Na słoneczko wystaw brzuszek, niech ogrzeje się maluszek! Mamy VII-VIII 2013- cz.12

[czarownica1]

Dzoan czyli dziś sporty ekstremalne: pazurki, strzyżenie

[dzoan]

Charlize, AgaPlast dla Was również za tygodnie

[madi82]

Napisane przez karolajn1987

Heloł!
Ja dalej u rodziców i na dodatek okazało się, że tż wraca dopiero w czwartek

Tak, mnie szczerze mówiąc boli coraz gorzej. Cała miednica i wszystkie łączenia w około. Szczególnie kość lonowa i to jest tako ból jakbym na rurke rowerowa spadla kroczem więzadła w pachwinach tez.
Dalej lezakuje, bo zrobienie kilku krokow dla mnie to mega wysiłek i ból. .
U rodziców raz mam neta raz nie wiec powoli was sobie nadrabiam

konsultowałaś to z lekarzem? bo ja sama nie wiem czy to normalne..bo jak mówę..jak siędzę to jest ok..a jak wstaję i naciskam na lewą nogę to mnei tak ciągnie ta lewa strona na dole pod brzuchem:/

[elaine-blath]

Envl: hahaha ale zrobiłaś TZ-ta!

Evewee: zdrówka dla córy!

dzoan: powodzenia ze stópkami!

[czarownica1]

Elaine, zwalam to na wszechobecne, męczące mnie bóle: wczoraj głowa i nadgarstki bardzo mnie bolały a przecież nie mogę się posmarować voltarenem i ząłożyć opasek... na dodatek pomyliłam coś w pracy i muszę to odkręcać i chyba to wszystko + duchota i gorąc ostatnich dni mnie dobiły
Właściwie nie ma dnia by mnie coś przez ostatnie prawie 8 miesięcy nie bolało, jeszcze nie wiedziałąm 1 listopada, że już jestem w ciąży to mnie rwa kulszowa waliła i kuśtykałam jak inwalidka

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

Napisane przez karolajn1987

Heloł!
Ja dalej u rodziców i na dodatek okazało się, że tż wraca dopiero w czwartek

Tak, mnie szczerze mówiąc boli coraz gorzej. Cała miednica i wszystkie łączenia w około. Szczególnie kość lonowa i to jest tako ból jakbym na rurke rowerowa spadla kroczem więzadła w pachwinach tez.
Dalej lezakuje, bo zrobienie kilku krokow dla mnie to mega wysiłek i ból. .
U rodziców raz mam neta raz nie wiec powoli was sobie nadrabiam

Karolajn, masz sporego klocuszka w brzuchu i może delikatne podwozie i stąd te bóle, które nas pewnie nie ominą bo cały dół musi się przygotować do przepychania naszych skarbów... jedna mniej będzie obolała inna bardziej.
Sciskam Cię mocno, ale tak by nie bolało

[dzoan]

Napisane przez czarownica1

Dzoan czyli dziś sporty ekstremalne: pazurki, strzyżenie

Napisane przez elaine-blath

dzoan: powodzenia ze stópkami!

Już się zastanawiam, z której strony się zabrać za te stópki Jak tu nogi pod brzuch podciągnąć... Dobrze, że nie muszę bikini docinać, tam mi chyba nikt zaglądał nie będzie
Tak w ogóle to ja już w sklepie ledwo daje radę jak mam powyciągać zakupy z koszyka, takiego jak są z Biedronach i Kauflandach.. wczoraj strasznie brzuch mi przeszkadzał..ciągle go dociskałam, bo nie chciałam się wypinać w rozkroku, żeby sięgnąć niemal do ziemi...pokraczna jestem w takich momentach

[karolajn1987]

Napisane przez madi82

konsultowałaś to z lekarzem? bo ja sama nie wiem czy to normalne..bo jak mówę..jak siędzę to jest ok..a jak wstaję i naciskam na lewą nogę to mnei tak ciągnie ta lewa strona na dole pod brzuchem:/

