Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5

[astra001]

Ja do kina chodzę rzadko, za to oglądam w necie Zaniosłam CV do szkoły, jutro pójdę do przedszkola


Ciągle dostaję maila w sumie nie wiem od kogo że chcą się ze mną spotkać w sprawie pracy i mam dokończyć jakiś test. Nie wiem o co chodzi, z testu wynika że jest to praca telemarketera a jak nigdy nie składałam CV na takie stanowiska. Dostałam dzisiaj nawet sms. Może było pod jakąś inną nazwą i wysłałąm a okazało się że to jakiś badziew

[smerfetka_25]

Napisane przez gwiazdeczka172

Ja dzisiaj wysłałam tylko 1 cv.
Mam doła jak cholera... Ryczeć mi się non stop chce...

Tusia, ja już mam wszystkie ósemki na wierzchu i jakoś nie cierpiałam strasznie

To tak jak ja.... mam strasznego doła dzisiaj..... naprawdę

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez gwiazdeczka172

Tusia, ja już mam wszystkie ósemki na wierzchu i jakoś nie cierpiałam strasznie

pierwszej w ogóle nie poczułam, natomiast druga i trzecia na dole trochę mi rozrywała policzek, no ale cóż. zdrowe, to nie wyrywam.

[bordowa]

Trzymajcie za mnie kciuki jutro Zaczynam szkolenie o 9:00.
Musiałam sobie kupić legginsy do pracy no i farbują Całe paznokcie mam niebieskie A oczywiście innych nie mam...

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez bordowa

Trzymajcie za mnie kciuki jutro Zaczynam szkolenie o 9:00.
Musiałam sobie kupić legginsy do pracy no i farbują Całe paznokcie mam niebieskie A oczywiście innych nie mam...

idź spać i wstań jutro wypoczęta! tylko wcześniej upierz leginsy, powinny przestać farbować po praniu.

[liittleedeviil]

Napisane przez _nouvelle_

Takiego pecha jak ja dziś, to można mieć chyba tylko 13-go i w piątek.



Wyżyna mi się po raz n-ty ósemka, boli jak cholera, pół twarzy w grymasie.
A jutro rozmowa przed południem, a o 14 egzamin.

Ja dostałam jakiegoś uczulenia i mam całą czerwoną twarz

[IvonaMM]

Dziękuję za odpowiedzi, dam sobie spokój z tą pracą
Bordowa, Nouvelle, Littleedeviil

Znalazłam dziś na stronie PUP otwartą ofertę pracy pod moje wykształcenie, spełniam wymagania (no poza doświadczeniem, które jest mile widziane ). Wizytę w PUP mam na 23 maja i ciekawa jestem, czy mi zaproponują tą ofertę Dodam, że to oferta z firmy, na której mi tak bardzo zależało i Pani miała się odezwać, ale do dziś tego nie zrobiła. Nie wiem, co mam myśleć - czy odrzucili moją kandydaturę, czy o mnie zapomnieli, czy jeszcze coś innego? Wcześniej nie było rekrutacji na te stanowisko, a skoro oferta w PUP jest otwarta, to skierowania raczej nie dostanę. Zresztą nie wiem, jak wygląda otrzymanie oferty pracy z PUP, bo nigdy takiej nie dostałam.

[malina19]

Dziewczyny, co myślicie o tej ofercie?
Opis stanowiska pracy

Poszukuje 3 przedsiębiorcze i zdecydowane na zespołowe prowadzenie nowo otwartego Studia w Katowicach w zakresie usług:
- doradztwo w dziedzinie odżywiania i kontroli wagi oraz pielęgnacji cery. Zapewniamy pełne przeszkolenie
Wymagania

- kreatywność
- samodzielność w podejmowaniu decyzji
- komunikatywność
- praca w zespole
- otwartość na zdobywanie wiedzy

w wymaganiach było: bez doświadczenia, średnie wykształcenie...

[gwiazdeczka172]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;40796162]pierwszej w ogóle nie poczułam, natomiast druga i trzecia na dole trochę mi rozrywała policzek, no ale cóż. zdrowe, to nie wyrywam.[/QUOTE]

Jeśli już o zębach mowa to wpadałoby się wybrac - ale kasy nie mam chodziłam kiedyś u mnie w mieścinie na NFZ i się tak zraziłam, że szok... Później to tylko prywatnie do jednej babki no ale nie wytrzepię sobie 120 zł - nie mam dziur ale jakieś tam ubytki zawsze się znajdą, niestety ale nie dosc że mam słaby wzrok to jeszcze słabe zęby

[liittleedeviil]

Dziewczyny, a jak to jest z zamówieniem czegoś na rozmowie, która odbywa się w kawiarni?

