Czas szybko leci, prawie 4 latka mają nasze Dzieci :D

[agga19851985]

Napisane przez UnholyOne

Jakaś głupota. U nas zawsze jest adaptacja dla każdej grupy - tan razem robione zazwyczaj trochę na dworze trochę w budynku.
U nas to w czerwcu

Szkoda

No własnie głupota, a jeszcze wieksza, jak zapytałam, czy mógłby dołaczyć do jakiejś innej grupy na czas adaptacji, to usłyszałam, że nie Co i m szkodzi wziąć jedno dziecko więcej? Nie rozumiem takiego podejścia.
U nas dwa ostatnie tygodnie sierpnia, po 2 godziny dziennie

[UnholyOne]

Napisane przez agga19851985

No własnie głupota, a jeszcze wieksza, jak zapytałam, czy mógłby dołaczyć do jakiejś innej grupy na czas adaptacji, to usłyszałam, że nie Co i m szkodzi wziąć jedno dziecko więcej? Nie rozumiem takiego podejścia.
U nas dwa ostatnie tygodnie sierpnia, po 2 godziny dziennie

No nie fajnie.

U nas 3 dni, ale tak tylko 15-17 z Rodzicami. Ognisko, pokaz zajęć, które są w przedszkolu i zabawa + poczęstunek.
Ale zawsze coś.

Lecę do gabinetu
Do później

[mayaha]

Napisane przez katarzynka00

Maya moja miała zwykle bakteryjne,czyli mogło być z brudu.

to i u nas pewnie tak bylo

Napisane przez agga19851985

Wiecie co sie jeszcze dowiedziałam? U Alana w grupie jest 26 dzieci i tylko on jest nowy Szkoda mi Go bo pewnie będzie mu trudniej się zgrać z dziećmi. Ponieważ grupa jest stara to nie ma zajęć adaptacyjnych w sierpniu czyli już wogóle zostanie rzucony na głęboką wodę

Zuza tez nie bedzie znala dzieci, a o zajeciach adaptacyjnych nie słyszałam u nas, w obecnym przedszkolu pierwszego dnia poszła na 5h, nast została juz na 8h i było ok
choc nie powiem, taka adaptacja przydała by sie

[mayaha]

Przypomniało mi, apropo pieprzykow. U Zuzi doliczylam sie trzech: 1 na brzuszku i 2 na nogach. Za to ja mam sporo


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agga19851985]

Napisane przez mayaha

Zuza tez nie bedzie znala dzieci, a o zajeciach adaptacyjnych nie słyszałam u nas, w obecnym przedszkolu pierwszego dnia poszła na 5h, nast została juz na 8h i było ok
choc nie powiem, taka adaptacja przydała by sie

Po przejściach zeszłorocznych ja wolałabym, aby Alan uczęszczał na takie zajęcia, tym bardziej, że ma wiadomego pochodzenia, problemy z zachowaniem


A co do pieprzyków, Alan ma 1 o którym wiem jesli ma inne to nie zauwazyłam za to ja mam sporo,a na dodatek 2 takie ogromne, w tym jeden na policzku


Chłopaki jeszcze szaleją na podwórku, upał dzis u nas był a właściwie to jeszcze jest.



Może ktoś jeszcze wypowie sie na temat e-czytnika? Bo tylko unhola zabrała głos

[mayaha]

Aga, czytnik moim zdaniem jest bardzo ok.

Dziewczyny zaraznie coś trafi z Zuza. Od godziny je kolacje. Jest głośna ale ciagle ma jakieś ale... Już wymiekam :/
I tu napewno nie chodzi i problemy z buzia. Ona zwyczajnie wymyśla. U to już od jakiegoś czasu. Wczoraj coś jej smakuje, dziś już nie. Zastanawiam sie czy jej czegoś nie kupić na smak? Czy takie syropy rzeczywiście coś dają?
Podpowievie coś? Plisss

Pomijam już fakt ze to jej siedzenie w domu całkowicie przeirganizowalo moj dzień i wogole zaczynam mieć dosc...
Zuza najbardziej chce sie bawić/jeść akurat gdy ja Maćka karmie lub zajmuje sie nim. Oczywiście wtedy awantura, bicie, kopanie, dokuczanie Mackowi i ten przestaje jeść itd
Aha i ciagle płacze bez powodu. Wystarczy ze po schodach zejdą pierwsza. Już wolałabym żeby zła była.
Teraz beczy po skarpety zdjęła bo boba wyciągają i nie może założyć...
Muszę sobie klona szczelic....