Tak, bylam w środę i teraz tez ide w środę. Ja nawet siedzieć nie umiem, bo potem przy wstawaniu jest okropny bol. Tak jak mowilam mala ma bardzo nisko glowe ( i pewnie cala juz jest wielka) i mnie tam uciska wiec grawitacja ją jeszcze bardziej ściąga. To w pewnych granicach jest podobno normalne ale teraz bede nalegac zeby mi to dokładnie posprawdzala, bo polozna mnie uczulila zeby to kontrolować czy się spojenie lonowe za bardzo nie rozchodzi. A takie bóle sa normalne, bo jakis tam hormon sprawia ze sie spojenie rozciąga do porodu

[idzia111]

A ja mam bardzo dobrze z tż, bo:

-goli mi nogi,
- myje wlosy, bo gin nie pozwala rak do gory brac, a mam dlugie włosiska, wiec tz myje (nawet odzywke naklada)
- obcina pazurki u stóp i uwaga ! maluje je

Tyle, że jeszcze przed ciaza nie razm mi malował pazury, nawet ze 2 razy frencza zrobil Troche mu wychodzi lakier, ale ladnie zmywa patyczkiem to co na paluchach zostaje.

Ja sie tak chwale, tz na poczatku nie bardzo byl do tego wszystkiego, ale stwierdzil, ze lepiej zebym sie czula kobieco w tej ciazy, a nie taka zarosnieta i w ogole wiec teraz 2 razy w tygodniu mam spa

[czarownica1]

A ja dochodzę do wniosku, że:
leżeć na wznak już nie mogę dłużej niż parę sekund bo robi mi się jakoś dziwnie i zajarzyłam, że podobnie mi się robi jak siedzę, czyli przy siedzeniu też muszę mieć ucisk na jakieś aorty czy inne takie. Najlepiej mi na boczku ale na lewym coś mi serce podtelepuje ostatnio

[dzoan]

A TWEED to Ciebie swędział pępek?? Bo mnie się zaczęło... W nocy myślałam, że się zadrapię

[Neni1984]

Dzień dobry
Ale mi się dziś spałooo W końcu!
O 8 obudził nas telefon od kolegi, że jego dziewczyna właśnie zrobiła test i jest w ciąży
A ten kolega, mój TŻ i jeszcze ten co ma 5miesięcznego synka to byli takie trio na studiach A teraz nasze dzieci będą w podobnym wieku

Napisane przez roxi1980

Witam o poranku
Wczoraj padłam, bo cały dzień coś robiłam. Zrobiłam obiados, 3 pralki prania, pomyłam wszystkie okna, spędziłam po południu prawie 3h na placu zabaw - najlepsze jest to, że był to mega dobry brzuchowo dzień i ani jednego stawiania macicy, aż się zdziwiłam...
Wieczorkiem mała po całym dniu spania poszalała w brzuszku, dziś z rana też Nad ranem złapał mnie skurcz prawej łydki, aaaaaależ bolało ałłłłła!

Tydzień 27 skończony, zaczynamy dziś 28, czyli co? oficjalnie 7 miesiąc?

Szalona! No szalona Nie przemęczaj się
Gratuluję 7mego miesiąca
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40752998]Witam!

U mnie 30t0d, a więc chyba 31 tydzień
[/QUOTE]

Napisane przez d0tkaaa

Jade po wozek aaaaaaaaaale sie cieszepochwale sie pozniej

Koniecznie!

Napisane przez Charlize89

Witamy się z Anią w 29 tc. Gratuluję innym Ciężarówką rozpoczętych tygodni i miesięcy.

W przyszłym tygodniu będę kupować rzeczy dla Anulki oraz zamawiam wózek.

