Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

[selena85]

Mnie wczoraj zabolało coś w dolnej partii pleców.
Pomyślałam, że to mogą być nerki bo one mają teraz kupę roboty przy ciąży.

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

Napisane przez em ma

Ja mam...podobno przez to tak plecy mnie bolą

A w której części bolą Cię plecy? Dolnej, po bokach, nad kością ogonową?
A często biegasz siusiać? Bo tak myślę, że skoro macica jest odwrócona nietypowo w drugą stronę to nie ma takiego parcia na pęcherz : > <?>

[Azealia]

Napisane przez krolowa_nilu

Witajcie dziewczyny!

Mam nadzieje, że zależność między mdłościami a inteligencją dziecka się nie sprawdzi - ja już 10 tydzień i na palcach jednej ręki mogę policzyć moje mdłości. Na dodatek są tak słabe, że jeśli jestem czymś zajęta w ogóle ich nie zauważam

Selena85 - ciągnięcia w brzuchu się zdarzają. O ile nie towarzyszy im krwawienie lub ból nie jest ostry i ciągły nie ma się co przejmować, jednak zawsze lepiej zgłosić to lekarzowi. Mnie od czasu do czasu pobolewa brzuch jak na okres, a raczej nie jest to ból a "czucie" No i jak pisała Azealia - uczucie jakby zakwasów, szczególnie przy nagłym ruchu też mi towarzyszy.

A bolą Was plecy? Ja odnoszę czasem wrażenie jakby rozchodziła mi się miednica, tu mi coś chrupnie w biodrze, tu boli w dole pleców, czasem też "ciągną" kości spojenia łonowego.

A jeśli chodzi o cerę - przed ciąża miałam tendencje do wyprysków, szczególnie przed okresem, a teraz ani jednego syfka

Pozdrawiam Mamuśki i życzę miłego dnia!

O dokładnie, to co mi towarzyszy to nie jest ból tylko raczej taka tkliwość, takie poczucie że coś tam jest Brakowało mi tego określenia.

I dobrze wiedzieć, że ktoś ma podobnie, bo mimo że lekarz uspokaja, że wszystko jest ok, to człowiek się martwi czy aby na pewno.
Do tych zakwasowych bóli dodam jeszcze, że ja ogólnie jestem nauczona żyć na biegu i przy wsiadaniu do auta ja prędzej do niego wskakuję i mocno padam tyłkiem na siedzenie- wtedy też czuję takie zakwasy..

Plecy- bardziej krzyże, lekarz tłumaczył że mają prawo o ile nie są mocne i bolesne bardzo, do tego jak długo posiedzę to dochodzi dość uciążliwy ból kości ogonowej- ponoć stare urazy lubią się w ciąży odezwać w tym przypadku, a akurat kilka lat temu mocno sobie kość ogonową poobijałam na snowboardzie no i mam, na wieczór jak przekręcam się z boku na bok to boli jak nie wiem...

PS. Macie więcej włosów na brzuchu? U mnie wzdłuż brzucha pojawiła się ciemna kreska ale to kreska z włosów, nie zmieniony kolor skóry i ogólnie na brzuchu mam dużo więcej włosów i są ciemniejsze...

[patrycjja]

Napisane przez selena85

Mnie wczoraj zabolało coś w dolnej partii pleców.
Pomyślałam, że to mogą być nerki bo one mają teraz kupę roboty przy ciąży.

Tak właśnie, mam tak samo . Ból odczuwany jakby to bolały nerki.
Wszystko w ogóle boli, ciągnie, kluje. :p
Na szczęście bóle nie są tak silne. Momentami tylko jak mi wejdą w prawy jajnik to aż biodro i prawa nogę czuję i kuleje

Dołączam się do pytania o cerę ? Mój sudocrem jest ok, ale nadaje się raczej na wieczór. Bo zostawia ślady:p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[perfuzja]

Napisane przez Azealia

W następny wtorek, będzie wtedy 12t4d wg OM, 13t3d wg usg...
Stresa mam...

Nic mi nie mów, ja mam dopiero 18 czerwca i już zaczynam się stresować...
Będzie 12t2d wg OM i 12t4d wg USG.

[Azealia]

Napisane przez perfuzja

Nic mi nie mów, ja mam dopiero 18 czerwca i już zaczynam się stresować...
Będzie 12t2d wg OM i 12t4d wg USG.

