Miłość, a seks.. - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-05-25, 21:46   #31
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Miłość, a seks..

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
ok, ja się zgadzam z wami w tym punkcie, że nie powinno się zamienić w totalną rozmemłaną fleję. Ale już stwierdzenie, że jak ktoś zgrubł to należy go wykopać z łóżka budzi we mnie sprzeciw. Bo w sumie czym się różni partner, który żarł jak świnia od tego, który przytył od leków skoro wstręt i niechęć budzi w was nadwaga? Czy pochodzenie nadwyżki kilogramów zmienia wam magiczny sposób optykę? jak przytył od żarcia to mnie nie pociąga a jak przytył od leków to jest nadal moim seksownym tygrysem?
temat jest mi bliski bo ja przytyłam trakcie leczenia, którego nie mogę przerwać i nie mogę zrzucić tej nadwagi, zmagam się z tym od półtora roku. Więc chyba powinnam opaczność błogosławić, że ten mężczyzna nadal mnie chce pomimo tego, że z 60 kg wskoczyłam na jakieś 85.
Ale nikt nie mówi o wyrzucaniu z wyra. Przecież jej facet sam powiedział, że ją kocha i chce dalej z nią być. Z tym, że w przypadku choroby i leczenia będzie problem ze zrzuceniem, więc nie ma sensu naciskać, trzeba wspierać. A w przypadku zaniedbania chyba lepiej, jesli partner zmotywuje do ćwiczeń/diety, niż jesli będzie na przekór sobie wmawiał kobiecie, że kochanego ciałka nigdy nie za wiele?
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-25, 21:48   #32
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Miłość, a seks..

naprawdę wam nie życzę, żebyście się kiedyś obudziły z ręką w nocniku w kwestii wagi waszej. To się dobrze pisze jak rzecz polega tylko na odstawieniu czekolady i aerobiku trzy razy na tydzień.
Powtarzam, że zgadzam się w punkcie dbania o siebie, jakieś minimum trzeba zachować, ale nie umiem jakoś przeskoczyć kwestii nadwagi. Autorka wątku powinna jakiś wysiłek uczynić żeby atrakcyjniej wyglądać, ale nie schudnie przecież w tydzień, więc nie będą seksu uprawiać dopóki nie schudnie? kurcze, nie ogarniam tego.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.

Edytowane przez zakonna
Czas edycji: 2013-05-25 o 21:51
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-25, 21:51   #33
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Miłość, a seks..

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
naprawdę wam nie życzę, żebyście się kiedyś obudziły z ręką w nocniku w kwestii wagi waszej. To się dobrze pisze jak rzecz polega tylko na odstawieniu czekolady i aerobiku trzy razy na tydzień.
No ale o co Ci chodzi? O to, że jak jest trudno to już nie warto próbować zrzucić? Bo nie mogę zrozumieć jaki był cel tej wypowiedzi. Czy może to jest też wytlumaczenie na stare ciuchy i przetłuszczone wlosy?
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-25, 21:53   #34
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Miłość, a seks..

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
naprawdę wam nie życzę, żebyście się kiedyś obudziły z ręką w nocniku w kwestii wagi waszej. To się dobrze pisze jak rzecz polega tylko na odstawieniu czekolady i aerobiku trzy razy na tydzień.
- zakonna, przecież nie jestem w stanie przewidzieć, ze nie zachoruję, wystarczą przecież problemy z tarczycą? hormonami, by mocno przytyć- w ogóle nie czepiam się czegoś takiego. I kochałabym swojego męża dalej, gdyby z powodu choroby przytył,ale dalej widziałabym faceta, który dba o siebie.
Miałabym jednak duuuże pretensje, gdyby jego przytycie było efektem trybu kanapowego kartofla z piwem i pilotem tv w ręku.
Sama widzę, jak mi z wiekiem zwolnił metabolizm- stąd i moje "uważanie". Myślisz, że mi się chciało dzisiaj, jak o 17 wróciłam z pracy, przebrać się i ćwiczyć 30 minut z płytą Chodakowskiej? Średnio, ale po tych ćwiczeniach świetnie się czuję psychicznie, super też zabijają zmęczenie fizyczne i psychiczne.

U mnie w rodzinie kobieta po 50 (czyli wtedy gdy trudno już łatwo schudnąć) schudła 4 lata temu 38 kg. z pomocą dietetyka- nie wróciły jej te kg, zrobiła to z jednego powodu: zdrowia, bo siadał jej kręgosłup. Sama też mam z kręgosłupem problemy i dlatego uważam i ćwiczę.

Edytowane przez madana
Czas edycji: 2013-05-25 o 21:55
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-25, 21:56   #35
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Miłość, a seks..

Mama mojego tż też ma problemy z tarczycą a robi wszystko (tzn dużo ćwiczy) by nie zamienić się w beczkę. Dla mnie to nie argument. Tak w ogóle.

Co do posta pierwszego no to cóż.
Dla mnie przytycie 30 (!) kg to jest przesada. Facet nadal kocha autorkę, ale uwaga MA PRAWO nie chcieć uprawiać z nią seksu - 30 kg to nie 5. Nie opuszcza jej, kocha ją tak samo, ale po prostu nie podoba mu się fizycznie - ma się zmusić?
Opracujcie razem plan twojej diety, ćwiczeń, róbcie może jakieś razem - pokombinujcie. Przecież ani tobie z tym dobrze ani jemu.
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-25, 21:56   #36
beznadziejny123
Wtajemniczenie
 
Avatar beznadziejny123
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 2 625
GG do beznadziejny123
Dot.: Miłość, a seks..

