W prawo,w lewo lata brzuszek - to nie samba,to maluszek! - Mamy VII-VIII 2013 cz. 13!

[czarownica1]

uprzatnęłam łazienkęm namoczyłam pranie, które w ręku zrobię, może wyschnie do wieczora i dysze jak stary parowóz

[Myszolka91]

Napisane przez krysiaa2608

"do porodów się zbliżamy, będą z nas wzorowe mamy"

super tytul

[czarownica1]

Napisane przez malaczarnakejt

Kurs podstawowy, znajomi fotografowie organizują na razie taki darmowy, żeby sprawdzić, czy to wypali, czy nadają się na prowadzących itd

super sprawa
powodzenia, kocham fotografię

[madi82]

Napisane przez domciatko

a może przerobić
"na pęcherzu sobie gram, juz niedługo wycisk wszystkim dam"

teraz to już mi się bardziej podoba ten od sammi

[czarownica1]

Napisane przez roxi1980

a może ten mój drugi, co Wam sie podobal:

"Na Twoim pęcherzu jak na bębnie gram, poczekaj jak wyjdę to Ci wycisk dam"

bardzo mi się ten tytuł podoba, szkoda ze ma za duzo literek
moze jakoś zmodyfikujemy?

[enlevee]

Jestem w głębokim szoku

Stałam w osiedlowym carrefourze jako ostatnia w kolejce, a kolejka długa jak cholera.. oczywiście co było przyczyną, że taka kolejka? facet za kasą

No ale stoję sobie stoję, przede mną same panie w średnim wieku z bardzo optymistycznymi minami..a tu nagle przechodzi pani z obsługi i mówi na głos "Panią proszę do osobnej kasy" i wskazuje na mnie
Myślałam, że mnie tam normalnie oplują te panie przede mną a potem już któraś nie wytrzymała i burcząc coś pod nosem też poszła do tej kasy co ja, mimo, że proszona nie była


Odnośnie tytułu mogę zrobić sondę- dam te co wpisałyście, ale jeszcze dajcie jakieś propozycje, bo potem juz sondy się zmienić nie da.
Ten z pęcherzem się nie mieści, bo jest za długi..

[czarownica1]

Napisane przez domciatko

a może przerobić
"na pęcherzu sobie gram, juz niedługo wycisk wszystkim dam"

oooo właśnie może tak, albo Sammi fajny zapodała

[madi82]

Napisane przez enlevee

Jestem w głębokim szoku

Stałam w osiedlowym carrefourze jako ostatnia w kolejce, a kolejka długa jak cholera.. oczywiście co było przyczyną, że taka kolejka? facet za kasą

No ale stoję sobie stoję, przede mną same panie w średnim wieku z bardzo optymistycznymi minami..a tu nagle przechodzi pani z obsługi i mówi na głos "Panią proszę do osobnej kasy" i wskazuje na mnie
Myślałam, że mnie tam normalnie oplują te panie przede mną a potem już któraś nie wytrzymała i burcząc coś pod nosem też poszła do tej kasy co ja, mimo, że proszona nie była


Odnośnie tytułu mogę zrobić sondę- dam te co wpisałyście, ale jeszcze dajcie jakieś propozycje, bo potem juz sondy się zmienić nie da.
Ten z pęcherzem się nie mieści, bo jest za długi..

no super, to takie miłe
pewno rób sondę, chociaż mi się wydaje ze Sammi super wstrzeliłą sie z tytułem ale zagłosujmy

[czarownica1]

Napisane przez enlevee

Jestem w głębokim szoku

Stałam w osiedlowym carrefourze jako ostatnia w kolejce, a kolejka długa jak cholera.. oczywiście co było przyczyną, że taka kolejka? facet za kasą

No ale stoję sobie stoję, przede mną same panie w średnim wieku z bardzo optymistycznymi minami..a tu nagle przechodzi pani z obsługi i mówi na głos "Panią proszę do osobnej kasy" i wskazuje na mnie
Myślałam, że mnie tam normalnie oplują te panie przede mną a potem już któraś nie wytrzymała i burcząc coś pod nosem też poszła do tej kasy co ja, mimo, że proszona nie była

to niech sobie też zajdzie w ciążę, a obsługa łądnie się zachowała

[madi82]

Dziewczynki mam też prośbę, jęsli to nie byłby kłopot Enlevee dla Ciebie...aby na 1 stronie gdzies wpisać nasze wagi maluszków ok.30 tyg. (w zależności kedy badanie było) jak tam której wychodzi.
Już to kiedys ktos sugerował, mysle, ze miałybysmy porównanie...chyba, że nie chcecie?

