Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

[nafiyqa]

Napisane przez nancykenator

jezuśku butli mi nie wystarczy :/ muszę czym prędzej jakieś woreczki zakupić a skąd będę wiedzieć że mają taką samą temp? I jak się je podgrzewa? Do ilu stopni?


Black

Mysle, ze jak sciagasz w dzien to wieczorem mozna juz laczyc - ja tak robilam.

W necie pisza (kiedys czytalam jak chcialam odciagac), zeby nie ogrzewac w temp.wyzszej niz 50 stopni, bo pokarm traci wlasciwosci.
Ja na podgrzewaczu przy skali mam narysowan butelke (poziom 3) i tak podgrzewalam.
Mysle, ze z podgrzewaniem to raczej tak "na oko" (a raczej nadgarstek ).

[meneq]

Napisane przez nancykenator

jezuśku butli mi nie wystarczy :/ muszę czym prędzej jakieś woreczki zakupić a skąd będę wiedzieć że mają taką samą temp? I jak się je podgrzewa? Do ilu stopni?


Black

Jak postoja troche w lodowce, to beda mialy te sama temperature. Podajesz najlepiej w temp pokojowej. Moze byc prosto z lodowki, ale nie kazde dziecko chce pic zimne. Max podgrzewaasz do temp ciala.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez hope01

Młody u mnie tak miał przy skazie Pimafucortem smarowaliśmy

Szaja jakie leki Dorka dostała?

Hope, na katar? żadne psikam marimerem i odciągam gruszką. Kaszelek u nas katarowy po nocy, czyli jak długo leży to spływa i odkasłuje. Noszona w chuście lub w bujaczku/nosidle nie smarka, nie kaszle.

Napisane przez LadyWhisper

a! Bo zapomnialam wam napisac, ze wczoraj siedziaalam z wami na wizazu i co? Dziecia zostawilam na pleckach za chwile wielkie jeki i juz byl na brzusiu ani tego nie widzialam. Teraz sie obraca co chwile, co prawda nie tak zgrabnie jak Nailah Djerby, ale zawsze cos aaaaa no i za chiny nie chce sie majtnac z brzuszka na pleckipare razy zrobil i mu sie odwidzialo.....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Gratulacje i nie martw się, Dorka dalej się nie obraca.

Napisane przez fewcia

Mitabe dobrze rozumiem, że skaza białkowa i alergia pokarmowa to nie jest to samo??

To samo, skaza białkowa jest rodzajem alergii pokarnowej ale alergia pokarmowa nie musi być tylko na białko krowie. A ty podawałaś marchew lub jabłko już? one tez lubią uczulać (ryż też).

ALE ja bym do lekarza poszła, bo to może być i kontaktowa alergia (Agatę uczulił proszek po 3mcach stosowania), i trądzik niemowlęcy, i łojotokowe zapalenie skóry. Dzieciaki mają wrażliwą skórę przecież. Nie chleb tu raczej winien, skoro już 3 tyg go jesz.

Napisane przez Kija80

Fewciu myśmy sie smarowały Oilatum, pomagało tak sobie bo krem się "ślizgał" na tych zmianach i nie chciał się dobrze wchłonąć. Od lekarki dostałam maść robioną ze sterydem, jak ona to określiła sterydu w niej tyle co kot napłakał, ale i tak nie użyłam bo w dniu odebrania maści (to była taka robiona) a dokładnie 2 tygodnie po odstawieniu nabiału zmiany zniknęły. Do tego mieliśmy krople Fenistil bo dla takiego dzieciaczka nie można jeszcze poważniejszych leków antyalergicznych, i jako probiotyk Latopic, on jest specjalnie dlq dzieci ze skazą i AZS. Potem małą wysypało jeszcze kilka razy ale na krótko, po 1-2 dniach przechodziło. Tyle że to prawdopodobnie nie było uczulenie na nabiał tylko na jabłko, po nabiale utrzymywało się długo a po szarlotce dzień. Ze trzy razy ją wysypało po szarlotce, w tym sypanej A może u was też jabłko?