[Tolvaj]

Hej,
nie wiem, w jakim języku wysłać CV... Ogłoszenie jest po angielsku, ale nie ma słowa o tym, żeby wysłać cv w tym języku, jest za to pod ofertą dopisek po polsku już, żeby umieścić "wyrażam zgodę blabla". W jakim języku byście wysłały swoją aplikację?

[nicRu]

Po angielsku.

[astra001]

Napisane przez IvonaMM

Dziękuję za odpowiedzi, dam sobie spokój z tą pracą
Bordowa, Nouvelle, Littleedeviil

Znalazłam dziś na stronie PUP otwartą ofertę pracy pod moje wykształcenie, spełniam wymagania (no poza doświadczeniem, które jest mile widziane ). Wizytę w PUP mam na 23 maja i ciekawa jestem, czy mi zaproponują tą ofertę Dodam, że to oferta z firmy, na której mi tak bardzo zależało i Pani miała się odezwać, ale do dziś tego nie zrobiła. Nie wiem, co mam myśleć - czy odrzucili moją kandydaturę, czy o mnie zapomnieli, czy jeszcze coś innego? Wcześniej nie było rekrutacji na te stanowisko, a skoro oferta w PUP jest otwarta, to skierowania raczej nie dostanę. Zresztą nie wiem, jak wygląda otrzymanie oferty pracy z PUP, bo nigdy takiej nie dostałam.

Dziwi mnie że w ogóle ktoś ci coś proponuje z urzędu. Kiedyś jak byłam zarejestrowana to faktycznie dzwonili z ofertami i mogłaś odmówić 3 razy. Teraz to Pani sama mi powiedziała żeby śledzić oferty w internecie lub przyjeżdżać i czytać na tablicy bo nie wszystkie ogłoszenia są w necie. W moim urzędzie jest mało ogłoszeń biurowych, głównie do prac fizycznych. Nikt sobie nie zawraca głowy dzwonieniem

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez Tolvaj

Hej,
nie wiem, w jakim języku wysłać CV... Ogłoszenie jest po angielsku, ale nie ma słowa o tym, żeby wysłać cv w tym języku, jest za to pod ofertą dopisek po polsku już, żeby umieścić "wyrażam zgodę blabla". W jakim języku byście wysłały swoją aplikację?

no raczej po angielsku...

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

Napisane przez liittleedeviil

Dziewczyny, a jak to jest z zamówieniem czegoś na rozmowie, która odbywa się w kawiarni?

ten kto zaprasza - zamawia. tylko pyta ciebie czy coś sobie życzysz.
i to on powinien zapłacić - podstawy savoir vivre

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Napisane przez gwiazdeczka172

Jeśli już o zębach mowa to wpadałoby się wybrac - ale kasy nie mam chodziłam kiedyś u mnie w mieścinie na NFZ i się tak zraziłam, że szok... Później to tylko prywatnie do jednej babki no ale nie wytrzepię sobie 120 zł - nie mam dziur ale jakieś tam ubytki zawsze się znajdą, niestety ale nie dosc że mam słaby wzrok to jeszcze słabe zęby

ja mam wizytę dopiero w przyszłym roku - wszystko piękne i zdrowe

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Napisane przez malina19

Dziewczyny, co myślicie o tej ofercie?
Opis stanowiska pracy

Poszukuje 3 przedsiębiorcze i zdecydowane na zespołowe prowadzenie nowo otwartego Studia w Katowicach w zakresie usług:
- doradztwo w dziedzinie odżywiania i kontroli wagi oraz pielęgnacji cery. Zapewniamy pełne przeszkolenie
Wymagania

- kreatywność
- samodzielność w podejmowaniu decyzji
- komunikatywność
- praca w zespole
- otwartość na zdobywanie wiedzy

w wymaganiach było: bez doświadczenia, średnie wykształcenie...

jakaś sprzedaż usług dietetycznych

[gwiazdeczka172]

Tusia, to zazdroszczę ja kurczę myję zęby i w ogóle, a znam takich brudasów co mają to w tyłku i umyją jak się im przypomni i nic im się nie dzieje gdzie tu sprawiedliwość na starośc będę ślepa i bez zębów

[mikados]

Napisane przez Tolvaj

Hej,
nie wiem, w jakim języku wysłać CV... Ogłoszenie jest po angielsku, ale nie ma słowa o tym, żeby wysłać cv w tym języku, jest za to pod ofertą dopisek po polsku już, żeby umieścić "wyrażam zgodę blabla". W jakim języku byście wysłały swoją aplikację?

