Wiosna przyszła, chrabąszcze latają, a PMki już suknie przymierzają! PM 2014 cz. 12

[iLoNuS_ktl]

Napisane przez justynkie

My mamy Amadeo z Mrągowa w pakiecie foto-video. Ślub jest w Olsztynie więc szukaliśmy z tamtych okolic. My płacimy ok. 4700 zł za całość (2 kamerzystów+1 fotograf, reportaż+plener) w full HD.

czyli ok 5 tys za full pakiet to jakby norma. Nie wiem już sama co robić. z jednej strony nie potrzebuję filmu z wesela, ale jak patrzę na te reportaże, teledyski to aż się łezka w oku kręci ze wzruszenia

[justynkie]

Ja od zawsze chciałam film i od zawsze Amadeo. Kręcili filmy u znajomych i bardzo mi się podobały.
Oczywiście są też o wiele lepsi kamerzysci ale za jaką cenę...
Ja uważam że taka kwota jaką płacę to średnia i na tyle mnie stać, więcej raczej bym nie dała bo nie mam.
Można znaleźć taniej ale czy jakość będzie zadowalająca? Widziałam już trochę filmów i reportaży i ludzie płacą np. 1500 zł za foto a zdjęcia wyglądają jakby je robił wujek Zenek...

Na pewno nie będę ciągle oglądać filmu ale pewnie za 10 lat bym żałowała że go nie mam. Zawsze to przeżycie na nowo. Zdjęcia nie oddadzą aż tak atmosfery.

[pysia1987]

Napisane przez misia880

Witam sie po 2 dniowej przerwie

wczoraj wolne miałam, kończyliśmy z TŻ poprawki w pracy lic, byliśmy u foto na zdjeciach do dyplomu ..

a we wtorek po południu mielismy sesje narzeczenska

i jak sesja?

Napisane przez Ines3037200

W takich momentach jak ten mam ochote walnac glowa w sciane. Nadrobilam tyle postow, a zapomnialam klikac cytowania:banghead:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja wczoraj nadrabiałam Was i odpisywałam 1,5 h, a nie zdążyłam jeszcze wysłać i mi się komp zawiesił i strzeliłam focha na kompa, powiedziałam, że już go nie chce i takie tam ale TŻ uratował i wszystko co napisałam odzyskałam

Napisane przez justynkie

Pysia może masz takie zdanie bo pracujesz w sklepach z odzieżą. I to też zależy w jakich... Np w typowych sieciówkach to fajnie jak sprzedawca jest ubrany modnie, oryginalnie, ma ciekawą fryzurę. Ale jak przyjechałam do Gd i szukałam jakiejkolwiek pracy to jeździłam po galeriach handlowych i jak widziałam ogłoszenia to wchodziłam i zostawiałam CV. I w eleganckich sklepach szukali właśnie pań po 30-stce, w eleganckiej koszuli i spódnicy.


Niektórzy tak mają. Ja też nie lubię się tulić do TŻ przy ludziach. Jak jesteśmy na imprezie albo u znajomych to często siedzimy w różnych końcach pokoju. Jak ktoś nas nie zna to nawet nie zakuma że jesteśmy parą. Za to w domu tulimy się prawie cały czas :P


Może to mało romantyczne i spontaniczne, ale my od jakiegoś czasu po prostu pytamy siebie co kupić. Na początku były niespodzianki, zawsze trafione, ja wyłapywałam już parę miesięcy wcześniej o czym TŻ mówi że chciałby mieć. Ale teraz robimy tak, że ja mam urodziny w listopadzie a TŻ w lutym i zawsze w listopadzie piszemy "list do mikołaja" w którym jest lista prezentów w różnych granicach cenowych. I z tego wybieramy prezent na urodziny i pod choinkę. Więc jest trochę niespodzianki bo nigdy nie wiadomo co będzie z listy

no tak, ja akurat mówiłam bardziej o sieciówkach ale pracowałam w CH gdzie było dużo sklepów z garniturami i ludzie tam pracujący też nie chodzili ubrani bardzo elegancko. Raczej tak w stylu sportowej elegancji no ale to zależy od sklepu ja jutro idę na rozmowę, ale już myślę w co się ubrać bo nawet jakbym bardzo chciało elegancko to ja nic takiego nie mam w szafie ubiorę chyba czarne chinosy i koszulę w grubę czarno biało paski, ze złotymi ćwiekami na ramionach. Nie mam nic bardziej eleganckiego ja nawet na maturze nie byłam w białej koszuli, także tego

Napisane przez Verunka

dobry...

ponowie swoje pytanie, jako ze zostało zlane ciepłym moczem.

