Brzuszki nam się powiększają, lokatorzy ujawniają- Mamusie XI-XII 2013

[nemosek]

Zmykam na kawkę do koleżanki,chociaż z domu wyjdę
Dajcie znać jak po wizytach
Miłego popołudnia

[Anoula]

Napisane przez Dzastin08

Anoula, b.ładne obrączki.
Mieliście jakieś swoje złoto do przetopienia?

Mój tata coś ma, ale TŻ się uparł ze chce płacić za obrączki bo jest obrażony trochę na moich rodziców więc jeszcze zobaczymy jak to będzie rozliczane. Na pewno trochę taniej niż normalnie bo to znajomy złotnik.
I dziękuje

Napisane przez paulinaizabela

piękne będą! czekamy na real foto

Ja wróciłam z przerwy... u mnie w miasteczku jakieś wyścigi kolarsie są i całe zablokowane...fajnie, że coś się dzieje, ale dziwnie tak w tygodniu

Dzięki

U Ciebie kolarze to bardziej normalne, ja sobie dzisiaj grzecznie stoję w kolejce do świateł a tu... chodnikiem zakindala gość na koniu aż się zaczęłam zastanawiać czy nie mam zwidów. Rodzicom się pochwaliłam to tata mówi ze to gość który w taki sposób przyjechał na obrady sejmiku małopolskiego. Ale ładne WTF przeżyłam

[siasia_31]

śliczny brzuszek Trele w ogóle z tych zdjęć brzuchatków które widziałam to macie takie zgrabne, okrągłe i ładniusie mój to jakiś taki niezdecydowany w jakim kierunku ma rosnąć hmmm

u mnie od 13-tej burza burza deszcz burza itd..... więc przespałam pół dnia, lepsze to niż siedzieć w towarzystwie znienawidzonego od wczoraj Tż

Mój syn już przyswoił myśl o rodzeństwie teraz mam 1000 pytań a czy już wiem jaka płeć, gdzie schowamy xboxa no bo do 6 roku życia to za małe dziecko żeby mu dać grać więc mój syn będzie musiał grać w ukryciu, czy będzie mógł ze mną iść zobaczyć dziecko na usg, i w końcu że teraz czeka go ciężkie zadanie kupowania ze mną rzeczy dla dziecka, no bo jego zdaniem sama wózka nie wybiorę on mi musi ze wszystkim pomóc, a i najlepsze że jak urodzę to muszę poszukać pracy popołudniami że jak on wróci ze szkoły to się zajmie dzieckiem a my możemy iść do pracy. Cały mój kochany syneczek, martwi się o wszystko

[Anoula]

Napisane przez siasia_31

u mnie od 13-tej burza burza deszcz burza itd..... więc przespałam pół dnia, lepsze to niż siedzieć w towarzystwie znienawidzonego od wczoraj Tż

Mój syn już przyswoił myśl o rodzeństwie teraz mam 1000 pytań a czy już wiem jaka płeć, gdzie schowamy xboxa no bo do 6 roku życia to za małe dziecko żeby mu dać grać więc mój syn będzie musiał grać w ukryciu, czy będzie mógł ze mną iść zobaczyć dziecko na usg, i w końcu że teraz czeka go ciężkie zadanie kupowania ze mną rzeczy dla dziecka, no bo jego zdaniem sama wózka nie wybiorę on mi musi ze wszystkim pomóc, a i najlepsze że jak urodzę to muszę poszukać pracy popołudniami że jak on wróci ze szkoły to się zajmie dzieckiem a my możemy iść do pracy. Cały mój kochany syneczek, martwi się o wszystko

Ci Ci zrobił TŻ?

Synek bardzo inteligentny super reakcja mimo pierwszego szoku.