[enlevee]

Napisane przez madi82

Dziewczynki mam też prośbę, jęsli to nie byłby kłopot Enlevee dla Ciebie...aby na 1 stronie gdzies wpisać nasze wagi maluszków ok.30 tyg. jak tam którejś wychodzi.
Już to kiedys ktos sugerował, mysle, ze miałybysmy porównanie...chyba, że nie chcecie?

dla mnie ok, nie ma problemu- tzn ja znam wage Bezika z 27 i 32 tygodnia- tylko napiszcie ile ważą, to dodam

[Kathe]

co do baby blues to tez sie tego boje... boje sie najbardziej tego, ze bedzie mi brakowac brzuszka, kopniakow dziecka i to ze bylam w ciazy, dla mnie to super stan, czuje sie teraz wazna, wszyscy moja mi zazdroscic ze mam dziecko w sobie, mam skarb, boje sie ze po porodzie bede tylko krytykowana za wyglad i odsunieta na boczny plan, to egoistycznie podejscie ale boje sie

[madi82]

Napisane przez enlevee

dla mnie ok, nie ma problemu- tzn ja znam wage Bezika z 27 i 32 tygodnia- tylko napiszcie ile ważą, to dodam

to mój z 29 tg. ważył 1800

[Kathe]

Napisane przez madi82

Dziewczynki mam też prośbę, jęsli to nie byłby kłopot Enlevee dla Ciebie...aby na 1 stronie gdzies wpisać nasze wagi maluszków ok.30 tyg. (w zależności kedy badanie było) jak tam której wychodzi.
Już to kiedys ktos sugerował, mysle, ze miałybysmy porównanie...chyba, że nie chcecie?

mi mozesz wpisac ze w 33tc maly wazył 2.4kg

[ita83]

Napisane przez krysiaa2608

"do porodów się zbliżamy, będą z nas wzorowe mamy"

klask i:

ale dziewczyny nie odpowiedzialyscie na najwazniejsze pytanie - brac jeszcze spodenki od tej laski od ubranek????

moze wkleje linka i zobaczycie czy warto:

http://www.adverts.ie/clothing-blank...ousers/3125774

jakby dodala czapeczki do tego to moze za 10euro by sie oplacalo - zwlaszcza ze biore od niej ta pake z poprzedniej mojej wypowiedzi

[ona8686]

Napisane przez AgaPlast

Witam, dziewczynki
próbuje Was od jakiegos czasu nadrobic i nie daje rady
Trzymam kcuki za mamusie szpitalne oby jak najszybciej Was wypuszczono;
współczuje tez mamusia z dolegliwosciami zwłaszcza tymi niezdiagnozowanymi.
My z Bianka ogólnie spoko tylko skórcze łydek i ból bioder w nocy sak w opac nie daja jak większości
Po mału sie zabrałam za pranie wyprawki a piore wszystko jak leci łącznie z kocykami. Te płyny do prania dla maluchów sa b. delikatne i nic sie po praniu z rzeczami nie dzieje -kocyki nadal sa mieciutkie
Nadrabiam Was dalej i w miare mozliwosci bede sie odzywac chociazby raz na miesiac :P
A tak w ogóle to nie wiem czy chwaliłam sie wizyta w zeszłym tyg. Mała wazy ponad kg i ma podobno baaaaaaaaaaaaardzo długie nogi o 2 tyg. do przodu
No i zaczełysmy teraz 27 tydz.
Jedna z moich szwagierek juz urodziła ale spedziła z mała ponad tydz. w szpitalu bo była zółtaczka . Teraz sa juz w domku. Za chwile rodzi druga i przyjdzie kolej na mnie
Trzymajcie sie cieplutko chyba ze u Was upał to chłodno

