skończyłam o 1 w nocy.
Czuję jak mój organizm ma mnie dość, wiecie? On chce spać, a ja mu nie pozwalam...

[Paula_M]

Powiedzmy, że mam chwilkę, to odpowiem na parę kwestii

witajcie tak a propos

Praan,
mam ochotę coraz większą na Twoje smoothie, jak Ty to robisz?
odpocznij sobie, spróbuj znaleźć choć 30min w ciągu dnia na posiedzenie i nic nie robienie - dosłownie, to Ci pomoże w pewnym stopniu chociaż
ładny miałaś jadłospis
i co to było, że tak Cię chwalono 2dni temu? miło to słyszeć

Mord,
uważaj na siebie! może rób teraz coś na brzuch? po prostu górne partie ciała? tak po prostu, żeby trochę się poruszać

Mys,
super! kurcze, jedna napędza drugą, druga trzecią i wracamy do dietkowania!~fajnie widać, że trzymasz się swojego planu

Oko,
no no, zaczynasz szaleć tym biegiem! jeszcze trochę i mnie prześcigniesz

Nuna,
może wrzucisz nam fotki z obecnej Ciebie? i skąd wiesz, ile waży dzidzia?

[Paula_M]

ja dzisiaj:

- 100g wieśniaka
1h biegu
- wieśniak z 6 łyżkami musli
- sałatka (seler sałat., jabłko, kukurydza, jajko, jog nat, przyprawy)
- chińskie danie
- garść płatków musli z biedry (z truskawkami) + 2 garści płatków zdrowy błonnik; 1/2 grejpfruta
- kawa zbożowa z mlekiem
- 100g wieśniaka + łyżeczka żurawiny; 2 jajka smażone jak jajecznica
- mała miseczka sałatki j.w. (niecałą 1h po jajkach)

gdzie jesteście?

[OkoPani]

halo halo, ja jestem

Paulus, troche mi daleko do przescigniecia Cie zwlaszcza ze w srode jade do it i trening bede musiala przerwac na 10 dni ale jak tylko wroce, bede biegac z podwojnym entuzjazmem, bo na pewno bedzie co zrzucac

nuna, dolaczam sie do prosby Pauli, chce zobaczyc brzuszek nuny

[Paula_M]

dobra, dobra, masz coraz lepszą kondychę Oko a też gdybyś zamiast ćwiczeń dalej biegała, myślę, że wyszłoby na jedno
a na ile jedziecie do IT?

[OkoPani]

10 dni (w tym 2 dni podrozy, bo jedziemy samochodem).
mam nadzieje, ze bedzie tyle do zrobienia, ze nie bede miala czasu sie opychac ale mama Tzta na pewno skutecznie mnie utuczy mimo to

[kasiarzynaa]

W końcu w domu Dobrze, że ten dzień się w końcu skończył

Tz mi dzisiaj powiedział, że jak znów tak dużo schudnę to mnie zamknie w piwnicy i będzie mnie tuczyć

[Praan]

Napisane przez Paula_M

Praan,
mam ochotę coraz większą na Twoje smoothie, jak Ty to robisz?
odpocznij sobie, spróbuj znaleźć choć 30min w ciągu dnia na posiedzenie i nic nie robienie - dosłownie, to Ci pomoże w pewnym stopniu chociaż
ładny miałaś jadłospis
i co to było, że tak Cię chwalono 2dni temu? miło to słyszeć

To była nowa sukienka
Smoothie robie różnorakie, zależnie od smaka. Generalnie blenderem miksuję co lubię.
Wrzucam zielone, owoce (jak z płatkami i siemieniem do wczesniej moczę), zalewam wodą i miksuję Niami!

Napisane przez OkoPani

Paulus, troche mi daleko do przescigniecia Cie zwlaszcza ze w srode jade do it i trening bede musiala przerwac na 10 dni ale jak tylko wroce, bede biegac z podwojnym entuzjazmem, bo na pewno bedzie co zrzucac

Odpoczynek taki tez jest potrzebny Zwłaszcza jak masz potem dostać podwójnego entuzjazmu!

Napisane przez kasiarzynaa

W końcu w domu Dobrze, że ten dzień się w końcu skończył

Tz mi dzisiaj powiedział, że jak znów tak dużo schudnę to mnie zamknie w piwnicy i będzie mnie tuczyć

i to jest przykład, że faceci wcale nie lecą na kości i lubią jak kobieta ma troszkę tu i tam!


