kiecki maxi, kiecki mini, odchudzanie do bikini!

[karola_plm]

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;40914032]WOW, Karola, to faktycznie sukces, pamiętam jeszcze co niedawno pisałaś o trybie życia TŻ Jak myslisz, będzie mieć zajawkę na zdrową dietę?
[/QUOTE]

Myślę, że już załapał Wczoraj był długo w pracy a i tak poszedł poćwiczyć. Z dietką powoli, je ładnie, chociaż nie będę przecież kontrolować co je w pracy Przy jego wadze myślę że sam ruch już wiele da Jestem dumna!

Napisane przez aniabaniaa

pochwal się co zrobiłaś u fryzjera

kolo bagien xD

nooooo, pięknie! gratuluję Trzymam kciuki, żeby stale miał zapał! oby wytrzymał do pierwszych efektów, to łatwiej będzie mu zostać !


ooo bozeboze, Karola, pójdziesz na cross fit?! szacun, dla mnie to przerzeźnia jeżeli zajęcia zostaną wprowadzone i uda Ci się na nie zapisać, to koniecznie daj znać ! hardcor

Jestę blądynką No prawie. Dość. Bardziej blądynką niż brunetą

No były bagna Co się kielczysz

Pójdę! Umrę ale pójdę, chociaż raz

Napisane przez moooniaaaa

Chciałam Wam się pochwalić
Żałuję, że nie zrobiłam całościowego zdjęcia. Do celu jeszcze jakieś 8kg.,
ale już jest progres

Jaaa Moniaaaaa! Ale pięknie! Rewelacyjne efekty!!!

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;40922155]
Ja bym Wam też pokazała swoją, ale się wstydzę zdjęć "przed" Może w sierpniu Ale obiecajcie, że nie będziecie się śmiać Ale wiecie, kupiłam rurki bordowe, strasznie mi się podobają, ale chyba byłam grubsza jak je kupowałam, bo były opięte jak normalne rurki, a teraz wiszą wszędzie, jak u dziecka z sierocińca, nie nadają się do założenia Ani razu ich nie miałam na dupie.[/QUOTE]

No co Ty, przed nami?? Pokazuj pokazuj, jak Ci tak wiszą te spodnie to musi być mega efekt

Napisane przez aniabaniaa

jestę kolarzę

przejechałam 12 km jestem gotowa na śliczny roweruń z koszykuniem i wszystkie kolarskie bajery

Napisane przez Szaruch

uprawiałam jogę ostatnio! a potem sie spiłam

z TZ sie rozstalam, raczej definitywnie. nie widze tego w ogole.
ale juz sie ustawia kolejka ja nie wiem co w sobie mam, ale, bez żadnego samozachwytu ani zadzierania nosa - niemal zawsze dwóch-trzech adoratorów się kręci w okół mnie

I like.

Niech adorują, wachlują, usługują Teraz jest ten czas! A tak poważnie... to już chyba od dawna się sypało bo juz jakiś czas pisałaś, że jesteście "gdzieś pomiędzy", może tak będzie lepiej?

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;40946073]
Ja jutro idę zrobić badanie krwi, mama mnie wykopała, bo same robią mi się siniaki na nogach i nie wiem od czego to. Próbowałam zdiagnozować się na necie, ale jak przeczytałam, że białaczka, to dałam sobie spokój [/QUOTE]

A miałaś tak normalnie, czy teraz się zaczęło? Zrób badania, będzie jasna sprawa



Przebiegłam dzisiaj 6km + zrobiłam brzuszki z Szalinką Uciekam do pracy!

[aniabaniaa]

Napisane przez Loriette

Jutro piszę okropnego kolosa zaliczeniowego i jeśli go zdam to spiję się jak głupia - przynajmniej taką mam nadzieję!

Astma - no cóż, przestajemy się dogadywać i mój organizm dostał wszystkich skutków ubocznych. Po wzięciu dawki trzęsą mi się dłonie, cholernie boli mnie serce i do tego mam przyśpieszoną akcję. Pora wrócić do lekarza!

mam nadzieję, że koło poszło dobrze

I co dalej z tą astmą?

Napisane przez Szaruch

uprawiałam jogę ostatnio! a potem sie spiłam

grunt że ćwiczyłaś myślę że śmiało możemy uznać Cię za osobę fit a w domu ćwiczyłaś jogę? kurczę. chyba jest nudnawa, co? ja wolę dynamiczne zajęcia, choć uwielbiam się też rozciągać

z TZ sie rozstalam, raczej definitywnie. nie widze tego w ogole.
ale juz sie ustawia kolejka ja nie wiem co w sobie mam, ale, bez żadnego samozachwytu ani zadzierania nosa - niemal zawsze dwóch-trzech adoratorów się kręci w okół mnie

no i dobrze. ewidentnie dusiłaś się w tym związku. a jeżeli jesteście dla siebie stworzeni, to wrócicie mądrzejsi i bardziej wyrozumiali względem siebie. nawet najbardziej raniące nas rozstania z których wyciąga się porządne wnioski uczą nas bardzo wiele

