Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

[mala_19kw]

Napisane przez ILLUSION

To ja też dopiszę historyjkę z tej samej serii Byłam kiedyś z koleżanką w Auchanie, zima była. Łaziłyśmy po różnych działach m.in tam gdzie kwiaty bo ona chciała na dzień babci kupić. No i zrobiłyśmy zakupy, zapłaciłyśmy, wyszłyśmy już na podwórko...ja patrzę a ona na szaliku kaktusa wyniosła Jak się nachylała to pewnie jej się wbił kolcami w szalik taki mały kaktus i wisiał tak razem z doniczką

OMG popłakałam się
No mieć długopis/ołówek we włosach to nie sztuka ale wynieść ze sklepu kaktusa w doniczce w dodatku za darmola to jest coś


Nie no nie wyrobie zaraz dzieciaka obudze

[Wisienka_0809]

Apropo' dnia matki... Jej, nie mogę sobie wyobrazić, że ja też za kilka lat będę chodzić na przedstawienia do przedszkola, dostawać laurki, życzenia od bąbla... Oj.

A jeśli chodzi o rozszerzanie diety. Kurde, wczoraj miałam dać młodej słoiczek i tak to odwlekałam i odwlekałam... I w końcu pomyślałam, że głupie to jest, że ja to bym ją już do końca tylko mlekiem chciała karmić. Bo sobie uzmysłowiłam, że jeśli ona je już coś innego niż tylko mleko, to już nie jest taki mały bobas, ale po prostu "dorasta".

[meduzza]

A! Dziewczyny, nie wiem czy to znacie: http://marzycielskapoczta.pl/ Już kiedyś miałam pisać. Otóż można wysłać kartkę/list/paczuszkę do dziecka, które jest chore i np. nie chodzi do szkoły, przedszkola. Jest 40 dzieci, można "wybrać" po charakterystykach do kogo ma się ochotę napisać, adresy są podane no i w ten sposób można umilić dziecku dzień Ja na pewno napiszę, tylko myślę co bym jeszcze mogła wysłać? Jakąś kolorowankę czy coś Poprosiłam też siostrę, żeby z Grecji napisała, zawsze to jakaś atrakcja dla dziecka, które siedzi w domu, choruje
Sorka za spam ale może któraś by miała ochotę

[mala_19kw]

Napisane przez meduzza

Nie wiem, cykam sie troche. Tam jest napisane ktorego dnia mam zjesc jaka. Moze to eksperyment jaki?

Uważaj bo jak zjesz te "czekoladki" to będziesz KOKSU

[Delicjanka]

Napisane przez Wisienka_0809

Apropo' dnia matki... Jej, nie mogę sobie wyobrazić, że ja też za kilka lat będę chodzić na przedstawienia do przedszkola, dostawać laurki, życzenia od bąbla... Oj.

A jeśli chodzi o rozszerzanie diety. Kurde, wczoraj miałam dać młodej słoiczek i tak to odwlekałam i odwlekałam... I w końcu pomyślałam, że głupie to jest, że ja to bym ją już do końca tylko mlekiem chciała karmić. Bo sobie uzmysłowiłam, że jeśli ona je już coś innego niż tylko mleko, to już nie jest taki mały bobas, ale po prostu "dorasta".

ja tak samo

a co do tego rozszerzania,tez mialam takie mysli ale dzisiaj mam kryzys piersiowy, mam dosc.. wczoraj tak pięknie było, nie było bączków a dzis znowu

[onaella]

Dzień Dobry

pozjadało mi cytaty i nie pamiętam co miałam poodipisywać

Byliśmy dziś na bilansie 4 miesięczniaka i Wiktorek super idealnie się rozwija waży 7200 czyli w normie.
tylko zdziwiło mi mnie, bo HV nie kazała narazie rozszerzać diety, tylko poczekać do około 5/6 miesiąca

Blogerko wszystkiego najlepszego

[nafiyqa]

Napisane przez meduzza

Witam się
Z tą wodą z marchewki to możnaby podciągnąć, że woda ma być tam nośnikiem witamin ale przecież witamina A (o którą nam w marchewce chodzi) nosi się z tłuszczem a nie wodą, więc powinna być kapka oliwy lub masła Ale mi by to jednak nie robiło różnicy

Wlasnie, bedziesz dodawac tluszcze do sloiczkow?
Ja chcialam wlaczyc oliwe z oliwek albo olej rzepakowy, ale w sumie kiedy? Chyba dopiero do zupek?

