|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#151 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
dzien dobry
a co tu tak cicho? ![]() ja od 11,30 w domku juz siedze, obiad wstawiony, mlody sie wyspi i idziemy na plac, piekna pogoda
__________________
ŚLUBOWALIŚMY http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100417600713.html SYNCIO I http://s2.suwaczek.com/201101291762.png SYNCIO II http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ake8axtlz.png |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#152 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 438
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
Oj cicho, cicho... Pewnie wszyscy korzystaja ze wspanialej pogody.
Wczoraj pierwszy raz Marta spala poza domem - zostala na noc u mojej mamy. Skonczylam karmic ja cycem, wiec postanowilam ja przyzwyczajac do noclegow poza domem. Tomus nigdy nie mial z tym problemu, wrecz przeciwnie, on zawsze chce zostawc u dziadkow, a mala widze ze najchetniej bylaby tylko ze mna. Nie chce zeby bylo tak jak u mojego brata, ze bratowa nigdzie sie nie mogla ruszyc bez corki, bo zawsze byl atak histerii. Tomka zabralismy na wesole miasteczko i byl wniebowziety. Poszlismy tez na pizze i smialismy sie, bo mlody wolal, ze idziemy na "pipce", a po pizzy byl dlugi spacer. Takze mielismy bardzo fajne popoludnie. Mamusie cieplego weekendu zycze wszystkim ![]()
__________________
Tomuś ![]() http://suwaczki.slub-wesele.pl/201101121662.html Martusia ![]() http://suwaczki.slub-wesele.pl/201205031965.html |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#153 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 304
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
To ja nawet nigdy nie próbowałam zostawiać małego "samego" na noc. Jedynie, jak chciałam gdzieś wyjść to go usypiałam i wracałam najpóźniej o 1. Wcześniej było usypianie przy piersi, a teraz z czasem jest coraz bardziej do mnie przyzwyczajony, nawet z tatą pewnie by nie chciał zostać. Aż się boję co to będzie, jak trzeba będzie jechać do porodu...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#154 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
czesc
Cytat:
__________________
ŚLUBOWALIŚMY http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100417600713.html SYNCIO I http://s2.suwaczek.com/201101291762.png SYNCIO II http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ake8axtlz.png |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#155 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 169
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
Cytat:
![]() Co do nocowania poza domem nie wiem jak to będzie, bo do tej pory sam nocował u siostry jak miał 1,5 roku. W czerwcu jedziemy na tydzień do moich rodziców, bo mój mąż wyjeżdża za granicę a nie miałby kto zaprowadzac małego do żłobka itd. Siostra już zaproponowała, że weźmie małego na noc do siebie, więc zobaczymy jak będzie. Sadze, że nie będzie problemu, bo będzie z kuzynami, a mały strasznie się garnie do innych dzieci, zwłaszcza do starszych. A teraz poproszę was o radę. Mamy z mężem kryzys i to dosyć poważny...już padło hasło "rozwód", wiec nie jest mi do śmiechu. Czy któraś z was miała kryzys w związku i jak tak to jak długo to trwało? Mam nadzieję, że u nas się jakoś ułoży ze wzgledu na dzieci i naszą przeszłość ale obawiam się, że może się to źle skończyć ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#156 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 766
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
Cytat:
![]() Życzę cierpliwości do faceta ![]() ![]()
__________________
Kiedy się ode mnie oddalasz czuję, że zabierasz ze sobą połowę mnie samej...
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#157 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Re: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 201
Hejka,komp mi padł,właśnie z telefonu przeglądam Wizaz...eh co sie z tymi chłopami dzieje? Ostatnio słyszę tylko same problemy...Ma_rose, co sie stało? U nas było parę kryzysowych sytuacji,ale jakos brniemy do przodu,ostatnia w sobote sie zdazyla :/ jak uruchomie kompa to napisze,bo z telefonu mi nie idzie zbytnio. W każdym razie rozmowa w takich sytuacjach to podstawa, w sumie ogólnie rozmowa w związku to podstawa,ale w czasie kryzysu to już w ogole...chyba jedyna rzecz jaką można zrobic
3maj sie kochana,dobrze będzie ![]() Sent from my HTC Desire S using Tapatalk
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#158 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
Cześć!
