|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#421 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Hej kochane,
pisze szybciutko bo mam Sajgon w domu. Dziś przychodzi fachowiec kończyć pokoje... Jeszcze tydzień i będziemy mieli końcówce..proszę, żeby to się już skończyło![]() No, ale nie o tym ![]() Wizyta udana.. pośmiałam się z lekarzem, ze Go nastraszyłam ![]() No, ale ja byłam tez w mega strachu ![]() Jestem zadowolona bo mimo 10 porodów jakie miał w ten dzień zlazł do mnie na IP i mnie zbadał, chciał tez zrobić USG, ale nie było szans. Przyszedł do mnie o 12 w nocy i zbadał raz jeszcze..no i wczoraj się okazało, ze był też rano (podobno smacznie spałam ).Szyjka się trzyma. Wszystko pozamykane. O dziwo wróciło do swoich rozmiarów (podobno na usg przed wyjściem szyjka była znowu 4 cm ).Ma mi dziś w szpitalu odebrać wymaz. No ale PH mam kijowe i wieczorem clotrimazolum a rano lacivaginal... ![]() Słuchałam długo serca, podobno łądnie i miarowo bije, ciśnienie ładne..no i wyniki mam mega dobre. Hemoglobina 13,7 ![]() Polecam jeść codziennie szpinak w każdej postaci Mogę spacerować, ale na zakupy nie chodzić no i jakby cos się działo dzwonić natychmiast Na koniec odebrałam dla Marcelka przesyłkę z pościelą. Jest śliczna i kupiła skarpetki. Jedynie martwi mnie, ze znowu jest główką do góry...ale ma jeszcze miesiąc na odwrócenie się.... ![]() Znowu radość we mnie wróciła!! ![]() Uciekam na kiwi.. później Was nadrobię |
|
|
|
#422 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 189
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
A w ogóle to ten rok faktycznie jest jakiś pechowy pod tym względem - rozmawiałam z moją położną i powiedziała mi, że do tej pory takie przypadki zdarzały im się najwyżej raz w roku, a tu zaraz po mnie nagle trafiła do nich dziewczyna z tym samym problemem w 25tc
Dodatkowo zgłosiła się do nich dziewczyna na umówioną cesarkę w 40tc, ciąża donoszona, podłączyli ją do ktg, a tu brak tętna
__________________
|
|
|
|
#423 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
kochane właśnie wprowadziłam dane temperatury na ovufriend - tam "system" określa kiedy mogła być owulacja - i niby miałam 12.05 (17dc)
tylko ja myślałam, że wtedy temperatura wzrasta...nie łapię tego nadal, bo wtedy mi się obniżyła...ale w tym okresie działaliśmy a dziś temperaturka wzrosła znów więc mam nadzieję, że coś z tego będzie ![]() ---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ---------- Cytat:
suuuper ![]() _________________________ __________________ idę jednak plewić, bo w sobotę przyjeżdżają do nas znajomi - idziemy na kabarety
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek Edytowane przez rena5 Czas edycji: 2013-05-15 o 09:58 |
|
|
|
|
#424 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Umówiłam się na jutro na 19:00 do alergologa.Gin kazał mi iść na wizyte bo choruje na astme i alergie.Mam objawy alergii ciekwa jestem czy jutro zapisze mi jakieś leki w ciaży Gin też mówił że zazwyczaj przy astmie nie można rodzić naturalnie i alergolog musi mi zrobić wpis w karcie ciąży jak on to widzi.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|||||
|
|
|
#425 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Witam nowe aniołkowe mamy, widzę, że znowu nas przybyło...