Napisane przez Lubcia

Witajcie dziewczyny

Ja tak na szybko chcę prosić Was o kciuki za dzisiejszą wizytę u neurologa. Byliśmy wczoraj z Wojtusiem na kontroli u pediatry po badaniach i ważeniu lekarz stwierdził że Wojtuś jest opóźniony w rozwoju nie podnosi główki nie przewraca się na boki a jak go położył na brzuchu to leżał jak kłoda jego waga wzrosła i mamy teraz 5450 ale to wciąż za mało ale widać postępy. Lekarz kazał jak najszybciej pójść do neurologa w ciągu 7 dni udało się załatwić wizytę na dziś tak się jej boję że od rana chodzę nerwowa i na niczym nie mogę skupić uwagi. A jak się okaże że faktycznie to jakaś poważniejsza choroba albo uraz to chyba oszaleje z rozpaczy kazał też zrobić wszystkie badania tak mi Wojtusia szkoda bo znowu będzie kłucie i wielki płacz i lament

Doczytalam juz, ze to nic powaznego, bardzo sie ciesze!!

Napisane przez s i l v e r

UWIELBIAM WSZYSTKIEEEEE

Co do bonitek. Są jedne za 6 ziko Takie francuskie maślane ....mmmmmmmmmmmmmmm pppyyyyycha! Tylko czemu takie drogie??

Ja tez wszystkie!! a tych francuzow nie widzialam

Napisane przez gojka24

Kurde moja mała czasem tak się poci, że jak ją podnoszę to pod nią morka plama.. W takim razie zapytam pediatry jak będziemy na szczepieniu..

Pytaj, pytaj i daj znac


Obkupilam sie w sloiczki w Biedrze, zapas jest! Musze capnac jeszcze te siateczke do owocow
Uff, zrobilam w koncu te obiecana rybe na obiad i jest pyyycha
A zaraz czas na inke

[mala_19kw]

Jeny ryba kocham ryby

Ale mnie dzisiaj kusicie tymi smakami

Ja ostatnio mam ochotę zrobić na obiad Strogonowa ino mięso muszę kupić

[bijkora]

Napisane przez ILLUSION

To ja też dopiszę historyjkę z tej samej serii Byłam kiedyś z koleżanką w Auchanie, zima była. Łaziłyśmy po różnych działach m.in tam gdzie kwiaty bo ona chciała na dzień babci kupić. No i zrobiłyśmy zakupy, zapłaciłyśmy, wyszłyśmy już na podwórko...ja patrzę a ona na szaliku kaktusa wyniosła Jak się nachylała to pewnie jej się wbił kolcami w szalik taki mały kaktus i wisiał tak razem z doniczką

Ciekawe co kasjerka sobie pomyślała

[onaella]

Lubcia super, że to jednak nic bardzo poważnego
trzymam kciuki, żeby rehabilitacja szybko przyniosła rezultaty

[elllmi]

Napisane przez pstryczek84

http://fakty.interia.pl/polska/news-...vex,nId,972641

tym razem mnie linkiem nie zaskoczyłaś, bo czytałam

Napisane przez hope01

K*rwa!!!!! 14.05 zamówiłam mamie na Euroflorist przy pomocy kupony rabatowego kwiaty z dostawą na dziś między 10-12 o 13:00 piszę do nich że maja mi dać namiar na sądecką kwiaciarnię, która to realizuje bo chętnie tam wparuje. A mi odp że nie zapłaciłam! TAK?! Tylko ja ZAWSZE od razu przelewem płacę! Wysłałam pipie potwierdzenia zapłaty do nich i za kupon. Mają mi obie kwoty zwrócić PACANTOFILE!!!!!!!!!!!!!! !!!!