Ma_Rose, myślę, że pojawienie się drugiego dziecka to bardzo stresujące przeżycie, dla facetów chyba bardziej. Wydaje mi się, że jeśli było między Wami ok przed porodem, to wyjdziecie na prostą. Trzymam za Was kciuki. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#159 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
Jest cieżko ... Trzeba umieć znaleść czas tylko dla siebie, kino wieczorne pogaduchy (to ważne trzeba rozmawiać duzooooo) a nawet spacer lub piwo na balkonie
![]() ![]() Niestety obie strony muszą chcec oby nie było za późno tym bardziej ze piszesz iż mąż wyjeżdża może być tak ze odpoczynek wróci do Was pełen energii ![]() Przepraszam za doslowńość, ale ostatnio wsród znajomych przerabialiśmy takie scenariusze ...
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#160 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
czesc
ma_rose kurcze nie wiem co Ci doradzić, my nigdy kryzysu nie mielismy, po urodzeniu szymka jest inaczej, częściej się spieramy ale raczej poważnych klotni nie było, mam nadzieje ze uda Wam się wszystko wyprostować
__________________
ŚLUBOWALIŚMY http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100417600713.html SYNCIO I http://s2.suwaczek.com/201101291762.png SYNCIO II http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ake8axtlz.png |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#161 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 169
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
Witam,
Co do kryzysu ciężko powiedzieć kiedy się zaczął, ale wiem że nasilił się gdy moja siostra nieźle go zruzgała w naszym domu. Zimą jak szłam ZZ małym na spacer, spadł ze schodów, a wiedząc, że mąż jest przewrażliwiony na pkt jego upadków powiedział am mu o tym dopiero wieczorem, bo wiedziałam,że będzie miał pretensje. Byłam wtedy w 9mcu ciąży a on zaczął na mnie krzyczeć. Świadkiem tego byłam moja siostra i kazała mu się uspokoić i zwrócić uwagę na to, że nie powinnam się teraz denerwować no i się zaczeła kłótnia. Wiem, że też jestem winna kryzysowi, bo wcześniej nie układało nam się w łóżku (ja zmęczona itd), ciągle na niego oficjalnie narzekałam, ale jak nie narzekać gdy ciągle go nie było w domu a ja musiałam się wszystkim zajmować, a wiecie same, że to nie łatwe...obiad, sprzątanie i dziecko w domu. Fakt, że pracował am tylko 5 godzin i miałam więcej czasu niż nie jedna z was ale mimo to obowiązków jest sporo. Do tego często kłociliśmy się o kasę, że na życie nie starcza, że powinnam znaleźć coś innego albo dorabiać itd. Najgorsze było jak krótko przed porodem stwierdził, że on nie był gotowy na dziecko (Filipa) i z drugim chciał poczekać, żeby naprawić związek i Zosia jest za wcześnie. To już mnie powaliło... Czemu tego wcześniej nie powiedział tylko kilka dni przed kolejnym porodem. Co do wyjazdu to się nie martwię, bo często wyjeżdżał i mam nadzieję, ze ta rozłąka coś da i jemu i mnie. Parę dni z ludźmi którzy mnie kochają i śmieją w mojej obecności jest mi potrzebne, a w domu nie mam na co liczyć (nie licząc dzieci). Bardzo chciałabym naprawić związek, ale nie wiem czy to się uda bo mąż powiedział, że teraz powinniśmy skupić się na wychowaniu dzieci a to przecież możemy robić jako przyjaciele. Na pytanie czy mnie jeszcze kocha odpowiedział, że nie wie, a ja nie wiem czy tak mogę żyć, bez czułości, pocałunków i miłych słów. Nie mam pojęcia jak mogę naprawić związek, jakieś rady? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#162 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 7 391
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
ma_rose, przykro mi z powodu Waszej sytuacji
![]() Podobnie jak dziewczyny uważam, że to może mieć związek z pojawieniem się nowego dziecka, u mnie tez jest teraz trudny czas. Wszystko stanęło na głowie, zmęczenie, niedosypianie, drugie dziecko tez jest jeszcze małe, potrzebuje dużo uwagi, odreagowuje wielką zmianę w swoim życiu... Dużo nowych obowiązków. Tez nie mamy czasu dla siebie, nie ma wspólnych wieczorów i nocy, bo ja ok. 21 już padam ze zmęczenia i marzę tylko, by spać. Myślę, że trzeba to przeczekać, mała podrośnie, zacznie lepiej spać, wszystko się powoli unormuje i Wy też znajdziecie więcej czasu dla siebie. Może warto z mężem porozmawiać o tym, żeby zdał sobie z tego sprawę, że teraz jest ciężki okres, ale to minie i będzie znów dobrze? Że trzeba tylko trochę cierpliwości? Żeby nie wyciągał pochopnych wniosków i nie podejmował poważnych decyzji właśnie teraz? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#163 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 304
