od dziś (xx.xx.2007) 100 dni bez słodyczy

[ifrit]

dzis 6 dzien


a w pokoju wypieki mamy buu pyszne raffaelo i inne
ale nie dam się
nie zmarnuje 6 dni w kilka dni

[agness51]

Napisane przez ifrit

dzis 6 dzien


a w pokoju wypieki mamy buu pyszne raffaelo i inne
ale nie dam się
nie zmarnuje 6 dni w kilka dni

Na pewno wytrzymasz

Ps. Anniaa,a gdzie dla mnie ta obiecana fotka

[B_a_b_y]

ifrit a ja też mam i mam czekoladki z rumem ale mam je na wierzchu specjalnie zeby je widziec

[agness51]

Napisane przez B_a_b_y

ifrit a ja też mam i mam czekoladki z rumem ale mam je na wierzchu specjalnie zeby je widziec

A wiecie,ja nic nie mam Normalnie w domu wieje pustkami od słodyczy

[B_a_b_y]

u mnie w domu zawsze jest kupe czokolad, cukierków i innych rzeczy ale nikt tego nie wcina... kazdy ma juz dość... za to ja wygłodzona jestem taka... no ale... jeszcze 78 dni obiecałam sobie ze do moich urodzin nie tkne nic

[agness51]

Napisane przez B_a_b_y

u mnie w domu zawsze jest kupe czokolad, cukierków i innych rzeczy ale nikt tego nie wcina... kazdy ma juz dość... za to ja wygłodzona jestem taka... no ale... jeszcze 78 dni obiecałam sobie ze do moich urodzin nie tkne nic

78 dni U mnie tylko 5 TRzymaj się dzielnie

[B_a_b_y]

nio ty tez sie trzymaj ja juz połowe mam za sobą 95 dni to bardzo duzo tyle ze ja w słodycze nie wliczam kislu bez cukru, jogurtow owocowych itp

[agness51]

Napisane przez B_a_b_y

nio ty tez sie trzymaj ja juz połowe mam za sobą 95 dni to bardzo duzo tyle ze ja w słodycze nie wliczam kislu bez cukru, jogurtow owocowych itp

No kisielu bez cukru,ani jogurtów owocowych to ja również nie wliczam,ale praktycznie nie jem,bo to same węgle

Jak tam dziewczynki,zamierzacie jeść w Święta te wszystkie sałatki z majonezem,jajka,białą kiełbaskę?

Ps. A tak w ogóle,robicie jakieś pyszne,w miarę niskokaloryczne sałatki??

[anett234]

Napisane przez B_a_b_y

95 dzień

oj dziewczyny ale bedzie ciezko... takie placki w tym roku u mnie na swięta pieke z mama ze masakra ale ja wiem ze sie nie dam

Gratuluję

Napisane przez moniqa16

Czeeeeeeeeeeeeeść!

Jak mnie tu dawno nie było ale nie złamałam się nie martwcie się dzień 95

U mnie jutro zaczyna się pieczenei ciast ojoj... a dziś jeszcze mojego taty urodziny ale dam radę a jak! w końcu tak blisko sukces aż szkoda by było przerywać mam nadzieję że nam coś zostawią domownicy po świętach na środę bo w końcu tyle pyszności nam przejdzie koło nosa


gratuluję wszystkim kolejnych dni;* i powodzenia

Równiez gratuluję..
Napewno cos po świętach dla Was zostanie..
A jak nie to trzeba sobie samemu jakieś "kęsy" schowac..

Napisane przez agness51

Witam

Gratuluję Wam kochane każdej kolejnego dnia Nie martwie się,nie damy się w Święta!

