Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :) - Strona 81 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł 17 części naszego wątku ??
Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.17 0 0%
Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.17 - Rozpakowywanie trwa 7 12,96%
Czas leci jak szalony, niedługo nasz poród upragniony. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.17 1 1,85%
Przed porodem stracha mamy, ale dzielnie się wspieramy. Mamy V-VI 2013 cz.17 2 3,70%
Kolejnych porodów nadchodzi czas co cieszy ale i przeraża nas! Mamy V-VI 2013 cz.17 0 0%
Do dnia porodu już całkiem blisko ale jesteśmy gotowe na wszystko. V-VI 2013 cz.17 1 1,85%
Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz.17 20 37,04%
Obniżone nasze brzuchy, bo już wychodzą z nich maluchy. Mamy V-VI 2013 cz.17 0 0%
Obniżają nam się brzuszki - chcą wychodzić z nich maluszki! MAJ-CZERWIEC 2013 cz.17 2 3,70%
Są już bliźniaczki i inne dzieciaczki, niecierpliwie czekamy na kolejne robaczki. 4 7,41%
Są już bliźniaczki i inne dzieciaczki, właśnie rodzą się kolejne robaczki. V-VI 2013 4 7,41%
Regularnie się myjemy, do porodów szykujemy. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.17 3 5,56%
Szamańśkie metody stosujemy, maluchy przywołać chcemy. Mamy V-VI 2013 cz.17 3 5,56%
Sexi orki maluchy witają, okładów z samca nie zaprzestają. Mamy V-VI 2013 cz.17 7 12,96%
Głosujący: 54. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-05-18, 13:43   #2401
_pola
Rozeznanie
 
Avatar _pola
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 974
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez ada32 Pokaż wiadomość
jestem po wizycie......
widziałam zainteresowanie sie mną...dziękuję dziewczyny

nie jest za ciekawie..mam doła..łzy w oczach...
smutno mi.. i wiele myśli przez głowę mi przechodzi...
mały jednak się pcha ..szyjka zgładzona..gotowośc małego na granicy ..wyjśc/niewyjsc..
bardzo nisko główka..praktycznie ciągle czuje ból jak siedzę..i unoszę pupę..
ogólnie przepływy dobre..łożysko nadal w IIstopniu..serduszko bije ładnie ..tyle pocieszenia.. ale wód już mało..mały mały ..drobny no i Ja spadłam z wagi 2 kilo..lekarz pocieszył mnie ze jeśli będę leżec i oszczędzała się na maxa..czyli zero sprzatania..to do 26 maja powinnam wytrzymac..i tym samym dac maleństwu szanse na donoszenie..ale jak się urodzi teraz to też daje mi gwarancje że będzie w porządku..
boże jak mi smutno...płacze jakoś tak...nie wiem..........
jak wytrzymam do drugiej soboty to prosił zebym przyszła i sprowadzi z warszawy tego specjalistę od pomiarów małego..zmierzy tu i tam małego żeby było jasne co i jak...ach nie wiem dlaczego tak ....
zaczął się rozciągac w końcu porządnie..wiec trochwe spokojniejsza jestem

to tyle ..nie wiem czy wszystko wam przekazałam ale na razie odpoczne..pomyśle ..polezę sobie..myśli do kupy zbiorę
Kochana nie łam się, przecież lekarz powiedział, że nawet gdyby Gabryś urodził się teraz będzie wszystko dobrze. Widocznie Mały już chce wyjść z brzuszka żeby Mamusia mogła go przytulić

Cytat:
Napisane przez Kinga_20 Pokaż wiadomość
Lilka przyszła na świat o 11.40 17 maja SN 3500g 53 cm, poród trwał 1h40min

Niestety nie umie dobrze ssać, bo mam płaskie brodawki i trochę się męczymy :-( ciumknie 2 razy i zasypia z cycem w ustach :-(

Ale ogólnie luz blues :-D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Gratulacje
Wreszcie!!!! Pocieszyłaś mnie trochę, bo jak wezmą mnie na wywołanie to może też tak szybko mi pójdzie poród
__________________
Elenka
22 maj 2013

Franek
5 sierpień 2014

I wyciągnęło do mnie malutką rączkę,
I siłę mi dało niespotykaną,
I miłość największą,
bezinteresowną...
Dziecko moje

23 maj 2012 11tc
_pola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 13:54   #2402
colorblue
Zakorzenienie
 
Avatar colorblue
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 394
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Witam w ten pochmurny dzionek

GRATULUJĘ WSZYSTKIM NOWYM MAMUŚKOM!!!!!!!!:ju pi:klask i:kla ski:k laski:: oklaski:klaski :


Przed wczoraj spędziłam prawie 4 godziny nad żelazkiem,ale Tymek ma wszystko poprasowane i poukładane
Oczywiście narazie same rozmiary 56-62 i niektóre 68. Reszta leży w worku i kartonie i czeka na swoją kolej.
Przez 2 ostatnie dni dokupowałam po troszkę to co mi brakuje czyli: dla mnie podpaski,pasta do zębów ( coby z domu nie zabierać) , gąbka pod prysznic i takie pierdółki..dla Małego gruszkę do noska, szczoteczkę do włosków,gaziki, pampersy 1 jedno opakowanie narazie na początek...
Muszę mu dokupić jeszcze chociaż z 10 tetrowych pieluszek, ale cena u mnie w sklepie mnie zabiła.. 5 zł za sztukę:/

Może dzisiaj spakuję torbę do szpitala sobie bo coś się zebrać nie mogę.. Chciałam wziąść odrazu ciuszki na wyjście dla Małego ze sobą, tak jak brałam dla chłopców,ale coś mi mózg odjęło i zupełnie nie wiem co wziąść mu dokładnie na wyjście???

