Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

[Luna0]

Spadam bo synek jęczy a ja nie lubie jak moje dziecko "cierpi"

[misia332]

Napisane przez Luna0

Spadam bo synek jęczy a ja nie lubie jak moje dziecko "cierpi"

Ale słodkości, i jaki on już duży chłopak.

[iza243]

Witam

Napisane przez nuna2

Witamy się w skończonym 36 tygodniu Tak więc jutro zaczynamy 37

Napisane przez Luna0

Spadam bo synek jęczy a ja nie lubie jak moje dziecko "cierpi"

Jaki słodziak?

Co ile miałyście/macie wizyty w ciąży?


Dziewczyny ci znajomi co chcą nam te rzeczy do dziecka przyjadą do nas jednak jutroTroche się boje wziąść te rzeczy przed wizytą,ale tż jest pewny że będzie dobrze i mówi"Bierzemy w sobote i już".Przygotuje jakąś sałatke my z koleżanką się jakiegoś soczku napijemy(bo ona autem)a chłopaki po piwie

[Luna0]

Napisane przez iza243

Witam




Jaki słodziak?

Co ile miałyście/macie wizyty w ciąży?


Dziewczyny ci znajomi co chcą nam te rzeczy do dziecka przyjadą do nas jednak jutroTroche się boje wziąść te rzeczy przed wizytą,ale tż jest pewny że będzie dobrze i mówi"Bierzemy w sobote i już".Przygotuje jakąś sałatke my z koleżanką się jakiegoś soczku napijemy(bo ona autem)a chłopaki po piwie

Ja co 2 tyg później jak miałam mieć rzadziej to zawsze coś się działo albo coś mnie niepokoiło więc i tak byłam co 2 tyg ale oczywiście na NFZ
Dobrze że bierzecie te rzeczy traktuj to z nadzieją a nie strachem. Ja w drugiej ciąży odrazu wpisałam się w wątek mamuś-na przekór bo w pierwszej ciąży się bałam i co?...

[nuna2]

Napisane przez kooocur

Dzień dobry

Co ty nam tu tak mało piszesz kiciu co?? Jak Marcelek??

Napisane przez Luna0

Dzień dobry!
Młody już prawie zasnął po pół godziny usypiania (czyt. włączania pozytywki, wkładania cumla i przykładania misiów do twarzy) po czym siadam na forum a on się budzi bo wyciągnął smoczka aaaaa
więc od nowa to samo tylko czasami jak włoże znów smoczka to się rozbudza a czasami szybciutko zasypia więc zawsze mam zagadkę... na szczęście śpi ale aż strach herbate pomieszać... lubi zasypiać przy hałasie bo tak jest nauczony ale jak są ludzie i jest szum, a jak ja sama w ciszy siedze (bo do siebie nie gadam) to lekko stuknę i oczy otwarte
Wczoraj wogóle prze jaja bo jak zawsze raz dziennie walcze z nim i butelką.. no więc 15 minut wrzasku-ale to takiego że się serce kroi (a przecież wystarczy wyciagnąć cyca i będzie smacznie jadł) no i kurcze wlewa mu się to mleko dławi się co chwile aż.. przestał oddychać i robił się cały bordowy tak mu zaleciało.. zaczęłam klepać ale nic! Serce mi stanęlo-dosłownie! Dopiero jak wziął oddech to zaczęło mi bić coraz to szybciej aż tak szybko że cała się trzęsłam (ale ja takie przeboje mam od nerwicy) no i oczywiście miałam ochotę tą butelką rzucić przez okno.. no ale co by było dalej? Więc konsekwencja drżące ręce i w końcu chwycił.. ale ile nas to nerwów kosztuje to szkoda gadać. Mam strasznie uparte dziecko (my z TŻ też uparciuchy) bo jak po porodzie chwycił butle to później z cycem były takie jaja, teraz je z cyca to z butelką są jaja.. a wszystkie dzieci normalnie przechodzą z cyca na butle bo z butli łatwiej się je, tylko nie mój klocuszek uparciuszek

dobra ide nadrabiać jeszcze

DZIEWCZYNY PROSZONE DO KLUBU !!!!!!

