Zazdrośnice, część 67.

[carmelova]

Gwizdak super, że Mrówka kocha Dzidzię Czekam na zdjęcie

Claris co się dzieje? Klub?

[Jovisse]

Napisane przez Claris

Cześć dziewczynki, witam się w nowym wątku ze swoimi zawirowaniami emocjonalnymi ehh

zaraz nadrobię, a póki co Gwizd bardzo ale to bardzo cieszę się, że rodzinka już w komplecie )))

Co się dzieje?

[aleksandrettaa]

Gwizdak a rycz! ja już się popłakałam ze wzruszenia. Tak bardzo się cieszę, że Bulgotka czuje się dobrze i jest już w domu.

[patuska18]

Gwizdak rodzinka w komplecie Mrówka to super dziewczynka! Cieszę się, że tak przyjęła siostrę

Jovi trzymam kciuki za egzaminy

Claris co się dzieje?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Claris]

Napisane przez raingirl

Mąż mnie jutro wygania na zakupy. Warunek jest jeden - oprócz mich zakupów mam kupić mu grę. To chyba dobry biznes, co?

pochwal się zakupami ))

Napisane przez Gwizdak

Mrówka połozona do łóżka odstawiła festiwal piosenek przed zaśnięciem:

"nie ma, nie ma taty
nie ma, nie ma mamy
nie ma, nie ma maty
lalalalalalala
dzidzia
kocha
mama
tata
lala,
hau
miau
lalalalalalala"

poraża mnie w jakim tempie ona zaczyna mówić

Swietna piosenka

Napisane przez arrakis

wrocilam z pracy - skonczylam o godz. 0.30 o 1 bylam pod Opera i tak do niedzieli, bo mamy tego plenerowego "Skrzypka na dachu" na zamku zimno tam jak nie wiem, a my jeszcze na wprost drzwi siedzimy musze sie jutro cieplej ubrac...

a na jakim zamku?

Napisane przez margueri

Już mówię od poniedziałku między nami było nie bardzo, ponieważ B zachował się jak dziecko, no ale... wczoraj rozmawialiśmy umówiliśmy się na dzisiaj...wieczorem przyszła pora na spacer z młody to poszłam, wychodzę z bramy a przy aucie stoi tż podeszłam, przywitał się, mówi mi, żebym dała rękę i zamknęła oczy (ostatnio jak tak powiedział to oświadczył mi się)...zaufałam...dostała m małe pudełeczko a w środku był pierścionek z przyczepioną cenówką, myślę sobie co za agent daje pierścionek z ceną? patrze tak na to a tż, żebym przeczytała co jest na karteczce napisane, "już za miesiąc dostaniesz ten odpowiedni..." (B zawsze marudził, że musi mi kupić droższy pierścionek, więc pewnie dostanę go w czerwcu, zobaczymy...), dostałam 25 róż , poszliśmy na spacer, wracamy a on mówi, że ma dla mnie coś jeszcze i wyjmuje małą torebeczkę a w środku bielizna ten człowiek naprawdę mnie kocha mam nadzieje, ze nic nie zburzy tego co jest między nami..

wow ale super

Napisane przez carmelova

Tylko mąż mnie wkurzył, bo kupiłam mu ubrania na asos i chciałam zrobić niespodziankę, a ten przyszedł popatrzył, nawet nie odpakował, o przymierzeni unie mówiąc Twierdził, że jest zmęczony i spocony po siłowni Już mu nic nie kupię, o! A sobie kupiłam sukienkę, ale B. twierdzi, że trochę zbyt wyzywająca... co sądzicie? Odesłać czy zostawić (taka sama tylko malinowa)? Kosztowała tylko 8 GBP.

wyzywająca, ale sexxxxxi a Ty w niej to mega seksi a B. to chyba nie ma nic naprzeciwko, że wyzywająca co?

Napisane przez medeline

A ja wczoraj pierwszy raz w życiu pokroiłam pomidora

Wow, tylko nie mów, że jeszcze go zjadłaś

Napisane przez Jovisse

Nauczyłam się już nieźle malować, kupiłam profeszynal eyeliner, tylko nie wiem jaką fryzurkę sobie strzelić, żeby olśniewać Macie jakiegoś pomysła?