Dzisiaj kończymy 37tc więc jutro zaczynamy 38tc
__________________
START 64,7 kg
CEL 52 kg
OBECNIE 60,6 kg


min sierpnień 520/1000
Minuty lipiec 610/1000
Minuty CZERWIEC : 1205 /1000
Minuty MAJ: 1005 min/1000
colorblue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 14:02   #2403
sharpnowaja
Zakorzenienie
 
Avatar sharpnowaja
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 459
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Hej, pisze z tel wiec nie wiem czy ogarne
Anoxe pieluchy kosztowaly 36 zl za 78 sztuk.
__________________
Nasz_Dzień
Nasze_Serce
sharpnowaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 14:03   #2404
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 987
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Noo Młody pospał dwie godziny ... już się wybudza ale skończyłam książkę i obejrzałam jeden odcinek serialu bo miejsca na dysku dvd zostało mi tylko 7 godzin a chyba ze sto do obejrzenia następnym razem jak padnie to idę spać

Ada ale z Maleństwem wszystko ok i to jest najważniejsze jakby się teraz urodził to by był zdrowiutki

Cytat:
Napisane przez Kinga_20 Pokaż wiadomość
Lilka przyszła na świat o 11.40 17 maja SN 3500g 53 cm, poród trwał 1h40min
gratki

Cytat:
Napisane przez maluska88 Pokaż wiadomość
ooo gadacie o zasypianiu ja tez wieczorem zostawiam Emila w łóżeczku a ja leże w swoim i nasłuchuje jak marudzi to nie reaguje a jak już zaczyna wyć to biorę na rączki. Jedynie moja teściowa co mnie wkurza mały tylko kwięknie ta już smoczka i na ręce dziś zwróciłam uwge i mówię może on chce pogaworzyć a mama mu smoczka pcha i co miałam racje. Pomarudził do prosiaczka i zasnął. Teraz leży z tatusiem na macie i próbuje pacnąć papugę a tata mu kibicuje już kilka razy mu sie udało.
ooo fajnie, Przemek jeszcze nie zwraca uwagi na zabawki, popatrzy parę sekund i na tym się kończy zainteresowanie
a propos teściowej - moja ogólnie jest spoko ale raz mnie wkurzyła też - była u nas i powtarzała ileś tam razy żeby dziecka nie uczyć spania na rękach bo się przyzwyczai itp ... no ok, sama staram się tak nie robić tak ... ale pojechaliśmy do niej, Przemek zasypia a ta go na ręce ... zwróciłam grzecznie uwagę że sama mówiła żeby tak nie robić - i co? "ale ona go nie widzi na codzień więc go ponosi i polula"

Color fajnie że jesteś
__________________
09.04.13 Przemuś


vil84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 14:06   #2405
justyna_g4
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_g4
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 544
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez Kinga_20 Pokaż wiadomość
Lilka przyszła na świat o 11.40 17 maja SN 3500g 53 cm, poród trwał 1h40min

Niestety nie umie dobrze ssać, bo mam płaskie brodawki i trochę się męczymy :-( ciumknie 2 razy i zasypia z cycem w ustach :-(

Ale ogólnie luz blues :-D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Gratulacje!!!!

Cytat:
Napisane przez colorblue Pokaż wiadomość
Może dzisiaj spakuję torbę do szpitala sobie bo coś się zebrać nie mogę.. Chciałam wziąść odrazu ciuszki na wyjście dla Małego ze sobą, tak jak brałam dla chłopców,ale coś mi mózg odjęło i zupełnie nie wiem co wziąść mu dokładnie na wyjście???

Dzisiaj kończymy 37tc więc jutro zaczynamy 38tc
za tygodnie. My w pon kończymy 37tc

Co do zabrania ciuszków na wyjście to myślałam, że tylko ja mam taki problem. Na pewni nie będę ich zabierać ale musze coś naszykować Tż bo powiedział że on nie ma pojęcia, a ja nie wiem co.

Chyba zapakuje body z krótkim rękawem, koszulkę/kaftanik z długim, śpiochy, i mojego ulubionego pajaca polarkowego, a co ubrać to zdecyduję jak będziemy wychodzić. Myślicie, że to dobry pomysł??


