MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

[Malpka]

Napisane przez nestelle

Ninka czasem stroi fochy -choć kiepsko na tym wychodzi bo na mnie takie coś nie działa ..... ostatnio mówi do mnie "mamuś jestes najlepsza na świecie . ......... a wiesz marta(z przedszkola)moze oglądać duzo bajek mama jej pozwala - a ja mogę teraz bajkę ? " ja na to " wiesz ze oglądamy tylko na dobranockę " to Ninka na to " hmmmmm zastanowię się jeszcze czy jestes najlepszą mamą "

....

Napisane przez kmagg81

Maksiu wykąpany, nakarmiony i teraz słodko sobie śpi w łóżeczku.

Po wizycie u ortopedy: lekarz stwierdził, że jakiś malutki opór wyczuwa w lewym stawie bioderkowym, mówił, żeby się na razie nie martwić ( ale oczywiście ja i tak się bardzo martwię), dał skierowanie na USG i po tym usg powie coś więcej i dokładniej, a do tego czasu szeroko pieluchować.
Co do wagi: byliśmy od razu u pani doktor pediatry,i prze tydzień synuś przybrał 160g, czyli teraz ma już 3360. Pani doktor jednak nie kazała skakać z radości, tylko powiedziała, że to takie minimum z minimum i że za tydzień znów na sprawdzenie wagi.
Mam nadzieję, że przytyjemy do następnego tygodnia tyle, że w końcu się uspokoję.

za poprawę bioderek i za przybieranie

Napisane przez Sorceresss

A jutro... pochwalę się Wam... idziemy odbierać klucze od mieszkania! Alleluja! w końcu! a myślałam, ze dostaniemy wcześniej i uda się przed urodzeniem Filipka wykończyć... cóż...
?

Napisane przez Demeter

-------------------------
Wklejam mojego kawalera z dziś

super

Napisane przez kmagg81

A my dzisiaj kończymy równe 4 tygodnie i tą wiadomością się z Wami witamy.
.

[monicca1989]

Dzieńdobry
Piękna pogoda za oknem, słoneczko od rana jak Filip wstanie i poje to na spacerek uciekamy. W ogóle to jestem w szoku bo rano znów położyłam Filipa na brzuszku i znów zasnął a nigdy o tej porze nie zdarzyło mu się spać.
Co do nocnych pobudek to czy Wasze dzieci płaczą jak chcą jeść czy jak to komunikują? Bo mój nie płaczę tylko się strasznie wierci w łóżeczku macha rączkami i przykłada je do buzi no i nie wiem czy dobrze robię że wtedy go biorę do jedzenia... ale różnie z tym bywa bo daję cycka, ciumknie 2 razy i śpi, odłoże to oczy otwarte więc spowrotem biorę i tak samo pociągnie 2 razy i śpi. Jak dostanie butle to wypije z zamkniętymi oczami i wtedy śpi.

[pani22ka]

Napisane przez monicca1989

Co do nocnych pobudek to czy Wasze dzieci płaczą jak chcą jeść czy jak to komunikują?

placze.
tak pomialkuje dosc czesto i bylby non-stop karmiony. a tak (dzis) o 3ej i o 5.30.

[anika_s]

Napisane przez Demeter

Wklejam mojego kawalera z dziś

jaka drobna Perełeczka

[moni_ka.g]

Witam z rana. Noc jako tako minela bywalo gorzej. Jakub znowu na cycu ale nie zaluje mu bo malo przybral. Bledne kolo z laktoza (jesli to to) ale lepiej zeby jadl niz zebym musiala mm dawac...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[anika_s]

Napisane przez kmagg81

A my dzisiaj kończymy równe 4 tygodnie i tą wiadomością się z Wami witamy..