-jak robicie z nazwiskami??
podwójne? pojedyncze? Łaaaaj?

ciepluchno sie dzisiaj zapowiada, fajno
szkoda tylko, ze ostatnio sie z niczym nie wyrabiam, czas mi zapiernicza, ze szok. Ledwo przyjde z pracy, a juz mi sie film urywa i śpię.

Ja lubię swoje nazwisko, ale TŻ by się obraził jakbym została przy swoim myslałam o dwuczłonowym ale to by było chyba troche za długie już bo moje nazwisko jest 5 literowe a Tżta 10 literowe . Więc jeszcze zobaczę
a ja znam taki przypadek, że mąż przejął nazwisko żony ale dziwne nic skoro on miał na nazwisko Kor*ipa

Napisane przez iLoNuS_ktl

hej, hej
dziewczyny mam pytanie o fotografa : https://www.facebook.com/photoyoung..../photos_albums

chciałam tu zapytać o zdanie dziewczyny z trójmiasta, ale patrze, że misiadelko ma bana co tu się działo? Czytałam, że ktoś też na poczcie narobił bałaganu?

---------- Dopisano o 08:18 ---------- Poprzedni post napisano o 08:16 ----------



ja biorę tylko nazwisko tż ;-) obraziłby się na mnie za podwójne :P

super fotograf, bardzo mi się podobają, aż sobie zapiszę ich

Moja Siostra za niedługo ma druga operację tym razem tradycyjną. Jak to lekarze powiedzieli muszą Ją "otworzyć", żeby zobaczyć co tam się dzieje i zatomować wyciek (od czasu operacji ma wyciek zółci) bo ani USG ani rezonans magnetyczny niczego nie wykazały
Trzymajcie kciuki, strasznie się martwię

[swiat_katarzyny]

Napisane przez alloffkowa

muszę się Wam wyżalalić własnie miałam sprzeczkę z tż, o co? o to że on nie okazuje mi uczuc publicznie. Tzn nie chodzi mi o wsadzanie mi języka w gardło na środku starówki miasta, ale np że nie przytula mnie w obecności rodziny, nie potrafi dać całusa dziś poruszyłam do niego ten temat to powiedział że to dziecinne ja tak nie uważam, jak mam mu to wytłumaczyć?

słuchaj - mam to samo... tż czasem nawet za rękę nie chce mnie wziąć przy ludziach, bo twierdzy, że za stary jest na takie rzeczy.... a co gorsza w ogole nie jest o mnie zazdrosny!

Napisane przez justynkie

Ja od zawsze chciałam film i od zawsze Amadeo. Kręcili filmy u znajomych i bardzo mi się podobały.
Oczywiście są też o wiele lepsi kamerzysci ale za jaką cenę...
Ja uważam że taka kwota jaką płacę to średnia i na tyle mnie stać, więcej raczej bym nie dała bo nie mam.
Można znaleźć taniej ale czy jakość będzie zadowalająca? Widziałam już trochę filmów i reportaży i ludzie płacą np. 1500 zł za foto a zdjęcia wyglądają jakby je robił wujek Zenek...

Na pewno nie będę ciągle oglądać filmu ale pewnie za 10 lat bym żałowała że go nie mam. Zawsze to przeżycie na nowo. Zdjęcia nie oddadzą aż tak atmosfery.

zgadzam się w 100%!
te 5 tysiecy to całkiem w porządku cena - ja za sam filmy słyszałam kwoty 4500!!!
sama płace 6000 za całość, może troche przepłacam, bo są fotografowie z wiekszymi możliwościami, ale jezeli wziełabym oddzielnie film i oddzielnie wymarzonego fotografa (2500) to wyszłoby mnie 7 tysiecy Cenią sie strasznie...

