Egzamin na prawo jazdy-pytania, relacje, trzymanie kciuków. Cz.X.

[martha330]

Dziewczyny a ja musze się wyzalic,zagladam na watek ale rzadko pisze... kurs skonczylam 23 kwietnia, wszystkie papiery razem z pkk zawiozłam do Wordu i tam nie wyznaczyli mi teorii tylko kazali czekac az potwierdza te dane, bo przecież system nie działa internetowy to czekałam i czekam, wczoraj bylam zapytać znow w wordzie czy już sobie to sprawdzili i co...tez lipa. nie sprawdzili jeszcze a minelo ponad 2 tygodnie! jestem zalamana ze tak to się przeciąga i nawet głupiej teorii nie mogę zdac
czy u Was tez sa takie problemy?
zaraz okaze się ze kurs skonczylam w kwietniu a pierwszy egzamin będę miała w czerwcu lub dluzej a po drodze wypadaloby jazdy wykupić...
ejhh, ten Word...

[Anecka]

Najpierw pokazujesz co zostalo Ci wylosowane a pozniej egzaminator ustawil mi auto na luk kazal przygotowac sie i ruszyc wiec ustawilam fotel, lusterka (zaglowek mialam ok i pasy), zapalilam swiatla pozniej reczny bieg i odpalilam auto. Nic nie musialam mowic ze jestem gotowa.

Ajjj 17 kolejna proba.. :/ dobrze ze ma byc upal


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mikusia2013]

Po 2 miesiącach od zdobycia prawa jazdy wczoraj miałam swoją pierwszą samodzielna jazdę. Przejechałam ok 30 km samochodem koleżanki ( focus)
Jestem z siebie dumna, przeżyłam. Miałam problemy z parkowaniem i wjazdem w bramę, ale myślę że to kwestia praktyki.
Kurczę myślałam, że bede się bardziej stresować tym bardziej, ze obcym samochodem jechałam a tu zonk, jeździłam jakbym prawko zdawała na focusie

[PaulinaMigotka]

Napisane przez mikusia2013

Po 2 miesiącach od zdobycia prawa jazdy wczoraj miałam swoją pierwszą samodzielna jazdę. Przejechałam ok 30 km samochodem koleżanki ( focus)
Jestem z siebie dumna, przeżyłam. Miałam problemy z parkowaniem i wjazdem w bramę, ale myślę że to kwestia praktyki.
Kurczę myślałam, że bede się bardziej stresować tym bardziej, ze obcym samochodem jechałam a tu zonk, jeździłam jakbym prawko zdawała na focusie

Super!

Muszę się pochawlić dzisiaj dostałam od rodziców urodzinowy prezent (choć urodziny dopiero za 2 tygodnie) - pierwszy własny samochód - Citroena C1 (z klimą i radyjkiem). Musiałam też oczywiście sama wrócić autem do domu, tata jechał drugim. Mama siedziała obok, ale nie ma prawa jazdy więc nic nie podpowie. Już coraz pewniej się czuję i fajniej, mimo że strach ciągle jest, no i cała gama emocji. Teraz doceniam, że warto mieć prawko

[Wanilka5]

Napisane przez pendraiw

Zmieniło się tylko to że włączamy światła już na placu a nie jak było dawniej, jak wyjeżdzamy na miasto.
Pamietaj o tych światłach i włącz je od razu a i pamietaj by wszystkie kontrolki zgasły, zwróć uwagę czy dzwi zamknięte

nie wiedzialam ze sie to pozmienialo jak przed 19.01 i po wlaczylam swiatala przed lukiem