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;40946073]
Ja jutro idę zrobić badanie krwi, mama mnie wykopała, bo same robią mi się siniaki na nogach i nie wiem od czego to. Próbowałam zdiagnozować się na necie, ale jak przeczytałam, że białaczka, to dałam sobie spokój [/QUOTE]
o cholera. też diagnozowałam na necie samowyskakujące siniaki i pamiętam właśnie, ze to białaczka :P można się zmartwić . :P diagnozowałam, bo koleżanka to miała, nie wiem jak to się skończyło, ale w wynikach wyszło, że ma aż nazbyt dużo witamin, a żelaza niedobór. ale ona w ogóle jest dziwna, żre błonnik w kapsułkach, żeby jej pęczniał w brzuchu, żeby nie odczuwała głodu także brawo, niektórzy chyba chcą się chwalić, że mają anemię sami się do niej doprowadzając. (a dziewczyna wręcz wychudzona)

Napisane przez karola_plm

Myślę, że już załapał Wczoraj był długo w pracy a i tak poszedł poćwiczyć. Z dietką powoli, je ładnie, chociaż nie będę przecież kontrolować co je w pracy Przy jego wadze myślę że sam ruch już wiele da Jestem dumna!

to tym bardziej brawo! zrób mu foty przed i po

Jestę blądynką No prawie. Dość. Bardziej blądynką niż brunetą

No były bagna Co się kielczysz

ombre/ rednek? ;D a byłaś już bląd xD a byłaś już blond? była z Ciebie ładna szatynka, pasował mi do Ciebie ten kolor ale zmiany są zayebiste podejrzewam, ze też Ci ładnie

Przebiegłam dzisiaj 6km + zrobiłam brzuszki z Szalinką Uciekam do pracy!

ooo, tak rano? dobrze Ci się ćwiczy rano? kurcze, ja się od tego odzwyczaiłam, ładnych parę lat nie biegałam rano... kiedy jesz, a kiedy robisz sobie trening?

ja byłam na siłowni było czadersko. mam wrazenie, że bieżnia męczy dużo bardziej niż bieganie w terenie

[psyhe666]

Jestę beksą

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Napisane przez psyhe666

Jestę beksą

Czemuż to?

Bania, no mi właśnie wyszła anemia, muszę iść jutro do lekarza z tym, niech mi coś przepisze.

Dalej nie mam okresu Mama mi każe test robić Zrobię, ale nie dlatego, że się boję że jestem w ciąży, tylko nawet jak pójdę do ginekologa, to i tak mnie odeśle i każe wrócić jak już zrobię test.

[aniabaniaa]

nie zdziwiłaś nas

ale nie przesadzaj z byciem beksą, faceci ego nie lubią, jak pewnie zdążyłaś już zauważyć ;D


W ROSSMANIE JEST KOLORÓWKA -40% !

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;40961028]Czemuż to?

Bania, no mi właśnie wyszła anemia, muszę iść jutro do lekarza z tym, niech mi coś przepisze.

Dalej nie mam okresu Mama mi każe test robić Zrobię, ale nie dlatego, że się boję że jestem w ciąży, tylko nawet jak pójdę do ginekologa, to i tak mnie odeśle i każe wrócić jak już zrobię test.[/QUOTE]
Co Ty gadasz, obie wyszła anemia? nieźle. a Ty lubisz jeść kiełbę i mięcho :P to skoro anemia wychodzi nawet tym, którzy jedzą mięso, to po co mam je jeść skoro nie ma pewności, że nie zachoruję o :P i tego się trzymam. :P
Ciekawe jakie Ci przepisze żelazo, napisz jak będziesz juz miała receptę


aa, a ja kupiłam sobie dziś tabletki cla , jakiś bajer dla ćwiczących ludzi

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

Aga, To ile już Ci sie spóźnia okres?

[psyhe666]

Ale beksą bo się popłakałam ze szczęścia!!!!

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Napisane przez aniabaniaa

nie zdziwiłaś nas

ale nie przesadzaj z byciem beksą, faceci ego nie lubią, jak pewnie zdążyłaś już zauważyć ;D


W ROSSMANIE JEST KOLORÓWKA -40% !

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------


Co Ty gadasz, obie wyszła anemia? nieźle. a Ty lubisz jeść kiełbę i mięcho :P to skoro anemia wychodzi nawet tym, którzy jedzą mięso, to po co mam je jeść skoro nie ma pewności, że nie zachoruję o :P i tego się trzymam. :P
Ciekawe jakie Ci przepisze żelazo, napisz jak będziesz juz miała receptę


aa, a ja kupiłam sobie dziś tabletki cla , jakiś bajer dla ćwiczących ludzi

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

Aga, To ile już Ci sie spóźnia okres?

Ja lubię kiełbę i mięcho?:P ja nie jem ani wędlin, ani kiełbasy bo to syf:P

niby 5 dni, ale niedawno odstawiłam pigułki, więc nie wiem czy w ogóle jest sens wyliczać kiedy mi wypada okres. TŻ mówi, że jestem już wkurviająca jak przed okresem, to może jutro albo dziś w nocy dostanę. Moja mama oczywiście najbardziej posrana i mi mówi, że metody antykoncepcji mogą zawieść itp. xD Wkurza mnie tym gadaniem, nie chcę nawet słyszeć o ciąży, bo i tak bym nie urodziła, gdybym teraz wpadła, więc...

[moooniaaaa]

Napisane przez Loriette

Astma - no cóż, przestajemy się dogadywać i mój organizm dostał wszystkich skutków ubocznych. Po wzięciu dawki trzęsą mi się dłonie, cholernie boli mnie serce i do tego mam przyśpieszoną akcję. Pora wrócić do lekarza!

