W prawo,w lewo lata brzuszek - to nie samba,to maluszek! - Mamy VII-VIII 2013 cz. 13!

[b a r b a r a]

Kobitki mam pytanko czy by bylo nie na miejscu gdybym sie nie zjawila na pogrzebie kolegi (mojego Tz z pracy ) ja osobiscie tez go znam ale tak mowia ze nie chodzi sie na pogrzeb w ciazy.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez b a r b a r a

Kobitki mam pytanko czy by bylo nie na miejscu gdybym sie nie zjawila na pogrzebie kolegi (mojego Tz z pracy ) ja osobiscie tez go znam ale tak mowia ze nie chodzi sie na pogrzeb w ciazy.

Ja bym nie szła, gdyby to nie była bliska mi osoba. To jest jednak dużo emocji... Ja się w ciąży staram unikać sytuacji stresowych. Pójdziesz pewnie później na cmentarz, zapalisz znicz i tak samo uczcisz jego pamięć..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[b a r b a r a]

Napisane przez roxi1980

Któraś z Was ostatnio zamawiała łóżko drewniane - poproszę o www

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------



co się stało Barbara?

Kolega mojego Tz i moj zginal w wypadku samochodowym w piatek w nocy . Wczoraj sie o tym dowiedzielismy

[malaczarnakejt]

Napisane przez b a r b a r a

Kobitki mam pytanko czy by bylo nie na miejscu gdybym sie nie zjawila na pogrzebie kolegi (mojego Tz z pracy ) ja osobiscie tez go znam ale tak mowia ze nie chodzi sie na pogrzeb w ciazy.

A dlaczego się nie chodzi?
myślę, że jak nie pójdziesz to nic się nie stanie. W końcu możesz się gorzej czuć w ciazy....

dziś mi brzuch ciąży. Nie mam skurczow ale tak szczypie na dole. Właśnie się najadlam i leze plackiem..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[misiaczka555]

Kurcze ominęlam tworzenie nowego wątku

No to sie witam

[Marionette18]

Napisane przez b a r b a r a

Kobitki mam pytanko czy by bylo nie na miejscu gdybym sie nie zjawila na pogrzebie kolegi (mojego Tz z pracy ) ja osobiscie tez go znam ale tak mowia ze nie chodzi sie na pogrzeb w ciazy.

Ja na Twoim miejscu gdybym nie musiala, to bym nie szla. Kazdy powinien zrozumiec. Ja bylam kiedys na pogrzebie wuja gdzie obie jego corki byly w zaawansowanych ciazach i kazdy patrzyl tylko na nie a mniej skupial sie na samej uroczystosci z tego co zauwazylam...

U mnie cos nudno dzisiaj. Nie ma co robic, tz oglada jakis mecz, w domu wysprzatane. Moze powinnam sie troche przygotowac na egzamin z dunskiego? Nieeee

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

melduje sie z krakowa laski autochtonki gdzie mozna dobrze zjesc? chlopcy wlaza na dzwon zygmunta ja czekam na dole buziaki

[b a r b a r a]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40772715]Ja bym nie szła, gdyby to nie była bliska mi osoba. To jest jednak dużo emocji... Ja się w ciąży staram unikać sytuacji stresowych. Pójdziesz pewnie później na cmentarz, zapalisz znicz i tak samo uczcisz jego pamięć..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

Wlasnie w ten sam sposob pomyslalam . Moj Tz pojdzie i bedzie za nas

[misiaczka555]

Dobra wracam na stary wątek zobaczyć co mnie ominęło.
A potem lecę smazyc placki ziemniaczane bom glodna juz..

[kallisto89]

Napisane przez b a r b a r a

Kobitki mam pytanko czy by bylo nie na miejscu gdybym sie nie zjawila na pogrzebie kolegi (mojego Tz z pracy ) ja osobiscie tez go znam ale tak mowia ze nie chodzi sie na pogrzeb w ciazy.