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
Kurcze, Ma_rose, to przykre, zwłaszcza w chwilach po porodzie, kiedy potrzebujesz więcej wsparcia, a nie problemów. U nas też bywają sprzeczki (których przed pojawieniem się dziecka nie było), głównie, że za mało mi pomaga w domu, chyba muszę wyluzować, bo czasem z błahych spraw powstają poważne problemy. Ciężko coś doradzić, bo każdy mierzy własną miarą, a przecież nie znamy twojego mężczyzny. Dla mnie pierwszą myślą byłoby, że poznał kogoś innego
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#164 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
Ma_rose, nie myślałaś, żeby udać się z mężem na terapię? Powiem Ci tak - ja chodziłam do psychoterapeuty przez rok, zaprosiła kiedyś T. na spotkanie indywidualne. Poszedł tam dla mnie, ale generalnie on nie uznaje takich "fachowców"
![]() Myślę, że dobry specjalista potrafi wiele pomóc. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#165 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
Cytat:
![]()
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#166 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 169
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
Cytat:
Przy pierwszej naszej kłótni, jak byłam jeszcze w ciąży sam powiedział, że możemy poczekać jak mała się urodzi i jak nic to nie zmieni skorzystamy z terapeuty, ale jak tydzień temu powiedziałam, że terapeuta w Bydgoszczy bierze 150 zł to stwierdził, że nie ma kasy ( a dzień wczesniej chciał kupić sobie rolki). Nie wiem jak mam to rozumieć. Najgorsze jest to, że w tym tygodniu całe dnie go nie ma (dni nauki w Bydgoszczy) i wraca późno. Prawie w ogóle nie rozmawiamy a jak już to ciągle coś mu nie pasuje i na mnie warczy. Zastanowię się, czy nie iść samej do terapeuty, może pozwoli mi to zrozumieć, czy ja wymagam za dużo czy coś? Co do kogoś innego na boku...nigdy w to nie wierzyłam, ale ostatnio sama nie wiem... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#167 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: P-ń
Wiadomości: 393
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
Hej,
nie jestem na bieżąco niestety, nie ogarniam wszystkiego i nie mam zbyt dużo czasu na neta... ma_rose przykro mi bardzo ![]() ![]() ![]() Terapeuta to jest dobry pomysł, ale chyba powinny tego chcieć dwie strony... Możliwe, że twój mąż nie potrafi odnaleźć się w nowej roli - ojca dwójki małych dzieci i z czasem po prostu samo się ułoży. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#168 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 455
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
Hej
Wróciłam z Egiptu! Było cudownie ![]() Co do kryzysu z związku to nie pomogę. U mnie samej niezbyt się układa. Gdyby nie nasz nowy dom i kredyt, to raczej bym się rozwiodła. Po prostu nic nas nie łączy, nie ma kompletnie żadnej chemii, czas spędzamy osobno, poza spotkaniami z przyjaciółmi. Wolałabym żyć sama z córką ...Na razie nic z tym nie robię, a on póki ma ugotowane, wyprane itp. też. Poczekam, co pokaże czas...Na razie szkoda mi mojego domu, bo go uwielbiam, a po rozwodzie musielibyśmy sprzedać. Ehh...ma_rose ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#169 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
ma_rose, przykro mi bardzo, że tak źle się u Was dzieje
![]() ![]()
__________________
![]() ![]() ur. 31. 01. 2011r. |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#170 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 304
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
Ma_rose - jedyne na czym się możesz oprzeć to doświadczenie. Ja bym się zastanowiła, czy jego zachowanie jest podobne, jak w przypadku innych choćby mniejszych konfliktów, które na pewno były. Przecież dobrze się znacie. Czy może jego zachowanie jest całkiem inne, niezrozumiałe, ma złą wolę, której nigdy wcześniej nie wykazywał?
