Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

[Dzastin08]

Napisane przez misia332

Dzastin dokładnie TU

Coś mi się ubzdurało,że Moni piszę że u niej już leci 19tc i myślę jak to przecież ona nie jest w ciąży.. a może o inną Monie chodzi hahaa

Moja główka coś ostatnio ciężko pracuje

[iza243]

Napisane przez misia332

Monia napisałaś że JUŻ 19 tc, kobieto nawet nie wiesz jak mi się wlecze ten czas

Trzymam kciuki za Twoją wizytę u lekarza.

Mi się strasznie dłuży od wizyty do wizyty

[Kejthx]

Kwitka tam wrzuca się różne fotki, a to uznaje za taki fotkowy album
Rower fajny, stoi u mnie poki co w przedpokoju i czeka aż znajdę czas by jeździć no i pogoda będzie lepsza czyli nie mam pojęcia kiedy nim zrobię pierwszą przejażdżkę...

Dziewczyny- co do snów, to współczuje, ja często mam jakieś porąbane, ale takie symboliczne, coś mi się śni i w pewnym aspekcie coś się sprawdza po jakimś czasie - dlatego boje się swoich snów, bo czasami to jakaś masakra Kiedyś niestety śniło mi się, że coś stało się mojemu bratu ciotecznemu, kilka dni poźniej, że sobie coś zrobił (samobójstwo, nie bedę opisywać, ale sen był dramatyczny) no i za msc miał wypadek samochodowy, co prawda wyszedł z niego cały, auto do kasacji, no ale coś w tych moich snach jest.. To jeden z wielu przykładów. Ale np. nigdy nie śniło mi się że byłam w ciąży nic z tych podobnych...

[IsiaG]

Klubowiczki - zapraszamy, jest problem. trzeba przedyskutować.

[colorblue]

Napisane przez kwitka13

monini kciuki zaciśnięte - nie martw się będzie dobrze!



śliczne maleństwo!


że konto na czym??? oblookałam tę crossway lady 100 i bardzo mi się podoba, chyba się do niej uśmiechnę

color już niedługo - czekamy na wieści. Kciuki za mamę!

@ jeszcze nie ma ale ma jeszcze czas - liczę, że pojawi się w sobotę, brzuch trochę pobolewa, cyce bolą maksymalnie .
Dobija mnie ta pogoda, znów jest zimno! Nie cierpię zimna!

sija

Oby @ nie przylazła!:-*

Napisane przez kooocur

Jakie piękne zdjęcie z USG:lov e:



Witam się z Wami....


Gdzie Szejda, Cebulowa...gdzie połowe lasek z tego forum uciekło

no właśnie
Ja to też wróciłam do Was po czasie,ale same wiecie jak jest. Może nasze staraczki też mają gorszy czas...

Napisane przez nuna2

Kochana nie martw się na zapas, bo to dzidzi tez nie pomaga. Myślę, że jak będzie coś nie tak, to lekarz będzie reagował Głowa do góry
Co do snów-śnią Ci się koszmary, bo masz obawy... Martwisz się i to ,,zajmuje" Ci głowę. Też tak mam, ale jak to mówią:,,sen mara, Bóg wiara"

colorku jeśli mamie nie spadnie motywacja, to szybko dojdzie do siebie... Potrzebowałaś pomocy, to wiesz jak było... Ale dobrze, że Ty jej nie zostawiasz.

Santom jesteś bardzo mi bliska, bo miałyśmy mieć termin praktycznie razem... Modlę się codziennie za Kobietki które oczekują potomstwa i te starające się

no wiem,że ja na swoją mamę średnio mogłam liczyć:-/praktycznie wcale,ale ja mam inny charakter. Ja tak nie umiem się odwrócić.

Napisane przez IsiaG

Hejka!!!
U nas znowu brzydko, padało i jest zimno. Byłam w Lidlu, kupiłam sobie stanik a małej spodenki. Teraz mała nie śpi, puszczam jej karuzelę i szybko Wam odpisuję.