Perse - my mamy i matę i karuzelę od ok 3-4 tygodni. chciałam czekać do chrztu żeby ktoś nam sprezentował ale przez problemy z brzuszkiem i bardzo częste marudzenia, płacze u Jakuba jeszcze go nie ochrzciliśmy, a "sprzęty" sprezentowali dziadkowie. i mata i karuzela interesują go póki co czasami i na chwilę, ale zawsze to jakieś zajęcie. mi jest łatwiej bo mam go gdzie położyć żeby się z nim bawić. czasem na prawdę fajnie reaguje i zajmie się na chwilę ale nie jest to jeszcze taki czas żebym mogła cokolwiek zrobić. bez maty nie bardzo miałabym go gdzie kłaść, zostałaby opcja koc na dywanie i położenie 2-3 zabawek które mamy, bo nie kupiliśmy mu żadnej zabawki jeszcze, a dostał ze 3. no i używamy grzechotek z maty bo trochę go uspokajają, więc na spacery zawsze zabieramy. |
|
|
|
#426 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
Swoją drogą przed wczoraj wysłałam jej sms-a odnośnie badań jakie mam zrobić i wczoraj mi odpisała co i jak i napisała abym ich nie robiła jak jestem przeziębiona tylko jak wyzdrowieję bo wynik może być zafałszowany...ufff bo już miałam iść je robić.... P.S. ile ważne jest skierowanie?? miesiąc?? Cytat:
Nie analizuj już tego....wiem jak to ciężko jest ale cóż na to poradzimy? Ja uznaję to za katastroficzny pech...ale cóż....żyję i walczę dalej...robię badania bo nic innego mi nie pozostało a nóż do czegoś dojdę.... Mnie ogólny lekarz ostatnio powiedział że w tym roku jest tragedia!! W żadnym ubiegłym roku jeszcze nie było tyle # co w tym dotychczas! Ostatnio tez dowiedziałam się że w jeden dzień w szpitalu było 10 dziewczyn do zabiegu DLACZEGO??? Cytat:
KOOCUREK tak się cieszę Kochana!!
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|||
|
|
|
#427 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 189
|
Odp: Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. X
Cytat:
Jesli chodzi o badania to zobaczę, co mi powie lekarz na kontroli... Zastanawiam się, czy są jakieś, które mogę zrobić na własną rękę, bez skierowań?
__________________
|
|
|
|
|
#428 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Odp: Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam -
Cytat:
faszerujemy się chemią hmm....co do badań...kiedy masz wizytę?? nie chcę Ci tutaj nic sugerować...ale może warto ten zespół antyfosfolipidowy?? tylko że on kosztowny dośc jest bo ok 400zł ja to będę robić jak tylko wyzdrowieje....
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|
|
|
|
#429 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40820234]
A jak uważasz w takiej sytuacji (mojej): były złogi włóknika (ale to wiem, że to normalne) i zawały blade i czerwone. Wg mnie - skoro zawały były blade, to musiało do nich dojść wcześniej, niż w czasie porodu czy tuż przed nim, jak Mały już zasnął... Bo czerwone to zawały świeże, a blade - już trwające jakiś czas. Wg mnie doszło do tych zawałów, co uniemożliwiało sprawną pracę łożyska, przez to Dawidek był taki mały (1020 g w skończonym 29 tc) i to jest powód jego odejścia... Mogę mieć rację? Bo żaden gin mi tego na 100% nie potwierdził. A z kolei do zawałów mogło dojść z powodu nadciśnienia. Taka jest moja.[/QUOTE] Możesz mieć racje, To sie wydaje logiczne A nikt Ci tego nie potwierdzi, tak na stówę. W medycynie nic nie jest na 100%. A szkoda ![]() Cytat:
Autentycznie myśleliśmy ze to włamanie ![]() Agatko, to badanie nie wnosi nic tam gdzie nie ma patologii lozyska, tam gdzie jest ja ujawnia. Trudno zeby cos dało w przypadku osób u ktorych przyczyna # jest zupełnie inna. Zdobyłam wreszcie szczaw! ![]() I rabarbar, botwinke i szparagi. Będę kucharzyc
|
|
|
|
|
#430 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 189
|
Odp: Dot.: Odp: Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych
Cytat:
też się zastanawiam nad tym zespołem antyfosfolipidowym - czy trzeba mieć na to skierowanie?cena nie gra roli-chcę zrobić wszystko, żeby uniknąć ponownie takiej tragedii...