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

no i obudził się.. a że nie chcialam go wziąść to co? Czkawka

ło matko... mi się raz kuzynka zadławila, jak ją pilnowałam. Miała 3 msc... W życiu się tak nie bałam... Ale potem w końcu złapała oddech. A co dopiero swoje dziecko... A są jakies takie butelki dr Brow... coś tam, może spróbuj ich??

Synek śliczny Nawet karnacje ma taką troszkę opaloną<3Już 68?? U mnie mała ma całą komodę na 56/62 ale kompletnie mało 68... Będziemy chyba szybko dokupywać.

Iza: Ja miałam wizyty co 3 tyg, jak coś się działo, to wtedy dzwoniłam i mnie brał, Jak szyjka się skracała to co 2 tyg a potem znów co 3. Teraz mam co 2

[Kejthx]

Napisane przez Luna0

Spadam bo synek jęczy a ja nie lubie jak moje dziecko "cierpi"

Cudowny syn



Iza bierzcie te rzeczy, tz ma rację! Niech czekają na dzidzie

[bajka1807]

Napisane przez Lilith890502

Wróciłam z wizyty i wszystko jest ok, tylko jest jedno ale. Gin stwierdził, że mam trochę podwyższone tsh niby poza normy nie wykraczam, bo mam 2,0 ale on stwierdził, że lepiej jakby było 1,5 albo troche mniej. Kazał mi iść do endokrynologa jak zrobię ft3 i ft4. Czy któraś z Was miała problem z tarczyca w ciąży? Bo się trochę zmartwiłam

ja mam niedoczynnosc, byla juz przed ciaza. taki wynik jak masz jeszcze nie jest straszny wiec spokojnie. pojdziesz do endo, dostaniesz leki i bedziesz co miesiac kontrolowac i wszystko bedzie dobrze

Luna boze jaki ten twoj syncio jest przeslodki nie moge sie doczekac az Amelke w ramiona wezme i chyba Kamilek bedzie mial niebieskie oczka? bo chyba mu jasnieja? przynajmniej tak na fotce w bujaczku widac

[IsiaG]

Hej!
Mój małż chyba się czymś struł albo obżarł się na wieczór kotletami, bo dziś mu niedobrze. Może jest w ciąży. Poszedł spać. Mała też spi w łóżeczku. Po karmieniu ją odłożyłam, położyłam na boku i ale gdzie tam, zaczęła machać rączkami, głową, bym musiała stać koło niej i trzymać jej łapki, aż zaśnie. To ją położyłam na brzuchu. I w ciągu 2 minut zasnęła, nawet o smoczku zapomniała.

Magbes - dostałaś stanik?

Napisane przez Luna0

no i obudził się.. a że nie chcialam go wziąść to co? Czkawka

Lidka ma to samo. Czkawkę ma czasami 4 razy w ciągu dnia.

Napisane przez Luna0

Spadam bo synek jęczy a ja nie lubie jak moje dziecko "cierpi"

Jeju, jaki śliczny. Już oczka ma takie klarowne a nie takie jak po urodzeniu, zamglone. Na tym leżaczku ślicznie wyszedł. I jak tu nie kochać takiego cuda małego?


Ja zaraz coś wstawię, ino poszukam.

[kooocur]

Napisane przez Luna0

Spadam bo synek jęczy a ja nie lubie jak moje dziecko "cierpi"

Cioci cukiereczek:l ove:

Napisane przez nuna2

Co ty nam tu tak mało piszesz kiciu co?? Jak Marcelek??

Jakoś tam samo wychodzi....