Pysia za siostre

Co do nazwiska to ja biore tż, ale cieżko mi sie z tym pogodzić

[misia880]

sesja.. hmm chyba dobrze zdjęcia mamy dostac po 24 maja więc wtedy sie okaże jak wyszły hehe
mielismy troche zdjęc w studio i troche w plenerze


mój TŻ własnie na odwrót, zawsze za ręke, często też np od tak sobie daje mi całusa to w czoło, albo w dłoń.. to jest takie kochane, opiekuncze.
Nie wydaje mi się, żeby ktokolwiek był za stary na takie coś

nie jest to ostentacyjne pokazywanie miłosci, tylko drobny gest, czasem wogole nie zauwazony przez innych a poprawiajacy humor

[anannke]

Witam Ale jest piękna pogoda

Do do usługodawców to bardzo się cenią.. ja się cieszę że nie chcemy z tż kamerzysty bo do kosztów wesela wpadłyby kolejne 3 tysiące.. Ale w sumie skoro takie osoby pracują w 4 soboty na miesiąc potem obrabiają materiał, robią albumy itp.. i się z tego utrzymują to no muszą "trochę" na tym zarabiać...

[docik10]

Pysia Trzymam mocno kciuki za Twoją siostrę.

Nazwisko? Biorę tżta, chociaż dziś jestem zła na niego tak bardzo, że chętnie bym została przy swoim. Ja się chyba nigdy z nim nie dogadam, chyba ze mną jest coś nie tak albo z nim.

Co do okazywania uczuć publicznie tż też raczej tego nie robi, chociaż ostatnio o dziwo w galerii na ruchomych schodach mnie przytulał i całował a jak mu powiedziałam - ej tak publicznie? To zabrał głowę ode mnie porozglądał się, powiedział "nikt nie widzi" i znowu mnie pocałował (bez języka)

[kroooliczek89]

Napisane przez alloffkowa

a ja jutro do pracy na 15 więc dziś korzystam z wieczorku, zaraz pościele łóżko i będę wizażować na leżąco, kocham to !

Ja też dziś na 15-tą

[say-hello]

Napisane przez poznanianka1990

Say_hello, przepraszam że Cię nie wpisalam do kalendarza. Umknelo mi to Proszę wyslij mi PW z data, jak masz te dane napisane to link do posta też.

już piszę

Napisane przez ane3kaa

jesli chcesz byc wpisana napisz do poznanianki bo jak nas dlugo nie ma na forum i jest 10 stron do czytania to ja np. pobiegle to czytam ;pp

rozumiem

Napisane przez Tycikata

to też nie jest tak. często posty nam wszystkim umykają. same widzicie jakie mamy tempo na wątku, ciężko jest być ze wszystkimi postami i prośbami na bieżąco

najlepiej by było jakby każda z Was napisała PW do kogoś kto ma dostęp, no nie wiem, możemy wstępnie ustalić, że do mnie?

To samo tyczy się kalendarza i innych takich, najlepiej pisać PW do osoby z pierwszego posta.



tak naprawdę, to jest tylko garsteczka dziewczyn, ktora się udziela w klubie, ale też się udzielają tu na wątku.
reszta która ma dostęp do klubu nie udziela się w nim - chyba nie są tego świadome że są w klubie

nie myślcie sobie, że ten klub to jakieś drugie forum.
tam naprawdę mało co się pisze. poruszamy tylko jakieś osobiste sprawy, zmartwienia, piszemy więcej o sobie.
bo generalnie od tego przecież mamy to forum aby tutaj się udzielać

bardzo fajnie, że to wyjaśniłaś
co do tempa to doskonale to rozumiem, bo sama mam problem z nadrabianiem. musiałabym chyba siedzieć cały dzień w domu, żeby być na bieżąco

[mala_czarna_21]

Napisane przez karolinuuusia

ja niestety nie nadążam z tempem jakie tu jest, dziś zaliczenie wykładów i jeszcze nic nie umiem i tak codziennie coś jest...
podczytuje tylko Was

no trudno, nie wszyscy mają czas, obowiązki są ważniejsze

niestety u mnie taka sama sytuacja
nie mam kiedy nadrabiać i byc na bieżąco.

Od kilku dni nie trwa przeprowadzka i teraz uż ostatnie rzeczy garniam ale jestśmy downy z TZ bo się z 4 piętra na 4 przenosimy
bez windy

do tego uczelnia, małe zlecenie i nie mam kiedy się po dupie podrapać

pozdrawiam Was !

[alloffkowa]

Napisane przez mala_czarna_21

niestety u mnie taka sama sytuacja
nie mam kiedy nadrabiać i byc na bieżąco.