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[czarnula4321]

Hej dziewczyny

Heh my w domciu pełnym składem, męża noga troszkę lepiej. Ja się za to przećwiczyłam zwłaszcza nogi i mam meeega zakwasy. Przez półtorej tygodnia codziennie 2 godzinki.

Jeśli chodzi o pieprzyki to Mariczka ma 4, ja mam dość sporo i mąż też. Jeden miałam wycinany, ale właściwie to brodawka była. Mąż jak był młodszy w ogóle nie miał, tylko miał dość długi okres gdy systematycznie chodził na siłownie i od tego pojawiły mu się. Natomiast teściowa w ogóle nie ma ani jednego do tej pory.

Mayah nie wiedziałam nawet że taki syrop istnieje. Ciekawa jestem opinii.

[Svinecka]

maya ona pewnie po prostu zazzdrosna jest, chce zwrocic na siebie uwage
niestety starszemu dziecku trzeba poswiecic duzo uwagi w takiej sytuacji zeby nie poczulo sie odrzucone




fajne dla Eryka?
http://allegro.pl/piekne-timberland-...tml#tabsAnchor

[czarnula4321]

Napisane przez Svinecka

maya ona pewnie po prostu zazzdrosna jest, chce zwrocic na siebie uwage
niestety starszemu dziecku trzeba poswiecic duzo uwagi w takiej sytuacji zeby nie poczulo sie odrzucone




fajne dla Eryka?
http://allegro.pl/piekne-timberland-...tml#tabsAnchor

Fajne buciki, też będę musiała się za czymś porządnym dla Mariczki rozglądnąć. Niby ma jedne, ale to japonki i jakoś szczególnie nie przepada za nimi. Są z tego materiału piankowego, takie leciutkie. Ale czegoś elegantszego muszę jej poszukać. Dostałam buciki po koleżanki córce, sle ona 8 nosiła w lecie, a Marika narazie jeszcze 6.

[agga19851985]

Napisane przez mayaha

Aga, czytnik moim zdaniem jest bardzo ok.

Dziewczyny zaraznie coś trafi z Zuza. Od godziny je kolacje. Jest głośna ale ciagle ma jakieś ale... Już wymiekam :/
I tu napewno nie chodzi i problemy z buzia. Ona zwyczajnie wymyśla. U to już od jakiegoś czasu. Wczoraj coś jej smakuje, dziś już nie. Zastanawiam sie czy jej czegoś nie kupić na smak? Czy takie syropy rzeczywiście coś dają?
Podpowievie coś? Plisss

Pomijam już fakt ze to jej siedzenie w domu całkowicie przeirganizowalo moj dzień i wogole zaczynam mieć dosc...
Zuza najbardziej chce sie bawić/jeść akurat gdy ja Maćka karmie lub zajmuje sie nim. Oczywiście wtedy awantura, bicie, kopanie, dokuczanie Mackowi i ten przestaje jeść itd
Aha i ciagle płacze bez powodu. Wystarczy ze po schodach zejdą pierwsza. Już wolałabym żeby zła była.
Teraz beczy po skarpety zdjęła bo boba wyciągają i nie może założyć...
Muszę sobie klona szczelic....


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dzięki za opinię

Wydaje mi się, że syrop tu nie pomoże Raczej trzeba przeczekać wydziwianie , a co do złego zachowania, to raczej obstaję za tym, że najzwyczajniej w świecie jest zazdrosna o Maćka. Może zamiast się złościć, spróbuj obrócić to z zabawę, żeby poczuła się ważna w momencie gdy zajmujesz się Maćkiem? Np. gdy zbilza sie pora karmienia Maćka przygotuj wczesniej dla Zuzki jakieś przekąski, albo kanapeczki, picie czy tam co sobie wymyśla gdy Ty jesteś zajęta nim i gdy zacznie wydziwiać to powiedz, żeby poszukała niespodzianki dla siebie i wtedy może usiąść obok Ciebie ze swoim jedzonkiem i towarzyszyć Maciowi, albo udawać i pokazywać jak On jje. Możesz przecież zaangazować ją w przebieranie Maćka- niech chociazby rzepki w pieluszce zapina, albo poczesze Mu włoski itp.