[paulinaizabela]

Napisane przez Anoula

U Ciebie kolarze to bardziej normalne, ja sobie dzisiaj grzecznie stoję w kolejce do świateł a tu... chodnikiem zakindala gość na koniu aż się zaczęłam zastanawiać czy nie mam zwidów. Rodzicom się pochwaliłam to tata mówi ze to gość który w taki sposób przyjechał na obrady sejmiku małopolskiego. Ale ładne WTF przeżyłam

niezłe zdziwko

Napisane przez siasia_31

Mój syn już przyswoił myśl o rodzeństwie teraz mam 1000 pytań a czy już wiem jaka płeć, gdzie schowamy xboxa no bo do 6 roku życia to za małe dziecko żeby mu dać grać więc mój syn będzie musiał grać w ukryciu, czy będzie mógł ze mną iść zobaczyć dziecko na usg, i w końcu że teraz czeka go ciężkie zadanie kupowania ze mną rzeczy dla dziecka, no bo jego zdaniem sama wózka nie wybiorę on mi musi ze wszystkim pomóc, a i najlepsze że jak urodzę to muszę poszukać pracy popołudniami że jak on wróci ze szkoły to się zajmie dzieckiem a my możemy iść do pracy. Cały mój kochany syneczek, martwi się o wszystko

to super!
Starszy brat już organizuje życie dla maluszka fajnie, że tak się przejmuje i to przeżywa

[ryba91]

w piatek miałam ciśnienie 143/89. Dzisiaj też, do tego mnie mdli i jest mi słabo. PRZECIEZ JESTEM W II TRYMSTRZE. dlaczego mnie to spotyka......... już nie daje rady, ledwo na oczy widzę. Ratujcie!! jak ktoś się modli niech pomodli się i za Nas aby ten ból przeszedł i mdłości......

[paulinaizabela]

Napisane przez ryba91

w piatek miałam ciśnienie 143/89. Dzisiaj też, do tego mnie mdli i jest mi słabo. PRZECIEZ JESTEM W II TRYMSTRZE. dlaczego mnie to spotyka......... już nie daje rady, ledwo na oczy widzę. Ratujcie!! jak ktoś się modli niech pomodli się i za Nas aby ten ból przeszedł i mdłości......

Rybko oby szybko te bóle przeszły
a takim samopoczuciem powinnaś iść na zwolnienie chociaż wiem, jaka u Ciebie sytuacja z pracą a możesz chociaż szybciej wyjść do domu??

[ryba91]

Napisane przez siasia_31

śliczny brzuszek Trele w ogóle z tych zdjęć brzuchatków które widziałam to macie takie zgrabne, okrągłe i ładniusie mój to jakiś taki niezdecydowany w jakim kierunku ma rosnąć hmmm

u mnie od 13-tej burza burza deszcz burza itd..... więc przespałam pół dnia, lepsze to niż siedzieć w towarzystwie znienawidzonego od wczoraj Tż

Mój syn już przyswoił myśl o rodzeństwie teraz mam 1000 pytań a czy już wiem jaka płeć, gdzie schowamy xboxa no bo do 6 roku życia to za małe dziecko żeby mu dać grać więc mój syn będzie musiał grać w ukryciu, czy będzie mógł ze mną iść zobaczyć dziecko na usg, i w końcu że teraz czeka go ciężkie zadanie kupowania ze mną rzeczy dla dziecka, no bo jego zdaniem sama wózka nie wybiorę on mi musi ze wszystkim pomóc, a i najlepsze że jak urodzę to muszę poszukać pracy popołudniami że jak on wróci ze szkoły to się zajmie dzieckiem a my możemy iść do pracy. Cały mój kochany syneczek, martwi się o wszystko

Ale super, że młody tak wszystko organizuje

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

Napisane przez paulinaizabela

Rybko oby szybko te bóle przeszły
a takim samopoczuciem powinnaś iść na zwolnienie chociaż wiem, jaka u Ciebie sytuacja z pracą a możesz chociaż szybciej wyjść do domu??

nie mogę, ale jutro wykreśliłam się z grafiku. za to teraz to mnie czeka..... środa-pon dziennie po 12h. obym dala rade :P tutaj szystko jest tak popierniczone że ja nie wiem, mam nadzieję że mój tż się ogarnie i będę mogła wcześniej iść na zwolnienie niż 15października

[anulka2205]

Napisane przez Anoula

aaa obrączki haha nie ma dokładnego zdjęcia bo trochę namieszaliśmy. Znajomy złotnik powiedział że jakiekolwiek zdjęcie z internetu mu nie przyniosę to on nam takie obrączki zrobi i wyszukałam takie jak w załączniku, ale wprowadziliśmy modyfikacje. Przede wszystkim bez diamencików, odwróciliśmy kolory tzn na zewnątrz będzie białe złoto w ten pasek w środku będzie z żółtego złota i ma być spolerowana na błyszcząco bo ta tutaj jest matowa. Widziałam podobny model ale zaokrąglony a my od początku stwierdziliśmy że chcemy obrączki płaskie, dlatego pokazałam złotnikowi to zdjęcie 21 czerwca mamy odebrać to jak będę miała live photo to się pochwalę.



