Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III - Strona 104 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-05-14, 15:19   #3091
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez Ewik86 Pokaż wiadomość
a właśnie co do karuzel -Wasze dzieci nadal się nimi interesują? Bo Domci już się niestety znudziła

---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------



Gdybym tylko mogła to bym od razu do Ciebie pobiegła

Do 16 Niby na stanowisku pedagoga, ale tak naprawdę to pracownik biurowy
Wow! No to fajna praca -tylko kasa marna z tego bo jak staż to tylko połowa pensji wychodzi. Bynajmniej tak było 2lata temu jak byłam na stażu.

Co do karuzeli- chwilę się do niej cieszy potem już się nudzi. Mata to samo-zero zainteresowania. Teraz najbardziej lubi zwiedzanie na rączkach
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 15:27   #3092
Ewik86
Zakorzenienie
 
Avatar Ewik86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 050
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Wow! No to fajna praca -tylko kasa marna z tego bo jak staż to tylko połowa pensji wychodzi. Bynajmniej tak było 2lata temu jak byłam na stażu.

Co do karuzeli- chwilę się do niej cieszy potem już się nudzi. Mata to samo-zero zainteresowania. Teraz najbardziej lubi zwiedzanie na rączkach
Dokładnie nie wiem ile teraz dostanę, ale coś ok 1000 zł. Lepsze to niż nic, zwłaszcza teraz A praca w ciekawym miejscu (ośrodek adopcyjny).

To tak jak u mnie. Najlepiej na rączkach. Chociaż na szczęście lubi też posiedzieć w bujaku, ale nie sama. Trzeba ciągle ją zabawiać, bo inaczej od razu zaczyna jęczeć i się nudzić
__________________
Niebo czuwa nad tymi, którzy odeszli.





Dominika

Alicja
Ewik86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 15:34   #3093
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez Ewik86 Pokaż wiadomość
a właśnie co do karuzel -Wasze dzieci nadal się nimi interesują? Bo Domci już się niestety znudziła
moj tez ma karuzelke gleboko w powazaniu
woli spacerowac po lozeczku
niedlugo chyba ja zdejme...
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 15:36   #3094
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
moj tez ma karuzelke gleboko w powazaniu
woli spacerowac po lozeczku
niedlugo chyba ja zdejme...
mój sie boi karuzeli więc zdjęłam, nie będę Małego stresować
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 15:58   #3095
fewcia
Zakorzenienie
 
Avatar fewcia
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 3 394
GG do fewcia
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość
Kurde, ale se narobiłam smaka tym plackiem po węgiersku
JUTRO ZROBIĘ!!
a to nie to samo co placki ziemniaczane tylko, że z sosem?

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Jestes boska!!
do usług

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Nie pisałam wam o karuzeli Oskara Niedawno mąż złamał pałąk na którym to wszystko wisi- skleił. Za jakiś czas ja nakręcałam i wszystko zostało mi w ręku (w tym samym miejscu rypło) Przedwczoraj M. naprawił i zamontował -wyciągałam wczoraj małego z łożeczka i złapał za misia,tak ciągnął że karuzela pękła w najgrubszym miejscu Był od nas lepszy
I w ten oto sposób każdy z nas miał wkład w łamaniu karuzeli

Dla mojego dziecka to chyba będzie trzeba zabawki z metalu kupować
albo mosiężne

Cytat:
Napisane przez Ewik86 Pokaż wiadomość
Dokładnie nie wiem ile teraz dostanę, ale coś ok 1000 zł. Lepsze to niż nic, zwłaszcza teraz A praca w ciekawym miejscu (ośrodek adopcyjny).

To tak jak u mnie. Najlepiej na rączkach. Chociaż na szczęście lubi też posiedzieć w bujaku, ale nie sama. Trzeba ciągle ją zabawiać, bo inaczej od razu zaczyna jęczeć i się nudzić
ooo... to będę miała mnóstwo pyta jak już się wdrożysz

Moja córa poszła z mamą na spacer, spała 45 min, potem urządziła cyrk w sklepie, potem zasnęła i spała uwaga... 3,5h! Sama ją w końcu obudziłam, bo nie jadła prawie5h. I teraz lezy na macie i śmie jeszcze ziewać! "mdleje:
fewcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 16:08   #3096
marsi11
Zakorzenienie
 
Avatar marsi11
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 576
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Sarah z Ty masz za dużo zębów niewiasto?
nawet takich głupot nie wygaduj
teraz jesteś na celowniku i jak nie będziesz pisać codziennie to się zbierzemy i lanie dostaniesz


szczepienie przeżyliśmy bez większego płaczu
mały pięknie przybiera
Blogerko wierzysz,że nasza ukochana pani pediatra była przemiła???
w szoku jestem
od dziś rozszerzamy dietę, zaczynamy od 2-3 łyżeczek, ciekawa jestem jak pójdzie
marsi11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 16:13   #3097
fewcia
Zakorzenienie
 