__________________
|
|
|
|
|
#431 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
rena- Twój blog jest super, ja potrzebuję takiego "wyoślenia " co zjeść kiedy i żeby to nie było mega drogie nie wiadomo co
![]() eliza- ja chyba nie nie potrafiłabym byc grzeczna gdyby mnie tak potrakotowano jak Ciebie...pewnie pwowiedziałabym co myślę masz prawo być wkurzona i poirytowana tą sytuacją u mnie dieta znowu kuleje bo mam w domu swojszczyznę i ciasta z Komuni...więc podjadam ale staram się w każdym kolejnym posiłku "poprawić" a skoro już o grzechach kulinarnych- to powiem Wam, ze pokusiłam się na te roladę i zrobiłam wczoraj http://www.mojegotowanie.pl/grzyby/r...z_zoltego_sera zrobiłam wczoraj (z mielonym drobiowym+pieczarki) wyszła super zwinęłam trochę inaczej- w ślimaka ![]() Tz-et powiedział, że mogę śmiało na Roczek robić taką musze jeszcze wypróbować dwie inne: tę http://www.tesco.pl/kulinarni-lowcy-...-i-szpinakiem/ oraz taką z łososiem http://lepszysmak.wordpress.com/2010...mi-pomidorami/
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA Edytowane przez zebrawpaski Czas edycji: 2013-05-15 o 11:12 |
|
|
|
#432 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
|
|
|
|
|
#433 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Ta z łososiem jest przepyszna.
Robi ja moja koleżanka z pracy na różne pracowe okazje. Uwielbiają wszyscy. ![]() Tylko dla mnie troche kosmos to wykonanie i nie robiłam jeszcze. Edytowane przez Kubek29 Czas edycji: 2013-05-15 o 11:16 |
|
|
|
#434 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
a ja nigdy nie robiłam takiej i nie jadłam- muszę wypróbować i jak wyjdzie fajnie to też zrobię na Roczek
kocurku- życzę aby ekipa szybko się uwinęła z remontem i aby Marcelek nie stresowała Mamuni!
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|
|
|
#435 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#436 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Butter- a co dajesz do środka prócz łososia? Almette czy jakiś inny konkretny serek? Ja mam swojski biały serek- może nadałby się?
![]() ---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ---------- czy taki serek z kubeczka nie jest zbyt wodnisty? boję się żeby w upał nie rozjechało się to na stole
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|
|
|
#437 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Kocurku
Cytat:
A skierowanie o ile nie ma daty ważności wpisanej to chyba ważna jest aż się je wykorzysta Choróbsko odpuszcza??Cytat:
|
||
|
|
|
#438 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
|
|
|
|
|
#439 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołk
Cytat:
byłam u ginki na NFZ u siebie w ośrodku powiedziała żebym szła do innego gina bo ona od jutra idzie na emeryturę ale tamten mi da! OK poszłam do tego drugiego gina....powiedziałam co i jak....a on na to że nie może mi tegfo dać bo nie jest to refundowane....jednak jak zobaczył wyniki (wyniki Tż nasienia z kliniki) to inaczej podszedł do sprawy...bo Tż ma wyniki OK i ja się rozpłakałam na to wszystko i on tez zobaczył ze chodzimy do kliniki i dał mi skierowanie ale tylko na jedno z tych badań....przeciwciała kardiolipinowe....(dzwoni łam do lab i kosztuje ono 110zł u mnie) więc dobre i to...jednak pow że ma nadzieję że prezes go nie zabije że dał mi takie skierowanie bo one nie są refundowane przez NFZ....ale z tego co się orientuję to dziewczyny czasami dostają od swoich ginów skierowanie na te badania....wszystko zależy od gina i czy ma podpisaną umowę z NFZ....jednak jak mam się użerać z tymi lekarzami i ryczeć w gabinecie o wolę iśc zrobić to prywatnie..... i mieć święty spokój....może idź na wizytę i zapytaj swojego ginka....może akurat da Ci skierowanie....![]() ---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ---------- Cytat:
uciekamy już.....trzymajcie kciuki!! choróbsko powoli bardzo .....
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
||
|
|
|
#440 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Odp: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Kubek dziękuję za odpowiedź.