Napisane przez martha330

Dziewczyny a ja musze się wyzalic,zagladam na watek ale rzadko pisze... kurs skonczylam 23 kwietnia, wszystkie papiery razem z pkk zawiozłam do Wordu i tam nie wyznaczyli mi teorii tylko kazali czekac az potwierdza te dane, bo przecież system nie działa internetowy to czekałam i czekam, wczoraj bylam zapytać znow w wordzie czy już sobie to sprawdzili i co...tez lipa. nie sprawdzili jeszcze a minelo ponad 2 tygodnie! jestem zalamana ze tak to się przeciąga i nawet głupiej teorii nie mogę zdac
czy u Was tez sa takie problemy?
zaraz okaze się ze kurs skonczylam w kwietniu a pierwszy egzamin będę miała w czerwcu lub dluzej a po drodze wypadaloby jazdy wykupić...
ejhh, ten Word...

kurcze to masz problem.jak przed 19.01 zalatwialam i nie mialam z tym problemow musieli mi do miesiaca wyznaczyc termin.przed 19.01 wtedy byly takie terminy.

Paulinka-ale ci zazdroszcze Autka.... ja marze o wlasnym...najlepiej Yarisi w sam raz dla Mnie

i nadal prawie 3 tyg.od zdania nie mam wyrobionego prawka nadal w toku jest.

[wszystkienazwysazajete]

Napisane przez Wanilka5

i nadal prawie 3 tyg.od zdania nie mam wyrobionego prawka nadal w toku jest.

Kochana, a na pewno nie musisz wcześniej zapłacić? Czy zapłaciłaś już.

[ja i moj kot]

No właśnie, kiedy się płaci za prawko? Od razu, czy przy odbiorze?

A tak w ogóle, to w sobotę oblałam 7 egzamin :/

[pendraiw]

Napisane przez Wanilka5

nie wiedzialam ze sie to pozmienialo jak przed 19.01 i po wlaczylam swiatala przed lukiem



kurcze to masz problem.jak przed 19.01 zalatwialam i nie mialam z tym problemow musieli mi do miesiaca wyznaczyc termin.przed 19.01 wtedy byly takie terminy.

Paulinka-ale ci zazdroszcze Autka.... ja marze o wlasnym...najlepiej Yarisi w sam raz dla Mnie

i nadal prawie 3 tyg.od zdania nie mam wyrobionego prawka nadal w toku jest.

Ja też ale wtedy nie uwalali za brak świateł na placu, a teraz mogą.

[A_neta1]

U mnie w WORDie to nawet kazali wyłączać światła na placu kiedyś bo "po placu nie jeździ się na światłach". Tak to tłumaczyli

Napisane przez ja i moj kot

No właśnie, kiedy się płaci za prawko? Od razu, czy przy odbiorze?

A tak w ogóle, to w sobotę oblałam 7 egzamin :/

Co się stało? Na czym cię uwalili?
Następnym razem zdasz
Do 8 razy sztuka xD Sama też za 8 zdałam

[pulinaj]

Ja mam swój pierwszy egzamin w sobotę, a już mi się śnią jakieś bzdety, min. że kieruję ciężarówką, że samolot ląduje na jezdni no masakra

[eweska]

Napisane przez PaulinaMigotka

Super!

Muszę się pochawlić dzisiaj dostałam od rodziców urodzinowy prezent (choć urodziny dopiero za 2 tygodnie) - pierwszy własny samochód - Citroena C1 (z klimą i radyjkiem). Musiałam też oczywiście sama wrócić autem do domu, tata jechał drugim. Mama siedziała obok, ale nie ma prawa jazdy więc nic nie podpowie. Już coraz pewniej się czuję i fajniej, mimo że strach ciągle jest, no i cała gama emocji. Teraz doceniam, że warto mieć prawko

Gratuluję autka, super
Chciałabym mieć już własne, ale jak zdam prawko, mąż mi coś kupi, oczywiście używane, małe autko na początek :P Pewnie będzie to coś typu fiata pandy, czy właśnie Citroen C3 lub Renault Clio

[A_neta1]

Napisane przez pulinaj

Ja mam swój pierwszy egzamin w sobotę, a już mi się śnią jakieś bzdety, min. że kieruję ciężarówką, że samolot ląduje na jezdni no masakra

Hehe xD Mi przed egzaminami śniły się egzaminy...