Kurde coś mnię pęcherz kuje przy sikaniu. Gin pojechała na jakieś szkolenie ( mówiła jak byłam na wizycie że bedzie poza zasięgiem w weekend ).Na razie piję wodę z cytryną i wypiłam witaminę C. Kurde nawet nie wiem co mogłabym wziąć z leków bo furaginum to raczej odpada.
__________________
Razem od 12. VII. 2009
Zaręczyny 25. II. 2011
Ślub 27. X. 2012


Laura

http://lb1f.lilypie.com/YodDp2.png
justyna_g4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 14:15   #2406
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez Kinga_20 Pokaż wiadomość
Lilka przyszła na świat o 11.40 17 maja SN 3500g 53 cm, poród trwał 1h40min

Niestety nie umie dobrze ssać, bo mam płaskie brodawki i trochę się męczymy :-( ciumknie 2 razy i zasypia z cycem w ustach :-(

Ale ogólnie luz blues :-D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Gratulujemy
Cytat:
Napisane przez maluska88 Pokaż wiadomość
ooo gadacie o zasypianiu ja tez wieczorem zostawiam Emila w łóżeczku a ja leże w swoim i nasłuchuje jak marudzi to nie reaguje a jak już zaczyna wyć to biorę na rączki. Jedynie moja teściowa co mnie wkurza mały tylko kwięknie ta już smoczka i na ręce dziś zwróciłam uwge i mówię może on chce pogaworzyć a mama mu smoczka pcha i co miałam racje. Pomarudził do prosiaczka i zasnął. Teraz leży z tatusiem na macie i próbuje pacnąć papugę a tata mu kibicuje już kilka razy mu sie udało. Kinga gratulacjeklask i:
ach te babcie


dziewczyny pamiętajcie, że jutro sklepy pozamykane, zróbcie zapasy
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 14:24   #2407
sharpnowaja
Zakorzenienie
 
Avatar sharpnowaja
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 459
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Dziewczyny jak to jest z tymi poloznymi? W szpitalu podalam jedna przychodnie ipowiedzieli ze polozna sie zglosi. W efekcie mala zapisałam do innej przychodni ale tam poloznychnie ma. I co w takiej sytuacji?

Moja mala dzis jest strasznie marudna, ale pojechalismy na spacer do lasu i trochę pospala a teraz spi sobie na brzuszku-pierwszy raz kochana jest
__________________
Nasz_Dzień
Nasze_Serce
sharpnowaja jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-05-18, 14:26   #2408
pawie_oczko
Wtajemniczenie
 
Avatar pawie_oczko
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 712
Dot.: Odp: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez Kinga_20 Pokaż wiadomość
Lilka przyszła na świat o 11.40 17 maja SN 3500g 53 cm, poród trwał 1h40min

Niestety nie umie dobrze ssać, bo mam płaskie brodawki i trochę się męczymy :-( ciumknie 2 razy i zasypia z cycem w ustach :-(

Ale ogólnie luz blues :-D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

GRATULACJE DLA CIEBIE I LILKI
__________________
N.
pawie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 14:29   #2409
Kamciatka
Rozeznanie
 
Avatar Kamciatka
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 755
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez colorblue Pokaż wiadomość

Dzisiaj kończymy 37tc więc jutro zaczynamy 38tc

Kamciatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 14:34   #2410
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Odp: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość
może wodę tracisz
niby dalej jestem opuchnięta? no nic będzie mniej do zrzucania

Cytat:
Napisane przez _pola Pokaż wiadomość
Dzień dobry

Xal czop mi odszedł 3 tygodnie temu, rozwarcie na palec też od tego momentu, brzuch mi opadł, szyjka miękka i skrócona, a od tego czasu nic się nie zmieniło...

Marchewka znalazłam jeszcze takie metody
http://portal.abczdrowie.pl/naturaln...lywanie-porodu

- Olej z pierwiosnka
- Olej rycynowy
- Zmiana diety. Niektóre owoce tropikalne, takie jak mango, kiwi i ananas, zawierają enzym, który może przyspieszyć poród

A i śniła mi się dzisiaj jeszcze jedna szamańska metoda Byłam Indianką i tańczyłam jakiś dziwny taniec wkoło ogniska - ponoć miało to wywołać poród Niestety nie pamiętam czy zadziałało
Stwierdzam tylko, że jeszcze chwila to osiwieję albo oszaleję
ja też niedługo osiwieje, oszaleje, i rzuce się z mostu.. albo sama się pokroje i wyciagne dziedzica..

Ale muszę przyznać ze po masowaniu sutków (chociaż nie mam pojecia czy to dobrze robie) przynajmnej mi przepowiadacze wrócily.. bo już mi nawet to zniknęło.. tylko ja nie jestem w stanie masować sie przez 20 minut.. raczej takie 10 min to max i już mi się słabo robi i brodawki całe twarde..

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
http://www.pudelek.pl/artykul/55214/...rdashian_foto/ na pocieszenie dla wszystkich shrekowych stop
hehe shrek

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Gratuluję
I po cichutku zazdroszczę, że poszło tak szybko i nim się zorientowałaś byłaś na takim etapie



Super, zawsze mniej do zrzucenia przy porodzie, ale wiesz co ja słyszałam, że tak książkowo to właśnie tak powinno być. Że przy końcu ciąży się traci, a nie przybiera...więc idziesz książkowo i z tego co pamiętam to było to -0,5 kg na tydzień, tyle, że nie pamiętam czy ostatni miesiąc czy ost. trymestr.
Oby oby!

