|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#751 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
Buhahah Fiol- Ciebie też zapytam. Ile miałaś małych pajaców? Ja mam 3 takie na 0-3 miesięcy.. starczy??? |
|
|
|
|
#752 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40868447]
To ta biała, nie? Bo widziałam też inną, trochę droższą wersję, bodajże zieloną..[/QUOTE]nawet nie wiedzialam - nie mialam czasu na analize innych ale dobzre wiedziec ze jest alternatywa ![]() ale tez wszystkie, ktorych zwykle uzywam, nie nadaja sie ![]() ![]() pięknie. no i piękna waga! a ja się cieszę z 5 kg Torreska ---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ---------- Cytat:
mój był maciupki i w kółko prałam te 5 które miałam. u Was też inaczej będzie, bo dzieci letnie to i garderoba inna ![]() a co się z nimi dzieje?!
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
|
#753 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
WItam sie weekendowo i slonecznie
![]() Zrobilam pranie ręczne, posprzatalam chalupke, zjadlam swoje 1 sniadanie (zaraz bedzie 2gie) i niedlugo lece do psiapsioly na dzialke. Bede sie opalac ![]() TZ w robocie, zatem mam sobote tylko dla siebie ![]() Wczoraj mnie caly dzien kłuł jajnik.. Jakbym jajeczkowala, a to przeciez niemozliwe ![]() Poza tym dzis mam 27dc i czekam juz tylko na @ a nie na jajeczkowanie, ktore nie ma prawa sie u mnie pojawic..Od miesiaca biore Biosteron w dawce 75 i moze to ma wplyw ...
|
|
|
|
#754 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
Wszystko ogarnąć umiem, ale garderoby NIET |
|
|
|
|
#755 |
|
Zakorzenienie
|
Odp: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Koocur - 3 pajace to zdecydowanie za malo. Albo inaczej licz sobie zestawy ciuszkow. Najlepiej body z dlugim rekawem albo kaftanik plus spiochy albo body z krotkim lub bez rekawow plus pajac. Jakub malo ulewa czasem zasika i nie raz trzeba go przebrac. Ja tych najmniejszych 56 mialam z 6 pajacow przynajmniej. Miesiac je nosil. Niedawno odlozylam juz wszystkie malutkie ale dalej mamy 0-3 bo one sa roznej wielkosci sa. Mam sporo ciuchow a i tak dokladam swoje koszule np zeby zapelnic pralke.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#756 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Witam
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
#757 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
zobaczysz jaki egzemplarz bedziesz miec. Zebra czy Alfa najlepiej doradza
![]() dla mnie ciuszki musialy byc latwe w obsludze. dopiero od niedawna wkladam mu wszystko (wczesniej drzalam przed ciuszkami 'przez glowe').
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
#758 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
![]() Szukam jakiś używek na allegro, ale ciężko ocenić ich stan po jednym zdjęciu. Te ładniejsze z kolei droższe a z przesyłka wychodzą tyle prawie co nowe... Do lumpka mąż mnie nie puści...bo mam leżeć ![]() Jak mam bodziaki to potrzebuje półśpiochów i śpiochów... Jakoś nie umiem tego ogarnąć...nie wiem czemu bo lubię mieć wszystko zaplanowane, poukładane a w tej kwestii jestem słaba ![]() Cytat:
Ja miałam szkolenie na chrześniaku, więc o to się nie obawiam ![]() Chociaż... wyjdzie w praniu-przyjmę każdy egzemplarz na klatę
|
||
|
|
|
#759 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
proszę Cię witam wszystkich weekendowo
__________________
5.01.2011[*] 08.03.2015[*] Mikołaj 19.11.2011
|
||||
|
|
|
#760 |
|
Zakorzenienie
|
Odp: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Koocur - polspiochow najmniejszych akurat nie mialam wcale. Dla mnie dla noworodka powinny byc wygodne i nieobciskajace ciuszki wiec nie uzywalam: polspiochow spodenek skarpetek bluz sweterkow. Pierwsze 2 tyg jsk byl kikut pepowiny tylko kaftanik plus spiochy potem body i reszta. Dopiero teraz czasem zakladam spodenki skarpetki. Bluz dalej nie. To fajnie wyglada ale chyba srednio wygodne jak dziecko lezy albo jest noszone na rekach i wszystko sie zwija. Zaraz z bluzeczki robi sie szaliczek
niby mam sporo bluzeczek 62 ale jeszcze za duze mimo ze mamy juz taki wzrost. Ciuszki ciuszkom nierowne. Jakub mial 57 cm a w czesci ubranek 56 ginal. A jak dzieci maja np 50?Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#761 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Koocur spokojnie wystarczy Ci ciuszków, ja miałam za dużo. Rozmiar 56 Stasio nosił ponad miesiąc
Pani te body biedronkowe strasznie się rozciągnęły, a skurczyły, pomimo tego, że prałam w 30 stopniach z niskim wirowaniem ![]() Rzeczy które dostałam od siostry są w idealnym stanie, a jesteśmy 4, albo 5 użytkownikami. Szkoda, że w Polsce jak dla mnie Mothercare i Carters są niedostępne ---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ---------- Monika te też nie rozumiem po co dziecku leżącemu kaptur Miałam kilka takich ładnych sweterków, ale nigdy nie ubrałamA co do rozmiarów to teraz mamy piżame w rozmiarze na dziecko 2 letnie i jest dobra |
|
|
|
#762 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
cześć,
a propos "fajnych" tekstów to od jednej koleżanki usłyszałam, że może ona nie ma problemów z ciążą, ale ma inne, bo jej teściowa nie chce pilnować małego, a od drugiej usłyszłam, że może ona nie ma takich problemów, ale ma inne, bo już myślała, że jest w 3 ciąży, ale na szczęście okazało się, że nie.... dodatkowo moja przyjaciółka po 2 latach starań zaszła w ciążę i się okazało, że pozamaciczna nie wiem jak ją podnieść na duchu...
