Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

[JennyAniolek]

Kliknęłam chusty (tylko muszę jeszcze wybrać kolor hmm ); byłam po loda princessa, bo za mną chodził , a teraz czekam aż mąż wróci z mieszkania, posiedzimy chwilę razem, zjemy obiad i... czeka mnie samotny wieczór Chyba sobie zrobię spa w wannie jak (przed)wczoraj (?) Cloche edit: Kurde znowu mi spuchły nogi i jakoś dziwnie boli mnie brzuch Byle tylko nic się dzisiaj wieczorem/w nocy nie zaczęło

[Ashyshqa]

Napisane przez xal

Mi kuzynka mówiła, że na liście dozwolonych ze szpitala ma tylko na zakwasie i najlepiej nie za świeże.
Ja teraz łykam raz 2 tabletki tego specyfiku, ale ja miałam tylko leciutko poniżej normy i nawet lekarka nie kazała, sama zaczęłam brać.

Takie to w sumie jem najczesciej, ale zdarza mi
Sie tez zjesc ciasto drozdzowe a dzis robie racuchy. Wszystko trzeba po prostu sprawdzic na sobie. Bo skoro.maluszkowi nie szkodzi to nie ma co sie ograniczac

Napisane przez axella

nie chce miec zatwardzen, ani zeby mloda miala

Ja biore tardyferon 2x1 i nie mam tego problemu. Choc przyznam, ze dwojeczka po cc to nie lada wyczyn

Barwineczek ja odciagam metoda jaka pisalam przy opisie spotkanis z doradczynia laktacyjna (Jenny wrzucila na 1 strone jesli jestes zainteresowana). A karmic na dworze jeszcze nie mialam okazji, ale na pewno bede jak przyjdzie taka potrzeba



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[vil84]

Napisane przez barwineczek

czy którejs dziecko ulewa?

wiesz co, mogę się mylić ale wydaje mi się że każde dziecko w mniejszym czy większym stopniu ulewa Przemkowi się czasami uleje mało, czasem dużo, czasem wcale ... zależy jak poje, czy mu się odbije bo nie zawsze mu się odbija.

[Magiusa]

Napisane przez barwineczek

zostało mi 7,7kg, ubrania sa na mnie za małe ale lece do dietetyczki za tydzień, niech mnie doprowadzi do stanu używalności

czy którejs dziecko ulewa?

Ale myślisz, że jest sens tak szybko po porodzie biec do dietetyka. Ja bym sobie dała z 3 mies. i dopiero jak po tym czasie nie wróci w miarę ciało do normy to bym się kogoś radziła.
Przecież sam połóg to prawie 2 miesiące, a kolejny mies. to akurat po to by zacząć ćwiczenia samodzielnie i zobaczyć jak ciało sobie z tym radzi.

[JennyAniolek]

Napisane przez Ashyshqa

Podczytywalam Was w komunikacji, teraz juz jestem w domku, nakarmilysmy sie i idziemy zaraz do parku. Wizyte u chirurga i w pracy udalo mi sie odhaczyc w 2,5h, wiec mala nie zdazyla nawet zglodniec
tz wzial ja w miedzyczasie do przychodni i przywiozl dobre wiesci: bilirubina spada, waga rosnie
W parku mamy zamiar walnac sie na kocyk i.ja ide spac

Napisane przez karolina2121

Piękny

Napisane przez MoTyleKsw

Zaliczyłam dentsytę, zdziwiona była, że przyszłam tak szybko po porodzie. Zarejestrowaliśmy z TŻ Matyldę Pospacerowaliśmy, a nasze dziecię ani drgnęło. Przez 3 godziny spało Jak dojechaliśmy do domku to łaskawie się obudziła i coś podziamdziała

Grzeczna Matylda

[cloche]

Napisane przez JennyAniolek

Kliknęłam chusty (tylko muszę jeszcze wybrać kolor hmm ); byłam po loda princessa, bo za mną chodził , a teraz czekam aż mąż wróci z mieszkania, posiedzimy chwilę razem, zjemy obiad i... czeka mnie samotny wieczór Chyba sobie zrobię spa w wannie jak (przed)wczoraj (?) Cloche edit: Kurde znowu mi spuchły nogi i jakoś dziwnie boli mnie brzuch Byle tylko nic się dzisiaj wieczorem/w nocy nie zaczęło

ale fajnie, też mnie chusta teraz kusi..........
wczoraj była wanna po dłuższej przerwie jak woda nie będzie za ciepła, to ci na nogi też dobrze zrobi - legnij się, wyciągnij, a nóżki wystaw i oprzyj o górę wanny i będzie gicior. może brzuszek też się odpręży i uspokoi... jeszcze ciut za wcześnie!

