Maturzystki, maturzyści czyli MATURA 2013 - przygotowania, problemy, wątpliwości III

[Flai]

To ja wpadłam się pochwalić 90% z ustnego angielskiego. Strasznie mnie zdziwiło te 27/30 pkt bo choć mówiłam "ciągiem" to na pewno pomyliłam czasy, a w 3 zadaniu tylko kilka słów powiedziałam.
Zad. 1 to było zadanie z organizacją konkursu: rodzaj, miejsce, jury, nagrody.
Zad 2: Obrazek:Baba odwrócona do mnie tyłem chodziła między półkami sklepowymi, wszędzie pełno ubrań. Pytanie z kim wolę chodzić na zakupy: z rodziną czy przyjaciółmi.
Zad 3: Wybór kafejki w której spędzę czas po kursie językowym z przyjaciółmi.
Pytania: Czy kafejki są dobrym miejscem do spotykania przyjaciół
Jak moim zdaniem będzie wyglądać rozrywka w przyszłości.
Jeszcze miałam stresa bo przede mną mój kolega miał temat o wojnie, drugi o polityce, a trzeci o ekologii: to dopiero hardcorXD

[kwiatek10_9]

zdalam polski na 90 %
nanananana;D

[Aishowa]

Jak nastroje po chemii R ?

[Flai]

Napisane przez kwiatek10_9

zdalam polski na 90 %
nanananana;D

To gratulacje Oby mi tak dobrze poszło. A później tylko modlić się o 30% z matmy podczas czerwcowych wyników.

[justyna19941994]

ja pisałam chemie P, i była całkiem spoko oprócz błędów wynikających z mojej głupoty powinno być dobrze

[kwiatek10_9]

Napisane przez Flai

To gratulacje Oby mi tak dobrze poszło. A później tylko modlić się o 30% z matmy podczas czerwcowych wyników.

dziekuje
ty z matmy bedzie sie modlic a ja z angielskiego o 30 %

[irreparable]

Napisane przez justyna19941994

ja pisałam chemie P, i była całkiem spoko oprócz błędów wynikających z mojej głupoty powinno być dobrze

dla mnie była trudniejsza niż te wcześniejsze

[Aishowa]

Ja czytałam na necie, że podstawa była podobno trudna. Na rozszerzeniu dali o 7 mniej pytań niż rok temu

[veloney]

Ja jestem po chemii R. Była taka o, nie za łatwa, kilku rzeczy nie wiedziałam, na plus że zadań nie było 36 tylko 31, więc w miarę z czasem dało się wyrobić.

[Aishowa]

Ja czekam na odpowiedzi - jestem na pewno w lepszy humorze niż rok temu po chemii W między czasie pozbędę się wszystkich materiałów z chemii i zastąpię je biologią - czekają mnie kolejne 3 intensywne dni nauki

[magne]

Na chemii rozszerzonej było dużo teorii, ale każdy mówił, że łatwiejsza niż w poprzednich latach. Ja nie mam zdania, bo nie widziałam poprzednich arkuszy i ogólnie na luzie sobie robiłam. W sumie dobrze, że poszłam lepiej 30% niż 0% na świadectwie.

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

Napisane przez Aishowa

Ja czekam na odpowiedzi - jestem na pewno w lepszy humorze niż rok temu po chemii W między czasie pozbędę się wszystkich materiałów z chemii i zastąpię je biologią - czekają mnie kolejne 3 intensywne dni nauki

Oo poprawiasz maturę, a gdzie chcesz iść ? Zrobiłaś sobie rok przerwy, czy poszłaś na studia ?

[justyna19941994]

Napisane przez irreparable

dla mnie była trudniejsza niż te wcześniejsze

Tylko dla mnie ten egzamin nic nie znaczy, nigdzie mi się nie punktuje i cały czas się zastanawiałam po co mi on i chciałam go tylko zdać (dlatego napisałam, że był całkiem, całkiem tzn. mam nadzieję na 30% )

[Aishowa]

Napisane przez magne

Na chemii rozszerzonej było dużo teorii, ale każdy mówił, że łatwiejsza niż w poprzednich latach. Ja nie mam zdania, bo nie widziałam poprzednich arkuszy i ogólnie na luzie sobie robiłam. W sumie dobrze, że poszłam lepiej 30% niż 0% na świadectwie.