Cytat:
Napisane przez Szavka Pokaż wiadomość
Co myślicie o tym?
Chyba sobie żartujesz?!
Masz myśleć, że masz fantastycznego faceta bo cie nie zostawił a powinien a teraz kiedy wiesz w czym rzecz to masz znaleźć sposób na powrót do normalności.

Taka jest strategia reprodukcyjna naszego gatunku. Kobieta ma być zdrowa i szczupła, bo to daje instynktowi pewność, że urodzi zdrowe dzieci. Po otyłej kobiecie niekoniecznie widać, że nie jest w ciąży. Pamiętaj, że człowiek to zwierze. Instynkt to podstawa. Chorzy i otyli są nieatrakcyjni z reguły.
beznadziejny123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-25, 21:57   #37
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Miłość, a seks..

Choroba to coś innego, bo jest to zaniedbanie całkowicie uzasadnione. Trudno np wymagać od osoby nie wiem, która ma problemy z nowotworem żeby był piękny gładki i zadbany, podobnie od osoby która bierze silne leki że jest wiotka i piękna. Po prostu gdy mowimy choroba bierzemy poprawkę na problemy, przynajmniej ja, wtedy włącza mi się troska i mam ochotę opiekować się taką osobą, a nie wymagać od niej zmiany - bo nie może nic zmienić. W przypadku osoby zdrowej można tego wymagać.
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-25, 21:58   #38
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Miłość, a seks..

Cytat:
Napisane przez beznadziejny123 Pokaż wiadomość
Chyba sobie żartujesz?!
Masz myśleć, że masz fantastycznego faceta bo cie nie zostawił a powinien a teraz kiedy wiesz w czym rzecz to masz znaleźć sposób na powrót do normalności.

Taka jest strategia reprodukcyjna naszego gatunku. Kobieta ma być zdrowa i szczupła, bo to daje instynktowi pewność, że urodzi zdrowe dzieci. Po otyłej kobiecie niekoniecznie widać, że nie jest w ciąży. Pamiętaj, że człowiek to zwierze. Instynkt to podstawa. Chorzy i otyli są nieatrakcyjni z reguły.
- spadaj, dzieciak, tutaj dorośli rozmawiają.
W genowej loterii głupi odpadają w przedbiegach.

Bo od grubego od chlania piwa i złego żarcia faceta, nie znoszę bardziej tylko głupich facetów.
Masz mózg kolibra.

Edytowane przez madana
Czas edycji: 2013-05-25 o 22:01
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-25, 21:58   #39
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
Dot.: Miłość, a seks..

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
naprawdę wam nie życzę, żebyście się kiedyś obudziły z ręką w nocniku w kwestii wagi waszej. To się dobrze pisze jak rzecz polega tylko na odstawieniu czekolady i aerobiku trzy razy na tydzień.
Powtarzam, że zgadzam się w punkcie dbania o siebie, jakieś minimum trzeba zachować, ale nie umiem jakoś przeskoczyć kwestii nadwagi. Autorka wątku powinna jakiś wysiłek uczynić żeby atrakcyjniej wyglądać, ale nie schudnie przecież w tydzień, więc nie będą seksu uprawiać dopóki nie schudnie? kurcze, nie ogarniam tego.
Ale autorka na raz chyba nie przytyła te 30 kg? Tylko najpierw było 5, potem 10, 20itd...więc widziała, co się dzieje. Zamiast chować w sobie urazę do męża, powinna po prostu się za siebie wziąść.
Wiem, ile wysiłku kosztuje dążenie do utrzymania odpowiedniej wagi u osób ze skłonnościami do tycia, bo mam przykład w swoim otoczeniu (ale akurat ta osoba nie biadoli tylko ciężko pracuje, żeby nie mieć tych kilogramów za dużo).
I dlatego właśnie osobom z nadwagą nie chce się nic zrobić z przybywającymi kilogramami, a potem się budzą i zdziwione że faceta już nie pociągają.

No ja nie mówię, że ma seksu nie uprawiać, ale jej mąż nie chce, więc nie zmusi go.
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014

Edytowane przez syklamen
Czas edycji: 2013-05-25 o 22:00
syklamen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-25, 22:03   #40
Duszaniola
Wtajemniczenie
 
Avatar Duszaniola
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 2 375
Dot.: Miłość, a seks..