Enlevee Ty złośliwcu

[czarownica1]

Napisane przez dzoan

Już się zastanawiam, z której strony się zabrać za te stópki Jak tu nogi pod brzuch podciągnąć... Dobrze, że nie muszę bikini docinać, tam mi chyba nikt zaglądał nie będzie
Tak w ogóle to ja już w sklepie ledwo daje radę jak mam powyciągać zakupy z koszyka, takiego jak są z Biedronach i Kauflandach.. wczoraj strasznie brzuch mi przeszkadzał..ciągle go dociskałam, bo nie chciałam się wypinać w rozkroku, żeby sięgnąć niemal do ziemi...pokraczna jestem w takich momentach

ja wczoraj, jak myłam glazurę za kuchenką to się w pierwszej chwili zastanawiałam, co ja mam tak daleko do niej, a potem durna baba sobie przypomniała, że brzuch mam przed sobą
w sklepie też mi do wózka cięzko, a wogóle to mam jakieś schizy i ciągle bym w miejscach publicznych brzuch zasłaniała, bo mnie strach nachdzi ze ktos mnie uderzy w niego

[Neni1984]

Napisane przez idzia111

A ja mam bardzo dobrze z tż, bo:

-goli mi nogi,
- myje wlosy, bo gin nie pozwala rak do gory brac, a mam dlugie włosiska, wiec tz myje (nawet odzywke naklada)
- obcina pazurki u stóp i uwaga ! maluje je

Tyle, że jeszcze przed ciaza nie razm mi malował pazury, nawet ze 2 razy frencza zrobil Troche mu wychodzi lakier, ale ladnie zmywa patyczkiem to co na paluchach zostaje.

Ja sie tak chwale, tz na poczatku nie bardzo byl do tego wszystkiego, ale stwierdzil, ze lepiej zebym sie czula kobieco w tej ciazy, a nie taka zarosnieta i w ogole wiec teraz 2 razy w tygodniu mam spa

Łaaał! Toś go wyszkoliła

[krysiaa2608]

Melduje się, póki TŻ śpi jeszcze

Idę sobie Was ponadrabiać, bo wczoraj jechaliśmy odebrać moją siostrę z wycieczki i jak wróciliśmy do domu to byłam po prostu padnięta!

za tygodnie!

[dzoan]

Napisane przez idzia111

A ja mam bardzo dobrze z tż, bo:

-goli mi nogi,
- myje wlosy, bo gin nie pozwala rak do gory brac, a mam dlugie włosiska, wiec tz myje (nawet odzywke naklada)
- obcina pazurki u stóp i uwaga ! maluje je

Tyle, że jeszcze przed ciaza nie razm mi malował pazury, nawet ze 2 razy frencza zrobil Troche mu wychodzi lakier, ale ladnie zmywa patyczkiem to co na paluchach zostaje.

Ja sie tak chwale, tz na poczatku nie bardzo byl do tego wszystkiego, ale stwierdzil, ze lepiej zebym sie czula kobieco w tej ciazy, a nie taka zarosnieta i w ogole wiec teraz 2 razy w tygodniu mam spa

cudowny! Ja mojemu tylko raz z żartem powiedziałam, ze chyba będzie mi golił bikini, bo ja nie daję rady.. po jego minie stwierdziłam, że to nie przejdzie
Pazurków mu obciąć nie dam, bo się i boję i jakieś dziwne odczucia mam przy tym..dreszcze przechodzą.. ale z malowaniem..hmm.. może to by przeszło.. przynajmniej mógłby spróbować.. ściany maluje, to czemu nie płytkę paznokciową

[czarownica1]

Idzia, mój też chętny do robienia mi spa, ale jakoś mijamy się w czasie, bo jak on wraca to ja już po pracy wypluskana jestem, ale chyba dziś lub jutro niech mnie do stanu używalności doprowadzi, choć już sama nie wiem czy go angazować bo mu jeszcze ochoty na siebie narobię, a ja blokadę mam okropną

[Neni1984]

Napisane przez dzoan

Pazurków mu obciąć nie dam, bo się i boję i jakieś dziwne odczucia mam przy tym..dreszcze przechodzą.. ale z malowaniem..hmm.. może to by przeszło.. przynajmniej mógłby spróbować.. ściany maluje, to czemu nie płytkę paznokciową

No racja

[enlevee]

Napisane przez skylie

Enle- wiesz tylko kwiat lotosu pomoze

jak go mam zrobić z tym brzuszyskiem hahaha

Napisane przez Charlize89

Hello. Ale ostatnio jestem przymulona. Nogi mi już puchną jak bania na wieczór, pierścionki i obrączkę musiałam ściągnąć z ręki. Masakra.
Duszno mi i gorąco. Bleee....ale już nie dużo zostało.