Do lekarza i to już
jak ze współlokatorką pisz w klubie :P

Napisane przez Szaruch

a jak sie odżywiasz? też tak chce ;p

z TZ sie rozstalam, raczej definitywnie. nie widze tego w ogole.
ale juz sie ustawia kolejka ja nie wiem co w sobie mam, ale, bez żadnego samozachwytu ani zadzierania nosa - niemal zawsze dwóch-trzech adoratorów się kręci w okół mnie

Jak się odżywiam? Zdrowo, przynajmniej się staram, żeby było zdrowo ale nie mam obsesji żywieniowej, dzisiaj jadłam spaghetti (ale pełnoziarnisty makaron:P), jak chcę to i pasek czekolady zeżrę
Płatki owsiane, chleb żytni, ryby zwykłe i makrele, wędliny, białe mięso, jajka, kotlety sojowe, owoce rano, duuużo warzyw - to zawsze jest w mojej lodówce Za to oprócz typowego śmieciowego żarcia wywaliłam np.:masło

Długo byłaś z eksem

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;40946073]
Ja jutro idę zrobić badanie krwi, mama mnie wykopała, bo same robią mi się siniaki na nogach i nie wiem od czego to. Próbowałam zdiagnozować się na necie, ale jak przeczytałam, że białaczka, to dałam sobie spokój [/QUOTE]
Ja wczoraj robiłam, dzisiaj mi przyniosły wyniki i jestem zdrowa jak koń wszystkie wyniki w normie, normalnie okaz zdrowia
A u Ciebie anemia wyszła? R. ostatnio miał wyniki na granicy anemii, ale podleczyłam go tabletkami (bo oczywiście wątróbka, szpinak itp. nie je), jutro idzie oddać krew to przy okazji dowiem się czy coś pomogły

Napisane przez aniabaniaa

W ROSSMANIE JEST KOLORÓWKA -40% !

aa, a ja kupiłam sobie dziś tabletki cla , jakiś bajer dla ćwiczących ludzi

Ooo! potrzebuję podkładu i różu, dzięki za cynk
Te wszystkie tabletki to ściema :P Chociaż sama teraz łykam jakiś Chrom Plus, ma dodatkowo w składzie błonnik, ale kupiłam skuszona ceną, za 20tabl ok.5zeta

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;40961852]
niby 5 dni, ale niedawno odstawiłam pigułki, więc nie wiem czy w ogóle jest sens wyliczać kiedy mi wypada okres. TŻ mówi, że jestem już wkurviająca jak przed okresem, to może jutro albo dziś w nocy dostanę. Moja mama oczywiście najbardziej posrana i mi mówi, że metody antykoncepcji mogą zawieść itp. xD Wkurza mnie tym gadaniem, nie chcę nawet słyszeć o ciąży, bo i tak bym nie urodziła, gdybym teraz wpadła, więc...[/QUOTE]
Skąd Twoja mama wie, że Ci się spóźnia?

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Monia, jakoś tak wyszło w rozmowie, chyba jak powiedziała że mi jakieś pryszcze powyskakiwały i mówię "Nooo, to przed okresem tak" i od tamtego momentu ciągle pyta czy mam okres, a to było tydzień temu

[moooniaaaa]

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;40963708]Monia, jakoś tak wyszło w rozmowie, chyba jak powiedziała że mi jakieś pryszcze powyskakiwały i mówię "Nooo, to przed okresem tak" i od tamtego momentu ciągle pyta czy mam okres, a to było tydzień temu [/QUOTE]
Biedna się stresuje
Ja dzisiaj opowiadam mamie, że wyniki super i nic tylko dzieci rodzić Mama popatrzyła na mnie, szok w oczach, "no chyba żartujesz?" Ja na razie nie chcę dzieci i uważam, że na chwilę obecną jest to dobra decyzja, ale moja mama to już całkiem jest na "nie", uważa że mamy mnóstwo czasu, a ona na wnuki nie ma czasu i pieniędzy Nie wiem w sumie co by powiedziała gdybym teraz była w ciąży

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Napisane przez moooniaaaa

Biedna się stresuje
Ja dzisiaj opowiadam mamie, że wyniki super i nic tylko dzieci rodzić Mama popatrzyła na mnie, szok w oczach, "no chyba żartujesz?" Ja na razie nie chcę dzieci i uważam, że na chwilę obecną jest to dobra decyzja, ale moja mama to już całkiem jest na "nie", uważa że mamy mnóstwo czasu, a ona na wnuki nie ma czasu i pieniędzy Nie wiem w sumie co by powiedziała gdybym teraz była w ciąży

Boże, faktycznie trochę dziwnie to zabrzmiało Na pewno inaczej by mówiła, jakby była postawiona przed faktem. Może chce Cię nastraszyć Ale w sumie oboje z R. pracujecie, nie jesteś na garnuszku rodziców, więc Twoja ciąża nie dałaby po dupie rodzicom. Może czuje się zbyt młodo na bycie babcią Moja mama czasem żartuje o wnukach, ale na pewno jakbym była teraz w ciąży, to strasznie by się martwiła, że sobie zmarnuję życie. Ja też na chwilę obecną nie chcę żadnych dzieci, ba, nie wiem czy chcę dzieci w ogóle. Mój TŻ też jest raczej na "nie" w tej kwestii. Powiedział, że nie ma prawa, żeby mnie zmusić do ciąży, porodu i nieprzyjemności z tym związanych. Poza tym naprawdę widzę jak on nie lubi dzieci.

