Odleg³o¶æ która niszczy zwi±zek... - Wizaz.pl

Wróæ   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyj±tkowe miejsce, w którym podzielisz siê emocjami, uczuciami, zwi±zkami oraz uzyskasz wsparcie i porady spo³eczno¶ci.

Odpowiedz
 
Narzêdzia
Stary 2013-05-15, 18:57   #1
oonaa19
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomo¶ci: 108

Odleg³o¶æ która niszczy zwi±zek...


.

Edytowane przez oonaa19
Czas edycji: 2014-07-29 o 09:25 Powód: g
oonaa19 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-05-15, 19:13   #2
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomo¶ci: 18 377
Dot.: Odleg³o¶æ która niszczy zwi±zek...

Cytat:
Napisane przez oonaa19 Poka¿ wiadomo¶æ
Witam wszystkich. Od 2 miesiêcy jestem w zwi±zku z facetem który pracuje 120 km od mojego miasta i tam mieszka a w weekendy przyje¿d¿a do swojego rodzinnego domu który jest oddalony ode mnie o 30 km. Nie licz±c ¶wi±t i jego dni wolnych które sporadycznie siê zdarzaj± to spotykamy siê tylko w soboty i niedziele i to nie zawsze. Jestem w nim zakochana i jestem z nim szczê¶liwa ale zastanawiam siê czy to ma sens.. Ufam mu i widzê ¿e siê stara bo czasami przyje¿d¿a tylko na jeden dzieñ po to by¶my mogli siê spotkaæ i wraca z powrotem do pracy. Jednak zastanawiam siê czy to ma sens tak na d³u¿sz± metê.. Gdy tak po prostu potrzebuje z nim porozmawiaæ , przytuliæ siê to jego nie ma a kontakt telefoniczny to nie to samo... Gdy go zwyczajnie potrzebuje - jego nie ma.. Zdecydowanie wiêcej jest dni w których têsknie za nim i jest mi przykro ni¿ dni w których on jest i jestem szczê¶liwa... Ca³y lipiec ma mieæ urlop ale na co dzieñ ja studiuje i mam mieæ w lipcu praktyki wiêc te¿ nie wiadomo jak to bêdzie. Co o tym my¶licie? Czy kto¶ równie¿ jest w podobnej sytuacji?

My¶lê, ¿e nie ka¿dy mo¿e ¿yc w zwi±zku na odleg³o¶æ. Ja bym nie mog³a - mo¿e i Ty tak masz.
__________________
¬le czy dobrze, oka¿e siê pó¼niej. Ale trzeba dzia³aæ, ¶mia³o chwytaæ ¿ycie za grzywê.
¯a³uje siê wy³±cznie bezczynno¶ci, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choæ niekiedy przynosz± smutek i ¿al, nie ¿a³uje siê.


¦led¼ te¿ pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-05-15, 19:16   #3
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: st±d
Wiadomo¶ci: 36 831
Dot.: Odleg³o¶æ która niszczy zwi±zek...

Skoro ju¿ po max 8 (albo mniej, bo mówisz, ¿e nie w ka¿dy weekend siê widzicie) spotkaniach masz takie my¶li, to widocznie to nie dla Ciebie.
Dotka90 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-05-15, 19:43   #4
Magdallen
Zakorzenienie
 
Avatar Magdallen
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: :)
Wiadomo¶ci: 7 223
Dot.: Odleg³o¶æ która niszczy zwi±zek...

Cytat:
Napisane przez oonaa19 Poka¿ wiadomo¶æ
Witam wszystkich. Od 2 miesiêcy jestem w zwi±zku z facetem który pracuje 120 km od mojego miasta i tam mieszka a w weekendy przyje¿d¿a do swojego rodzinnego domu który jest oddalony ode mnie o 30 km. Nie licz±c ¶wi±t i jego dni wolnych które sporadycznie siê zdarzaj± to spotykamy siê tylko w soboty i niedziele i to nie zawsze. Jestem w nim zakochana i jestem z nim szczê¶liwa ale zastanawiam siê czy to ma sens.. Ufam mu i widzê ¿e siê stara bo czasami przyje¿d¿a tylko na jeden dzieñ po to by¶my mogli siê spotkaæ i wraca z powrotem do pracy. Jednak zastanawiam siê czy to ma sens tak na d³u¿sz± metê.. Gdy tak po prostu potrzebuje z nim porozmawiaæ , przytuliæ siê to jego nie ma a kontakt telefoniczny to nie to samo... Gdy go zwyczajnie potrzebuje - jego nie ma.. Zdecydowanie wiêcej jest dni w których têsknie za nim i jest mi przykro ni¿ dni w których on jest i jestem szczê¶liwa... Ca³y lipiec ma mieæ urlop ale na co dzieñ ja studiuje i mam mieæ w lipcu praktyki wiêc te¿ nie wiadomo jak to bêdzie. Co o tym my¶licie? Czy kto¶ równie¿ jest w podobnej sytuacji?
¯yjê w zwi±zku na takie same odleg³o¶ci (z tym, ¿e zaczê³o siê to po roku normalnego zwi±zku) i dla mnie nie ma problemu. W prawdzie trochê têskniê i zazdroszczê parom, które maj± siê na codzieñ. Ale da siê wytrzymaæ. Ma to swoje plusy np. to, ¿e od poniedzia³ku do pi±tku mam czas dla siebie - mogê siê skupiæ na studiach i swoich zainteresowaniach. Nawet oceny mi siê na studiach poprawi³y przez to
Magdallen jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-05-15, 19:50   #5
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznañ
Wiadomo¶ci: 6 926
Odp: Odleg³o¶æ która niszczy zwi±zek...

Moim zdaniem sama musisz zdecydowac czy to ma sens. Znam pary ktore przetrwaly tak lata i w koncu wziely slub. Dla odmiany ja zupelnie nie nadaje sie do takich zwiazkow. Probowalam w zyciu chyba 2-3razy i za kazdym razem szybko sie rozpadaly. Po prostu ja nie umiem...wiec chyba kazdy sam musi sobie odp.na pytanir czy mu to odpowiada czy nie.

Wys³ane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Dzi¶ oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARU¦
&
20.02.2015 BARTU¦



Magiusa jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-05-15, 20:05   #6
niebieskie_oczko
Zakorzenienie
 
Avatar niebieskie_oczko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: ca³e ¿ycie na walizkach ;-)
Wiadomo¶ci: 6 298
Dot.: Odleg³o¶æ która niszczy zwi±zek...

