|
|
#121 | |
|
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
Mi tez jest zimno (chociaz u mnie brak ladnej pogody-no ale w domu mam cieplo) W ogole jeszcze teraz zaziebiona jestem,wiec nie wiem co moze byc od ciazy,a co od przeziebienia. Mam tez czesto bole glowy.
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
|
|
|
|
#122 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
Witaj Martyna ![]() Rozumiem Twoje obawy, wierzę jednak, że dasz radę, więc nos do góry. Pamiętam, też w klasie maturalnej miałam koleżankę, która rodziła krótko przed maturą i dziś jest piękną młodą mamą z prawie dorosłą córką. Masz piękne imię, właśnie takie chcę dać mojemu maluszkowi, jeśli to będzie córeczka
__________________
"Pierwsze spotkanie, jak podróż w nieznane. Siedzieliśmy wpatrzeni, tak jak dzieci, które jeszcze nic nie wiedzą..." |
|
|
|
|
#123 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 776
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Dzien dobry wszystkim
![]() Widzę, ze niektóre z Was są meczone przez poranne mdłości - współczuje... U mnie z kolei nie są one poranne, ale od wczoraj sie pojawiają po jedzeniu! Staram sie jeść wolno i na spokojnie, zeby je zminimalizować, ale wystarczy ze zjem jogurt i troche mi sie w żołądku przekreca do tej pory wszystko było ok, a teraz to. Ale mam nadzieje, ze szybko to minie - nie ma to jak pozytywne nastawienie Zaraz idę na spacer- dotlenie sie troche, a potem troche sie poucze włoskiego |
|
|
|
#124 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 21
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
hej mamusie!
No i od razu zrobiło się jakoś milej,cieplej Fajnie,że napisałyście coś o sobie ))Widzę,że są tu mamy nie tylko z polski. Jak wam się tam mieszka? jak opieka lekarska? Będziecie miały porównanie z Polską? Czytam właśnie,że Gosia ma już starsze dzieci więc będziesz rodzić w Anglii czy Polsce? Zazdroszczę Ci trochę tej różnicy wieku, Twoje dzieciaczki pewnie będą Ci bardzo pomagać ![]() SheperdessA jak wam się mieszka w Szkocji? Poród tam Oj niestety,też dokuczają mi bóle jak przy okresie. Z pierwszą ciążą miałam jeszcze intensywniej niż teraz. Dlatego profilaktycznie dostałam luteine i zalecali mi więcej odpoczywać. Jednak boli głównie przez to,że macica się rozszerza a to mięsień który powiększa nam się z dnia na dzień ![]() Buka20 Jesteśmy prawie w tym samym wieku Ja mam 23 no prawie 24 :P Również zajmuje się żywieniem ale bardziej dietetyką, która jest moją pasją odkąd pamiętam. Dodałaś fajne informacje Jeszcze raz sobie je urtwale Pamiętam, jak mialam pierwszą ciążę to codziennie zerkałam na test ciążowy. To był szok. Spodziewałam się ale widadomo, szok i niedowierzanie pozostaly Teraz mimo,że to 2, to i tak trudno mi w to uwierzyć na nowo ![]() ShineShineDoll Ja najgorzej znosiłam zatłoczone tramwaje. Niestety w pierwszej ciąży musialam być bardzo aktywna i przemieszczać się najczęsciej zatłoczonymi tramwajami. Bywało tak,ze wysiadałam i szłam godzine na piechote bo się po prostu nie dalo. Teraz na szczęście nie muszę. Oj wiosna to ogromne szczęście! Sama mam porównanie. Z synkiem gdy zaszłam w ciążę była jesien. A ja mialam ochote na truskawki, pomidorki i wszytskie inne swieze owoce i warzywa. Ale bym zjadła truskawki dobrze ze juz nie długo. a co macie za piesia? ![]() Solelil_Rouge Będzie dobrze I jak się mieszka we Francji? Też bym chciała mieć 3 Callilou Ale też nie polecam jeśc na siłę bo mdłości Ci się nasilą jeszcze bardziej. Mniej a częściej - to chyba najlepsze ![]() Oj ja też preferuje cięższe brzmienia, jednak teraz nie mogę sobie na to pozwolić. Na