|
|
|
|
#763 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
_________________________ _______ witam się weekendowo pracowita sobota cała chata posprzątana (mąż nawet okna umył wszędzie - choć nie było tego w planach), bo dziś znajomi do nas przyjeżdżają idziemy na noc kabaretową do amfiteatru, gdzie nie ma dachu - a właśnie zaczęło lać, i grzmieć - masakra ![]() dziś od rana kłują mnie jajniki a jak wstawałam z łóżka rano, to zakręciło mi się w głowie i zrobiło mi się biało przed oczyma uciekam się kąpać i szykować miłego wieczoru kochane
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek |
|
|
|
|
#764 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Oliś ma ponad 4 miesiące, a ja nadal nie lubię bluzek czy spodenek. Najlepsze są dla mnie bodziaki, półśpiochy lub śpiochy a na noc pajacyki. Ale Olek z tych noszonych dzieci jest, więc wkurza mnie jak to się zawija i podwija
a w spodenkach mnie denerwuję, że gołe nóżki widać przy noszeniu. Koocur ja niby miałam przygotowane rzeczy, a jak przyszliśmy ze szpitala to się okazało, że jednak część jest już za mała i szybko trzeba było dokupić. Zdarzyło się czasem, że dziennie 4-5 pajacyków szło, więc radziłabym Ci dokupić
__________________
|
|
|
|
#765 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
O kurczę dziewczyny to teraz jestem w kropce
![]() Myślałam, że na lato śpiochy starczą. Idę buszować na allegro |
|
|
|
#766 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
|
|
|
|
#767 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
No, tylko ja z tych co lubią mieć wszystko przygotowane
![]() Nie lubię liczyć na innych, bo później będzie Tż latał kupować i wydam 4 x tyle Mam jeszcze 2 miesiące, wiec policytuje cosik i coś czuję, że wszyscy będą się pytać co nam trzeba, bo wiedza, że ja zorganizowana Fiol a Ty nie wystawiłaś ciuszków??
|
|
|
|
#768 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Koocurku, nie mam kiedy w sumie się tym zając, zresztą raczej zostawię, bo kiedyś chciałabym kolejne dziecko
|
|
|
|
#769 |
|
Zakorzenienie
|
Odp: Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. X
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#770 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
My dostaliśmy dużo rzeczy, ale większość na rozmiar 74, ewentualnie 68
__________________
|
|
|
|
#771 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Odp: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Byliśmy ponownie z TŻem u dentysty, była tam babka z dwójką dzieci, córką ok. 5 lat, która narobiła histerii, bo nie dała się dotknąć lekarzowi mimo, że ją bolał ząbek (ale ja tam ją rozumiem, sama tak robiłam, a w końcu jak mnie zmusili do pójścia do dentysty, to mnie tak lekarka potraktowała, że na 20 następnych lat miałam traumę, wyleczoną przez cudotwórcę mojego obecnego doktorka - a mianowicie dentystka psikła mi znieczuleniem, bo czym nie umiała porządnie wyrwać zęba mlecznego i jak go już wyrwała, to było po znieczuleniu i sami sobie wyobraźcie, co to za przeżycie dla kilkuletniego dziecka..) i z maleństwem w nosidełku, które tak się rozwyło, że patrzeliśmy na siebie z TŻem przerażeni
Dostał cyca, a i tak potem wrzeszczał Ale masakra, jaki to jest donośny dźwięk Ale co tam, ja już chcę :PPotem pojechaliśmy do Kerfura, mieliśmy co innego robić, ale TŻ się wciąż kiepsko czuje po wczorajszym i tylko tam skoczyliśmy. W tramwaju mi się tak chciało śmiać, już chciałam powiedzieć jednej parce, żeby już nie udawali, że mnie nie widzą, bo jadę tylko dwa przystanki Ale jakby mogli, to by przekręcili głowy o 270 stopni, żeby tylko nie widzieć ciężarnej Kupiłam Alterrę i parę innych drobiazgów, a dla Małego w Pepco komplecik, ale na 74 cm, więc na kiedyś tam - ale TŻowi się spodobał, a on się nigdy nie zainteresował ciuszkami dla dziecka, więc jak tylko wskazał komplecik, wzięłam ![]() Ale i tak "najlepszą" akcję mieliśmy w drodze powrotnej... Dojeżdżaliśmy