Ja tam na bank poszłabym do fryzjera

Napisane przez carmelova

Claris co się dzieje? Klub?

ok, zaraz

Napisane przez Jovisse

Co się dzieje?

niestety nie na forum

[Biska]

Wpadłam na chwilę sprawdzić, czy Rodzina Gwizdaków jest już w komplecie widzę, że wszystko jest ok więc bardzo się z tego cieszę

[Jovisse]

Napisane przez Claris

niestety nie na forum

Jak zwykle ten Wasz klubik, ech

Szkoda mi kasy na fryzjera, mówiąc szczerze, zwłaszcza, że to u TŻta, nie znam tam żadnych fryzjerów i bałabym się, że mi zrobi na głowie coś koszmarnego


Rain Dałoby się jakoś połączyć w bukiecie ślubnym tulipany z konwaliami, żeby to miało ręce i nogi ?

[czarnula4321]

Gwizdaczku suuuuuper, ja też proszę o foteczki dziewczyn

[Gwizdak]

Fotki na fb na razie wrzuciłam i coś mi internet szaleje i więcej nie mogę nic zrobić

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

Napisane przez Jovisse

J
Rain Dałoby się jakoś połączyć w bukiecie ślubnym tulipany z konwaliami, żeby to miało ręce i nogi ?

wychodzisz za mąż ??

[patuska18]

Gwizdak mała tak słodka, że mogłabym ją schrupać Śliczne masz dziewczyny

[Gwizdak]

Napisane przez patuska18

Gwizdak mała tak słodka, że mogłabym ją schrupać Śliczne masz dziewczyny

dzięki

Padam na pysk po mału

[raingirl]

Elo.
Wróciłam z największych w swoim życiu jednorazowych zakupów. Aż mi głupio było iść z tymi torbami
Mój Mąż jest świetnym terapeutą - dobrze wyczuł, że mi to poprawi humor

Napisane przez Gwizdak

Już w domu strasznie długo nam się zeszło, ale jesteśmy Mrówka nie jest zazdrosna - jest zachwycona Ciągle powtarza że dzidzia to, dzidzia tamto Pokazywała jej już misie i chciała, żeby z nią siedziała przy grającym stoliku i grała Trzymała ją na rękach i powiedziała, że kocha dzidzię A Bulgotka ozywiona była mocno Trochę miałyśmy kłopotu z jedzeniem, ale już załapala na nowo, jak to się robi Nafutrowana - śpi. W domu cisza, spokój. jakby dziecka nie było Mrówka dostała jeszcze wózek i lalę na imieniny i jest zachwycona (tylko lala jakby większa od Bulgotki ).

Rodzina w komplecie

Potem Wam zdjęcie wrzucę na pocztę kochających się sióstr

Napisane przez Jovisse

Rain Dałoby się jakoś połączyć w bukiecie ślubnym tulipany z konwaliami, żeby to miało ręce i nogi ?

Hmm... myślę, że tak, chociaż trzeba by celować w "mniejsze" odmiany tulipanów i pomyśleć jak to ułożyć.
Jedyny problem polega na tym, że kiedy zaczyna się sezon na konwalie to na tulipany się kończy

[frezyjka85]

ktoś wychodzi za mąż???

Gwizdak cieszę się, że już w komplecie w domu



przepraszam, ale nie pamiętam kto pytał o ubiór w mojej pracy ale odpowiadam, że obowiązuje mnie elegancja i z tego co pamiętam to są nawet zabronione kolory

[aleksandrettaa]

Rain chwal się co kupiłas!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[raingirl]

Napisane przez aleksandrettaa

Rain chwal się co kupiłas!

Buty, dwie sukienki, tunikę, legginsy, top i dwa t-shirty.
Do tego podkład i korektor w rossmannowskiej promocji -40%

Zakupy w tym kwartale mam z głowy

[Gwizdak]

nocny marek jak nic!

karmie, karmie, karmie...

[carmelova]

Gwizdak karm, karm, karm Niech Bulgotka rośnie zdrowo A jak Mrówa reaguje na to jak Bulgotka ciągnie cyca? Kiedy ona przestała być karmiona piersią?