Colorku, spakowana i wyszykowana??? Boisz się? Będziesz sama rodzić czy z kimś?
Dobrze, że mama się nie poddaje i walczy.




No fakt, zagubiły się gdzieś dziewczęta.

lecę do Lidki.

Spakowana;-) dorzucę na ostatnia chwile szczoteczkę do mycia zębów,do włosów,tel i ładowarkę i będzie ok. Czy wyszykowana?? Nie do końca. Dla Tymka brakuje mi jakichkolwiek pieluch tetrowych i rożka. Nie kupie póki co więc lipa:-( reszta jest i czeka na niego

Czy się boję??? Nie wiem
Raczej jestem świadoma już tego co mnie czeka-ból. Ale potem uśmiech mojego synka;-)
Rodzę sama jak poprzednie 2 razy. Tak wolę jakoś,nie wiem czemu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[magbes]

dzien dobry
matko jak ja ostatnio dlugo spie
dopiero niedawno zjadlam sniadanie i polezalam obserwujac kopniaczki niuńki mojej
Isia a jak w lidlu te staniki? jakies spoko? bo tez czekam na TZ i chce pojechac wziac wlasnie stanik do karmienia (o ile beda rozmiary jakies sensowne), pomyslec nad spodniami ciazowymi bo sa za 39zl i nad spodenkami da dzidzi.
co do snow to ja ostatnio mam masakare...po 3 sny w ciagu nocy i to jakie dziwne

[Kucyk_Truskawkowy]

Santom-dostałam smsa od gina że wynik wymazu jest zły i wymaga konsultacji 2 tygodnie brania antybiotyków a te k....dalej siedzą w szyjce. Na dodatek od wczoraj boli i szczypie mnie cewka i pęcherz Ratuje się furaginem-jak zawsze.

[santom]

kucyk, to widze, ze jedziemy na tym samym wozku w dalszym ciagu ciekawe jak u mnie bedzie... ja tez biore furagine teraz.

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez santom

kucyk, to widze, ze jedziemy na tym samym wozku w dalszym ciagu ciekawe jak u mnie bedzie... ja tez biore furagine teraz.

jestem załamana... Od czerwca chcieliśmy się znowu starać a widze ze to początek leczenia dopiero...A po tylu antybiotykach w ciąże zachodzić to też nie rozsądne.
Co do pęcherza to mi pomaga szczepionka UroVaxom. Pierwsza wiosną 2011-pomogła na rok, druga wiosną 2012 i znowu po roku wróciło! Ona własnie jest na te bakterie e.coli. Chyba znowu będe musiałą ją brać A przy niej starać też się nie można. Tak bardzo chciałabym żeby było jak dawniej: żebym nie chciała dziecka, żebym nie czuła instynktu macierzyńskiego. Moje życie było wtedy takie proste.

[kwitka13]

póki co, w opłakanym stanie ale jeszcze kilka godz muszę w folii potrzymać
Pokaże znów jak będzie lepiej...

nadrobię was wieczorkiem

[Kejthx]

Napisane przez kwitka13

póki co, w opłakanym stanie ale jeszcze kilka godz muszę w folii potrzymać
Pokaże znów jak będzie lepiej...

nadrobię was wieczorkiem

Kurczę, wiesz co? Wzruszyłam się chorecia jasna! To taki cudowny prezent dla męża!!!!! Super, będzie zapewne wniebowzięty!

Idę do Klubu...