[JennyAniolek]

Napisane przez cloche

ale fajnie, też mnie chusta teraz kusi..........

Skuś się

Napisane przez cloche

wczoraj była wanna po dłuższej przerwie jak woda nie będzie za ciepła, to ci na nogi też dobrze zrobi - legnij się, wyciągnij, a nóżki wystaw i oprzyj o górę wanny i będzie gicior. może brzuszek też się odpręży i uspokoi... jeszcze ciut za wcześnie!

Tak zrobię, ale dopiero za jakieś 2h

[Ashyshqa]

Moje ulewa rzadko ale zdarza sie. Odbija tez jej sie rzadko jakas dziwna ta moja mala. Ale tak jak Vil.pisze, chyba wszystkie maluchy w jakims stopniuulwaja

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[JennyAniolek]

Napisane przez karolina2121

Spadam ogarniać jakiś obiad i siebie, bo o 17 wizyta

Trzymam i za wizytę _poli też

Napisane przez cloche

Jenny, jak zobaczyłam twój brzusio, to pomyślałam: no ładnie, w takim razie ja na bank mam te 120 i zmierzyłam... 105 mi wychodzi u ciebie jakoś tak zgrabnie to wygląda, piękny balonik
-

U mnie wszystko poszło w brzuch
W ogóle to wydaje mi się, że mam mały brzuch (albo już się po prostu przyzwyczaiłam ), na zdjęciach też wychodzi ok ale jak ostatnio oglądałam się w jednym sklepie w przymierzalni to tylko było , że taki wielki

---
Mąż wraca, więc do później

[vil84]

ja to jestem sierota jak się robiło suwaczki w profilu żeby tylko nasza nazwa była? kombinuje od 20 min

[xal]

Vil ale ty masz z tą babcią przeboje, no ale jak to już nie raz słyszałam "na starość się dziecinnieje". Pewnie by Ci chciała oddać Przemusia po 5 minutach, no chyba, że przygłucha albo zaopatrzyła się w zatyczki do uszu
Ja dzisiaj dla odmiany prysznic, jakoś tak mam schizę, że co jeśli mi wody odejdą a ja nie zauważę. I to przez teściową, bo mnie nastraszyła
Poza tym jakoś mi się ciężko ostatnio wygramolić z wanny, więc jak sama jestem w domu to nie wchodzę.

[axella]

zdrzemnęłąm się i jestem mokra i sie trzese z zimna i zlosci, w godzinke jak podsypialam dzwonily 3 telefony,a wczesniej i teraz nic

moja mama juz gotowa na spacer a ja dopiero sie zwleklam z wyrka, chce spać

[xal]

Napisane przez axella

zdrzemnęłąm się i jestem mokra i sie trzese z zimna i zlosci, w godzinke jak podsypialam dzwonily 3 telefony,a wczesniej i teraz nic

moja mama juz gotowa na spacer a ja dopiero sie zwleklam z wyrka, chce spać

Może zostań w łóżku i pośpij a mama sama pójdzie na spacer z Z?

[axella]

Napisane przez xal

Może zostań w łóżku i pośpij a mama sama pójdzie na spacer z Z?

nie puszcze jej samej

musze sie zebrac i isc

mam ochote na piwo

[justyna_g4]

Napisane przez szprotka_mada

Gustowny apartamencik
A nowy avatek słodki! Czyżbyś jakąś sesyję brzuszkową robiła?