Wyślij obie wersje nie będzie to źle wyglądać albo przeczytaj dokładnie ogłoszenie może małymi literami napisali jaką formę CV wymagają.

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Napisane przez liittleedeviil

Dziewczyny, a jak to jest z zamówieniem czegoś na rozmowie, która odbywa się w kawiarni?

Powinni oni ale jak zawsze możesz zapłacić za siebie może zyskasz w oczach potencjalnego pracodawcy albo najlepiej nie brać nic i problem z głowy.

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Napisane przez malina19

Dziewczyny, co myślicie o tej ofercie?
Poszukuje 3 przedsiębiorcze i zdecydowane na zespołowe prowadzenie nowo otwartego Studia w Katowicach w zakresie usług:
- doradztwo w dziedzinie odżywiania i kontroli wagi oraz pielęgnacji cery. Zapewniamy pełne przeszkolenie
....

Sklep ze zdrową żywnością albo ziółkami na odchudzanie?

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez gwiazdeczka172

Tusia, to zazdroszczę ja kurczę myję zęby i w ogóle, a znam takich brudasów co mają to w tyłku i umyją jak się im przypomni i nic im się nie dzieje gdzie tu sprawiedliwość na starośc będę ślepa i bez zębów

no ja też ślepa

[liittleedeviil]

Idę, proszę o

[iwonanos]

Napisane przez liittleedeviil

Idę, proszę o

Na pewno dasz radę!

[gwiazdeczka172]

Napisane przez liittleedeviil

Idę, proszę o

Czymam

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez liittleedeviil

Idę, proszę o

dzielna bądź!

[mikados]

Napisane przez liittleedeviil

Idę, proszę o

luzik zwłaszcza po takich przygotowaniach

[IvonaMM]

Napisane przez astra001

Dziwi mnie że w ogóle ktoś ci coś proponuje z urzędu. Kiedyś jak byłam zarejestrowana to faktycznie dzwonili z ofertami i mogłaś odmówić 3 razy. Teraz to Pani sama mi powiedziała żeby śledzić oferty w internecie lub przyjeżdżać i czytać na tablicy bo nie wszystkie ogłoszenia są w necie. W moim urzędzie jest mało ogłoszeń biurowych, głównie do prac fizycznych. Nikt sobie nie zawraca głowy dzwonieniem

U mnie wszystkie oferty z PUP są jawne na stronie, urząd nie może "chować" ofert. Do mnie nikt nigdy nie dzwonił z propozycją pracy z PUP.
Dzwoniłam dziś do PUP i babka powiedziała, że skoro oferta jest otwarta, to mam sama aplikować, a w urzędzie na wizycie, jeśli tak bardzo zależy mi na skierowaniu, to mogę je dostać, ale to będzie wiązało się tylko z tym, że mam iść do firmy na rozmowę i dostarczyć do urzędu potwierdzenie (pieczątkę?), że byłam w firmie. Rano wysłałam aplikację i zobaczymy, co z tego wyjdzie.

[2016051109231]

Hej dziewczyny! Mam problem nie wiedziałam gdzie zapytać mam nadzieje że mi pomożecie. A więc jestem zarejestrowana w PUP<bez prawa do zasiłku> w moim mieście rodzinnym <teraz mieszkam w innym mieście oddalonym od tamtego o jakieś 100km> mam małe dziecko. Na dziś miałam wyznaczony termin podpisu. Do urzędu miał mnie zawieźć mój tż <ja nie mam prawka> niestety okazało się że tż musi wyjechać do pracy zagranicę i ja zostałam na lodzie. Nie mam kompletnie z kim zostawić małej autobusy do tej miejscowości gdzie jest PUP jeżdżą bardzo rzadko i niestety nie dałam rady złożyć tego podpisu. Dzwoniłam tam wczoraj i chciałam przesunąć ten termin na przyszły tydzień niestety pani powiedziała że tak nie można. Dziś doczytałam w necie że mam 7dni ta to żeby usprawiedliwić swoją nieobecność. Tylko ja nie bardzo wiem co tam napisać. Boję się że jeśli napiszę prawde to mi tego nie uznają i wykreślą mnie. Nie chce pisać że byłam chora bo trzeba mieć zaświadczenie lekarskie a ja takiego nie mam. Czy jeśli napiszę że miałam rozmowę o pracę tego dnia to mi takie usprawiedliwienie uznają jeśli zaniosę go dopiero w przyszły poniedziałek?