[IsiaG]

Napisane przez magbes

dzien dobry
matko jak ja ostatnio dlugo spie
dopiero niedawno zjadlam sniadanie i polezalam obserwujac kopniaczki niuńki mojej
Isia a jak w lidlu te staniki? jakies spoko? bo tez czekam na TZ i chce pojechac wziac wlasnie stanik do karmienia (o ile beda rozmiary jakies sensowne), pomyslec nad spodniami ciazowymi bo sa za 39zl i nad spodenkami da dzidzi.
co do snow to ja ostatnio mam masakare...po 3 sny w ciagu nocy i to jakie dziwne

Staniki ok. Kupiłam 80B ale jakis duży jest, moje piersi się w nich topią. Jak włożyłam wkładkę laktacyjną to trochę lepiej. Wizualnie są ładne, chciałam granatowy ale nie było, to wzięłam czerwony czy różowy. Może fuksja. Rozmiarów najwięcej u nas było B i C. Innych nie widziałam. Ogólnie mało ich było a byłam przed 9 rano.

Napisane przez kwitka13

póki co, w opłakanym stanie ale jeszcze kilka godz muszę w folii potrzymać
Pokaże znów jak będzie lepiej...

nadrobię was wieczorkiem

Ale jesteś odważna. Podziwiam, podziwiam. Mąż będzie wniebowzięty.

A mnie wzięło na wspomnienia. Siedzę w 1 części i czytam.

[Kejthx]

Napisane przez IsiaG

A mnie wzięło na wspomnienia. Siedzę w 1 części i czytam.

A Lidka? Śpi, czy słucha opowieści ciotek??

[IsiaG]

Córcia śpi. Ostatnio pięknie usypia na brzuszku. I śpi długoooo, długooo, czasami muszę ją budzić, tak smacznie zaśnie.
Śpi teraz obok mnie. Poćwiczyła niczym Kwitka i padła.

[magbes]

Napisane przez kwitka13

póki co, w opłakanym stanie ale jeszcze kilka godz muszę w folii potrzymać
Pokaże znów jak będzie lepiej...

nadrobię was wieczorkiem

juz wyglada swietnie, a pozniej to juz w ogole Maz bedzie na pewno szczesliwy

Napisane przez IsiaG

Staniki ok. Kupiłam 80B ale jakis duży jest, moje piersi się w nich topią. Jak włożyłam wkładkę laktacyjną to trochę lepiej. Wizualnie są ładne, chciałam granatowy ale nie było, to wzięłam czerwony czy różowy. Może fuksja. Rozmiarów najwięcej u nas było B i C. Innych nie widziałam. Ogólnie mało ich było a byłam przed 9 rano.

.

kurcze to juz pewnie nie bedzie wyboru jak pojade... no trudno. zobaczymy

[Czekollladowa]

cześć panienki siedzę z moim spanielem w domu bo pada... a miałam takie piękne plany, żeby iść na długi spacer, a później może na rower na którym nie jeździłam 6 lat musze się zmobilizować, w ciągu pół roku z rozmiary 34 teraz wchodze w 38 i dzisiaj się ważyłam i ujżałam dwie piękne 5 ;] i za 2 tygodnie mam wesele na które nie bardzo mam ochote iść...

[iza243]

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Santom-dostałam smsa od gina że wynik wymazu jest zły i wymaga konsultacji 2 tygodnie brania antybiotyków a te k....dalej siedzą w szyjce. Na dodatek od wczoraj boli i szczypie mnie cewka i pęcherz Ratuje się furaginem-jak zawsze.

Jal nie urok to sraczka

Napisane przez kwitka13

póki co, w opłakanym stanie ale jeszcze kilka godz muszę w folii potrzymać
Pokaże znów jak będzie lepiej...

nadrobię was wieczorkiem

SuperA jaki wzór robiła przyjaciółka?