Ty to masz zawsze jakieś przygody

Napisane przez pstryczek84

Rozmawialam wczoraj z mezem, tzn bardziej prowadzialm monolog no i jak narazie jest ok, wczoraj zajmowal sie mlodym ze az milo zobaczymy na jak dlugo a dzis ma odkupic swoje winy w biedronce. Ciekawe jak mu pojdzie

dobrze, że postęp jest i chęć odkupienia win

Napisane przez sylwietta1988

podczytuje, ale mam takiedo doła jak stąd na Madagskar....... nic mi sie nie chce, tylko zupę nawinie ugotowałam, z dzieciem sie bawie (teraz spi), dosyc mam tej sytuacji, omijamy sie jak dwa walczace tygrysy, nie odzywamy sie

nie wiem o co kaman, bo klubu jeszcze nie nadrabiałam, ale

Napisane przez mala_19kw

A wiesz że to jabłko mogło go pogonić? Dziś o tym czytałam.

to mi się moja koleżanka z pracy przypomniała; pierwsze dziecko, rozszerza dietę i dała małemu jakiś soczek jabłkowy i taka zadowolona była, że chce coś pić, że mu dość dużo dała i młody dostał takiego rozwolnienia, że w szpitalu wylądowali; tak ku przestrodze

Napisane przez bijkora

Byłam na rozmowie kwalifikacyjnej na ten staż. Oprócz mnie jest jeszcze 7 osób na to miejsce. Raczej mnie nie wezmą. Jak to szefowa określiła, jestem niedyspozycyjna, bo mam dziecko i ona też nie wie czy ja 8 godzin wytrzymam bez dziecka.. Przecież wprost by mi nie powiedziała "Nie bo masz dziecko"
Ale palnęłam też jedną głupotę. Zapytała się, czy uważam że mycie okiem, zmywanie podłogi, ścieranie kurzy, nalezy do obowiązków sprzedawczyni.
Ja odpowiedziałam że nie.
Ona się zapytała że kto niby ma to robić?
Ja że raczej sprzątaczka, ale dodałam też że ja bym mogła to robić bez problemu itd. Myślę że jestem już spalona

kurde, jak dałaś radę zdać maturę z dzieckiem, to chyba sobie poradzisz organizacyjnie a co sprzątania, to wiesz, u nas w biurze niby sprzątaczka jest 2 razy w tygodniu, ale jak była zasyfiona podłoga (bo padało) albo biurka zapaprane czymś, no to śmigałyśmy z mopem i ścierą

Napisane przez BlackSanctum

Dziewczyny, jakbym chciała mojej dzieci podać na noc mleko + kleik, to jak to zrobić? Do butelki z mlekiem wsypać nieco kleiku, czy jak? Jestem na razie zielona. Kleik kukurydziany, tak na marginesie.

ja na 180 ml mleka daję 3 miarki (takie jak mleka) kleiku i fajnie mu leci (tylko smoczek mam nie z dziurką, tylko z taką szparką)

Napisane przez meduzza

Ufff dobrze, że się łikend zaczął to przystopujecie troszeczkę. Bo przystopujecie, nie?

jak tż nie przyjedzie i pogoda będzie taka jak jest, to ja będę nawijać jak będzie z kim

Napisane przez meduzza

Nie wiem, cykam sie troche. Tam jest napisane ktorego dnia mam zjesc jaka. Moze to eksperyment jaki?

a skąd on się u Ciebie wziął w ogóle dziwne to

Napisane przez Lubcia

Hej kobitki
Wróciliśmy on neurologa Wojtuś musi mieć rehabilitację metodą Bobath, ma ZOKN umiarkowanego stopnia. Cel terapii to przywrócenie prawidłowego napięcia i elastyczności tkanek miękkich,poprawa proprio recepcji. Lekarka żadnych badań z krwi nie zleciła bo nie ma takiej potrzeby. Za trzy tygodnie mamy przyjść do kontroli i zobaczy czy rehabilitacja pomogła. Trochę mi ulżyło bo już się bałam najgorszego ale kazała być spokojnym bo rehabilitacja mu pomoże.
Dziękuje wszystkim za trzymanie kciuków jesteście kochane

