W prawo,w lewo lata brzuszek - to nie samba,to maluszek! - Mamy VII-VIII 2013 cz. 13!

[surka]

Chciałam tylko zameldować że u mnie wszystko dobrze. Brzuszek wg lekarzy lepszy, ale jeszcze nie wiem kiedy wyjde. Biorę luteine 2 razy dziennie po ktg2 tabletki i tak samo magnez. Mała tak płaczem ktg, że położne się śmieją że zapis nie wychodzi.

[krysiaa2608]

Napisane przez lachryma

może robi dla Ciebie swoje własne, domowe?

o matko święta, nie chcecie wiedzieć co sobie wyobraziłam..... TZ za długo przesiaduje w pracy, ewidentnie

[enlevee]

Napisane przez krysiaa2608

przezorny zawsze ubezpieczony - w zamrażarce 2 rożki z biedry są, co będę latać!

To biorę od razu dwa

Napisane przez madi82

to wstaw go jeszcze raz bo m się szukać nie chce

5 zł!

Napisane przez surka

Chciałam tylko zameldować że u mnie wszystko dobrze. Brzuszek wg lekarzy lepszy, ale jeszcze nie wiem kiedy wyjde. Biorę luteine 2 razy dziennie po ktg2 tabletki i tak samo magnez. Mała tak płaczem ktg, że położne się śmieją że zapis nie wychodzi.

To dobrze, że jest coraz lepiej no i dalej zacisniete zeby tak zostało i żeby Cię wypuścili !

Napisane przez krysiaa2608

o matko święta, nie chcecie wiedzieć co sobie wyobraziłam..... TZ za długo przesiaduje w pracy, ewidentnie

myślę, że każda z nas miała to samo skojarzenie

[krysiaa2608]

Napisane przez czarownica1

gdzieś w Polsce chyba, kobiecie kazali rodzić sn 5,5 kilogramowe dziecko i chyba dziecko nie przeżyło - njusa mi Mama przyniosła, ale w wiadomościach na necie jeszcze tego nie ma

mój tata miał 5,1 kg i babci kazali sn rodzić - urodziła, tata miał złamany bark ale na szczęście poza tym wszystko ok. Myślałam, że takie akcje to tylko 40-50 lat temu, a nie dziś

[jakierka]

Napisane przez czarownica1

gdzieś w Polsce chyba, kobiecie kazali rodzić sn 5,5 kilogramowe dziecko i chyba dziecko nie przeżyło - njusa mi Mama przyniosła, ale w wiadomościach na necie jeszcze tego nie ma

Masakra! Malo tego, ze kobieta sie nacierpiala, to jeszcze z ich winy dziecko stracilo zycie. Nie wiem co bym im za to zrobila

[surka]

Też witam nowa mamusią.

En jak możesz todopisze mi nie30 tc i wagę 1500.

Nie mogę was odczytywać ponieważ w gniazdkach nie na prądu i potem nie mam jak ttel lądować.

Miłego dnia.

[lachryma]

Napisane przez krysiaa2608

o matko święta, nie chcecie wiedzieć co sobie wyobraziłam..... TZ za długo przesiaduje w pracy, ewidentnie

domyślam się

Napisane przez surka

Chciałam tylko zameldować że u mnie wszystko dobrze. Brzuszek wg lekarzy lepszy, ale jeszcze nie wiem kiedy wyjde. Biorę luteine 2 razy dziennie po ktg2 tabletki i tak samo magnez. Mała tak płaczem ktg, że położne się śmieją że zapis nie wychodzi.

dobrze, że u Was dobrze

[kallisto89]

Dzień dobry brzuszki
Nie nadrabiam bo się nie wbiję w dyskusję

SOFINA gratuluję Pani Magister

Gratuluję nowych tc i trzymam kciuki za wizyty jeśli jakieś są

Napisane przez lachryma

z tego co kojarzę parę z nas bierze aspargin, więc ten potas nie może być taki zły jak go malują

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------


piękny rym

O co kaman z tym potasem? Bo mi gin na ostatniej wizycie przepisała oprócz magnezu.

[domciatko]

czarownica ojejku
jaka szkoda, matko co za lekarze

[madi82]

Napisane przez surka

Chciałam tylko zameldować że u mnie wszystko dobrze. Brzuszek wg lekarzy lepszy, ale jeszcze nie wiem kiedy wyjde. Biorę luteine 2 razy dziennie po ktg2 tabletki i tak samo magnez. Mała tak płaczem ktg, że położne się śmieją że zapis nie wychodzi.