staraj sie wiecej niz 1 w miesiacu, przynajmniej 2

Napisane przez jakierka

Witam dziewczyny!!
Nie wiem czy nie za pozno na witanie sie (bo wiekszosc juz juz zaczyna rodzic), ale mam nadzieje, ze mnie przyjmiecie Czytam was juz od samego poczatku, ale ciagle nie bylam w stanie was nadrobic. Jest to moj debiut w pisaniu na forum w ogole, wiec gdymym zrobila cos nie tak prosze o wyrozumialosc.
Ja osobiscie jestem w 28tc (dokladnie 27t+5dni), mieszkam w UK od 3 lat, jestem mama aniolka, ktorego stracilam w zeszlym roku (i tu moglabym ponarzekac na angielska sluzbe zdrowia, ale nie chce rozdmuchiwac dalej tego tematu). Obecnie czekamy na synka Edwarda i nie mozemy sie doczekac na jego przyjscie
W sumie pisze, bo obecnie jestem na wyproszonym wrecz tygodniowym zwolnieniu i mam chwile forum. Pozstaram sie byc na biezaco jak tylko bede miala wolna chwile!

Witaj

Napisane przez kayka11

Podczytuje od rana ,ale dopiero teraz się WITAM!Przeziębienie mnie męczy okrutnie,ale jakoś daje rade.Choć ten katar mnie chyba wykończy!Za wszystkie trzymam kciuki-i za wizytujące,i z dolegliwościami,i te najbiedniejsze w szpitalach.Ja mam ostatnio jakiś gorszy okres i marze już o sierpniu,zazdroszcze wręcz tym co już po 34 tyg!!!Jakoś przetrwam!jakierka witaj!cynamon_owadzięki za soczek!Miłego dnia!!

duzo zdrowka zycze

Napisane przez ita83

a teraz trzymajcie sie musze sie POCHWALIC:

* wczoraj jadlam pierwsze w tym roku czeresnie
*po drugie kupilam znow ciuszki dla dzidzia link: http://www.adverts.ie/clothing-blank...bundle/3125855
w sumie pierwsze ubranko bardzo sprane ale reszta ok , mam babka jeszcze czapeczki i spodenki i sie zastanawiam czy brac czy nie ale chce za 6 par spodenek 10euro (moze jakbym za spodenki i czapeczki tyle dala to by sie oplacalo)
poradzcie

czereśnie? CZEREŚNIE?? A gdzie dla nas chociazby miseczka?



Zrobilam sobie drzemke po nocy
Mama mnie obudzila i przyniosła badania, całe szczescie hemoglobina na 11 sie trzyma i przez 2 miesiace nie spadła wiem, ze to nie szczyt, ale jak na mnie to i tak wysoko. Dodatkowo w moczu wyszły dość liczne szczawiany wapnia, a co to jest bede musiala pogrzebac w necie.

[madi82]

Napisane przez ita83

klask i:

ale dziewczyny nie odpowiedzialyscie na najwazniejsze pytanie - brac jeszcze spodenki od tej laski od ubranek????

moze wkleje linka i zobaczycie czy warto:

http://www.adverts.ie/clothing-blank...ousers/3125774

jakby dodala czapeczki do tego to moze za 10euro by sie oplacalo - zwlaszcza ze biore od niej ta pake z poprzedniej mojej wypowiedzi

policz czy się opyla

[krysiaa2608]

Napisane przez enlevee

Jestem w głębokim szoku

Stałam w osiedlowym carrefourze jako ostatnia w kolejce, a kolejka długa jak cholera.. oczywiście co było przyczyną, że taka kolejka? facet za kasą

No ale stoję sobie stoję, przede mną same panie w średnim wieku z bardzo optymistycznymi minami..a tu nagle przechodzi pani z obsługi i mówi na głos "Panią proszę do osobnej kasy" i wskazuje na mnie
Myślałam, że mnie tam normalnie oplują te panie przede mną a potem już któraś nie wytrzymała i burcząc coś pod nosem też poszła do tej kasy co ja, mimo, że proszona nie była

Najlepsze są takie babki co udają, że nie widzą kobiety w ciąży - normalnie nie wiedziałam, że człowiek jest w stanie w takim stopniu głowę odwrócić