żeby się Maleństwo chciało pokazać

Śliczne obrączki

Napisane przez aaby

Wiesz, kiedyś powiedziałabym "Chciałabym dziewczynkę". Dziś, po tej przepuklinie i po stresie z krwawieniem naprawdę wszystko mi jedno, marzę, żeby było donoszone i zdrowe
Choć jeden aspekt przemawia za dziewczynką: ja mam odstające uszy i moje dziecko pewnie też będzie miało, a dziewczynce jednak łatwiej zakryć. Nie chciałabym, aby przeżywało to, co ja kiedyś Durna jestem?

Nie martw się, byle do Komunii dziecko wytrzymało bo wczoraj w wiadomościach trąbili, że rok przed rodzice wpadają w szał i zaczynają wszystko organizowac, na pierwszy ogień lecą operacje plastyczne najczesciej korekcje odstających uszu.
Przepraszam, nie to żebym bagatelizowała Twoje obawy, tylko żartuję, ale padłam wczoraj po prostu. A dziecko częściej niż po rodzicach, takie rzeczy dziedziczy po dziadkach, także nie przejmuj się niczym na zapas. Poza tym tak jak piszesz- najważniejsze zdrowe i donoszone, reszta się zawsze jakoś poukłada

Napisane przez siasia_31

śliczny brzuszek Trele w ogóle z tych zdjęć brzuchatków które widziałam to macie takie zgrabne, okrągłe i ładniusie mój to jakiś taki niezdecydowany w jakim kierunku ma rosnąć hmmm

u mnie od 13-tej burza burza deszcz burza itd..... więc przespałam pół dnia, lepsze to niż siedzieć w towarzystwie znienawidzonego od wczoraj Tż

Mój syn już przyswoił myśl o rodzeństwie teraz mam 1000 pytań a czy już wiem jaka płeć, gdzie schowamy xboxa no bo do 6 roku życia to za małe dziecko żeby mu dać grać więc mój syn będzie musiał grać w ukryciu, czy będzie mógł ze mną iść zobaczyć dziecko na usg, i w końcu że teraz czeka go ciężkie zadanie kupowania ze mną rzeczy dla dziecka, no bo jego zdaniem sama wózka nie wybiorę on mi musi ze wszystkim pomóc, a i najlepsze że jak urodzę to muszę poszukać pracy popołudniami że jak on wróci ze szkoły to się zajmie dzieckiem a my możemy iść do pracy. Cały mój kochany syneczek, martwi się o wszystko

Rozbroił mnie z tą pracą

Napisane przez ryba91

Ale super, że młody tak wszystko organizuje

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------



nie mogę, ale jutro wykreśliłam się z grafiku. za to teraz to mnie czeka..... środa-pon dziennie po 12h. obym dala rade :P tutaj szystko jest tak popierniczone że ja nie wiem, mam nadzieję że mój tż się ogarnie i będę mogła wcześniej iść na zwolnienie niż 15października

Rybka obys mogła szybciej, bo współczuję tych maratonów w pracy serdecznie

[Anoula]

Napisane przez anulka2205

Śliczne obrączki

Dziękuję

[siasia_31]

Napisane przez Anoula

Ci Ci zrobił TŻ?

Synek bardzo inteligentny super reakcja mimo pierwszego szoku.

ciężko powiedzieć co mi zrobił po prostu mnie wkurza, czasami uważa że jest najmądrzejszy na świecie, poucza mnie notorycznie, a mówi to z taką miną, powagą i wyniosłością, że ja jestem od razu na nie choćby miał rację. Wczoraj zaczęliśmy oglądać film na kanapie i oczywiście zasnęłam (jak zwykle, w ciąży nie jestem w stanie obejrzeć nic w całości ) a ta mądrala idź się połóż do łóżka bo chrapiesz i nie słyszę filmu, moja reakcja "nie bo mi tu wygodnie" i tak trzy razy, aż się wkurzył i wyłączył film, po czym poszliśmy spać. Wszystko byłoby ok gdyby dzisiaj od rana nie zaczął sie na ten temat produkować, i swoje mądrości wysnuwać mówię Wam czarny, paskudny i przemądrzały
za to mam kochane dziecko, i ustaliliśmy z moim synkiem, ze fajnie gdyby był chłopiec, dla dziesięciolatka dziewczyny są bleeee