Sama oceñ
Ja nale¿ê do tych osób, które nie potrafi± byæ w zwi±zku na odleg³o¶æ. Co innego, gdy siê znam ile¶ tam czasu i nagle przez jaki¶ czas trzeba ¿yæ na odleg³o¶æ - wtedy tak. Ale od razu rzucaæ siê w zwi±zek na odleg³o¶æ to nie potrafi³am, nie potrafiê i nawet nie chcê

Inna sprawa, ¿e te 120 km to i tak nie tak du¿o. Zale¿y te¿ jak± trasê ma do przebycia twój ch³opak, bo wiadomo ¿e autostrad± szybciej i ekonomiczniej dla auta.
__________________
Postanowienie: je¼dziæ, lataæ, zwiedzaæ za grosze!
2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork
Podró¿e 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos
Podró¿e 2014: Wiedeñ, Bratys³awa, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Pary¿
K&K
niebieskie_oczko jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-05-15, 20:05   #7
201604181004
Konto usuniête
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomo¶ci: 47 595
Dot.: Odleg³o¶æ która niszczy zwi±zek...

Bylam w takim zwi±zku, nie przeszkadza³o mi to i nie by³o to przyczyn± jego rozpadku. Ja nie mam z tym problemu, my¶lê ¿e je¶li ci to nie pasuje, to nie ma sensu siê mêczyæ. Mi to przysz³o ³atwo, tobie przychodzi trudno - ile osób tyle opinii, nie mêcz siê.
201604181004 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c

Najlepsze Promocje i Wyprzeda¿e

REKLAMA
Stary 2013-05-15, 20:22   #8
oonaa19
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomo¶ci: 108
Dot.: Odleg³o¶æ która niszczy zwi±zek...

...

Edytowane przez oonaa19
Czas edycji: 2014-07-29 o 09:25
oonaa19 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-05-15, 20:25   #9
niebieskie_oczko
Zakorzenienie
 
Avatar niebieskie_oczko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: ca³e ¿ycie na walizkach ;-)
Wiadomo¶ci: 6 298
Dot.: Odleg³o¶æ która niszczy zwi±zek...

Cytat:
Napisane przez oonaa19 Poka¿ wiadomo¶æ
Widzieli¶my siê ju¿ wiele razy najczê¶ciej w soboty i niedziele, tydzieñ mia³ wolnego wiêc widzieli¶my siê niemal codziennie, ale przez ostatnie 2 tygodnie widzieli¶my siê tylko dwa razy...
Wiesz, niektórzy czasami w nat³oku codziennych spraw i obowi±zków, mieszkaj±c blisko siebie, rzadko siê widuj±. Wszystko jednak zale¿y, jak ty na to patrzysz i co czujesz. Jak dla mnie twoje obawy wskazuj± na to, ¿e jednak taki zwi±zek nie jest ci pisany. Ale to moje zdanie, bo wiadomo, ¿e decyzja nale¿y do ciebie.
__________________
Postanowienie: je¼dziæ, lataæ, zwiedzaæ za grosze!
2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork
Podró¿e 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos
Podró¿e 2014: Wiedeñ, Bratys³awa, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Pary¿
K&K
niebieskie_oczko jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-05-15, 20:37   #10
marlena009
Raczkowanie
 
Avatar marlena009
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomo¶ci: 46
Dot.: Odleg³o¶æ która niszczy zwi±zek...

Ja tak mam. Ostatnio zaczê³am spotykaæ siê z ch³opakiem, ja studiujê, a pracujê w weekendy, on 60 km dalej, w naszym rodzinnym mie¶cie pracuje od poniedzia³ku do soboty. W ci±gu 3 tygodni widzieli¶my siê dwa razy. Zastanawiam siê, czy jest sens pakowaæ siê w co¶ takiego.
Ja ju¿ zapominam jak on wygl±da, a ile mo¿na ze sob± pisaæ smski, jak gimnazjali¶ci?
Zale¿y mi na nim, ale to chyba nie ma szans na przetrwanie...
__________________
marlena009 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-05-15, 20:40   #11
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wroc³aw
Wiadomo¶ci: 10 668
Dot.: Odleg³o¶æ która niszczy zwi±zek...

Nie ka¿dy siê nadaje do zwi±zku na odleg³o¶æ, to fakt. Natomiast wydaje mi siê, ¿e Ty trochê przesadzasz, wiesz? Wcale nie widujecie siê rzadko, raczej tak jak niejedna para "stacjonarna" maj±ca nat³ok zajêæ na co dzieñ. Mam wra¿enie, ¿e nied³ugo odleg³o¶ci± bêdzie siê okre¶la³o potrzebê pokonania 2 km pieszo od swojego domu do domu partnera Z postu wynika, ¿e spêdzacie razem praktycznie ka¿dy weekend i ewentualne dni wolne poza nim, chyba ¿e co¶ ¼le zrozumia³am. Jednak je¶li jest tak, jak my¶lê, to wed³ug mnie wymy¶lasz. Skoro to taki problem, to mo¿e po prostu wcale nie chcesz z nim byæ?

A co do tego, ¿e go nie ma gdy go potrzebujesz - partner "jest" niemal w ka¿dej wolnej chwili tylko wtedy, gdy razem mieszkacie. Choæby¶cie mieszkali w jednym mie¶cie, to nie s±dzê, by w momencie gdy Ci "¼le" ktokolwiek rzuca³ pracê/zajêcia na uczelni i lecia³ Ciê utuliæ. Jak Ci ¼le w ¶rodê, to nie mo¿esz poczekaæ 3 dni do weekendu ¿eby siê zobaczyæ? Rzadko kiedy mo¿na na kim¶ wisieæ bez przerwy.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcê byæ niedelikatna, ale wymy¶lasz problemy z dupy.

Edytowane przez mary_poppins
Czas edycji: 2013-05-15 o 20:43
mary_poppins jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-05-15, 20:46   #12
aliani
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomo¶ci: 558
Dot.: Odleg³o¶æ która niszczy zwi±zek...

Ja jestem 3 lata w zwi±zku na du¿± odleg³o¶æ, ale by³y chwile na pocz±tku, gdy by³o inaczej (tzn. wtedy ta odleg³o¶æ by³a taka jak u Ciebie, ale mi siê wydawa³o to niczym, bo to tylko 2h drogi - w ten sam dzieñ mo¿na by³o obróciæ w dwie strony).

My przetrwali¶my, ale nie polecam. Gdybym mia³a zaczynaæ inny zwi±zek, to bym siê na tak± sytuacjê nie pisa³a
aliani jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-05-15, 21:11   #13
Magdallen
Zakorzenienie
 
Avatar Magdallen
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: :)
Wiadomo¶ci: 7 223
Dot.: Odleg³o¶æ która niszczy zwi±zek...