[LiwkaO]

Napisane przez monicca1989

Dzieńdobry
Piękna pogoda za oknem, słoneczko od rana jak Filip wstanie i poje to na spacerek uciekamy. W ogóle to jestem w szoku bo rano znów położyłam Filipa na brzuszku i znów zasnął a nigdy o tej porze nie zdarzyło mu się spać.
Co do nocnych pobudek to czy Wasze dzieci płaczą jak chcą jeść czy jak to komunikują? Bo mój nie płaczę tylko się strasznie wierci w łóżeczku macha rączkami i przykłada je do buzi no i nie wiem czy dobrze robię że wtedy go biorę do jedzenia... ale różnie z tym bywa bo daję cycka, ciumknie 2 razy i śpi, odłoże to oczy otwarte więc spowrotem biorę i tak samo pociągnie 2 razy i śpi. Jak dostanie butle to wypije z zamkniętymi oczami i wtedy śpi.

Miśka miauczy i się wierci. Może spanie na brzuszku to będzie ulubiona pozycja Filipa

[despa]

Napisane przez pani22ka

hehe ja to ja

od dzis bodziaki za 14,99 w Lidlu. ja juz mam zakaz

za kazdym razem mowie chlopu, ze jak nie kupi to zamaluje farba olejna... moze w ten weekend...

czemu masz zakaz?

okna sobie wyobraziłam

Napisane przez LiwkaO

haha spryciulka!



Kciuki za bioderka!!! a waga idzie w górę! będzie dobrze



a nie wiem od kiedy bo mnie nie spytał wprost "czy będę z nim chodzić" hahaha



U mnie Miśka w pierwszym miesiącu na samej piersi przytyła 1600 aż!!! a teraz od ostatniego ważenia w 6 tyg do 13 tyg przytyła tylko kilo i to na mm. Więc waga stopuje jak widać. Najbardziej przybieraja maluszki na samym początku w pierwszych tygodniach właśnie.



i dalej z tym nic nie zrobiła nauczycielka??? ile Marysia ma lat? może to się nadaje do sądu rodzinnego? skierujcie pismo do sądu! niech wyślą kuratora, który pójdzie zrobi wywiad i nastraszy Marysię i rodziców! może to pomoże?



Jak dla mnie to kiecka granatowa fajna! bo kupiłam ostatnio podobą torebka kremowa nr 1. W sumie fajna też jest sukienka ta czarna z koronką



uuuu kiepściutko!
-----------------------------------
A propo porannego wstawania dzieci...u nas jest tak, że Miśka od 5 już marudzi przez sen. Oczy zamknięte, ale kwęka i macha głową na prawo i lewo. Wygląda to tak jakby chciała już wstać ale wie, że nie może bo ja nie pozwalam i dopiero jak po 7 mówie do niej, że już może wstać to wtedy otwiera oczy bardzo komicznie to wygląda!
-----------------------------------
Demeter - słodziak z syneczka!

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:39 ----------



hyhy! ja byłam na imprezie w kwietniu i też miałam obawy co do picia alko po takim czasie ale wszystko ładnie weszło i o dziwo nie było nawet kaca na drugi dzień

Sorce - za mieszkanie

Marysia jest bardzo cwana- rocznik 2001- nie wiem czy już czy bedzie miala 12 lat....Teraz jej taktyka jest taka, ze wszędzie gdzie jest- opowiada, że klasa ja bije, jest dręczona, wyżywają się na niej....a ona ( UWAGA) ma białaczkę i wadę serca.... I tak każdy nauczyciel - oczywiście wybrany przez nią z tej szkoły, na basenie, w szkole językowej to słyszy. A ostatnio wybrała na zwierzenia niewłaściwą osobę, która zebrała wszystkie dziewczynki po lekcji zapytać o co chodzi i jak usłyszała, to od razu przekazała wychowawcy.(wychowawczyni wróciła z macierzyńskiego niedawno) Mieli na godzinie wychowawczej rozmowę- którą Marysia skwitowała- nie bede o tym rozmawiać i stąd wychodzą zadzwonić do rodziców- i wyszla z klasy....