[Szaruch]

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;40946073]Szaruch, a mieszkaliście ze sobą?

Ja jutro idę zrobić badanie krwi, mama mnie wykopała, bo same robią mi się siniaki na nogach i nie wiem od czego to. Próbowałam zdiagnozować się na necie, ale jak przeczytałam, że białaczka, to dałam sobie spokój [/QUOTE]

nie.
a daj spokój, też kiedyś się w necie diagnozowałam, powinnam już dawno umrzeć na jakieś 5 nowotworów naraz :P

Napisane przez karola_plm

I like.

Niech adorują, wachlują, usługują Teraz jest ten czas! A tak poważnie... to już chyba od dawna się sypało bo juz jakiś czas pisałaś, że jesteście "gdzieś pomiędzy", może tak będzie lepiej?

ano sypało się. też mam wrażenie że tak jest lepiej, ale mam cholerne wyrzuty sumienia bo wiem, że mu ciągle zależy, a ja się chyba na dobre wypaliłam... no a przecież nie będę z nim z litości bo byłoby jeszcze gorzej..

Napisane przez aniabaniaa

grunt że ćwiczyłaś myślę że śmiało możemy uznać Cię za osobę fit a w domu ćwiczyłaś jogę? kurczę. chyba jest nudnawa, co? ja wolę dynamiczne zajęcia, choć uwielbiam się też rozciągać
no i dobrze. ewidentnie dusiłaś się w tym związku. a jeżeli jesteście dla siebie stworzeni, to wrócicie mądrzejsi i bardziej wyrozumiali względem siebie. nawet najbardziej raniące nas rozstania z których wyciąga się porządne wnioski uczą nas bardzo wiele


ja byłam na siłowni było czadersko. mam wrazenie, że bieżnia męczy dużo bardziej niż bieganie w terenie

w domu, dla mnie nie jest nudnawa, włączam sobie Dead Can Dance, wpadam w trans i działam
jeśli Ty widziałaś że się dusiłam to chyba rzeczywiście musiałam się dusić

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;40961028]

Dalej nie mam okresu Mama mi każe test robić Zrobię, ale nie dlatego, że się boję że jestem w ciąży, tylko nawet jak pójdę do ginekologa, to i tak mnie odeśle i każe wrócić jak już zrobię test.[/QUOTE]

a czemu ma Cię odesłać? nie umie sprawdzić czy w ciąży nie jesteś? xD

Napisane przez aniabaniaa

Co Ty gadasz, obie wyszła anemia? nieźle. a Ty lubisz jeść kiełbę i mięcho :P to skoro anemia wychodzi nawet tym, którzy jedzą mięso, to po co mam je jeść skoro nie ma pewności, że nie zachoruję o :P i tego się trzymam. :P
Ciekawe jakie Ci przepisze żelazo, napisz jak będziesz juz miała receptę

jesteś wege?

Napisane przez psyhe666

Ale beksą bo się popłakałam ze szczęścia!!!!

opowiadaj

[moooniaaaa]

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;40964334]Boże, faktycznie trochę dziwnie to zabrzmiało Na pewno inaczej by mówiła, jakby była postawiona przed faktem. Może chce Cię nastraszyć Ale w sumie oboje z R. pracujecie, nie jesteś na garnuszku rodziców, więc Twoja ciąża nie dałaby po dupie rodzicom. Może czuje się zbyt młodo na bycie babcią Moja mama czasem żartuje o wnukach, ale na pewno jakbym była teraz w ciąży, to strasznie by się martwiła, że sobie zmarnuję życie. Ja też na chwilę obecną nie chcę żadnych dzieci, ba, nie wiem czy chcę dzieci w ogóle. Mój TŻ też jest raczej na "nie" w tej kwestii. Powiedział, że nie ma prawa, żeby mnie zmusić do ciąży, porodu i nieprzyjemności z tym związanych. Poza tym naprawdę widzę jak on nie lubi dzieci.[/QUOTE]
Wiesz, moja mama ma 56 lat, większość jej koleżanek zostało już babciami. Ale moi rodzice psychicznie są młodsi, są rozrywkowi (mama mówi, że bardziej niż my), u nas w rodzinie nie ma dzieci, więc chyba wnuki to dla rodziców pojęcie obce :P Ja ich w ogóle nie widzę z takim małym ludkiem albo z wózkiem
Twój tż nie lubi dzieci? Ja w sumie nie wiem czy R. lubi. Ale chyba tak, jak trzeba to się nimi zajmie. A syn siostry to z niego nie złazi, woli R. ode mnie

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Napisane przez Szaruch

a czemu ma Cię odesłać? nie umie sprawdzić czy w ciąży nie jesteś? xD

No właśnie w początkowej ciąży często nie wiadomo czy to ciąża, bo na USG może wyglądać jak np. torbiel, także albo odsyłają do apteki, albo do laboratorium i każą wrócić z wynikiem :P Już raz miałam taką sytuację.