Witamy się z Anią w 29 tc. Gratuluję innym Ciężarówką rozpoczętych tygodni i miesięcy.

W przyszłym tygodniu będę kupować rzeczy dla Anulki oraz zamawiam wózek.

za tygodnie !

Napisane przez AgaPlast

Dłuuuuuuuuuuuugo mnie nie było ale melduje sie posłusznie.
Wszystko gra zaczelismy 26 tydz. mała zdrowa kopie strasznie ,rosnie z niej mała kluseczka
teraz ja sie zabieram pomału za pranie prasowanie wyprawki ale to po mału bo cały czas pracuje i mam ambitny plan pracowac do konca lipca ale co z tego wyjdzie to sie zobaczy.
Na razie cos co zajmowało mi 8 godz. zajmuje mi teraz 3 dni

Pozdrawiam i chociaz troszeczke was ponadrabiam

Fajnie, że jesteś, mam nadzieję, że im bliżej porodu tym częściej będziesz do nas zaglądać !
A z pracą podziwiam, że chcesz pracować do samego konca praktycznie

Napisane przez dzoan

Dzień dobry
U mnie kolejna wymęczona noc... rzucam się jak poparzona W ogóle od samego wieczora brzuch mnie coś bolał, jakby takie ćmienie miesiączkowe..ale podejrzewam, że po prostu za dużo łazanek z kapuchą zjadłam
Mąż poszedł na giełdę po robocze ciuchy, a ja zaraz biorę się za pieczenie chleba i muszę przymierzyć łaszki na jutrzejszą Komunię siostry męża.. sukienka do zszycia na cycach, bo mi się za bardzo rozłazi kopertowy dekolt, rajtki chyba nie ten kolor (będę musiała kupić), butki do odkurzenia, torebka i apaszka do pożyczenia od mamusi marynareczka już na szczęście pożyczona od mamy przyjaciółki
No i trzeba paznokcie u stóp i łapek zrobić... mordęga dla mnie..i nóżki wygładzić

enlevee ależ Ty złośliwa jesteś tak Tżta pod drzwiami urządzić

No to dzien piękności masz dzisiaj widzę

Napisane przez idzia111

A ja mam bardzo dobrze z tż, bo:

-goli mi nogi,
- myje wlosy, bo gin nie pozwala rak do gory brac, a mam dlugie włosiska, wiec tz myje (nawet odzywke naklada)
- obcina pazurki u stóp i uwaga ! maluje je

Tyle, że jeszcze przed ciaza nie razm mi malował pazury, nawet ze 2 razy frencza zrobil Troche mu wychodzi lakier, ale ladnie zmywa patyczkiem to co na paluchach zostaje.

Ja sie tak chwale, tz na poczatku nie bardzo byl do tego wszystkiego, ale stwierdzil, ze lepiej zebym sie czula kobieco w tej ciazy, a nie taka zarosnieta i w ogole wiec teraz 2 razy w tygodniu mam spa

Jaki wytresowany

Napisane przez czarownica1

A ja dochodzę do wniosku, że:
leżeć na wznak już nie mogę dłużej niż parę sekund bo robi mi się jakoś dziwnie i zajarzyłam, że podobnie mi się robi jak siedzę, czyli przy siedzeniu też muszę mieć ucisk na jakieś aorty czy inne takie. Najlepiej mi na boczku ale na lewym coś mi serce podtelepuje ostatnio

Też tak mam, a tak się dzieje dlatego, że jest zbyt duży ucisk na żyłę główną

[dzoan]

Neni gratki dla kolegi

czarownica ja w supermarketach często chodzę z dłonią na brzuchu, bo też się boję, zwłaszcza na wychodzeniu z zakrętów, że ktoś mi przywali albo jakieś dziecko z rozpędu wpadnie