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez ryba871019

Hej dziewczyny! Mam problem nie wiedziałam gdzie zapytać mam nadzieje że mi pomożecie. A więc jestem zarejestrowana w PUP<bez prawa do zasiłku> w moim mieście rodzinnym <teraz mieszkam w innym mieście oddalonym od tamtego o jakieś 100km> mam małe dziecko. Na dziś miałam wyznaczony termin podpisu. Do urzędu miał mnie zawieźć mój tż <ja nie mam prawka> niestety okazało się że tż musi wyjechać do pracy zagranicę i ja zostałam na lodzie. Nie mam kompletnie z kim zostawić małej autobusy do tej miejscowości gdzie jest PUP jeżdżą bardzo rzadko i niestety nie dałam rady złożyć tego podpisu. Dzwoniłam tam wczoraj i chciałam przesunąć ten termin na przyszły tydzień niestety pani powiedziała że tak nie można. Dziś doczytałam w necie że mam 7dni ta to żeby usprawiedliwić swoją nieobecność. Tylko ja nie bardzo wiem co tam napisać. Boję się że jeśli napiszę prawde to mi tego nie uznają i wykreślą mnie. Nie chce pisać że byłam chora bo trzeba mieć zaświadczenie lekarskie a ja takiego nie mam. Czy jeśli napiszę że miałam rozmowę o pracę tego dnia to mi takie usprawiedliwienie uznają jeśli zaniosę go dopiero w przyszły poniedziałek?

możesz spróbować zwalić winę na to, że nie miałaś z kim zostawić dziecka

[smerfetka_25]

Dziewczyny kolejny dzień jestem zdołowana i nic mi się nie chce....

Muszę się komuś wyżalić:

W ramach oszczędności i z powodu topniejących środków na koncie postanowiliśmy jakiś czas temu zrezygnować z wynajmu i zamieszkać z emerytką - starą panną - ciotką Tża, która jest w posiadaniu 3 pokojowego mieszkania w centrum miasta. Sama nam zaproponowała taką ewentualność z obopólną korzyścią Po długich pertraktacjach zgodziliśmy się i tu zaczęła się moja gehenna... osoba ta jest jakby to nazwać trochę niezrównoważona, co okazało się niedługo po zamieszkaniu z nią, (w tym momencie np. lata z gazetą i szuka much do zamordowania), po ok. 2 tyg stałam ze spakowaną walizką z zamiarem wyprowadzki, ale ciotunia wpadła w taką furię, że wstyd jej robimy przed sąsiadami (bała się pewnie, że ludzie będą się z niej śmiać, że wytrzymaliśmy z nią tylko 2 tyg) no i po płaczu krzykach zgodziłam się spróbować jeszcze raz (czego bardzo żałuję). W czym rzecz: osoba ta ma niezwykłe przywiązanie do swojego królestwa i chore przyzwyczajenia, których nie potrafię zrozumieć, z mieszkania nie wychodzi praktycznie nigdy, spędza w nim prawie 24/dobę, boi się pewnie,że coś ukradnę albo zepsuję Nie pozwala mi gotować, bo pewnie nic nie umiem, a tak jak ona nie gotuje NIKT. Z tego co mi powiedziała, nie potrafię również sprzątać, ona to robi NAJLEPIEJ, a po mnie trzeba i tak poprawiać, na dodatek nie mogę sama uruchamiać nawet pralki, bo ją zepsuję Ogólnie mogę tu tylko spać, swojego siostrzeńca (czyt. TŻa) traktuje jak anioła - dobro wcielone, za przeproszeniem do tyłka by mu weszłaKilkakrotnie puściły mi nerwy i powiedziałam jej co myślę, ale to człowiek, który mało rozumie, więc jakiekolwiek dyskusje z nią nie mają sensu.... Zostaje tylko wyprowadzka, dłużej tak nie wytrzymam, przecież to chore żeby czuć się jak więzień i nie mieć grama prywatności.............. .... (osoba ta bez pukania ładuje się do pokoju zawsze kiedy najdzie ją taka ochota), mogłabym pisać tak całą dobę, o tym co tu przeżyłam, mam nadzieję że mnie zrozumiecie ..