Wiecie dziewczynki że świętujemy w niedzielę to dotyczy się pierworódek jestem mega heppy że takie święto w końcu będę przeżywać jako 100% mama

to super, że nie jest tak, jak pediatra mówił i wszystko się da rehabilitacją wyrównać a tak w ogóle, to Ty pokazywałaś nam takiego większego Wojtusia? bo ja chyba fotki nie widziałam

no i pierwszy Dzień Matki dla większości z nas coś czuję, że młody da mi wtedy nieźle popalić

[laurka23]

Napisane przez bokeh

różnie są dzieci co do 3 rż jadą na cycku.... ale wdług WHO karmisz do 6mż a potem mm, i tak to prawda że dzieci do 3rż nie powinny pić mleka krowiego, z kartonu. Idąc tym tokiem to jak np dawałabyś płatki z mlekiem w 2rż to z modyfikowanym.... ale pewnie mało osób się do tego stosuje.... np siostra mojego tż poiła córkę mlekiem od 5miesiąca takim łaciatym.... i pewnie jak kiedyś tam będę i nie będę chciała dać Hani w wieku 12 miesiecy mleka to usłysze że wydziwiam....

Bokeh coś pomyliłaś, wg WHO karmisz do 6 miesiąca wyłącznie cycem, czyli nie wprowadzasz nic poza mlekiem matki! Nie ma obowiązku podawania mm po 6 miesiącu! Dalej karmi się piersią i powoli rozszeża dietę. A co do krowiego mleka po skończeniu roku, jak nic się nie dzieje czyli nie ma skazy czy coś to podaje się jakieś jogurty czy coś, a to na krowim jest. Ja na pewno nie będę mm podawać do 3 roku, wydaje mi się że to producenci takie coś wymyślają żeby mieć jak najdłużej rynek zbytu.

Napisane przez karusia_2007

to co innego, moja to piękny aniołeczek z blond loczkami do połowy tyłka i anielskimi niebieskimi slepkami

Napisane przez szklanka19

Moja dzisiaj histeryczka, może coś w powietrzu wisi, bo nie da się nawet na moment odłożyć. Piszczy, zanosi się, masakra jakaś.

Mój jakie histerie urządza! Nie chce pić z piersi, wygina się, wije drze jak poparzony! Dziś od 7 udało mi się go nakarmić tylko raz! A z jakim wrzaskiem zanim zassał. O 15 rozmrażałam mleko, bo cholera mała nie chciała cyca a wodę z butli ciągnął aż miło. Ciekawe jak będzie wieczorem. Od wczoraj tak histeryzuje, nie mam już sił, razem z nim dziś ryczałam.

Napisane przez ILLUSION

Ty to masz dobrze z tym tatą, oballe kupił, po pieluchy pierwszy pod Biedrą czatował Łowca promocji normalnie

No dziadek pierwsza klasa

Napisane przez calawdeszczu

kolejne do kolekcji śpiochowej mojej ciućki
robione przed sekundą

Uwielbiam ją!

Napisane przez LadyWhisper

Szklanka, mój też płaczliwy i nieodkładalny, albo pogoda, albo czuje moje nerwy.... :/

były brzuszkoplecki, teraz czas na pleckobrzuszki
http://www.youtube.com/watch?v=Jn8LfxgYtiM

gdyby nie ten szkrabik kochany, byłoby mi dużo, duuuużo ciężej. A tak jak mam się nie uśmiechnąć do tego maluszka? Nie mam jak ciągle się smucić. No i dobrze z drugiej strony.

No i nie wiem już, który raz z kolei się cieszę, że was mam, jesteście niezastąpione, jeżeli chodzi o poprawianie humoru

Piotruś brawo!

Napisane przez sylwietta1988

podczytuje, ale mam takiedo doła jak stąd na Madagskar....... nic mi sie nie chce, tylko zupę nawinie ugotowałam, z dzieciem sie bawie (teraz spi), dosyc mam tej sytuacji, omijamy sie jak dwa walczace tygrysy, nie odzywamy sie

Napisane przez meduzza

Nie wiem, cykam sie troche. Tam jest napisane ktorego dnia mam zjesc jaka. Moze to eksperyment jaki?