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Poka¿ wiadomo¶æ
A co do tego, ¿e go nie ma gdy go potrzebujesz - partner "jest" niemal w ka¿dej wolnej chwili tylko wtedy, gdy razem mieszkacie. Choæby¶cie mieszkali w jednym mie¶cie, to nie s±dzê, by w momencie gdy Ci "¼le" ktokolwiek rzuca³ pracê/zajêcia na uczelni i lecia³ Ciê utuliæ. Jak Ci ¼le w ¶rodê, to nie mo¿esz poczekaæ 3 dni do weekendu ¿eby siê zobaczyæ? Rzadko kiedy mo¿na na kim¶ wisieæ bez przerwy.
Nie wiem czemu, ale podoba mi siê to, co napisa³a¶.

Nigdy argument "bo nie ma mnie kto przytuliæ, gdy mi ¼le" jako¶ do mnie nie przemawia³.
Magdallen jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-05-15, 22:57   #14
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomo¶ci: 5 383
Dot.: Odleg³o¶æ która niszczy zwi±zek...

Nie,tak sie nie da.
n ie da sie kogos w 100 proc poznac,nie da sie z kims zyc.

Jezeli mi zalezy mocno na partnerze-wyjezdzam z Nim.Nie dam rady ciagnac czegos na odleglosc,nie widze takiej opcji.

Nawet opcji wchodzenia w zwiazek gdzie jestem druga za praca,hobby i innymi rzeczami.

---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:54 ----------

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Poka¿ wiadomo¶æ
Nie ka¿dy siê nadaje do zwi±zku na odleg³o¶æ, to fakt. Natomiast wydaje mi siê, ¿e Ty trochê przesadzasz, wiesz? Wcale nie widujecie siê rzadko, raczej tak jak niejedna para "stacjonarna" maj±ca nat³ok zajêæ na co dzieñ. Mam wra¿enie, ¿e nied³ugo odleg³o¶ci± bêdzie siê okre¶la³o potrzebê pokonania 2 km pieszo od swojego domu do domu partnera Z postu wynika, ¿e spêdzacie razem praktycznie ka¿dy weekend i ewentualne dni wolne poza nim, chyba ¿e co¶ ¼le zrozumia³am. Jednak je¶li jest tak, jak my¶lê, to wed³ug mnie wymy¶lasz. Skoro to taki problem, to mo¿e po prostu wcale nie chcesz z nim byæ?

A co do tego, ¿e go nie ma gdy go potrzebujesz - partner "jest" niemal w ka¿dej wolnej chwili tylko wtedy, gdy razem mieszkacie. Choæby¶cie mieszkali w jednym mie¶cie, to nie s±dzê, by w momencie gdy Ci "¼le" ktokolwiek rzuca³ pracê/zajêcia na uczelni i lecia³ Ciê utuliæ. Jak Ci ¼le w ¶rodê, to nie mo¿esz poczekaæ 3 dni do weekendu ¿eby siê zobaczyæ? Rzadko kiedy mo¿na na kim¶ wisieæ bez przerwy.
A ja z kolei w ogole sie nie zgodze, bo jak ktos chce zyc w nat³oku zajeæ i mega frajdy to nie powinien sobie brac na ogon kolejnej osoby.
Ciekawe jakby z tego powsta³a "rodzina" to co?ojciec na wekendy albo raz na miesiac,bo W NAT£OKU zajec nie bedzie mia³ czasu?

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:56 ----------

Cytat:
Napisane przez marlena009 Poka¿ wiadomo¶æ
Ja tak mam. Ostatnio zaczê³am spotykaæ siê z ch³opakiem, ja studiujê, a pracujê w weekendy, on 60 km dalej, w naszym rodzinnym mie¶cie pracuje od poniedzia³ku do soboty. W ci±gu 3 tygodni widzieli¶my siê dwa razy. Zastanawiam siê, czy jest sens pakowaæ siê w co¶ takiego.
Ja ju¿ zapominam jak on wygl±da, a ile mo¿na ze sob± pisaæ smski, jak gimnazjali¶ci?
Zale¿y mi na nim, ale to chyba nie ma szans na przetrwanie...
Nie wiem,mto zalezy jak ktos traktuje zwiazek,bo jak dodatek do zycia to na pewno sie komus to spodoba spotkac sie raz na X czasu ,pobawic sie ze soba i zmykaæ do swojego swiata.
Mi sie to wydaje zadnym zwiazkiem osobiscie, ale dzisiaj tak to wszystko wyglada.
Dla mnie to smutne,ja bym tak nie potrafi³a u³o¿yæ z nikim ¿adnej wiêzi.. bo bym zwyczajnie zapomnia³a o kim¶..
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-05-15, 23:01   #15
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wroc³aw
Wiadomo¶ci: 10 668
Dot.: Odleg³o¶æ która niszczy zwi±zek...

Cytat:
Napisane przez Clemence Poka¿ wiadomo¶æ
A ja z kolei w ogole sie nie zgodze, bo jak ktos chce zyc w nat³oku zajeæ i mega frajdy to nie powinien sobie brac na ogon kolejnej osoby.
Ciekawe jakby z tego powsta³a "rodzina" to co?ojciec na wekendy albo raz na miesiac,bo W NAT£OKU zajec nie bedzie mia³ czasu?
O jakiej Ty frajdzie mówisz? Ludzie pracuj±, ucz± siê, maj± obowi±zki. Czy to jest powód, ¿eby nie wchodziæ w zwi±zek?
Co do RODZINY - takowe zwykle mieszkaj± ju¿ razem, nie s±dzisz? Poza tym wtedy w dalszym ci±gu NIE DA siê byæ z kim¶ 24 godziny na dobê, choæby siê w gacie narobi³o, po prostu siê nie da. Chyba, ¿e siê jest rentierem. W przeciwnym razie nie ma szans spêdzaæ ze sob± realnie tyle czasu, ile by siê zapewne chcia³o.
Mo¿e durna jestem i nie mam rozeznania, bo sama jestem w zwi±zku na du¿± odleg³o¶æ, ale dla mnie spêdzanie razem weekendów i wszelkiego wolnego to nie jest rzadko¶æ. Rozumiem, ¿e niektóre pary maj± czas na sobie wisieæ kilka godzin dziennie, ale to nie jest jaki¶ standard, co¶ co jest niezbêdne ¿eby zwi±zek móg³ trwaæ. W ma³¿eñstwie i wspólnym ¿yciu te¿ siê nie wisi na drugiej osobie przez 24 godziny na dobê, sorry. Po prostu nie da siê tak. I trzeba sobie te¿ umieæ samemu czas zorganizowaæ.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcê byæ niedelikatna, ale wymy¶lasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-05-15, 23:10   #16
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomo¶ci: 5 383
Dot.: Odleg³o¶æ która niszczy zwi±zek...