Marcelek się wypina i przegina i tyle wiem. Brakuje mi kopniaków, ale ma za mało miejsca już...Jest wciąż główka do góry...i obawiam się, ze tak zostanie


We wtorek będą mebelki do pokoju i we wtorek malujemy pokoje

Ty się szykuj młoda do porodu

[Lilith890502]

Napisane przez Luna0

Spadam bo synek jęczy a ja nie lubie jak moje dziecko "cierpi"

jaki śliczny

Napisane przez iza243

Co ile miałyście/macie wizyty w ciąży?

co 4 tygodnie

dziękuję Kochane za wypowiedzi o tarczycy uspokoiło mnie to, jutro mam wizyte u endo

[IsiaG]

No to kilka zdjęć.

[bajka1807]

Napisane przez IsiaG

No to kilka zdjęć.

kolejna mala slicznotka napatrzec sie na nia nie mozna. cudne to foto w reczniku

[kooocur]

Napisane przez IsiaG

No to kilka zdjęć.

Patrzysz na takie cudo i wszystko co złe ulatuje

[iza243]

Napisane przez IsiaG

No to kilka zdjęć.

Jaka ona jest kochana

[Luna0]

Napisane przez nuna2

Co ty nam tu tak mało piszesz kiciu co?? Jak Marcelek??

ło matko... mi się raz kuzynka zadławila, jak ją pilnowałam. Miała 3 msc... W życiu się tak nie bałam... Ale potem w końcu złapała oddech. A co dopiero swoje dziecko... A są jakies takie butelki dr Brow... coś tam, może spróbuj ich??

Synek śliczny Nawet karnacje ma taką troszkę opaloną<3Już 68?? U mnie mała ma całą komodę na 56/62 ale kompletnie mało 68... Będziemy chyba szybko dokupywać.

Iza: Ja miałam wizyty co 3 tyg, jak coś się działo, to wtedy dzwoniłam i mnie brał, Jak szyjka się skracała to co 2 tyg a potem znów co 3. Teraz mam co 2

Te butelki to antykolkowe są my mamy z aventa i butelka jest ok ale jak nie jej chwycic (żadnej bo juz paru próbowałam, poprostu guma to nie cyc) to leje mu się to mleko a on nie połyka tylko krzyczy i się dławi... ale jak już chwyci to je ładnie do końca tak jakby mówił "no dobra, poddaje się mamo"
Ubrankami się nie przejmuj bo mój 62cm miał i we wszystkich 56 przeszedł a z HM dalej chodzi na 56
Ja uważam że dobrze jest jednak kupić małe, bo przynajmniej mam fajne zdjęcia w dopasowanych śpioszkach a nie takie zwisające za duże. Z pierszego dnia mam takie za duże (bo do szpitala TŻ przywiózł na 62cm) i okropnie to wygląda. A tak naprawdę jak się dzieci rodzą 3-3,5 kg to 56 jest na nie troszke za duże, na mojego było na styk.

Napisane przez bajka1807

ja mam niedoczynnosc, byla juz przed ciaza. taki wynik jak masz jeszcze nie jest straszny wiec spokojnie. pojdziesz do endo, dostaniesz leki i bedziesz co miesiac kontrolowac i wszystko bedzie dobrze

Luna boze jaki ten twoj syncio jest przeslodki nie moge sie doczekac az Amelke w ramiona wezme i chyba Kamilek bedzie mial niebieskie oczka? bo chyba mu jasnieja? przynajmniej tak na fotce w bujaczku widac

Mam nadzieje, bo TŻ ma niebieskie a ja brązowe skoro z wyglądu cały TZ to może i oczy odziedziczy zrobiły mu się takie naprawdę niebieskie

Napisane przez kooocur

Cioci cukiereczek:l ove:

Marcelek się wypina i przegina i tyle wiem. Brakuje mi kopniaków, ale ma za mało miejsca już...Jest wciąż główka do góry...i obawiam się, ze tak zostanie