Rain gratuluję zakupów Wrzuć fotki

[Gwizdak]

Napisane przez carmelova

Gwizdak karm, karm, karm Niech Bulgotka rośnie zdrowo A jak Mrówa reaguje na to jak Bulgotka ciągnie cyca? Kiedy ona przestała być karmiona piersią?

Mrówkę przestałam karmić, jak się dowiedziałam, że jestemw ciąży. 13 m-cy miała. A teraz.... Jej reakcja jest iście Mrówkowa: ona też chce karmić - pępkiem

[raingirl]

Napisane przez carmelova

Rain gratuluję zakupów Wrzuć fotki

Jutro pofocę

Napisane przez Gwizdak

Mrówkę przestałam karmić, jak się dowiedziałam, że jestemw ciąży. 13 m-cy miała. A teraz.... Jej reakcja jest iście Mrówkowa: ona też chce karmić - pępkiem

[_Maya_]

Napisane przez Gwizdak

Mrówkę przestałam karmić, jak się dowiedziałam, że jestemw ciąży. 13 m-cy miała. A teraz.... Jej reakcja jest iście Mrówkowa: ona też chce karmić - pępkiem

[patuska18]

Napisane przez Gwizdak

Mrówkę przestałam karmić, jak się dowiedziałam, że jestemw ciąży. 13 m-cy miała. A teraz.... Jej reakcja jest iście Mrówkowa: ona też chce karmić - pępkiem

Niezła agentka a Bulgotka nadrabia wagę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[arrakis]

Napisane przez Claris

a na jakim zamku?

Topacz


gwizdak ciesze sie, ze wszystko u was dobrze i ze Mrówka kocha dzidzie

[Biska]

Napisane przez Gwizdak

Mrówkę przestałam karmić, jak się dowiedziałam, że jestemw ciąży. 13 m-cy miała. A teraz.... Jej reakcja jest iście Mrówkowa: ona też chce karmić - pępkiem

jest obłędna!

[najfajniejsza]

Cześć


Witam Bulgotkę w rodzinnym domu

Podziwiam urodę Waszych/naszych córeczek na poczcie Ola jest już taka duża! a Hawwuś, Twoja córcia jest największą szczęściarą na świecie, wiesz o tym Roszpunka - cały tata

Aleks, ślicznie Ci w grzywce, odmładza Cię jeszcze bardziej ale ja jestem fanką grzywek

Rain, spóźnione, ale najszczersze życzenia urodzinowe wiesz sama, co ma Ci się spełnić w różnych sferach życia


Gwizdak, Stefka się bardzo chętnie spotka to już za tydzień!

[arrakis]

aaaa najka

jak tam wyjazd sie udal? Opowiadaj

[najfajniejsza]

Napisane przez arrakis

aaaa najka

jak tam wyjazd sie udal? Opowiadaj

powiem tak: było ciepłe "lato", choć czasem padało, dużo wina się piło i mało się spało
Dosłownie
pierwsze trzy dni pogoda bajeczna. potem było pochmurnie, ale pojawiało się słońce, ostatni dzień to już totalna ziębica. ale przy tym, co zapowiadano, naprawdę było super
jedna dziewczyna okazało się, że jest w 7. tygodniu ciąży, więc faceci nie przesadzali z kątami nachylenia, choć dochodziło czasem do 40 stopni fajnie, fajnie mam siniaki na nogach jak dziecko po wizycie na placu zabaw jakoś mi się wrażliwa skóra zrobiła. jedna rzecz mnie tylko mocniej uderzyła. Ale trudno. Znając życie, wyolbrzymiam
biorąc pod uwagę, że naprawdę się nie znaliśmy przed, było super do potęgi. policzki nas bały od śmiania się i w ogóle Czadowo

aha, no i widzę, że nie przytyłam a to naprawdę dziwne, biorąc pod uwagę, ile piło się alkoholu. no ale wakacje to wakacje ale jutro powrót do ćwiczeń. tęskniłam za nimi i za Wami choć czasu na to nie miałam wiele

[arrakis]