[santom]

czekoladowa a ile masz wzrostu, ze ta 5 na wadze tak Cie przerazila poka spanielka

[Czekollladowa]

Napisane przez santom

czekoladowa a ile masz wzrostu, ze ta 5 na wadze tak Cie przerazila poka spanielka

mam 158 cm

[pszczola189]

Napisane przez monini2507

Słabo widac ale widać i laska z Ciebie powiem Ci

e gdzie tam tyle tylko że mam 170 wzrostu to mi się jakoś ta waga rozkłada, ale tak czy inaczej wolałabym ważyć co najmniej 10 kg mniej

Napisane przez pszczoua

Trzymamy trzymamy Ja caly czas myslami jestem z Toba


My juz po polowkowym. Synus rozwija sie prawidlowo, serduszko bije 153ud/min, nie ma rozszczepu podniebienia, kosc nosowa obecna, serduszko zdrowe. Jedna rzecz mnie niestety zmartwila - mam obnizone przeplywy w prawej tetnicy macicznej, wystepuje jakis opor :-( Dobrze ze lewa ma przeplywy prawidlowe ale i tak sie juz naczytalam o niskiej masie urodzeniowej, wczesniakach itp i choc lekarz mowil ze na razie sie nie martwic bo do 26 tc tak moze byc to przejelam sie bardzo. Czy przypadkiem nasza Mokka nie miala problemow z przeplywami? Mam to jeszcze skontrolowac ok 30tc.

A synek przeslodki. Na usg zarzucal nogi za glowe i drapal sie po nosku Bardzo wyraznie bylo widac jego stopki i interes No i lekarz na chwile przelaczyl nam na widok 3D ale akurat cwaniak przytulal sie do lozyska. Dodaje zdjecie buzki - takie ujecie udalo sie nam wykrzesac

Jaki śliczny

Napisane przez colorblue

Chłopcy dają czadu jak nie wiem;-) co do małego to podchodzą tak zupełnie naturalnie. Przytulą się do brzucha,coś tam zapytają,ale podniecenia ogromnego nie ma;-) wydaje mi się że wszystko wyjdzie jak mały się urodzi i będzie tu z nami. Narazie dla nich to chyba nie realne bo nie widzą go

Co do mamy to silna z niej babka.nie poddaje się. Jest w trakcie rehabilitacji. Tato będzie ją wiózł jeszcze na konsultacje do jakiegoś dobrego profesora. Mama póki co porusza sie w domu na wózku bądź przy pomocy balkonika. Lewa ręka jest na w pół sprawna. Tzn podniesie ją do góry ale od łokcia w dół to zero sprawności. Z nogą lepiej ale jak idzie o balkoniku to ledwo ledwo jest w stanie ustać i iść do przodu:-/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Trzymam mocno kciuki za Twoją Mamę

Napisane przez magbes

pszczola - sukienka swietna

Dziękuję

Napisane przez kwitka13

póki co, w opłakanym stanie ale jeszcze kilka godz muszę w folii potrzymać
Pokaże znów jak będzie lepiej...

nadrobię was wieczorkiem

aż się wzruszyłam.. Twój TŻ na pewno się ucieszy

Napisane przez Czekollladowa

mam 158 cm

Jaki cudny piesek

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

ale ze mnie paskuda, nadrobiłam was, ale się nie przywitałam:P więc dzień dobry

dziś odebrałam prawo jazdy, i przywiozłam mojego tż z pracy do domu

[Luna0]

Dzien dobry mialam tylko poczytac ale oczywiscie nie moge sie powstrzymac zeby nie poodpisywac tymczasem moja maruda gledzi w bujaczku a ja kalecze na tablecie

Misia piekny brzusiu!!

Kwicia blagam wstaw zdjecie tego cuda tez chce zrobic sobie imie Tz ale na karku. I piekny ten tekst

Isia ja tez tak drze o malego w kolko sprawszam czy oddycha, ale przed chwila patrzylam z malym na zdjecie z usg i oopowiadalam mu jak sie o niegoo martwilam i jednak ten strach w ciazy jest bardziej paralizujacy, chociaz teraz tez strach jest...
Co do jedzenia to narazie nie mam jak wprowadzac bo maly caly wysypany wiec nie bede nawet wiedziec czy jest jakas reakcja

Napisane przez colorblue

Między skurczami to napewno nie:-P ale dam znać jak młody będzie po tej stronie brzucha;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja pisalam miedzy jak jeszcze dawalam rade i super ze masz kontakt z Misia

Napisane przez nuna2

Dzastin super, że na wizycie ok

A u nas

Mała waży 3 kg :P a jestem w 35t5 d. W ciągu dwóch tyg przybrała 700 gram. Lekarz spytał czy się nie objadam słodyczami, co ona tak rośnie Wzrost główki brzusia nóżki jest na 2 tyg do przodu, więc odstawiamy nospę Mówił, że dobrze by było, jakby wyszła troszkę wcześniej, bo jest duża i żebym dała radę naturalnie.