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Poka¿ wiadomo¶æ
O jakiej Ty frajdzie mówisz? Ludzie pracuj±, ucz± siê, maj± obowi±zki. Czy to jest powód, ¿eby nie wchodziæ w zwi±zek?
Co do RODZINY - takowe zwykle mieszkaj± ju¿ razem, nie s±dzisz? Poza tym wtedy w dalszym ci±gu NIE DA siê byæ z kim¶ 24 godziny na dobê, choæby siê w gacie narobi³o, po prostu siê nie da. Chyba, ¿e siê jest rentierem. W przeciwnym razie nie ma szans spêdzaæ ze sob± realnie tyle czasu, ile by siê zapewne chcia³o.
Mo¿e durna jestem i nie mam rozeznania, bo sama jestem w zwi±zku na du¿± odleg³o¶æ, ale dla mnie spêdzanie razem weekendów i wszelkiego wolnego to nie jest rzadko¶æ. Rozumiem, ¿e niektóre pary maj± czas na sobie wisieæ kilka godzin dziennie, ale to nie jest jaki¶ standard, co¶ co jest niezbêdne ¿eby zwi±zek móg³ trwaæ. W ma³¿eñstwie i wspólnym ¿yciu te¿ siê nie wisi na drugiej osobie przez 24 godziny na dobê, sorry. Po prostu nie da siê tak. I trzeba sobie te¿ umieæ samemu czas zorganizowaæ.
24 na dobê- to przesada,to logiczne ze z kims tak nie bedziesz.
Autorka wyra¼nie pisze ze dla niej dwa razy w tygodniu to za ma³o.I pewnie nie ma z facetem innego zadnego kontaktu bo jest zajêty.'

Tak,wlasnie masz racje.Mysle,ze jezeli praca i obowi±zki s± stawiane w najwa¿niejszym i priorytetowym miejscu to mi bylobyu osobiscie szkoda czasu na zwi±zek,bo go zwyczajnie nie mam.
A dzisiaj sie wchodzi we wszystko co popadnie, co ostatecznie jak widaæ sensem ¿ycia dla ka¿dego to praca i hobby a druga osoba jest ewidentnie gdzies dalej..
zreszta kurcze ,jak wszystko inne jest wazne,co widac w poscie autorki,to jakie ona zajmuje miejsce w zyciu faceta?
chwilowe.

Troche przejaskrawiasz,ja nie mowie o 24 godzinach,nigdzie tak nie pisa³am.
Chodzi³o mi o to,¿e ..
zreszta mysle,ze nie ma co wyja¶niaæ, nie jestem na etapie jak wiêkszosc wyznawania,ze wszystko inne jest najwazniejsze dooko³a a facet jak jest to jest.
Nie zrezygnuje z niczego zeby sie z kims spotkac,bo jestem ZAJÊTY.

No coz- dewiza przysz³osci ,tylko ja osobiscie mysle,ze s³aba, zreszta jak widaæ, kontakty miêdzyludzkie upadaj± , ciekawe czy jeszcze ni¿ej mo¿na,nied³ugo przepadnie takie uczucie jak prawdziwa mi³o¶æ,je¿eli juz nie przepad³a w nat³oku zajêæ..

A ka¿dy niech robi ,jak mu rozum dyktuje,nie mój biznes.
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-05-15, 23:15   #17
niebieskie_oczko
Zakorzenienie
 
Avatar niebieskie_oczko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: ca³e ¿ycie na walizkach ;-)
Wiadomo¶ci: 6 298
Dot.: Odleg³o¶æ która niszczy zwi±zek...

Cytat:
Napisane przez Clemence Poka¿ wiadomo¶æ
Mysle,ze jezeli praca i obowi±zki s± stawiane w najwa¿niejszym i priorytetowym miejscu to mi bylobyu osobiscie szkoda czasu na zwi±zek,bo go zwyczajnie nie mam.
Czyli najlepiej nie pracowaæ, nie uczyæ siê, nie wype³niaæ obowi±zków, tylko pielêgnowaæ zwi±zek?
Logiczne, ¿e uczucia wzglêdem ludzi siê licz±. Podejrzewam, ¿e np. moja mama wie, ¿e jest dla mojego taty najwa¿niejsza, ale to nie znaczy, ¿e bêdzie mia³a ojcu za z³e, ¿e musi w nadmiarze pracowaæ. Za co¶ trzeba ¿yæ! I chyba logiczne, ¿e nie porzuci siê nagle pracy, tylko dlatego, ¿e druga osoba w danej chwili chce spêdziæ razem czas.
W biedzie i lenistwie jeszcze ¿aden zwi±zek nie rozwin±³ siê zdrowo.
__________________
Postanowienie: je¼dziæ, lataæ, zwiedzaæ za grosze!
2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork
Podró¿e 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos
Podró¿e 2014: Wiedeñ, Bratys³awa, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Pary¿
K&K
niebieskie_oczko jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-05-15, 23:20   #18
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomo¶ci: 21 825
Dot.: Odleg³o¶æ która niszczy zwi±zek...

Ja by³am z kim¶, kto mieszka³ 140 km ode mnie i spotykali¶my siê czê¶ciej ni¿ niejedna para..stacjonarna tak to okre¶lê Mnie wystarcza³a ¶wiadomo¶æ, ¿e lecieli¶my do siebie jak na skrzyd³ach, tylko czekaj±c na okazjê, tak to wygl±da³o. Gdybym czu³a, ¿e jestem na samym koñcu w jego hierarchii wa¿no¶ci to pewnie szybko bym siê wymiksowa³a. Jeden z fajniejszych zwi±zków to by³, akurat dla mnie bo ja potrzebujê du¿o przestrzeni wokó³ siebie na codzieñ. Ale rozumiem, ¿e innym mo¿e przeszkadzaæ fakt, ¿e nie mo¿na siê przytuliæ na codzieñ, tylko porozmawiaæ.

---------- Dopisano o 00:20 ---------- Poprzedni post napisano o 00:17 ----------

Cytat:
Napisane przez niebieskie_oczko Poka¿ wiadomo¶æ
Czyli najlepiej nie pracowaæ, nie uczyæ siê, nie wype³niaæ obowi±zków, tylko pielêgnowaæ zwi±zek?
Logiczne, ¿e uczucia wzglêdem ludzi siê licz±. Podejrzewam, ¿e np. moja mama wie, ¿e jest dla mojego taty najwa¿niejsza, ale to nie znaczy, ¿e bêdzie mia³a ojcu za z³e, ¿e musi w nadmiarze pracowaæ. Za co¶ trzeba ¿yæ! I chyba logiczne, ¿e nie porzuci siê nagle pracy, tylko dlatego, ¿e druga osoba w danej chwili chce spêdziæ razem czas.
W biedzie i lenistwie jeszcze ¿aden zwi±zek nie rozwin±³ siê zdrowo.
My¶lê, ¿e Clemence bardziej ma na my¶li zwi±zki w pocz±tkowym stadium rozwoju, a Wy mówicie o d³ugotrwa³ych, sprawdzonych relacjach, wrêcz rodzinnych

Edytowane przez laisla
Czas edycji: 2013-05-15 o 23:18
laisla jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-05-15, 23:22   #19
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomo¶ci: 5 383
Dot.: Odleg³o¶æ która niszczy zwi±zek...