razie przerzuciliśmy się na piosenki dla dzieci Ale idąc do sklepu, zakladam mp3 i nadrabiam O piwie nic nie mów. Aż dziwne ale ciągnie mnie doniego niesamowicie Zwłaszcza za imbiowym :/To może i ja coś dopiszę. Mam 24 lata,z wykształcenia jestem pedagożką ale fascynuje mnie dietetyka i chce się jeszcze w tym kierunku rozwijać. Obecnie jestem na urlopie wychowawczym. Mam synka rocznego Januszka, w którym jestem bezwględnie zakochana Przeprowadziłam się do Tż 1,5 roku temu na wieś z dużego miasta i caly czas mam okres adaptacji, hehe Pierwszą ciążę w dużym stopniu przezywaliśmy oddzielnie więc teraz nie mogę się nacieszyć,że jest przy mnie. Czuje się przez to lepiej,mimo że fizycznie znoszę początki o wiele gorzej. Kocham zwierzaki, filmy i grać na pianinie I to chyba wszystko ![]() Życzę wam pięknego dnia |
|
|
|
#125 |
|
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Caffee z tym pomaganiem dzieci to wiesz,corka pomoze,bo jest juz duza panna,no i fakt-jest chetna do pomocy. No a maly jest w wieku twojego synka,tez ma roczek,wiec jak na razie przy nim trzeba miec oczy dookola glowy. No ale to wiesz
Z jakiego miesiaca jest twoj synek?Bede rodzic w Anglii,Eryka tez tutaj rodzilam. Corke rodzilam w Polsce(jednak to bylo 10 lat temu,moze juz cos sie zmienilo),no i na korzysc wychodzi porod w Anglii. Jak dla mnie zupelnie inne podejscie do pacjeta,wszyscy zyczliwi,usmiechnieci,pom ocni. No i ZZO za darmo
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
|
|
|
#126 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 609
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Caffeelatte mamy buldoga angielskiego z adopcji, jest ju nas ponad 3 lata a ogólnie ma 4,5 roku. Z wykształcenia też jestem pedagogiem pod koniec czerwca bronię magisterki
|
|
|
|
#127 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 42
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Zapomniałam dodać, że uwielbiam muzykę i grę na gitarze
Obiecałam sobie, że nauczę też grać moje dziecię Jeżeli interesuje Was coś jeszcze o diecie to postaram się dorwać książkę w której jest wszystko dokładnie opisane Obecnie studiuję na kierunku technologi żywienia i mam sporo zajęć na laboratorium, co będzie mi przeszkadzać ale dam sobie radę Opiekuję się bardzo przebiegłym psem i cudowną świnką morską, kocham zwierzęta i czasem nie mam sumienia nawet zabić muchy
__________________
Nasz ślub 12.05.2012 II 11.05.2013
„Nie wyruszył od razu. Wiedział z doświadczenia, jak ważne jest umieć odkładać to, za czym się tęskni.” |
|
|
|
#128 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
|
Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Caffee mnie przez pierwszy tydzien ciąży (znaczy 5ty, ale pierwszy kiedy wiedziałam) 2 razy śniło mi sie, ze kradne alkohol i pije go w sekrecie
Masakra jakaś
__________________
|
|
|
|
#129 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 609
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
|
|
|
|
#130 | ||||
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 21
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
No właśnie słyszałam same pozytywy o Anglii jeżeli chodzi i porodówkę. Moja znajoma specjalnie tam rodziła. Ale to prawda,że bagatelizują pierwszy trymestr kobiety? Byłam w szoku jak to uslyszałam. ---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ---------- Cytat:
Mam nadzieję,że jeszcze kiedyś dorobię. Wlaśnie mi bardzo brakuje czworonoga. W pierwszej ciązy towarzyszyły mi kociaki mojej mamy. To było niesamowite Marzy mi się wziąć psiaka ze schroniska ale tż ma obawy czy podołamy z rocznym malym i następną dzidzią w brzuszku. Jednak bardzo chcialabym żeby dzieciaki dorastały wśród zwierząt.---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ---------- Cytat:
A mnie to niesamowicie wzrusza jak malutkimi rączkami stuka w klawisze i się cieszy. Dużo graj w ciąży, to podobno dobrze wpływa na dzidzie Też pogrywałam na gitarze ale nie wiem czemu mały strasznie się jej boi ![]() ---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ---------- Cytat:
nooo jeszcze troche a też będzie mi się śnilo piwo imbirowe. A co piłaś? :PP.S masz piękny avatar, jeju uwielbiam gnijącą panne młodą ;D Edytowane przez caffeelattee Czas edycji: 2013-05-15 o 10:25 |
||||
|
|
|
#131 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 392
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
A ja mam kota, którego niesamowicie mocno kocham. Nie sądziłam, że można tak się przywiązać. W przeddzień wykonania testu postanowiliśmy wziąć drugiego, ale w tej sytuacji, to chyba nie jest dobry moment
![]() Piwo mi się póki co nie śni, na szczęście, nawet mnie za bardzo nie ciągnie. Za to mam niesamowitą ochotę na zimną, dobrą coca-colę :P Która z Was, to tak jak ja, pierworódka?
__________________
"Son, your life's an open book
Edytowane przez Caillouu Czas edycji: 2013-05-15 o 10:26 |
|
|
|
#132 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 42
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Caillouu ja również jestem w pierwszej ciąży
![]()
__________________
Nasz ślub 12.05.2012 II 11.05.2013
„Nie wyruszył od razu. Wiedział z doświadczenia, jak ważne jest umieć odkładać to, za czym się tęskni.” |
|
|
|
#133 | ||
|
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
Cytat:
Kocha jesc. Poza tym fajny jest,usmiechniety,placze malo,ale zloscic tez sie potrafi i buntowac. Zywe srebro,wszedzie go pelno i tylko patrzy co zbroic.Co do bagatelizowania pierwszego trymestru-osobiscie na szczescie nie mam takich doswiadzen. U mnie przebiegalo wszystko dobrze,nie bylo potrzeby zadnej interwencji. Ogolnie prowadzenie ciazy wyglada inaczej jak w Polsce. Pozno jest pierwsza wizyta i Usg. Mam jednak kolezanki,ktore mialy problemy we wczesnej ciazy,jakoes plamienia np i bardzo dobrze sie nimi zajeto,mialy badania,leki itd. Jest taka opinia,ale nie wiem skad,ze olewaja te pierwsze 3 miesiace,tez to slyszalam,ale wlasnie od kobiet,ktore nie byly nawet tutaj w ciazy.
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
||
|
|
|
#134 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 776
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
ja jeszcze nie mam takich 'halucynacji' ale za kazdym razem jak Tż pije wino to zabieram mu kieliszek i wącham ile wlezie - od tego sie przecież nie upojenia a zawsze to jakaś namiastka bo ja piwa nie lubie, ale wino....Cytat:
Cytat:
) ja swojego ginekologa zobaczę dopiero 06 czerwca, więc zobaczymy jaki bedzie (ogólnie do tej pory był super, więc mam nadzieje ze to sie nie zmieni)
Edytowane przez Soleil_Rouge Czas edycji: 2013-05-15 o 11:14 |
|||
|
|
|
#135 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
|
Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
Raz whisky, a raz jakieś podłe wino A wczoraj wahalam TZtowi piwo Juz tylko 7,5 miesiąca ciąży ---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ---------- Cytat:
Ja liczę sie z tym, ze mogę poronic. Odliczam dni do końca pierwszego trymestru, nie kupuje ani nie wybieram żadnych ubranek czy innych takich, nie ma mowy o wybieraniu imion. Moooze przejdzie mi po usg genetycznym. Ale prawda jest taka, ze milion razy wole poronic teraz niz urodzić chore dziecko.