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
naprawdę wam nie życzę, żebyście się kiedyś obudziły z ręką w nocniku w kwestii wagi waszej. To się dobrze pisze jak rzecz polega tylko na odstawieniu czekolady i aerobiku trzy razy na tydzień.
Powtarzam, że zgadzam się w punkcie dbania o siebie, jakieś minimum trzeba zachować, ale nie umiem jakoś przeskoczyć kwestii nadwagi. Autorka wątku powinna jakiś wysiłek uczynić żeby atrakcyjniej wyglądać, ale nie schudnie przecież w tydzień, więc nie będą seksu uprawiać dopóki nie schudnie? kurcze, nie ogarniam tego.
No ale jak on nie chce, to siłą ma go zmusić? Trzeba było myśleć o tym wcześniej, zanim tyle przytyła. A Autorce się chyba zwyczajnie nie chce nic z tym robić i uważa, że to wina męża, że mu się nie podoba.
__________________

Duszaniola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-25, 22:04   #41
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Miłość, a seks..

nie sugeruję, że powinna się obrazić i olać to co jej mąż mówi, wręcz przeciwnie. Ale czuję jakiś wewnętrzny sprzeciw jak czytam, że męża nie pociąga żona, która mu dwoje dzieci urodziła, bo ma nadwagę. Może to dlatego, że trudno mi tak seks od uczucia odłączyć na zimno, kiedy mowa o stałym, długim związku.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-05-25, 22:07   #42
Duszaniola
Wtajemniczenie
 
Avatar Duszaniola
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 2 375
Dot.: Miłość, a seks..

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
nie sugeruję, że powinna się obrazić i olać to co jej mąż mówi, wręcz przeciwnie. Ale czuję jakiś wewnętrzny sprzeciw jak czytam, że męża nie pociąga żona, która mu dwoje dzieci urodziła, bo ma nadwagę. Może to dlatego, że trudno mi tak seks od uczucia odłączyć na zimno, kiedy mowa o stałym, długim związku.
A ja myślę, że u Autorki na ten brak pociągu się złożyło takie ogólne zaniedbanie. Bo sama pisze, że przytyła, fryzjer nie, kosmetyczka nie, pewnie coś jeszcze na nie by się znalazło. Wiesz, może jakby ćwiczyła czy coś to jej mąż spojrzał na to inaczej. Ale tu trochę takie flejowaty obraz wychodzi, a sama powiedz, kogo by fleja pociągała.
__________________

Duszaniola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-25, 22:11   #43
planet_terror
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 18
Dot.: Miłość, a seks..

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
nie sugeruję, że powinna się obrazić i olać to co jej mąż mówi, wręcz przeciwnie. Ale czuję jakiś wewnętrzny sprzeciw jak czytam, że męża nie pociąga żona, która mu dwoje dzieci urodziła, bo ma nadwagę. Może to dlatego, że trudno mi tak seks od uczucia odłączyć na zimno, kiedy mowa o stałym, długim związku.
Także czuję wewnętrzny sprzeciw tyle, że w zupełnie inną stronę niż Ty
Skoro żadna to prowadząca do otyłości mistyczna choroba, ani te srogie, bezlitosne sterydy, ani też groźne dla życia predyspozycje genetyczne, a jedynym usprawiedliwieniem są 2 ciąże to wychodzi na to, że to tylko zwykłe zaniedbanie. I ja się osobiście chłopakowi Autorki nie dziwię.
planet_terror jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-25, 22:11   #44
masquenada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 490
Dot.: Miłość, a seks..

Jeśli przytyłaś + zaniedbałaś się ogólnie (włosy, cera, paznokcie itp) to się nie dziwię.. Nie tylko szczupłe kobiety są atrakcyjne. A jeśli autorka ogólnie olała dbanie o siebie to słabo. Nie wspominając o depilacji.
I brutalna prawda jest taka, że u faceta często te same 30 kg nadwagi nie razi tak bardzo jak u kobiety, Brutalne, chamskie i niesprawiedliwe, ale prawdziwe.
masquenada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-25, 22:13   #45
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
Dot.: Miłość, a seks..

Cytat:
Napisane przez Szavka Pokaż wiadomość
Piszę tu oby się trochę wyżalić

Jesteśmy z TŻtem po ślubie 2 lata, razem już 5. Od samego początku było nam dobrze razem.
Od naszego poznania przytyłam 30 kg i może trochę się zaniedbałam, bo brakuje mi czasu i funduszy na chodzenie do fryzjera czy kosmetyczki.
Już od jakiegoś czasu nie uprawiamy seksu. Zebrałam się w sobie i co usłyszałam? Powiedział mi, że "obrzydza go mój brzuch''. Poruszyło mnie to, ale potem usłyszałam, że już go nie podniecam, nie chce ze mną seksu uprawiać, bo się wypalił.
Potem dodał, że jego uczucie do mnie się nie zmieniło i kocha mnie nadal i chce ze mną być.

Czuję się w jakiś sposób oszukana, bo kocham go, akceptuję go takim jaki jest, z wadami, zalatemi, pomimo tego, że sam nie ma idealnej figury to uwielbiam go..
Ale to co powiedział zabolało. Nie wyobrażam sobie takiego myślenia.
Miłość- tak, seks- nie..
Dla mnie to nierozłączne uczucia i nie wiem jak można tak myśleć.

Co myślicie o tym?
Ja myślę, że nic dziwnego, że czujesz się odtrącona i nieakceptowana. Nie dziwi mnie Twój żal do partnera, który nie chce uprawiać seksu pomimo tego, że kocha.
Przyznam szczerze, że na Twoim miejscu czułabym się pewnie tak samo. Byłoby mi jakoś tak żal i chyba miałabym pretensje do męża. Ale to takie naturalne, pierwsze odczucia obronne na krytykę.