Cytat:
Napisane przez niebieskie_oczko Poka¿ wiadomo¶æ
Czyli najlepiej nie pracowaæ, nie uczyæ siê, nie wype³niaæ obowi±zków, tylko pielêgnowaæ zwi±zek?
Logiczne, ¿e uczucia wzglêdem ludzi siê licz±. Podejrzewam, ¿e np. moja mama wie, ¿e jest dla mojego taty najwa¿niejsza, ale to nie znaczy, ¿e bêdzie mia³a ojcu za z³e, ¿e musi w nadmiarze pracowaæ. Za co¶ trzeba ¿yæ! I chyba logiczne, ¿e nie porzuci siê nagle pracy, tylko dlatego, ¿e druga osoba w danej chwili chce spêdziæ razem czas.
W biedzie i lenistwie jeszcze ¿aden zwi±zek nie rozwin±³ siê zdrowo.
Jejku ,dziewczyny ,proszê czytajcie ze zrozumieniem

Nie napisa³am,zeby rzucac prace i swoje hobby!
Przeciez logiczne ze za cos trzeba zyc,ale jezeli masz wypchany kalendarz po brzegi tak,ze nie masz czasu napisac smsa czy zadzwonic.. no to tutaj sie pytam po co jest zwiazek..
A wy kompletnie przejaskrawiacie sytuacje o której mówiê :P
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c

Okazje i pomys³y na prezent

REKLAMA
Stary 2013-05-15, 23:23   #20
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wroc³aw
Wiadomo¶ci: 10 668
Dot.: Odleg³o¶æ która niszczy zwi±zek...

Cytat:
Napisane przez Clemence Poka¿ wiadomo¶æ
Autorka wyra¼nie pisze ze dla niej dwa razy w tygodniu to za ma³o.I pewnie nie ma z facetem innego zadnego kontaktu bo jest zajêty.'
Autorka pisze wyra¼nie, ¿e kontakt maj±, tylko ¿e nie bezpo¶redni. Nie dlatego ¿e jest zajêty, tylko dlatego, ¿e pracuje 120 km od jej miejsca zamieszkania.

Cytat:
Napisane przez Clemence Poka¿ wiadomo¶æ
Tak,wlasnie masz racje.Mysle,ze jezeli praca i obowi±zki s± stawiane w najwa¿niejszym i priorytetowym miejscu to mi bylobyu osobiscie szkoda czasu na zwi±zek,bo go zwyczajnie nie mam.
Czyli jak przyk³adowo wyjdziesz za m±¿, to oboje rzucicie prace i bêdziecie ¿yæ mi³o¶ci±? W koñcu podobno albo praca, albo przyjemno¶ci...

Cytat:
Napisane przez Clemence Poka¿ wiadomo¶æ
A dzisiaj sie wchodzi we wszystko co popadnie, co ostatecznie jak widaæ sensem ¿ycia dla ka¿dego to praca i hobby a druga osoba jest ewidentnie gdzies dalej..
Dziewczyno, b±d¼ powa¿na Facet ma rzuciæ pracê, bo dziewczyna siê nie ma do kogo przytuliæ jak jej w ¶rodê w nocy jest ¼le?

Cytat:
Napisane przez Clemence Poka¿ wiadomo¶æ
zreszta kurcze ,jak wszystko inne jest wazne,co widac w poscie autorki,to jakie ona zajmuje miejsce w zyciu faceta?
chwilowe.
Chyba inny w±tek czytamy. Ja czytam, ¿e w niemal ka¿dy weekend i w ka¿dy wolny dzieñ siê widuj±, nawet jak ma przyjechaæ na jeden dzieñ to przyje¿d¿a ¿eby j± zobaczyæ. Gdzie tu info o chwilowej pozycji w jego ¿yciu?

Cytat:
Napisane przez Clemence Poka¿ wiadomo¶æ
zreszta mysle,ze nie ma co wyja¶niaæ, nie jestem na etapie jak wiêkszosc wyznawania,ze wszystko inne jest najwazniejsze dooko³a a facet jak jest to jest.
Sk±d wniosek, ¿e wiêkszo¶æ tak wyznaje?

Cytat:
Napisane przez Clemence Poka¿ wiadomo¶æ
No coz- dewiza przysz³osci ,tylko ja osobiscie mysle,ze s³aba, zreszta jak widaæ, kontakty miêdzyludzkie upadaj± , ciekawe czy jeszcze ni¿ej mo¿na,nied³ugo przepadnie takie uczucie jak prawdziwa mi³o¶æ,je¿eli juz nie przepad³a w nat³oku zajêæ..
Kurczê, no popatrz jakie to przykre... Nie zawsze siê znajduje mê¿a 10 minut drogi od swojego domu, i nie zawsze mo¿na ¿yæ sam± mi³o¶ci± Jakie to smutne, ach te dzisiejsze czasy...

Zastanawiam siê, w jakim Ty ¶wiecie ¿yjesz Clemence. Bo wk³adasz innym w usta co¶, czego nigdy w ¿yciu nie powiedzieli i robisz z siebie Bohaterkê Mi³o¶ci, która dla ch³opa rzuci ca³e swoje ¿ycie, pozbêdzie siê jakichkolwiek ambicji dla dobra zwi±zku, bêdzie jad³a tynk ze ¶ciany ¿eby przypadkiem nigdy nie byæ zajêt±, s³owem - bêdzie wisieæ na ch³opie gdy tylko bêdzie mog³a, bo jest przekonana, ¿e tylko w ten sposób utworzy z nim jak±kolwiek wiê¼. Przera¿asz mnie.

Cytat:
Napisane przez Clemence Poka¿ wiadomo¶æ
Nie napisa³am,zeby rzucac prace i swoje hobby!
Przeciez logiczne ze za cos trzeba zyc,ale jezeli masz wypchany kalendarz po brzegi tak,ze nie masz czasu napisac smsa czy zadzwonic.. no to tutaj sie pytam po co jest zwiazek..
A wy kompletnie przejaskrawiacie sytuacje o której mówiê :P
Czyli jednak prawda - nawet nie przeczyta³a¶ w±tku. Kto tu w ogóle zacz±³ o jakich¶ wypchanych kalendarzach? To jest w Twojej wyobra¼ni, tylko i wy³±cznie. Ch³opak autorki MA dla niej czas, jasno to napisa³a. Korzysta z ka¿dej okazji do spotkania i kontaktuje siê telefonicznie poza tym. Po prostu pracuje, w normalnym systemie 5-dniowym, jak ka¿dy przeciêtny Kowalski.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcê byæ niedelikatna, ale wymy¶lasz problemy z dupy.