Napisane przez ryba91

w piatek miałam ciśnienie 143/89. Dzisiaj też, do tego mnie mdli i jest mi słabo. PRZECIEZ JESTEM W II TRYMSTRZE. dlaczego mnie to spotyka......... już nie daje rady, ledwo na oczy widzę. Ratujcie!! jak ktoś się modli niech pomodli się i za Nas aby ten ból przeszedł i mdłości......

ja mam od 3 lat nadciśnienie, biorę dopegyt, bezpieczny w ciąży, musisz iść nawet do internisty, powinien Ci przepisać, takie ciśnienie jest niebezpieczne, a zwłaszcza duże skoki w dół i w górę. Stanowczo za dużo Rybko pracujesz, przestań się litować nad szefem i w końcu idź na zwolnienie, przecież nie może Cię zwolnić, ani teraz ani po ciąży bez konkretnej przyczyny.

[Kabriela]

Wróciłam z pracy i siadam do pracy przecież to jest jakiś absurd. Przynajmniej zjadłam kalafiorową, której też podobno za dużo nie można, bo kalafior powoduje wzdęcia i gazy.....grrrrrrrrr

Dziewczyny ja też nie jestem pocieszona tym masowaniem i głaskaniem brzucha i też miałam nadzieje, że to już przesada i po prostu jakiś wymysł, jednak po rozmowie z lekarzem, przeczytaniu dwóch artykułów na ten temat i jeszcze sprawdzeniu tego w książce o ciąży, zadzwoniłam w desperacji do Cioci, która jest matką 3 dzieciaków. Na moje nieszczęście potwierdziła tezy zasłyszane wcześniej, nie powinno się masować brzucha ( nikt nie jest w stanie mi powiedzieć o jakie masowanie chodzi), ugniatać nie wolno, głaskać też nie wolno i co najgorsze nie wskazane jest to w żadnym trymestrze, bo właśnie: macica może zacząć akcje skurcze, istnieje możliwość odklejenia łożyska, macica staje się twardsza i dziecku to strasznie wadzi a nas może zacząć mocno pobolewać brzuch.

Do takiego stopnia podobno się to może dziać, że moja Ciocia powiedziała, że Ona przy pierwszej ciąży nieświadoma niczego w 7-8 miesiącu wywołała sobie skurcze masowaniem i wylądowała w szpitalu, wtedy lekarz jej powiedział, że to nie jest dobry sposób, chyba że chcemy rodzić.

Sama nie jestem z tego powodu zadowolona, bo ja masowałam i nawet sobie tego nie żałowałam, zwłaszcza jak mnie brzuch pobolewał to wtedy najmocniej masowałam, bo miałam nadzieje, że mi to pomoże, jedno jest pewnie rzeczywiście nie pomagało teraz się nie dziwię.

Sama nie wiem, zapytajcie może swoich lekarzy na wizytach, bo ja mam wrażenie że za chwilę zgłupieję do reszty!!!!

[Anoula]

Napisane przez siasia_31

ciężko powiedzieć co mi zrobił po prostu mnie wkurza, czasami uważa że jest najmądrzejszy na świecie, poucza mnie notorycznie, a mówi to z taką miną, powagą i wyniosłością, że ja jestem od razu na nie choćby miał rację. Wczoraj zaczęliśmy oglądać film na kanapie i oczywiście zasnęłam (jak zwykle, w ciąży nie jestem w stanie obejrzeć nic w całości ) a ta mądrala idź się połóż do łóżka bo chrapiesz i nie słyszę filmu, moja reakcja "nie bo mi tu wygodnie" i tak trzy razy, aż się wkurzył i wyłączył film, po czym poszliśmy spać. Wszystko byłoby ok gdyby dzisiaj od rana nie zaczął sie na ten temat produkować, i swoje mądrości wysnuwać mówię Wam czarny, paskudny i przemądrzały

Jakbym czytała o swoim TŻ, też czasem mu sie zdarzy walnąc mi gadkę umoralniająca.