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Ja tu gadu gadu, a robota czeka.. a muszę się wyrobić szybko, bo jeszcze popołudniu na imieniny mojego ojca się wybieramy..wrócimy późno, a jutro na 11.30 Komunia.. więc będę tutaj w weekend rzadką bywalczynią.. Jakby co, to się nie martwcie jakby któraś zauważyła braki w składzie

[Oliath]

Och, ja Wam zazdraszczam nie tyle TZtow, co podejscia - ja ledwo bylam w stanie szeptem powiedziec mezowi o wiecie czym, jak juz zyc nie moglam, a przenigdy nie pozwolilabym mu pomagac mi w depilacji, pazurkach etc - no mam blokade, dla mnie to MOJA strefa intymnosci, cos takiego, o czym wiadomo, ze sie to robi, ale nie ma tematu i udajemy, ze Oli wlosy nie rosna, paznokcie ma z natury rzeczy kolorowe, rzesy od urodzenia jak skrzydla motyla i pierdzi tylko fiolkami ale sztywniara jestem

[Neni1984]

Napisane przez Oliath

Och, ja Wam zazdraszczam nie tyle TZtow, co podejscia - ja ledwo bylam w stanie szeptem powiedziec mezowi o wiecie czym, jak juz zyc nie moglam, a przenigdy nie pozwolilabym mu pomagac mi w depilacji, pazurkach etc - no mam blokade, dla mnie to MOJA strefa intymnosci, cos takiego, o czym wiadomo, ze sie to robi, ale nie ma tematu i udajemy, ze Oli wlosy nie rosna, paznokcie ma z natury rzeczy kolorowe, rzesy od urodzenia jak skrzydla motyla i pierdzi tylko fiolkami ale sztywniara jestem

Ja mam tak samo
Jedynie w maseczkach na twarzy paraduję przy nim bez wstydu.
Mój mąż kiedyś zapytał mnie kiedy ja chodzę na tron, bo on nigdy nie wie

[dzoan]

Napisane przez Oliath

Och, ja Wam zazdraszczam nie tyle TZtow, co podejscia - ja ledwo bylam w stanie szeptem powiedziec mezowi o wiecie czym, jak juz zyc nie moglam, a przenigdy nie pozwolilabym mu pomagac mi w depilacji, pazurkach etc - no mam blokade, dla mnie to MOJA strefa intymnosci, cos takiego, o czym wiadomo, ze sie to robi, ale nie ma tematu i udajemy, ze Oli wlosy nie rosna, paznokcie ma z natury rzeczy kolorowe, rzesy ourodzenia jak skrzydla motyla i pierdzi tylko fiolkami ale sztywniara jestem

dobra, jeszcze tylko to skomentuję..bo nie mogę..." "
Pamiętam jak w podstawówce i gimnazjum chyba też mieliśmy przedmiot Technika z jednym panem..on dużo tematów życiowych poruszał. Do dzisiaj mi utkwiło jak mówił 'pamiętajcie dziewczyny, że mężczyźni wolą nie widzieć i nie wiedzieć o tych wszystkich zabiegach kosmetycznych..nie pokazujcie się im w maseczkach na twarzy, z woskiem na nogach.. Oni widzą, że kobieta wszystko to robi, ale nie chcą tego oglądać.. Takie zabiegi trzeba robić, by partner nie widział, a dopiero zobaczył po jakie jesteście piękne..a nie jak do tego dochodzicie' I jego żona tak właśnie się z tym ukrywała z czego on był bardzo zadowolony Nie sądzę by to się miało do wszystkich facetów, ale coś w tym jest.. Jakbym ja tak robiła, to przynajmniej mąż by mi nie wyjeżdżał z tekstami, że ja swój czas poświęcam na pindrowanie się i ciągle musi na mnie czekać

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Napisane przez Neni1984

Ja mam tak samo
Jedynie w maseczkach na twarzy paraduję przy nim bez wstydu.
Mój mąż kiedyś zapytał mnie kiedy ja chodzę na tron, bo on nigdy nie wie

chyba dzisiaj nie odejdę od kompa

więc ja to jestem jakaś świnka..zawsze mówię jak idę na tron.. a mąż jak idzie też mnie uświadamia tekstami "idę wypuścić kreta" albo "idę, bo mnie już kret wąsami smyra"