Edytowane przez mary_poppins
Czas edycji: 2013-05-15 o 23:25
mary_poppins jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-05-15, 23:26   #21
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomo¶ci: 5 383
Dot.: Odleg³o¶æ która niszczy zwi±zek...

Cytat:
Napisane przez laisla Poka¿ wiadomo¶æ
Ja by³am z kim¶, kto mieszka³ 140 km ode mnie i spotykali¶my siê czê¶ciej ni¿ niejedna para..stacjonarna tak to okre¶lê Mnie wystarcza³a ¶wiadomo¶æ, ¿e lecieli¶my do siebie jak na skrzyd³ach, tylko czekaj±c na okazjê, tak to wygl±da³o. Gdybym czu³a, ¿e jestem na samym koñcu w jego hierarchii wa¿no¶ci to pewnie szybko bym siê wymiksowa³a. Jeden z fajniejszych zwi±zków to by³, akurat dla mnie bo ja potrzebujê du¿o przestrzeni wokó³ siebie na codzieñ. Ale rozumiem, ¿e innym mo¿e przeszkadzaæ fakt, ¿e nie mo¿na siê przytuliæ na codzieñ, tylko porozmawiaæ.

---------- Dopisano o 00:20 ---------- Poprzedni post napisano o 00:17 ----------



My¶lê, ¿e Clemence bardziej ma na my¶li zwi±zki w pocz±tkowym stadium rozwoju, a Wy mówicie o d³ugotrwa³ych, sprawdzonych relacjach, wrêcz rodzinnych
Chodzi mi ogolnie o to co napisa³am , ¿e trzeba po¶wiêciæ sobie trochê wiecej czasu w tygodniu itd i nie napychaæ sobie a¿ tak wszystkiego..

Logiczne,ze jak mieszkasz z kims 10 lat to relacje s± inne ni¿ jak znasz siê rok

Ale faktycznie z tego co widzê,ludzie wracaja na noc do domów 7 dni w tygodniu a potem siê dziwi±,¿e s± zdrady i zwi±zki siê rozpadaj±..

Mówi±c ogólnie- Ja bym wola³a i¶æ do pracy,poczynic swoje obowi±zki,pój¶c tu i ówdzie a wieczor spêdziæ z partnerem.I to jak najszczêsciej w tygodniu po¶wiecaæ czas sobie.
No i tyle..

---------- Dopisano o 00:26 ---------- Poprzedni post napisano o 00:25 ----------

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Poka¿ wiadomo¶æ
Autorka pisze wyra¼nie, ¿e kontakt maj±, tylko ¿e nie bezpo¶redni. Nie dlatego ¿e jest zajêty, tylko dlatego, ¿e pracuje 120 km od jej miejsca zamieszkania.


Czyli jak przyk³adowo wyjdziesz za m±¿, to oboje rzucicie prace i bêdziecie ¿yæ mi³o¶ci±? W koñcu podobno albo praca, albo przyjemno¶ci...


Dziewczyno, b±d¼ powa¿na Facet ma rzuciæ pracê, bo dziewczyna siê nie ma do kogo przytuliæ jak jej w ¶rodê w nocy jest ¼le?


Chyba inny w±tek czytamy. Ja czytam, ¿e w niemal ka¿dy weekend i w ka¿dy wolny dzieñ siê widuj±, nawet jak ma przyjechaæ na jeden dzieñ to przyje¿d¿a ¿eby j± zobaczyæ. Gdzie tu info o chwilowej pozycji w jego ¿yciu?


Sk±d wniosek, ¿e wiêkszo¶æ tak wyznaje?


Kurczê, no popatrz jakie to przykre... Nie zawsze siê znajduje mê¿a 10 minut drogi od swojego domu, i nie zawsze mo¿na ¿yæ sam± mi³o¶ci± Jakie to smutne, ach te dzisiejsze czasy...

Zastanawiam siê, w jakim Ty ¶wiecie ¿yjesz Clemence. Bo wk³adasz innym w usta co¶, czego nigdy w ¿yciu nie powiedzieli i robisz z siebie Bohaterkê Mi³o¶ci, która dla ch³opa rzuci ca³e swoje ¿ycie, pozbêdzie siê jakichkolwiek ambicji dla dobra zwi±zku, bêdzie jad³a tynk ze ¶ciany ¿eby przypadkiem nigdy nie byæ zajêt±, s³owem - bêdzie wisieæ na ch³opie gdy tylko bêdzie mog³a, bo jest przekonana, ¿e tylko w ten sposób utworzy z nim jak±kolwiek wiê¼. Przera¿asz mnie.


Czyli jednak prawda - nawet nie przeczyta³a¶ w±tku. Kto tu w ogóle zacz±³ o jakich¶ wypchanych kalendarzach? To jest w Twojej wyobra¼ni, tylko i wy³±cznie. Ch³opak autorki MA dla niej czas, jasno to napisa³a. Korzysta z ka¿dej okazji do spotkania i kontaktuje siê telefonicznie poza tym. Po prostu pracuje, w normalnym systemie 5-dniowym, jak ka¿dy przeciêtny Kowalski.
Dobra, ja tego nie komentujê kompletnie bo w sumie nie ma tu czego komentowaæ :P
Bardziej mnie to ¶mieszy ,ni¿ jest na co odpowiadac

Faktycznie, ja tylko bêdê ¿y³a mi³o¶ci±,bo jestem milionerk± i mam multum czasu
W zwi±zku z tym mogê sobie na to pozwoliæ ;]
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-05-15, 23:30   #22
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wroc³aw
Wiadomo¶ci: 10 668
Dot.: Odleg³o¶æ która niszczy zwi±zek...

Cytat:
Napisane przez Clemence Poka¿ wiadomo¶æ
Dobra, ja tego nie komentujê kompletnie bo w sumie nie ma tu czego komentowaæ :P
Bardziej mnie to ¶mieszy ,ni¿ jest na co odpowiadac
Na co nie odpowiesz, na zarzut ¿e nie czytasz postów na które odpowiadasz? Nie musisz
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcê byæ niedelikatna, ale wymy¶lasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-05-15, 23:37   #23
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomo¶ci: 5 383
Dot.: Odleg³o¶æ która niszczy zwi±zek...