OC-czy miałaś wczoraj może imieniny? Jeśli tak to najlepszego!


https://www.facebook.com/photo.php?f...type=1&theater

[kasia86bgo]

Napisane przez nestelle

jak to mi kiedyś Ninka powiedziała "JESTEŚ NAJLEPSZĄ MAMĄ ZE WSZYSTKICH MOICH MAM " i tego się trzymajmy

och miod dla moich uszu - jakbym takie cos od Milusia uslyszala, moze kiedys sie doczekam

Napisane przez oldzinx

padam. Tomek wstał o 4.30 i dopiero zasnął. Muszę rolety kupić w okno bo tylko się rozjasnia za oknem a on nie śpi. Może do 9 uda nam się pospać.

hehe ... zapraszam do mnie - klade mlodego o 9 jasno budzi sie o 4 jasno - a bedzie jeszcze ''gorzej'' jak nadejda slynne Biale Noce - no ale rolety mamy,

Napisane przez Malpka

hej
ja jestem już po cwiczeniach i leje sie ze mnie Miałam sie przespać póki KArol śpi ale stwierdziłam ze jednak sie poćwicze

Gdyby nie ta pobudka o 1 lub 4 to by była fajna nocka

Idę się kąpne albo jeszcze poćwicze

za cwieczenia
co do pobudek .... nio jak mu sie tak chcialo wstac - to przeciez nic nie poradzimy - moj dalej Notorycznie budzi sie rowno co 3 3,5 godzin .... raz wczoraj pospal mi 5 ale po kapaniu ( 120 ) dokarmianiu o 24 ( 60 )

Napisane przez kmagg81

A my dzisiaj kończymy równe 4 tygodnie i tą wiadomością się z Wami witamy.
teraz leży sobie w łóżeczku i rusza łapkami, rozgląda się na świat i "gaworzy" ( a raczej bardziej stękaniem można to nazwać) coś do siebie.
Dobrego dnia wszystkim zyczymy.

za pelny MIESIAC zycia

hehe moj tez lezy w lozeczku i rozmawia z karuzela
ale o dziwo jeszcze jesc nie wola - no ale jedlismy o 7.30

Napisane przez ObserwujeCie

I jak po piwku ?? Napiłabym się jednego, ale boję się że po takiej przerwie nawalę się jednym

haha - ja mialam ''lekka'' glowe w niedziela, a wyplam tylko ok 5 lykow Balys'a ( czy jak sie to tam pisze )

no ale na wieksza ''popijawe'' przyjdzie czas w wakcje na 18 siostry, wiecie babcia bd w pogotowiu jakby co haha

Napisane przez monicca1989

Co do nocnych pobudek to czy Wasze dzieci płaczą jak chcą jeść czy jak to komunikują? Bo mój nie płaczę tylko się strasznie wierci w łóżeczku macha rączkami i przykłada je do buzi no i nie wiem czy dobrze robię że wtedy go biorę do jedzenia...

moj dosc glosno komunikuje ZE JUZ JEST glodny .. ale staram sie juz wczesniej bo wyczuc - wlasnie ''pracuje rekami'' nogami uczy sie do maratonu i steka wiec jak juz widze te wzmozona aktywnosci ide do kuchni po malu butle robic ... zazwyczaj max 10 min poznej juz ja je


witam sie z wami

powiem wam ze mam ochote - no nie zgadniecie na co

no na MIELONE

ale sie do sklpeu przejsc musze - a jak na razie mi sie nie chce - ew dzis zrobie sobie rybke :P a jutro Mielone


ogolnie nocka minela spokojnie - spal dzis cala ze mna hihi -
a co sie bede

najlepsze przebudzialam sie sama ok 5.30 .. ide do pokoju ''goscinnego'' tam spala ta laska co wynajmuje - pewnie jej chlop za mocno chrapal
- i budze ja, bo mowila ze jakby mlody sie obudzil bym budzila bo o 6.30 musi wyjechac `( sprzata domki prywatne ) - ooo dziekuje juz wstaje .
ta o 7.15 slysze budzik, Mlody juz zaczyna sie przebudzac - ide robic mleko paczam a ona dalej w lozku i budze ja - no ona nie slyszala budzika, to ja go slyszalam w opkoju obok przy zamknietych drzwiach ale jeszcze nigdy tak szybko wychodzacej z domu jej nie widzialam hihi.