Jezeli nie masz ochoty to po co masz sie zmuszac Ja mialam nie dawno pogrzeb w rodzinie i nie poszlam na niego ale nie ze wzgl na jakies przesady czy cos tylko wole unikac takich przykrych sytuacji, w koncu pogrzeb to wydarzenie bardzo przygnebiajace i pelne emocji.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Oliath]

Napisane przez roxi1980

Oliath - przegrałam Twoją aukcję, o całe 0,50zł FUCK!

ROXI babo, dlaczego nie mowilas, kurczę, ja bym Ci wystawila w Kup Teraz po cichaczu ale nie smutkuj, prawdopodobnie wystawie druga jeszcze ladniejsza to dam Tobie pierwszej znac
Aaaa, licytowalas wieksze ciuszki, tak? A malutkich nie potrzebujesz? bo opuscilam cene

Napisane przez roxi1980

Któraś z Was ostatnio zamawiała łóżko drewniane - poproszę o www

Joan zamawiala z Meble Magnat

Napisane przez elaine-blath

Oliath: hyhy to możesz pj posłuchać i pooglądać eddiego

Ty wiesz, ze to jest pomysl

Napisane przez b a r b a r a

Kolega mojego Tz i moj zginal w wypadku samochodowym w piatek w nocy . Wczoraj sie o tym dowiedzielismy

Bardzo mi przykro Basiu

[krysiaa2608]

Witamy się i my!

Wczoraj TZ na obiad zrobił szwajcary, do tego fryteczki i tak się najadłam, że... obudziłam się wieczorem! Dawno tak się nie obżarłam, aż niedobrze mi było! Wieczorem ogladaliśmy "duchy moich byłych", nawet się trochę pośmialiśmy, chociaż liczyłam, że będzie lepsze No ale co najważniejsze: DZIŚ BYŁA NOC BEZ UCZULENIA! Cała noc przespana, rano pobudka i zero czerwonych placów na ciele! Ta więc chyba faktycznie to jakieś pyłki były, bo u nas od 2 dni pada, więc te pyłki już się tak nie unoszą
Basia dzisiaj jest leniuszkiem, trochę się poruszała, ale do jej możliwości to jej daleko! TZ się śmieje, że wczoraj przez moje obżarstwo tak zwiększyłam sobie żołądek, że teraz Basię uciska i nie może się ruszyć

[roxi1980]

Napisane przez b a r b a r a

Kobitki mam pytanko czy by bylo nie na miejscu gdybym sie nie zjawila na pogrzebie kolegi (mojego Tz z pracy ) ja osobiscie tez go znam ale tak mowia ze nie chodzi sie na pogrzeb w ciazy.

Basiu, ja uważam, że Twoja obecność nie jest tam konieczna. Ja też miałam pogrzeb koleżanki z pracy, ze 2 miesiące temu i nie poszłam, to nie są przeżycia dla ciężarnej (co innego jak to ktoś z bliskiej rodziny i trzeba iść...

Napisane przez Oliath

ROXI babo, dlaczego nie mowilas, kurczę, ja bym Ci wystawila w Kup Teraz po cichaczu ale nie smutkuj, prawdopodobnie wystawie druga jeszcze ladniejsza to dam Tobie pierwszej znac
Aaaa, licytowalas wieksze ciuszki, tak? A malutkich nie potrzebujesz? bo opuscilam cene

Joan zamawiala z Meble Magnat

a no widzisz... małych mam dużo, tak na potem chciałam, bo ładne
dzięki za info o meblach

[Oliath]

KRYSIA, no to super
DOMCIA, co sie nie chwalisz, obiecalas!!

Laski, juz powstal watek Mam Noworocznych!!

---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ----------

Napisane przez roxi1980

a no widzisz... małych mam dużo, tak na potem chciałam, bo ładne
dzięki za info o meblach

Eeeech szkoda, ze laska od razu zaplacila przez PayUS, bo bym jakos to odkrecila jeszcze

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

DOMCIA, odpisalam Ci w starym watku, przepiekne te prezenty, kosz cudny!!