U mnie dziś 95 dzień

Ale tak czytam o tych wszystkich porządkach,przygotowaniac h,a u mnie to chyba jakieś dziwne to wszystko,nie czuję jak na razie tych świąt
Może jak mama zacznie buszować w kuchni to będę czuła

Trzymam kciuki,abyśmy wszystkie dały radę

Ps. A jeszcze dziś załamka Chyba ten mój kilogram to zwykłe złudzenie było... ani na wadze mniej,ani w cm

Gratulacje
U mnie też "cisza przed burzą"..nic kompletnie sie nie dzieje..Chociaż sąsiedzi już coś pieką bo czuc,aż na całej klatce schodowej Trochę mi nos powykręcało ale dałam radę,nie myslę o ciastach
W święta pewnie skubnę trochę kiełbaski (tradycyjnie) chociaż jej nie lubię..Cos czuję,że znów nie będę mogła jeśc w te święta ..ale akurat mnie to nie martwi bo jeszcze za dużo bym pochłonęła tego jedzenia

Napisane przez ifrit

dzis 6 dzien


a w pokoju wypieki mamy buu pyszne raffaelo i inne
ale nie dam się
nie zmarnuje 6 dni w kilka dni

Gratuluję
Trzymaj się jeszcze nie raz Cię bedzie takie rafaello kusic..musisz na nim pocwiczyc silną wolę


P.S. Dziewczyny co myślicie o tabletkach odchudzających (hamujących apetyt)?
Któraś z Was używała może...

[agness51]

Napisane przez anett234

Gratulacje
U mnie też "cisza przed burzą"..nic kompletnie sie nie dzieje..Chociaż sąsiedzi już coś pieką bo czuc,aż na całej klatce schodowej Trochę mi nos powykręcało ale dałam radę,nie myslę o ciastach
W święta pewnie skubnę trochę kiełbaski (tradycyjnie) chociaż jej nie lubię..Cos czuję,że znów nie będę mogła jeśc w te święta ..ale akurat mnie to nie martwi bo jeszcze za dużo bym pochłonęła tego jedzenia

Ach te zapachy Nie będziesz mogła jeść,ponieważ będzie Cię bolał brzuch czy coś,czy może planujesz ostro dietkować w święta
Ty chyba i tak raczej malutko jadasz

[anett234]

Napisane przez agness51

Ach te zapachy Nie będziesz mogła jeść,ponieważ będzie Cię bolał brzuch czy coś,czy może planujesz ostro dietkować w święta
Ty chyba i tak raczej malutko jadasz

Nie,nie planuję dietkowac w te święta..
Myślałam sobie nawet,że skoro nie będę jadła żadnego ciasta i innych słodyczy to chociaż skubnę jakieś mięsko,kiełbaskę czy odrobinkę sałatki...
A tu coś czuję,że nie będę mogła..bo mnie brzuszek "zamula" ,byc może,że przejdzie ale z reguły to taki zamulacz utrzymuje się kilka dni...
Ale mam cichą nadzeję,że przejdzie..

P.S. Tak jadam malutko i dlatego ze mnie taki grubas..
Troche mnie to jedzenie martwi....Będzie dobrze..

[nefre]

4 dzień

[agness51]

Napisane przez anett234

Nie,nie planuję dietkowac w te święta..
Myślałam sobie nawet,że skoro nie będę jadła żadnego ciasta i innych słodyczy to chociaż skubnę jakieś mięsko,kiełbaskę czy odrobinkę sałatki...
A tu coś czuję,że nie będę mogła..bo mnie brzuszek "zamula" ,byc może,że przejdzie ale z reguły to taki zamulacz utrzymuje się kilka dni...
Ale mam cichą nadzeję,że przejdzie..

P.S. Tak jadam malutko i dlatego ze mnie taki grubas..
Troche mnie to jedzenie martwi....Będzie dobrze..