[pani22ka]

Napisane przez despa

czemu masz zakaz?

odreagowuje 9 miesięcy leżenia, braku kompletowania wyprawki i wpadlam w jakis szal zakupow dla malego lumpki, biedronki, ale robia sie sumki calkiem calkiem a Junior ma i tak full ciuchow po dzieciach znajomych... czesci nawet raz nie wlozyl... a wczoraj mnie pytaja czy nowa ture dowiezc...

w ogole wczoraj spotkalam sie w parku z dwoma kolezankami (mama dwulatki i 10miesieczniaka) i Torres pozwolil mi z nimi posiedziec 40 minut (w tym 25 karmienie...). on musi byc w ruchu na spacerze.... heh. caly czas marzy mi sie spotkanie z krakowskimi mamuskami, ale na razie musialybyscie ze mna chodzic po dziurach i wertepach

Napisane przez kasia86bgo

jeszcze nigdy tak szybko wychodzacej z domu jej nie widzialam hihi.

Demeter, cudny synek!!!!

[maria28]

Witam

Napisane przez Malpka

wrzuce wam jeszcze mojego Karolka chciałąm nagrać jak gada ale jak zobaczył telefon to tylko w niego patrzył i nie mało co powiedział a tak to gada i gada, nie lubi być podglądany chociaż conieco powiedział

Ale gaduła, wyszedł wam dialog

Napisane przez Dragusia88

w czwartek jade do katowic na egzamin prosze o mocne kciuki.

Trzymam!

Napisane przez LiwkaO

My po szczepieniach! Misia troszkę płakała jak się wkłuwali w udko. Rota wypiła można rzec jednym duszkiem waży 5930 i jest na 50 centylu czyli akurat a ja się bałam, że będzie na 20 może bo taki chudzinek z niej

Dzielna Miśka!

Napisane przez monicca1989

Wiecie co położyłam Filipka na brzuchu żeby ćwiczył a ten wziął i zasnął

Fajnie, moja nie chce spać w tej pozycji.

Napisane przez Agateczka*

Dziewczyny a jak wasze dzieci śpią na pleckach to trzymają główkę w pionie czy na bok zwracają? Bo Mój zawsze odwraca główkę na prawo albo lewo ale rzadko na prosto

Rzadko trzyma główkę prosto.




Demeter, to zdjęcie w ręczniczku - mistrzostwo!

Napisane przez kmagg81

Mam nadzieję, że przytyjemy do następnego tygodnia tyle, że w końcu się uspokoję.

Kciuki za przybieranie na wadze!

Napisane przez Sorceresss

A jutro... pochwalę się Wam... idziemy odbierać klucze od mieszkania! Alleluja! w końcu! a myślałam, ze dostaniemy wcześniej i uda się przed urodzeniem Filipka wykończyć... cóż...

Gratuluję! Nareszcie.

Ja też myślałam, że przed urodzeniem Róży się przeprowadzimy, a tu niestety, mimo, że urodziła się 2 tygodnie później.

Napisane przez kmagg81

A my dzisiaj kończymy równe 4 tygodnie i tą wiadomością się z Wami witamy.

[klementyna1]

Demeter-słodziak!!
Sorce oklaski za nowa chałupke

Dzis zwazyłam kacpra na łazienkowej wadze-najpierw stanelam z nim, potem sama i co? WYszło, że waże prawie 7kg Zje nas z nigami to dziecko...Już 3 torby ubranek odłożyłam...Ale dobrze, niech przybiera, bo osttanio mamy ryk po 5 minutach karmiernia i myslalam juz, ze sie nienajada.