O tak Nuna mozesz mi wierzyc ze latwiej z mniejszym dzieckiem... ale brawa dla duzej dziewczynki

Mlody nie wytrzymal wiec pisze i bujam na rekach jednoczesnie

[Lilith890502]

Wróciłam z wizyty i wszystko jest ok, tylko jest jedno ale. Gin stwierdził, że mam trochę podwyższone tsh niby poza normy nie wykraczam, bo mam 2,0 ale on stwierdził, że lepiej jakby było 1,5 albo troche mniej. Kazał mi iść do endokrynologa jak zrobię ft3 i ft4. Czy któraś z Was miała problem z tarczyca w ciąży? Bo się trochę zmartwiłam

[IsiaG]

Ja miałam problemy z tarczycą. Mam niedoczynność. Dostałam tabletki od endo na wyrównanie. Po miesiącu brania tych tabletek zaszłam w ciąże. W trakcie ciąży ciągle brałam te leki, co jakiś czas podwyższone dawki i dotrwałam do końca.

[nuna2]

Napisane przez Linka1984

jeju nuna! dopiero co zaszłaś w ciąże...jak ten czas zapierdziela!

a mi właśnie się ciągnieeee

Napisane przez iza243

Mi się strasznie dłuży od wizyty do wizyty

oj tak... ledwo wyjdziesz z gabinetu a na następny dzień byś wracała...

Napisane przez colorblue

Oby @ nie przylazła!:-*







no właśnie
Ja to też wróciłam do Was po czasie,ale same wiecie jak jest. Może nasze staraczki też mają gorszy czas...







no wiem,że ja na swoją mamę średnio mogłam liczyć:-/praktycznie wcale,ale ja mam inny charakter. Ja tak nie umiem się odwrócić.







Spakowana;-) dorzucę na ostatnia chwile szczoteczkę do mycia zębów,do włosów,tel i ładowarkę i będzie ok. Czy wyszykowana?? Nie do końca. Dla Tymka brakuje mi jakichkolwiek pieluch tetrowych i rożka. Nie kupie póki co więc lipa:-( reszta jest i czeka na niego

Czy się boję??? Nie wiem
Raczej jestem świadoma już tego co mnie czeka-ból. Ale potem uśmiech mojego synka;-)
Rodzę sama jak poprzednie 2 razy. Tak wolę jakoś,nie wiem czemu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mam nadzieję, że los Ci to wynagrodzi. Dobrze, że nie jesteś mściwa

Napisane przez kwitka13

póki co, w opłakanym stanie ale jeszcze kilka godz muszę w folii potrzymać
Pokaże znów jak będzie lepiej...

nadrobię was wieczorkiem

Napisane przez Czekollladowa

cześć panienki siedzę z moim spanielem w domu bo pada... a miałam takie piękne plany, żeby iść na długi spacer, a później może na rower na którym nie jeździłam 6 lat musze się zmobilizować, w ciągu pół roku z rozmiary 34 teraz wchodze w 38 i dzisiaj się ważyłam i ujżałam dwie piękne 5 ;] i za 2 tygodnie mam wesele na które nie bardzo mam ochote iść...

Śliczny psiak Waga się nie martw I tak pewnie jesteś śliczna.

Lunka jaki rozmiar nosi bąbelek??