We wtorek będą mebelki do pokoju i we wtorek malujemy pokoje

Ty się szykuj młoda do porodu

Mi też brakowało kopniaków, ale przeciąganie też jest fajne, byle go czuć. Pamiętam jak pod koniec 32-35tc jak TŻ był w Niemczech to ciągle mu pisałam że dziecko się nie rusza tylko je czuje jak się przeciąga ale to nie było to.. i tak mnie wkurzalo że porządnych kopniaków nie ma
Czyli w środe koniecznie dodajesz zdjęcia
Kocurku ( i inne dziewczyny) na FB jest super strona, trzeba ją polubić i tam dziewczyny sprzedają ubranka za bardzo niskie ceny a ubranka niektóre to prze cuda https://www.facebook.com/groups/groupbaby/?fref=ts ja cały czas obczajam tylko kasy nie mam

a tak wogole to kupiłam małemu już 2 komplety na lato z adidasa na allegro każdy za 7+6zł przesyłka czyli 13zł śmieszne ceny normalnie.. jeden dres adidasa za 30zł (z przesyłką) i teraz komplet adidasa Liverpool'u http://allegro.pl/adidas-liverpool-k...239982868.html

Napisane przez IsiaG

No to kilka zdjęć.

Jaka ona słodziutka nie wiem jak można mieć swoje słodkie i jeszcze tak się zachwycać kogoś słodziakiem ale slodkiego nigdy za wiele
na ostatnim zdjęciu też taki śpioch jak u mnie.
A powiedz mi dalej Lidka często robi dziubek? Bo mój już coraz mniej a tak go uwielbiałam... najczęscie robi jak ziewa, albo się budzi

[IsiaG]

Napisane przez Luna0

Jaka ona słodziutka nie wiem jak można mieć swoje słodkie i jeszcze tak się zachwycać kogoś słodziakiem ale slodkiego nigdy za wiele
na ostatnim zdjęciu też taki śpioch jak u mnie.
A powiedz mi dalej Lidka często robi dziubek? Bo mój już coraz mniej a tak go uwielbiałam... najczęscie robi jak ziewa, albo się budzi

No właśnie nie robi. a tak słodko to wyglądało. Ale zostało jej takie westchnienie hmmm jak by to opisać? Wciąga powietrze jakby było dopiero co po płaczu, takie na 3-4 razy i wypuszcza powietrze, tak fajnie jej to wychodzi, aż mi serce topnieje.

[Kejthx]

Isia Lidka słodka, szczególnie drugie foto jest mega, takie zalotne ma Twoja panienka spojrzenie

Monini Ty chyba miałaś mieć wyniki badań? Czy coś mi umknęło? Napisz jak tam...

Kwitka połówek dziś wraca? Napisz jak zareaguje na prezent

Ja już z pracy wyszłam i jestem w domu. Biorę się za ciasto, moja specjalność - szarlotka wiem, że nie ma się czym chwalić, ale ja nie mam ręki do pieczenia, więc dla mnie to za każdym razem mega wyzwanie Zawsze jak ją robię słucham tej nuty

http://www.youtube.com/watch?v=qGkq9tiCENY Tak, tak, tak zrobię ciasto z jabłkami

Spadam!

[pszczoua]

Napisane przez Luna0

Spadam bo synek jęczy a ja nie lubie jak moje dziecko "cierpi"

Przesłodki Przystojniak rośnie

Napisane przez iza243

Witam




Jaki słodziak?

Co ile miałyście/macie wizyty w ciąży?


Dziewczyny ci znajomi co chcą nam te rzeczy do dziecka przyjadą do nas jednak jutroTroche się boje wziąść te rzeczy przed wizytą,ale tż jest pewny że będzie dobrze i mówi"Bierzemy w sobote i już".Przygotuje jakąś sałatke my z koleżanką się jakiegoś soczku napijemy(bo ona autem)a chłopaki po piwie

Ja mam wizyty mniej więcej co 4 tygodnie, chyba że gdzieś po drodze wypadło genetyczne czy połówkowe - na te usg umawiałam się dodatkowo. Iza - bierz te rzeczy i się nawet nie zastanawiaj

Napisane przez kooocur

We wtorek będą mebelki do pokoju i we wtorek malujemy pokoje

Pochwal się później jaki będzie efekt końcowy

Napisane przez IsiaG

No to kilka zdjęć.