Avatar fewcia
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 3 394
GG do fewcia
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
Sarah z Ty masz za dużo zębów niewiasto?
nawet takich głupot nie wygaduj
teraz jesteś na celowniku i jak nie będziesz pisać codziennie to się zbierzemy i lanie dostaniesz


szczepienie przeżyliśmy bez większego płaczu
mały pięknie przybiera
Blogerko wierzysz,że nasza ukochana pani pediatra była przemiła???
w szoku jestem
od dziś rozszerzamy dietę, zaczynamy od 2-3 łyżeczek, ciekawa jestem jak pójdzie
fewcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 16:19   #3098
e_vel
Wtajemniczenie
 
Avatar e_vel
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 568
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

kiecka - w realu ładniejsza niż na foto, miętowy jest bardziej pastelowy - fajnie wyglądają te przeszycia - tutaj słabo widoczne. Nie mam jak sobie w niej fotki zrobić...
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P1140478.jpg (24,1 KB, 29 załadowań)
e_vel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 16:37   #3099
calawdeszczu
Wtajemniczenie
 
Avatar calawdeszczu
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 082
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

oj dziołchy, przeczytałam wsio, ale ciężko było.. i tak sobie myśle, że to nie tylko silver nianie ma... Wy też!!- nie ukrywajcie!!

nic nie pocytuje, bo moje w moje dziecko piorun strzelił!
od kilku dni nie moge z nią normalnie wyjść na spacer, bo sie zachowuje tak, że szkoda gadac... moja cierplowść jest wystawiana na wielką próbę

w wózku płacze, na rękach też płacze i spacer sie konczy tak, że wracam po 30 min. ;(
nie wiem o co chodzi...
POMOCY!!!

marsi, jak tak będzie to ona te targi w sobote rozniesie swoim darciem
__________________
11.01.2013- Julia, nasze największe szczęście
Być Mamą- bezcenne

calawdeszczu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 16:42   #3100
Delicjanka
Zakorzenienie
 
Avatar Delicjanka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez calawdeszczu Pokaż wiadomość
oj dziołchy, przeczytałam wsio, ale ciężko było.. i tak sobie myśle, że to nie tylko silver nianie ma... Wy też!!- nie ukrywajcie!!

nic nie pocytuje, bo moje w moje dziecko piorun strzelił!
od kilku dni nie moge z nią normalnie wyjść na spacer, bo sie zachowuje tak, że szkoda gadac... moja cierplowść jest wystawiana na wielką próbę
u mnie to samo!! teraz spi w wózku na balkonie aż dziwne bo wczoraj był taki wyjec na dworzu..

zaczelam sie uczyc do obrony- wydrukowalam 8 stron i sobie czekają teraz na biurku
__________________
Moja najukochańsza kruszynka
Amelia
10.01.2013

Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało
waga: 48, 60cm w brzucholu.

Delicjanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 16:43   #3101
szklanka19
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 955
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
szklanko u nas skype na tapecie, ale wiesz przy 7/8 godzinnej roznicy czasu latwo nie jest. Na komorce zablokowalam wychodzenie polaczen miedzynarodowych, bo mogloby sie to zle skonczyc. Za to zdarza mi sie dzwonic do domu, czy na komorke ze skypea. To prepaid jest i w miare tani. Minuta rozmowy z Polski kosztowala ok. 9PLN.

Teraz jest mi jeszcze bardziej smutno... Tz zamiast wracac do domu, to poszedl pic z opiekunem stazu. Niech ten dzien juz sie skonczy.
Kurde, masakryczne ceny :/ no i ta różnica czasu też nic nie ułatwia

a dla TŻ

Cytat:
Napisane przez e_vel Pokaż wiadomość
kiecka - w realu ładniejsza niż na foto, miętowy jest bardziej pastelowy - fajnie wyglądają te przeszycia - tutaj słabo widoczne. Nie mam jak sobie w niej fotki zrobić...
Bardzo ładna

Cytat:
Napisane przez Ewik86 Pokaż wiadomość
a właśnie co do karuzel -Wasze dzieci nadal się nimi interesują? Bo Domci już się niestety znudziła
Moja się interesuje dalej. Próbuje łapać te zabawki, ostatnio miała radochę jak Jej niebieskiego słonika zdjęłam i dałam do rączki no i uwielbia leżeć nogami do karuzeli i ją kopać

Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
Szklanka-miło że pytasz. Guz nadal jest,ale jakoś Zapomniałam o Nim,Blanka mi pomogła-taka absorbujaca
Kochana to może lepiej pokaż to lekarzowi na wizycie Mam nadzieję, że to nic poważnego, ale lepiej dmuchać na zimne