Surka a dlaczego Cię wogole kładli? Brzuch Ci twardniał czy jak???

Bo ja już nie ogarniam...

ROCKY a jak u Ciebie???

[Charlize89]

Napisane przez enlevee

Jestem w głębokim szoku

Stałam w osiedlowym carrefourze jako ostatnia w kolejce, a kolejka długa jak cholera.. oczywiście co było przyczyną, że taka kolejka? facet za kasą

No ale stoję sobie stoję, przede mną same panie w średnim wieku z bardzo optymistycznymi minami..a tu nagle przechodzi pani z obsługi i mówi na głos "Panią proszę do osobnej kasy" i wskazuje na mnie
Myślałam, że mnie tam normalnie oplują te panie przede mną a potem już któraś nie wytrzymała i burcząc coś pod nosem też poszła do tej kasy co ja, mimo, że proszona nie była

Mnie też to wkurza i to baaaardzo. Ostatnio jak jechałam z mamą na te nieszczęsne testy do Gdyni to miałam też sytuacje w skm-ce. Autem pojechałysmy do Redy a potem pociągiem do Gdyni (remontują Gdynie i takie korki czasem, że szok). Spory tłok w skm-ce, duszno, parno, każdy obija się o mój brzuch ( a duży dość mam), każdy się lampi na ciebie ale nikt miejsca nie ustąpi. Nie wiem na co czekali? Aż ducha wyzionę?

Napisane przez krysiaa2608

Najlepsze są takie babki co udają, że nie widzą kobiety w ciąży - normalnie nie wiedziałam, że człowiek jest w stanie w takim stopniu głowę odwrócić

Ja dziś w labku miałam taką sytuację, że czekałam w kolejce - przede mną było 6 starszych pań i nagle wchodzi babka z dziewczynką 2-letnią i drze się od wejścia, że ona chce wejść bez kolejki bo dziecko jest bez śniadania. Nikt jej nie przepuścił, więc stwierdziłam, że jak będzie moja kolej to ją wpuszczę, mimo tego, że darła się ciągle że dziecko zaraz z głodu umrze, a po dziecku głodu widać nie było bo biegała i się śmiała non stop W końcu wchodzi do gabinetu babka, która była przede mną, więc wstałam już z krzesła i podeszłam pod drzwi i w tym momencie ta babka z dzieckiem do mnie się drze (!), że "jaką ja będę matką, jak nie potrafię przepuścić dziecka w kolejce" i że "ona przecież takiemu dziecku nie wytłumaczy dlaczego nie może jeść" - uwierzcie mi, że mimo moich wielkich chęci w poczekalni do przepuszczenia jej, to po tym jak zaczęła się na mnie drzeć i wyzywać od takich i siakich matek stwierdziłam, że na pewno jej nie wpuszczę, głupiego babska! Odparłam tylko wchodząc do gabinetu, że "ja swojemu dziecku też niestety nie mogę wytłumaczyć dlaczego śniadania nie dostało, a też jest głodne"

Ta baba to bezczelna była. Każdy w labku jest na czczo i głodny. Nikt nie przyszedł z pełnym żołądkiem.

[lachryma]

Napisane przez surka

Nie mogę was odczytywać ponieważ w gniazdkach nie na prądu i potem nie mam jak ttel lądować.

a woda w kranach jest?

[czarownica1]

Krysia, takie akcjr w dzisiejszych czasach nie powinny sie zdarzac a jednak...
ciary przechodza ...

Lachryma nasze dzieci prawie tyle sama waza w 32 tyg

[madi82]

Napisane przez enlevee

To biorę od razu dwa



5 zł!



:

miało być free!
:P

No dobra na loda chociaż będziesz miała:P

[krysiaa2608]

Napisane przez enlevee

myślę, że każda z nas miała to samo skojarzenie

Napisane przez lachryma

domyślam się

Jak dobrze, że nie tylko ja tutaj taka zdemoralizowana

surka - trzymamy kciukasy dalej, wracaj do domku!

[lachryma]

Napisane przez kallisto89

O co kaman z tym potasem? Bo mi gin na ostatniej wizycie przepisała oprócz magnezu.

no właśnie nie wiem, laski coś pisały, że coś tam coś tam

[czarownica1]

widze w pasku Tweed!!!!