Ja dziś w labku miałam taką sytuację, że czekałam w kolejce - przede mną było 6 starszych pań i nagle wchodzi babka z dziewczynką 2-letnią i drze się od wejścia, że ona chce wejść bez kolejki bo dziecko jest bez śniadania. Nikt jej nie przepuścił, więc stwierdziłam, że jak będzie moja kolej to ją wpuszczę, mimo tego, że darła się ciągle że dziecko zaraz z głodu umrze, a po dziecku głodu widać nie było bo biegała i się śmiała non stop W końcu wchodzi do gabinetu babka, która była przede mną, więc wstałam już z krzesła i podeszłam pod drzwi i w tym momencie ta babka z dzieckiem do mnie się drze (!), że "jaką ja będę matką, jak nie potrafię przepuścić dziecka w kolejce" i że "ona przecież takiemu dziecku nie wytłumaczy dlaczego nie może jeść" - uwierzcie mi, że mimo moich wielkich chęci w poczekalni do przepuszczenia jej, to po tym jak zaczęła się na mnie drzeć i wyzywać od takich i siakich matek stwierdziłam, że na pewno jej nie wpuszczę, głupiego babska! Odparłam tylko wchodząc do gabinetu, że "ja swojemu dziecku też niestety nie mogę wytłumaczyć dlaczego śniadania nie dostało, a też jest głodne"

[enlevee]

Napisane przez ita83

klask i:

ale dziewczyny nie odpowiedzialyscie na najwazniejsze pytanie - brac jeszcze spodenki od tej laski od ubranek????

moze wkleje linka i zobaczycie czy warto:

http://www.adverts.ie/clothing-blank...ousers/3125774

jakby dodala czapeczki do tego to moze za 10euro by sie oplacalo - zwlaszcza ze biore od niej ta pake z poprzedniej mojej wypowiedzi

ja bym pewnie brała, bo mnie takie małe gatki strasznie rozczulają, ale najlepiej jak się wachasz przelicz czy się opłaca, tak jak Madi radziła

Dziewczyny dodałam taką rubrykę na 1 stronie w 3 poście o wadze naszych malców. Sprawdźcie czy jest ok

[Sofina]

Nie było mnie 4 dni- uczyłam się do obrony i mogę się już oficjalnie z Wami przywitać jako magister

[iwona335]

Napisane przez lachryma

ja jak czasami mam od rana słaby humor, jemy razem śniadanie i widzę ten jego sposób jedzenia to mnie po prostu trzęsie
ale nikt nie jest doskonały

wiesz może ten sposób jedzenia jest wytłumaczalny, może i je jak prosiaczek bo tak mu sie podoba i juz ale ja np jak ugryze taka dużą kanapke to po prostu moje zęby nie dają rady, mama bardzo krzywy zgryz w sumie łączą mi sie dwa zeby, więc sobie wyobraź jak ja gryze np plasterek szynki a nie daj Boże liść sałaty na kanapce, tylko ciągne jedzenie a nie gryze (nie raz sie popłakałam przy kanapce i to nei w ciąży) bo to jest bardzo nieprzyjemne

[lachryma]

Napisane przez Sofina

Nie było mnie 4 dni- uczyłam się do obrony i mogę się już oficjalnie z Wami przywitać jako magister

[enlevee]

Napisane przez krysiaa2608

Najlepsze są takie babki co udają, że nie widzą kobiety w ciąży - normalnie nie wiedziałam, że człowiek jest w stanie w takim stopniu głowę odwrócić

Ja dziś w labku miałam taką sytuację, że czekałam w kolejce - przede mną było 6 starszych pań i nagle wchodzi babka z dziewczynką 2-letnią i drze się od wejścia, że ona chce wejść bez kolejki bo dziecko jest bez śniadania. Nikt jej nie przepuścił, więc stwierdziłam, że jak będzie moja kolej to ją wpuszczę, mimo tego, że darła się ciągle że dziecko zaraz z głodu umrze, a po dziecku głodu widać nie było bo biegała i się śmiała non stop W końcu wchodzi do gabinetu babka, która była przede mną, więc wstałam już z krzesła i podeszłam pod drzwi i w tym momencie ta babka z dzieckiem do mnie się drze (!), że "jaką ja będę matką, jak nie potrafię przepuścić dziecka w kolejce" i że "ona przecież takiemu dziecku nie wytłumaczy dlaczego nie może jeść" - uwierzcie mi, że mimo moich wielkich chęci w poczekalni do przepuszczenia jej, to po tym jak zaczęła się na mnie drzeć i wyzywać od takich i siakich matek stwierdziłam, że na pewno jej nie wpuszczę, głupiego babska! Odparłam tylko wchodząc do gabinetu, że "ja swojemu dziecku też niestety nie mogę wytłumaczyć dlaczego śniadania nie dostało, a też jest głodne"

no za takie zachowanie i teksty też bym nie wpuściła szczerze mówiąc..