Faktycznie było bardzo dużo teorii, ale zadań było mniej, dlatego może wydawać się łatwiejsza. Mi rok temu czasu zabrakło i wszyscy siedzieli do końca, a w tym miałam jeszcze czas żeby sprawdzić odpowiedzi, a pierwsze osoby wychodziły pół godz. przed końcem A

[magne]

Napisane przez justyna19941994

Tylko dla mnie ten egzamin nic nie znaczy, nigdzie mi się nie punktuje i cały czas się zastanawiałam po co mi on i chciałam go tylko zdać (dlatego napisałam, że był całkiem, całkiem tzn. mam nadzieję na 30% )

Mi też się nigdzie nie liczy

[halucynogenna]

Relacja po chemi R
jestem załamana, czuje się tak oszukana, jestem zła na siebie po prostu... człowiek poświęcał każdą wolną chwilę na te je**ne zadania, do nocy, rezygnując z innych rzeczy a zadania... część z nich nie wziedziałam jak się zabrać albo doświdczenie, nie miałam tego ani w szkole ani na korkach, ja pi***
brak slow

[Aishowa]

Napisane przez magne

Oo poprawiasz maturę, a gdzie chcesz iść ? Zrobiłaś sobie rok przerwy, czy poszłaś na studia ?

Nie wiem gdzie chce iść Zobaczę czy udało mi się poprawić wyniki z tamtego roku.
Zrobiłam sobie rok przerwy, chociaż dostałam się w tamtym roku na analitykę - jednak i tak miałam w planach poprawianie wiec nie poszłam. Decyzji nie żałuje, nawet jeśli w tym roku nie uda mi się poprawić ( mam jednak nadzieję, że będzie inaczej )

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Napisane przez halucynogenna

Relacja po chemi R
jestem załamana, czuje się tak oszukana, jestem zła na siebie po prostu... człowiek poświęcał każdą wolną chwilę na te je**ne zadania, do nocy, rezygnując z innych rzeczy a zadania... część z nich nie wziedziałam jak się zabrać albo doświdczenie, nie miałam tego ani w szkole ani na korkach, ja pi***
brak slow

Chodzi ci o reakcję biuretową? Nie wierzę, że nie miałaś...

[201605300922]

Jakie były zadania na chemii R? Znowu takie głupie jak rok temu, czyli materiał z książek akademickich + męcz się nad nim człowieku w stresie? Nie martwcie się, ja rok temu też po chemii miałam histerię, płacz, chlip i tak dalej, a ostatecznie było bardzo dobrze - sprawdziła się moja najbardziej optymistyczna wersja.

[piotrek1994]

idziemy walczyć z geo R
mam nadzieję, że arkusz też będzie w miarę prostych dla tych co się przygotowywali, tak jak chemia R.
bo jak nie to chyba przez okno wyrzucę te 3tys zrobionych zadań. i kilkadziesiąt arkuszy

[magne]

[/COLOR]
Chodzi ci o reakcję biuretową? Nie wierzę, że nie miałaś...[/QUOTE]

oo biuretowa, no proszę 1pkt do przodu tylko ona mi się kojarzyła z białkami haha

halucynogennaWłaśnie najbardziej wkurza mnie to, że nawet jak się człowiek uczy i przykłada to i tak nie ma pewności, że dostanie się na medycynę albo kierunki pokrewne, bo na maturze i tak mogą być jakieś pierdoły ...

[halucynogenna]

Napisane przez Aishowa

Faktycznie było bardzo dużo teorii, ale zadań było mniej, dlatego może wydawać się łatwiejsza. Mi rok temu czasu zabrakło i wszyscy siedzieli do końca, a w tym miałam jeszcze czas żeby sprawdzić odpowiedzi, a pierwsze osoby wychodziły pół godz. przed końcem A

U nas osoby które poprawiały (medycyna) twierdziły, że spoko a reszta plakała

[Aishowa]

Napisane przez Nadis

Jakie były zadania na chemii R? Znowu takie głupie jak rok temu, czyli materiał z książek akademickich + męcz się nad nim człowieku w stresie? Nie martwcie się, ja rok temu też po chemii miałam histerię, płacz, chlip i tak dalej, a ostatecznie było bardzo dobrze - sprawdziła się moja najbardziej optymistyczna wersja.

Ja rok temu byłam załamana i niestety wynik nie był najlepszy
W tym jestem w lepszym humorze i mam nadzieję, że tak samo będzie z wynikiem.
W tym roku było dużo teorii, chyba tylko 3 zad obliczeniowe, dużo na prawda/fausz. Chyba rzeczy ponad program nie było...