Napisane przez Lubcia

Hej kobitki
Wróciliśmy on neurologa Wojtuś musi mieć rehabilitację metodą Bobath, ma ZOKN umiarkowanego stopnia. Cel terapii to przywrócenie prawidłowego napięcia i elastyczności tkanek miękkich,poprawa proprio recepcji. Lekarka żadnych badań z krwi nie zleciła bo nie ma takiej potrzeby. Za trzy tygodnie mamy przyjść do kontroli i zobaczy czy rehabilitacja pomogła. Trochę mi ulżyło bo już się bałam najgorszego ale kazała być spokojnym bo rehabilitacja mu pomoże.
Dziękuje wszystkim za trzymanie kciuków jesteście kochane

Wiecie dziewczynki że świętujemy w niedzielę to dotyczy się pierworódek jestem mega heppy że takie święto w końcu będę przeżywać jako 100% mama

po rehabilitacji nie będzie śladu po problemach

Napisane przez ILLUSION

To ja też dopiszę historyjkę z tej samej serii Byłam kiedyś z koleżanką w Auchanie, zima była. Łaziłyśmy po różnych działach m.in tam gdzie kwiaty bo ona chciała na dzień babci kupić. No i zrobiłyśmy zakupy, zapłaciłyśmy, wyszłyśmy już na podwórko...ja patrzę a ona na szaliku kaktusa wyniosła Jak się nachylała to pewnie jej się wbił kolcami w szalik taki mały kaktus i wisiał tak razem z doniczką

Mi się też kiedyś tak kaktus przyczepił! Na szczęście zauważyłam przed kasami

Misiek zasnął w wózku, Musiałam odciągnąć mleko, bo mi cyce pękały, ciekawe czy zje jak się obudzi, czy histerii ciąg dalszy.

[elllmi]

Napisane przez ILLUSION

To ja też dopiszę historyjkę z tej samej serii Byłam kiedyś z koleżanką w Auchanie, zima była. Łaziłyśmy po różnych działach m.in tam gdzie kwiaty bo ona chciała na dzień babci kupić. No i zrobiłyśmy zakupy, zapłaciłyśmy, wyszłyśmy już na podwórko...ja patrzę a ona na szaliku kaktusa wyniosła Jak się nachylała to pewnie jej się wbił kolcami w szalik taki mały kaktus i wisiał tak razem z doniczką

Napisane przez bijkora

Ciekawe co kasjerka sobie pomyślała

że to broszka taka i dlatego pewnie ochrony nie wzywała

[s i l v e r]

Napisane przez pstryczek84

to i tak dobrze bo jak czytalam to pomyslalm o czyms innym

O matko!

Napisane przez karusia_2007

to co innego, moja to piękny aniołeczek z blond loczkami do połowy tyłka i anielskimi niebieskimi slepkami

Ale ślicznotka Idealnie pasuje do niej to imię

Napisane przez iffonka7

Właśnie wróciliśmy ze szczypienia mały waży 6560 g

Napisane przez pstryczek84

ja pamietam jak szlam do pierwszej komunii to mialam na noc pierdyliard cieniusinkich warkoczykow i malo tego kazdy nawiniety na papilota!!!!!
rano jak sie zobaczylam po rozplataniu to plakalam bo balam sie ze nikt ze mna w lawce nie usiadzie bo sie nie zmiesci!
jak sie pozniej okazalo nie potrzebnie panikowalam bo 99,9% dziewczynek mialo takiego barana na glowie jak ja

Napisane przez calawdeszczu

kolejne do kolekcji śpiochowej mojej ciućki
robione przed sekundą

aniołek

[bijkora]

Napisane przez elllmi

że to broszka taka i dlatego pewnie ochrony nie wzywała

[Lubcia]

Napisane przez elllmi

to super, że nie jest tak, jak pediatra mówił i wszystko się da rehabilitacją wyrównać a tak w ogóle, to Ty pokazywałaś nam takiego większego Wojtusia? bo ja chyba fotki nie widziałam

no i pierwszy Dzień Matki dla większości z nas coś czuję, że młody da mi wtedy nieźle popalić

Oto mój Wojtuś

[Ewik86]

Napisane przez elllmi

dobrze, że ściągnęła; moja mama kiedyś poszła do pracy w jednym wałku z tyłu głowy, bo zapomniała i dopiero po długim czasie się zorientowała:

Napisane przez meduzza

Nie wiem, cykam sie troche. Tam jest napisane ktorego dnia mam zjesc jaka. Moze to eksperyment jaki?