Cytat:
Napisane przez Ewik86 Pokaż wiadomość
Hej dziewczęta

Piszę z pracy na szybko, więc wybaczcie, że nie cytuję. Ale wszystko na raty nadrobiłam Dziś dzień lajtowy - siedzę i się nudzę. Nie lubię tych pierwszych dni w nowej pracy, bo nigdy nie wiem co mam robić i głupio się czuję

Szklanko wszystkiego najlepszego

Nawijko u mnie właśnie też był taki kryzys z kp. Domcia się wyrywała, płakała, nie chciała w ogóle jeść z piersi, więc w końcu zrezygnowałam Może gdybym nie szła do pracy to bym jeszcze powalczyła... Jak tak piszecie, że u Was to minęło to mam ogromne wyrzuty sumienia, że tak szybko się poddałam
Dobrze, że masz internet w pracy

Dziękuję za życzenia

Nie miej wyrzutów z powodu kp. Najważniejsze, że Domcia jest zdrowa i szczęśliwa przy butelce. No i teraz spokojnie może Ja karmić Twój mąż, a Ty nie musisz się martwić, że Ci mleko w pracy będzie kapać i zabraknie wkładek na zmianę

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
zrobila badania krwi (nawet nie wiedzialam ze tak mozna ) i wyszlo jej za ma jakis gen odpowiedzialny za raka piersi i jajnika
http://www.pudelek.pl/artykul/55118/...a_obie_piersi/
U mnie w przychodni kiedyś robili takie badania i mnie wytypowali do tego, ale pobierali próbkę śliny z policzka. Dziwne to było

Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość
Szklanko co to jednostronny ślub?????
Ja miałam normalną przysięgę kościelną, a mój mąż mówił to samo, tylko bez kościelnych obrzędów ja przysięgałam przed Bogiem, a tż po prostu ale też były problemy, żeby to załatwić, jeden ksiądz kazał mi sobie znaleźć nowego faceta, a nie pakować się w taki związek no i nie mieliśmy Mszy, tylko nabożeństwo ślubne

Cytat:
Napisane przez sarah67 Pokaż wiadomość
wiecie co czuje ze tu nie pasuje, Wy takie zgrane jestescie, a ja...
Dziewczyny już wszystko napisały, także bez wygłupów

Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość
Pierwsza marchewka za nami Pluła, Pluła ale nawet smakowało
O jak ładnie genialne są miny Waszych dzieciaczków przy jedzeniu


Kurde, ale masakra na tym szczepieniu Ewcia strasznie płakała, ale już jak lekarka Ją zaczęła badać to robiła podkówki. Szybko się uspokoiła po szczepieniu, tylko się żaliła i łezki Jej leciały. No i dostaliśmy nowe kropelki do oczu i skierowanie na badanie moczu i krwi. Już się boję tego pobierania, ale trzeba będzie przetrwać.

Aha i przyszła mi paczuszka z bobovity z samą marchewką i dwa pampersy
szklanka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 16:59   #3102
Kija80
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 414
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez szklanka19 Pokaż wiadomość
Kurde, masakryczne ceny :/ no i ta różnica czasu też nic nie ułatwia

a dla TŻ



Bardzo ładna



Moja się interesuje dalej. Próbuje łapać te zabawki, ostatnio miała radochę jak Jej niebieskiego słonika zdjęłam i dałam do rączki no i uwielbia leżeć nogami do karuzeli i ją kopać



Kochana to może lepiej pokaż to lekarzowi na wizycie Mam nadzieję, że to nic poważnego, ale lepiej dmuchać na zimne



Dobrze, że masz internet w pracy

Dziękuję za życzenia

Nie miej wyrzutów z powodu kp. Najważniejsze, że Domcia jest zdrowa i szczęśliwa przy butelce. No i teraz spokojnie może Ja karmić Twój mąż, a Ty nie musisz się martwić, że Ci mleko w pracy będzie kapać i zabraknie wkładek na zmianę



U mnie w przychodni kiedyś robili takie badania i mnie wytypowali do tego, ale pobierali próbkę śliny z policzka. Dziwne to było



Ja miałam normalną przysięgę kościelną, a mój mąż mówił to samo, tylko bez kościelnych obrzędów ja przysięgałam przed Bogiem, a tż po prostu ale też były problemy, żeby to załatwić, jeden ksiądz kazał mi sobie znaleźć nowego faceta, a nie pakować się w taki związek no i nie mieliśmy Mszy, tylko nabożeństwo ślubne



Dziewczyny już wszystko napisały, także bez wygłupów



O jak ładnie genialne są miny Waszych dzieciaczków przy jedzeniu


Kurde, ale masakra na tym szczepieniu Ewcia strasznie płakała, ale już jak lekarka Ją zaczęła badać to robiła podkówki. Szybko się uspokoiła po szczepieniu, tylko się żaliła i łezki Jej leciały. No i dostaliśmy nowe kropelki do oczu i skierowanie na badanie moczu i krwi. Już się boję tego pobierania, ale trzeba będzie przetrwać.