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

Napisane przez halucynogenna

U nas osoby które poprawiały (medycyna) twierdziły, że spoko a reszta plakała

Tak samo było w zeszłym roku ju mnie w szkole

[201605300922]

Napisane przez Aishowa

Ja rok temu byłam załamana i niestety wynik nie był najlepszy
W tym jestem w lepszym humorze i mam nadzieję, że tak samo będzie z wynikiem.
W tym roku było dużo teorii, chyba tylko 3 zad obliczeniowe, dużo na prawda/fausz. Chyba rzeczy ponad program nie było...

To przynajmniej tyle, mnie rok temu bufory zniszczyły psychicznie Na studiach był to najłatwiejszy temat, ale dzień po biologii R nie myślałam zupełnie... Trzymam kciuki, dziewczyny, teraz zamiast się przerażać chemią, którą macie za sobą do biologii!

[halucynogenna]

Napisane przez Aishowa

Nie wiem gdzie chce iść Zobaczę czy udało mi się poprawić wyniki z tamtego roku.
Zrobiłam sobie rok przerwy, chociaż dostałam się w tamtym roku na analitykę - jednak i tak miałam w planach poprawianie wiec nie poszłam. Decyzji nie żałuje, nawet jeśli w tym roku nie uda mi się poprawić ( mam jednak nadzieję, że będzie inaczej )

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------


Chodzi ci o reakcję biuretową? Nie wierzę, że nie miałaś...

Nie, to akurat miałam. Chodzi o inne zadanie, przepraszam że tak zawile ale jestem tak nabuzowana po tej maturze, że...

W sumie nie żaluję, że nie siedzialam do 3 nad ranem w chemii jak niektorzy znajomi, bo tak na prawdę nic by to nie dało.
Szkoda mi tego czasu, ktory moglam poświecić na matmę

[rocknroll]

POWODZENIA WSZYSTKIM NA GEO oby byla na podobnym poziomie jak ang/matma R

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[piotrek1994]

Napisane przez rocknroll

POWODZENIA WSZYSTKIM NA GEO oby byla na podobnym poziomie jak ang/matma R

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[irreparable]

Napisane przez justyna19941994

Tylko dla mnie ten egzamin nic nie znaczy, nigdzie mi się nie punktuje i cały czas się zastanawiałam po co mi on i chciałam go tylko zdać (dlatego napisałam, że był całkiem, całkiem tzn. mam nadzieję na 30% )

Napisane przez magne

Mi też się nigdzie nie liczy

mi teoretycznie też, taki zapas, ale zawsze pisałam po 60% a teraz to nie wiem...

Napisane przez piotrek1994

idziemy walczyć z geo R
mam nadzieję, że arkusz też będzie w miarę prostych dla tych co się przygotowywali, tak jak chemia R.
bo jak nie to chyba przez okno wyrzucę te 3tys zrobionych zadań. i kilkadziesiąt arkuszy

powodzenia!!

Napisane przez halucynogenna

U nas osoby które poprawiały (medycyna) twierdziły, że spoko a reszta plakała

u mnie tak farmacja stwierdziła

[Aishowa]

Napisane przez Nadis

To przynajmniej tyle, mnie rok temu bufory zniszczyły psychicznie Na studiach był to najłatwiejszy temat, ale dzień po biologii R nie myślałam zupełnie... Trzymam kciuki, dziewczyny, teraz zamiast się przerażać chemią, którą macie za sobą do biologii!

A ja miałam bufory w szkole, tylko nikt ich się oczywiście na maturę nie nauczył skoro i tak nie ma tego w wymaganiach
Faktycznie zabieram się do biologii, ale najpierw pozbędę się z pola widzenia chemii, którą maltretowałam przez ostatnie dni

[Olvnia]

zmartwiłyście mnie,że tak mało zadań obliczeniowych i dużo teorii,boję się,że na fizyce będzie podobnie...
Nie przejmujcie się za bardzo,jak była trudna to wszystkim poszła nie najlepiej

[Aishowa]

Napisane przez Olvnia

zmartwiłyście mnie,że tak mało zadań obliczeniowych i dużo teorii,boję się,że na fizyce będzie podobnie...
Nie przejmujcie się za bardzo,jak była trudna to wszystkim poszła nie najlepiej

Na to samo liczyłam rok temu, ale chyba się przeliczyłam

[201605300922]

Szczerze Wam powiem, że mi wszystkie emocje z mojej matury z chemii 2012 wróciły Człowiek powinien się ogarnąć i brać dalej do anatomii, a ja śledzę wątki matury z chemii 2013 i się denerwuję co najmniej tak, jakbym sama ją pisała...
...inna rzecz, że dzisiaj bym jej NIE napisała, pięknie umysł wyczyściłam z niektórych rzeczy z liceum.