Bo potem zaczęłabym jednak natychmiast się zastanawiać, co i jak trzeba zrobić, żeby znów się mężowi podobać. A przede wszystkim, żeby znów dobrze i pewnie czuć się we własnym ciele. Powiem Ci szczerze, że sama mam nadwagę i trudno zrzuca mi się te 5-7 kg. I wcale się idealnie z sobą w tej "wyższej" wadze nie czuję. Ale 30 kg? No proszę Cię, to już nie jest nadwaga, ale otyłość. Jakkolwiek źle to zabrzmi, nie dziwię się Twojemu mężczyźnie, że jego to brzydzi. Pora wziąć się za siebie...
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-05-25, 22:16   #46
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Miłość, a seks..

dobra, to ja się po prostu zajekurdebiście cieszę, że mój TŻ jest taki a nie inny. Rozumiem część z zaniedbaniem się, ale nie pojmuję części braku seksu z osobą, którą się kocha, ale nie akceptuje z powodu nadwagi. Na pewno nie jestem obiektywna z racji moich osobistych doświadczeń więc się z wątku wyłączam
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-25, 22:16   #47
Andrzeej
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 339
Dot.: Miłość, a seks..

To co powiem będzie smutne.

Na miejscu tego faceta też czułbym się oszukany.

Ja myślę, że każdy normalny facet, nie będący hipokrytą, akceptuje to, że on się zmienia, że jego kobieta się zmienia. No ale to musi się odbywać w jakimś przedziale czasowym, być "płynne", naturalne, a nie, że ot tak nagle wygląd kobiety się zmienia nie do poznania. Spojrzy na zdjęcie ze ślubu sprzed np. 2-3 lat, a to kompletnie inna kobieta praktycznie

Sam nie wiem co bym myślał, gdyby mi np. jakieś dziewczę 160 kilka centymetrów nagle zamieniło się w istotę o 30 kg cięższą. Chyba bym się zamknął w sobie - z jednej strony pewnie dlatego, że byłoby mi potwornie głupio, a z drugiej dlatego, że doskonale bym wiedział, że pożądanie to coś na co jako mężczyzna nie mam wpływu. Jak poznaję kobietę to już po kilku sekundach, dostaję automatyczną informację od mózgu: "hmm ale fajna", "eee nie", i jest to coś zupełnie naturalnego, coś nad czym nie mam kontroli. Okej, mogę sobie powiedzieć, że np. jestem w związku itd., ale nie mogę wymazać tej pierwszej myśli, która przy atrakcyjnej kobiecie się pojawia. No i teraz odwracając sytuację - żenię się z atrakcyjną kobietą, a ona np. pół roku później , bez jakichś dramatycznych albo specjalnych sytuacji (jakaś choroba, albo ciąża) zmienia się nie do poznania, no to sorry, ale czułbym się oszukany.

Prawda jest taka, że autorka nie powinna oczekiwać akceptacji. Jesli kocha swojego męża to powinna zrobić wszystko co w jej mocy, aby wziąć się za siebie i zmienić ten stan ! A nie zwalać wszystko na faceta. Czym on zawinił ? Twój facet dalej Cię kocha, ale niestety sama doprowadziłaś do takiej sytuacji - nawarzone piwo trzeba wypić- trzeba wziąć się za siebie i chociaż postarać się. Na pewno to dostrzeże.

Piszesz, że on ma swoje wady. Sęk w tym, że on pewnie był taki i przed ślubem. Wiedziałaś o tych wadach. On natomiast nie wiedział, że się zmienisz (w dośc krótkim czasie) w ... kogoś kompletnie innego.

Edytowane przez Andrzeej
Czas edycji: 2013-05-25 o 22:30
Andrzeej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-25, 22:19   #48
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Miłość, a seks..

No i zgadzam się z Andrzejem.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-25, 22:23   #49
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Miłość, a seks..

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
No i zgadzam się z Andrzejem.
ja też
no miłość to nie tylko patrzenie w oczy to też docenianie potrzeb drugiej osoby - jak można myśleć kategoriami "mogę przytyć nawet 100 kg on musi mnie kochać inaczej znaczy, że nigdy mnie nie kochał" to myślenie tylko o sobie
dobieramy się z różnych względów - ale nie ma co kłamać, że aspekt fizyczny jest ważny - związujemy się z kimś kto wpływa na nas swoim wyglądem również.

Ale Andrzej wszystko ladnie powiedział

Edytowane przez chwast
Czas edycji: 2013-05-25 o 22:25
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-05-25, 22:38   #50
Gwiazdeczka223
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka223
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 819
Dot.: Miłość, a seks..

Facet facetem, ale nie czujesz się źle sama ze sobą?
Nie boisz się jakiejś choroby?
Ostatnio przytyłam 2 kg, to sama się wstydziłam uprawiać seks dopóki tego nie zrzuciłam.

Gdyby mi facet przytył 30 kg to też by mi odeszła ochota na igraszki.

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------

Cytat:
Napisane przez Andrzeej Pokaż wiadomość
To co powiem będzie smutne.

Na miejscu tego faceta też czułbym się oszukany.