A tak w ogole to długi trwaja te Wasze karmienia, u mnie jest ok 15min z obu oiersi i potem albo zasypia, albo jest płacz- chyba nic juznie ma...Tylko teraz pytanie, czy ja mam tak mało mlea, czy On tak szybko opróznia piersi...?

A my dzis mamy 4 rocznice slubu!

[pani22ka]

Napisane przez klementyna1

A tak w ogole to długi trwaja te Wasze karmienia, u mnie jest ok 15min z obu oiersi

kolezanka, z ktora sie wczoraj spotkalam, karmila max. 10 minut. synek konkretnie przybieral, ale ona najpierw miala doly ze taki ekspress, potem bardzo docenila
kazdy dziec inny

no i gratki z okazji rocznicy!

[moni_ka.g]

Klementyna - brawa za rocznice.

Chcialabym zeby Jakub tak krotko jadl. On sie sam nigdy nie odsysa. Zasypia z cyckiem albo przysypia i co jakis czas ciagnie pod koniec karmienia. Po pol godz sama go odsysam a je z jednej piersi zazwyczaj...

Pani - nie dziwie sie ze odreagowujesz i szalejesz zakupowo. Ja cos tam kupowalam w ciazy ale teraz i tak latwiej mi kupowac bez stresu. Czesto zagladam do ciuchlandow. Ostatnio poluje na spiochy ktorych nigdzie nie ma a jak juz to rozowe...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[despa]

Napisane przez pani22ka

odreagowuje 9 miesięcy leżenia, braku kompletowania wyprawki i wpadlam w jakis szal zakupow dla malego lumpki, biedronki, ale robia sie sumki calkiem calkiem a Junior ma i tak full ciuchow po dzieciach znajomych... czesci nawet raz nie wlozyl... a wczoraj mnie pytaja czy nowa ture dowiezc...

w ogole wczoraj spotkalam sie w parku z dwoma kolezankami (mama dwulatki i 10miesieczniaka) i Torres pozwolil mi z nimi posiedziec 40 minut (w tym 25 karmienie...). on musi byc w ruchu na spacerze.... heh. caly czas marzy mi sie spotkanie z krakowskimi mamuskami, ale na razie musialybyscie ze mna chodzic po dziurach i wertepach



Demeter, cudny synek!!!!

Pani- zawsze możesz sobie i TŻ powiedzieć, ze oszczędzałaś przez 9 miesięcy....

W DDTVN dyskusja o macierzyńskim- mama z 2012 się wypowiada

[pani22ka]

Napisane przez moni_ka.g

Ostatnio poluje na spiochy ktorych nigdzie nie ma a jak juz to rozowe...

heh... nooo... najwiekszy wybor w bodziakach

Napisane przez despa

Pani- zawsze możesz sobie i TŻ powiedzieć, ze oszczędzałaś przez 9 miesięcy....

hehe, kiepsko oszczednosci wypadly - za duzo na lekarza, badania, leki wydawalam (nie zaluje nawet zlotowki)
poza tym nie chodzi nawet o $, ale o miejsce. mamy malutkie mieszkanko. i szafy nie sa z gumy. syn mnie juz eksmitowal z mojej szafy

[despa]

Napisane przez pani22ka

heh... nooo... najwiekszy wybor w bodziakach

hehe, kiepsko oszczednosci wypadly - za duzo na lekarza, badania, leki wydawalam (nie zaluje nawet zlotowki)
poza tym nie chodzi nawet o $, ale o miejsce. mamy malutkie mieszkanko. i szafy nie sa z gumy. syn mnie juz eksmitowal z mojej szafy

znam ten bol a jaki metraż macie?

[pani22ka]

Napisane przez despa

a jaki metraż macie?