Cytat:
Napisane przez ada32 Pokaż wiadomość
jestem po wizycie......
widziałam zainteresowanie sie mną...dziękuję dziewczyny

nie jest za ciekawie..mam doła..łzy w oczach...
smutno mi.. i wiele myśli przez głowę mi przechodzi...
mały jednak się pcha ..szyjka zgładzona..gotowośc małego na granicy ..wyjśc/niewyjsc..
bardzo nisko główka..praktycznie ciągle czuje ból jak siedzę..i unoszę pupę..
ogólnie przepływy dobre..łożysko nadal w IIstopniu..serduszko bije ładnie ..tyle pocieszenia.. ale wód już mało..mały mały ..drobny no i Ja spadłam z wagi 2 kilo..lekarz pocieszył mnie ze jeśli będę leżec i oszczędzała się na maxa..czyli zero sprzatania..to do 26 maja powinnam wytrzymac..i tym samym dac maleństwu szanse na donoszenie..ale jak się urodzi teraz to też daje mi gwarancje że będzie w porządku..
boże jak mi smutno...płacze jakoś tak...nie wiem..........
jak wytrzymam do drugiej soboty to prosił zebym przyszła i sprowadzi z warszawy tego specjalistę od pomiarów małego..zmierzy tu i tam małego żeby było jasne co i jak...ach nie wiem dlaczego tak ....
zaczął się rozciągac w końcu porządnie..wiec trochwe spokojniejsza jestem

to tyle ..nie wiem czy wszystko wam przekazałam ale na razie odpoczne..pomyśle ..polezę sobie..myśli do kupy zbiorę


ja się chętnie zamienie, bo moj niestety w ogole wylaźc nie chce.. oddam moją długą i zamkniętą szyjkę, kto chce kto chce?

Cytat:
Napisane przez Kinga_20 Pokaż wiadomość
Lilka przyszła na świat o 11.40 17 maja SN 3500g 53 cm, poród trwał 1h40min

Niestety nie umie dobrze ssać, bo mam płaskie brodawki i trochę się męczymy :-( ciumknie 2 razy i zasypia z cycem w ustach :-(

Ale ogólnie luz blues :-D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
klask i: strasznie czekałam na wieści od Ciebie.. Długo Ci wywoływali?? co Ci podawali??
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 14:38   #2411
sharpnowaja
Zakorzenienie
 
Avatar sharpnowaja
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 459
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Barwineczek ja jak na razie z mala zostałam sama moze na pol godz vo jeszcze do jutra jest moja mama. Nie wiem jakbym dała bez niej sobie rade.

A wlasnie ile jedza wasze maleństwa? Moja juz po tyg zjadala 100 a teraz domaga się wiecej. Lekarz mowil zeby dawac ile chce jesc
__________________
Nasz_Dzień
Nasze_Serce
sharpnowaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 14:39   #2412
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez MoTyleKsw Pokaż wiadomość
Czy któraś podaje wodę przegotowaną maleństwu karmionego piersią?
Jak była położna to mówiła by dawać do 100 ml dziennie żywca przegotowanego.
Tylko nie wiem czy mówiła to ogólnie czy w przypadku karmienia mm. Bo coś tam napomknęła, że skórka odwodniona jest.
U nas na SR też o tym mówili. Twierdzili, że latem należy dopajać właśnie przegotowaną wodą.
Rozmawiałam z moimi dwoma kumpelami mamami i one twierdziły, że też dopajały latem, tyle, że woda dziecku nie podchodziła to robiły herbatkę z koperku włoskiego i tym dopajały.

Cytat:
Napisane przez Kinga_20 Pokaż wiadomość
Lilka przyszła na świat o 11.40 17 maja SN 3500g 53 cm, poród trwał 1h40min

Niestety nie umie dobrze ssać, bo mam płaskie brodawki i trochę się męczymy :-( ciumknie 2 razy i zasypia z cycem w ustach :-(

Ale ogólnie luz blues :-D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
GRATULUJĘ
Super, że w końcu urodziłaś
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 14:41   #2413
pearl87
Raczkowanie
 
Avatar pearl87
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 342
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Jenny, Aś, Xal, Kamciatka, Karolina, Marchewka, Nuna, Ankaa, Gosiulka, Banka, Justi, Szprotka


Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
zaczelam czytac relacje, a tu sie watek urwal w tak ciekawym momencie! powinnas pisac scenariusze do seriali szukam nastepnego posta...
a tutaj napisze jeszcze GRATULACJE dla Ciebie i Malgosi! teraz juz bedzie tylko "rozowo"


Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Gratuluję
I po cichutku zazdroszczę, że poszło tak szybko i nim się zorientowałaś byłaś na takim etapie
reszty już nie ma co zazdrościć i mam nadzieję, że Wam pójdzie bardziej gładko

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość

Pearl!! Myślałam intensywnie o Tobie ostatnio, bo przecież termin miałaj kaoś 13 maja, nie (czyli urodziłaś w dniu terminu??? ) ? Gratuluję Ci serdecznie i witamy Małgosię na świecie
Z tego co piszesz o porodzie to już powoli podejrzewam, że było podobnie jak u mnie :glaszcze:... Ale najważniejsze, że mamy nasze cudeńka przy sobie i są całe i z zdrowe