Isia wstaw jakieś zdjęcie nowe

Ty Lunka też

[monini2507]

Napisane przez Dzastin08

Coś mi się ubzdurało,że Moni piszę że u niej już leci 19tc i myślę jak to przecież ona nie jest w ciąży.. a może o inną Monie chodzi hahaa

Moja główka coś ostatnio ciężko pracuje

A wiecie że ja nie wiem o co chodzi doczytam jutro bo teraz już nie kumam o co chodzi jakie tygodnie

Napisane przez kwitka13

póki co, w opłakanym stanie ale jeszcze kilka godz muszę w folii potrzymać
Pokaże znów jak będzie lepiej...

nadrobię was wieczorkiem

Kwitka piękny prezent dla małza

[nuna2]

Dobry dzień dobry dzień

Szkoda, że pochmurny

Witamy się w skończonym 36 tygodniu Tak więc jutro zaczynamy 37

[kooocur]

Dzień dobry

[Luna0]

Dzień dobry!
Młody już prawie zasnął po pół godziny usypiania (czyt. włączania pozytywki, wkładania cumla i przykładania misiów do twarzy) po czym siadam na forum a on się budzi bo wyciągnął smoczka aaaaa
więc od nowa to samo tylko czasami jak włoże znów smoczka to się rozbudza a czasami szybciutko zasypia więc zawsze mam zagadkę... na szczęście śpi ale aż strach herbate pomieszać... lubi zasypiać przy hałasie bo tak jest nauczony ale jak są ludzie i jest szum, a jak ja sama w ciszy siedze (bo do siebie nie gadam) to lekko stuknę i oczy otwarte
Wczoraj wogóle prze jaja bo jak zawsze raz dziennie walcze z nim i butelką.. no więc 15 minut wrzasku-ale to takiego że się serce kroi (a przecież wystarczy wyciagnąć cyca i będzie smacznie jadł) no i kurcze wlewa mu się to mleko dławi się co chwile aż.. przestał oddychać i robił się cały bordowy tak mu zaleciało.. zaczęłam klepać ale nic! Serce mi stanęlo-dosłownie! Dopiero jak wziął oddech to zaczęło mi bić coraz to szybciej aż tak szybko że cała się trzęsłam (ale ja takie przeboje mam od nerwicy) no i oczywiście miałam ochotę tą butelką rzucić przez okno.. no ale co by było dalej? Więc konsekwencja drżące ręce i w końcu chwycił.. ale ile nas to nerwów kosztuje to szkoda gadać. Mam strasznie uparte dziecko (my z TŻ też uparciuchy) bo jak po porodzie chwycił butle to później z cycem były takie jaja, teraz je z cyca to z butelką są jaja.. a wszystkie dzieci normalnie przechodzą z cyca na butle bo z butli łatwiej się je, tylko nie mój klocuszek uparciuszek

dobra ide nadrabiać jeszcze

DZIEWCZYNY PROSZONE DO KLUBU !!!!!!

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

no i obudził się.. a że nie chcialam go wziąść to co? Czkawka

[Kejthx]

Cześć! Miłego dnia!

[Luna0]

Napisane przez pszczoua

My juz po polowkowym. Synus rozwija sie prawidlowo, serduszko bije 153ud/min, nie ma rozszczepu podniebienia, kosc nosowa obecna, serduszko zdrowe. Jedna rzecz mnie niestety zmartwila - mam obnizone przeplywy w prawej tetnicy macicznej, wystepuje jakis opor :-( Dobrze ze lewa ma przeplywy prawidlowe ale i tak sie juz naczytalam o niskiej masie urodzeniowej, wczesniakach itp i choc lekarz mowil ze na razie sie nie martwic bo do 26 tc tak moze byc to przejelam sie bardzo. Czy przypadkiem nasza Mokka nie miala problemow z przeplywami? Mam to jeszcze skontrolowac ok 30tc.