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

heloo z rańca

no mój TZ spokojnie podchodzi do tematów higienicznych czy to moich czy swoich, zresztą sam częściej robi sobie maseczki na twarzy niz ja

a wczoraj pomasował mi stopy, ale musiałam je najpierw umyć, bo w okresie letnim chodzę po domu i ogrodzie na bosaka i mam stopy jak nie zielone to przynajmniej w piasku
tak mnie bolały po wczorajszym chodzeniu że szok!!!

dzisiaj idziemy na sushi, w potem wstąpimy prawdopodobnie do Hali Stulecia na Wroclove Design

jutro za to wybywamy na dwa dni do Krakowa, mamy wizytę z Ignackiem u Pani okulistki która będzie mu robiła operację oczka ;(

[czarownica1]

to ja mojemu jeszcze nogi pozwole ogolić i głowę umyc ale żeby w maseczce przy nim wystąpić.... o nie
a ile się naprzepraszam, jak mi bączek wyleci... kiedyś to cichcem, a teraz to zwalam na Synusia

[enlevee]

Napisane przez Oliath

Och, ja Wam zazdraszczam nie tyle TZtow, co podejscia - ja ledwo bylam w stanie szeptem powiedziec mezowi o wiecie czym, jak juz zyc nie moglam, a przenigdy nie pozwolilabym mu pomagac mi w depilacji, pazurkach etc - no mam blokade, dla mnie to MOJA strefa intymnosci, cos takiego, o czym wiadomo, ze sie to robi, ale nie ma tematu i udajemy, ze Oli wlosy nie rosna, paznokcie ma z natury rzeczy kolorowe, rzesy od urodzenia jak skrzydla motyla i pierdzi tylko fiolkami ale sztywniara jestem

Napisane przez Neni1984

Ja mam tak samo
Jedynie w maseczkach na twarzy paraduję przy nim bez wstydu.
Mój mąż kiedyś zapytał mnie kiedy ja chodzę na tron, bo on nigdy nie wie

Mam identycznie jak Wy, zresztą już kiedyś o tym pisałam
W naszym związku jest taka niepisana pewna granica, której nie przekraczamy bo jest to sfera tylko i wyłącznie nasza
Każdy ustala takie granice u siebie w związku i wie kiedy takie granice można przesunąć.
My się nawzajem nie golimy, nigdy sobie nie wchodzimy do łazienki mimo, że doskonale znamy swoje ciała.
Coś jak Dzoan napisała- mojego Tżta nie obchodzi jak to wszystko robię, bo wie, że w pewnym sensie dla mnie taki "czas piękności" to jest mój czas i moja przyjemność.. on podziwia efekt końcowy.
Dlatego min nie chcę Tżta przy porodzie. To jest granica po prostu, której nie chcielibyśmy oboje przekraczać.

[Oliath]

Napisane przez Neni1984

Ja mam tak samo
Jedynie w maseczkach na twarzy paraduję przy nim bez wstydu.
Mój mąż kiedyś zapytał mnie kiedy ja chodzę na tron, bo on nigdy nie wie

Dokladnie ja chyba i tak zrobilam jakis postep, bo wczoraj na pytanie meza A co to jest? w odniesieniu do polkilogramowej paczki kory debu w szafce, odpowiedzialam smialo, ze jesli cos sie nie powiedzie w trakcie porodu, to to sie zaparza i nalewa do miski i siada w tym pupą . Mina meza bezcenna

Neni, a tak z innej beczki, czy ja dobrze kojarze, ze kupowalas uzywana karuzelke FP Rainforest? Czy moge spytac, ile zaplacilas za nia w koncu razem z dostawa/ odbiorem?