Ja myślę, że każdy normalny facet, nie będący hipokrytą, akceptuje to, że on się zmienia, że jego kobieta się zmienia. No ale to musi się odbywać w jakimś przedziale czasowym, być "płynne", naturalne, a nie, że ot tak nagle wygląd kobiety się zmienia nie do poznania. Spojrzy na zdjęcie ze ślubu sprzed np. 2-3 lat, a to kompletnie inna kobieta praktycznie

Sam nie wiem co bym myślał, gdyby mi np. jakieś dziewczę 160 kilka centymetrów nagle zamieniło się w istotę o 30 kg cięższą. Chyba bym się zamknął w sobie - z jednej strony pewnie dlatego, że byłoby mi potwornie głupio, a z drugiej dlatego, że doskonale bym wiedział, że pożądanie to coś na co jako mężczyzna nie mam wpływu. Jak poznaję kobietę to już po kilku sekundach, dostaję automatyczną informację od mózgu: "hmm ale fajna", "eee nie", i jest to coś zupełnie naturalnego, coś nad czym nie mam kontroli. Okej, mogę sobie powiedzieć, że np. jestem w związku itd., ale nie mogę wymazać tej pierwszej myśli, która przy atrakcyjnej kobiecie się pojawia. No i teraz odwracając sytuację - żenię się z atrakcyjną kobietą, a ona np. pół roku później , bez jakichś dramatycznych albo specjalnych sytuacji (jakaś choroba, albo ciąża) zmienia się nie do poznania, no to sorry, ale czułbym się oszukany.

Prawda jest taka, że autorka nie powinna oczekiwać akceptacji. Jesli kocha swojego męża to powinna zrobić wszystko co w jej mocy, aby wziąć się za siebie i zmienić ten stan ! A nie zwalać wszystko na faceta. Czym on zawinił ? Twój facet dalej Cię kocha, ale niestety sama doprowadziłaś do takiej sytuacji - nawarzone piwo trzeba wypić- trzeba wziąć się za siebie i chociaż postarać się. Na pewno to dostrzeże.

Piszesz, że on ma swoje wady. Sęk w tym, że on pewnie był taki i przed ślubem. Wiedziałaś o tych wadach. On natomiast nie wiedział, że się zmienisz (w dośc krótkim czasie) w ... kogoś kompletnie innego.
__________________
Wymiana
Gwiazdeczka223 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-25, 22:52   #51
GuelderRose
Raczkowanie
 
Avatar GuelderRose
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 33
Dot.: Miłość, a seks..

Nie trzeba mieć kupy kasy,żeby o siebie dbać,żeby np. poćwiczyć w domu albo pobiegać
GuelderRose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-25, 22:52   #52
jednataka20
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 49
Dot.: Miłość, a seks..

o matko, ostro Ci dowalił
przykro mi, sama poczułabym się fatalnie.
ale spójrz na to z dobrej strony- wiesz, co nie gra, facet uczciwie powiedział, w czym tkwi problem, zamiast rozwiazywać go np zdradą ( mam nadzieję...), wiec niech Cię to zmotywuje. Zadbaj o siebie, dieta, sport, sama staniesz się szczęsliwsza a myśle ze i partner zwariuje z radosci, jak zobaczy Cie po przemianie.
To nie kwestia milosci, ja np kocham ale i dostrzegam wady w urodzie, ktore mnie zniechecaja, to nie ma nic wspolnego, uczucia i gust to dwa swiaty.
Jakby moj parner mocno przytyl, to tez bym go zagonila do roboty I wcale by to nie oznaczalo, ze go nie kocham.
jednataka20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-25, 22:57   #53
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: Miłość, a seks..

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
Powiedz że zrobiło ci się przykro i spytaj jak może ci pomóc bo związek to wspólna praca nad problemami. Mimo że problem jest tylko twój to jednak tak się tego nie załatwia.
Tez sie zgadzam.O dziwo

W kazdym razie moglby Ci pomoc cos z tym zrobic.
Dopiero bym sie zdenerwowala jakbys olała moją rozmowę na ten temat.

Tez prawda,ze na pewno bym komus nie powiedziala,ze jezeli porzytł tyle kg to byłabym zadowolona.. No taka prawda,sama w zyciu bym tyle nie przytyła,nie ma szans,bo SAMA BYM SIE Z TYM ŹLE CZUŁA.

Problemem jest to,ze Ty sie z tym czujesz dobrze,a druga osoba nie.

I zwiazek= kompromisy, wiec na pewno chcialabym schudnąć dla faceta w tym przypadku.
Inaczej sie rozpadnie.

---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:55 ----------

Cytat:
Napisane przez GuelderRose Pokaż wiadomość
Nie trzeba mieć kupy kasy,żeby o siebie dbać,żeby np. poćwiczyć w domu albo pobiegać
Zapomnialam dodać.
A to ogromna prawda.

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:56 ----------

Cytat:
Napisane przez Andrzeej Pokaż wiadomość
To co powiem będzie smutne.

Na miejscu tego faceta też czułbym się oszukany.