Rozumiem
Na pewno będzie dobrze

Mnie dzisiaj mama i siostra dobiły Zaczęłam im się żalić,że nie chudnę, a moja mama na to: ''no skoro tyle jesz'',zatkało mnie przez chwilę Czasami mam takie chwile,że sobie myślę,że lepsza by była głodówka... Jednak wiem,że to nie jest mądre rozwiązanie

[agness51]

Napisane przez nefre

4 dzień

Gratuluję

[anniaa]

agness ajc prosze nie zabij mnie ale ja zapomniałam jutro za kare wysle ci 2-3 fotki obiecujeeeee ja na święta zrobiłam sobie pełnoo ryb w róznych postaciach - dietetyczne a po zatym wszystko bedzie dietetyczne ,.. a po drugie swieta to nie jest dla mnie czas wyzerki tylko czas spędzony z rodziną a co do twojej mamy i siostry nie przejmuj sie... u mnie tez rodzina jest zadzwiona ile jem i twierdze ze jestem na diecie głodówki to najgłupszy pomysł...

[agness51]

Napisane przez anniaa

agness ajc prosze nie zabij mnie ale ja zapomniałam jutro za kare wysle ci 2-3 fotki obiecujeeeee ja na święta zrobiłam sobie pełnoo ryb w róznych postaciach - dietetyczne a po zatym wszystko bedzie dietetyczne ,.. a po drugie swieta to nie jest dla mnie czas wyzerki tylko czas spędzony z rodziną a co do twojej mamy i siostry nie przejmuj sie... u mnie tez rodzina jest zadzwiona ile jem i twierdze ze jestem na diecie głodówki to najgłupszy pomysł...

No,nie zabiję Cię,nie martw się Już czekam na fotki Rybki powiadasz Muszę coś wykombinować A z resztą jeden czy dwa dni innego jedzenia raczej nic nie spowodują,mam nadzieję,poza tym i tak słodyczy nie będę jadła,więc będzie dobrze
No właśnie,ta rodzina nic nie rozumie

[anniaa]

oh tak rodzina uwaza dieta = głodowka
oj tak nic napewno sie nie stanie
ajc ciasta , słodycze ajc jakos damy rade

[agness51]

Napisane przez anniaa

oh tak rodzina uwaza dieta = głodowka
oj tak nic napewno sie nie stanie
ajc ciasta , słodycze ajc jakos damy rade

Damy radę

Ps. Kurczę,właśnie się dowiedziałam,że przyjaciółka ma chyba zapalenie wyrostka Nie wiem czy to coś poważnego,ale prawdopodobnie będzie miała operację

Ps2. Widzę,że zmieniłyśmy obie avatarki

[anett234]

Napisane przez agness51

Rozumiem
Na pewno będzie dobrze

Mnie dzisiaj mama i siostra dobiły Zaczęłam im się żalić,że nie chudnę, a moja mama na to: ''no skoro tyle jesz'',zatkało mnie przez chwilę Czasami mam takie chwile,że sobie myślę,że lepsza by była głodówka... Jednak wiem,że to nie jest mądre rozwiązanie

Nie martw się...
Może po prostu im się tylko wydaje,że Ty "tyle jesz"...A to przecież same zdrowe rzeczy...
A głodówka to nie jest dobry pomysł..Nie zgadzam się,proszę mi tu nie dopuszczac nawet takich myśli


P.S. Widzę,że tu jakieś masowe zmienianie avatarków
Ja tez się czaję żeby zmienic ale coś nie mogę znaleźc "tego jedynego"

Śliczniuchne te Wasze avatarki

[anniaa]

agness hehe a no tak jakos mi sie spodobał ten - choc troche nie moge sie przyzwyczaic
wyrostek hm... moj kumpel miał wycinany i ból jest niesamowity ale operacja i bedzie sie dobrze czuła...