---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------

Napisane przez Kabriela

Wróciłam z pracy i siadam do pracy przecież to jest jakiś absurd. Przynajmniej zjadłam kalafiorową, której też podobno za dużo nie można, bo kalafior powoduje wzdęcia i gazy.....grrrrrrrrr

Dziewczyny ja też nie jestem pocieszona tym masowaniem i głaskaniem brzucha i też miałam nadzieje, że to już przesada i po prostu jakiś wymysł, jednak po rozmowie z lekarzem, przeczytaniu dwóch artykułów na ten temat i jeszcze sprawdzeniu tego w książce o ciąży, zadzwoniłam w desperacji do Cioci, która jest matką 3 dzieciaków. Na moje nieszczęście potwierdziła tezy zasłyszane wcześniej, nie powinno się masować brzucha ( nikt nie jest w stanie mi powiedzieć o jakie masowanie chodzi), ugniatać nie wolno, głaskać też nie wolno i co najgorsze nie wskazane jest to w żadnym trymestrze, bo właśnie: macica może zacząć akcje skurcze, istnieje możliwość odklejenia łożyska, macica staje się twardsza i dziecku to strasznie wadzi a nas może zacząć mocno pobolewać brzuch.

Do takiego stopnia podobno się to może dziać, że moja Ciocia powiedziała, że Ona przy pierwszej ciąży nieświadoma niczego w 7-8 miesiącu wywołała sobie skurcze masowaniem i wylądowała w szpitalu, wtedy lekarz jej powiedział, że to nie jest dobry sposób, chyba że chcemy rodzić.

Sama nie jestem z tego powodu zadowolona, bo ja masowałam i nawet sobie tego nie żałowałam, zwłaszcza jak mnie brzuch pobolewał to wtedy najmocniej masowałam, bo miałam nadzieje, że mi to pomoże, jedno jest pewnie rzeczywiście nie pomagało teraz się nie dziwię.

Sama nie wiem, zapytajcie może swoich lekarzy na wizytach, bo ja mam wrażenie że za chwilę zgłupieję do reszty!!!!

Nie dobrze to czytać, ja mam co raz częściej ochotę podotykać brzuszek, poczuć pod palcami jak rośnie (bo na ruchu Juniora to za wcześnie). Ale chyba faktycznie trzeba się będzie zacząć powstrzymywać.

[ryba91]

Napisane przez Anoula

Jakbym czytała o swoim TŻ, też czasem mu sie zdarzy walnąc mi gadkę umoralniająca.

---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------


Nie dobrze to czytać, ja mam co raz częściej ochotę podotykać brzuszek, poczuć pod palcami jak rośnie (bo na ruchu Juniora to za wcześnie). Ale chyba faktycznie trzeba się będzie zacząć powstrzymywać.

Ja też się masuje, głaszczę, dotykam, bo próbuje wychaczyć choć minimalne muśnięcia bąbla. Robię to ergularnie od ok. 5 dni..... chyba muszę zaprestać.. .

[Kabriela]

Dotykać, na zasadzie położyć dłoń można ale nie masować, nie krążyć.

[ryba91]

Napisane przez Kabriela

Dotykać, na zasadzie położyć dłoń można ale nie masować, nie krążyć.

no ja wcześniej właśnie kładłam rękę a potem krążyłam bo chciałam żeby bąbel czuł mnie tam i go rozrusza trochę, delikatnie ale jednak.
Już nie będę.

[Anoula]

Napisane przez Kabriela

Dotykać, na zasadzie położyć dłoń można ale nie masować, nie krążyć.

To ja poproszę żeby mi związać ręce w ramach terapii

[maomami]

Przeczytałam Was, jestem po pracy, po praktykach i padam na pyszczek a muszę się uczyć bo mam mega egzamin w środę. Ja już wysiadam psychicznie i zaczynam wysiadać fizycznie ;(
więc wybaczcie ale niestety muszę Was na chwilę obecną opuścić, oczywiście pamiętam i trzymam kciuki za wizyty.

[De28]

Trele Morele-ale fajowa pilka!