---------- Dopisano o 08:23 ---------- Poprzedni post napisano o 08:19 ----------



A ten jasny to czasem nie jest na jakiejś serwatce czy jogurcie?

bo latopic nie zawiera białka krowiego, a taka biogaia na przykład owszem, i różne inne też je mają.

[hope01]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40911124]Hope, na katar? żadne psikam marimerem i odciągam gruszką. Kaszelek u nas katarowy po nocy, czyli jak długo leży to spływa i odkasłuje. Noszona w chuście lub w bujaczku/nosidle nie smarka, nie kaszle.
.[/QUOTE]

yhmy, bo my już tydzień po wizycie u lekarza i myślę czy mu to odstawić już? Bo już mi nie kaszle, a jedynie flegmę odkasłuje

[meneq]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40911124]Hope, na katar? żadne psikam marimerem i odciągam gruszką. Kaszelek u nas katarowy po nocy, czyli jak długo leży to spływa i odkasłuje. Noszona w chuście lub w bujaczku/nosidle nie smarka, nie kaszle.



Gratulacje i nie martw się, Dorka dalej się nie obraca.



To samo, skaza białkowa jest rodzajem alergii pokarnowej ale alergia pokarmowa nie musi być tylko na białko krowie. A ty podawałaś marchew lub jabłko już? one tez lubią uczulać (ryż też).

ALE ja bym do lekarza poszła, bo to może być i kontaktowa alergia (Agatę uczulił proszek po 3mcach stosowania), i trądzik niemowlęcy, i łojotokowe zapalenie skóry. Dzieciaki mają wrażliwą skórę przecież. Nie chleb tu raczej winien, skoro już 3 tyg go jesz.





bo latopic nie zawiera białka krowiego, a taka biogaia na przykład owszem, i różne inne też je mają.[/QUOTE]

Szaja, madra kobieto, dzis wyczytalam, ze sluz w kupce, to moze byc polknieta wydzielina z nosa. Az wierzyc mi sie nie chce...

[nancykenator]

Napisane przez nafiyqa

Mysle, ze jak sciagasz w dzien to wieczorem mozna juz laczyc - ja tak robilam.

W necie pisza (kiedys czytalam jak chcialam odciagac), zeby nie ogrzewac w temp.wyzszej niz 50 stopni, bo pokarm traci wlasciwosci.
Ja na podgrzewaczu przy skali mam narysowan butelke (poziom 3) i tak podgrzewalam.
Mysle, ze z podgrzewaniem to raczej tak "na oko" (a raczej nadgarstek ).

Napisane przez meneq

Jak postoja troche w lodowce, to beda mialy te sama temperature. Podajesz najlepiej w temp pokojowej. Moze byc prosto z lodowki, ale nie kazde dziecko chce pic zimne. Max podgrzewaasz do temp ciala.

ale rozmrażam w temp pokojowej? Czy w lodówce? czy od razu w podgrzewaczu to takiej temp jaką chcę? powyżej 50 st to w sumie białko może zdenaturować więc pewnie dlatego temp musi być niższa

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Napisane przez meneq

Szaja, madra kobieto, dzis wyczytalam, ze sluz w kupce, to moze byc polknieta wydzielina z nosa. Az wierzyc mi sie nie chce...

ja też gdzieś to kiedyś wyczytałam i że np przy infekcjach typu katar może śluz się w kupce pojawiać

[szklanka19]

Napisane przez Kija80

sylwietta w Grzesiowym przedszkolu zasadniczo też malują kwiatki i serduszka, trzy pozostałe dziewczynki przy stoliku tak właśnie robiły Tym większy był kontrast jak ta czwarta zaczęła malować genitalia kolegi i jeszcze je stosownie podpisała imieniem i nazwiskiem żeby już na pewno nie było wątpliwości Tylko gdzie ona widziała jak on jest zbudowany, sikał przy niej czy co? Bo to były genitalia sikające, narysowała też stosowny strumyczek

No nie mogę

Bokeh brawo za umowę to trochę spokojniej się patrzy w przyszłość, co?