Napisane przez najfajniejsza

powiem tak: było ciepłe "lato", choć czasem padało, dużo wina się piło i mało się spało
Dosłownie
pierwsze trzy dni pogoda bajeczna. potem było pochmurnie, ale pojawiało się słońce, ostatni dzień to już totalna ziębica. ale przy tym, co zapowiadano, naprawdę było super
jedna dziewczyna okazało się, że jest w 7. tygodniu ciąży, więc faceci nie przesadzali z kątami nachylenia, choć dochodziło czasem do 40 stopni fajnie, fajnie mam siniaki na nogach jak dziecko po wizycie na placu zabaw jakoś mi się wrażliwa skóra zrobiła. jedna rzecz mnie tylko mocniej uderzyła. Ale trudno. Znając życie, wyolbrzymiam
biorąc pod uwagę, że naprawdę się nie znaliśmy przed, było super do potęgi. policzki nas bały od śmiania się i w ogóle Czadowo

aha, no i widzę, że nie przytyłam a to naprawdę dziwne, biorąc pod uwagę, ile piło się alkoholu. no ale wakacje to wakacje

jaka?

a jak nowe bikini? sprawdzilo sie? nowa figura super laski robila odpowiednie wrazenie?
foty!!!

[najfajniejsza]

Napisane przez arrakis

jaka?

a jak nowe bikini? sprawdzilo sie? nowa figura super laski robila odpowiednie wrazenie?
foty!!!

a pierdoła. najpierw kolega zaprosił lubego na mecz. ja się spytałam, czy baby są mile widziane, czy nie, bo jak nie to luz, ale jak tak, to ja jestem chętna. "pewnie, jasne, oczywiście, musisz być" bla bla bla. Dzień przed wyjazdem on nam się zgubił. Poszliśmy go szukać i znaleźliśmy na imprezie przy molo. Był już mocno pijany, miał rozładowany telefon - martwiliśmy się. Więc próbujemy go wyciągnąć z powrotem na łódkę (prawie 2 km dalej cumowaliśmy). "Nie, nie, nie po to nie brałem żony, żeby teraz was słuchać". Nie to nie. Wróciliśmy bez niego. Dorosły jest przecież. To był taka jedyna mniej miła wymiana zdań między nami. Następnego dnia (wczoraj) niby wszystko było OK, normalnie. Ale pytam, co z meczem jutrzejszym. "Aaaa... zapomniałem, bo ja jednak idę gdzie indziej, więc nie, nie spotkamy się" Być może faktycznie, ale mam wrażenie, że mnie zbył. I teraz z P. nie wiemy, co robić wieczorem O 14 jedziemy do mojej mamy, a potem to nie wiem...

wiesz, dziewczyna, z którą pływałam, była trenerką fitness, więc moja figura koło super laski tylko leżała, jak się razem opalałyśmy ale bikini się sprawdziło

[carmelova]

Najka jesteś Tęskniłam

[arrakis]

Napisane przez najfajniejsza

a pierdoła. najpierw kolega zaprosił lubego na mecz. ja się spytałam, czy baby są mile widziane, czy nie, bo jak nie to luz, ale jak tak, to ja jestem chętna. "pewnie, jasne, oczywiście, musisz być" bla bla bla. Dzień przed wyjazdem on nam się zgubił. Poszliśmy go szukać i znaleźliśmy na imprezie przy molo. Był już mocno pijany, miał rozładowany telefon - martwiliśmy się. Więc próbujemy go wyciągnąć z powrotem na łódkę (prawie 2 km dalej cumowaliśmy). "Nie, nie, nie po to nie brałem żony, żeby teraz was słuchać". Nie to nie. Wróciliśmy bez niego. Dorosły jest przecież. To był taka jedyna mniej miła wymiana zdań między nami. Następnego dnia (wczoraj) niby wszystko było OK, normalnie. Ale pytam, co z meczem jutrzejszym. "Aaaa... zapomniałem, bo ja jednak idę gdzie indziej, więc nie, nie spotkamy się" Być może faktycznie, ale mam wrażenie, że mnie zbył. I teraz z P. nie wiemy, co robić wieczorem O 14 jedziemy do mojej mamy, a potem to nie wiem...

wiesz, dziewczyna, z którą pływałam, była trenerką fitness, więc moja figura koło super laski tylko leżała, jak się razem opalałyśmy ale bikini się sprawdziło

no to faktycznie dziwnei sie kolega zachowal.... A jak go tam zostawiliscie to wrocil potem sam na łodke? trafil?

oj tam oj tam - na pewno wygladalas super