A co do plci-chyba dzis ciesze sie ze bedzie drugi chlopak.Po dniu spedzonym z 6 i 4 latka mam dosc.To manipulowanie, ciagle fochy i mazanie sie nie dla mnie ;-) Ciesze sie,ze moj to twardy,dzielny chlop i sie wogole nie mazgai ;-) I mam nadzieje,ze drugi bedzie podobny

Oj dziewczyny,wspolczuje dolegliwosci ciazowych.Ja sie czuje super,choc powoli pojawia sie rwa kulszowa.Robimy sobie wycieczki,sporo pracujemy,wogole nie czuje ze jestem w ciazy.Dzis bylismy w Czechach pociagiem,bo moj syn uwielbia pociagi i mial radoche na calego.

[Anoula]

Napisane przez De28

A co do plci-chyba dzis ciesze sie ze bedzie drugi chlopak.Po dniu spedzonym z 6 i 4 latka mam dosc.To manipulowanie, ciagle fochy i mazanie sie nie dla mnie ;-) Ciesze sie,ze moj to twardy,dzielny chlop i sie wogole nie mazgai ;-) I mam nadzieje,ze drugi bedzie podobny

A propos, teksy o fankach Biebera mnie rozwalił totalnie http://www.pudelek.pl/artykul/55281/...fanki_biebera/

[xxxMikixxx]

Napisane przez domii29

Napewno wszystko w porządku

Wszystko ok Jedyne czym mnie zmartwiła to zapytała czy miałam piasek w nerkach, bo wychodzą mi szczawiany wapnia w moczu Mówiła, że w ciąży mogą mi się odezwać problemy z nerkami. Oby nie Wycierpiałam się w szpitalu, miałam kolkę nerkową, ból nie do zniesienia Kazała więcej wody pić, około 2l dziennie. Tak poza tym to zbadała, sprawdziła wydruk z poprzedniego USG i niby mówi, że dziecko jak na 12 tydzień było dość małe (5,27cm). Sprawdzałam na necie,że to normalna długość Zważyła mnie, nic nie przytyłam. Mówi, że póki co ważę jak dobry kurczak, ale jeszcze mam czas na przybranie

Napisane przez ryba91

w piatek miałam ciśnienie 143/89. Dzisiaj też, do tego mnie mdli i jest mi słabo. PRZECIEZ JESTEM W II TRYMSTRZE. dlaczego mnie to spotyka......... już nie daje rady, ledwo na oczy widzę. Ratujcie!! jak ktoś się modli niech pomodli się i za Nas aby ten ból przeszedł i mdłości......

Nie martw się, ja jestem w 16 tygodniu i nadal zdarzają się mdłości i wymioty. Oby szybko minęły


Ginekolog poleciła mi witaminy Matruelle. Brała któraś z Was?

[ryba91]

Napisane przez maomami

Przeczytałam Was, jestem po pracy, po praktykach i padam na pyszczek a muszę się uczyć bo mam mega egzamin w środę. Ja już wysiadam psychicznie i zaczynam wysiadać fizycznie ;(
więc wybaczcie ale niestety muszę Was na chwilę obecną opuścić, oczywiście pamiętam i trzymam kciuki za wizyty.

odwiedzaj nas od czasu do czasu

Napisane przez De28

Trele Morele-ale fajowa pilka!

A co do plci-chyba dzis ciesze sie ze bedzie drugi chlopak.Po dniu spedzonym z 6 i 4 latka mam dosc.To manipulowanie, ciagle fochy i mazanie sie nie dla mnie ;-) Ciesze sie,ze moj to twardy,dzielny chlop i sie wogole nie mazgai ;-) I mam nadzieje,ze drugi bedzie podobny

Oj dziewczyny,wspolczuje dolegliwosci ciazowych.Ja sie czuje super,choc powoli pojawia sie rwa kulszowa.Robimy sobie wycieczki,sporo pracujemy,wogole nie czuje ze jestem w ciazy.Dzis bylismy w Czechach pociagiem,bo moj syn uwielbia pociagi i mial radoche na calego.

Super, że cieszysz się z drugiego syna!