Napisane przez dzoan

dobra, jeszcze tylko to skomentuję..bo nie mogę..." "
Pamiętam jak w podstawówce i gimnazjum chyba też mieliśmy przedmiot Technika z jednym panem..on dużo tematów życiowych poruszał. Do dzisiaj mi utkwiło jak mówił 'pamiętajcie dziewczyny, że mężczyźni wolą nie widzieć i nie wiedzieć o tych wszystkich zabiegach kosmetycznych..nie pokazujcie się im w maseczkach na twarzy, z woskiem na nogach.. Oni widzą, że kobieta wszystko to robi, ale nie chcą tego oglądać.. Takie zabiegi trzeba robić, by partner nie widział, a dopiero zobaczył po jakie jesteście piękne..a nie jak do tego dochodzicie' I jego żona tak właśnie się z tym ukrywała z czego on był bardzo zadowolony Nie sądzę by to się miało do wszystkich facetów, ale coś w tym jest.. Jakbym ja tak robiła, to przynajmniej mąż by mi nie wyjeżdżał z tekstami, że ja swój czas poświęcam na pindrowanie się i ciągle musi na mnie czekać

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

chyba dzisiaj nie odejdę od kompa

więc ja to jestem jakaś świnka..zawsze mówię jak idę na tron.. a mąż jak idzie też mnie uświadamia tekstami "idę wypuścić kreta" albo "idę, bo mnie już kret wąsami smyra"

Kiedys byl taki watek na Wizazu, od ktorego oczy robily mi sie coraz wieksze i wieksze az musialam w koncu przestac czytac dotyczyl wyprozniania sie w towarzystwie partnera jesli np ma sie lazienke z kibelkiem razem i jedna osoba robi dwojeczke, a druga np. sie wlasnie prysznicuje Powalilo mnie na kolana, ile jest par, ktore to uwazaja za absolutna norme i rutyne dzizas, ja mam taka blokade, ze ta dwojeczka by mi na tydzien predzej zostala (sorki ) niz przy mezu gdzies poszla

[ona8686]

Napisane przez d0tkaaa

czesc brzuchatki!
Witam sie w 32 tyg ciazy czyli 8 miesiacu :lov e:

Napisane przez d0tkaaa

Jade po wozek aaaaaaaaaale sie cieszepochwale sie pozniej

zdaj relacje

Napisane przez czarownica1

A ja dochodzę do wniosku, że:
leżeć na wznak już nie mogę dłużej niż parę sekund bo robi mi się jakoś dziwnie i zajarzyłam, że podobnie mi się robi jak siedzę, czyli przy siedzeniu też muszę mieć ucisk na jakieś aorty czy inne takie. Najlepiej mi na boczku ale na lewym coś mi serce podtelepuje ostatnio

brzuchy coraz wieksze, a mnie najwygodniej lezy sie na plecach ale dluzgo nie moge, a lewy bok juz tak mnie boli od lezenia, ze czasami nerwica mi sie wlacza


Idzia to mile, że maz Ci pomaga. I jesli ja bym meza poprosila to pewnie z nutka niecheci ale by tez pomogl, jednak ja wole zabiegi kosmetyczne wykonywac sama czuje sie bardziej komfortowo. Wystarczy mi, ze w domu wszystko sam zrobi, ugotuje, posprzata, pomyje, upierze.

Napisane przez dzoan

dobra, jeszcze tylko to skomentuję..bo nie mogę..." "
Pamiętam jak w podstawówce i gimnazjum chyba też mieliśmy przedmiot Technika z jednym panem..on dużo tematów życiowych poruszał. Do dzisiaj mi utkwiło jak mówił 'pamiętajcie dziewczyny, że mężczyźni wolą nie widzieć i nie wiedzieć o tych wszystkich zabiegach kosmetycznych..nie pokazujcie się im w maseczkach na twarzy, z woskiem na nogach.. Oni widzą, że kobieta wszystko to robi, ale nie chcą tego oglądać.. Takie zabiegi trzeba robić, by partner nie widział, a dopiero zobaczył po jakie jesteście piękne..a nie jak do tego dochodzicie' I jego żona tak właśnie się z tym ukrywała z czego on był bardzo zadowolony Nie sądzę by to się miało do wszystkich facetów, ale coś w tym jest.. Jakbym ja tak robiła, to przynajmniej mąż by mi nie wyjeżdżał z tekstami, że ja swój czas poświęcam na pindrowanie się i ciągle musi na mnie czekać