Od kilku dni nie trwa przeprowadzka i teraz uż ostatnie rzeczy garniam ale jestśmy downy z TZ bo się z 4 piętra na 4 przenosimy
bez windy

do tego uczelnia, małe zlecenie i nie mam kiedy się po dupie podrapać

pozdrawiam Was !

współczuje...

[justynkie]

Napisane przez mala_czarna_21

niestety u mnie taka sama sytuacja
nie mam kiedy nadrabiać i byc na bieżąco.

Od kilku dni nie trwa przeprowadzka i teraz uż ostatnie rzeczy garniam ale jestśmy downy z TZ bo się z 4 piętra na 4 przenosimy
bez windy

do tego uczelnia, małe zlecenie i nie mam kiedy się po dupie podrapać

pozdrawiam Was !

Współczuję!
Ja to przerabiałam rok temu, przeprowadzaliśmy się na 3 piętro, wszystko mieliśmy popakowane w torby podróżne lub reklamówki żeby nie było za ciężkie, ale przez to dużo razy musieliśmy wchodzić na górę. W dodatku sami bo byli co prawda moi rodzice ale tata nie może dźwigać i ma problemy z wejściem po schodach a mama ma 60 lat i głupio było jej dawać torby więc siedziała na dole i pilnowała samochodu.
A później te dziesiątki toreb na podłodze, układanie wszystkiego... masakra!

[say-hello]

Napisane przez justynkie

Współczuję!
Ja to przerabiałam rok temu, przeprowadzaliśmy się na 3 piętro, wszystko mieliśmy popakowane w torby podróżne lub reklamówki żeby nie było za ciężkie, ale przez to dużo razy musieliśmy wchodzić na górę. W dodatku sami bo byli co prawda moi rodzice ale tata nie może dźwigać i ma problemy z wejściem po schodach a mama ma 60 lat i głupio było jej dawać torby więc siedziała na dole i pilnowała samochodu.
A później te dziesiątki toreb na podłodze, układanie wszystkiego... masakra!

ehh ja też to dobrze znam... mam dosyć przeprowadzek, a co najmniej jeszcze dwie mnie w życiu czekają

[alloffkowa]

Ja nigdy nie miałam przeprowadzki Pierwszą będę miała do naszego wspólnego mieszkania

[Tycikata]

Napisane przez say-hello

bardzo fajnie, że to wyjaśniłaś
co do tempa to doskonale to rozumiem, bo sama mam problem z nadrabianiem. musiałabym chyba siedzieć cały dzień w domu, żeby być na bieżąco

ja na szczęście mam dostęp w pracy, gdyby nie to to bym kompletnie nie wiedziała o co cho

[Ines3037200]

Napisane przez justynkie

Współczuję!
Ja to przerabiałam rok temu, przeprowadzaliśmy się na 3 piętro, wszystko mieliśmy popakowane w torby podróżne lub reklamówki żeby nie było za ciężkie, ale przez to dużo razy musieliśmy wchodzić na górę. W dodatku sami bo byli co prawda moi rodzice ale tata nie może dźwigać i ma problemy z wejściem po schodach a mama ma 60 lat i głupio było jej dawać torby więc siedziała na dole i pilnowała samochodu.
A później te dziesiątki toreb na podłodze, układanie wszystkiego... masakra!

AAAAAAA nie wspominajcie nic o przeprowadzkach! Nienawidzę!

Drogie PMki z 16.08
poznanianka1990
ane3kaa
Loczek_brown
Kishlaczkowa
Tycikata
aneczka25057
swiat_katarzyny
Jeszcze równo rok i 3 miesiące

[justynkie]

O ja durna!!!
Siedzę w pracy i strasznie naparzają mnie nerki, zwłaszcza prawa.
Dla dziewczyn odchudzających się: efekt uboczny stosowania diety Dukana Od zaprzestania diety minęło 1,5 roku a co jakiś czas nerki się odzywają, w zależności od aktualnej diety.
Przez ostatnie 2-3 dni jadłam mniej warzyw a więcej mięsa i nabiału, stąd bóle, musiałam znowu się zakwasić.
Ale do rzeczy:
ból staje się uciążliwy, więc zaczynam szukać w necie info o tym. I czytam: aby sprawdzić przyczynę bólu trzeba spr również kolor moczu. Biegnę na górę do wc, standardowa pozycja na Małysza i wciskam głowę między nogi wisząc, żeby spr ten kolor. I widzę czerwony!!! Jęk przerażenia, czarne myśli w głowie, strach w oczach. Wiszę tak dobrą chwilę i myślę co teraz robić? Dzownić do TŻ? A może do mamy? Albo od razu do lekarza???
I nagle postanawiam założyć spodnie, sięgam w dół, oko idzie za ręką i uświadamiam sobie że przecież mam @

Matko kochana! Kiedyś moje durne myśli mnie zabiją!