Napisane przez Svinecka

fajne dla Eryka?
http://allegro.pl/piekne-timberland-...tml#tabsAnchor

Napisane przez czarnula4321

Hej dziewczyny

Heh my w domciu pełnym składem, męża noga troszkę lepiej. Ja się za to przećwiczyłam zwłaszcza nogi i mam meeega zakwasy. Przez półtorej tygodnia codziennie 2 godzinki.

Jeśli chodzi o pieprzyki to Mariczka ma 4, ja mam dość sporo i mąż też. Jeden miałam wycinany, ale właściwie to brodawka była. Mąż jak był młodszy w ogóle nie miał, tylko miał dość długi okres gdy systematycznie chodził na siłownie i od tego pojawiły mu się. Natomiast teściowa w ogóle nie ma ani jednego do tej pory.

Od wysiłku na siłowni robią sie pieprzyki
A Ty co ćwiczysz?



****

Znowu gorąco

Idę chatkę ogarnąc

[Svinecka]

dzieki za opinie, chyba klikne je
Eryk ma dwie pary adidasow, geoxy i pumy ale juz teraz za goraco na nie
a typowe odkryte sandaly kupie na lato, teraz takie pol sandaly wlasnie
te timberlandy sa w okazyjnej cenie, mam jeszcze uatrzone geoxy ale ponad dwa razy drozsze
malemu tez musze kupic, ale nic fajnego poza geoxami nie znalazlam

[czarnula4321]

Napisane przez agga19851985

Dzięki za opinię

Wydaje mi się, że syrop tu nie pomoże Raczej trzeba przeczekać wydziwianie , a co do złego zachowania, to raczej obstaję za tym, że najzwyczajniej w świecie jest zazdrosna o Maćka. Może zamiast się złościć, spróbuj obrócić to z zabawę, żeby poczuła się ważna w momencie gdy zajmujesz się Maćkiem? Np. gdy zbilza sie pora karmienia Maćka przygotuj wczesniej dla Zuzki jakieś przekąski, albo kanapeczki, picie czy tam co sobie wymyśla gdy Ty jesteś zajęta nim i gdy zacznie wydziwiać to powiedz, żeby poszukała niespodzianki dla siebie i wtedy może usiąść obok Ciebie ze swoim jedzonkiem i towarzyszyć Maciowi, albo udawać i pokazywać jak On jje. Możesz przecież zaangazować ją w przebieranie Maćka- niech chociazby rzepki w pieluszce zapina, albo poczesze Mu włoski itp.










Od wysiłku na siłowni robią sie pieprzyki
A Ty co ćwiczysz?



****

Znowu gorąco

Idę chatkę ogarnąc

Yyy przepraszam z solarium nie wiem skąd siłownia mi się tam wzięła. Może akurat coś myślałam o niej.

Ćwiczę w domku z filmikami z youtub-a typu Tiffany Routh, Mel B, Jillian M., Cessey Ho, Marta Stolarczyk czy też fittapy czy melissa bender.

Też chce ciepełko.

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

Napisane przez Svinecka

dzieki za opinie, chyba klikne je
Eryk ma dwie pary adidasow, geoxy i pumy ale juz teraz za goraco na nie
a typowe odkryte sandaly kupie na lato, teraz takie pol sandaly wlasnie
te timberlandy sa w okazyjnej cenie, mam jeszcze uatrzone geoxy ale ponad dwa razy drozsze
malemu tez musze kupic, ale nic fajnego poza geoxami nie znalazlam

Mariczka też ma takie pełniejsze, ale przychodzą ciepłe dni i trzeba coś sprawić sandałkowego jej.

[gorgulek]

Przepraszam, że tak tylko na moment. Napisałam w klubie.

[agga19851985]

Cześć,

gdzie Wy wszystkie jesteście?

[UnholyOne]

Heloł

[Miramej]

Hej

Popsuł mi się laptop , bierze udział w konkursie na najwolniejszy komputer na świecie

Poza tym i tak nie mam weny

Iwona, kupiłam ten filtr.