[krysiaa2608]

Dziewczyny - TŻ poszedł spać po obiedzie, przed chwilką się przebudził, nagle wstaje i chwyta moją rękę i ją maca
Mówię: "co jest?"
TŻ: "o jezu, myślałem, że nie masz ręki!"
Ja: "jak nie mam reki?!"
TŻ: "no nie wiem, po prostu że nie masz!"

...i poszedł spać dalej

[elaine-blath]

Barbara: myślę ze możesz uczcić jego pamięć zapalając znicz..
Oliath: czsami mam dobre pomysły
Krysia: super ze noc bez uczulenia

[b a r b a r a]

macie racje po co tam pojde . Tż pojdzie to powinno wystarczec. kazdy by i tak pewnie sie gapil na mnie . a ja bym sie czuła skrępowana

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

kochane kobitki chcialabym sie dowiedziec jakie koszule nocne kupujecie do szpitala ktos z Was kupywał na allegro

[misiaczka555]

Doczytalam stary wątek, nawet mi to sprawnie poszlo

Dotka buziak za info o wózku, juz sie nie moge doczekać gdy to cudo zamieszka u nas
A opuchniete stopy moze miałas od chodzenia duzego

Domciatko cudne prezenty wyprawkowe, maja koleżanki gust i gratuluje kochana laby od pracy

Idę jeść placki ziemniaczane do pózniej mamusie

[domciatko]

zrobiłam szybki obiad i już do Was siadam plotkary

[tweedledee]

Cześć dziewczynki, jakoś po cichu liczyłam, że uda mi się wrócić w starym wątku, ale jak widać płonne nadzieje
Postaram się później nadrobić poprzedni wątek, bo póki co najlepiej wychodzi mi patrzenie w jeden punkt, jakaś do tyłu dzisiaj jestem

Tak poza tym porozmawiałam sobie z siostrą i doszłyśmy do wniosku, że jednak trzymanie wózka na klatce to średnio mądry pomysł. W związku z czym jednak pojawię się w temacie wózkowym, bo musimy sobie kupić W sumie bardzo się cieszę
Na pewno z racji mieszkania na II piętrze i braku pomocy wózek będzie musiał być ultra lekki - no i na 100% chcę mieć osobną gondolkę i spacerówkę - więc wydaje mi się, że będzie trochę łatwiej coś znaleźć... tak sobie w ogóle myślałam, że może skoro szefowa tż zaproponowała kupienie tego fotelika za ok 300-400zł(a u nas to jest zbędne, bo dostaniemy), to warto byłoby wspomnieć o wózku - oczywiście w tej kwocie. Myślicie, że można o tym powiedzieć czy głupio?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ja zjadłam parę gołąbków i umieram z bólu brzucha wzdęciowo-najedzeniowego :/ Leżę i jest lepiej. Ale gołębie pierwsza klasa

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kubus puchatek]

Witam się w nowym wątku i zmykam. Nie mam dziś czasu,ale jutro postaram się choć troszkę Was nadrobić Witam nową Mamuśkę z Kopenhagi
Domi wózio super,choć w realu go nie widziałam i piękne prezenty dostałaś.
b a r b a r a ja bym nie szła na Twoim miejscu,na pogrzebach jest tylko smutek i łzy,same niepozytywne wibracje. Myślę,że Twój Tż będzie Was godnie reprezentował.

[roxi1980]

Napisane przez domciatko

oh, a ja jeszcze nadawałam w poprzednim wątku przez nieuwagę
ale już witam tutaj

Domcia prezenty cudne
Ty już masz chyba strasznie dużo ciuszków 0-3??? A za kocyk w koszyku (ten od prawej) to bym się dała pochlastać (bo to kocyk, prawda???)

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

Napisane przez Oliath

Eeeech szkoda, ze laska od razu zaplacila przez PayUS, bo bym jakos to odkrecila jeszcze!!