Aha i przyszła mi paczuszka z bobovity z samą marchewką i dwa pampersy
Co do pobierania krwi, jak ja robilam morfo Grzesiowi w wieku paru miesiecy to to bylo tylko pare kropelek z palca, nie takie nprmalne pobieranie z zyly. Potem jeszcze dwa razy mial pobierana na rozne rzeczy i tez z palca.

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:52 ----------

Dla zainteresowanych - zaczely sie prace w sejmie nad ustawa o rocznym urlopie. Dla nas tez Nie umiem zacytowac ale sa linki na glownych portalach
Kija80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 17:08   #3103
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
a to nie to samo co placki ziemniaczane tylko, że z sosem:
Tak placki ziemniaczane z sosem, mięsem, papryką... I to bardzo dziwne.... Placków ziemniaczanych nie lubię a placek po węgiersku UWIELBIAM!
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 17:09   #3104
ILLUSION
Wtajemniczenie
 
Avatar ILLUSION
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 332
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez sarah67 Pokaż wiadomość
t

wiecie co czuje ze tu nie pasuje, Wy takie zgrane jestescie, a ja...
co Ty pleciesz? Podpisuję się po tym co marsi napisała bo lepiej tego nie ujmę
Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
Sarah z Ty masz za dużo zębów niewiasto?
nawet takich głupot nie wygaduj
teraz jesteś na celowniku i jak nie będziesz pisać codziennie to się zbierzemy i lanie dostaniesz
Cytat:
Napisane przez szklanka19 Pokaż wiadomość
Kurde, ale masakra na tym szczepieniu Ewcia strasznie płakała, ale już jak lekarka Ją zaczęła badać to robiła podkówki. Szybko się uspokoiła po szczepieniu, tylko się żaliła i łezki Jej leciały. No i dostaliśmy nowe kropelki do oczu i skierowanie na badanie moczu i krwi. Już się boję tego pobierania, ale trzeba będzie przetrwać.

Aha i przyszła mi paczuszka z bobovity z samą marchewką i dwa pampersy
biedna niunia
Mam nadzieję że krew będą jej pobierać z palca a nie z główki
A słoiczka z bobovity to chyba tylko ja nie dostałam
szklanko - oczywiście przyłączam się do życzeń urodzinowych

silver - gratuluję pierwszej marcheweczki, my w sobotę zaczynamy i też trzeba obfocić. Daria minę ma nawet zadowoloną
__________________
Igorek - 02.01.2013 r.
ILLUSION jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 17:18   #3105
fewcia
Zakorzenienie
 
Avatar fewcia
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 3 394
GG do fewcia
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość
Tak placki ziemniaczane z sosem, mięsem, papryką... I to bardzo dziwne.... Placków ziemniaczanych nie lubię a placek po węgiersku UWIELBIAM!
właśnie pamiętam, że pisałaś, że nie lubisz

Cytat:
Napisane przez ILLUSION Pokaż wiadomość
A słoiczka z bobovity to chyba tylko ja nie dostałam
ja też nie dostałam
fewcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 17:26   #3106
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
szczepienie przeżyliśmy bez większego płaczu
mały pięknie przybiera
Blogerko wierzysz,że nasza ukochana pani pediatra była przemiła???
w szoku jestem
od dziś rozszerzamy dietę, zaczynamy od 2-3 łyżeczek, ciekawa jestem jak pójdzie
a ile leo wazy?
czekamy na focie!!!

Cytat:
Napisane przez szklanka19 Pokaż wiadomość
Kurde, ale masakra na tym szczepieniu Ewcia strasznie płakała, ale już jak lekarka Ją zaczęła badać to robiła podkówki. Szybko się uspokoiła po szczepieniu, tylko się żaliła i łezki Jej leciały. No i dostaliśmy nowe kropelki do oczu i skierowanie na badanie moczu i krwi. Już się boję tego pobierania, ale trzeba będzie przetrwać.

Aha i przyszła mi paczuszka z bobovity z samą marchewką i dwa pampersy
dla Ewuni

Cytat:
Napisane przez ILLUSION Pokaż wiadomość
A słoiczka z bobovity to chyba tylko ja nie dostałam
spoko, ja jeszcze nic z niczego nie dostalam
ale co sie dziwic jak niedawno dopiero sie pozarejestrowywalam tu i owdzie....
no nic, najwyzej sloiczki beda na komunie
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 17:33   #3107
Ewik86
Zakorzenienie
 
Avatar Ewik86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 050
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez szklanka19 Pokaż wiadomość
Nie miej wyrzutów z powodu kp. Najważniejsze, że Domcia jest zdrowa i szczęśliwa przy butelce. No i teraz spokojnie może Ja karmić Twój mąż, a Ty nie musisz się martwić, że Ci mleko w pracy będzie kapać i zabraknie wkładek na zmianę
No właśnie jedyny plus z tego taki, że mąż może ją spokojnie karmić. I od jakiegoś czasu zmieniamy się w nocy, tyle że muszę budzić męża, bo nie słyszy jak mała się wierci


Cytat:
Napisane przez szklanka19 Pokaż wiadomość
Kurde, ale masakra na tym szczepieniu Ewcia strasznie płakała, ale już jak lekarka Ją zaczęła badać to robiła podkówki. Szybko się uspokoiła po szczepieniu, tylko się żaliła i łezki Jej leciały. No i dostaliśmy nowe kropelki do oczu i skierowanie na badanie moczu i krwi. Już się boję tego pobierania, ale trzeba będzie przetrwać.