[czarnula4321]

Dobry,

tutaj jesteśmy

[sylka79]

Hej

Też jestem,tylko czasu brak no i pogoda tak piękna u mnie 28 w cieniu Ostatnie 3 wieczory,malowaliśmy z D.plakat pt.''Święty lub błogosławiony ostatnich lat",jako pracę domową z religii

Iwonka gratuluję synusia

Maja przesyłam fluidki też uważam,że powinnaś zaangażować Zuzię do pomocy przy Maciusiu,choćby w jakiś symboliczny sposób,będzie się czuła wtedy potrzebna,a może i wspólnie przyniesie Wam to sporo radości

Jola dla Ciebie również

I buziaki dla Wszystkich

[mariolasl]

korzystamy z dobrej pogody, wiec nas praktycznie nie ma w domu.
U nas wszystko w porzadku, okulary mamy do odbioru za tydzien w sobote, u optyka spedzilismy prawie godzine, ale bardzo fachowo sie nami zajeli

[agga19851985]

Tak myslałam, że wszystkie korzystacie z pieknej pogody My też

Jola jak zdrowie Kuby?

[czarnula4321]

Heh no cóż ja nie korzystam z pogody bo już jej nie mamy 12 stopni i co jakiś czas deszcz, która się podzieli

Choć czasu brak, ale to przez te cały moje ćwiczenia choć przez ostatnie 2 dni troche przystopowałam.

[UnholyOne]

Napisane przez Miramej

Hej

Popsuł mi się laptop , bierze udział w konkursie na najwolniejszy komputer na świecie

Poza tym i tak nie mam weny

Iwona, kupiłam ten filtr.

A ja pozyczyłam od Mamy w celu oczytanie się w remontachh gabinetu

Napisane przez sylka79

Hej

Też jestem,tylko czasu brak no i pogoda tak piękna u mnie 28 w cieniu Ostatnie 3 wieczory,malowaliśmy z D.plakat pt.''Święty lub błogosławiony ostatnich lat",jako pracę domową z religii

Iwonka gratuluję synusia

Maja przesyłam fluidki też uważam,że powinnaś zaangażować Zuzię do pomocy przy Maciusiu,choćby w jakiś symboliczny sposób,będzie się czuła wtedy potrzebna,a może i wspólnie przyniesie Wam to sporo radości

Jola dla Ciebie również

I buziaki dla Wszystkich

Super praca domowa...

Napisane przez mariolasl

korzystamy z dobrej pogody, wiec nas praktycznie nie ma w domu.
U nas wszystko w porzadku, okulary mamy do odbioru za tydzien w sobote, u optyka spedzilismy prawie godzine, ale bardzo fachowo sie nami zajeli

Napisane przez czarnula4321

Heh no cóż ja nie korzystam z pogody bo już jej nie mamy 12 stopni i co jakiś czas deszcz, która się podzieli

Choć czasu brak, ale to przez te cały moje ćwiczenia choć przez ostatnie 2 dni troche przystopowałam.

Ja się mogę troszkę podzielić. Choć podobno teraz gorsza ma być. Teraz popadało i grzmiało, bo duszno, ale zobaczymy co będzie jutro

O 9 mamy spowiedź, o 10 nturniej szachowy, a w niedzielę msze rocznicową-komunijną.
Svi, Wy też macie?

Mam już wizję poddasza
Małżowi się nie spodoba

[Svinecka]

Ola nawet nie wiem kiedy mamy rocznice

[UnholyOne]

Napisane przez Svinecka

Ola nawet nie wiem kiedy mamy rocznice

Wy chyba 20.05 mieliście.
My 06.05, ale to akurat miały drugie klasy komunie, więc zawsze jest tak jakby tydzień później.

[czarnula4321]

Napisane przez UnholyOne

Ja się mogę troszkę podzielić. Choć podobno teraz gorsza ma być. Teraz popadało i grzmiało, bo duszno, ale zobaczymy co będzie jutro

O 9 mamy spowiedź, o 10 nturniej szachowy, a w niedzielę msze rocznicową-komunijną.
Svi, Wy też macie?

Mam już wizję poddasza
Małżowi się nie spodoba

To ja jak najbardziej reflektuje

Kiedy macie rocznice? I jaką? Zawarcia związku małżeńskiego?

Dlaczego od razu tak zakładasz, może a nóż się choć troszkę spodoba

---------- Dopisano o 07:29 ---------- Poprzedni post napisano o 07:28 ----------

Napisane przez czarnula4321

To ja jak najbardziej reflektuje

Kiedy macie rocznice? I jaką? Zawarcia związku małżeńskiego?