49 z groszami

[LiwkaO]

Napisane przez despa

Marysia jest bardzo cwana- rocznik 2001- nie wiem czy już czy bedzie miala 12 lat....Teraz jej taktyka jest taka, ze wszędzie gdzie jest- opowiada, że klasa ja bije, jest dręczona, wyżywają się na niej....a ona ( UWAGA) ma białaczkę i wadę serca.... I tak każdy nauczyciel - oczywiście wybrany przez nią z tej szkoły, na basenie, w szkole językowej to słyszy. A ostatnio wybrała na zwierzenia niewłaściwą osobę, która zebrała wszystkie dziewczynki po lekcji zapytać o co chodzi i jak usłyszała, to od razu przekazała wychowawcy.(wychowawczyni wróciła z macierzyńskiego niedawno) Mieli na godzinie wychowawczej rozmowę- którą Marysia skwitowała- nie bede o tym rozmawiać i stąd wychodzą zadzwonić do rodziców- i wyszla z klasy....

No masakra jaka terrorystka wstrętna. Ja bym na Twoim miejscu zasugerowała jednak, że skierujecie sprawę do sądu. A próbowaliście na zebraniu rozmawiać z jej rodzicami???
Szkoda, że wychowawczyni też bardziej nie przyjrzy się i nie zaangażuje w rozwiązanie tej sprawy.

Napisane przez klementyna1

Demeter-słodziak!!
Sorce oklaski za nowa chałupke

Dzis zwazyłam kacpra na łazienkowej wadze-najpierw stanelam z nim, potem sama i co? WYszło, że waże prawie 7kg Zje nas z nigami to dziecko...Już 3 torby ubranek odłożyłam...Ale dobrze, niech przybiera, bo osttanio mamy ryk po 5 minutach karmiernia i myslalam juz, ze sie nienajada.

A tak w ogole to długi trwaja te Wasze karmienia, u mnie jest ok 15min z obu oiersi i potem albo zasypia, albo jest płacz- chyba nic juznie ma...Tylko teraz pytanie, czy ja mam tak mało mlea, czy On tak szybko opróznia piersi...?

A my dzis mamy 4 rocznice slubu!

No to ładna waga syneczka!!!

za rocznice!!!! świętujecie???

[Malpka]

Napisane przez monicca1989

Dzieńdobry
Piękna pogoda za oknem, słoneczko od rana jak Filip wstanie i poje to na spacerek uciekamy. W ogóle to jestem w szoku bo rano znów położyłam Filipa na brzuszku i znów zasnął a nigdy o tej porze nie zdarzyło mu się spać.
Co do nocnych pobudek to czy Wasze dzieci płaczą jak chcą jeść czy jak to komunikują? Bo mój nie płaczę tylko się strasznie wierci w łóżeczku macha rączkami i przykłada je do buzi no i nie wiem czy dobrze robię że wtedy go biorę do jedzenia... ale różnie z tym bywa bo daję cycka, ciumknie 2 razy i śpi, odłoże to oczy otwarte więc spowrotem biorę i tak samo pociągnie 2 razy i śpi. Jak dostanie butle to wypije z zamkniętymi oczami i wtedy śpi.

mój nie płacze raczej tak kwęka,

Napisane przez klementyna1

Dzis zwazyłam kacpra na łazienkowej wadze-najpierw stanelam z nim, potem sama i co? WYszło, że waże prawie 7kg Zje nas z nigami to dziecko...Już 3 torby ubranek odłożyłam...Ale dobrze, niech przybiera, bo osttanio mamy ryk po 5 minutach karmiernia i myslalam juz, ze sie nienajada.

A tak w ogole to długi trwaja te Wasze karmienia, u mnie jest ok 15min z obu oiersi i potem albo zasypia, albo jest płacz- chyba nic juznie ma...Tylko teraz pytanie, czy ja mam tak mało mlea, czy On tak szybko opróznia piersi...?