Ja myślę, że każdy normalny facet, nie będący hipokrytą, akceptuje to, że on się zmienia, że jego kobieta się zmienia. No ale to musi się odbywać w jakimś przedziale czasowym, być "płynne", naturalne, a nie, że ot tak nagle wygląd kobiety się zmienia nie do poznania. Spojrzy na zdjęcie ze ślubu sprzed np. 2-3 lat, a to kompletnie inna kobieta praktycznie

Sam nie wiem co bym myślał, gdyby mi np. jakieś dziewczę 160 kilka centymetrów nagle zamieniło się w istotę o 30 kg cięższą. Chyba bym się zamknął w sobie - z jednej strony pewnie dlatego, że byłoby mi potwornie głupio, a z drugiej dlatego, że doskonale bym wiedział, że pożądanie to coś na co jako mężczyzna nie mam wpływu. Jak poznaję kobietę to już po kilku sekundach, dostaję automatyczną informację od mózgu: "hmm ale fajna", "eee nie", i jest to coś zupełnie naturalnego, coś nad czym nie mam kontroli. Okej, mogę sobie powiedzieć, że np. jestem w związku itd., ale nie mogę wymazać tej pierwszej myśli, która przy atrakcyjnej kobiecie się pojawia. No i teraz odwracając sytuację - żenię się z atrakcyjną kobietą, a ona np. pół roku później , bez jakichś dramatycznych albo specjalnych sytuacji (jakaś choroba, albo ciąża) zmienia się nie do poznania, no to sorry, ale czułbym się oszukany.

Prawda jest taka, że autorka nie powinna oczekiwać akceptacji. Jesli kocha swojego męża to powinna zrobić wszystko co w jej mocy, aby wziąć się za siebie i zmienić ten stan ! A nie zwalać wszystko na faceta. Czym on zawinił ? Twój facet dalej Cię kocha, ale niestety sama doprowadziłaś do takiej sytuacji - nawarzone piwo trzeba wypić- trzeba wziąć się za siebie i chociaż postarać się. Na pewno to dostrzeże.

Piszesz, że on ma swoje wady. Sęk w tym, że on pewnie był taki i przed ślubem. Wiedziałaś o tych wadach. On natomiast nie wiedział, że się zmienisz (w dośc krótkim czasie) w ... kogoś kompletnie innego.
Piekna wiadomosc.Powinnas Autorko to przeczytać i zobaczyć ten drugi punkt widzenia
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-25, 23:01   #54
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Miłość, a seks..

Szavka, kiedy zakończyła się Twoja ostatnia ciąża? Czy już po pierwszej miałaś problem z wagą? Czy dopiero po drugiej? Czy przed ciążami miałaś jakieś problemy z wagą?
Jak się odżywiasz? Jak wyglądają w Twojej rodzinie obowiązki, kto je wykonuje? Ile czasu wolnego masz w przeciętnym dniu? Jakie rzeczy robisz wspólnie z mężem?

Cytat:
Napisane przez ALL for LOVE Pokaż wiadomość
Faceci to wzrokowcy. Kobiety kochają za to, że jest miły, sympatyczny itd.
Sugerujesz, że faceci kochają za wygląd, a kobiety za charakter?

Cytat:
Facet mimo wszystkiego tego jaka jesteś z charakteru- musi mieć pakiet i obok siebie chce mieć kobietę, która go podnieca i jest fizycznie atrakcyjna. Tym bardziej jeśli chodzi o sex.
A kobiety tak nie mają? Już wypowiedzi różnych kobiet z tego wątku pokazują, że wiele kobiet również chce mieć obok siebie faceta, który je podnieca i jest fizycznie atrakcyjny.

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
- zakonna, ale ja rozróżniam to, ze np. starzejemy się, zachorujemy tak, ze zmieni się nasze ciało, zaczniemy przyjmować, bo musimy leki, które będą na nas źle działały i zaczniemy tyć - od tego, gdy ktoś tyje, bo je w nadmiarze/nie rusza się.
Jak najbardziej się z tym zgadzam. Naturalne są pewne zmiany zachodzące w organizmie, niczym dziwnym nie są też zmiany wynikające z niektórych chorób czy z przyjmowania leków, na te choroby. Ale właśnie, starzenie się to proces naturalny, o którym wszyscy wiemy i którego przebieg jest nam z grubsza znany. Natomiast przyjmowanie niezbędnych leków to… Przejaw dbania o zdrowie. Nawet, jeśli skutkiem ubocznym może być znaczne przybranie na wadze.
Przytycie wynikające z leczenia poważniejszej niż nadwaga choroby to coś zupełnie innego niż przytycie wynikające z niedbania o siebie.

Teraz tylko kwestia tego, dlaczego naprawdę autorka wątku przytyła. Choroba, ciąża, brak czasu na zrobienie czegoś poza dbaniem o dwoje dzieci? A może lenistwo, jedzenie niezdrowej żywności, brak jakiegokolwiek ruchu? A może jedno i drugie?
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-25, 23:04   #55
201608251020
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
Dot.: Miłość, a seks..