Śliczności Zdjęcie w ręczniku wymiata Ja też już chcę tulić mojego synka

[kingula111]

czesc dziewczynki
czytam was codziennie na bierzaco,ale jakos nie mialam ochoty pisac WYBACZCIE
dzis moj 29dc i zaczyna mnie brzuch pobolewac i cos jak bym krzyze czula ehhhhh to moj 4 cykl staran o dzidzie ehhh moj maly juz tak bardzo chce braciszka.musi sie wkoncu udac

[nuna2]

Napisane przez kooocur

Cioci cukiereczek:l ove:





Jakoś tam samo wychodzi....

Marcelek się wypina i przegina i tyle wiem. Brakuje mi kopniaków, ale ma za mało miejsca już...Jest wciąż główka do góry...i obawiam się, ze tak zostanie


We wtorek będą mebelki do pokoju i we wtorek malujemy pokoje

Ty się szykuj młoda do porodu

Ja liczę na to, że nam pokażesz efekt końcowy??
Kochana u mnie też już dawno nie ma kopniaczków, tylko przesuwa różne części ciała Nasze dzieciaczki są już duże i temu tak
Kurcze długo jest tą główką do góry. Chyba nie lupi pozycji nietoperka Ale mam nadzieję, że Ci się obróci

Napisane przez IsiaG

No to kilka zdjęć.

jest śliczna

My dziś kupiliśmy łóżeczko i mąż się z nim męczy

Kejthx ja kocham szarlotkę

Ja upiekłam orzechowca, ale jakby delikatnie go chwyciło, chociaż mówią mi, że niee i biszkopta z masą z Kubusia galaretką i brzoskwiniami, bo jutro duża imprezka w domu. W razie, jakby im ciasta nie spasowały będzie tort

[Luna0]

Napisane przez IsiaG

No właśnie nie robi. a tak słodko to wyglądało. Ale zostało jej takie westchnienie hmmm jak by to opisać? Wciąga powietrze jakby było dopiero co po płaczu, takie na 3-4 razy i wypuszcza powietrze, tak fajnie jej to wychodzi, aż mi serce topnieje.

mój jak się uspokaja to własnie tak wzdycha "aahhhhh" ciezko opisac ale wlasnie jes to prze slodziutkie
i zamiast gugac gggg czy cos w tym stylu to on tak jakby spiewa gdy rozmawia

Kocurku nawet jak sie maly nie obroci to bedzie ok, polecam cesarki a niestety mam porownanie

[pszczoua]

Kocurku co do tego ulozenia Marcelka nie przejmuj sie na zapas. Moj bratanek jeszcze tydzien przed terminem byl ulozony posladkowo. Bratowa byla juz nastawiona na cesarke a okazalo sie ze na koniec maly sie ulozyl glowka do dolu i byl mozliwy porod silami natury

[Sophia_1]

Napisane przez pszczoua

Trzymamy trzymamy Ja caly czas myslami jestem z Toba


My juz po polowkowym. Synus rozwija sie prawidlowo, serduszko bije 153ud/min, nie ma rozszczepu podniebienia, kosc nosowa obecna, serduszko zdrowe. Jedna rzecz mnie niestety zmartwila - mam obnizone przeplywy w prawej tetnicy macicznej, wystepuje jakis opor :-( Dobrze ze lewa ma przeplywy prawidlowe ale i tak sie juz naczytalam o niskiej masie urodzeniowej, wczesniakach itp i choc lekarz mowil ze na razie sie nie martwic bo do 26 tc tak moze byc to przejelam sie bardzo. Czy przypadkiem nasza Mokka nie miala problemow z przeplywami? Mam to jeszcze skontrolowac ok 30tc.