[slonecznikow_a]

Napisane przez smerfetka_25

Dziewczyny kolejny dzień jestem zdołowana i nic mi się nie chce....

Muszę się komuś wyżalić:

W ramach oszczędności i z powodu topniejących środków na koncie postanowiliśmy jakiś czas temu zrezygnować z wynajmu i zamieszkać z emerytką - starą panną - ciotką Tża, która jest w posiadaniu 3 pokojowego mieszkania w centrum miasta. Sama nam zaproponowała taką ewentualność z obopólną korzyścią Po długich pertraktacjach zgodziliśmy się i tu zaczęła się moja gehenna... osoba ta jest jakby to nazwać trochę niezrównoważona, co okazało się niedługo po zamieszkaniu z nią, (w tym momencie np. lata z gazetą i szuka much do zamordowania), po ok. 2 tyg stałam ze spakowaną walizką z zamiarem wyprowadzki, ale ciotunia wpadła w taką furię, że wstyd jej robimy przed sąsiadami (bała się pewnie, że ludzie będą się z niej śmiać, że wytrzymaliśmy z nią tylko 2 tyg) no i po płaczu krzykach zgodziłam się spróbować jeszcze raz (czego bardzo żałuję). W czym rzecz: osoba ta ma niezwykłe przywiązanie do swojego królestwa i chore przyzwyczajenia, których nie potrafię zrozumieć, z mieszkania nie wychodzi praktycznie nigdy, spędza w nim prawie 24/dobę, boi się pewnie,że coś ukradnę albo zepsuję Nie pozwala mi gotować, bo pewnie nic nie umiem, a tak jak ona nie gotuje NIKT. Z tego co mi powiedziała, nie potrafię również sprzątać, ona to robi NAJLEPIEJ, a po mnie trzeba i tak poprawiać, na dodatek nie mogę sama uruchamiać nawet pralki, bo ją zepsuję Ogólnie mogę tu tylko spać, swojego siostrzeńca (czyt. TŻa) traktuje jak anioła - dobro wcielone, za przeproszeniem do tyłka by mu weszłaKilkakrotnie puściły mi nerwy i powiedziałam jej co myślę, ale to człowiek, który mało rozumie, więc jakiekolwiek dyskusje z nią nie mają sensu.... Zostaje tylko wyprowadzka, dłużej tak nie wytrzymam, przecież to chore żeby czuć się jak więzień i nie mieć grama prywatności.............. .... (osoba ta bez pukania ładuje się do pokoju zawsze kiedy najdzie ją taka ochota), mogłabym pisać tak całą dobę, o tym co tu przeżyłam, mam nadzieję że mnie zrozumiecie ..

Może lepiej wynająć pokój w mieszkaniu studenckim? Wyjdzie taniej niż kawalerka

[SdC]

Napisane przez malina19

Dziewczyny, co myślicie o tej ofercie?
Opis stanowiska pracy

Poszukuje 3 przedsiębiorcze i zdecydowane na zespołowe prowadzenie nowo otwartego Studia w Katowicach w zakresie usług:
- doradztwo w dziedzinie odżywiania i kontroli wagi oraz pielęgnacji cery. Zapewniamy pełne przeszkolenie
Wymagania

- kreatywność
- samodzielność w podejmowaniu decyzji
- komunikatywność
- praca w zespole
- otwartość na zdobywanie wiedzy

w wymaganiach było: bez doświadczenia, średnie wykształcenie...

Wygląda na jakieś Herbalife czy coś .

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez smerfetka_25

Dziewczyny kolejny dzień jestem zdołowana i nic mi się nie chce....

z całym szacunkiem do Was, ale to jest starsza Pani i niestety starsi ludzie tak już mają i czasem z takimi nawykami i zachowaniami nic nie zrobisz.

[beli_nda]

Hej..jestem nowa na forum, ale z chęcią się przyłączę. Można?

Obecnie też szukam pracy i mam za sobą wiele wysłanych aplikacji i nic. Ale spisuję sobie teraz wszystkie wymagania pracodawców do zeszytu i to czego nie mam to postaram się zdobyć, żeby być bardziej atrakcyjnym wśród wielu innych kandydatów.