[fiazo]

Napisane przez krysiaa2608

Najlepsze są takie babki co udają, że nie widzą kobiety w ciąży - normalnie nie wiedziałam, że człowiek jest w stanie w takim stopniu głowę odwrócić

Ja dziś w labku miałam taką sytuację, że czekałam w kolejce - przede mną było 6 starszych pań i nagle wchodzi babka z dziewczynką 2-letnią i drze się od wejścia, że ona chce wejść bez kolejki bo dziecko jest bez śniadania. Nikt jej nie przepuścił, więc stwierdziłam, że jak będzie moja kolej to ją wpuszczę, mimo tego, że darła się ciągle że dziecko zaraz z głodu umrze, a po dziecku głodu widać nie było bo biegała i się śmiała non stop W końcu wchodzi do gabinetu babka, która była przede mną, więc wstałam już z krzesła i podeszłam pod drzwi i w tym momencie ta babka z dzieckiem do mnie się drze (!), że "jaką ja będę matką, jak nie potrafię przepuścić dziecka w kolejce" i że "ona przecież takiemu dziecku nie wytłumaczy dlaczego nie może jeść" - uwierzcie mi, że mimo moich wielkich chęci w poczekalni do przepuszczenia jej, to po tym jak zaczęła się na mnie drzeć i wyzywać od takich i siakich matek stwierdziłam, że na pewno jej nie wpuszczę, głupiego babska! Odparłam tylko wchodząc do gabinetu, że "ja swojemu dziecku też niestety nie mogę wytłumaczyć dlaczego śniadania nie dostało, a też jest głodne"

brak słów

Napisane przez Sofina

Nie było mnie 4 dni- uczyłam się do obrony i mogę się już oficjalnie z Wami przywitać jako magister

gratuluję, witam w gronie magazynierów

ale pędzicie dziewczyny...
zaraz zagłosuję na jakiś tytuł

a i mam dla siebie dobrą wiadomość, właśnie dostałam kaskę od księgowej i mogę iść na l4
żeby nie było lipnie, że dostałam kasę i zwiałam to se od poniedziałku wezmę

[madi82]

Napisane przez surka

Też witam nowa mamusią.

En jak możesz todopisze mi nie30 tc i wagę 1500.

Nie mogę was odczytywać ponieważ w gniazdkach nie na prądu i potem nie mam jak ttel lądować.

Miłego dnia.

szukaj prądu aż znajdziesz...moze na korytarzu?

[lachryma]

Napisane przez czarownica1

Lachryma nasze dzieci prawie tyle sama waza w 32 tyg

wiem, zauważyłam to, ale nie chciałam nic pisać, żebyś sama zauważyła

[krysiaa2608]

Tweed, jesteś wreszcie!

[magolina]

Zagłosowałam

Napisane przez enlevee

No Madi, ale lepiej nie mów przy swoim synu odnośnie jego zachowania, że 'witki Ci opadają'

Napisane przez dzoan

Ja zrobiłam dzisiaj takie piramidy, że mężowi zajad się zrobił kącik pękł..rzucił bułką o talerz, aż szczypior pospadał

Napisane przez czarownica1

gdzieś w Polsce chyba, kobiecie kazali rodzić sn 5,5 kilogramowe dziecko i chyba dziecko nie przeżyło - njusa mi Mama przyniosła, ale w wiadomościach na necie jeszcze tego nie ma

Ja się właśnie tego boje najbardziej - nie bólu, tylko tego, że jakis doopek podejmie złą decyzje, na coś sie uprze i cos się złego może stać

Napisane przez surka

Chciałam tylko zameldować że u mnie wszystko dobrze. Brzuszek wg lekarzy lepszy, ale jeszcze nie wiem kiedy wyjde. Biorę luteine 2 razy dziennie po ktg2 tabletki i tak samo magnez. Mała tak płaczem ktg, że położne się śmieją że zapis nie wychodzi.

Super oby tak dalej i niedługo do domku.

Napisane przez madi82

Surka a dlaczego Cię wogole kładli? Brzuch Ci twardniał czy jak???

Bo ja już nie ogarniam...