A my dzis mamy 4 rocznice slubu!

za rocznice i za wagę KAcpra (bo rozumiem ze to on wazy 7 kg a nie ty bo napisałaś 'waże' )
mo tez sie szybko najada a ten krzyk to moze nie z głodu a z braku odbicia? u mnie jak zje z jednej potem z drugiej i jeszcze chce to znów do pierwszej przystawiam i jeszcze duzo leci

Napisane przez pani22ka

hehe, kiepsko oszczednosci wypadly - za duzo na lekarza, badania, leki wydawalam (nie zaluje nawet zlotowki)
poza tym nie chodzi nawet o $, ale o miejsce. mamy malutkie mieszkanko. i szafy nie sa z gumy. syn mnie juz eksmitowal z mojej szafy

w większym mieszkaniu też miejsca brakuje hehe

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Napisane przez LiwkaO

A propo porannego wstawania dzieci...u nas jest tak, że Miśka od 5 już marudzi przez sen. Oczy zamknięte, ale kwęka i macha głową na prawo i lewo. Wygląda to tak jakby chciała już wstać ale wie, że nie może bo ja nie pozwalam i dopiero jak po 7 mówie do niej, że już może wstać to wtedy otwiera oczy bardzo komicznie to wygląda!
:

u nas jest śmiesznie jak KArola karmie tak po 14 przed wyjściem po Julke to chce zeby sie najadł zeby nie marudził a ten jje i nagle zamyka oczy a ja mówie "nie śpimy tylko jemy bo zaraz wychodzimy" ten otwiera oczy uśmiech do mnie i dalej ciągnie tak śmiesznie to wygląda a najlepsze jest to że powtarza sie to codziennie właśnie o tej godzinie

[kasia86bgo]

Napisane przez klementyna1

A my dzis mamy 4 rocznice slubu!

gratulacje



i juz se pospal ....po czym jak wzielam na rece ... zostalam ''oblana'' niestrawionym mleczkiem ... taki Kisek ze mnie byl

no nic ide dalej sie przytulac


a wiecie co moze z klauda urodzila czy jak ...



.

[LiwkaO]

Napisane przez Malpka

u nas jest śmiesznie jak KArola karmie tak po 14 przed wyjściem po Julke to chce zeby sie najadł zeby nie marudził a ten jje i nagle zamyka oczy a ja mówie "nie śpimy tylko jemy bo zaraz wychodzimy" ten otwiera oczy uśmiech do mnie i dalej ciągnie tak śmiesznie to wygląda a najlepsze jest to że powtarza sie to codziennie właśnie o tej godzinie

hahaha

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Napisane przez kasia86bgo

gratulacje



i juz se pospal ....po czym jak wzielam na rece ... zostalam ''oblana'' niestrawionym mleczkiem ... taki Kisek ze mnie byl

no nic ide dalej sie przytulac


a wiecie co moze z klauda urodzila czy jak ...



.

bleeeeeeee

z klaudą nic nie wiadomo właśnie

[Malpka]

może macie sprawdzony przepis na rogaliki z dżemem?

[LiwkaO]

Napisane przez Malpka

może macie sprawdzony przepis na rogaliki z dżemem?

tak, piekarnie obok domu

[Malpka]

I jeszcze powiem ze dzisiaj KArol 2 razy przekręcił sie z brzucha na plecy leżąc na macie nie wiem czy to przypadkiem mu sie udało czy się starał no ale się udało

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Napisane przez LiwkaO

tak, piekarnie obok domu

[despa]

Napisane przez pani22ka

49 z groszami

to tak jak my

[strippi]

Napisane przez Leonikowa

[/COLOR]a i zapomniałam napisać, że od wczoraj zaczęłam ćwiczyć z Chodakowską jak narazie to kiepsko mi idzie :/ wczoraj wytrzymałam 20 min a dzisiaj tylko 10 ....

trzymaj tak dalej, ja już miesiąc ćwiczę i skalpel dla mnie już to lajcik
Ja już turbospalanie jadę i i killera

Napisane przez kasia86bgo

ooo wiadomosc dla strippi hihi.
ja bym obejrzala - ale nie posiadam TV a tym bardziej polskiej kablowki