Aha i przyszła mi paczuszka z bobovity z samą marchewką i dwa pampersy
Kurczę, biedne te maluszki - nie cierpię tych szczepień. Dobrze, że Ewcia szybko się uspokoiła
__________________
Niebo czuwa nad tymi, którzy odeszli.





Dominika

Alicja
Ewik86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 17:40   #3108
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 744
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Illusion, ja też nie dostałam żadnego słoiczka.
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 17:42   #3109
ezzo
Zadomowienie
 
Avatar ezzo
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 657
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
U nas cudowania przy piersi ciag dalszy. Pojawialo sie to wlasciwie przy kazdym dzisiejszym karmieniu. Maly sie wije i prezy, odwraca glowke, uspokajam go smoczkiem, po chwili znow przystawiam, chwilke ssie, puszcza, dalej sie odwraca i tak sie bawimy kilka minut :/ I on sie meczy, i ja.
Nie wiem co to ma byc, kryzys????
I to nie jest to, ze sie odwraca na boki, bo go ciekawi otoczenie. Jak sie odwraca to zaraz podkowa i za chwile krzyk.

Myslalam, ze to kwestia odciagniecia pierwszego mleka. Odciagnelam i musialam szybko gdzies wyjsc, TZ mu to podal z butli i wcale nie cudowal.

Chyba sie przyzwyczail do butelki...

Boje sie, ze to koniec mojego kp :/
Glupia jestem, ale jakos mi przykro, ze on nie chce cyca...
Nawijko a sprawdź buzke Kubelkowi, u nas tez zaczęły się cudowania, ja myslalam, ze chore gardelko i na szczepionce poprosiłam, żeby lekarka obejrzała i ona stwierdziła, ze to afta, kazała psiukac tantum verde ale kurcze to nic nie pomaga i zaczerwienienie się nie zmniejsza, tak więc jutro rano idziemy jeszcze raz do lekarza, prywatnie tym razem bo nie chce małego po przychodniach z zarazkami ciągac.
ezzo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 17:50   #3110
marsi11
Zakorzenienie
 
Avatar marsi11
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 576
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Pstryczku- jest progres, ostatnio 6700 ale kupy nie było przez 6 dni a teraz 7130 po dwóch klockach do południa

jeżu mój Sammy tyle ważył jak miał 1,5 miesiąca a w jego wieku ważył 8800
marsi11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 18:54   #3111
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 15 813
Odp: Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość
Ściągam mleko już poł h i ściągnełam.....25 ml! Dla mnie Nie wiem po co ja męcze ten temat dawania mojego mleka (teraz to wychodzi jakieś 60 ml dziennie) ale chyba ubzdurałam sobie, że to jakiś magiczny eliksir jest
Mam to samo z tym eliksirem
Co do chrzcin-TZ chce tego, bo sobie ubzdural,.ze to jakas tradycja jest...


Nancy, dzieki za rade, kupilam te masc, ciekawe czy dopiera sie z ciuszkow, juz zdazylam wszystko uswinic :P

ewik, jak bylo? Chyba nudno skoro mialas czas na wizaz

Lady, kciuki!!!

Meneq, wiem co czujesz, tule!!

U nas cudowanek przy cycu mniej-przez caly dzien wcale, dopiero teraz, bo wieczor sie zbliza.

Cytat:
Napisane przez ezzo Pokaż wiadomość
Nawijko a sprawdź buzke Kubelkowi, u nas tez zaczęły się cudowania, ja myslalam, ze chore gardelko i na szczepionce poprosiłam, żeby lekarka obejrzała i ona stwierdziła, ze to afta, kazała psiukac tantum verde ale kurcze to nic nie pomaga i zaczerwienienie się nie zmniejsza, tak więc jutro rano idziemy jeszcze raz do lekarza, prywatnie tym razem bo nie chce małego po przychodniach z zarazkami ciągac.
Dziekuje za rade nastepnym razem sprawdze, bo dzis juz jest o wiele lepiej