[anniaa]

anett z tym szukaniem to cos wiem

[nefre]

Napisane przez agness51

Damy radę

Ps. Kurczę,właśnie się dowiedziałam,że przyjaciółka ma chyba zapalenie wyrostka Nie wiem czy to coś poważnego,ale prawdopodobnie będzie miała operację

Agness - miałam zapalenie i miałam tez operację Jednak mi lekarze to popsuli i miałam komplikacje, ale na ogół wszystko przebiega w porządku, w szpitalu leży się od 3-7 dni i puszczają do domu

[ifrit]

7 dzien
az szkoda marnowac na kawalek wstretnie slodkiego ciasta


a wczoraj kusili mnie pizza nie dalam sie i jadlam otreby z jogurtem 0% cuk.

chyba cwicze silna wole tak fest
zobaczymy jak swieta

[anniaa]

agness podaj e maila

[agness51]

Witajcie

Dziś 96 dzionek

Na szczęście,okazało się,że to nie wyrostek,a zapalenie jajnika,i wypisali ją do domu Bała się,że spędzi Święta w szpitalu

Anett Dziękuję Musisz znaleźć w końcu tego ''jedynego'',ja też długo szukałam
Ifrit Gratuluję
Anniaa Dzięki za zdjątko

Namówiłam mamę,żeby mi zrobiła odchudzoną trochę wersję rybki po grecku Ale tak w ogóle to zamierzam sobie chociaż w ten jeden dzień trochę odpuścić

Na szczęście,do słodyczy mnie nie ciągnie,a zostały tylko 4 dni

[anett234]

Dzień dobry!

Napisane przez ifrit

7 dzien
az szkoda marnowac na kawalek wstretnie slodkiego ciasta


a wczoraj kusili mnie pizza nie dalam sie i jadlam otreby z jogurtem 0% cuk.

chyba cwicze silna wole tak fest
zobaczymy jak swieta

Gratuluję
Cwicz cwicz tą silną wolę..przyda się w święta
Mam nadzieję również,że żadne ciasto Cię nie skusi..Szkoda by było



A u mnie już dzień 92..


P.S. Mama już coś podejrzanie się kręci po kuchni..

[anniaa]

jeju jeszcze tylko 4 dni
agness nmzc hehe wiesz lubie czasem straszyc ludzi
ja sobie własnie takie rybki zrobiłam

[agness51]

Napisane przez anett234

A u mnie już dzień 92..


P.S. Mama już coś podejrzanie się kręci po kuchni..

Gratuluję
Och,mamy już takie są

Napisane przez anniaa

jeju jeszcze tylko 4 dni
agness nmzc hehe wiesz lubie czasem straszyc ludzi
ja sobie własnie takie rybki zrobiłam

No,a niedawno było 80 Jakie tam straszyć,ładna z Ciebie dziewczyna Z resztą,przecież my wszystkie jesteśmy śliczne,zgrabne i powabne

[anett234]

Napisane przez agness51

Witajcie

Dziś 96 dzionek

Na szczęście,okazało się,że to nie wyrostek,a zapalenie jajnika,i wypisali ją do domu Bała się,że spędzi Święta w szpitalu

Anett Dziękuję Musisz znaleźć w końcu tego ''jedynego'',ja też długo szukałam
Ifrit Gratuluję
Anniaa Dzięki za zdjątko

Namówiłam mamę,żeby mi zrobiła odchudzoną trochę wersję rybki po grecku Ale tak w ogóle to zamierzam sobie chociaż w ten jeden dzień trochę odpuścić

Na szczęście,do słodyczy mnie nie ciągnie,a zostały tylko 4 dni

Gratuluję serdecznie
Oby te 4 dni zleciały szybko i bez "zachcianek"

Tak myslę,że w święta można troszeczkę sobie poluzowac...Oczywiście nie ze słodyczami ale z innymi potrawami..Tak jak mówisz odchudzona rybka będzie ok...lub taka chuda sałatka


A koleżanka ma wielkie szczęście,że szybko rozpoznali co jej jest...
Niech na siebie uważa,ubiera się cieplutko (szczególnie w okolicy nerek i brzusia),bo po co ma ją znów bolec...A ból jest okropny..
Niech o siebie dba..To najważniejsze..

[anett234]

Napisane przez agness51

Z resztą,przecież my wszystkie jesteśmy śliczne,zgrabne i powabne

No i nie myślmy nigdy inaczej..!
(przynajmniej się postarajmy przez święta )