Nancy mój mąż mówił, że piłkami się ludzie nie interesują, przerzucili się na koszule nocne No bo wiesz, koszula nocna przydatna w każdym wieku, Oball nie

Pstryczku sto lat dla Kubusia za pięć miesięcy! No i najlepsze życzenia dla Black za trochę więcej miesięcy

Byłam w przychodni z tym posiewem i zaś mnie pielęgniarka co przyjmowała ode mnie pojemniczek zbiła z tropu, bo powiedziała, że miałam przelać do tej buteleczki ja już cała głupia jestem, aha no i ten nieszczęsny środkowy strumień jak niby u niemowlaka, który wysikuje parę ml mam złapać środkowy strumień moczu?

A w ogóle to jestem głupia. Nie wiem kiedy dziecko wzięłam w nocy do siebie, nie wiem o której i jak długo karmiłam, wiem tylko tyle, że robiłam to z jednego cyca i rano się obudziłam z bólu i jak wstawałam do łazienki to myślałam, że runę na ziemię, taki był ciężki

[LadyWhisper]

Ewulka, czyli zasmakowała owsianka?
ja już powoli wprowadzam mleczko i na razie, odpukać, nic Małemu nie jest....

[meneq]

Napisane przez nancykenator

ale rozmrażam w temp pokojowej? Czy w lodówce? czy od razu w podgrzewaczu to takiej temp jaką chcę? powyżej 50 st to w sumie białko może zdenaturować więc pewnie dlatego temp musi być niższa

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------


ja też gdzieś to kiedyś wyczytałam i że np przy infekcjach typu katar może śluz się w kupce pojawiać

Przed podgrzaniem rozmrozic, najlepiej w lodowce. Ja to sie w ogole zastanawiam ile moze stac w lodowce... U mnie pora deszczowa zacznie sie na dniach , a wtedy to przez kilka godzin jedzenie w lodowce potrafi sie zepsuc. W zeszlym roku przez mdlosci bylo 1:0 dla plesni, ale w tym roku podejme te nierowna walke.

Dokladnie o tym dzis czytalam.

[nafiyqa]

nancy, pisalam wyzej - w lodowce

Tu fajnie pisza: http://www.rodzicpoludzku.pl/Po-poro...leka-mamy.html

[hope01]

Napisane przez meneq

Szaja, madra kobieto, dzis wyczytalam, ze sluz w kupce, to moze byc polknieta wydzielina z nosa. Az wierzyc mi sie nie chce...

u nas tak właśnie katarek schodzi

[szklanka19]

Napisane przez hope01

Dziewczyny, Wasze dzieciaki też tak mielą buźkami jakby przeżuwały coś? bo nie wiem czy to ok czy się włosów moich nażarł

Moja mieli i to raczej nie włosy

[nancykenator]

Napisane przez szklanka19

No nie mogę

Bokeh brawo za umowę to trochę spokojniej się patrzy w przyszłość, co?

Nancy mój mąż mówił, że piłkami się ludzie nie interesują, przerzucili się na koszule nocne No bo wiesz, koszula nocna przydatna w każdym wieku, Oball nie

Pstryczku sto lat dla Kubusia za pięć miesięcy! No i najlepsze życzenia dla Black za trochę więcej miesięcy

Byłam w przychodni z tym posiewem i zaś mnie pielęgniarka co przyjmowała ode mnie pojemniczek zbiła z tropu, bo powiedziała, że miałam przelać do tej buteleczki ja już cała głupia jestem, aha no i ten nieszczęsny środkowy strumień jak niby u niemowlaka, który wysikuje parę ml mam złapać środkowy strumień moczu?