__________________
|
||
|
|
|
#136 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 392
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
__________________
"Son, your life's an open book
|
|
|
|
|
#137 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
|
Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#138 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 776
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
I tez myśle często o badaniu grnetycznym (usg i badanie krwi), po tym bede spokojniejsza
|
|
|
|
|
#139 |
|
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
A ja nie dopuszczam myśli do siebie,że coś może być nie tak. Musi być dobrze. Wierzę w to.
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
|
|
|
#140 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 609
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Wiecie ja przeżywałam z koleżankami 4 poronienia ich i powiem wam, że jak jestem teraz w pierwszej ciąży podchodzę do niej jakoś z takim wewnętrznym spokojem dlatego, ze widzę po nich, że nawet po poronieniu się pozbierały i zaszły kolejny raz. Więc wiem, że jeśli mi się to zdarzy - czego bym nie chciała to nie jest to koniec świata i starań - dziewczyny takie podejście pomaga nie popaść w nerwicę i nie bać się każdego sygnału z dołu brzucha
|
|
|
|
#141 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 392
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Imiona mam wybrane od dawna, co do ciuszków - chcę coś kupić, jedną jedyną rzecz, symboliczną, która będzie dla mnie czymś w rodzaju talizmanu.
Nie wiem jak poradziłabym sobie z poronieniem, w końcu długo się staraliśmy o to, przeszliśmy wiele badań, ja wiele łez wylałam, więc dla mnie byłaby to wielka tragedia.. No ale dość tych smutów
__________________
"Son, your life's an open book
|
|
|
|
#142 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 442
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
To i ja chciala bym do was dołączyć.
Wczoraj na teście zobaczyłam upragnione II kreseczki. Straalismy sie z mężem o dzidziusia prawie dwa lata. Zaszłam w ciaze biorac leki na obniżenie prolaktyny i zastrzyku na owulacje bo czasami coś szwanokowała. Kalkulatory pokazuja termin na 16-17 stycznia. Do lekarza ide szybko bo jutro ale ze wzgledu na moze żelazo ktore jest mega niskie, ale hemoglobina jest oki. Teraz o mnie mam na imie Kasia i mam w tym roku skończe 26 lat. Z mezem jestesmy małżeństwem prawie 2 lata a znamy sie 8. Mieszkamy pod Krakowem. Mąz pracuje jest kierowaca zawodowym a ja pracuje w firmie rodziców.
__________________
czekamy na ciebie dziewczyna wrzesień 2005 żona 6 sierpnia 2011Edytowane przez kefii Czas edycji: 2013-05-15 o 13:22 |
|
|
|
#143 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Witam
Czy moge nieśmiało dołączyć? 2 kreski zobaczyłam 22.04 po 8 cyklach starań po poronieniu.W 1 ciąże zaszłam w 1 cyklu,ale niestety maleństwu się nie udało Teraz widziałam już serduszko i staram się wierzyć że będzie dobrze,choć bardzo się boje.Termin mam na 26.12 ale pewnie się przesunie na nowy rok![]() Cytat:
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
|
#144 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
synuś urodził się 08.01.'13Dziewczyny ale mnie wzruszyły zdjęcia testów! Życzę Wam szczęśliwego przebiegu ciąży i macierzyńskiego spełnienia Mama styczniowa 2013 http://timidhope.blogspot.com/2013/0...ganizowac.html gdybyście potrzebowały pomocy w wyprawce |
|
|
|
|
#145 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 42
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Witam nowe dziewczyny Izę i Kefii
Dziewczyny! Trzeba myśleć pozytywnie i nie martwić się na zapas... We mnie odkąd zobaczyłam dwie krechy wstąpił spokój, ciężko jest mnie zestresować. Zdenerwować nieco łatwiej
__________________
Nasz ślub 12.05.2012 II 11.05.2013
„Nie wyruszył od razu. Wiedział z doświadczenia, jak ważne jest umieć odkładać to, za czym się tęskni.” |
|
|
|
#146 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 776
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Witam nowe przyszłe mamusie!