Napisane przez xxxMikixxx

Wszystko ok Jedyne czym mnie zmartwiła to zapytała czy miałam piasek w nerkach, bo wychodzą mi szczawiany wapnia w moczu Mówiła, że w ciąży mogą mi się odezwać problemy z nerkami. Oby nie Wycierpiałam się w szpitalu, miałam kolkę nerkową, ból nie do zniesienia Kazała więcej wody pić, około 2l dziennie. Tak poza tym to zbadała, sprawdziła wydruk z poprzedniego USG i niby mówi, że dziecko jak na 12 tydzień było dość małe (5,27cm). Sprawdzałam na necie,że to normalna długość Zważyła mnie, nic nie przytyłam. Mówi, że póki co ważę jak dobry kurczak, ale jeszcze mam czas na przybranie



Nie martw się, ja jestem w 16 tygodniu i nadal zdarzają się mdłości i wymioty. Oby szybko minęły


Ginekolog poleciła mi witaminy Matruelle. Brała któraś z Was?

Oby minęły...
mi też polecił matruelle, dostałam nawet próbkę i ulotki jakie to one są za☠☠☠iaszcze. Z racji ceny w mojej aptece musiałam z nich zrezygnować natomiast farmaceutka powiedziała mi że ma podobne za połowe ceny i więcej sztuk. Różnią się nie wiele więc wzięłam tańsze. Jak się później okazało gin ma to rozdawać i proponować bo to reklama za którą zbierają ajs :P

[xxxMikixxx]

Napisane przez ryba91

Oby minęły...
mi też polecił matruelle, dostałam nawet próbkę i ulotki jakie to one są za☠☠☠iaszcze. Z racji ceny w mojej aptece musiałam z nich zrezygnować natomiast farmaceutka powiedziała mi że ma podobne za połowe ceny i więcej sztuk. Różnią się nie wiele więc wzięłam tańsze. Jak się później okazało gin ma to rozdawać i proponować bo to reklama za którą zbierają ajs :P

Co to za tabletki? No właśnie te Matruelle dość drogie

[Trele_Morele]

Napisane przez ryba91

Ja też się masuje, głaszczę, dotykam, bo próbuje wychaczyć choć minimalne muśnięcia bąbla. Robię to ergularnie od ok. 5 dni..... chyba muszę zaprestać.. .

Rybko ja rozumiem twoje zniecierpliwienie , jeszcze trzy tygodnie temu wariowalam .. Ale dotykanie brzucha z zewnatrz raczej nic Ci nie da , pierwszego kopniaczka nie wyczujesz reka z zewnatrz tylko od srodka. Bedziesz wiedziala ze to wlasnie To bo to tak jak pisza wszedzie uczucie ktorego nigdy nie doznalas. Ja pamietam ze za pierwszym razem to mi sie az goraco zrobilo bo bylam w szoku ze to to ..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[niunia32]

Napisane przez siasia_31

Mój syn już przyswoił myśl o rodzeństwie teraz mam 1000 pytań a czy już wiem jaka płeć, gdzie schowamy xboxa no bo do 6 roku życia to za małe dziecko żeby mu dać grać więc mój syn będzie musiał grać w ukryciu, czy będzie mógł ze mną iść zobaczyć dziecko na usg, i w końcu że teraz czeka go ciężkie zadanie kupowania ze mną rzeczy dla dziecka, no bo jego zdaniem sama wózka nie wybiorę on mi musi ze wszystkim pomóc, a i najlepsze że jak urodzę to muszę poszukać pracy popołudniami że jak on wróci ze szkoły to się zajmie dzieckiem a my możemy iść do pracy. Cały mój kochany syneczek, martwi się o wszystko

ale się troszczy braciszek

Napisane przez ryba91

w piatek miałam ciśnienie 143/89. Dzisiaj też, do tego mnie mdli i jest mi słabo. PRZECIEZ JESTEM W II TRYMSTRZE. dlaczego mnie to spotyka......... już nie daje rady, ledwo na oczy widzę. Ratujcie!! jak ktoś się modli niech pomodli się i za Nas aby ten ból przeszedł i mdłości......

przykro mi, ale niestety młodości można mieć i całą ciążę... Wiem, że tym nie pocieszyłam, no ale co zrobić??
moja bratowa pół ciąży wymiotowała, a drugą połowę miała jeszcze mdłości...

[naan0007]

Napisane przez Antibia86

ja myslałam żeby zaczac od 1 odcinka 1 sezonu ogladac znów, albo najlepiej od 2 sezonu bo tam już jest dr Mark

O taaak, ja już pierwsze 3 sezony 2 razy obejrzałam
Widzę, że mnóstwo tu fanek mojego ukochanego serialuu !