Dopadło mnie zapalenie zatok, już tydzień mam w kółko zatkany nos, katar zielony, a dziś to już mnie boli pół twarzy i zaczynam się martwić. Wolałabym uniknąć lekarza i wyleczyć się babcinymi sposobami, ale nie wiem jakimi, może bez antybiotyku się nie obejdzie? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#171 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 7 391
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
Dziewczyny, mam pytanie odnośnie odpieluszkowania:
mój synek już od ok. 2 tygodni robi siku na nocnik, zrobił też kupę na kibelku... Generalnie całe dnie jest już bez pieluszki, nawet na dworze woła siku. I mam pytanie kiedy próbować zostawiać go na noc bez pieluszki? W sumie teraz budzi się z niemal suchym pampersem. Jak to u Was przebiegało? Jakieś porady, wskazówki? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#172 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 455
|
Odp: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 20
Ja na noc zakladam Rozalce pampersa bo sporo w nocy siusia i rano ma pelna pieluche. Mysle, ze jezeli twoj maluch budzi sie z praktycznie sucha pielucha to nie jest ona potrzebna. Zabezpiecz na wszelki wypadek materac jakims podkladem a przed spaniem pamietajcie po prostu o zrobieniu jeszcze siusiu.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#173 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 249
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
Gratuluje dzieci i ciąż, nie mam ostatnio weny na pisanie, ale podczytuje regularnie
![]() elizziak- u mnie Kuba zaczął wołać siku jakoś tydzień po Wielkanocy i do tej pory śpi w pieluszce, potrafią być np 4 dni z rzędu jak się obudzi w nocy czy to w dzień na sikanie (dziś w nocy dwa razy sikał, na śpiąco na nocniku ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#174 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
Cytat:
![]() U nas bez przerwy pada deszcz od wczorajszego wieczora ![]() ![]()
__________________
![]() ![]() ur. 31. 01. 2011r. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#175 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
|
Odp: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 20
Magda-lenka, smutno czytać, że u Ciebie też nie jest dobrze, w dodatku piszesz to tak, jakbyś się z tym pogodziła już dawno.
Dla mnie mój mąż jest najlepszym przyjacielem. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#176 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 455
|
Odp: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 20
Heh...no właśnie, po prostu nie zależy mi już na nim...denerwuje mnie, wole jak jest w pracy... Musze byc chyba strasznie wyrachowana skoro nadal tkwie w tym związku, zresztą on też...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#177 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
czesc
Cytat:
zdrówka, Cytat:
![]() szymek od dłuzszego czasu budzi sie z suchym pampersem ale czasami zdarza sie ze zrobi siusiu dlatego bez pampersa jeszcze go nie klade, mysle ze zaczne za ok miesiac ![]() Magda-lenka super ze wypad uday, przykro mi ze u Was tez kiepsko, i przepraszam ze to napisze ale jak dla mnie to głupota, bycie razem tylko dla pieknego domu
__________________
ŚLUBOWALIŚMY http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100417600713.html SYNCIO I http://s2.suwaczek.com/201101291762.png SYNCIO II http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ake8axtlz.png |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#178 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 169
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
Cytat:
Dosyć tych smutków...w końcu mamy dzisiaj nasze święto ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#179 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 455
|
Odp: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 20
Jakis czas to trwa, moze rok...? Wiem...musze cos z tym zrobic, ale to nie takie proste...
Metkaa,tak,szkoda mi domu,wlozylam w niego sporo serca, jednak nie tylko dlatego nie potrafie tego zwiazku zakonczyc. Na to co sie z nami dzieje sklada sie mnostwo rzeczy, rozciagnietych w czasie. Jestesmy razem 11 lat. Nie jestem w stanie tego opisac, tak samo jak nie jestes w stanie mnie zrozumiec, bo przeciez nie znasz mnie ani mego meza.Ktos powiedział nam niedawno, ze zadne z nas nie docenia tego co ma i chyba to prawda. Nie chce teraz tego tu roztrzasac EOT. Wszystkiego dobrego z okazji Dnia Matki. Mam pytanko odnosnie mleka - czy wasze dzieci je nadal pija? Jakie? Rozala pije dwa razy dziennie, mm. Chce jednak przejsc na krowie. Ma któras jakieś doświadczenie w tej sprawie? Jak łagodnie przejsc z modyfikowanego na krowie? Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. Edytowane przez magda-lenka* Czas edycji: 2013-05-26 o 20:05 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#180 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 304
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
Metkka - dzięki, inhalacje z rumianku trochę mi pomogły!
Elizziak - gratuluję pożegnania z pieluchą ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:12.