Jeśli się boisz możesz wysłać do mnie - ja czekoladę zawsze chętnie zjem

Napisane przez Lubcia

Hej kobitki
Wróciliśmy on neurologa Wojtuś musi mieć rehabilitację metodą Bobath, ma ZOKN umiarkowanego stopnia. Cel terapii to przywrócenie prawidłowego napięcia i elastyczności tkanek miękkich,poprawa proprio recepcji. Lekarka żadnych badań z krwi nie zleciła bo nie ma takiej potrzeby. Za trzy tygodnie mamy przyjść do kontroli i zobaczy czy rehabilitacja pomogła. Trochę mi ulżyło bo już się bałam najgorszego ale kazała być spokojnym bo rehabilitacja mu pomoże.
Dziękuje wszystkim za trzymanie kciuków jesteście kochane

Wiecie dziewczynki że świętujemy w niedzielę to dotyczy się pierworódek jestem mega heppy że takie święto w końcu będę przeżywać jako 100% mama

Super, że to nic poważnego


Jakoś do mnie nie dociera, że to też już i moje święto

Napisane przez ILLUSION

To ja też dopiszę historyjkę z tej samej serii Byłam kiedyś z koleżanką w Auchanie, zima była. Łaziłyśmy po różnych działach m.in tam gdzie kwiaty bo ona chciała na dzień babci kupić. No i zrobiłyśmy zakupy, zapłaciłyśmy, wyszłyśmy już na podwórko...ja patrzę a ona na szaliku kaktusa wyniosła Jak się nachylała to pewnie jej się wbił kolcami w szalik taki mały kaktus i wisiał tak razem z doniczką

padłam

Napisane przez onaella

Dzień Dobry

pozjadało mi cytaty i nie pamiętam co miałam poodipisywać

Byliśmy dziś na bilansie 4 miesięczniaka i Wiktorek super idealnie się rozwija waży 7200 czyli w normie.
tylko zdziwiło mi mnie, bo HV nie kazała narazie rozszerzać diety, tylko poczekać do około 5/6 miesiąca

Blogerko wszystkiego najlepszego

za wagę

[bijkora]

Napisane przez Lubcia

Oto mój Wojtuś

Fajny chłopak z tego twojego Wojtala. Daj mu całuska ode mnie w czółko

[Ewik86]

Napisane przez Lubcia

Oto mój Wojtuś

Fajny chłopak

[onaella]

bijkora Ty z Lublina jesteś?

[Ewik86]

Do oballowego albumu

[s i l v e r]

Napisane przez LadyWhisper

były brzuszkoplecki, teraz czas na pleckobrzuszki
http://www.youtube.com/watch?v=Jn8LfxgYtiM

jak zgrabnie mu to poszło

Napisane przez hope01

K*rwa!!!!! 14.05 zamówiłam mamie na Euroflorist przy pomocy kupony rabatowego kwiaty z dostawą na dziś między 10-12 o 13:00 piszę do nich że maja mi dać namiar na sądecką kwiaciarnię, która to realizuje bo chętnie tam wparuje. A mi odp że nie zapłaciłam! TAK?! Tylko ja ZAWSZE od razu przelewem płacę! Wysłałam pipie potwierdzenia zapłaty do nich i za kupon. Mają mi obie kwoty zwrócić PACANTOFILE!!!!!!!!!!!!!! !!!!

szlag by mnie trafił też....

Napisane przez pstryczek84

Rozmawialam wczoraj z mezem, tzn bardziej prowadzialm monolog no i jak narazie jest ok, wczoraj zajmowal sie mlodym ze az milo zobaczymy na jak dlugo a dzis ma odkupic swoje winy w biedronce. Ciekawe jak mu pojdzie

sorry ale

Napisane przez sylwietta1988

podczytuje, ale mam takiedo doła jak stąd na Madagskar....... nic mi sie nie chce, tylko zupę nawinie ugotowałam, z dzieciem sie bawie (teraz spi), dosyc mam tej sytuacji, omijamy sie jak dwa walczace tygrysy, nie odzywamy sie