Ja ogólnie jestem panikara jeśli o lekarzy chodzi, jak wchodzę do gabinetu jakiegokolwiek to serce mi wali jak młot. A w ciąży jeszcze mi się to pogłębiło, bo już nie chodzi o mnie tylko o tego małego Człowieka w środku.. Tydzień temu na wizycie czekałam pod gabinetem i mój Mąż jak zwykle miał tysiąc pytań na minutę, a ja byłam tak zestresowana że mówię do niego: Nie odzywaj się do mnie dopóki nie usłyszymy że Dzidziuś ma się dobrze Bo po prostu było mi niedobrze ze stresu.
Więc przed tym genetycznym to chyba po ścianach będę chodzić

[Messsuah]

mnie też w pierwszych tygodniach ciąży bolał brzuch tak jak na @, czasami w nocy nawet spac nie mogłam ale wszystko ok, żadnych plamień ani krwawienia nie miałam

teraz już bardzo rzadko coś mnie tam zaboli, raczej plecy na dole i nawet czasem się zastanawiałam czy to nie nerki ale ja ogólnie mało siusiam mimo, że dużo pije, mam jakiś mega pojemny pęcherz bo jak pojde do kibelka to się leje leje i leje

na plecach zrobił mi się a'la trądzik ale myje mydełkiem glicerynowym i nawet sporo zeszło

chyba zaraz zjem kanapke z musztardą

[Azealia]

Mi po niczym nie schodzi. Kupiłam ostatnio Cetaphil do mycia twarzy i ciała i tym się ratuję, odrzuca mnie już nawet zapach szarego mydła

Ja się zastanawiam, czy te moje bóle i ciągnięcia nie wynikają z tego, że jestem bardzo szczupła. Przed ciążą miałam w talii 61 cm więc wąsko.. i jak mi się to zaczyna rozciągać to chyba mam prawo to czuć nie?

[freedom19]

Hej dziewczyny
Widzę, że sporo naprodukowałyście przez te dwa dni.... raczej ciężko nadrobić te wszystkie stronki...
Azealia tak się zastanawiam w jakich okolicznościach robi się usg genetycznie? Trzeba mieć jakieś wskazania.. czy wystarczy poprosić o to naszego ginka? Mój mi o takim badaniu nie wspominał.....
Ja z bólem pleców nie mam problemów dużo gorzej jest ze wzdęciami to mnie męczy od kilku dni i brzusio też mi sporo urósł dlatego muszę zainwestować w coś na roztępy myśle o produktach palmersu....
Malgos_12 - co do warzyw to tak faktycznie masz racje nie każdy ma do dostęp do tych naprawdę zdrowych i nie pryskanych chociaż żyjemy w takich czasach że sklepów czy stoisk z ekologiczną żywnością jest coraz więcej myśle że czasem warto wydać więcej a mieć pewność że nasze dziecko dostaje od nas to co najlepsze... Ja przyznaje nie mam z tym problemów dlatego ze mam z tż dom i kawałek działki przeznaczony na sadzenie warzyw i już teraz mamy swoje zdrowe produkty.
Co do książki Alana Carr to na mnie nie podziałała, na moją przyjaciółke i na szwagra też raczej nie.... Mnie wyleczyl dłuższy wyjazd zagraniczny gdzie palić nie mogłam :P jak wróciłam do polski to było po problemie a paliłam wczesniej długo bo 5 lat .... Silna wola najważniejsza bez niej nie ma sensu podejmować walki...

[yummi_mummy]

Witam moje Drogie poweekendowo !!!!!!! Zrobiłam sobie przerwę od komputera, więc sporo do nadrobienia było Myślę, że u Maluszka wszystko w porządku, też mnie trochę brzuszek boli, jest tkliwy, ale nie krwawię. Wczoraj byłam na długim spacerze i po nim ból się nasilił.
Nadal nie wymiotuję i rzadko miewam mdłości, śpię za to za dwóch na pewno !!!
Włosów postanowiłam nie farbować do końca I trymestru, tak żeby nie ryzykować.
Na rozstępy używam olejku bio oil - jest fajny, pięknie pachnie i mam nadzieję, że pomaga
Mój brzuszek też rośnie
1 czerwca czeka mnie góralskie wesele, więc przed Maluszkiem wyzwanie - mam nadzieję, że będę się dobrze czuła ...
Maruda - trzymam kciuki - wszystko będzie dobrze, musi być !!!!
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego dnia !!