Dlaczego od razu tak zakładasz, może a nóż się choć troszkę spodoba

A to już wiem kiedy

[Miramej]

Dorwałam małżowego laptopa

Aga , już jest dobrze, ale mieliśmy małe zawirowanie

Lecimy na poszukiwanie butów

[katarzynka00]

w takim okresie jak B była bardzo mało to L była dosyć pomocna i ją angażowałam.
Teraz ma różne dziwne wyskoki, m.in coś w stylu jak Zuza.Narobiłam fajnych kanapeczek dla nich,pokroiłam na kawałeczki,było smacznie i kolorowo.
L je wszystko, nie ma rzeczy której nie lubi.
Tak więc ja się wystarałam, podałam a ona podchodzi do stołu i wybrzydza że nie lubi,że fuj,że ble i miny
W jednej chwili zabrałam talerz i powiedziałam że w takim razie ona jest już po śniadaniu.Nagle wszystko lubiła i chciała jeść,no ale na mnie już to nie podziałało,nawet komentarze że burczy jej w brzuszku.Dostała za jakiś czas i zjadła do okruszka.
Pewnie tylko Angy będzie w stanie mnie zrozumieć

[angy]

Ciężki tydzień za mną, szefuńcio w formie, więc było nerwowo i do

Zośka znowu ostro kaszle, do tego mega zapychający przezroczysty katar Dzisiaj ma 37,2 temp., czekam na dalszy rozwój wypadków.

Kaśka rozumiem-a jakże

Maja Zośka też robi awanturę jak szybciej schodzę po schodach

[Wojtusia]

znowu muszę Was nadrobić. Nie było nas tydzień, bo bylysmy z Wiki w szpitalu. W sobotę dostałam wysokiej gorączki. wczoraj wyszłysmy ze szpitala. Cały tydzien sie meczyłam. Na szczescie Wiki była ze mną na oddziale i mogłam ją karmić normalnie cały czas.

Postaram się doczytać co u Was, jak mi malenka pozwoli.

[agga19851985]

\Hello
Pogoda się skiepściła

Napisane przez Miramej

Dorwałam małżowego laptopa

Aga , już jest dobrze, ale mieliśmy małe zawirowanie

Lecimy na poszukiwanie butów

I dobrze

Co sie stało?

Sandałek? Pokaż jak kupicie

Napisane przez katarzynka00

w takim okresie jak B była bardzo mało to L była dosyć pomocna i ją angażowałam.
Teraz ma różne dziwne wyskoki, m.in coś w stylu jak Zuza.Narobiłam fajnych kanapeczek dla nich,pokroiłam na kawałeczki,było smacznie i kolorowo.
L je wszystko, nie ma rzeczy której nie lubi.
Tak więc ja się wystarałam, podałam a ona podchodzi do stołu i wybrzydza że nie lubi,że fuj,że ble i miny
W jednej chwili zabrałam talerz i powiedziałam że w takim razie ona jest już po śniadaniu.Nagle wszystko lubiła i chciała jeść,no ale na mnie już to nie podziałało,nawet komentarze że burczy jej w brzuszku.Dostała za jakiś czas i zjadła do okruszka.
Pewnie tylko Angy będzie w stanie mnie zrozumieć

Ty to jesteś, tak zabierać dziecku jedzenie

Napisane przez angy

Ciężki tydzień za mną, szefuńcio w formie, więc było nerwowo i do

Zośka znowu ostro kaszle, do tego mega zapychający przezroczysty katar Dzisiaj ma 37,2 temp., czekam na dalszy rozwój wypadków.

Uuuu, ile on ma lat? Może do emerytury już niedaleko?:brzyd al:

Lepiej, żeby sie nic nie rozwinęło

Napisane przez Wojtusia

znowu muszę Was nadrobić. Nie było nas tydzień, bo bylysmy z Wiki w szpitalu. W sobotę dostałam wysokiej gorączki. wczoraj wyszłysmy ze szpitala. Cały tydzien sie meczyłam. Na szczescie Wiki była ze mną na oddziale i mogłam ją karmić normalnie cały czas.

Postaram się doczytać co u Was, jak mi malenka pozwoli.

Ojej, jakiegos zapalenia dostałaś?

Napisane przez UnholyOne

Mam już wizję poddasza
Małżowi się nie spodoba

Pochwal się pomysłem


****

Małż pojechał z Alanem kupić czytnik, i do Stonki, a ja mam chwilkę dla siebie