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ----------

Napisane przez moooniaaaa

Wiesz, moja mama ma 56 lat, większość jej koleżanek zostało już babciami. Ale moi rodzice psychicznie są młodsi, są rozrywkowi (mama mówi, że bardziej niż my), u nas w rodzinie nie ma dzieci, więc chyba wnuki to dla rodziców pojęcie obce :P Ja ich w ogóle nie widzę z takim małym ludkiem albo z wózkiem
Twój tż nie lubi dzieci? Ja w sumie nie wiem czy R. lubi. Ale chyba tak, jak trzeba to się nimi zajmie. A syn siostry to z niego nie złazi, woli R. ode mnie

O kurde, jak tacy rozrywkowi, to faktycznie pewnie parę lat minie, zanim zechcą być dziadkami Moja mama ma 49 lat, ale jej siostra ma 47 i od dwóch lat jest babcią, więc moja rodzicielka trochę inaczej na to patrzy. Mojego ojca brat już ma 3 wnucząt, a ma zaledwie 55 lat! Mentalnie można się przy takich młodych dziadkach zestarzeć. Moje kuzynki i kuzynowie nie próżnują Nie wiem co im się tak wszystkim do dzieci śpieszy
Mój TŻ strasznie nie lubi, wręcz w towarzystwie dzieci czuje się odtrącony xD Mówi, że tak powyżej 4 lat to już w miarę spoko, ale najbardziej nie lubi tych z pampersami na tyłkach. Nawet z chrześnicą nie umie kontaktu złapać.

O kurde, Twój R. to taki showman trochę dla dzieci? Będzie się zajmował Waszym

[psyhe666]

Moja mama ma 57 i właśnie doczekała się wnusi Jest mega turbo zakochana, a podobnie jak rodzice Moni moi też są rozrywkowi To właśnie na plus Będą mieli więcej energii i chęci do zajmowania się małym szkrabkiem


Od dzisiaj się odchudzam, ryli
Śniadanie zaczęłam ładnie :P Od grahamki z twarożkiem ze szczypiorkiem i pomidorem, a na obiad wyjęłam pierś z kurczaka i zrobię z warzywami

[Loriette]

Napisane przez aniabaniaa

mam nadzieję, że koło poszło dobrze

I co dalej z tą astmą?

Koło poszło tak sobie, być może dzisiaj dostanę odpowiedzi i będę zmuszona nawalić się na amen Jednak liczę, że doktor będzie łaskawy, bo w poprzedniej grupie zdała większość dziewczyn.

Z astmą? Nie mam pojęcia. Skończyłam te leki, za tydzień jadę do domu i chyba skoczę do lekarza.. o ile się dostanę. Muszę iść na spirometrię, bo miałam iść w grudniu i zapomniałam. Zresztą nie lubię tego badania. Mam nadzieję, że będę mogła odstawić sterydy, bo czuję, że to one hamują spadek.

Napisane przez moooniaaaa

Do lekarza i to już
jak ze współlokatorką pisz w klubie :P

Pójdę, pójdę
Hmm... Z Nią to zawsze są jakieś przeboje, ale to faktycznie opiszę Wam później w klubie, bo przy tż G zrobię...

Napisane przez Szaruch

nie.
a daj spokój, też kiedyś się w necie diagnozowałam, powinnam już dawno umrzeć na jakieś 5 nowotworów naraz :P

Net to pół biedy. Mój dziadek i bez niego stwierdził, że ma RAKA PIERSI, także tego... Bo uznał, że gruczoły są nowotworem

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Laura, Twój dziadek jest super! Moja babcia miała polipy na jelitach i w dokumentach opisali to jako "łagodne zmiany nowotworowe", a moja babcia poszła do lekarza i "Jak tam moje raki?"

Chyba pójdę w poniedziałek do ginekologa, ten okres nie daje mi spokoju Robiłam test, wyszedł negatywny (to było oczywiste :P), niech mi coś przepisze na to.

Psyhe, ciociu, jak się czujesz w nowej roli? Będziesz chrzestną?

[moooniaaaa]

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;40964828]
O kurde, Twój R. to taki showman trochę dla dzieci? Będzie się zajmował Waszym [/QUOTE]
No on potrafi bawić się z dziećmi, nosi, podrzuca, traktuje jak ciężarki :P a ja bym dzieciakom najchętniej podsunęła zabawki albo tv i niech się same zajmują sobą

Napisane przez psyhe666

Moja mama ma 57 i właśnie doczekała się wnusi Jest mega turbo zakochana, a podobnie jak rodzice Moni moi też są rozrywkowi To właśnie na plus Będą mieli więcej energii i chęci do zajmowania się małym szkrabkiem

Jak się będzie nazywać?

Napisane przez Loriette

Koło poszło tak sobie, być może dzisiaj dostanę odpowiedzi i będę zmuszona nawalić się na amen Jednak liczę, że doktor będzie łaskawy, bo w poprzedniej grupie zdała większość dziewczyn.

Nie ładnie tak liczyć na urok osobisty


Dopiero wróciłam do domu, ale ... urlop czas zacząć
To dopiero taki przedsmak, w sierpniu będę miała ponad pół m-ca wolnego

Byłam w rossie, kupiłam podkład, róż, eyeliner, szminkę i maseczki. Potem w Pepco dorwałam spódnicę, potem wrzucę foto

[aniabaniaa]

Napisane przez psyhe666

Ale beksą bo się popłakałam ze szczęścia!!!!

nooooo, w końcu! cieszę się, że jesteś szczęśliwa !