Oho, dziecko się samo obudziło! Pozwolę TŻowi ją przebrać
no, bardzo podobnie rzeźnia więc opiszę tu bez różnych "miłych" szczegółów zbędnych . Dobrze, że rzeczywiście przez te hormony to blaknie wszystko powoli

to próbuję dalej, bo mały ssaczek zasnął i tacie się udało ją przetransportować do bujaczka

więc: "jednak Pani nie przesadza z tym bólem, rozwarcie mamy już właściwie na 6 cm - proszę pójść na salę, pewnie to długo nie potrwa" (niestety, położną miałam niefajną dobrze, że był mąż ze mną - nie wiem jak bym inaczej przetrwała). Te skurcze były do przeżycia (nie ma u nas w szpitalu możliwości zzo, więc z góry wiedziałam, że bez znieczulenia), gorzej, że jak się przyjedzie po odejściu wód z obu tych worków owodniowych, to nie mogą już robić lewatywy i na raty kurna robiłam tam kupę raz dałam radę iść z mężem na piłkę, ale głównie leżałam na boku i trzymałam się kurczowo tych trzymadełek na skurczach - plus mówiłam mężowi, żeby mnie mocno ściskał za ramię, albo za włosy (nie mam pojęcia czemu, ale mi to pomagało, że mnie coś innego trochę boli) biedaczek w końcu posłuchał masaże pleców odpadały, bo miałam bóle krzyżowe i jak mnie dotknął, to myślałam, że zabiję. Więc sr nam się tu nie przydała rozwarcie mi się zrobiło dość szybko do 9, ale został jakiś rąbek i mi go masowała położna , a potem koło 4 w nocy przyszły parte na pełnym rozwarciu i zaczął się problem. Bo jakby przy tych partych się udało małą wypchnąć, to myślę, że w miarę dobrze bym poród wspominała. Ale skurcze były krótkie i tak jak w tej pierwszej fazie trwały długo i często, to nagle się osłabiły i w ciągu kolejnych dwóch (!) godzin tylko się robiły słabsze i rzadsze umęczyłam się tak, że już nie kojarzyłam nic, tylko mówiłam, że nie dam rady i że ile to potrwa jeszcze. Podłączyli mi kroplówkę z oksy, lekarz mnie rozciągał tam na dole, ale mówił, że główka się nie sprowadza w dół i to grozi niedotlenieniem (a była od początku ładnie wstawiona i już w "próżni" - raz mi kurna powiedziała położna, że ją widzi na partym i że to znaczy, że za parę minut mała będzie ). Więc mówi, że już ponad dwie godziny i trzeba chronić życie dziecka i moje i cc. Ja w płacz, że jeszcze spróbuję, a on mnie słusznie opierdzielił, że narażam małą. I kazali mi przejść na stół (makabra, bo te skurcze były okropnie nieprzyjemne po oksy), ja jak zombiak - mężowi tylko powiedziałam, żeby walczył o nią po wyjęciu i nie dał nigdzie wywieźć opisu cc Wam oszczędzę, bo się kilka problemów pojawiło (ale ze mną, nie z małą) - najgorzej, że ją wyjęli i mi nie pokazali nawet, a ja zaczęłam płakać, że jestem złą mamą, bo nie dałam rady i to przeze mnie. Straszne to było.

W każdym razie mąż wywalczył kangurowanie i te kolejne 40 minut miał ją na brzuszku dostała 10 apgar od razu, szukała u niego cycka
miała 58 cm i niecałe 3600 gram.
jak ją zobaczyłam, to - to jest nie do opisania

tam po cc się zabiera dzieci na dokarmianie i potem na noc, żeby matki odpoczęły (i tak się z tym cewnikiem trzeba pierwszy dzień leżeć i nie podnosić nawet głowy:P) - ale powiedziałam, że nie wyrażam na to zgody i mają mi ją położyć ze mną ładnie nam idzie karmienie piersią pewnie dzięki temu choć teraz ciężko małej bez cycka zasnąć, ale może powoli się nauczy. Jedyny plus, że mąż dostał pooperacyjną opiekę dwa tygodnie i jesteśmy razem

teraz śmigam choć trochę się przespać, bo padam, a mąż się małą zajmie

Edit: wody mi zaczęły odchodzić parę godzin po tym, jak od dłuższego czasu przerwy wzięliśmy się za przytulańca z mężem

Edytowane przez pearl87
Czas edycji: 2013-05-18 o 14:42
pearl87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 14:42   #2414
Mysia mysz
Zakorzenienie
 
Avatar Mysia mysz
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 578
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
U nas na SR też o tym mówili. Twierdzili, że latem należy dopajać właśnie przegotowaną wodą.
Rozmawiałam z moimi dwoma kumpelami mamami i one twierdziły, że też dopajały latem, tyle, że woda dziecku nie podchodziła to robiły herbatkę z koperku włoskiego i tym dopajały.