A synek przeslodki. Na usg zarzucal nogi za glowe i drapal sie po nosku Bardzo wyraznie bylo widac jego stopki i interes No i lekarz na chwile przelaczyl nam na widok 3D ale akurat cwaniak przytulal sie do lozyska. Dodaje zdjecie buzki - takie ujecie udalo sie nam wykrzesac

Jeju prze ślicznotek!! ALe to piękne widzieć swoje dziecko na USG do mnie tak nie docierało bo ciężko sobie wyobrazić że naprawdę to dziecko będzie kiedyś na świecie ale jak będe mieć drugie to już łatwiej mi będzie w to uwierzyć
Co do przepływów to narazie się nie martw skoro lekarz nie widzi nic groźnego, najważniejsza jest kontrola. Własnie sprawdzam i w 22tc mój synuś miał 480g (a urodził się 4300g) a w 23t6d miał już 640g
więc jak widzisz na tak wczesnej wadze nie można polegac bo dziecko jeszcze różnie będzie przybierać

Napisane przez IsiaG

\
Ale śliczny, mały krasnal. I pomyśleć, że żyje sobie w Tobie.

To samo sobie pomyślalam jak zobaczyłam to zdjęcie
jak się urodzi to się ma takie głębsze przemyślenia...

Napisane przez colorblue

Chłopcy dają czadu jak nie wiem;-) co do małego to podchodzą tak zupełnie naturalnie. Przytulą się do brzucha,coś tam zapytają,ale podniecenia ogromnego nie ma;-) wydaje mi się że wszystko wyjdzie jak mały się urodzi i będzie tu z nami. Narazie dla nich to chyba nie realne bo nie widzą go

Jak dla nich ma być realne jak ja czułam kopniaki w swoim brzuchu i to było dla mnie nierealne więc nie ma co się dziwić
a TŻ będzie w PL jak będziesz rodzić?

Napisane przez kwitka13

póki co, w opłakanym stanie ale jeszcze kilka godz muszę w folii potrzymać
Pokaże znów jak będzie lepiej...

nadrobię was wieczorkiem

Śliczny najchętniej odgapiłabym tekst tylko ja po polskiemu

Napisane przez IsiaG

Córcia śpi. Ostatnio pięknie usypia na brzuszku. I śpi długoooo, długooo, czasami muszę ją budzić, tak smacznie zaśnie.
Śpi teraz obok mnie. Poćwiczyła niczym Kwitka i padła.

ZAZDROSZCZE! Mój ma bunt na łóżeczko do tej pory bardzo lubiał w nim leżeć i spać a teraz nawet wieczorem zaczyna być problem z zasypianiem a zawsze zasypiał bez smoczka tak poprostu...
na dodatek budzi mi się o 2 w nocy a już tak ładnie spał od 21 do 5...

Napisane przez Lilith890502

Wróciłam z wizyty i wszystko jest ok, tylko jest jedno ale. Gin stwierdził, że mam trochę podwyższone tsh niby poza normy nie wykraczam, bo mam 2,0 ale on stwierdził, że lepiej jakby było 1,5 albo troche mniej. Kazał mi iść do endokrynologa jak zrobię ft3 i ft4. Czy któraś z Was miała problem z tarczyca w ciąży? Bo się trochę zmartwiłam

Oczywiście że miałyśmy ja jak zaszłam miała tsh 7... ale szybciutko zbiłam to euthyroxem. Nawet nie chodziłam do lekarza tylko gin mi zapisywal a ja sobie robiłam co miesiąc badania i w razie potrzeby zwiększałam/zmniejszałam dawkę. Oczywiście polecam być pod kontrolą lekarza, ale stresować się nie ma czym tym bardziej że masz 2 a to wcale nie dużo...

Napisane przez nuna2

Lunka jaki rozmiar nosi bąbelek??

Isia wstaw jakieś zdjęcie nowe

Ty Lunka też

mniej więcej 68 bo zależy jaka jest rozmiarówka. Ale 68 raczej jest w sam raz
zaraz wykombinuje jakieś zdjęcie