Jak miałam nie zdać to nawet pare dni pod rząd mi się śniło że dostaje od egzaminatora kartke z "negatywny" i tak też było.
Jak miałam zdać to że dostaje kartke z "pozytywny" i sprawdziło się

Nie ma to jak prorocze sny ^^

[Anecka]

Napisane przez PaulinaMigotka

Super!

Muszę się pochawlić dzisiaj dostałam od rodziców urodzinowy prezent (choć urodziny dopiero za 2 tygodnie) - pierwszy własny samochód - Citroena C1 (z klimą i radyjkiem). Musiałam też oczywiście sama wrócić autem do domu, tata jechał drugim. Mama siedziała obok, ale nie ma prawa jazdy więc nic nie podpowie. Już coraz pewniej się czuję i fajniej, mimo że strach ciągle jest, no i cała gama emocji. Teraz doceniam, że warto mieć prawko

Gratuluje ja jak nie zarobie na auto to nie ma szans zeby dostac, niestety wszyscy wokol to biedaki lacznie ze mna

Mnie sie marzy Mitsubishi Outlander, mam slabosc do duzych wozow

http://allegro.pl/oryginal-mitsubish...174514398.html : love:

a i jeszcze napisze Wam ze jak w koncu zdam to prawko, to przeprowadzam sie do Anglii i mam nadzieje ze naucze sie jezdzic po lewej stronie a najbardziej martwi mnie skrzynia biegow pod lewa reka

[PaulinaMigotka]

Napisane przez eweska

Gratuluję autka, super
Chciałabym mieć już własne, ale jak zdam prawko, mąż mi coś kupi, oczywiście używane, małe autko na początek :P Pewnie będzie to coś typu fiata pandy, czy właśnie Citroen C3 lub Renault Clio

Ja też wolę mniejsze na początek, a lubię duże samochcody, ale bałabym się nimi parkować, choć sporo osób mówi, że lepiej im się jeździ dużym.

Napisane przez Anecka

Gratuluje ja jak nie zarobie na auto to nie ma szans zeby dostac, niestety wszyscy wokol to biedaki lacznie ze mna

Mnie sie marzy Mitsubishi Outlander, mam slabosc do duzych wozow

http://allegro.pl/oryginal-mitsubish...174514398.html : love:

a i jeszcze napisze Wam ze jak w koncu zdam to prawko, to przeprowadzam sie do Anglii i mam nadzieje ze naucze sie jezdzic po lewej stronie a najbardziej martwi mnie skrzynia biegow pod lewa reka

Też lubię duże, ale łatwiej jeździć mniejszym, przynajmniej teraz na początku. Koleżanka robi prawko w Anglii i mówi, że ciężko jest, ale daje radę.

[Inka_]

Witam, witam, przyszłam się przywitać i prosić o trzymanie kciuków jutro o 8 - zdaję już niestety trzeci raz ale mam nadzieję, że do trzech razy sztuka!

[chocolate_monster]

Napisane przez Inka_

Witam, witam, przyszłam się przywitać i prosić o trzymanie kciuków jutro o 8 - zdaję już niestety trzeci raz ale mam nadzieję, że do trzech razy sztuka!

powodzenia

ja się zastanawiam, czy dokupić 2h przed egzaminem, czy nie

[justka89]

Napisane przez Inka_

Witam, witam, przyszłam się przywitać i prosić o trzymanie kciuków jutro o 8 - zdaję już niestety trzeci raz ale mam nadzieję, że do trzech razy sztuka!

Powodzenia.

Napisane przez chocolate_monster

powodzenia

ja się zastanawiam, czy dokupić 2h przed egzaminem, czy nie

Ja zawsze wykupywałam, ale nie wiem czy tym razem będę

[eweska]

Napisane przez Inka_

Witam, witam, przyszłam się przywitać i prosić o trzymanie kciuków jutro o 8 - zdaję już niestety trzeci raz ale mam nadzieję, że do trzech razy sztuka!