już busem na nasz przystanek i dosiadł się chłopak (ok.20-22 lat), który trzymał się za lewą stronę (rękę i serce). Jak wysiedliśmy, usiadł na przystanku i zgiął się w pół. Poszliśmy kawałek, ale mi to nie dawało spokoju, więc wróciliśmy - był jeden facet na przystanku, który już dzwonił po karetkę, ale za chwilę wsiadał do autobusu, więc z chłopakiem zostaliśmy my i czekaliśmy na karetkę. W sumie to wychodzi moja ignorancja, bo jeśli ten chłopak miał zawał, to nie wiedziałam, jak mu pomóc. Stwierdziłam, że będziemy po prostu sprawdzać, czy oddycha i czy kontaktuje. Na początku z nami rozmawiał, ale potem już nie... No i czekaliśmy i przyjechała karetka. Wyszli sanitariusze i co? Pierwsze pytanie - czy chłopak jest pod wpływem alkoholu. Mówię, że nie wiem, ale raczej nie, bo nie czuć od niego. To ci do niego - podnieśli go i: co wzywamy policję? Piło się? Ja byłam w ciężkim szoku, bo chłopak na moje oko mógł mieć zawał, nic wskazywało na to, że był pijany, niósł zakupy (i też ciągle o nich mówił, że co będzie z jego zakupami...), a oni go oczywiście z góry potraktowali jak pijaka :| I chciej tu potem komuś pomóc, to jeszcze usłyszysz, że to pijak... No nic, wzięli go do karetki i tyle wiem, mam nadzieję, że mu pomogli. Nie stracił do końca przytomności, więc mam nadzieję, że jest wszystko OK z nim... Tylko po co te wszystkie akcje i hasła, żeby nie być obojętnym, jak najbardziej bezduszni są sanitariusze :/ Ja wiem, że pewnie 80% zgłoszeń mają do pijaków, ale chyba nie powinni zakładać, że każdy pije..... Sama nie wiem. W każdym razie teraz odpoczywam, bo 2 godziny łażenia - to już nie na moje nogi... Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#772 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
Cytat:
Cytat:
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40875313] jak najbardziej bezduszni są sanitariusze :/[/QUOTE]niestety...
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|||
|
|
|
#773 | |||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
niewierzę, czemu tak? Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
nigdy nie zrozumiem takiego zachowania
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|||||||
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#774 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Nie wytrzymałam do dnia okresu i zrobiłam przed chwilą test - pozytywny
__________________
W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu |
|
|
|
#775 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Witam
Cytat:
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40875313]Byliśmy ponownie z TŻem u dentysty, była tam babka z dwójką dzieci, córką ok. 5 lat, która narobiła histerii, bo nie dała się dotknąć lekarzowi mimo, że ją bolał ząbek (ale ja tam ją rozumiem, sama tak robiłam, a w końcu jak mnie zmusili do pójścia do dentysty, to mnie tak lekarka potraktowała, że na 20 następnych lat miałam traumę, wyleczoną przez cudotwórcę mojego obecnego doktorka - a mianowicie dentystka psikła mi znieczuleniem, bo czym nie umiała porządnie wyrwać zęba mlecznego i jak go już wyrwała, to było po znieczuleniu i sami sobie wyobraźcie, co to za przeżycie dla kilkuletniego dziecka..) i z maleństwem w nosidełku, które tak się rozwyło, że patrzeliśmy na siebie z TŻem przerażeni Dostał cyca, a i tak potem wrzeszczał Ale masakra, jaki to jest donośny dźwięk Ale co tam, ja już chcę :PPotem pojechaliśmy do Kerfura, mieliśmy co innego robić, ale TŻ się wciąż kiepsko czuje po wczorajszym i tylko tam skoczyliśmy. W tramwaju mi się tak chciało śmiać, już chciałam powiedzieć jednej parce, żeby już nie udawali, że mnie nie widzą, bo jadę tylko dwa przystanki Ale jakby mogli, to by przekręcili głowy o 270 stopni, żeby tylko nie widzieć ciężarnej Kupiłam Alterrę i parę innych drobiazgów, a dla Małego w Pepco komplecik, ale na 74 cm, więc na kiedyś tam - ale TŻowi się spodobał, a on się nigdy nie zainteresował