----

Dzisiejszy dzień zdecydowanie nie należy do mnie!
Rano nie przemęczyłam się zbytnio (w sumie zrobiłam śniadanie, zasłałam łóżko, wymyłam głowę, zebrałam pranie, zmyłam kilka talerzy)... Postanowiłam wyjść do taty (kilka bloków dalej) po starkowane ziemniaki na placki. Ledwo włożyłam nogę w sandałki, które generalnie były na mnie za luźne wcześniej, a wczoraj dobre... No nic... Zmachałam się jak dzika świnia. Wróciłam. Przebrałam się i zaczęłam smażyć placki (nie dużo, bo raptem 3 patelnie). Brzuch jak kamień, skurcze w dole brzucha... Teraz leżę i leżę... Nogi jak serdelki, brzuch dalej spięty... Gin miał rację, że tym USG może macicę pobudzić... Skurcze na szczęście sobie polazły. Coś czuję, że moja macica się zaczyna buntować

Ja dziś torchę posegregowałam ubarnka, zrobiłam jedną pralkę i prawie spakowałam torbę do szpitala.

Co bierzecie do tej porodowej?? Bo ja mam wszytsko w jednej tak jak mi gin mówiła ale nie wiem czy o czyms nie zapomniałam.

[anoxee]

Napisane przez justyna_g4

Ja dziś torchę posegregowałam ubarnka, zrobiłam jedną pralkę i prawie spakowałam torbę do szpitala.

Co bierzecie do tej porodowej?? Bo ja mam wszytsko w jednej tak jak mi gin mówiła ale nie wiem czy o czyms nie zapomniałam.

Ja też mam jedną torbę ze wszystkim. Nie chcę tachać się z dwoma, tym bardziej, że do szpitala mamy 5 minut autem, więc biorę wszystkiego po trochu, a później tż będzie na bieżąco dowoził.

[justyna_g4]

Napisane przez anoxee

Ja też mam jedną torbę ze wszystkim. Nie chcę tachać się z dwoma, tym bardziej, że do szpitala mamy 5 minut autem, więc biorę wszystkiego po trochu, a później tż będzie na bieżąco dowoził.

Ale typowo do porodu co jest potrzebne?? Koszula, woda, klapki pod prysznic, skarpetki, ręcznik...co jeszcze?

[Veronic]

Napisane przez axella

nie puszcze jej samej

musze sie zebrac i isc

mam ochote na piwo

ja sobie czasami łyknę piwka od TŻ-ta i taki mały łyczek zaspokaja moje pragnienie

to miłego spacerowania

--
justyna- też miałam wszystko w jednej torbie i jakoś to było, chociaż po porodzie miałam w niej niezły burdel

do porodu potrzebne mi było:
- ręcznik (miałam jeden , ale na drugi raz wezmę 2)
- klapki pod prysznic
- żel pod prysznic
- koszula, laczki i skarpetki(ale to już założyłam na izbie przyjęć)
- dużo wody do picia
- pomadka do ust
- tusz do rzęs i lusterko- do poprawienia makijażu

[XxXJuSstiii]

Napisane przez justyna_g4

Ale typowo do porodu co jest potrzebne?? Koszula, woda, klapki pod prysznic, skarpetki, ręcznik...co jeszcze?

jakaś pomadka na usta, opaska do włosów, może olejek do masażu

[xal]

Napisane przez axella

nie puszcze jej samej

musze sie zebrac i isc

mam ochote na piwo

A co, boisz sie czy zazdrosna bedziesz

Napisane przez justyna_g4

Co bierzecie do tej porodowej?? Bo ja mam wszytsko w jednej tak jak mi gin mówiła ale nie wiem czy o czyms nie zapomniałam.

Ja sie w jednej nie mieszcze


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[justyna_g4]

Napisane przez XxXJuSstiii

jakaś pomadka na usta, opaska do włosów, może olejek do masażu

Pomadkę spakowałam
Termometr na pobyt zapomniałam.

Napisane przez xal

Ja sie w jednej nie mieszcze

Ja próbuję ale co rusz mi się przypomina, ze czegoś nie mam.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez justyna_g4

Pomadkę spakowałam
Termometr na pobyt zapomniałam.



Ja próbuję ale co rusz mi się przypomina, ze czegoś nie mam.

a po co Ci termometr?

[becik_4]

Napisane przez justyna_g4

Aha wyszedł mi paciorkowiec.

Dzisiaj gin omawiała mi poród i powiedziała mi, że jak mi wody odejdą to mam jechać do szpitala bo wtedy nie ma amortyzacji, dziecko brzuch i można przygnieść pępowinę i się dziecko może udusić...
Skurcze jak będą co 15-20 minut to też już jechać nie czekać. Kurde pierwsze słysze takie wskazówki. Przecież jak oszaleję w tym szpitalu jak pojadę z takimi skurczami.