[Anecka]

Napisane przez Inka_

Witam, witam, przyszłam się przywitać i prosić o trzymanie kciuków jutro o 8 - zdaję już niestety trzeci raz ale mam nadzieję, że do trzech razy sztuka!

Powodzenia!

No ja wlasnie chce tu zdac prawko zeby w UK sobie wymienic na brytyjskie :P moj mąż i tesc juz tak zrobili

[pendraiw]

Inka ??? i jak tam?

[pulinaj]

Ja zaczynam od dzisiaj kuracje melisą

Dziewczyny, powiedzcie mi jak to mniej więcej wygląda na egzaminie praktycznym: osoby zdające są wywoływane wg listy, okazują dowody osobiste (tyle zdążyłam zaobserwować) i idą do sali i tam egzaminator po nie przychodzi? Wywołuje wylosowanego delikwenta? Nie wiem jak czasowo się nastawić.Ile będę tam "gnić"....

[Anecka]

ciekawe jak tam Inka

paulinaj, u mnie bylo tak: godzine mialam wyznaczona 9.30, ale wiadomo to jest godzina dla calej grupy... wcale alfabetycznie nie wywolywali, ale tak czy siak bylam prawie na koncu, gnilam .. 2 h ale przynajmniej stres mi odszedl bo juz mialam "wywalone" :P

wyczytali mnie i poszlam na plac a tam wylonil sie fajne egzaminator kazal wsiasc do auta (dla mnie to byla nowosc bo 10 lat temu dowod pokazywalo sie od razu po podejsciu).. no i wsiadlam do auta i nie wiedzialam czy mam sie juz przygotowywac czy jak? i widzialam ze dziewczyna obok tez nie wiedziala o co chodzi i zerkala na mnie
Ale on po chwili wsial bo gadal z innym egzaminatorem i poprosil mnie o dowod, powiedzenie na glos swojego imienia i nazwiska no i tyle i pozniej pokazywanie swiatel, silnika, łuk, górka i.. nie zaliczylam

[seedofwonder]

Ja dziś mam już chyba 6 jazdy. Nie lubię za bardzo jeździć i zawsze przed jazdami jestem jakaś zdenerwowana. Jak już jestem w samochodzie, to spoko, bo i tak za późno i nie da się uciec :P

Ale jak jeżdżę, to często jeszcze tak niepewnie, nie wiem, co się dzieje. Np. "na rondzie będziemy zawracać" a ja wtedy taka ściana i "tzn.. yyy gdzie mam skręcić?
No i jak jeżdżę kompletnie nie pamiętam przepisów :O

[madzia2306]

Napisane przez pulinaj

Ja zaczynam od dzisiaj kuracje melisą

Dziewczyny, powiedzcie mi jak to mniej więcej wygląda na egzaminie praktycznym: osoby zdające są wywoływane wg listy, okazują dowody osobiste (tyle zdążyłam zaobserwować) i idą do sali i tam egzaminator po nie przychodzi? Wywołuje wylosowanego delikwenta? Nie wiem jak czasowo się nastawić.Ile będę tam "gnić"....

ja miałam egzamin teoretyczny łączony z praktyką. po zdaniu teori wszyscy czekaliśmy w poczekalni i czekalismy aż pani przez mikrofom mnie wywoła. jak mnie wywołała to poszłam na wyznaczony dla mnie plac manewrowy. wsidłam do auta egzaminator się przedstawił. pokazałam dowód on sprawdził wzrokowo czy ja to ja :-P wyjaśnił zasady egzaminu potem spytał czy mam jakieś pytania następnie wylosowalam co mam pokazywać i do dzieła! ;-) i to tyle, potem poszło z górki :-D

[pendraiw]

Napisane przez madzia2306

ja miałam egzamin teoretyczny łączony z praktyką. po zdaniu teori wszyscy czekaliśmy w poczekalni i czekalismy aż pani przez mikrofom mnie wywoła. jak mnie wywołała to poszłam na wyznaczony dla mnie plac manewrowy. wsidłam do auta egzaminator się przedstawił. pokazałam dowód on sprawdził wzrokowo czy ja to ja :-P wyjaśnił zasady egzaminu potem spytał czy mam jakieś pytania następnie wylosowalam co mam pokazywać i do dzieła! ;-) i to tyle, potem poszło z górki :-D