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Kubeczek - 17.02.2013


Edytowane przez nafiyqa
Czas edycji: 2013-05-14 o 18:57
nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 19:03   #3112
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
Dot.: Odp: Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Mam nadzieję, że temu debilowi, który wjechał na wózek z Dorotką na pasach fiut odpadnie!!!
Dochodzę do pasów, staję na chodniku, bo auto widzę. Ale auto się zatrzymało i mnie puszcza - więc wchodzę powoli, ja, wózek i za rękę Agatka. A tu nagle tyłem wjeżdża jakiś ch.uj za przeproszeniem w cienkim! nie dośc, że kretyn parkował niezgodnie z przepisami, połową dupy na pasach, to jeszcze - jak można nie widzieć kobiety z dzieckiem i wózkiem, no jak??? ja idę, i nagle widzę że ten ani myśli się zatrzymać! ja w szoku, jedną ręką wózkiem kiepsko się manewruje, więc wózek bokiem tylko udało mi się postawić a on stuknął! na całe szczęście lekko, mała nawet nie poczuła, dotknął go tylko. No ludzie... wiązanę puściłam bo mi nerwy padły, a on na mnie - że przecież JA widzę, że on jedzie! miałam ochotę go za fraki wyciagnąć z auta i po mordzie natrzaskać.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 19:07   #3113
Ewik86
Zakorzenienie
 
Avatar Ewik86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 050
Dot.: Odp: Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Mam to samo z tym eliksirem
Co do chrzcin-TZ chce tego, bo sobie ubzdural,.ze to jakas tradycja jest...


Nancy, dzieki za rade, kupilam te masc, ciekawe czy dopiera sie z ciuszkow, juz zdazylam wszystko uswinic :P

ewik, jak bylo? Chyba nudno skoro mialas czas na wizaz

Lady, kciuki!!!

Meneq, wiem co czujesz, tule!!

U nas cudowanek przy cycu mniej-przez caly dzien wcale, dopiero teraz, bo wieczor sie zbliza.


Dziekuje za rade nastepnym razem sprawdze, bo dzis juz jest o wiele lepiej


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Z tym eliksirem to też mam podobnie, dlatego ściągam raz dziennie ile mogę. Ale jest tego mleka coraz mniej, a do tego Domcia coś nie za bardzo chce je pić W ogóle od kilku dni je jeszcze mniej niż wcześniej. Czasem zje 30 ml i już cuduje i nie chce jeść

Dobrze, że u Ciebie już lepiej i Kubuś chętniej je z cycka

A w pracy fakt - dziś trochę nudno było, kobitki nie za bardzo wiedziały co mi dać do roboty, więc i na wizażu posiedziałam

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40811947]Mam nadzieję, że temu debilowi, który wjechał na wózek z Dorotką na pasach fiut odpadnie!!!
Dochodzę do pasów, staję na chodniku, bo auto widzę. Ale auto się zatrzymało i mnie puszcza - więc wchodzę powoli, ja, wózek i za rękę Agatka. A tu nagle tyłem wjeżdża jakiś ch.uj za przeproszeniem w cienkim! nie dośc, że kretyn parkował niezgodnie z przepisami, połową dupy na pasach, to jeszcze - jak można nie widzieć kobiety z dzieckiem i wózkiem, no jak??? ja idę, i nagle widzę że ten ani myśli się zatrzymać! ja w szoku, jedną ręką wózkiem kiepsko się manewruje, więc wózek bokiem tylko udało mi się postawić a on stuknął! na całe szczęście lekko, mała nawet nie poczuła, dotknął go tylko. No ludzie... wiązanę puściłam bo mi nerwy padły, a on na mnie - że przecież JA widzę, że on jedzie! miałam ochotę go za fraki wyciagnąć z auta i po mordzie natrzaskać.[/QUOTE]


co za palant i jeszcze do Ciebie miał cham pretensje Dobrze, że nic się Wam nie stało.
__________________
Niebo czuwa nad tymi, którzy odeszli.





Dominika

Alicja
Ewik86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 19:29   #3114
fewcia
Zakorzenienie
 
Avatar fewcia
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 3 394
GG do fewcia
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40811947]Mam nadzieję, że temu debilowi, który wjechał na wózek z Dorotką na pasach fiut odpadnie!!!
Dochodzę do pasów, staję na chodniku, bo auto widzę. Ale auto się zatrzymało i mnie puszcza - więc wchodzę powoli, ja, wózek i za rękę Agatka. A tu nagle tyłem wjeżdża jakiś ch.uj za przeproszeniem w cienkim! nie dośc, że kretyn parkował niezgodnie z przepisami, połową dupy na pasach, to jeszcze - jak można nie widzieć kobiety z dzieckiem i wózkiem, no jak??? ja idę, i nagle widzę że ten ani myśli się zatrzymać! ja w szoku, jedną ręką wózkiem kiepsko się manewruje, więc wózek bokiem tylko udało mi się postawić a on stuknął! na całe szczęście lekko, mała nawet nie poczuła, dotknął go tylko. No ludzie... wiązanę puściłam bo mi nerwy padły, a on na mnie - że przecież JA widzę, że on jedzie! miałam ochotę go za fraki wyciagnąć z auta i po mordzie natrzaskać.[/QUOTE]
niech mu uschnie!!
fewcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 19:43   #3115
szklanka19
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 955
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez Kija80 Pokaż wiadomość
Co do pobierania krwi, jak ja robilam morfo Grzesiowi w wieku paru miesiecy to to bylo tylko pare kropelek z palca, nie takie nprmalne pobieranie z zyly. Potem jeszcze dwa razy mial pobierana na rozne rzeczy i tez z palca.
O dobrze by było dzięki za nadzieję