[Azealia]

Freedom USG genetyczne wykonuje się normalnie, każdy lekarz to robi, wykonuje się je między 11tc a 13t6dc. Mierzy się wtedy przezierność karkową, sprawdza kość nosową, mierzy się długość kości w nóżce itp. na tym usg można w 80% wykryć zespół downa i inne wady genetyczne.
Takie usg wykonuje się też między 18-23 tc- tzw. USG połówkowe, wtedy sprawdza się mózg, narządy wewnętrzne, jakieś przepływy itp. I wtedy też wykrywa, bądź wyklucza się wady genetyczne.

Mój gin też nic mi na ten temat nie mówił, po prostu na ostatniej wizycie, 10tc był mówi, że spotkamy się za 2 tyg na badaniu genetycznym, a zwykle wizyty mam co 4 tygodnie. w PL Chyba każdy lekarz je robi, więc spokojnie i Ciebie na pewno nie ominą

Na rozstępy, a raczej przeciwko nim stosuję mieszankę olejów naturalnych, aktualnie mam mieszankę: olejek z wit. E i olej jojoba. Wcześniej miałam mix jeszcze z innymi olejami ale teraz skomponowałam sobie taki

MARUDO kochana jak beta? Wiesz już coś?

[freedom19]

Napisane przez Messsuah

mnie też w pierwszych tygodniach ciąży bolał brzuch tak jak na @, czasami w nocy nawet spac nie mogłam ale wszystko ok, żadnych plamień ani krwawienia nie miałam


chyba zaraz zjem kanapke z musztardą

Moja znajoma też w ciąży jadła musztardę nawet do zupy jej dodawała :P i urodziła zdrowego chłopczyka Ciekawe czy u Ciebie to też zapowiedz płci męskiej....

[Azealia]

Perfuzja uzupełniam swoje olejowo naturalne zapasy i kliknęłam w hydrolat oczarowy, zobaczymy co z tego wyjdzie

[freedom19]

Napisane przez Azealia

Freedom USG genetyczne wykonuje się normalnie, każdy lekarz to robi, wykonuje się je między 11tc a 13t6dc. Mierzy się wtedy przezierność karkową, sprawdza kość nosową, mierzy się długość kości w nóżce itp. na tym usg można w 80% wykryć zespół downa i inne wady genetyczne.
Takie usg wykonuje się też między 18-23 tc- tzw. USG połówkowe, wtedy sprawdza się mózg, narządy wewnętrzne, jakieś przepływy itp. I wtedy też wykrywa, bądź wyklucza się wady genetyczne.

Mój gin też nic mi na ten temat nie mówił, po prostu na ostatniej wizycie, 10tc był mówi, że spotkamy się za 2 tyg na badaniu genetycznym, a zwykle wizyty mam co 4 tygodnie. w PL Chyba każdy lekarz je robi, więc spokojnie i Ciebie na pewno nie ominą

Na rozstępy, a raczej przeciwko nim stosuję mieszankę olejów naturalnych, aktualnie mam mieszankę: olejek z wit. E i olej jojoba. Wcześniej miałam mix jeszcze z innymi olejami ale teraz skomponowałam sobie taki

MARUDO kochana jak beta? Wiesz już coś?

Dzięki za odpowiedz dobrze wiedzieć, że i ja przejdę takie badania... choć pewnie będę się bardzo denerwować tak jak Ty ... no ale u mnie narazie 8t5d więc jestem spokojna ....

[Messsuah]

Napisane przez freedom19

Moja znajoma też w ciąży jadła musztardę nawet do zupy jej dodawała :P i urodziła zdrowego chłopczyka Ciekawe czy u Ciebie to też zapowiedz płci męskiej....

też jestem ciekawa płci, a szczególnie dlatego, że u mnie w rodzinie od mojej strony same dziewczyny ja nawet nie mam ani jednego kuzyna tylko same kuzynki a mój mąż ma samych kuzynów i braci.... aż dziwne

każdy przepowiada dziewczynkę no ale zobaczymy czy się wróżby sprawdzą

u mnie to jest tak dziwnie bo ja zjem kromke z musztardą a za chwile wcisne prawie całą czekolade

ostatnio z mamą rozmawiałam, mówiła że jak ja byłam u niej w brzuchu to jadła ciągle ketchup, śledzie, piła wode z ogórków kwaszonych itd. a jej przyjaciółka torty, ciasteczka i urodził się chłopak

nie zapomnę jak mi mama opowiadała, że jak lezała na sali po porodowej to do jednej dziewczyny przyszedł sąsiad z kwiatami a nie mąż