|
|
|
|
#147 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
|
Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
Umowilam sie na USG genetyczne - 18 czerwca. Jeszcze mnóstwo czasu
__________________
|
|
|
|
|
#148 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 42
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
perfuzja, każdy przygotowuje się do ciąży inaczej
Znam siebie, i wiem, że jak bym myślała o tym to bym "osiwiała", tzn. bardzo bym się przejmowała i na pewno by mi to nie pomogło. Teraz wolę myśleć, że wszystko jest na razie w porządku i nic się nie dzieje, oby tak do końca
__________________
Nasz ślub 12.05.2012 II 11.05.2013
„Nie wyruszył od razu. Wiedział z doświadczenia, jak ważne jest umieć odkładać to, za czym się tęskni.” Edytowane przez Buka20 Czas edycji: 2013-05-15 o 14:38 |
|
|
|
#149 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 442
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Dzieki za przywitanie
Ja nie mysle o najgorszym ale wiem ze tak moze byc. stad nie mówimy narazie nikomu. |
|
|
|
#150 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 218
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Witam w taki piękny wręcz letni dzień
O rodziców już nie muszę się martwić ,sami się dowiedzieli . Znaczy dowiedzieli się od mojej starszej siostry ,której się zwierzyłam ,ale obiecała że nie powie (kłamczucha jedna ) Wiec mama sama do mnie zadzwoniła , spytała się co chce z tym fantem zrobić. Oczywiście ja cała zdenerwowana ,to na nią nakrzyczałam ,że zamierzam urodzić i razem z Tż wychować czy jej się podoba to czy nie. Stwierdziła ,że bardzo się tym cieszy ,bo już się bała ,że jakiś mi głupi pomysł wpadł do głowy. Potem sobie trochę razem popłakałyśmy. Ale jest dobrze. Szczerze mówiąc jest zaskakująco dobrze ,takiej reakcji się nie spodziewałam. ![]() Rano dzwoniłam do ginka ,mam jeszcze raz zadzwonić po 17 ,to mi powie czy ma jakiś wolny termin na czerwca .
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:10.









do tej pory wszystko było ok, a teraz to. Ale mam nadzieje, ze szybko to minie - nie ma to jak pozytywne nastawienie
Pamiętam, jak mialam pierwszą ciążę to codziennie zerkałam na test ciążowy. To był szok. Spodziewałam się ale widadomo, szok i niedowierzanie pozostaly
dobrze ze juz nie długo. a co macie za piesia? 



Masakra jakaś 

) ja swojego ginekologa zobaczę dopiero 06 czerwca, więc zobaczymy jaki bedzie (ogólnie do tej pory był super, więc mam nadzieje ze to sie nie zmieni)


synuś urodził się 08.01.'13
) Wiec mama sama do mnie zadzwoniła , spytała się co chce z tym fantem zrobić. Oczywiście ja cała zdenerwowana ,to na nią nakrzyczałam ,że zamierzam urodzić i razem z Tż wychować czy jej się podoba to czy nie. Stwierdziła ,że bardzo się tym cieszy ,bo już się bała ,że jakiś mi głupi pomysł wpadł do głowy. Potem sobie trochę razem popłakałyśmy. Ale jest dobrze. Szczerze mówiąc jest zaskakująco dobrze ,takiej reakcji się nie spodziewałam. 