[Dzastin08]

Napisane przez Trele_Morele

Rybko ja rozumiem twoje zniecierpliwienie , jeszcze trzy tygodnie temu wariowalam .. Ale dotykanie brzucha z zewnatrz raczej nic Ci nie da , pierwszego kopniaczka nie wyczujesz reka z zewnatrz tylko od srodka. Bedziesz wiedziala ze to wlasnie To bo to tak jak pisza wszedzie uczucie ktorego nigdy nie doznalas. Ja pamietam ze za pierwszym razem to mi sie az goraco zrobilo bo bylam w szoku ze to to ..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja jak poczułam pierwsze 3 kopniaki (bo miałam taką seryjkę) to serce mi stanęło... bo nie dowierzałam,że to może być to... a jednak

Dziewczyny ja jestem tak wkur...,że zaraz wyjdę z siebie i stanę obok...
Tż zostawił siatkę z zakupami w centrum handlowym Nie ma sensu po Nią wracać bo na bank już jej nie ma, a zakupy robiliśmy jakąś godzinę temu i to w dodatku ładny kawałek od miejsca gdzie mieszkamy... no szlag mnie trafia Miał wziąść takie trytki z pracy żeby mi zderzak przymocować i też zapomniał

[niunia32]

Napisane przez Trele_Morele

Rybko ja rozumiem twoje zniecierpliwienie , jeszcze trzy tygodnie temu wariowalam .. Ale dotykanie brzucha z zewnatrz raczej nic Ci nie da , pierwszego kopniaczka nie wyczujesz reka z zewnatrz tylko od srodka. Bedziesz wiedziala ze to wlasnie To bo to tak jak pisza wszedzie uczucie ktorego nigdy nie doznalas. Ja pamietam ze za pierwszym razem to mi sie az goraco zrobilo bo bylam w szoku ze to to ..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

z tym się nie zgodzę
ja pierwsze ruchy poczułam właśnie na wewnętrznej stronie brzucha, 3 kopniaki pod rząd. nie czułam wcześniej żadnych bąbelków, motylków. nic. tylko kopniaczki

[ryba91]

Napisane przez xxxMikixxx

Co to za tabletki? No właśnie te Matruelle dość drogie

te moje? wybacz, podam Ci nazwę wieczorkiem bo nie pamiętam, albo jutro jak wrócę z wizyty

Napisane przez Trele_Morele

Rybko ja rozumiem twoje zniecierpliwienie , jeszcze trzy tygodnie temu wariowalam .. Ale dotykanie brzucha z zewnatrz raczej nic Ci nie da , pierwszego kopniaczka nie wyczujesz reka z zewnatrz tylko od srodka. Bedziesz wiedziala ze to wlasnie To bo to tak jak pisza wszedzie uczucie ktorego nigdy nie doznalas. Ja pamietam ze za pierwszym razem to mi sie az goraco zrobilo bo bylam w szoku ze to to ..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

wiem, ale to jest silniejsze ode mnie.? no bo szczerze to czytam watki różne i np. widzę że u pierworódek na wrześ-paź już w 19tym to kapią maluchy ostro... dlatego dziwię sie że ja nic od wewnątrz nawet nie czuje i martwię się że coś nei tak zwłaszcza po gadaninie ze szwagierką :/
tak naprawdę to mogę martwić się w 22 tyg. jak nie bede czuła.. no ale to silniejsze ode mnie :/

Napisane przez niunia32

ale się troszczy braciszek


przykro mi, ale niestety młodości można mieć i całą ciążę... Wiem, że tym nie pocieszyłam, no ale co zrobić??
moja bratowa pół ciąży wymiotowała, a drugą połowę miała jeszcze mdłości...

No ja mam mdłości dopiero teraz :P znaczy miałm może z kilka razy w pierwszym tymestrze ale nie uporczywe. a teraz


CZY KTÓRAŚ Z DZIEWCZYN CHCE AKTUALIZOWAĆ COŚ NA PIERWSZEJ STRONIE? NP. PŁEĆ?

[adoosienka]

Cześć Czy mogę do Was dołączyć?
Mam termin na 18 listopada... jestem już okragła i wciąż się przejmuję, czy wszystko okej
kolejną wizytę mam 29 maja... Właśnie się zastanawiam, kiedy można już zobaczyć płeć...