A w ogóle to jestem głupia. Nie wiem kiedy dziecko wzięłam w nocy do siebie, nie wiem o której i jak długo karmiłam, wiem tylko tyle, że robiłam to z jednego cyca i rano się obudziłam z bólu i jak wstawałam do łazienki to myślałam, że runę na ziemię, taki był ciężki

no tak koszule nocne pamiętam, że jak byłam młodsza to u nas w mieście jeden taki moherowy beret został przyłapany na kradzieży koszuli nocnej
a jaka buteleczka? Co do środkowego strumienia to są zalecenia dla większych dzieci i dorosłych, raczej ciężko złapać środkowy strumień u niemowlaka, u takiego malucha to najważniejsze, żeby było dobrze umyte i wytarte (nie pieluchą tylko najlepiej ręcznikiem jednorazowym) i zdezenfekowane np. nadmanganianiem potasu.

[marsi11]

hej
chyba nie nadrobię bo siedzę już w robocie i mam tyle na głowie,że nie wiem w co ręce wsadzić

byłam wczoraj u ginekologa- wszystko pięknie zagojone, zero zrostów, blizna już blada, mało widoczna, z cipką wszystko ok, poza tym,że sucho jak diabli
lekarz powiedział,że jeśli chce to mogę kombinować ok września z następną ciążą
tylko kurde musiałabym robotę zmienić a nie chce tego i co tu robić, z jednej strony póki człowiek jeszcze w miare płodny to fajnie by było no ale pod kątem pracy to nie ma szans, już by mnie nie chciel

Napisane przez czarna1001

jestem w trakcie nadrabiania jeszcze trochę mi zostało mam pytanko czy widać już u Waszych dzieci docelowy kolor oczu? wiem, że do 1 roku się zmienia a ja mam problem z określeniem koloru oczu Maksia :P raz widzę szare, raz zielone a czasem jak się popatrzy z boku to przebija brązowy :P ja mam brązowe, mąż niebieskie. Wiadomo,że jak rodzice mają niebieskie to dzieci też będą miały niebieskie ale nie chodzi mi o dziedziczenie bo akurat tu wiem co i jak tylko czy u Was (szczególnie u mam które mają już dwójkę) było podobnie i w którą stronę kolor się zmenił? ale zagmatwałam :P Maksiu ma koło źrenicy brązowe a resztę szarą i się zastanawiam co z tego wyjdzie któraś ma podobnie?

u nas było tak- Samuel miał jasne, ok roku zmieniły się na zielone, teraz robią się lekko piwne

Leonard od początku ciemne oczy,ciemny szary, z brązowymi plamkami a teraz widać wyraźnie,że będą brązowe
i strasznie się cieszę bo marzyłam by chociaż jedno dziecko miało oczy po tatusiu

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez ILLUSION

Debrah coś mało się odzywa ostatnio i askaadopcje znowu zniknęła

noooo

Napisane przez pstryczek84

hej!

Mój kubus konczy dziś 5 miesiecy!

nadrabiac....

gratulacjonezzz czyli co, zaraz pół roku?

Napisane przez hope01

O, wiem o co miałam pytać. Czy któraś po cc dostała z ubezpieczenia pieniądze? Bo koleżanka się ze mną kłóci, że to operacja i jak za każdą powinni zwrócić (PZU u mnie) kasę, bo mają tam napisane że za operacje czy coś tam

ja nie, bo nie składałam jeszcze, ale koleżanka tak

Napisane przez hope01

yhmy, bo my już tydzień po wizycie u lekarza i myślę czy mu to odstawić już? Bo już mi nie kaszle, a jedynie flegmę odkasłuje

ja bym odstawiła
a miałaś coś do nosa? bo psikanie (nie wodą morską) dłużej niż 3 dni może skutkować tzw. katarem polekowym

Napisane przez meneq

Szaja, madra kobieto, dzis wyczytalam, ze sluz w kupce, to moze byc polknieta wydzielina z nosa. Az wierzyc mi sie nie chce...

nie słyszalam, aczkolwiek prawdopodobne to - wszak tego się nie trawi

Napisane przez szklanka19

Byłam w przychodni z tym posiewem i zaś mnie pielęgniarka co przyjmowała ode mnie pojemniczek zbiła z tropu, bo powiedziała, że miałam przelać do tej buteleczki ja już cała głupia jestem, aha no i ten nieszczęsny środkowy strumień jak niby u niemowlaka, który wysikuje parę ml mam złapać środkowy strumień moczu?