aczkolwiek moja mama była ostatnio świadkiem podobnej sytuacji, tylko, że w toalecie w galerii.. a tam są zawsze kolejki straszne. Weszła kobieta z małą dziewczynką i przeprosiła grzecznie i poprosiła, żeby ktoś ją puścił, bo dziecko się zaraz posika i już ledwo stoi..
Uwierzycie, że każda baba się patrzyła po sobie i wymownie milczała? moja mama akurat była na samym koncu kolejki, ale tak nią to wstrząsnęło, że aż zadzwoniła mi o tym powiedzieć.. Masakra

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Napisane przez Sofina

Nie było mnie 4 dni- uczyłam się do obrony i mogę się już oficjalnie z Wami przywitać jako magister

gratulacje ogromne !

[iwona335]

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40930357]Roxi napisała, że zus ma 30 dni ...
no cholera jasna, dzwoń do nich co chwile i się przypominaj, przecież tak nie moze być... no chyba że szefowa daje ciała ... mamy koniec maja a ty od kwietnia czekasz na kase [/QUOTE]
dzwonie ale słysze tylko, że l4 dotarło, sprawa jest rozpatrzona i tylko musze czekać na pieniądze i ot cała filozofia Zus-u

[ona8686]

Napisane przez Sofina

Nie było mnie 4 dni- uczyłam się do obrony i mogę się już oficjalnie z Wami przywitać jako magister

Gratuluje

[ita83]

co do tytulow watku to jeszcze mam takie propozycje:

* trwa juz wielkie odliczanie - ktora pierwsza mama zostanie?

z poprzednego watku
*porodowki wizja kusie - lecz poczekac jeszcze musi

*ciaza nam juz nasze brzuchy - ale niedlugo urodzimy nasze maluchy

* jeszcze w dwupaku wszystkie czlapiemy - juz niedlugo sie rozpakujemy

[roxi1980]

Napisane przez czarownica1

bardzo mi się ten tytuł podoba, szkoda ze ma za duzo literek
moze jakoś zmodyfikujemy?

"Po pęcherzu mamy skaczę, już niedługo ją zobaczę"

Napisane przez Sofina

Nie było mnie 4 dni- uczyłam się do obrony i mogę się już oficjalnie z Wami przywitać jako magister

[magolina]

Napisane przez kayka11

Podczytuje od rana ,ale dopiero teraz się WITAM!Przeziębienie mnie męczy okrutnie,ale jakoś daje rade.Choć ten katar mnie chyba wykończy!

Zdrówka

Napisane przez idzia111

Bardzo długo Zus Wam nie płaci, szok normalnie. Człowiek musi żyć i robić opłaty, zakupy. Normalnie system - tragedia

U mnie zawsze wychodzi że zwolnienie dostaje koło 5 dnia każdego m-ca a pod koniec, koło 24 dnia mam już kasę na koncie. Czyli chyba całkiem ok.

Napisane przez ita83

Dzien dobry brzuchatki Wczoraj wieczorem mielismy dyskusje z mezem i on mi powiedzial ze to wylacznie zalezy odemnie kiedy pojde na zwolnienie - i zebym sama zdecydowala. Ale jak mam sie meczyc to mam isc od razu.
Wiec oczywiscie ja stwierdzilam ze zobacze rano. Rano wstalam i oczywiscie nie czulam sie tragicznie wiec pojechalam znow do pracy.....
a teraz juz czuje ze mnie zaczyna delikatnie ten kregoslup bolec....

i znow wam zaczne wieczorem marudzic - ale wiem ze mi wybaczyie bo po to mamy to forum co nie???


a teraz trzymajcie sie musze sie POCHWALIC:

* wczoraj jadlam pierwsze w tym roku czeresnie
*po drugie kupilam znow ciuszki dla dzidzia link: http://www.adverts.ie/clothing-blank...bundle/3125855
w sumie pierwsze ubranko bardzo sprane ale reszta ok , mam babka jeszcze czapeczki i spodenki i sie zastanawiam czy brac czy nie ale chce za 6 par spodenek 10euro (moze jakbym za spodenki i czapeczki tyle dala to by sie oplacalo)
poradzcie

w ogole po jakiej ilosci ciuszkow dzieciecych tz moze wyrzucic z chaty lub zabic?? - bo juz sie dziwnie patrzy i pyta czy dziecko zdazy to wszystko na siebie zalozyc