Cytat:
Napisane przez ILLUSION Pokaż wiadomość

biedna niunia
Mam nadzieję że krew będą jej pobierać z palca a nie z główki
A słoiczka z bobovity to chyba tylko ja nie dostałam
szklanko - oczywiście przyłączam się do życzeń urodzinowych
Ja też mam nadzieję mój mąż już zapowiedział, że pójdą sami, a ja mam czekać na zewnątrz, żeby tego nie oglądać, ale wybiłam Mu to z głowy.
Dziękuję za życzenia

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
dla Ewuni

spoko, ja jeszcze nic z niczego nie dostalam
ale co sie dziwic jak niedawno dopiero sie pozarejestrowywalam tu i owdzie....
no nic, najwyzej sloiczki beda na komunie
dla Cioci

Schowajcie te komunijne słoiczki dla Kubusiowych maluchów

Cytat:
Napisane przez Ewik86 Pokaż wiadomość
No właśnie jedyny plus z tego taki, że mąż może ją spokojnie karmić. I od jakiegoś czasu zmieniamy się w nocy, tyle że muszę budzić męża, bo nie słyszy jak mała się wierci




Kurczę, biedne te maluszki - nie cierpię tych szczepień. Dobrze, że Ewcia szybko się uspokoiła
Haha, u mnie z mężem byłby to samo, już mało co Go rusza

No ja też nie cierpię, dobrze, że te pielęgniarki u nas są miłe i tak z sercem podchodzą do dzieci.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40811947]Mam nadzieję, że temu debilowi, który wjechał na wózek z Dorotką na pasach fiut odpadnie!!!
Dochodzę do pasów, staję na chodniku, bo auto widzę. Ale auto się zatrzymało i mnie puszcza - więc wchodzę powoli, ja, wózek i za rękę Agatka. A tu nagle tyłem wjeżdża jakiś ch.uj za przeproszeniem w cienkim! nie dośc, że kretyn parkował niezgodnie z przepisami, połową dupy na pasach, to jeszcze - jak można nie widzieć kobiety z dzieckiem i wózkiem, no jak??? ja idę, i nagle widzę że ten ani myśli się zatrzymać! ja w szoku, jedną ręką wózkiem kiepsko się manewruje, więc wózek bokiem tylko udało mi się postawić a on stuknął! na całe szczęście lekko, mała nawet nie poczuła, dotknął go tylko. No ludzie... wiązanę puściłam bo mi nerwy padły, a on na mnie - że przecież JA widzę, że on jedzie! miałam ochotę go za fraki wyciagnąć z auta i po mordzie natrzaskać.[/QUOTE]

No co za palant! Jakie to szczęście, że się nic nie stało!
szklanka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 19:47   #3116
ILLUSION
Wtajemniczenie
 
Avatar ILLUSION
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 332
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40811947]Mam nadzieję, że temu debilowi, który wjechał na wózek z Dorotką na pasach fiut odpadnie!!!
Dochodzę do pasów, staję na chodniku, bo auto widzę. Ale auto się zatrzymało i mnie puszcza - więc wchodzę powoli, ja, wózek i za rękę Agatka. A tu nagle tyłem wjeżdża jakiś ch.uj za przeproszeniem w cienkim! nie dośc, że kretyn parkował niezgodnie z przepisami, połową dupy na pasach, to jeszcze - jak można nie widzieć kobiety z dzieckiem i wózkiem, no jak??? ja idę, i nagle widzę że ten ani myśli się zatrzymać! ja w szoku, jedną ręką wózkiem kiepsko się manewruje, więc wózek bokiem tylko udało mi się postawić a on stuknął! na całe szczęście lekko, mała nawet nie poczuła, dotknął go tylko. No ludzie... wiązanę puściłam bo mi nerwy padły, a on na mnie - że przecież JA widzę, że on jedzie! miałam ochotę go za fraki wyciagnąć z auta i po mordzie natrzaskać.[/QUOTE]
Ooo żesz....dobrze że Wam się nic nie stało Ludzie to wyobraźni nie mają za grosz i jeszcze potem z gębą!