Siedziałam nad tym pół roku, przeczytałam chyba wszystko w internecie, co dotyczy łożyska, byłam w bibliotece.. Faktycznie na 100% nie wiem, ale nawet nie macie pojęcia, jakim ukojeniem jest dla mnie to, że obecnie ciśnienie jest na poziomie 110/70... Dostałam całą reklamówkę ciuszków od tamtej babki, od której wtedy kupiłam je na allegro Stwierdziła, że je odda za darmo, bo są sprane. Faktycznie niektóre już widać trochę zużyte, ale większość super! Jestem jej taka wdzięczna, kupiłam jej kawę i czekoladę, tatą odebrał te ciuszki i w ogóle już się nie martwię o całą bieliznę chyba przez 3 pierwsze miesiące. Dołożyła jeszcze 3 kosmetyki z Nivei Baby, bo jej dziecko okazało się być alergikiem. Naprawdę są dobrzy ludzie na tym świecie... Mogę się skupić na innych rzeczach. Kocurku bardzo się cieszę, że u Ciebie tak ładnie Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#441 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
gałka muszkatułowa mnie kusi do tego ![]() do lodówki to wiadomo- tyle, że nawet rzadki serek stęgnie pięknie w lodówce a potem na stole się "roztopi" mam nadzieję, że nie zdąży bo będzie smakowało gościom
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|
|
|
|
#442 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
![]() Tylko dopraw dobrze ten szpinak, żeby nie był zbyt mdły
|
|
|
|
|
#443 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Perse- cieszę się tą Twoją wyprawką dla Maluszka prawie tak bardzo jak cieszyłam się swoją
![]() ---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ---------- a jak doprawiasz szpinak? dajesz gałkę?
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|
|
|
#444 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
#445 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Nie daję.
Daję czosnek, sól, pierz, czasem chilli suszone
|
|
|
|
#446 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Odp: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
U nas skierowania do specjalistów są ważne chyba rok, ale nie wiem, jak to jest w przypadku takich badań...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#447 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Dziewczyny jaki polecacie podkład na lato?Taki żeby był lekki a jednocześnie dobrze matował.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#448 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
cześć - właśnie wróciłam od ginekologa
powiedział, że przyczyną poronienia były dodatni wynik ana2 - nie wiem co o tym sądzić, bo w ogóle zignorował wyniki badania ze szpitala tzn informację o pępowinie dwunaczyniowej i zakażenie łożyska mój wynik ana2: obraz świecenia ziarnisty w mianie 1:320 dał mi globulkę gynoxin, ale nie wiem na co kazał zrobić histeroskopie, kariotypy i chromatynę plemnikową |
|
|
|
#449 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Odp: Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. X
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
#450 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
koocór cieszę się z Twojej udanej wizyty
![]() iza mój podkład jest z tych cięższych, więc się nie będzie dobry dla Ciebie. rena bo ja też myślę o założeniu bloga o ile chłopcy by mi na to pozwolili ![]() eliza trzymam kciuki na dobry wybór klinki agatka my mieliśmy skierowanie do alergologa na termin czekaliśmy 3 miesiące i było dobre. data była na skierowaniu. Zmykam kończyć obiad. |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:30.



Jeszcze tydzień i będziemy mieli końcówce..proszę, żeby to się już skończyło

).


Dodatkowo zgłosiła się do nich dziewczyna na umówioną cesarkę w 40tc, ciąża donoszona, podłączyli ją do ktg, a tu brak tętna
tylko ja myślałam, że wtedy temperatura wzrasta...nie łapię tego nadal, bo wtedy mi się obniżyła...ale w tym okresie działaliśmy a dziś temperaturka wzrosła znów więc mam nadzieję, że coś z tego będzie 


Gin też mówił że zazwyczaj przy astmie nie można rodzić naturalnie i alergolog musi mi zrobić wpis w karcie ciąży jak on to widzi.








i mieć święty spokój....może idź na wizytę i zapytaj swojego ginka....może akurat da Ci skierowanie....