Marudź ile chcesz
Zazdroszczę czereśni
A co do ciuszków, to mój w ogóle nie zwraca na nie uwagi więc jak na razie się nie ograniczam

Napisane przez malaczarnakejt

lachryma
Po nadrobieniu wczorajszego dnia chciałam Ci napisać, że to, o czym mówił Twój ginekolog, to na pewno nie jest rozwarcie, więc nie ma tragedii.
Mógł tak powiedzieć, natomiast masz tak, że szyjka jest jeszcze wyczuwalna, a przepuszcza opuszkę palca, czyli to 0,5 cm.
Rozwarcie jest wtedy, kiedy szyjka jest zgładzona, czyli ciężko ją wyczuć, a główka wtedy mocno napiera. Najczęściej rozwarcie liczy się od 2 cm, bo tak po prostu wychodzi od początku po zgładzeniu.
Nie wiem, czy napisałam dość czytelnie. Najlepiej byłoby to narysować

Kurcze to nie wiem jak to jest, że mnie tak w szpitalu lekarz straszył przedwczesnym porodem, jak miałam rozwarcie zewnetrzne na opuszek palca (nie mówili w centymetrach), wewnętrzne trzyma a szyjkę o długości 4 cm

Napisane przez Charlize89

Chciałam was napisac, że wczoraj prawie dostałam zawału.
Otóż wieczorem zeszłam do kuchni, bo głód mnie złapał i wyjadam sobie spokojnie zupe z garnka aż tu nagle słyszę "Hello, hello...hello, hello", ja zdziwiona, bo sama byłam domu. Reszta domowników w ogródku przy domku. Zamarłam tak chwile z chochlą przy buzi i słucham dalej "Hello, hello...hello, helloooo". Strach mnie obleciał jak diabli i przypomniałam sobie, że ojciec mój ma taką melodyjkę w telefonie

Napisane przez roxi1980

a może ten mój drugi, co Wam sie podobal:

"Na Twoim pęcherzu jak na bębnie gram, poczekaj jak wyjdę to Ci wycisk dam"

Ten jest super, ale za długi...a jak się go skraca to już taki fajny nie jest

Napisane przez krysiaa2608

"do porodów się zbliżamy, będą z nas wzorowe mamy"

Ten mi sie podoba

Napisane przez enlevee

Jestem w głębokim szoku

Stałam w osiedlowym carrefourze jako ostatnia w kolejce, a kolejka długa jak cholera.. oczywiście co było przyczyną, że taka kolejka? facet za kasą

No ale stoję sobie stoję, przede mną same panie w średnim wieku z bardzo optymistycznymi minami..a tu nagle przechodzi pani z obsługi i mówi na głos "Panią proszę do osobnej kasy" i wskazuje na mnie
Myślałam, że mnie tam normalnie oplują te panie przede mną a potem już któraś nie wytrzymała i burcząc coś pod nosem też poszła do tej kasy co ja, mimo, że proszona nie była


Odnośnie tytułu mogę zrobić sondę- dam te co wpisałyście, ale jeszcze dajcie jakieś propozycje, bo potem juz sondy się zmienić nie da.
Ten z pęcherzem się nie mieści, bo jest za długi..

Brawa dla obsługi
A to pogrubione to standard, nie mogła baba znieść, że poszlas bez kolejki, cóż z tego, że jesteś w ciązy przecież jej też się nalezy



Przyszedl mi dzisiaj kombinezon i rampersy dla Adasia które wylicytowałam za całe 15.50 zł z przesyłka już i sa super a jutro mam już mieć wózek bo pan napisał maila, że dzisiaj wysyła kurierem

Kurcze poważnie sie martwię o Tweed to do niej niepodobne żeby się tyle nie odzywać no i na sms na odpisać....

[enlevee]

Napisane przez roxi1980

"Po pęcherzu mamy skaczę, już niedługo ją zobaczę"

O ten jest ekstra zmodyfikowany

[krysiaa2608]

Napisane przez Sofina

Nie było mnie 4 dni- uczyłam się do obrony i mogę się już oficjalnie z Wami przywitać jako magister