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

ja byłam na pierwszym usg w 8 tc i gin wspomniał, że jak chce to mogę zrobić usg genetyczne ale do tego usg poleca mi kogos innego i ide do gina, który prywatanie zajmuje się usg zwykłym i takim 3/4 D i specjalizuje się w tego typu badanich genetycznych
już nie mogę się doczekać 8 czerwca ale będę miała stracha

co do rozstępów mój dermatolog poleca wszelkie preparaty które zawierają w sobie alantoline, substancje która pobudza komórki i regeneruje

[Azealia]

Messuah bo to może sąsiada było Nie męża

Też jetem ciekawa płci bardzo, bo stereotypowo objawy mam na dziewczynkę
W sumie płeć mi obojętna, ale od zawsze byłam nastawiona za chłopczyka, Mąż też i mój Tato też Z kolei teściowa ma dwóch wnuków więc ona jest przekonana że będzie dziewczynka...

[Messsuah]

dziewczyny co do genetyki można jeszcze zrobić test z krwi, tutaj jest więcej informacji http://www.luxmedlublin.pl/dla_pacje...p-a-f-hcg-beta-

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Napisane przez Azealia

Messuah bo to może sąsiada było Nie męża

Też jetem ciekawa płci bardzo, bo stereotypowo objawy mam na dziewczynkę
W sumie płeć mi obojętna, ale od zawsze byłam nastawiona za chłopczyka, Mąż też i mój Tato też Z kolei teściowa ma dwóch wnuków więc ona jest przekonana że będzie dziewczynka...

a mój tato jak się dowiedział ze jestem w ciąży to " niech będzie wnuczka bo komu ja strzelby zostawię w spadku" (ma swoja małą kolekcje, ale myślałam, że powie wnuczek a nie wnuczka)

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

jeszcze jeden znalazłam tak zwany test potrójny http://www.luxmedlublin.pl/dla_pacje...ny-estriol-afp-

[Azealia]

Messuah z tego co wiem, to te testy pappa robi się kiedy jest wskazanie do tego- na genetycznym coś nie tak wyjdzie, bądź w rodzinie są choroby genetyczne.

[gosia261282]

W Anglii robią testy na Downa za darmo. Ja jednak nie chciałam mieć tego testu poprzednio i teraz też podziękuję.

[Messsuah]

Napisane przez Azealia

Messuah z tego co wiem, to te testy pappa robi się kiedy jest wskazanie do tego- na genetycznym coś nie tak wyjdzie, bądź w rodzinie są choroby genetyczne.

ja będę robic bo i tak mam pakiet w luxmedzie, który mi to pokrywa więc sobie wykorzystam skoro płace składke co miesiąc

napiłam się kawy i brzuch mnie zaczyna chyba boleć ehhh
u mnie jest tak zimnooooo.... dzisiaj sobie pracuje w domku ale później będę musiała wyjść i chyba sobie cos bardzo ciepłego ubiore

[Azealia]

A no w pakiecie zmienia postać rzeczy, składki się płaci to czasem można je wykorzystać.

Ja dalej chrupię paluszki... Lubię słone

Zaczęłam rozglądać się za wózkiem, kupimy na ostatnią chwilę, ale że to dość ważny zakup to muszę być go w 100% pewna i ... zgłupiałam

[Messsuah]

Napisane przez Azealia

A no w pakiecie zmienia postać rzeczy, składki się płaci to czasem można je wykorzystać.

Ja dalej chrupię paluszki... Lubię słone

Zaczęłam rozglądać się za wózkiem, kupimy na ostatnią chwilę, ale że to dość ważny zakup to muszę być go w 100% pewna i ... zgłupiałam

ja planuję wszelkie zakupy tak w paźdzerniku albo w listopadzie
ale też się rozglądam już za wózkiem, łóżeczkiem a jak ide do sklepu to od razu wchodzę na dział niemowlęcy

co do wózka to ponoć ważne, żeby był lekki, głęboki i szeroki

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

dopiero co zjadłam a już jestem głodna.... chyba sobie zrobie ryż z musztardą

[Azealia]

Ja już pierwszy zakup mam za sobą- wczorajszy kocyk. Poza tym od 2 lat jak trafiałam na perełki w sh to kupowałam, więc mam wielki wór ciuszków dziewczęcych i chłopięcych. Ale jak poznam płeć to zacznę kupować takie mniejsze rzeczy jak ubranka, kocyki, ręczniczi itp. W listopadzie kupimy łóżeczko, wanienkę itp. A wózek w sumie zamówimy już może jak się Maluszek urodzi, żeby gwarancja była jak najdłuższa.