Ten głos mnie irytował, babka niewyraźnie czytała i to z takim tonem znudzonym

[madzia2306]

Napisane przez pendraiw

Ten głos mnie irytował, babka niewyraźnie czytała i to z takim tonem znudzonym

ja też bylabym znudzona jakbym miala przez np 8h czytac w koło to samo :-P

[PaulinaMigotka]

Napisane przez pendraiw

Ten głos mnie irytował, babka niewyraźnie czytała i to z takim tonem znudzonym

U mnie też niewyraźnie facet czytał. Mojemu chłopakowi zdwało sie, że mnie wyczytali i poszłam się zapytać, a facet: "Co? Nie."Trzeba się było wsłuchiwać.

[WhiteCherry]

Napisane przez seedofwonder

Ja dziś mam już chyba 6 jazdy. Nie lubię za bardzo jeździć i zawsze przed jazdami jestem jakaś zdenerwowana. Jak już jestem w samochodzie, to spoko, bo i tak za późno i nie da się uciec :P

Ale jak jeżdżę, to często jeszcze tak niepewnie, nie wiem, co się dzieje. Np. "na rondzie będziemy zawracać" a ja wtedy taka ściana i "tzn.. yyy gdzie mam skręcić?
No i jak jeżdżę kompletnie nie pamiętam przepisów :O

też tak miałam

[pulinaj]

Napisane przez seedofwonder

Ja dziś mam już chyba 6 jazdy. Nie lubię za bardzo jeździć i zawsze przed jazdami jestem jakaś zdenerwowana. Jak już jestem w samochodzie, to spoko, bo i tak za późno i nie da się uciec :P

Ale jak jeżdżę, to często jeszcze tak niepewnie, nie wiem, co się dzieje. Np. "na rondzie będziemy zawracać" a ja wtedy taka ściana i "tzn.. yyy gdzie mam skręcić?
No i jak jeżdżę kompletnie nie pamiętam przepisów :O

Ja też byłam zawsze zdenerwowana, ale jak już usiadłam za kierownicą, to mijało. Najgorzej było przed samą jazdą...
U mnie wygląda tak, że w ruchu drogowym dobrze sobie radzę, przepisy znam, umiem się zachować, że tak powiem. Największe problemy sprawia mi parkowanie prostopadłe i tak technicznie jeszcze nie ogarniam, wchodzę w zakręt np. kierunkowskaz, redukcja biegu, kierownica, wyłączenie kierunku, za dużo na raz Czasami brakuje mi trzeciej ręki....

Dzięki za odpowiedzi.

[Wanilka5]

Napisane przez wszystkienazwysazajete

Kochana, a na pewno nie musisz wcześniej zapłacić? Czy zapłaciłaś już.

moge przy odbiorze

Napisane przez ja i moj kot

No właśnie, kiedy się płaci za prawko? Od razu, czy przy odbiorze?

A tak w ogóle, to w sobotę oblałam 7 egzamin :/

przykro mi

Napisane przez A_neta1

Hehe xD Mi przed egzaminami śniły się egzaminy...

Jak miałam nie zdać to nawet pare dni pod rząd mi się śniło że dostaje od egzaminatora kartke z "negatywny" i tak też było.
Jak miałam zdać to że dostaje kartke z "pozytywny" i sprawdziło się

Nie ma to jak prorocze sny ^^

Ja mialam tak samo z tymi snami 2 dni wczesniej snilo mi sie ze dam i zdalam

yupi!!! dziewczyny!!!! LUBIE CZYTAC COS TAKIEGO!

30-4-2013
Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne.

13-5-2013
Przyjęto dokument w urzędzie, dokument do odbioru.: jupi:

i pojdzie 100zl z kieszeni