Napisane przez moooniaaaa

Te wszystkie tabletki to ściema :P Chociaż sama teraz łykam jakiś Chrom Plus, ma dodatkowo w składzie błonnik, ale kupiłam skuszona ceną, za 20tabl ok.5zeta

wiesz co, ja myślę, ze to cla działa :P to jest suplement z firmy trec, tz mówi, że to jest o kant d.py rozbić, on woli lepsze suple, ale ja postanowiłam dać szansę akurat temu. w końcu nie potrzebuję bog wie jakiego spalacza, czy bóg wie jakiego białka na masę uważam, że po tym na treningu jestem bardziej wydajna, i dużo bardziej się pocę; dla samego placeno warto kupic te tabletki xD

Napisane przez moooniaaaa

Mama popatrzyła na mnie, szok w oczach, "no chyba żartujesz?" Ja na razie nie chcę dzieci i uważam, że na chwilę obecną jest to dobra decyzja, ale moja mama to już całkiem jest na "nie", uważa że mamy mnóstwo czasu, a ona na wnuki nie ma czasu i pieniędzy Nie wiem w sumie co by powiedziała gdybym teraz była w ciąży

noooo co Ty, żartujesz?! haha nieźle! moja ma zaledwie 45 i momentami już mi nie daje spokoju... kupuje sukienunie wszystkim możliwym dziewczynkom w otoczeniu i wali beznadziejne komentarze w stylu - aaa, to już nasza Kalinka mogłaby w tym biegać (Kalinka zaklepane dla baniowej córuni )

Napisane przez Szaruch

jesteś wege?

nieeee, nie mogę powiedzieć o sobie :wege. mam zbyt małą wiedzę na ten temat, sporadycznie jem piersi z kurczaka. i tyle mojego mięsa :P




[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;40970416]Laura, Twój dziadek jest super! Moja babcia miała polipy na jelitach i w dokumentach opisali to jako "łagodne zmiany nowotworowe", a moja babcia poszła do lekarza i "Jak tam moje raki?[/QUOTE]

Napisane przez moooniaaaa

Byłam w rossie, kupiłam podkład, róż, eyeliner, szminkę i maseczki. Potem w Pepco dorwałam spódnicę, potem wrzucę foto

ja wydałam 190 zł kupując kosmetyki na zapas, jestem dnem





z beznadziejnych wiadomośc - znowu padła mi matryca, najprawdopodobniej.... tak obstawiam, bo z laptopa, z miejsca gdzie jest bateria, zaczęło śmierdzieć spalenizną, ekran się nie włącza, a wszystkie diodki świecą, chodzi wentylator. monitor zewnętrzny działa normalnie... zas wydatek

a zayebistości, byłam dziś 2,5 h na fitnesie, zostałam na dwóch blokach zajęć te zajęcia z elementami boksu są prześwietne, niestety pokazują, jaki ze mnie paralityk :P i były ćwiczenia siłowe - Sandej miała rację chwaląc je - boskieee!

idę spać, bo powieki mi opadaja :p

[moooniaaaa]

Napisane przez aniabaniaa

ja wydałam 190 zł kupując kosmetyki na zapas, jestem dnem

z beznadziejnych wiadomośc - znowu padła mi matryca, najprawdopodobniej.... tak obstawiam, bo z laptopa, z miejsca gdzie jest bateria, zaczęło śmierdzieć spalenizną, ekran się nie włącza, a wszystkie diodki świecą, chodzi wentylator. monitor zewnętrzny działa normalnie... zas wydatek

Kalina - ładne imię też bym mogła mieć Kalinkę
Ja nie mogłam tyle wydać, jestem przed wypłatą ale promocja do 29, może jeszcze zajrzę do rossa

Mój laptop też nawala ale mój to staroć, brat go w uk kupił, jak mu się znudził to mi oddał najpierw mulił i się przegrzewał to R. mi przeinstalował (może z 5 lat nie miał formata) i kupił tą podkładkę chłodzącą. Ale w podkładce kabelek porwałam i musi kupić nowy :P Teraz co jakiś czas podnoszę lapka i nim macham, żeby się powietrzył

Rodzice wybyli na wioskę, a ja mam moją księżniczkę na cały weekend, będzie u nas spała, pierwszy raz

I podpisaliśmy umowę z salą, wpłaciliśmy zaliczkę, w końcu mamy zaklepane na 100%, kamień z serca :P Jeszcze po wypłacie zapłacimy foto i z głowy najważniejsze wydatki
Dziewczyny, przyjedziecie na mój ślub?:prosi :

[moooniaaaa]

Kiecka z Pepco, za jedyne 14.90

[Loriette]

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;40970416]Laura, Twój dziadek jest super! Moja babcia miała polipy na jelitach i w dokumentach opisali to jako "łagodne zmiany nowotworowe", a moja babcia poszła do lekarza i "Jak tam moje raki?"
[/QUOTE]
Najwidoczniej lubi zwierzęta
U mnie w rodzinie śmieją się, że dziadek ma zapędy homoseksualne, bo co miesiąc biega badać prostatę!

Napisane przez moooniaaaa

Nie ładnie tak liczyć na urok osobisty

Skoro wiedza już nie wystarcza to co zrobić!