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
naprawdę wam nie życzę, żebyście się kiedyś obudziły z ręką w nocniku w kwestii wagi waszej. To się dobrze pisze jak rzecz polega tylko na odstawieniu czekolady i aerobiku trzy razy na tydzień.
Hmmm... co powiesz na to - od 4 lat leczę się na niedoczynność tarczycy + PCO, kiedy to wszystko się zaczęło - przytyłam 15 kg w niecały rok. I tak, w większości przypadków taki stan jest spowodowany też lenistwem. Bo gdy w końcu zebrałam się w sobie i przeszłam na dietę (nie, nie odstawiłam czekolady, musiałam CAŁKIEM zmienić swoje nawyki żywieniowe) i zaczęłam biegać (codziennie 10-12 km), to schudłam 13 kg w 8 miesięcy. Od roku waga utrzymuje się bez zarzutu, choć pozwalam sobie i na "grzeszki żywieniowe", np. pizza.
Nadwaga, to też często ZANIEDBANIE SIĘ, a to dlatego, że pomimo takiego stanu rzeczy - tkwi się w nim dalej i nic się z tym nie robi.
No i fryzjer, kosmetyczka? Mam ten komfort, że włosy mam długie, więc sama sobie podcinam końcówki nożyczkami fryzjerskimi (regularne podcinanie krótkich włosów to też nie jest duży koszt) farba to wydatek 30 zł i godziny w łazience. Pedicure, manicure, maseczki - to wszystko da się zrobić samemu, nawet w 15 min. przed snem.

No i - w całości zgadzam się z Andrzejem.
201608251020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-25, 23:06   #56
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Miłość, a seks..

Ja nie pamiętam kiedy ostatnio byłam u fryzjera, a mam się za zadbaną kobietę... Farbuję sama... dbam o nie również sama. Jak byłam ostatnio poprosiłam o takie ścięcie, by gdy odrastając układały się jakoś sensownie - bo zapuszczam
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-25, 23:06   #57
IwonaIwon
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 41
Dot.: Miłość, a seks..

Dbanie o siebie to nie tylko kosmetyczka i fryzjer.
Mężczyznom nie chodzi o to, żeby ich kobieta miała co tydzień nowy lakier hybrydowy na paznokciach i protezy rzęs.
Mężczyźni to wzrokowcy, więc jeśli kobieta, którą poznali 5 lat temu szczuplejszą o 30 kg nagle staje się o te 30 kg większa, mogą mieć z tym problem.
Nie zwalaj więc na brak funduszy i czasu. Na ćwiczenia wyszczuplające brzuch potrzeba dziennie 10 min. Nie twierdze, że efekt będzie piorunujący od razu, ale będzie.
Dieta. Na internecie pełno przepisów na zdrowe, smaczne jedzonko. Dla niej i dla niego. Można razem walczyć. Jeśli przytyłaś poprzez swoje zaniedbanie żywieniowe, brak ruchu, to tylko Twoja wina i nie ma na to usprawiedliwienia. Obudziłas się z ręką w nocniku, ale nigdy nie jest za późno.
No i rozmowa z partnerem-czy zgadza się na wprowadzenie aktywnego trybu życia. Nie wieczorek z piwem i czipsami przed telewizorkiem, ale teraz-gdy ciepło, rowery, bieganie, spacery, może siłownia? RAZEM-czyli zacieśnianie więzi, wspólna pasja, dążenie do celu.

Pisze to ja:Niezbyt szczupła z natury, ale walcząca z tym od lat, zarabiająca przeciętne pieniądze młoda dziewczyna, która utrzymuje się sama, kupuje tanie farby do włosów, kremy, peelingi i inne akcesoria kosmetyczne ( nawet nożyczki fryzjerskie, aby nie tracić na fryzjera), która u kosmetyczki była RAZ przed jakimś weselem

Edytowane przez IwonaIwon
Czas edycji: 2013-05-25 o 23:10
IwonaIwon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-05-25, 23:14   #58
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Miłość, a seks..

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
naprawdę wam nie życzę, żebyście się kiedyś obudziły z ręką w nocniku w kwestii wagi waszej.
W kwestii wagi nie da się obudzić z ręką w nocniku. Chyba, że znasz kogoś, kto przez noc przytył kilkanaście-kilkadziesiąt kilo.

Gdyby mi żona przytyła w 2 lata po ślubie 30 kg bez żadnego powodu zdrowotnego, to bym pomyślała jedno: wszelkie dowcipy o żonach to święta prawda. Teraz tylko brakuje dresu i tłustych włosów, żeby wszelkie koszmary o zaniedbaniu się po złapaniu męża weszły w życie. Oczywiście to samo tyczy się facetów.

I nijak z miłością pożądanie nie musi iść w parze. Swobodnie jestem w stanie sobie wyobrazić sytuację, że kocham kogoś, kto mnie zupełnie przestał kręcić. Jak sobie facet brał za żonę szczupłą, zadbaną kobitkę, to trudno go winić za to, że mu się nie podoba zaniedbana i cięższa o kilkadziesiąt (!) kilo. To wcale nie znaczy, że jej już nie kocha. Zresztą ten sam to powiedział: kocha, ale nie pożąda, bo zaszły OGROMNE zmiany na minus. A wygląd się liczy.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.

Edytowane przez mary_poppins
Czas edycji: 2013-05-25 o 23:19
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-25, 23:15   #59
ARAKSJEL
Hrodebert
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
Dot.: Miłość, a seks..

Ciekawe czemu wcześniej nie zwrócił ci uwagi bo z dnia na dzień nie spuchłaś.

Jak dla mnie to delikatnością nie grzeszy > to teraz tak ,schudniesz to go będzie brzydził pomarszczony flak .