[ParisParisienne]

Dawno sie nie odzywalam... ale zaraz krotko opowiem co u mnie Troszenke sie pozmienialo
Mamy juz wyznaczony termin slubu 16.08.2014 )))))))))) Tynikata mam ten sam termin )
Bardzo sie ciesze, ze jednak w sierpniu, chociaz pocazatkowo mialo to byc 6 wrzesnia. Mysle, ze jednak w wakacje bedzie lepiej: i cieplej i spokojniej i gosci wiecej mysle...

Coz moja przyszla tesciowa do tego stopnia nie jest zainteresowana i zachwycona slubem koscielnym, ze jak moj TZ jej powiezial ze tak bedzie i koniec, ze trzeba to przezyc, to ona stwierdzila, ze nie bedzie tego komentowa ( u niej powstrzymanie sie ok komentarza to naprawde cud!!!!) jestem pewna, ze teraz stracilam w rankingu na najlepsza synowa :p ja nawet nie wiem, czy ona przyjedzie i czy gosci swoich pozaprasza. To moze byc troche glupie, bo boje sie ze od strony TZ bedzie z 15 osob a ode mnie 120 :p no ale on ma mala rodzine, wiec jej kaprysy i tak wiele nie zmieniaja :p

U nas sytucja jest troche skomplikowana, ale generalnie za wesele placa rodzice. Jak mowie, ze dolozymy sie w jakies czesci to oni mowia zebysmy lepiej sobie oszczezili dla siebie. W sumie w mojej rodzinie taka jest tradycja i nie zamierzam jej zmieniac. Mam nadzieje, ze jeszcze troche przed slubem sie usamodzielnimy. Tz pracuje na kontrkaty- raz praca jest raz jej nie ma ja studiuje. To co zarobi, odkladamy na miesiace jak pracy nie ma. Ale jestesmy ze soba juz tak dlugo, ze nie ma sensu odkladac decyzji o slubie. Mysle, ze dla rodzicow to nie bedzie dramat jak na poczatku nas troche wespra finansowo, oni wola zebysmy sie ustatkowali

no to tyle milego dnia

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Drogie PMki z 16.08
poznanianka1990
ane3kaa
Loczek_brown
Kishlaczkowa
Tycikata
aneczka25057
swiat_katarzyny
Jeszcze równo rok i 3 miesiące

Chce dolaczyc ))

[say-hello]

dziewczyny, wiecie z jakim wyprzedzeniem trzeba rezerwować pokoje hotelowe? mówię o sytuacji, kiedy pokoje nie będą wynajmowane w miejscu wesela.

[justynkie]

Napisane przez say-hello

dziewczyny, wiecie z jakim wyprzedzeniem trzeba rezerwować pokoje hotelowe? mówię o sytuacji, kiedy pokoje nie będą wynajmowane w miejscu wesela.

A to chyba zależy od tego czy to duży hotel i jaka lokalizacja. Ale najlepiej podpytać kogoś z recepcji jakie mają obłożenie i kiedy zrobić rezerwacje.
Jeśli hotel jest duży a Ty potrzebujesz zaledwie kilku pokoi to pewnie i tydzień wcześniej starczy.
My mamy noclegi za płotem i jest opcja wynajęcia całego pensjonaciku, łącznie 29 miejsc, za 1500 zł i tak chyba zrobimy. Latem zapytamy na ile wcześniej należy dokonać rezerwacji.