Napisane przez bijkora

Byłam na rozmowie kwalifikacyjnej na ten staż. Oprócz mnie jest jeszcze 7 osób na to miejsce. Raczej mnie nie wezmą. Jak to szefowa określiła, jestem niedyspozycyjna, bo mam dziecko i ona też nie wie czy ja 8 godzin wytrzymam bez dziecka.. Przecież wprost by mi nie powiedziała "Nie bo masz dziecko"
Ale palnęłam też jedną głupotę. Zapytała się, czy uważam że mycie okiem, zmywanie podłogi, ścieranie kurzy, nalezy do obowiązków sprzedawczyni.
Ja odpowiedziałam że nie.
Ona się zapytała że kto niby ma to robić?
Ja że raczej sprzątaczka, ale dodałam też że ja bym mogła to robić bez problemu itd. Myślę że jestem już spalona

No co za baba

Swoją drogą....ja w pracy też muszę sprzątać mimo że jestem kasjerką.

[elllmi]

aaa, jeszcze miałam się odnieść do Pstryczkowego komunijnego barana
ja miałam włosy tylko do początku ramion (dopiero na ślub dłuższe zapuściłam) i tak zazdrościłam koleżankom z pięknymi lokami, także nie narzekaj i najlepsze, że na komunii miałam te liche włoski założone za ODSTAJĄCE uszy i spięte spinkami, a do tego wielki strup na brodzie wyglądałam wprost urzekająco

[iffonka7]

Napisane przez nafiyqa

Wlasnie, bedziesz dodawac tluszcze do sloiczkow?
Ja chcialam wlaczyc oliwe z oliwek albo olej rzepakowy, ale w sumie kiedy? Chyba dopiero do zupek?

Ja mam zupke jarzynowa z bobovity i z tego co koljarze to w skladnie jest olej rzepakowy


Nie moge ogladac filmikow z waszymi dziecmi bo Bartus jak je słyszy to zaraz w placz, serio juz ktorys raz z kolei mu sie to zdarzylo.

[meduzza]

Napisane przez Wisienka_0809

Apropo' dnia matki... Jej, nie mogę sobie wyobrazić, że ja też za kilka lat będę chodzić na przedstawienia do przedszkola, dostawać laurki, życzenia od bąbla... Oj.

Taaak, dni matki w przedszkolu!!! I pierwsze występy dziecka, jaka duma!!! Ja czekam też aż moja przyjdzie do mnie: Maaamooo uszyj mi kostium czegoś tam na bal przebierańców. Albo jak TŻ zbuduje jej domek dla lalek-taki wypaśny jak to on ma w zwyczaju. Ehhh... Aż się łezka zakręciła...

Napisane przez nafiyqa

Wlasnie, bedziesz dodawac tluszcze do sloiczkow?
Ja chcialam wlaczyc oliwe z oliwek albo olej rzepakowy, ale w sumie kiedy? Chyba dopiero do zupek?

Będę, będę-koniecznie oleje lub masło ale jeszcze nie zorientowałam się kiedy można dawać...

Napisane przez mala_19kw

Jeny ryba kocham ryby

Ja też

Napisane przez elllmi

a skąd on się u Ciebie wziął w ogóle dziwne to

No ankieter z TNS czy coś takiego

Napisane przez Lubcia

Oto mój Wojtuś

Cześć Wojtuś, śmieszku. Niezłego stracha napędzileś rodzicom...

Napisane przez elllmi

aaa, jeszcze miałam się odnieść do Pstryczkowego komunijnego barana
ja miałam włosy tylko do początku ramion (dopiero na ślub dłuższe zapuściłam) i tak zazdrościłam koleżankom z pięknymi lokami, także nie narzekaj i najlepsze, że na komunii miałam te liche włoski założone za ODSTAJĄCE uszy i spięte spinkami, a do tego wielki strup na brodzie wyglądałam wprost urzekająco

Przynajmniej masz co wspominać

Są jakieś kaszki/kleiki od 4 miesiąca a nie PO 4 miesiącu?

[s i l v e r]

Napisane przez meduzza

Ufff dobrze, że się łikend zaczął to przystopujecie troszeczkę. Bo przystopujecie, nie?