A synek przeslodki. Na usg zarzucal nogi za glowe i drapal sie po nosku Bardzo wyraznie bylo widac jego stopki i interes No i lekarz na chwile przelaczyl nam na widok 3D ale akurat cwaniak przytulal sie do lozyska. Dodaje zdjecie buzki - takie ujecie udalo sie nam wykrzesac

Jaki cudny a przeplywem narazie sie bardzo nie martw, lekarz na pewno bedzie trzymal reke na pulsie

Napisane przez nuna2

Sophia no właśnie dziś to pi razy drzwi zrobiłam Torba jak na wakacje
Też dziś mam fazę: ciągle jedz

Pszczoua za wizytę Synek kochany

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

Kejthx mogę już rodzić za tydzień

Najwazniejsze, ze spakowana i gotowa

Isie, Lunka jakie te Wasze maluchy slodkie no ciasteczka normalnie

Iza ja mam co 2-3 tyg, ale u mnie ciagle sie cos dzieje, wiec.... A ubranka bierz, tak jak pisza dziewczyny. My w tym mcu tez kupujemy komode i wszystko biore i do niej pakuje i w tylku mam zabobony.

Kupilam na ciuszkach 2 sliczne pajace z elmo i pozostala druzyna z ulicy sezamkowej bialo czerwone, wiec jakby sie okazalo, ze lekarz zle patrzyl i facet jednak to tez pasuja. Zreszta ciuchy dla dziewczynki to dostaniemy od siostry.

[monini2507]

Napisane przez Luna0

Spadam bo synek jęczy a ja nie lubie jak moje dziecko "cierpi"

Słodki

Napisane przez IsiaG

No to kilka zdjęć.

Słodka

Napisane przez Kejthx

Isia Lidka słodka, szczególnie drugie foto jest mega, takie zalotne ma Twoja panienka spojrzenie

Monini Ty chyba miałaś mieć wyniki badań? Czy coś mi umknęło? Napisz jak tam...

Kwitka połówek dziś wraca? Napisz jak zareaguje na prezent

Ja już z pracy wyszłam i jestem w domu. Biorę się za ciasto, moja specjalność - szarlotka wiem, że nie ma się czym chwalić, ale ja nie mam ręki do pieczenia, więc dla mnie to za każdym razem mega wyzwanie Zawsze jak ją robię słucham tej nuty

http://www.youtube.com/watch?v=qGkq9tiCENY Tak, tak, tak zrobię ciasto z jabłkami

Spadam!

A no już mam ale o co w nich chodzi to nie wiem czarna magia i tyle sama nie mogę się połapać jedyne co wiem i się doczytałam to prolaktyna ok. Nie mam żadnych norm obok i z tego moja nie wiedza wynika. 22dc mam zrobić progesteron i z kompletem już całym wybieram się do gina. Wstępny planowany termin to 3 czerwiec

Kejthx ja też uwielbiam szarlotkę proszę mi tu podesłać taki mały kawałek

[elunka88]

Dobry wieczór
Dzisiaj dzień wizażowych dzieciaczków - mamy nowe zdjęcia Lidki i Kamilka
Ciocia uwielbia!

[Dzastin08]

Napisane przez kwitka13

póki co, w opłakanym stanie ale jeszcze kilka godz muszę w folii potrzymać
Pokaże znów jak będzie lepiej...

nadrobię was wieczorkiem

Za☠☠☠isty

Napisane przez Luna0

Spadam bo synek jęczy a ja nie lubie jak moje dziecko "cierpi"

Napisane przez IsiaG

No to kilka zdjęć.

Śliczności


Dzień Dobry

Nie śpię od 2 w nocy i tak sobie nadrabiam póki mam czas

[misia332]

Napisane przez IsiaG

No to kilka zdjęć.

ślicznotka, jaki fajny dziubek

Napisane przez Dzastin08

Za☠☠☠isty







Śliczności


Dzień Dobry

Nie śpię od 2 w nocy i tak sobie nadrabiam póki mam czas

widzę, że nie tylko ja cierpię w ciąży na bezsenność.