GRATULUJĘ
Super, że w końcu urodziłaś
Haloa ja mam pytanie, po co przegotowywac wode zrodlana? Pytalam poloznej ikolezanek i normalnie butelkowana daja i na takiej robia mleko
__________________
Piotruś 8.06.13
Michaś 02.07.16

Edytowane przez Mysia mysz
Czas edycji: 2013-05-18 o 14:46
Mysia mysz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 14:46   #2415
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez pearl87 Pokaż wiadomość
więc: "jednak Pani nie przesadza z tym bólem, rozwarcie mamy już właściwie na 6 cm - proszę pójść na salę, pewnie to długo nie potrwa" (niestety, położną miałam niefajną dobrze, że był mąż ze mną - nie wiem jak bym inaczej przetrwała). Te skurcze były do przeżycia (nie ma u nas w szpitalu możliwości zzo, więc z góry wiedziałam, że bez znieczulenia), gorzej, że jak się przyjedzie po odejściu wód z obu tych worków owodniowych, to nie mogą już robić lewatywy i na raty kurna robiłam tam kupę raz dałam radę iść z mężem na piłkę, ale głównie leżałam na boku i trzymałam się kurczowo tych trzymadełek na skurczach - plus mówiłam mężowi, żeby mnie mocno ściskał za ramię, albo za włosy (nie mam pojęcia czemu, ale mi to pomagało, że mnie coś innego trochę boli) biedaczek w końcu posłuchał masaże pleców odpadały, bo miałam bóle krzyżowe i jak mnie dotknął, to myślałam, że zabiję. Więc sr nam się tu nie przydała rozwarcie mi się zrobiło dość szybko do 9, ale został jakiś rąbek i mi go masowała położna , a potem koło 4 w nocy przyszły parte na pełnym rozwarciu i zaczął się problem. Bo jakby przy tych partych się udało małą wypchnąć, to myślę, że w miarę dobrze bym poród wspominała. Ale skurcze były krótkie i tak jak w tej pierwszej fazie trwały długo i często, to nagle się osłabiły i w ciągu kolejnych dwóch (!) godzin tylko się robiły słabsze i rzadsze umęczyłam się tak, że już nie kojarzyłam nic, tylko mówiłam, że nie dam rady i że ile to potrwa jeszcze. Podłączyli mi kroplówkę z oksy, lekarz mnie rozciągał tam na dole, ale mówił, że główka się nie sprowadza w dół i to grozi niedotlenieniem (a była od początku ładnie wstawiona i już w "próżni" - raz mi kurna powiedziała położna, że ją widzi na partym i że to znaczy, że za parę minut mała będzie ). Więc mówi, że już ponad dwie godziny i trzeba chronić życie dziecka i moje i cc. Ja w płacz, że jeszcze spróbuję, a on mnie słusznie opierdzielił, że narażam małą. I kazali mi przejść na stół (makabra, bo te skurcze były okropnie nieprzyjemne po oksy), ja jak zombiak - mężowi tylko powiedziałam, żeby walczył o nią po wyjęciu i nie dał nigdzie wywieźć opisu cc Wam oszczędzę, bo się kilka problemów pojawiło (ale ze mną, nie z małą) - najgorzej, że ją wyjęli i mi nie pokazali nawet, a ja zaczęłam płakać, że jestem złą mamą, bo nie dałam rady i to przeze mnie. Straszne to było.

W każdym razie mąż wywalczył kangurowanie i te kolejne 40 minut miał ją na brzuszku dostała 10 apgar od razu, szukała u niego cycka
miała 58 cm i niecałe 3600 gram.
jak ją zobaczyłam, to - to jest nie do opisania

tam po cc się zabiera dzieci na dokarmianie i potem na noc, żeby matki odpoczęły (i tak się z tym cewnikiem trzeba pierwszy dzień leżeć i nie podnosić nawet głowy:P) - ale powiedziałam, że nie wyrażam na to zgody i mają mi ją położyć ze mną ładnie nam idzie karmienie piersią pewnie dzięki temu choć teraz ciężko małej bez cycka zasnąć, ale może powoli się nauczy. Jedyny plus, że mąż dostał pooperacyjną opiekę dwa tygodnie i jesteśmy razem

teraz śmigam choć trochę się przespać, bo padam, a mąż się małą zajmie

Edit: wody mi zaczęły odchodzić parę godzin po tym, jak od dłuższego czasu przerwy wzięliśmy się za przytulańca z mężem
to się namęczyłaś biedaku

a co do tego ciągnięcia za włosy są w ogóle punkty na ciele, które powinno się uciskać na skurczu, wtedy mózg ten ból rozkłada ponoć i mniej boli

jeszcze raz gratuluję
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 14:48   #2416
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

zrobilam 6 km piechotą, godzina gimnastyki, masaż sutków, gorący prysznic, i 4 pietra schodów w górę i w dól..