I mówiła mi tez o takich przypadkach jak naszej niunki. Ze teraz niby dziecko już jest po naszej stronie ale trzeba być czujnym. Jak poczuję mało ruchów od razu na ktg jechać. Ze to jest powikłanie na które nie można nic poradzić.
Opowiadała mi że miala taki przypadek, że robiła usg i tetno dziecka zaczęlo spadać, od razu na stoł i okazało się, że pepowina się zawiązywała. Cudem dziecko uratowali. Ale powiedziała, ze przy takim czymś to nawet jakby się w najlepszej klinice leżało to może się i tak tak stać. Ale nie można dać sie zwariować.

to twój gin mówi identycznie jak mój i co do wód i tych skurczy jak on powiedzial ze co 20 min jak beda to jechac na IP a ja do niego to nie co 5 min ? e tam wczesniej co 20 min prosze przyjeżdzać

[maarchewka]

O Jenny Avka zmieniła

Byłam na KTG. Tętno ładne, liczba ruchów prawidłowa, zapisał się 1 skurczybyk, ale mam napisane bez czynności skurczowej macicy.. Szyjka długa i zamknięta. Mam przyjśc we wtorek. W środę kładą mnie do szpitala jeżeli nic się nie zadzieje..

[justyna_g4]

Napisane przez XxXJuSstiii

a po co Ci termometr?

Bo u nas w szpitalu trzeba mieć swój.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez maarchewka

Byłam na KTG. Tętno ładne, liczba ruchów prawidłowa, zapisał się 1 skurczybyk, ale mam napisane bez czynności skurczowej macicy.. Szyjka długa i zamknięta. Mam przyjśc we wtorek. W środę kładą mnie do szpitala jeżeli nic się nie zadzieje..

to trzymam aby się zadziało!

Napisane przez justyna_g4

Bo u nas w szpitalu trzeba mieć swój.

no co Ty

[Veronic]

Napisane przez justyna_g4

Bo u nas w szpitalu trzeba mieć swój.

no coś TY/?
szok

-- marchewka- tak czy siak niedługo będziesz już ze swoim maleństwem
może jednak uda się bez wywoływania...


ciekawe co u Kingi >>??

[lonely_lady]

Hejka co tu słychać, nie miałam dzisiaj czasu żeby Was podczytywać..
mamy jakieś nowonarodzone dzieciaczki ?
zaraz spróbuję nadrobić..

Byliśmy dziś znowu na ktg, tym razem wszystko ok

Zrobiłam dzisiaj chłodniczek, najedliśmy się z Tż i teraz odpoczywamy
Ash- zobaczymy czy zadziała tak jak na Ciebie

[joooasia]

Napisane przez ada32

ooooo...widzę że moja krew...wie co to bułki na parze
Ślązaczka...Ja rodzona i wychowana do 25 roku na dolnym śląsku

a ja rodzona na Kaszubach, ale prawie całe życie mieszkam na Górnym Śląsku, to się wie co to kluchy na parze

i dzięki Dziewczyny za wszystkie podpowiedzi dotyczące pieluch
widzę, że jednak Pampersy królują

[cloche]

Napisane przez JennyAniolek

Skuś się

no i skusiłam się

znaczy się tak... próbuję ogarnąć temat chust w niemczech. bo oczywiście tutaj mają zupełnie inne. a ja się kompletnie na tym nie znam... i wyszukałam, że didymos to jakaś taka firma z kilkudziesięcioletnią tradycją z chustami.
no dobra, mają różne te chusty. czy któraś kumata w temacie chustowania miałaby czas zerknąć na te chusty?
np. http://www.didymos.de/Babys-tragen/D...-Smeraldo.html
albo http://www.didymos.de/Babys-tragen/T...tuch-Iris.html i z opisu taka sama: http://www.didymos.de/Babys-tragen/T...tuch-Tobi.html
albo http://www.didymos.de/Babys-tragen/T...tuch-Paul.html
i jeszcze tu: http://www.didymos.de/Babys-tragen/T...lau-weiss.html
tam są zbliżenia i jak się najedzie na tą fotę to jeszcze zbliża i widać splot. wszystko to bawełna...
ło so chozi???????