Mój mąż miał kilka dni temu sytuację że mało brakowało a zabiłby dziadka na rowerze. Jechał dosyć szybko, dziadek stał z rowerem przed przejściem dla pieszych. Obejrzał się w jedną stronę i wjechał a mój mąż jechał rozpędzony z drugiej strony. Mówił że w ostatniej chwili przycisnął klakson i odbił w bok żeby wyminąć tego dziadka bo zahamować już nie zdążył. Całe szczęście że dziadek zareagował na klakson i zeskoczył z roweru a mąż odbił w bok bo z dziadka by plama została. I jeszcze się sadził podobno jak mąż się zatrzymał i mu wiązankę puścił że mu chyba życie niemiłe
__________________
Igorek - 02.01.2013 r.
ILLUSION jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 20:02   #3117
litllesweetangel
Lurker ;)
 
Avatar litllesweetangel
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 112
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Silver przez Ciebie juz zapowiedzialam TZowi, ze w niedziele beda placki po wegiersku Pewnie nie beda tak smaczne jak mamine ale to bedziej moj pierwszy raz


Pstryniu Ty masz Rainforest? Nie chcesz jej odsprzedac?



Szaja co za kretyn!!
Powiem wam, ze ja sie boje czesto przechodzic przez ulice bo kretyni nie patrza ze jedzie wozek. Jakby mi puknal to chyba bym zatlukla. Najlepsze, ze jak juz uda sie wejsc na te pasy to palant zamiast sie zatrzymac i poczekac az spokojnie przejdziemy to jedzie 2 cm za mna... Ostatnio stwierdzilam z TZ ze bede nosic nalepki z napisem- Karny kutas za chujowa jazde i bede nalepiac na szybe kazdemu kto bedzie przejezdzac na chama przed wozkiem.
__________________

It's okay
I got lost on the way
But I'm a supergirl
And supergirls don't cry
litllesweetangel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 20:04   #3118
Aga8484
Zakorzenienie
 
Avatar Aga8484
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 828
GG do Aga8484
Odp: Dot.: Odp: Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40811947]Mam nadzieję, że temu debilowi, który wjechał na wózek z Dorotką na pasach fiut odpadnie!!!
Dochodzę do pasów, staję na chodniku, bo auto widzę. Ale auto się zatrzymało i mnie puszcza - więc wchodzę powoli, ja, wózek i za rękę Agatka. A tu nagle tyłem wjeżdża jakiś ch.uj za przeproszeniem w cienkim! nie dośc, że kretyn parkował niezgodnie z przepisami, połową dupy na pasach, to jeszcze - jak można nie widzieć kobiety z dzieckiem i wózkiem, no jak??? ja idę, i nagle widzę że ten ani myśli się zatrzymać! ja w szoku, jedną ręką wózkiem kiepsko się manewruje, więc wózek bokiem tylko udało mi się postawić a on stuknął! na całe szczęście lekko, mała nawet nie poczuła, dotknął go tylko. No ludzie... wiązanę puściłam bo mi nerwy padły, a on na mnie - że przecież JA widzę, że on jedzie! miałam ochotę go za fraki wyciagnąć z auta i po mordzie natrzaskać.[/QUOTE]

Masakra co za kretyn.
Dobrze że nic wam się nie stało.
Aga8484 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 20:16   #3119
Delicjanka
Zakorzenienie
 
Avatar Delicjanka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40811947]Mam nadzieję, że temu debilowi, który wjechał na wózek z Dorotką na pasach fiut odpadnie!!!
Dochodzę do pasów, staję na chodniku, bo auto widzę. Ale auto się zatrzymało i mnie puszcza - więc wchodzę powoli, ja, wózek i za rękę Agatka. A tu nagle tyłem wjeżdża jakiś ch.uj za przeproszeniem w cienkim! nie dośc, że kretyn parkował niezgodnie z przepisami, połową dupy na pasach, to jeszcze - jak można nie widzieć kobiety z dzieckiem i wózkiem, no jak??? ja idę, i nagle widzę że ten ani myśli się zatrzymać! ja w szoku, jedną ręką wózkiem kiepsko się manewruje, więc wózek bokiem tylko udało mi się postawić a on stuknął! na całe szczęście lekko, mała nawet nie poczuła, dotknął go tylko. No ludzie... wiązanę puściłam bo mi nerwy padły, a on na mnie - że przecież JA widzę, że on jedzie! miałam ochotę go za fraki wyciagnąć z auta i po mordzie natrzaskać.[/QUOTE]

o jezusie!! dobrze ze nic sie nie stalo!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ja jestem załamana ilością kretynów za kółkiem.
__________________
Moja najukochańsza kruszynka
Amelia
10.01.2013

Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało
waga: 48, 60cm w brzucholu.

Delicjanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 20:19   #3120
ILLUSION
Wtajemniczenie
 
Avatar ILLUSION
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 332
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Ale mąż przywlókł lody z Biedronki: Carte Dor o smaku Panna Cotta z malinami
__________________
Igorek - 02.01.2013 r.
ILLUSION jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:11.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.