A w ogóle to jestem głupia. Nie wiem kiedy dziecko wzięłam w nocy do siebie, nie wiem o której i jak długo karmiłam, wiem tylko tyle, że robiłam to z jednego cyca i rano się obudziłam z bólu i jak wstawałam do łazienki to myślałam, że runę na ziemię, taki był ciężki

ale środkowy strumień to nie tyczy się maluchów takich, tam łapiesz i tyle, Agu miała kiedyś cewnikowanie i mocz łapany bo trzeba było a sikać nie chciała

Bokeh, najlepszego

[meduzza]

Napisane przez nafiyqa

Kurcze, dziewczyny, ja to chyba tylko dzieki Wam jestem jeszcze kp.
Kilka dni temu cudowania przy cycu minely (nie pisalam, zeby nie zapeszyc ), teraz wrecz rzuca sie na niego
Dziekuje za wsparcie

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:06 ----------

nancy, u nas pelno oballi bylo (kupowalam o 18:30), zadnego zainteresowania...

KP. Byłaś wytrwała i Ci się udało!
U mnie też się nie rzucili na oballe. Bądź co bądź gdyby nie WY to bym na nie nawet nie spojrzała za tę cenę

Napisane przez ewulkaaa

ahhh Deli ostatnio mój mąż wchodzi na kompa, akurat był otwarty mój facebook - i on: Ewa, twoja koleżanka jest nienormalna!!! ona maluje rzęsy swojemu dziecku!!! i taki przerażony. to mu mówię, że ta dziewczynka (twoja Amelka ) ma takie rzęsy a on: - ochhh, no to dobrze, bo już miałem ci wyrzucić ze znajomych taką wariatkę!
: cojest:

Ale nie, tak na poważnie to Deli, przyznaj się, że zrobiłaś jej rzęsy z grupona

Napisane przez s i l v e r

Ma być chyba na wybrane kremy. I na całą kolorówkę.
Jest 20-lecie rossmana dlatego takie promocje.

I co tam planujecie kupić kobiety? Ja na pewno tusz, korektor i jakąś szminkę Ale nie wiem czy nie dostanę pi$%^ca na lakiery

Napisane przez ILLUSION

Debrah coś mało się odzywa ostatnio i askaadopcje znowu zniknęła

No właśnie Debrah... Mówiła, że coś planuje? Może ktoś do niej napisze smska?

Napisane przez mitabe

Mam kilka innych przykładów ale nie mogę normalnie dodać zdjęć :/. Jeszcze połączenie z amarantem.

Oczywiście ciagle o dodatkach mówię.

Cudowne jak dla mnie W ogóle to z tym się chyba trzeba urodzić, w życiu bym niektórych kolorów nie zestawiła a okazuje się, że świetnie do siebie pasują

Napisane przez s i l v e r

A tak wogóle UWIELBIAM reporatrze które prowadzi Chajzer On jest super!

Ja też, ja też. Ma świetny głos

Black Sto lat sto lat niechaj żyje naaaaam O jak spojrzałam na tą emotkę to mi się imprezy zachciało

U mnie w łikend dni mojego miasta będą: Wilki, Zakopałer (Sebastian) i Bednarek. A TŻ pracuje;/

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Dałam właśnie japco z bananem, smaczne
A powiedzcie mi, czy wasze dzieci też tak się... denerwują w trakcie jedzenia Dorotka to nogami przeciera jak szlag!