U mnie wczoraj było słabo. Zmęczenie wygrało ze wszystkim, nie było silowni bo bym nawet nie dała rady, choćbym chciała. Za to dzisiaj wyspana i uśmiechnięta

[aassiiaa1988]

[OkoPani]

praan, taki dzien odpoczynku nie zaszkodzi na pewno

u mnie tez wczoraj slabo, mimo biegu i cwiczen rano, bo bylam na juwenaliach ze znajomymi z pracy. wypilam tylko dwa piwka i zjadlam troche czipsow bo poza obiadem w pracy gdzies o 15 nic nie jadlam, a trudno bylo o cos pozywniejszego

dzis jak dam rade, wybieram sie na zakupy, bo musze sukienke kupic. mam nadzieje ze cos znajde wreszcie.

[kasiarzynaa]

Oko, to udanych zakupów


Ja wczoraj zaliczyłam zakupy (jestem bogatsza o nowe spodnie i torebkę) oraz fryzjera i samopoczucie od razu lepsze Taka nagroda za zdane jak na razie kolokwia

[Praan]

Oko,
też szukam sukienki na komunię. Mam ten problem, że nic mi się nie podoba :/ a marzy mi się sukienka koronkowa

Kasia,
zazdroszczę takich udanych zakupów! Też powinnam się wybrać.

U mnie ostatnio dużo się dzieje, a dzisiejszą noc spędziłam całą w kinie. Nigdy więcej Teraz taaaaaaaaaaki leń.

[OkoPani]

ledwo wrocilam...

Praan, mi sie tez nic nie podoba ehh cala galerie zeszlam i nic przymierzylam tez kilka koronowych, ale teraz jest modny taki kroj w odcienciu w okolicach talii, ktory mi niezbyt sluzy. nic innego na prawde w sklepach nie ma!

i juz pol boedy sukienka, bo jakas tam moze uda mi sie jakas wygrzebac z szafy, ale spodni letnich zadnych nie mam tez.

[Praan]

Oko,
bardzo mnie zmartwiło to co mówisz Spodni też muszę poszukać na lato.
I nic nie kupiłaś dzisiaj?

[Praan]

eeeeeeeeeeeeeeeeeej co tak cicho?

[Limone]

Pamięta mnie ktoś tutaj jeszcze ?

[Paula_M]

Limone!!
pamięta i nawet się o Ciebie pyta
co tam słychać, opowiadaj!

[Praan]

Limoneee!

Jak się masz?

[Paula_M]

przez weekend nie odzywałam się, bo miałam trochę pracy, a dziś chciałam się poobijać zupełnie

z dzisiejszego biegania nic nie wyszło, byłam zmęczona i mi się nie chciało, ale zamierzam to nadrobić jutro, tzn. pobiegać jutro i we wtorek


jedzeniowo też średnio, m.in. przez braki w lodówce, ale zaraz zobaczymy, co to wyszło:


- kawa z mlekiem; bułka z dynią, twarogiem i powidłami śliwkowymi
- grejpfrut; 5 łyżek musli owocowego i 3 łyżki płatków miodowych
łażenie po sklepach
- bułka żytnia; 5 pierogów śliwkowych
- jabłko
- 3 garści słonecznika (w łupinach)
- wieśniak z 4 łyżkami słonecznika; wkrótce po tym podebrałam też troszkę sałatki na jutrzejsze 2śn. i zupki na obiad

hmm, nie wiem, czy mi tu czegoś nie brakuje

[kasiarzynaa]

O! Limone!

Ja dziś miałam komunie bratanka, a teraz...zarywam nockę na jutrzejsze koło z ekonomii matematycznej

[Praan]

Dobry wieczór!
Ja dzisiaj miałam okropnie pracowity dzień - w ten mniej przyjemny sposób. Cały dzień nad projektem przy kompie. Ale na szczęście zrobione i za mną

Kasia,
powodzenia na kolosie!

Paula,
nie tak źle z tym jedzeniem
Coś kupiłaś w tych sklepach?

Moje dzisiaj:
- smoothie: siemie, owsiane, seler naciowy, roszponka, banan, mango;
- kasza gryczana, schab duszony, pomidor, fasolka szparagowa;
- budyń czekoladowy z dżemem dyniowo-pomarańczowym i musli;
- omlet z pomidorem i serem żółtym;

Okresu dostałam, więc z ćwiczenia nic No i mnie nosiło na słodkie cały dzień więc ten budyń wpadł, ale ja robię bez cukru, a dżem domowy więc tłumaczę sobie, że to jeszcze nie najgorzej poza tym wpadły chyba ze 3 wafle kukurydziane jak mnie nosiło.
A teraz spać i mieć nadzieję, że nadchodzący tydzień nie będzie tak męczący jak mijający