ciuszkami dla dziecka, więc jak tylko wskazał komplecik, wzięłam ![]() Ale i tak "najlepszą" akcję mieliśmy w drodze powrotnej... Dojeżdżaliśmy już busem na nasz przystanek i dosiadł się chłopak (ok.20-22 lat), który trzymał się za lewą stronę (rękę i serce). Jak wysiedliśmy, usiadł na przystanku i zgiął się w pół. Poszliśmy kawałek, ale mi to nie dawało spokoju, więc wróciliśmy - był jeden facet na przystanku, który już dzwonił po karetkę, ale za chwilę wsiadał do autobusu, więc z chłopakiem zostaliśmy my i czekaliśmy na karetkę. W sumie to wychodzi moja ignorancja, bo jeśli ten chłopak miał zawał, to nie wiedziałam, jak mu pomóc. Stwierdziłam, że będziemy po prostu sprawdzać, czy oddycha i czy kontaktuje. Na początku z nami rozmawiał, ale potem już nie... No i czekaliśmy i przyjechała karetka. Wyszli sanitariusze i co? Pierwsze pytanie - czy chłopak jest pod wpływem alkoholu. Mówię, że nie wiem, ale raczej nie, bo nie czuć od niego. To ci do niego - podnieśli go i: co wzywamy policję? Piło się? Ja byłam w ciężkim szoku, bo chłopak na moje oko mógł mieć zawał, nic wskazywało na to, że był pijany, niósł zakupy (i też ciągle o nich mówił, że co będzie z jego zakupami...), a oni go oczywiście z góry potraktowali jak pijaka :| I chciej tu potem komuś pomóc, to jeszcze usłyszysz, że to pijak... No nic, wzięli go do karetki i tyle wiem, mam nadzieję, że mu pomogli. Nie stracił do końca przytomności, więc mam nadzieję, że jest wszystko OK z nim... Tylko po co te wszystkie akcje i hasła, żeby nie być obojętnym, jak najbardziej bezduszni są sanitariusze :/ Ja wiem, że pewnie 80% zgłoszeń mają do pijaków, ale chyba nie powinni zakładać, że każdy pije..... Sama nie wiem. W każdym razie teraz odpoczywam, bo 2 godziny łażenia - to już nie na moje nogi... Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE] Straszna jest ta znieczulica ![]() ---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ---------- Cytat:
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
||
|
|
|
#776 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Witam niedzielnie
Cytat:
)
|
|
|
|
|
#777 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Dzień dobry
![]() wysłałam chłopaków na dwór, u nas już 27 stopni ![]() zaraz przyjdzie do mnie przyjaciolka wiec mam tylko chwile. Fiol moje też się skurczyły! Fart że kupiłam większe ale chciałam mieć na lato a mam na teraz ![]() Pani pamiętaj że Michałek startował z połowy wagi mojego więc przybiera przepięknie ![]() Kocurku później napisze więcej, ale teraz powiem tylko że pajaców przynajmniej z 5 trzeba bo na lato są bardzo fajne, bierzesz dzidzia w samych body a np koło 17 jak już chłodniej to zakładasz pajaca i masz z głowy ubieranie bardzo są praktyczne, a jak będzie gorąco to się w nich tak nie spoci jak w śpiochach z weluru itp. także polecam z bawełny pajace, chyba że na jesień to welurowe, u nas świetnie sie sprzydają w nocy. ale nieskładnie pisze bo starsznie się spiesze co do prezentów to nie licz bo bywają starsznie nietrafione |
|
|
|
#778 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
|
|
|
#779 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Kochaliśmy się 6 razy, nie wiem za którym "zaskoczyło" i kiedy doszło do zapłodnienia.
__________________
W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu Edytowane przez Hosenka* Czas edycji: 2013-05-19 o 10:43 |
|
|
|
#780 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
![]() ![]() u nas wszystkie trafione. ale fakt faktem malo 'aktualnych' ciuszkow. jedna ciotka wyslala cud-miod i orzeszki ale zapinane w 'kotwice' na plecach, co sprawilo ze Mlody mial je na sobie ino roz.
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:27.




A na ich stronie jest napisane, że już wkrótce














nie wiem jak ją podnieść na duchu...
miłego wieczoru kochane
Kochaliśmy się 6 razy, nie wiem za którym "zaskoczyło" i kiedy doszło do zapłodnienia.