[Luna0]

Dzien dobry
Ale tu cisza... a u mnie wrzaski od 6 rano. Juz nie wiem co z nim robic taki marudny jest... w koncu sie wkurzylam dalam do lozeczka, przykrylam kocem i glaskalam po glowce mimo wrzaskow. O dziwo zasnal! Czyli cos z tym spaniem ma nie tak... poszlam do sklepu, tz po bulki a on w tym czasie przykryl sobie twarz kocem! Tz myslal ze ja tak zrobilam specjalnie.. jak to zobaczylam to myslalam ze zemdleje... na szczescie dalej spal slodko chociaz wlasnie sie budzi
Jutro Tz ma 'dzien taty' czyli caly dzien opiekuje sie malym. Ja tylko karmie i tyle, nawet do odbicia nie wezme. Postanowilam tak bo Tz codziennie pracuje po 12-14h wiec widzi go tylko na kapiel a jego zachowanie sie zmienia i Tz dalej traktuje go jak dawniej a pozniej zdziwienie ze cos na niego nie dziala. Na szzescie Tz zadowolony ze nowe wyzwanie przed nim co najlepsze ma byc brzydka pogoda wiec nie bedzie tak latwo jak na spacerku

[Sophia_1]

Witam sie i ja. Mialam dzis plan, spac do poludnia zeby sie wyspac.... taaaa nie spie juz od 6, tylko gapie sie w sufit.
No i brzuch mnie cos znowu pobolewa, ale dzidzia bryka, wiec jeszcze nie wszczynam alarmu.
I znowu zimno i ponuro, ja tam niechce zeby bylo 30 stopni, bo to przesada, ale za 20 to bym sie nie obrazila.
A jeszcze jedziemy dzis z tz na pogrzeb, bo zmarla babcia mojej przyjaciolki...to chyba bedzie smutny dzien.

[cebulova]

Cześć kochane!
No muszę napisać i pochwalić te wasze dzieciaczki. Luna, Isia - udały Wam się maluchy. Lidka jaka zalotna dziewusia, a Kamilek przystojniak rośnie, a jaki on duży już Tylko Mokka coś mało się odzywa i nie pokazuje nam swojego Leonka...

Izuś, śledzę Twoje wypowiedzi i cieszę się, że wszystko u Ciebie ok. Nastawienie Ci się zmieniło. Fakt, stresujesz się, ale to akurat nieodzowna część ciąży (tym bardziej u kobiet po #). Ja też pewnie będę schizowała jeśli się uda zaciążyć znów.

Misia, to już zaraz Wasz ślub! Widzę, że przygotowania już w większości poczynione. Obrączki macie?

Nuna, ale szybko mija ta Twoja ciąża. No niesamowicie, pamiętam jak dopiero co czekałaś na @ a tu już za momencik rozwiązanie.

Kocur, nawet nie wiesz jak się cieszę, że u Ciebie wszystko w normie. Marcelek już niedługo będzie przy Twoim boku! Jupi!

Pszczoua, kurcze, ale cudną facjatę ma Twój synuś. Przecież Ty też dopiero co zaszłaś a tu już takie spore Twoje bobo w brzusiu Dopiero co liczyłyśmy razem cykle, tak łeb w łeb szłyśmy. Tylko ja coś się ociągam...

No i już nie wiem co komu miałam...

U mnie wszystko fajnie, ze starankami wyluzowaliśmy, mieliśmy zrobić badanie nasienia, ale nam klinikę zamknęli i musimy czekać do czerwca. No więc na poniedziałkową wizytę nie zabiorę wyników i pewnie dostanę ochrzan od gina.
Łykam sobie bromka i dupka. Nic póki co to nie daje. Dziś mam 26dc, owu prawdopodobnie w tym cyklu nie było, bo testy i tempka nic nie wykazały. Także nawet nie wiem kiedy się spodziewać @. Bzykanko jest prawie codziennie, więc w razie czego nie będzie, że nie trafiliśmy w płodne

Trzymam za Was wszystkie kciuki cały czas. Za te co oczekują II kresek i za te, które mają już swój skarb pod serduszkiem no i za te, które już swoje dzieciątka powiły co by im się wszystko dobrze układało a pociechy zdrowo rosły.
Buziaki for all