Surka miała skurcze z tego co pamietam

[madi82]

Jest nasza owieczka zaginiona, oby miałą sensowne wytłumaczenie się:P

[iwona335]

Napisane przez madi82

zachowujesz sę jak baba w ciąży, weź się opanuj :P

postaram sie poprawić

[czarownica1]

Napisane przez lachryma

wiem, zauważyłam to, ale nie chciałam nic pisać, żebyś sama zauważyła

no na tel to bym niezauwazyla bo mi Tż zdeptał okulary jak mi buzi na dowidzenia dawał

[madi82]

A to teraz która mi zapoda szybki i pyszny sposób na leczo składniki mam tylko iść i robić
JAk robicie po kolei....?

[tweedledee]

Cześć dziewczyny,

przede wszystkim chciałam przeprosić za to, że aż smsy za mną musiałyście wysyłać (gwoli ścisłości, nie odpisałam, ponieważ jak widać moja komórka nie służy do kontaktu z innymi ludźmi - chyba, że sama o tym nie zadecyduję - spała sobie smacznie z wyłączonymi dźwiękami w torebce, aż dzisiaj tych smsków nie zobaczyłam).
A co do samego "zniknięcia". To u mnie i mojej kuleczki generalnie wszystko w porządku, mały lata po całym brzuchu i serio nie wiem, kiedy odpoczywa, chyba kiedy i ja śpięFizycznie jest wsio ok
Za to jakoś ostatnimi czasy psychika mi całkiem siada. Sama nawet nie wiem, co by tu wam napisać, bo przestałam się odzywać, żeby w kółko nie truć Wam o tych samych rzeczach, bo chyba i samej mi się pawiować chciało od analizy swojego samopoczucia psychicznego.
Na weekend byłam w końcu w domu rodzinnym, niby powinnam się nacieszyć odpocząć ze wszystkimi, a skończyło się jak zwykle beczeniem w drodze powrotnej, "bo ja nie chcę do domu, znowu będę sama, każdy ma mnie w doopie" itepe
Ja wiem, że to żaden problem, kobiety mają poważne sytuacje w ciąży, muszą leżeć plackiem, walczyć o każdy dzień, ale kurcze, jak to zwykle bywa w życiu, tak sobie siadam i myślę, co mnie to obchodzi? Dla mnie to, co jest teraz jest nieopuszczalne, zawsze byłam żywa, robiłam 10000 rzeczy na raz, drugie tyle planowałam, pracowałam, miałam swoje pieniądze, nie byłam od nikogo zależna, uczyłam się, rozwijałam pasje, ogarniając jednocześnie dom. I byłam zadowolona. Teraz muszę się 100razy zastanowić nad listą do sklepu czy nie za ciężka, czy jak zwykle po takim małym spacerku nie zacznie boleć mnie brzuch. Ciągle mam wrażenie, że dla każdego stałam się przezroczysta, a gdzieś tam w głębi wiem, że przecież to normalne, bo każdy ma swoje życie, nie stałam się nagle pępkiem świata, bo jestem w ciąży
Ostatnie dni przeryczałam, bo już sama ze sobą wytrzymać nie mogę.
Teraz staram się chociaż wziąć w garść, no bo przecież mój okruszek to czuje

Przepraszam za elaborat, ale przynajmniej większość złych emocji wyplułam. Jeśli komuś zachce się to przeczytać, to powodzenia

[kallisto89]

Napisane przez czarownica1

gdzieś w Polsce chyba, kobiecie kazali rodzić sn 5,5 kilogramowe dziecko i chyba dziecko nie przeżyło - njusa mi Mama przyniosła, ale w wiadomościach na necie jeszcze tego nie ma

Smutne i przerażające, brak mi słów

Napisane przez surka

Chciałam tylko zameldować że u mnie wszystko dobrze. Brzuszek wg lekarzy lepszy, ale jeszcze nie wiem kiedy wyjde. Biorę luteine 2 razy dziennie po ktg2 tabletki i tak samo magnez. Mała tak płaczem ktg, że położne się śmieją że zapis nie wychodzi.

To dobrze, że dobrze! Kciuki trzymam dalej

Napisane przez lachryma

no właśnie nie wiem, laski coś pisały, że coś tam coś tam

No to już wszystko jasne

[lachryma]

Napisane przez czarownica1

no na tel to bym niezauwazyla bo mi Tż zdeptał okulary jak mi buzi na dowidzenia dawał

delikatny ten Twój Tż

[czarownica1]

Magolinka, dlatego ja sie decyduje na szpital mocno przedwojenny (ale po remoncie) bo przynajmniej jest tam lekarz, ktory zna mnie od kilkunastu lat i pracuje tam dlugo... wiec to daje mi jakies poczucie bezpieczenstwa.