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Poka¿ wiadomo¶æ
Na co nie odpowiesz, na zarzut ¿e nie czytasz postów na które odpowiadasz? Nie musisz
Tak,nie odpowiadam na zarzuty.
Bo nie po to tutaj jestem,zeby sie wymieniaæ ironicznymi i podstawiaj±cymi nogê postami.
Ju¿ mnie to znudzi³o Poza tym ja nie muszê Ci udowadniaæ czy mam racjê czy nie,ju¿ to pisa³am wcze¶niej wiêc nie wiem po co ci±gn±æ temat, ¿eby zamieni³ siê w bezowocn± dyskusjê ?
Bawi mnie to, jak próbujesz mi wmówiæ niemi³ymi komentarzami,¿e nie mam racji.
Zwyczajnie ju¿ tak nisko nie upadam, a jak kto¶ chce ze mn± ciekawie powymieniaæ siê ideologiami,to zapraszam na PW, nic wiecej w temacie,zawsze pisze to samo
Finito.

Autorko , zastanów siê nad tym zwi±zkiem, przedyskutuj z facetem ,moze co¶ siê zmieni
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-05-15, 23:37   #24
cranberry juice
ctrl alt delete
 
Avatar cranberry juice
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomo¶ci: 4 826
Odleg³o¶æ która niszczy zwi±zek...

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Poka¿ wiadomo¶æ
Nie ka¿dy siê nadaje do zwi±zku na odleg³o¶æ, to fakt. Natomiast wydaje mi siê, ¿e Ty trochê przesadzasz, wiesz? Wcale nie widujecie siê rzadko, raczej tak jak niejedna para "stacjonarna" maj±ca nat³ok zajêæ na co dzieñ. Mam wra¿enie, ¿e nied³ugo odleg³o¶ci± bêdzie siê okre¶la³o potrzebê pokonania 2 km pieszo od swojego domu do domu partnera Z postu wynika, ¿e spêdzacie razem praktycznie ka¿dy weekend i ewentualne dni wolne poza nim, chyba ¿e co¶ ¼le zrozumia³am. Jednak je¶li jest tak, jak my¶lê, to wed³ug mnie wymy¶lasz. Skoro to taki problem, to mo¿e po prostu wcale nie chcesz z nim byæ?.
dok³adnie to chcia³am napisaæ, dziêkuje ze mnie wyreczylas

para tworz±ca zwi±zek to w koncu nie rodzeñstwo syjamskie.

i warto pamiêtaæ, ze fajnie mieæ jednak jaka¶ prace, hobby i ¿ycie poza zwi±zkiem. bo tak, to prawda, facet dzi¶ jest, jutro mo¿e go nie byæ. zwlaszcza w przypadku tak krotkiej znajomosci - 2 miesi±ce - kto mo¿e wiedzieæ, co bêdzie za kolejne 2.


Wys³ane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
cranberry juice jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-05-15, 23:51   #25
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzie¶ na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomo¶ci: 6 518
Dot.: Odleg³o¶æ która niszczy zwi±zek...

Zgadzam siê z mary_poppins we wszystkim, co napisa³a.

W³a¶ciwie z ust mi wyjê³a wszystkie s³owa.
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014
syklamen jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-05-15, 23:51   #26
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wroc³aw
Wiadomo¶ci: 10 668
Dot.: Odleg³o¶æ która niszczy zwi±zek...

Cytat:
Napisane przez Clemence Poka¿ wiadomo¶æ
Tak,nie odpowiadam na zarzuty.
Bo nie po to tutaj jestem,zeby sie wymieniaæ ironicznymi i podstawiaj±cymi nogê postami.
Ju¿ mnie to znudzi³o Poza tym ja nie muszê Ci udowadniaæ czy mam racjê czy nie,ju¿ to pisa³am wcze¶niej wiêc nie wiem po co ci±gn±æ temat, ¿eby zamieni³ siê w bezowocn± dyskusjê ?
Bawi mnie to, jak próbujesz mi wmówiæ niemi³ymi komentarzami,¿e nie mam racji.
Zwyczajnie ju¿ tak nisko nie upadam, a jak kto¶ chce ze mn± ciekawie powymieniaæ siê ideologiami,to zapraszam na PW, nic wiecej w temacie,zawsze pisze to samo
Finito.
Zamota³a¶ siê i tyle - wysz³o to, ¿e w ogóle nie czytasz tego co jest napisane, a udzielasz rad. Wytknê³am Ci Twoje b³êdy w rozumowaniu, a Ty teraz co¶ piszesz o bezowocnej dyskusji. Ja Ci nie próbujê wmówiæ ¿e nie masz racji - ja Ci udowodni³am obrazowo ¿e jej nie masz, a Ty siê pl±czesz jak wêgorz z ka¿dym kolejnym postem - najpierw mówisz wprost do autorki i wytykasz jej ch³opakowi jakie¶ wziête z Ksiê¿yca wady i przywary, a potem próbujesz przekrêciæ ¿eby wysz³o na to, ¿e Ty tak ogólnie mówi³a¶, a w ogóle to zupe³nie co innego mia³a¶ na my¶li. Piszesz jakie¶ pierdo³y, ¿e facet autorki jest zawsze zajêty i wcale siê do niej nie odzywa poza weekendami, ¿e ona jest dla niego na ostatnim miejscu, ¿e jest zapchajdziur±, wmawiasz jej jakie¶ kompletne bzdury na podstawie swoich za³o¿eñ, a nie opisanych faktów; potem odkrêcasz jak tylko mo¿esz; a koñczysz na tym, ¿e nie wdajesz siê w "bezowocne dyskusje". Twój pierwszy post w ogóle siê nie klei z kolejnymi, w ka¿dym przekrêcasz co¶, co¶ dopowiadasz, a wszystko tak ¿eby wysz³o na Twoje. To wszystko, co mam do przekazania Rada ode mnie: nie czyta³a¶ - nie pisz.

Cytat:
Napisane przez cranberry juice Poka¿ wiadomo¶æ
dok³adnie to chcia³am napisaæ, dziêkuje ze mnie wyreczylas
Cytat:
Napisane przez syklamen Poka¿ wiadomo¶æ
Zgadzam siê z mary_poppins we wszystkim, co napisa³a.

W³a¶ciwie z ust mi wyjê³a wszystkie s³owa.
Cieszê siê, ¿e kto¶ podziela moj± opiniê Sama mam potrzebê codziennego kontaktu, ale naprawdê da siê ¿yæ bez codziennego trzymania za r±czki. S± inne sposoby na zacie¶nianie wiêzi.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcê byæ niedelikatna, ale wymy¶lasz problemy z dupy.

Edytowane przez mary_poppins
Czas edycji: 2013-05-15 o 23:56
mary_poppins jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-05-16, 00:20   #27
Jacqueline__
Zakorzenienie
 
Avatar Jacqueline__
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomo¶ci: 8 544
Dot.: Odleg³o¶æ która niszczy zwi±zek...