.

tutaj masz Kasiu

http://dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,...ssu,87196.html

Napisane przez eluśka87

Dziewczyny jakis film polecacie do obejrzenia bo cos widze ze u nas pogoda sie psuje i moze z malym bysmy w domku posiedzieli 1 dzien bez spacerku?

polecam film Mama

Napisane przez Malpka

hej
ja jestem już po cwiczeniach i leje sie ze mnie Miałam sie przespać póki KArol śpi ale stwierdziłam ze jednak sie poćwicze

U nas noc jedna z tych gorszych Poszedł spać Karol o 20.00 pobudka o 1.20 później o 4.20 i tu miał zasikany pajac wiec go musiałam przebrać rozbudził się tym i nie chciał jeść to pogadał sobie w łózeczku do 5 dał znać ze chce już jeść wiec zjadł i podudka o 7.20 zjadł z zamknietymi oczami i poszedł dalej spać
Gdyby nie ta pobudka o 1 lub 4 to by była fajna nocka

Idę się kąpne albo jeszcze poćwicze

Za ćwiczenia

ja dziś odpuszczam, bo mam jeszcze zakwasy po wtorku, wczoraj ćwiczyłam, ale wieczorem siadanie i wstawanie to taki ból, że masakra

Więc dziś robię 8min abs rano, popołudniu i wieczorem (to ćwiczenia na brzuch).
We wtorek miałam intensywny teren konny i potem zrobiłam turbo spalanie.
Wczoraj cardio kick-box z Jillian i Skalpel plus abs8min

[kasia86bgo]

Napisane przez Malpka

może macie sprawdzony przepis na rogaliki z dżemem?

Napisane przez LiwkaO

tak, piekarnie obok domu

nie no Liwka - padlam ... ale nie powiem to samo pomyslalam

Napisane przez strippi

tutaj masz Kasiu

http://dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,...ssu,87196.html



Więc dziś robię 8min abs rano, popołudniu i wieczorem (to ćwiczenia na brzuch).
We wtorek miałam intensywny teren konny i potem zrobiłam turbo spalanie.
Wczoraj cardio kick-box z Jillian i Skalpel plus abs8min

dzieki za Linka juz obejrzalam

a co do twoich cwiczen kochana - PODZIWIAM - mnie od samego czytania co ty wyprawiasz BOLA MIESNIE



no i pora isc obiadek po malu gotwac

ale zeby nie bylo sie pochwale ... zrobione wczoraj przed snem


.

[Malpka]

Strippi ty to jesteś niezła z tymi ćwiczeniami ja aż tyle nie robię chociaż za te abs też sie wziełam

a Koni zazdroszczę to było zawsze moje marzenie, chciałabym kiedyś móc pojeździć

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Napisane przez kasia86bgo

ale zeby nie bylo sie pochwale ... zrobione wczoraj przed snem


.

Kasia jak ładnie podnosi główkę

[Ptaszysko16]

Napisane przez pani22ka

odreagowuje 9 miesięcy leżenia, braku kompletowania wyprawki i wpadlam w jakis szal zakupow dla malego lumpki, biedronki, ale robia sie sumki calkiem calkiem a Junior ma i tak full ciuchow po dzieciach znajomych... czesci nawet raz nie wlozyl... a wczoraj mnie pytaja czy nowa ture dowiezc...

w ogole wczoraj spotkalam sie w parku z dwoma kolezankami (mama dwulatki i 10miesieczniaka) i Torres pozwolil mi z nimi posiedziec 40 minut (w tym 25 karmienie...). on musi byc w ruchu na spacerze.... heh. caly czas marzy mi sie spotkanie z krakowskimi mamuskami, ale na razie musialybyscie ze mna chodzic po dziurach i wertepach



Demeter, cudny synek!!!!

ale ja jestem za ja mam aniola wiec mojej to jeden pieron co bedziemy robic nawet biegac za wami