A jutro jak nie urodze to się sama potne w kuchni na stole..
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 14:49   #2417
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
zrobilam 6 km piechotą, godzina gimnastyki, masaż sutków, gorący prysznic, i 4 pietra schodów w górę i w dól..
jutro masz 7 dzień po tp, jedziesz do szpitala czy jeszcze czekasz?
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 14:51   #2418
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
jutro masz 7 dzień po tp, jedziesz do szpitala czy jeszcze czekasz?
dopiero mam przyjechać we wtorek czyli 9 dzien po TP na KTG, a potem 10 dnia w środe (chyba) do szpitala, albo w czwartek.. Tak czy siak po KTG zawsze jest wizyta u gina i on wtedy bada i zleca co dalej..
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 14:51   #2419
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
dopiero mam przyjechać we wtorek czyli 9 dzien po TP na KTG, a potem 10 dnia w środe (chyba) do szpitala, albo w czwartek.. Tak czy siak po KTG zawsze jest wizyta u gina i on wtedy badani i zleca co dalej..
kurcze mogłoby się samo rozkręcić
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-05-18, 14:52   #2420
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
kurcze mogłoby się samo rozkręcić
ide szorować suty, moze się rozkręci.. mam tylko nadzieje, że sobie nic w te suty nie zrobie..
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 14:54   #2421
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
ide szorować suty, moze się rozkręci.. mam tylko nadzieje, że sobie nic w te suty nie zrobie..
ała, na samą myśl mnie bolą... ale może dzięki temu mały ssaczek nie zmasakruje Ci ich później


---

nie chce któraś sobie dorobić?

http://www.rybnik.com.pl/ogloszenia,...-1-116687.html
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 14:59   #2422
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
ała, na samą myśl mnie bolą... ale może dzięki temu mały ssaczek nie zmasakruje Ci ich później


---

nie chce któraś sobie dorobić?

http://www.rybnik.com.pl/ogloszenia,...-1-116687.html

najbardziej mi się podoba:
jego ulubiony gumowy kurczak leży w kącie, nie chce mu się też gonić kota sąsiadów
ale niezła stawka, ja za taka mogę udawać dobermana
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 15:01   #2423
karolina2121
siedzę i myślę
 
Avatar karolina2121
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 439
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Kinga gratulacje
__________________
bla bla bla
karolina2121 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 15:29   #2424
Veronic
Wtajemniczenie
 
Avatar Veronic
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ciechocinek
Wiadomości: 2 398
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Hej Laseczki

pearl, Kinga- wielkIE gratulacje !!: jupi:

==
widzę, że Mamuśki miały ciężką noc dzisiaj,
ja natomiast z Wojtusiem spałam wyśmienicie

---
banka- pytałaś o kropelki, ja już daję od 10 dni,a Mały jeszcze miesiąca nie skończył, więc luzik wydaje mi się, że jest lepiej z jego wzdęciami, już go tak nie męczą

---
ada-
3mam kciuki, żeby Mały jak najdłużej posiedział w Twoim brzuszku,
dużo odpoczywaj, będzie dobrze

marchewka- w końcu urodzisz !!


===
Byliśmy dziś na spacerku w parku i było super Wojtuś- anioł
1 karmienie w trakcie gdy TŻ jadł kebaba;D potem domek, znowu cycuś i spanko

Edytowane przez Veronic
Czas edycji: 2013-05-18 o 15:31
Veronic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 15:35   #2425
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez Mysia mysz Pokaż wiadomość
Haloa ja mam pytanie, po co przegotowywac wode zrodlana? Pytalam poloznej ikolezanek i normalnie butelkowana daja i na takiej robia mleko
Mysia nie wiem jak jest ze źródlaną, wiem tylko, że np. mineralnej nie można.
Więc mi pozostaje zwykłą przegotować i oczywiście ostudzić.

p.s.oczywiście to opinia naszej położnej z SR, a jak wiemy wszystkie opinie ginekologów i położnych się różnią
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 15:46   #2426
barwineczek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 073
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
Barwineczek ja jak na razie z mala zostałam sama moze na pol godz vo jeszcze do jutra jest moja mama. Nie wiem jakbym dała bez niej sobie rade.

A wlasnie ile jedza wasze maleństwa? Moja juz po tyg zjadala 100 a teraz domaga się wiecej. Lekarz mowil zeby dawac ile chce jesc
ja jestem wiekszosc czasu sama, mąż wraca wieczorem, czasem wpada na 2 minuty w ciagu dnia, w przyszlym tygodniu 2 nocki go nie bedzie, a w przeszla niedziele jedzie na tydzien, nie mam do kogo sie odezwac
barwineczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 15:52   #2427
ada32
Wtajemniczenie
 
Avatar ada32
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 546
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez justyna_g4 Pokaż wiadomość
a ile waży??
no właśnie nie wiem..lekarz był tajemniczy..i powiedział ze dokładniej pomierzy ten specjalista od usg..mój lekarz tylko ze mną go pooglądał...
a jak przydusiłam to powiedział lekko ponad 2kg..

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość

Chyba to ciśnienie, no i pogoda się kręci.
To musisz dużo odpoczywać. Jakby mały nie był gotowy to by się nie pchał, chyba natura mądrzejsza od nas
może i tak..sama nie wiem..dlaczego i co się dzieje..natura ..mam nadzieje że wie co robi

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
trzymam żeby jeszcze poczekał
dziękuję

Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość
kochanie nasze naawet gdyby mały się uparł na już, to wierzę, że będzie ok Ale niech jeszcze siedzi do 26. Wtedy skończysz 37 tak??

też mam nadzieje ze jest ok
tak właśnie 37 tc..już pewniejszy..a nawet skończony...bo za 13 dni 38 będę zaczynac..czyli 31 maja...