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Poka¿ wiadomo¶æ
Cieszê siê, ¿e kto¶ podziela moj± opiniê Sama mam potrzebê codziennego kontaktu, ale naprawdê da siê ¿yæ bez codziennego trzymania za r±czki. S± inne sposoby na zacie¶nianie wiêzi.
i ja podzielam Twoje zdanie mia³am to ju¿ napisaæ wcze¶niej, ale ogl±da³am 'pierwsz± mi³o¶æ' na ipli ale do rzeczy- mój T¿ te¿ mieszka ode mnie kawa³ek, 80 km bêdzie i nigdy przenigdy ani on ani ja nie pomy¶leli¶my przez sekundkê nawet ¿e ten zwi±zek nie ma sensu. widujemy siê 1-2 razy na ca³y dzieñ i gdzie¶ w ci±gu tygodnia w miêdzy czasie czy to na okienku na uczelni, czy to chwilkê po zajêciach czy przed. wiadomo, wymaga to od nas lepszej organizacji- oboje studiujemy dziennie, co¶ tam dorywczo robimy, ja mam swoje pasje, wolontariat, T¿ treningi, klub, mecze etc. wiêc te¿ nie spêdzamy tyle czasu ile by¶my chcieli, ale wyciskamy z tego co jest najwiêcej, nie narzekamy a jednocze¶nie ka¿de z nas siê rozwija. nie trzeba rezygnowaæ, mo¿na i dbaæ o ¿ycie uczuciowe i kszta³ciæ siê. nie wiem czemu jedno ma wykluczaæ drugie

co do Autorki- zastanów siê czy na pewno kochasz tego faceta. nikt nie mówi³ ze w ¿yciu bêdzie ³atwo, ¿e wszystko bêdzie us³ane ró¿ami, ale jak obie strony chc± to wszystko mo¿na wytrzymaæ. albo po prostu tak jak napisa³a klempaa- nie nadajesz siê do zwiazku na odleg³o¶æ- that's all.
__________________
carpe diem


Jacqueline__ jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-05-16, 01:07   #28
niebieskie_oczko
Zakorzenienie
 
Avatar niebieskie_oczko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: ca³e ¿ycie na walizkach ;-)
Wiadomo¶ci: 6 298
Dot.: Odleg³o¶æ która niszczy zwi±zek...

Te¿ siê zgadzam z mary_poppins
__________________
Postanowienie: je¼dziæ, lataæ, zwiedzaæ za grosze!
2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork
Podró¿e 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos
Podró¿e 2014: Wiedeñ, Bratys³awa, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Pary¿
K&K
niebieskie_oczko jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-05-16, 05:01   #29
kalincia
BAN sta³y
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomo¶ci: 13 025
Dot.: Odleg³o¶æ która niszczy zwi±zek...

Dziewczyny, nie spinajcie siê. Clemence ma do¶æ kuriozalne podej¶cie do spraw zwi±zku. Poczytajcie w±tek o weselu i tañczeniu, to siê przekonacie.
kalincia jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-05-16, 07:45   #30
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomo¶ci: 41 748
Dot.: Odleg³o¶æ która niszczy zwi±zek...

Te¿ siê podpisujê pod s³owami mary_poppins. Z tym ¿e, Autorko, to ¿e z naszego punktu widzenia przesadzasz, wcale nie musi znaczyæ ¿e tak naprawdê jest. Masz swój system warto¶ci, swoj± odporno¶æ, swoje wymagania wobec zwi±zku. Je¶li jeste¶ nieszczê¶liwa w tym zwi±zku, je¶li nie daje Ci tego, czego naprawdê Ci trzeba, to faktycznie nie ma sensu tego ci±gn±æ.
Z tego co piszesz widaæ, ¿e Twój ch³opak jest w Tobie zakochany, zale¿y mu bardzo na tym, ¿eby ten zwi±zek utrzymaæ, robi co jest w stanie...ale widocznie wiêcej po prostu nie mo¿e. Przemy¶l czy dasz radê znie¶æ rzadkie spotkania, bo widaæ ¿e ch³opak zaanga¿owany i je¶li masz go mimo tego zostawiæ, to chyba lepiej prêdzej ni¿ pó¼niej, kiedy zaanga¿uje siê jeszcze bardziej...

A co robisz na co dzieñ? Masz jakie¶ zajêcia? Bo têsknotê najlepiej zabijaæ robi±c co¶, bezczynno¶æ jest wrogiem naszych my¶li


Cytat:
Napisane przez Clemence Poka¿ wiadomo¶æ
Nie,tak sie nie da.
n ie da sie kogos w 100 proc poznac,nie da sie z kims zyc.
Da siê.

Jak równie¿ mo¿na nie poznaæ kogo¶, mimo codziennych spotkañ. Kwestia tego jakim kto jest obserwatorem i jak partnerzy ze sob± rozmawiaj±.


Cytat:
Napisane przez Clemence Poka¿ wiadomo¶æ
Autorka wyra¼nie pisze ze dla niej dwa razy w tygodniu to za ma³o.I pewnie nie ma z facetem innego zadnego kontaktu bo jest zajêty.'
Autorka napisa³a wyra¼nie, ¿e siê facet stara jak mo¿e i ¿e kontakt telefoniczny jest, tylko jej to czasem nie wystarcza. Nie zwalaj winy na ch³opaka w momencie, kiedy nic ze s³ów autorki na to nie wskazuje.
__________________
"Widzia³e¶ tê dziewczynê? Ma nogi za milion z³otych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Odpowiedz

Nowe w±tki na forum Intymnie


Ten w±tek obecnie przegl±daj±: 1 (0 u¿ytkowników i 1 go¶ci)
 

Zasady wysy³ania wiadomo¶ci
Nie mo¿esz zak³adaæ nowych w±tków
Nie mo¿esz pisaæ odpowiedzi
Nie mo¿esz dodawaæ zdjêæ i plików
Nie mo¿esz edytowaæ swoich postów

BB code is W³±czono
Emotikonki: W³±czono
Kod [IMG]: W³±czono
Kod HTML: Wy³±czono

Gor±ce linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:53.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrze¿one.

Jakiekolwiek aktywno¶ci, w szczególno¶ci: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie tre¶ci, danych lub informacji dostêpnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególno¶ci w celu ich eksploracji, zmierzaj±cej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowi±zek uzyskania wyra¼nej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez wzglêdu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania tre¶ci, danych lub informacji dostêpnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak równie¿ bez wzglêdu na charakter tych tre¶ci, danych i informacji.

Powy¿sze nie dotyczy wy³±cznie przypadków wykorzystywania tre¶ci, danych i informacji w celu umo¿liwienia i u³atwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umo¿liwienia pozycjonowania stron internetowych zawieraj±cych serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Wiêcej informacji znajdziesz tutaj.