[nancykenator]

Napisane przez meneq

Przed podgrzaniem rozmrozic, najlepiej w lodowce. Ja to sie w ogole zastanawiam ile moze stac w lodowce... U mnie pora deszczowa zacznie sie na dniach , a wtedy to przez kilka godzin jedzenie w lodowce potrafi sie zepsuc. W zeszlym roku przez mdlosci bylo 1:0 dla plesni, ale w tym roku podejme te nierowna walke.

Dokladnie o tym dzis czytalam.

"Jeśli mleko rozmroziło się w lodówce i nie było podgrzewane, możesz przechowywać je w lodówce przez kolejne 24 godziny. Nie zamrażaj go ponownie!" to ze strony Tommee tippi
z tym, że skoro u Was w porze deszczowej tak wszystko się psuje to ja nie wiem :/

Napisane przez nafiyqa

nancy, pisalam wyzej - w lodowce

Tu fajnie pisza: http://www.rodzicpoludzku.pl/Po-poro...leka-mamy.html

dzięki

[pstryczek84]

Dziekujemy badzo! Kubus przesyla kazdej cioci z osobna buziaczek-slodziaczek

przyszalalam na all , ale w koncu mlody ma "urodzinki", nie bede przecież dzieciakowi zalowac, nie?

Napisane przez bokeh

wow 5! gratulacje! co juz potrafi???

hmmmm
roznice widze a propo przewrotu na brzusio, przewraca sie i to w tempie expresowym oraz w "mowie". a, i jest baaaardzo towarzyski, nawet w stosunku do zupelnie obcych osob.
natomiast nie przejawia zadnych checi "siadania", (tzn nie podnosi glowki jak jest na plecach, jak zlapie za raczki to tez nie bardzo chce sie podniesc) co mnie troche martwi....

[nancykenator]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40911543]Dałam właśnie japco z bananem, smaczne
A powiedzcie mi, czy wasze dzieci też tak się... denerwują w trakcie jedzenia Dorotka to nogami przeciera jak szlag![/QUOTE]
mój tak wierzga jakby chciał ode mnie czmychnąć

[szklanka19]

Napisane przez nancykenator

no tak koszule nocne pamiętam, że jak byłam młodsza to u nas w mieście jeden taki moherowy beret został przyłapany na kradzieży koszuli nocnej
a jaka buteleczka? Co do środkowego strumienia to są zalecenia dla większych dzieci i dorosłych, raczej ciężko złapać środkowy strumień u niemowlaka, u takiego malucha to najważniejsze, żeby było dobrze umyte i wytarte (nie pieluchą tylko najlepiej ręcznikiem jednorazowym) i zdezenfekowane np. nadmanganianiem potasu.

O wow, to se nagrabiła tą koszulą :P

Dostałam taki pojemnik, coś jak buteleczka na ten posiew, że przelać z woreczka do tego. Ale znowu w laboratorium pani mówiła, żeby nic nie przelewać, Ty tak samo. Także w tej przychodni każdy gada co innego Ale myślę, że pani z laboratorium wie więcej niż pielęgniarka, która przyjmuje

No i Lubcia długo milczy...

[Kija80]

Ania sie obudziła rano jak moje chłopaki się zbierały i nie spała dobrą godzinę ale potem znów usnęła to też się położyłam. No i dopiero teraz się obudziłyśmy ale się wyspałam...

[onaella]

cześć

u nas znowu pochmurno, zimno i pada a mnie znowu jakiś dołek złapał

ehhh......

[LadyWhisper]

Marsi, a mnie dalej tak boli podczas, że czasem aż mi łzy lecą no taka ciasna jestem, że szok i się rozciągnąć już chyba nie rozciągnę przeraża mnie wizja drugiego porodu już nie wiem, co z tym robić.... Tzn ogółem jak już się uda wejść (bo czasem się nie uda ) to jest w miarę ok, orgazm jest :P ale pzy wychodzeniu zaś tak boli, że szok

[nancykenator]

Napisane przez szklanka19

O wow, to se nagrabiła tą koszulą.