Oliath - nie stresuj się, było, minęło...

[sarna405]

cześć
witam wszystkie mamusię i nową która nas podczytuje pisała w poprzednim wątku...wczoraj mnie nie było dziś zrobiłam obiadek miodowanika i cały dzień się obżeram juz zjadłam 2 lody przespałam się

[domciatko]

Napisane przez roxi1980

Domcia prezenty cudne
Ty już masz chyba strasznie dużo ciuszków 0-3??? A za kocyk w koszyku (ten od prawej) to bym się dała pochlastać (bo to kocyk, prawda???)
.

ostatnio od szefowych dostałam wszystko PIERWSZY ROZMIAR do 4,1kg

a teraz dostałam od 0-3 miesiąca do 6,1kg

nie wiem czy tak dużo, może z 10 sztuk wyjdzie.

mam tez kilka sztuk większych, takich 3-6

a po prawej kocyk, cudowny w dotyku, bawełniany z "dziurami" na ciepłe dni , przewiewny)

[lachryma]

Napisane przez elaine-blath

Co za pasadna pogoda dzisiaj,Igotek leniwiec jeden,teraz czkawki dostal. Nie przepadam za tym uczuciem.

ja też nie

Napisane przez sammi24

Ja się wzięłam za obiad dopiero (tzn odgrzewanie) , TŻ ma drzemkę popołudniową. Obejrzeliśmy dzisiaj "Niemożliwe" o tsunami w Tajlandii - powyłam się jak dzika świnka

pół filmu miałam łzy w oczach.

co za niedziela... deszczowo, nawet na spacer nie pójdziemy, takie bleee wszystko. nawet ciasteczka gorzej smakują

[domciatko]

roxi ja się jeszcze spodziewam ciuszków od kuzynki po jej córkach, takie pudła z ubrankami do 1 roku życia.
więc myślę, że mogę powiedzieć, że moja sara będzie ubrana do 1 roku życia na maxa

[d0tkaaa]

hej ) ja bylam u dziewczyn w pracy,podciely mi wlosy i zrobily pielegnacje o jakie sa fajne teraz ( nie bedzie zdjec bo nie ma duzej roznicy tylko w dlugosci troszke :P) pogadalysmy za wszystkie czasy.. tego mi bylo trzeba oderwac sie od tego co "codzienne".Kupilam zabce mojej naklejki piankowe w lerla kubusia prosiaczka i tygryska takie duze fajne na sciane nad lozeczko mialam pojechac na chwile a wrocilam po 5 h podjechalam do biedronki ale pani powiedziala ze poszewek juz dawno nie ma.. no coz

zjadlam obiad,dogryzam (dolizuje:P) lodem i najchetniej poszlabym na drzemke :P

[sarna405]

aaa no i już należe do klubu i wrzuciłam fotki ale macie śliczne brzusie muszę się jeszcze obeznać

[d0tkaaa]

Wogole wczesniej byla kolezanka mamy u nas no i patrzy i mowi ze kupilam wozek ja mowie ze tak a ona takie oczy i z hukiem na mnie ze czemu tak wczas kupilam wozek ze wozek sie kupuje po urodzeniu dziecka!!! a ja mowie ze po urodzeniu nie bede sie kwapic i jezdzic po wozek jak takie rzeczy sie wczesniej kupuje i ze nie za wczesniej jest bo to juz 8 miesiac a ta na mnie ze ja sobie nie umiem ciazy liczyc !! ze jak to no to jej mowie ze 32 tydz to 8 miesiac a ta zfochowana poszla ze nieprawda ze napewno dopiero gdzies 6ty czy poczatek 7go i ze za wczas na wozek i wogole co za babsko

Znowu mam nogi opuchniete a oprocz krotkiej przechadzki po auchan i z samochodu do pracy nie chodzilam duzo.. czy to przez beznadziejna pogode czy cos?