[say-hello]

Napisane przez justynkie

A to chyba zależy od tego czy to duży hotel i jaka lokalizacja. Ale najlepiej podpytać kogoś z recepcji jakie mają obłożenie i kiedy zrobić rezerwacje.
Jeśli hotel jest duży a Ty potrzebujesz zaledwie kilku pokoi to pewnie i tydzień wcześniej starczy.
My mamy noclegi za płotem i jest opcja wynajęcia całego pensjonaciku, łącznie 29 miejsc, za 1500 zł i tak chyba zrobimy. Latem zapytamy na ile wcześniej należy dokonać rezerwacji.

u nas to ma być mały hotelik, prawdopodobnie zarezerwujemy cały (ok. 30 miejsc)... no właśnie muszę zadzwonić i się zapytać. prosiłam o to tż, ale widocznie nie ma co na niego liczyć.

[misia880]

ja noclegów dla gościu nie rezerwuje, myślę, że sobie poradzą najwyzej sie ulokują po rodzinie.
Jedak musze załatwic jakis transport, busa albo mini busy, bo z kosciola na sale mam okolo 50 km

[aniuska18032]

Napisane przez moniczka_90

bardzo fajny pomysł
mój TŻ ma urodziny za równy miesiąc (i 1 dzień) i zamówiłam mu regał na wino do nowego mieszkania bo baaaardzo chciał i mnie prosił no to jak chciał to dostanie jutro powinien przyjść

Mój też ma za miesiąc ale 27 czerwca i nie wiem co mu kupić.. on wszystko ma...

Napisane przez pysia1987

Moja Siostra za niedługo ma druga operację tym razem tradycyjną. Jak to lekarze powiedzieli muszą Ją "otworzyć", żeby zobaczyć co tam się dzieje i zatomować wyciek (od czasu operacji ma wyciek zółci) bo ani USG ani rezonans magnetyczny niczego nie wykazały
Trzymajcie kciuki, strasznie się martwię

Będzie dobrze, trzymam kciuki !

Napisane przez misia880

mój TŻ własnie na odwrót, zawsze za ręke, często też np od tak sobie daje mi całusa to w czoło, albo w dłoń.. to jest takie kochane, opiekuncze.
Nie wydaje mi się, żeby ktokolwiek był za stary na takie coś

nie jest to ostentacyjne pokazywanie miłosci, tylko drobny gest, czasem wogole nie zauwazony przez innych a poprawiajacy humor

Mój Tż też okazuje mi miłość publicznie ale w taki delikatny sposób, przytuli, złapie za rękę lub da całusa w policzek

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Napisane przez say-hello

u nas to ma być mały hotelik, prawdopodobnie zarezerwujemy cały (ok. 30 miejsc)... no właśnie muszę zadzwonić i się zapytać. prosiłam o to tż, ale widocznie nie ma co na niego liczyć.

My mamy noclegi tam gdzie wesele, wesele jest w namiocie a obok jest pałacyk i tam są pokoje...nie wiem tylko czy wszyscy się zmieszczą praktycznie cała moja rodzina to osoby z daleka i muszą mieć nocleg
Pokoi jeszcze nie rezerwujemy ale i tak są wyłącznie dla nas bo na czas wesela w pałacyku nie ma gości z poza imprezy

[anka1897]

[Kishlaczkowa]

Napisane przez justynkie

Ja od zawsze chciałam film i od zawsze Amadeo. Kręcili filmy u znajomych i bardzo mi się podobały.
Oczywiście są też o wiele lepsi kamerzysci ale za jaką cenę...
Ja uważam że taka kwota jaką płacę to średnia i na tyle mnie stać, więcej raczej bym nie dała bo nie mam.
Można znaleźć taniej ale czy jakość będzie zadowalająca? Widziałam już trochę filmów i reportaży i ludzie płacą np. 1500 zł za foto a zdjęcia wyglądają jakby je robił wujek Zenek...

Na pewno nie będę ciągle oglądać filmu ale pewnie za 10 lat bym żałowała że go nie mam. Zawsze to przeżycie na nowo. Zdjęcia nie oddadzą aż tak atmosfery.

Chyba mamy tych samych kamerunów wraz z misiadełko i teraz Ty. Super!!! Ich filmy... obejrzałam i wiedziałam, że nie chcę nikogo innego! Masz tych z Mrągowa, prawda?

Napisane przez ParisParisienne

Drogie PMki z 16.08
poznanianka1990
ane3kaa
Loczek_brown
Kishlaczkowa
Tycikata
aneczka25057
swiat_katarzyny
Jeszcze równo rok i 3 miesiące

Chce dolaczyc ))

Witaj wśród 16-nastek! Nasza liczba wciąż rośnie, będziemy się wspierać i myśleć o sobie w tym dniu mocno!