Dostałam taki pojemnik, coś jak buteleczka na ten posiew, że przelać z woreczka do tego. Ale znowu w laboratorium pani mówiła, żeby nic nie przelewać, Ty tak samo. Także w tej przychodni każdy gada co innego Ale myślę, że pani z laboratorium wie więcej niż pielęgniarka, która przyjmuje

wiesz, że nie wiem jaka buteleczka... na posiew ewentualnie to taki pojemnik ze szpatułą z podłożem ale tego się nie daje pacjentowi, personel labu to wykonuje. Także nic się nie przelewa, u niemowlaków nie ma zaleceń co do środkowego strumienia i bycia na czczo. Także teraz czekać tylko na wynik za 3 dni coś już powinno być wiadomo jeśli jałowy a jak coś im rośnie to dłużej

Lubcia i scotasia milczą...

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

Napisane przez LadyWhisper

Marsi, a mnie dalej tak boli podczas, że czasem aż mi łzy lecą no taka ciasna jestem, że szok i się rozciągnąć już chyba nie rozciągnę przeraża mnie wizja drugiego porodu już nie wiem, co z tym robić.... Tzn ogółem jak już się uda wejść (bo czasem się nie uda ) to jest w miarę ok, orgazm jest :P ale pzy wychodzeniu zaś tak boli, że szok

Lady u mnie tak samo, kilka podejść i każde nieudane, bo ja drę się nie z rozkoszy tylko z bólu... do tego boli mnie tam gdzie byłam zszywana.

[Ewik86]

Pstryczku gratulacje dla Kubusia

[hope01]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40911509]



ja nie, bo nie składałam jeszcze, ale koleżanka tak



ja bym odstawiła
a miałaś coś do nosa? bo psikanie (nie wodą morską) dłużej niż 3 dni może skutkować tzw. katarem polekowym
[/QUOTE]

1) w PZU?
2)nie do psikania tylko robione mieliśmy do pędzlowania noska i ładnie nam puściło. Generalnie byliśmy u lekarza, który antybiotyki itp w ostatecznosci przepisuje

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40911543]Dałam właśnie japco z bananem, smaczne
A powiedzcie mi, czy wasze dzieci też tak się... denerwują w trakcie jedzenia Dorotka to nogami przeciera jak szlag![/QUOTE]

a ja dałam brzoskwinkę dziś z nowości. Mój się denerwuje jak za długo zwlekam z łyżeczką

[szklanka19]

Napisane przez nancykenator

wiesz, że nie wiem jaka buteleczka... na posiew ewentualnie to taki pojemnik ze szpatułą z podłożem ale tego się nie daje pacjentowi, personel labu to wykonuje. Także nic się nie przelewa, u niemowlaków nie ma zaleceń co do środkowego strumienia i bycia na czczo. Także teraz czekać tylko na wynik za 3 dni coś już powinno być wiadomo jeśli jałowy a jak coś im rośnie to dłużej

Dziękuję kochana za uspokojenie aż znalazłam to na necie http://scarboroughnhs.webdev5.co.uk/.../UrineCultures takie coś.

[mitabe]

Napisane przez pstryczek84

hej!

Mój kubus konczy dziś 5 miesiecy!

nadrabiac....

Gratulacje

[nafiyqa]

Napisane przez meduzza

KP. Byłaś wytrwała i Ci się udało!
U mnie też się nie rzucili na oballe. Bądź co bądź gdyby nie WY to bym na nie nawet nie spojrzała za tę cenę

I co tam planujecie kupić kobiety? Ja na pewno tusz, korektor i jakąś szminkę Ale nie wiem czy nie dostanę pi$%^ca na lakiery

Ja tak samo

Ja tusz, lakier do pazurow, krem BB eveline (jak sie okaze, ze jednak mozna) i pewnie cos jeszcze wpadnie moze roz? Tylko jaki...

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

pstryczkowy Kubusiu - buziaczki od cioci i graba od mlodszego Kubusia