Napisane przez moooniaaaa

Kiecka z Pepco, za jedyne 14.90

Kurczę! Fajna!!! Mam taką szyfonową, kupiłam rok temu na allegro - jest świetna, ale ta uniwersalna gumka mnie uciska.. Dlatego, jeśli mam ją założyć wieczorem to cały dzień naciągam ją na oparciu krzesła

A wesele, BĘDĘ! Mnie dwa razy nie trzeba powtarzać. Trzeba kupić nową kieckę, szpilki i wypić hektolitry wódki - RAJ!


Znacie kogoś kto ma zacięcie dziennikarskie albo po prostu jest kobietą kochającą sport?!

[moooniaaaa]

Napisane przez Loriette

Najwidoczniej lubi zwierzęta
U mnie w rodzinie śmieją się, że dziadek ma zapędy homoseksualne, bo co miesiąc biega badać prostatę!

Skoro wiedza już nie wystarcza to co zrobić!

Kurczę! Fajna!!! Mam taką szyfonową, kupiłam rok temu na allegro - jest świetna, ale ta uniwersalna gumka mnie uciska.. Dlatego, jeśli mam ją założyć wieczorem to cały dzień naciągam ją na oparciu krzesła

A wesele, BĘDĘ! Mnie dwa razy nie trzeba powtarzać. Trzeba kupić nową kieckę, szpilki i wypić hektolitry wódki - RAJ!


Znacie kogoś kto ma zacięcie dziennikarskie albo po prostu jest kobietą kochającą sport?!

Szyfonowe też są, ale dłuższe i po 4 dychy ta też ma gumkę, ale jeszcze nie wiem czy uciska, wzięłam M

A Agnesuk?

Wiedziałam, że na Was będe mogła liczyć!

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Napisane przez Loriette

Najwidoczniej lubi zwierzęta
U mnie w rodzinie śmieją się, że dziadek ma zapędy homoseksualne, bo co miesiąc biega badać prostatę!

Kurczę! Fajna!!! Mam taką szyfonową, kupiłam rok temu na allegro - jest świetna, ale ta uniwersalna gumka mnie uciska.. Dlatego, jeśli mam ją założyć wieczorem to cały dzień naciągam ją na oparciu krzesła

Bez jaj Ale musicie mieć polew.

Dobrze, że napisałaś, bo chciałam kupić taką spódnicę na allegro.

[_Ewelka___]

Monia, ja normalnie wbijam na Twoje wesele, po tylu latach znajomosci no ba!

[moooniaaaa]

Napisane przez _Ewelka___

Monia, ja normalnie wbijam na Twoje wesele, po tylu latach znajomosci no ba!

Ej ale ja serio serio mówię
Rodzinie powiem, że to przyjaciółki ze szkoły tak wczoraj musieliśmy podać mniej więcej liczbę gości i myślę kurde, a dziewczyny z wizażu ? i mówię do R. ej podajmy trochę więcej osób

Do Sandej też przyjedziemy, jak nas zaprosi


Moje maleństwo u nas nocowało, zepchnęła mnie w środek łóżka, aż żal było ja dzisiaj odwozić do rodziców z powrotem

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Monia, zawsze i tak lepiej podać liczbę większą. Mój kuzyn miał kiedyś sytuację, że przyjechali goście, którzy wcześniej odmówili przybycia. Masakra A moja babcia: a to nic nie szkodzi, dostawi się talerzyk i krzesełko.

[bita smietana]

Monia Przyjedziemy, jak mamy nie przyjechać Ja wczoraj zaliczyłam panieński i właśnie ładnie dochodzę do siebie, oczywiście nie obyło sie bez przygód jak to u mnie bywa, no ale... I za dwa tygodnie weseeeleee

Na ile w ogóle ludzi macie? Moja przyjaciółka ma 200, masakra

Loriette, a do jakiego sportu? Ja kocham koszykówkę

[aniabaniaa]

Napisane przez moooniaaaa

Kalina - ładne imię też bym mogła mieć Kalinkę
Ja nie mogłam tyle wydać, jestem przed wypłatą ale promocja do 29, może jeszcze zajrzę do rossa

Kalina jest super. zaklepane, ale byłoby uroczy, gdybys tez miala córcię Kalinkę mi jeszcze podoba się Kama, Maja, Zuza, Kaja (ale moja kuzynka już tak nazwała:P) i jeszcze pewnie wiele innych, ale już nie pamiętam jakie :P ( przy czy stawiam na te bez litery R; tych z R nawet nie biorę pod uwagę, bo mój TZ, mistrz jezyka francuskiego wymawia tą literę w specyficzny, seksowny sposób, z którego jednak sam nie jest zadowolony. :P) wiele też zależy od tego, jaka osoba nosi dane imię. Np. nie wiem, czy oglądacie bitwę o dom na tvn. Tam jest dziewczyna, która ma na imię Rita. I od kiedy ją "poznałam" (xD jestem dnem ), to podoba mi się to imię. ale do czasu tego programu Rita była dla mnie dupeczką od zordona z power rangers