[niulka_1985]

Napisane przez misia880

ja noclegów dla gościu nie rezerwuje, myślę, że sobie poradzą najwyzej sie ulokują po rodzinie.
Jedak musze załatwic jakis transport, busa albo mini busy, bo z kosciola na sale mam okolo 50 km

U nas jest odwrotnie każdy z gości dojeżdża we własnym zakresie, a jeżeli ktoś będzie nocował, to my za to płacimy. W moim regionie nie wynajmuje się autobusów dla gości.....

[velika]

Napisane przez Verunka

dobry...

ponowie swoje pytanie, jako ze zostało zlane ciepłym moczem.

-jak robicie z nazwiskami??
podwójne? pojedyncze? Łaaaaj?

Podwójne będę miała
Co do okazywania uczuć, to my sobie prawie nigdy publicznie nie okazujemy, chyba że jesteśmy pijani i na jakiś baletach

[misia880]

ja nie wiem czy u mnie sie wynajmuje czy nie, napewno musi być jakis transport, żeby była mozliwosc odwiezienia goscia do domu, bo watpie ze beda samochodami :P

[KaMilka4891]

Napisane przez aneczka25057

Aaaa...! Kolejny ślubny koszmar zaliczony Wyobraźcie sobie godzina do ślubu, a ja ani nie ubrana, ani nie uczesana i na dodatek przypominam sobie, że nie jestem umówiona do żadnej kosmetyczki Szybko łapie za telefon do znajomej, co paznokcie maluje zawodowo bo wiem, że czasem też zdarza jej się malować przyszłe PM i co ona na moja prośbę? Nie bardzo chce dać się przekonać żebym do niej przyjechała na makijaż choć jest w domu i nic nie robi Żadne prośby nie skutkowały, uparcie nie dawała się przekonać, nawet nie miała konkretnego powodu żeby odmówić, po prostu "nie, bo nie". Byłam przerażona i złamana! Na szczęście się obudziłam, uff...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Umów się już dzisiaj

Napisane przez justynkie

Może to mało romantyczne i spontaniczne, ale my od jakiegoś czasu po prostu pytamy siebie co kupić. Na początku były niespodzianki, zawsze trafione, ja wyłapywałam już parę miesięcy wcześniej o czym TŻ mówi że chciałby mieć. Ale teraz robimy tak, że ja mam urodziny w listopadzie a TŻ w lutym i zawsze w listopadzie piszemy "list do mikołaja" w którym jest lista prezentów w różnych granicach cenowych. I z tego wybieramy prezent na urodziny i pod choinkę. Więc jest trochę niespodzianki bo nigdy nie wiadomo co będzie z listy

Ja mam urodziny w lutym a TŻ w listopadzie

Napisane przez Verunka

dobry...

ponowie swoje pytanie, jako ze zostało zlane ciepłym moczem.

-jak robicie z nazwiskami??
podwójne? pojedyncze? Łaaaaj?

ciepluchno sie dzisiaj zapowiada, fajno
szkoda tylko, ze ostatnio sie z niczym nie wyrabiam, czas mi zapiernicza, ze szok. Ledwo przyjde z pracy, a juz mi sie film urywa i śpię.

Ja biorę TŻ, nie lubię mojego nazwiska
Kiedyś chciałam podwójne, ale brzmiało by to dość ciekawie i TŻ się nie zgodził D

Napisane przez say-hello

dziewczyny, wiecie z jakim wyprzedzeniem trzeba rezerwować pokoje hotelowe? mówię o sytuacji, kiedy pokoje nie będą wynajmowane w miejscu wesela.

Jako, że w hotelu pracuję, pozwolę sobie udzielić ci kilku wskazówek
Po 1. Prawdopodobnie cennika na przyszły rok jeszcze nie ma...
Po 2. Możesz już zarezerwować, nic na przeszkodzie nie stoi
Po 3. Zależy też ile osób i na jak długo chcesz ich umieścić
Po 4. Póki nie zadzwonisz, nic nie będziesz wiedzieć

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[swiat_katarzyny]

chyba znalazłam idealny bukiet slubny oczywiscie wstążka w kolorze beżowo-kremowym