Tyle że ja właśnie szukam ciężkiego wózka Bo ja mieszkam w domu, na wsi i bardzo dużo czasu spędzamy na działkach, grilach, wertepach itp, więc potrzebujemy wytrzymały wóz. Więc dla mnie waga to kompletnie nieistotna sprawa. Co innego jak trzeba tachać wózek na któreś piętro w blogu i przebywa się głównie w mieście czy ma chodnikach.
Mam na uwadze 3 modele, ale wczoraj w smyku spodobał mi się jeszcze jeden, wiec jestem totalnie zakręcona :P

[gosia261282]

Ja to będę musiała przemyśleć czy kupić dostawkę do wózka czy jakiś podwójny wózek

[Messsuah]

Napisane przez Azealia

Ja już pierwszy zakup mam za sobą- wczorajszy kocyk. Poza tym od 2 lat jak trafiałam na perełki w sh to kupowałam, więc mam wielki wór ciuszków dziewczęcych i chłopięcych. Ale jak poznam płeć to zacznę kupować takie mniejsze rzeczy jak ubranka, kocyki, ręczniczi itp. W listopadzie kupimy łóżeczko, wanienkę itp. A wózek w sumie zamówimy już może jak się Maluszek urodzi, żeby gwarancja była jak najdłuższa.

Tyle że ja właśnie szukam ciężkiego wózka Bo ja mieszkam w domu, na wsi i bardzo dużo czasu spędzamy na działkach, grilach, wertepach itp, więc potrzebujemy wytrzymały wóz. Więc dla mnie waga to kompletnie nieistotna sprawa. Co innego jak trzeba tachać wózek na któreś piętro w blogu i przebywa się głównie w mieście czy ma chodnikach.
Mam na uwadze 3 modele, ale wczoraj w smyku spodobał mi się jeszcze jeden, wiec jestem totalnie zakręcona :P

ale masz fajnie
u mnie w bloku to nawet windy nie ma i bym nie dała rady na sama górę wózka wciągnąć a mąż nie zawsze będzie w domu żeby mi pomóc

mi się marzy sportowy lekki wózek na mocnych oponkach

[freedom19]

No powiem Wam że też zaczęłam się rozglądać za wózkiem mimo że jest jeszcze wcześnie.... Jestem w takiej samej sytuacji jak Azealia waga nie ma znaczenia musi być za to bardzo funkcjonalny, też mieszkamy w domku a oprócz tego jesteśmy z Tżem bardzo aktywni cały czas spacerujemy, często jeździmy w góry, mąż w-fista i trener ciągle się rusza i biega... i tak myśle, cały czas o x-landerze xmove .... moja siostra ma Icandy i też jest zadowolona...
a wy jakie macie typy....?

[Azealia]

Napisane przez gosia261282

Ja to będę musiała przemyśleć czy kupić dostawkę do wózka czy jakiś podwójny wózek

No szkoda takie maluszka z wózka eksmitować, bo gdyby nie młodsze to pewnie by jeszcze pojeździł... Zobaczysz czy będzie jeszcze chciał wtedy jeździć w wózku i może łatwiej będzie podjąć decyzję?

Napisane przez Messsuah

ale masz fajnie
u mnie w bloku to nawet windy nie ma i bym nie dała rady na sama górę wózka wciągnąć a mąż nie zawsze będzie w domu żeby mi pomóc

mi się marzy sportowy lekki wózek na mocnych oponkach

Nie narzekam Tylko codziennie o 5.30 budzi mi śpiew ptaków i już mnie to drażni
Często te lekkie wózki mają jakieś dziwne koła, nie pompowane tylko takie piankowe.. Mąż wczoraj orzekł, że najważniejsze to duże pompowane koła specjalista

[gosia261282]

Napisane przez Azealia

No szkoda takie maluszka z wózka eksmitować, bo gdyby nie młodsze to pewnie by jeszcze pojeździł... Zobaczysz czy będzie jeszcze chciał wtedy jeździć w wózku i może łatwiej będzie podjąć decyzję?