Mój laptop też nawala ale mój to staroć, brat go w uk kupił, jak mu się znudził to mi oddał najpierw mulił i się przegrzewał to R. mi przeinstalował (może z 5 lat nie miał formata) i kupił tą podkładkę chłodzącą. Ale w podkładce kabelek porwałam i musi kupić nowy :P Teraz co jakiś czas podnoszę lapka i nim macham, żeby się powietrzył

haha niezly sposób z tym machaniem ja dziękuję. ale właśnie mój się nie nagrzewał... matryca była wymieniana nie tak dawno, laptop ma ok 1,5 roku ;/ (albo 2,5...? fak . nie pamiętam :P)
nie mam narazie kasy na naprawy, obawiam się, że to będzie coś poważnego i trzeba będzie się zastanowić, czy nie lepiej kupić sobie nowego laptopa... laptop jest mi mega potrzebny tak na co dzień, ciekawe jak przetrwam ten tydzien bez niego

I podpisaliśmy umowę z salą, wpłaciliśmy zaliczkę, w końcu mamy zaklepane na 100%, kamień z serca :P Jeszcze po wypłacie zapłacimy foto i z głowy najważniejsze wydatki
Dziewczyny, przyjedziecie na mój ślub?

Monia kochana! haha ja bym bardzo chętnie zezgoniła z dziewczynami na Twoim weselu, ale nie wiem co na to TZ, boze, co ja bym mu powiedziała?

a w ogóle dużo osób Wam zapraszacie?

Napisane przez moooniaaaa

Kiecka z Pepco, za jedyne 14.90

bardzo fajna nosicie takie kiecki do balerinek? nie wiem cy pamietacie kolekcje bershki z zeszlego roku, ja mam stamtad kiecke w gwiazdki wlasnie z takim dluzszym tylem; nie wiem czy dobrze wyglada do plaskich butow

Napisane przez Loriette

U mnie w rodzinie śmieją się, że dziadek ma zapędy homoseksualne, bo co miesiąc biega badać prostatę!

to bardzo dobrze! trzeba kontrolowac ale zauwazylam, ze dziadki i babcie dziela sie na dwie grupy, jedna z uwielbieniem zajmuje kolejki pod gabinetami, a druga stroni o nich jak tylko mozze :P przy czym tendencje do tego pierwszego zachwania zdecydowanie przewaza wsrod kobiet ;d

Znacie kogoś kto ma zacięcie dziennikarskie albo po prostu jest kobietą kochającą sport?!

njjjjjjeeeeeeeeeeeeee wszyscy się wypalają po tym jak widzą co sie dzieje w tym a'la dziennikarskim syfie nie wiem czy juz to zauwazylas, ale mnie razi wszechobecny brak profesjonalizmu i zafascynowanie zawodem pogodynki

Napisane przez _Ewelka___

Monia, ja normalnie wbijam na Twoje wesele, po tylu latach znajomosci no ba!

myślę, ze z przepiciem Ciebie miałabym największe problemy

Edit: sooorry, zapomniałam o tym chlorze Śmietanie :P

Napisane przez moooniaaaa

Ej ale ja serio serio mówię
Rodzinie powiem, że to przyjaciółki ze szkoły tak wczoraj musieliśmy podać mniej więcej liczbę gości i myślę kurde, a dziewczyny z wizażu ? i mówię do R. ej podajmy trochę więcej osób

co Ty, i co R. powiedział? ;D

Moje maleństwo u nas nocowało, zepchnęła mnie w środek łóżka, aż żal było ja dzisiaj odwozić do rodziców z powrotem

haha słodka! R. się nie burzy, że psiak z wami śpi? on ma jakies zwierzeta?

a mojego kota całkiem powalilo, przewaznie ok. 6 budzi mnie, zeby dac mu jesc. a ostatnio robi to w drastyczny i bestialski sposob. wskakuje na lozko i przeskakuje raz na moja lewa, raz na prawa strone i kopie w koldrze, jak pies kopie w ziemi, jakby chcial wykopac wielki dol. powalilo go a pozniej ostrzy pazury pod lozkiem, wspina sie pod spodem lozka tak, jakby to bylo drzewo.
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;41008287]Monia, zawsze i tak lepiej podać liczbę większą. Mój kuzyn miał kiedyś sytuację, że przyjechali goście, którzy wcześniej odmówili przybycia. Masakra A moja babcia: a to nic nie szkodzi, dostawi się talerzyk i krzesełko. [/QUOTE]
niee, ja uwazam, ze trzeba wyliczyc na styk i nie podawac absolunie wiekszej liczby, w moim otoczeniu wlasnie na ostatnia chwile ludzie sie rozmyslaja. goscie Twojego kuzyna bardzo okropnie postapili . potepiamy ich
moja kolezanka miala super sytuacje :P ok 2 miesiace przed weselem kilka osob odmowilo jej pryjscia, okazalo sie, ze dlatego, ze jedna z kolezanek, ktora tez byla zaproszona robi wesele w ten sam dzien
"sooory kochana ale nie przyjdziemy" koszmar

[aniabaniaa]

Napisane przez bita smietana

Monia Przyjedziemy, jak mamy nie przyjechać Ja wczoraj zaliczyłam panieński i właśnie ładnie dochodzę do siebie, oczywiście nie obyło sie bez przygód jak to u mnie bywa, no ale... I za dwa tygodnie weseeeleee

Na ile w ogóle ludzi macie? Moja przyjaciółka ma 200, masakra

Loriette, a do jakiego sportu? Ja kocham koszykówkę

jestem ciekawa co nabroiłaś

boze, 200 ?! strasznie dużo boze, ile ona musi miec subskrypcji! xD