Ja napewno tak bo jutro na urodziny jadę a w niedzielę do znajomych.

Napisane przez meduzza

Nie wiem, cykam sie troche. Tam jest napisane ktorego dnia mam zjesc jaka. Moze to eksperyment jaki?

O matko! podejrzanie to wygląda

Napisane przez Lubcia

Wiecie dziewczynki że świętujemy w niedzielę to dotyczy się pierworódek jestem mega heppy że takie święto w końcu będę przeżywać jako 100% mama

Nasze święto!

Napisane przez mala_19kw

Kiedyś z kumpelą w pracy robiłyśmy krzyżówki (chwila rilaksu-rozumiecie ) i nagle znikł długopis który miała w ręku myślę co jest? Przecież dopiero co nim pisała-czego my żeśmy nie przekopały? (wszystko co możliwe było do góry nogami). W końcu czas minął i trzeba było wracać do pracy. Potem ona siedzi ja stoję koło niej i nagle w śmiech (ja oczywiście ). Wiecie gdzie był ten długopis? W jej włosach drapiąc się zapomniała go wyjąć i w ten sposób zrobiła się na japonke (bo one identycznie wkładaja te "kijki" we włosy ).

Buahahahahaha

Napisane przez ILLUSION

To ja też dopiszę historyjkę z tej samej serii Byłam kiedyś z koleżanką w Auchanie, zima była. Łaziłyśmy po różnych działach m.in tam gdzie kwiaty bo ona chciała na dzień babci kupić. No i zrobiłyśmy zakupy, zapłaciłyśmy, wyszłyśmy już na podwórko...ja patrzę a ona na szaliku kaktusa wyniosła Jak się nachylała to pewnie jej się wbił kolcami w szalik taki mały kaktus i wisiał tak razem z doniczką

KOCHAM WAS za to że codziennie mi humor poprawiacie Aż chce się żyć!

[onaella]

Napisane przez Ewik86

za wagę

dziękować

[Debrah]

Napisane przez mala_19kw

Dziewczyny wam też się dzisiaj tak nic nie chce? Pogoda jakaś "mulę" że nawet za okno patrzeć się nie chce. Czekam na męża aż wróci z pracy to chociaż trochę weselej będzie
Nawet kawy dziś nie piłam bo mi się nie chce.
Dajcie mi kopa na rozpęd

Oooo tak/...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[s i l v e r]

Napisane przez Wisienka_0809

Apropo' dnia matki... Jej, nie mogę sobie wyobrazić, że ja też za kilka lat będę chodzić na przedstawienia do przedszkola, dostawać laurki, życzenia od bąbla... Oj.

Ja się napewno rozryczę
ahhhhh...

Napisane przez Lubcia

Oto mój Wojtuś

Jaki ON słodziutki jest

Napisane przez Ewik86

Do oballowego albumu

Kochana

Napisane przez elllmi

aaa, jeszcze miałam się odnieść do Pstryczkowego komunijnego barana
ja miałam włosy tylko do początku ramion (dopiero na ślub dłuższe zapuściłam) i tak zazdrościłam koleżankom z pięknymi lokami, także nie narzekaj i najlepsze, że na komunii miałam te liche włoski założone za ODSTAJĄCE uszy i spięte spinkami, a do tego wielki strup na brodzie wyglądałam wprost urzekająco

Napisane przez nafiyqa

Ja tez wszystkie!! a tych francuzow nie widzialam

Nawijko Znalazłam w necie fote tych ciasteczek. Francuskie o smaku maślanym. MATKO JAKIE ONE PYSZNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!

[elllmi]

Napisane przez Lubcia

Oto mój Wojtuś

słodziak trochę mi Krzysia Basi przypomina

Napisane przez Ewik86

Do oballowego albumu

chyba się ppodoba

Napisane przez iffonka7

Nie moge ogladac filmikow z waszymi dziecmi bo Bartus jak je słyszy to zaraz w placz, serio juz ktorys raz z kolei mu sie to zdarzylo.

zazdrosny

Napisane przez meduzza

Są jakieś kaszki/kleiki od 4 miesiąca a nie PO 4 miesiącu?

chyba wszystko jest PO