No właśnie,właśnie. Jeszcze trochę czasu jest. Dzidzi urodzi się zimą,wtedy też nie będziemy robić pewnie mega spacerów,a na wiosnę Eryk będzie miał dwa lata. Wiki przed drugim rokiem życia już nie jeździła w wózku,bo nie chciała. Była (jest do teraz) bardzo aktywna,potrafiła przejść wiele kilometrów w wieku 2 lat i wcale na ręce nie wołała.

[magnusia]

Napisane przez selena85

Też od zawsze mam w domu zwierzaki w tym kota, ale badań na toxo jeszcze nie robiłam. Ogólnie po jutrze mam pierwszą wizytę u ginekologa po teście. Chyba wybiorę się na betę dzisiaj w razie jakby lekarka nic jeszcze nie widziała na USG (5 tc).

Kobietki a czy to normalne, że coś mnie tak jakby "ciągnie" w brzuchu? Takie uczucie jakby pęcherz lub jelita () sama nie wiem jak to nazwać. I przy tym tak jakoś bardziej wilgotno się tam zrobiło... <?>
Nie wiem czy się martwić czy nie.
Bo ja już od razu czarne myśli mam...

P.S. W artykułach ginekologicznych jest napisane, ze ryzyko poronienia na poczatku ciazy jest najwieksze, po 8 tygodniu spada do 10% a po 12 tygodniu wynosi juz tylko 1-2%. Oby do 12 tygodnia

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Acha! I jeszcze coś! Napiszcie proszę jak z Waszą cerą?

Bo ja dzisiaj rano dorwałam dwa pryszcze na cyckach Ech....
Jakich kosmetyków do mycia twarzy używacie? Bo czytałam, że nie moga zawierać np. kwasu salicylowego itp.

mnie ciągnie brzuch cały czas- tak jak przy @ mam takie bóle z tym, że ja mam plamienia i biorę proszki
Z cerą nie mam problemów (a naet mi się skóra na cielsku wygładziła ). Do mycia twarzy używam niebieskiej pianki Estee Lauder

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Napisane przez Azealia

Plecy- bardziej krzyże, lekarz tłumaczył że mają prawo o ile nie są mocne i bolesne bardzo, do tego jak długo posiedzę to dochodzi dość uciążliwy ból kości ogonowej- ponoć stare urazy lubią się w ciąży odezwać w tym przypadku, a akurat kilka lat temu mocno sobie kość ogonową poobijałam na snowboardzie no i mam, na wieczór jak przekręcam się z boku na bok to boli jak nie wiem...

mnie to boli między łopatkami ja mam w tym miejscu zwyrodnienia i ogólnie mam problem z kręgosłupem ale mam wrażenie że teraz mi się nasiliło....


A Diewczyny- czy kręci Wam się w głowie? Ja tak mam jakbym była na lekkim haju nie wiem czy to normalne

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Napisane przez Azealia

Ja się zastanawiam, czy te moje bóle i ciągnięcia nie wynikają z tego, że jestem bardzo szczupła. Przed ciążą miałam w talii 61 cm więc wąsko.. i jak mi się to zaczyna rozciągać to chyba mam prawo to czuć nie?

o kurde szczupaku..... może się faktycznie "rozciągasz"

[kefii]

Jejku ale szybko lecicie
Ja nad wózkiem sie nie zastaanawiałam ale hjak byłam w sobote w Krakowie to weszlam do Smyka. Jakie tam sa piekne ciuszki a ceny . Pogladałam sobie i wyszlam. Na zakupy jeszcze czas co najmniej do jesieni a w zimie to juz bedzie streszczanie sie. Narazaie szukam mabli do salonu i łóżka do sypialni. Oczywiscie farb i pomysłu jak wszytko zorganizowac by byla dla mnie jak najmniej uciazliwe

[magnusia]

wczoraj powiedzieliśmy rodzicom- strasznie się ucieszyli i prawie popłakali. Teraz kciuki trzymają aby wszystko wyszło dobrze na pierwszym USG.... chyba się nie doczekam... nie potrafiię się do końca cieszyć jeśli nie wiem że dzidziuś jest tam gdzie powinien być...