Wypalił się > co to za tekst , pożądania nie ma, a taki wał pewnie spasł się i mu libido spadło , nie ma to jak winę zrzucić na kogoś .

Schudnij dla zdrowia ,bo z wiekiem ci będzie coraz trudniej a i samopoczucie pewnie się polepszy
ARAKSJEL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-25, 23:17   #60
Fenris
Czekam na Ragnarok
 
Avatar Fenris
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23 241
Dot.: Miłość, a seks..

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
- ja też. No i co z tego? Bo przez jakiś czas można tym się tłumaczyć, ale uważać, że to usprawiedliwienie?
Moja koleżanka z pracy po 2 ciążach ciągle w rozmiarze 34, ale fakt: 2 razy w tygodniu robi 50 długości basenu. Podziwiam ją za to bardzo.
Dziewczynka ode mnie z 2 klasy podstawówki robi bez problemu około 40 basenów (i zrobiłaby drugie tyle, gdyby czasu było więcej niż 45min), także nie ma co podziwiać Norma. A rozm. 34 wg mnie nie jest normalny, to raczej niedowaga.

Co do wątku:
Facet powiedział to niestety dość brutalnie, niedelikatnie, ale coś w tym jest. Rozumiem Twoje oburzenie i chęć bycia akceptowanym, ale proponowałabym ćwiczenia. Zrób to dla siebie, dla swojego zdrowia, a na pewno poczujesz się lepiej. Przy okazji lepiej poczuje się mąż.
Co z seksem? Jeśli on z Tobą nie chce to z kim go uprawia? Przecież ma jakieś potrzeby.

Co do fryzjera i kosmetyczki - bardzo głupia wymówka. Manicure można bez najmniejszego problemu zrobić w domu, o włosy zadbać też. Jeśli się farbujesz to są teraz proste w użyciu farby-pianki, które nakładasz jak szampon, chwila i gotowe. Do fryzjera to ewentualnie tylko podciąć włosy raz jak na jakiś czas.

Jestem pewna, że Twoje poczucie wartości też zostało zaniżone i nie czujesz się już taka atrakcyjna. Zrób coś z tym, dla siebie.
Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
Urodzenie dziecka nie jest dla mnie żadnym usprawiedliwieniem na dłuższą metę.
Oczywiście, że nie jest, to nie koniec świata. Dziecko też chce mieć ładną mamę.
Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Autorka wątku powinna jakiś wysiłek uczynić żeby atrakcyjniej wyglądać, ale nie schudnie przecież w tydzień, więc nie będą seksu uprawiać dopóki nie schudnie? kurcze, nie ogarniam tego.
No właśnie, przykre to trochę. 30kg to powyżej pół roku zrzucania, przy optymalnym 4kg miesięcznie.
Cytat:
Napisane przez beznadziejny123 Pokaż wiadomość
Chyba sobie żartujesz?!
Masz myśleć, że masz fantastycznego faceta bo cie nie zostawił a powinien a teraz kiedy wiesz w czym rzecz to masz znaleźć sposób na powrót do normalności.

Taka jest strategia reprodukcyjna naszego gatunku. Kobieta ma być zdrowa i szczupła, bo to daje instynktowi pewność, że urodzi zdrowe dzieci. Po otyłej kobiecie niekoniecznie widać, że nie jest w ciąży. Pamiętaj, że człowiek to zwierze. Instynkt to podstawa. Chorzy i otyli są nieatrakcyjni z reguły.
ty to jesteś rzeczywiście beznadziejny. Chorzy są nieatrakcyjni? A szczupła kobieta z astmą też jest nieatrakcyjna? Jakbyś nie wiedział, nie każda kobieta musi chcieć rodzić, także wciśnij sobie między bajki swoje teorie o reprodukcji dzieciaczku.
Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
Masz mózg kolibra.

Cytat:
Napisane przez Duszaniola Pokaż wiadomość
A Autorce się chyba zwyczajnie nie chce nic z tym robić i uważa, że to wina męża, że mu się nie podoba.
A może to jej mąż powinien coś z tym zrobić, pomóc jej? Zaproponować ćwiczenia czy dietę, wspierać ją. Też widział, że problem narastał. Nic nie zrobił, żeby temu zabobiec, a teraz mówi, że seksu nie będzie, bo mu się już nie podoba.
Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka223 Pokaż wiadomość
Ostatnio przytyłam 2 kg, to sama się wstydziłam uprawiać seks dopóki tego nie zrzuciłam.
Yyy, 2kg widać? To już jakaś mega przesada.

Mi się nie podoba post Andrzeja. Jeżeli mężczyzna kocha to zauważa, że coś jest nie tak. Jeżeli żona przytyła 30kg to znaczy, że mąż ją zaniedbywał - powinien od razu z nią porozmawiać i np. poćwiczyć razem czy kupić karnet na fitness. Cokolwiek. Czekał kilka lat, aż w końcu ma ją w d...? Ona ma sobie teraz radzić sama, przez najbliższy rok się męczyć, żeby chłoptaś mógł sobie po..uchać za przeproszeniem? Obowiązkowo powienien jej pomóc i takie jest moje zdanie. Żadne tam "oszukany". Żona nagle się 30kg większa nie obudziła.
Fenris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.