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

chyba dzisiaj nie odejdę od kompa

więc ja to jestem jakaś świnka..zawsze mówię jak idę na tron.. a mąż jak idzie też mnie uświadamia tekstami "idę wypuścić kreta" albo "idę, bo mnie już kret wąsami smyra"

takich tekstów jeszcze nie slyszalam

[idzia111]

Napisane przez dzoan

cudowny! Ja mojemu tylko raz z żartem powiedziałam, ze chyba będzie mi golił bikini, bo ja nie daję rady.. po jego minie stwierdziłam, że to nie przejdzie
Pazurków mu obciąć nie dam, bo się i boję i jakieś dziwne odczucia mam przy tym..dreszcze przechodzą.. ale z malowaniem..hmm.. może to by przeszło.. przynajmniej mógłby spróbować.. ściany maluje, to czemu nie płytkę paznokciową

u nas jest tak, ze gdybym to ja miala mu obcinac paznokcie to on szybciej wolałby sobie je obgryźć To on ma takie obawy, ze mi cos zrobi, a ja lubie jak obcina i maluje, relaks pelny

No troszke go wytresowałam, ale w sumie to z potrzeby obecnego stanu rzeczy. On sam nie bardzo chce zebym sie nachylała. Jak słowo daję, że gdyby on mi tych paznokci nie obcinał to musiałabym do kosmetyczki chodzić. Serio, ja was podziwiam, ale ja nie daje rady tak sie nachylic z brzuchem. W sumie przez to, ze jestem po operacji kregoslupa to juz mam ograniczone mozliwosc, a do tego brzuch doszedł.

Musze korzystać, bo długo to juz nie potrwa, no moze jeszcze 6 tygodni połogu

[krysiaa2608]

Napisane przez dzoan

Łyknęłam niechcący whiskacza.. wcześniej z tej szklanki mąż mnie częstował colą.. to sobie przed chwilą znowu chciałam podpić, a tu smak jakiś ziółkowy mąż na mnie spojrzał, na szklankę, znowu na mnie, głupia mina i ejjj..nie pij tego cichaczem mi się tu uchlewa

Napisane przez dzoan

błagam..nie wracajmy już do tematów lodzikowych..

To te ciuchy są niekształtne..nie my
Ja też chcę być takim pulpetem jak Ty

DOKŁADNIE!

Napisane przez iwona335

a ja do tego dodam, że dzisiaj jak wskoczylam na samolot i lekarz zaczynal mnie badac to tak jakby powietrze uszło z mojej pipki jak mi było głupio, ale udałam ze nic sie nie stalo a lekarz tez nie zareagował

Napisane przez dzoan

Iwona ja ostatnio jak miałam wskoczyć na samolot, to bałam się, że jak się rozluźnię do badania, to siknę , bo już pęcherz do połowy pełny był ciekawe jakbym to zatuszowała

Napisane przez stokrotka24

w ciąży też masz badanie wziernikiem? bo ja jeszcze nie miałam, cały czas ręką mnie bada

Ja mam za każdym razem badanie wziernikiem i usg dowcipne, bo moja gin w ten sposób sprawdza szyjkę

Napisane przez Margosia__

naleśniki z nutellą i bananem

O MATKO! Idę do sklepu po banany i nutellę bo nie wytrzymam!

Napisane przez tweedledee

ciekawe, jakie witaminy dziewczyny wcinały

drożdże jadły na bank

Napisane przez Neni1984

A zapomniałam się pochwalić, że byłam dziś na badaniach krwi i siuśków i mam śliczne wyniki Wszystko idealnie, hemoglobina niezmiennie 12,2

Napisane przez dzoan

więc ja to jestem jakaś świnka..zawsze mówię jak idę na tron.. a mąż jak idzie też mnie uświadamia tekstami "idę wypuścić kreta" albo "idę, bo mnie już kret wąsami smyra"

[Neni1984]

Oliath za karuzelę z przesyłką zapłaciłam 115 zł
A jest w stanie idealnym!