Cytat:
Napisane przez Kinga_20 Pokaż wiadomość
Lilka przyszła na świat o 11.40 17 maja SN 3500g 53 cm, poród trwał 1h40min

Niestety nie umie dobrze ssać, bo mam płaskie brodawki i trochę się męczymy :-( ciumknie 2 razy i zasypia z cycem w ustach :-(

Ale ogólnie luz blues :-D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Kinga GRATULUJĘ ..W KOŃCU MASZ JUŻ SWOJĄ LILĘ

Cytat:
Napisane przez _pola Pokaż wiadomość
Kochana nie łam się, przecież lekarz powiedział, że nawet gdyby Gabryś urodził się teraz będzie wszystko dobrze. Widocznie Mały już chce wyjść z brzuszka żeby Mamusia mogła go przytulić


mam nadzieję że mnie nie pocieszał..po naciskach moich ..czy jest dobrze..odpowiedzial..gdy by było coś niepokojącego..położyłbym Cie w szpitalu..hmmm..no tak?! ale przecież sam powiedział ze główka bardzo nisko..szyjki prawie nie ma..że jestem gotowa i mały też do porodu..nie rozumiem?


Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość

Ada ale z Maleństwem wszystko ok i to jest najważniejsze jakby się teraz urodził to by był zdrowiutki

no właśnie nie wiem czy jest z małym dobrze..długo go oglądał..i miał dziwną minę(lekarz)..zmarszczone brwi..zadumany..serca długo słuchał..kręcił nosem na wody..że mało..i że mały jakiś taki drobny jest...
trochę mnie to wszystko przeraża..od tego momentu jak wróciłam od lekarza więcej leze..myślę i łzy ciągle się leją..kurcze Ja taka nie jestem..moje hormony wzięły nade mną chyba dziś włądzę

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
niby dalej jestem opuchnięta? no nic będzie mniej do zrzucania



ja też niedługo osiwieje, oszaleje, i rzuce się z mostu.. albo sama się pokroje i wyciagne dziedzica..

Ale muszę przyznać ze po masowaniu sutków (chociaż nie mam pojecia czy to dobrze robie) przynajmnej mi przepowiadacze wrócily.. bo już mi nawet to zniknęło.. tylko ja nie jestem w stanie masować sie przez 20 minut.. raczej takie 10 min to max i już mi się słabo robi i brodawki całe twarde..



hehe shrek


Oby oby!





ja się chętnie zamienie, bo moj niestety w ogole wylaźc nie chce.. oddam moją długą i zamkniętą szyjkę, kto chce kto chce?



klask i: strasznie czekałam na wieści od Ciebie.. Długo Ci wywoływali?? co Ci podawali??
nie dziwie się Tobie..Ty już mogłabyś urodzic

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
ide szorować suty, moze się rozkręci.. mam tylko nadzieje, że sobie nic w te suty nie zrobie..
nie szorować tylko szczypać.. kręcić w dwóch palcach.. naciągać..jednym słowem pieścić..i się rozluźnić
__________________
K

W

G
ada32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 15:53   #2428
Kinga_20
Zakorzenienie
 
Avatar Kinga_20
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 427
Odp: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Kochane po wyjęciu cewnika foleya okazało się, że jest prawie 6cm rozwarcia, o 10 dostałam oxy i praktycznie od razu się zaczęło, przejście z 6cm na 8 trwało chyba najdłużej, ale z 8 na 10 to dwa skurcze, parłam ze 40min. Oj wymęczona ta córa, ale już jest i jest słodka .

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

If the sun shuts down and decided not to shine no more, I would still have You...

Kinga_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 15:54   #2429
ada32
Wtajemniczenie
 
Avatar ada32
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 546
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
Hej Laseczki

pearl, Kinga- wielkIE gratulacje !!: jupi:

==
widzę, że Mamuśki miały ciężką noc dzisiaj,
ja natomiast z Wojtusiem spałam wyśmienicie

---
banka- pytałaś o kropelki, ja już daję od 10 dni,a Mały jeszcze miesiąca nie skończył, więc luzik wydaje mi się, że jest lepiej z jego wzdęciami, już go tak nie męczą

---
ada-
3mam kciuki, żeby Mały jak najdłużej posiedział w Twoim brzuszku,
dużo odpoczywaj, będzie dobrze

marchewka- w końcu urodzisz !!


===
Byliśmy dziś na spacerku w parku i było super Wojtuś- anioł
1 karmienie w trakcie gdy TŻ jadł kebaba;D potem domek, znowu cycuś i spanko

__________________
K

W

G
ada32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 16:01   #2430
sharpnowaja
Zakorzenienie
 
Avatar sharpnowaja
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 459
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Jenny jaka kupiłaś chustę?zastanawiam sie nad zakupem,mimo że wcześniej byłam przeciwna. W ogóle straszna lipa u mnie,nie mam gdziechodzicna spacery. Chodniki sa wzdłuż ruchliwej ulicy,najblizsza ławka jest jakies 20 min od nas i trzeba iść pod górę, a ciezko tak z wózkiem. Plac zabaw tez daleko-oczywiście bez lawki no i w słońcu. Mieszkam na jakimś zadupiu
__________________
Nasz_Dzień
Nasze_Serce
sharpnowaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.