Dieta proteinowa dr. Pierre Dukana - cz. 24!

[kashia001]

Napisane przez niuniulka1989

Dzięki Dziewczyny za relację jak to u Was było Muszę się zastanowić, co zrobić bo zaczęłam mieć problemy z zaparciami. Wcześniej problemy raczej zdarzały się raczej w dni P, a teraz też w P+W...

Jutro ważenie, zobaczymy co moja waga na takie "tronowe" zawirowania

Kup sobie xenne, ją można stosować dłużej, ale po razie już Ci będzie wystarczyć.

Moja waga dzisiaj pokazała 63, ale nie wierze w to.

[EMNE]

Napisane przez niuniulka1989

Dzięki Dziewczyny za relację jak to u Was było Muszę się zastanowić, co zrobić bo zaczęłam mieć problemy z zaparciami. Wcześniej problemy raczej zdarzały się raczej w dni P, a teraz też w P+W...

Po pewnym czasie stosowania diety to normalne.
A przynajmniej o wielu takich przypadkach słyszałam. Kup sobie zwykły błonnik w tabletkach w aptece. Na pewno wyjdzie taniej niż te wszystkie markowe specyfiki i na pewno pomoże.
Używałam już TEN i TEN. Oba bardzo dobre. (Walmarkowski był lepszy, ale ostatnio nigdzie go nie dostałam)

[Giovanna79]

a u mnie dzisiaj znów -0,7, w ciągu tygodnia spadło ponad 2 kg, tylko w obwodach w porównaniu do zeszłego poniedziałku żadnej różnicy

Dziewczyny, jakie widzicie efekty po tym spalaczu, jest różnica w spadkach wagi? wiem, że jest ohydny w smaku, ale jak działa, to może się skuszę

miłego dnia

[Kathi75]

No to bylam na imprezie i przezylam z malymi grzeszkami wypolam pol lampki wina czerwonego z cola i krokiety zjadlam dobrzeze mam wage ktora nei dziala bo na 100 bylby plus widoczny

Ja mam tez problem z zaparciami . Na razie rano kawa i jogurt z otrebami pomaga

Apropos spalaczy jakie polecacie ??

[aaanitka86]

Napisane przez NeutronStar

Nie wiem czy taki wątek już powstał, jeśli tak, to przepraszam, lecz mam problemik i zastanawiam się, czy też tak Panie miały....
Otóż, od 17 dni jestem na diecie Dukana w fazie uderzeniowej, która trwała 7 dni starciłam 2 kg ( zapewne woda ); teraz przeszłam na fazę II, trwam w niej od 10 dni i tylko KILO mniej!
Moja waga wyjściowa to 70 kg( aktualnie 67 kg ), cel 55 kg, wzrost 165 cm.
Słyszałam, ze przed okresem trudniej schudnąć, ale utrata wody to jak dla mnie nie jest chudnięcie, tylko odwadnianie się...

Czy Wy też tak miałyście? Aż boję się pomyśleć, czy przypadkiem ta dieta nie jest dla mnie... (

P.s. zapisałam się na areobik, podobno nie można ćwiczyć w I i II fazie, wiecie może dlaczego? O.o

Im osoba jest bardziej szczupłą tym ciężej schudnąć. jednak zapamietaj: budzisz się i wypijasz kawę lub herbatę ciepłą, PÓŁ GODZINY później jesz śniadanie.wtedy uruchamiają sie procesy-nie pamiętam co to było ale wygrzebałam gdzieś z francuskich stron. Nie przeginaj z mazeiną i pamietaj o otrębach. Musisz jej jeść bo inaczej metabolizm ci zwolni. Ruch to pół godziny marszu. Musi być!!!! inaczej zwalnia metabolizm.Spacer po zakupy się nie liczy! musi być intensywny nieprzerwany ruch. żaden aerobik. zdecydowanie odpada!!! za dużo spaliła byś kalorii!!! i mogła byś skończyć w szpitalu, a tam na pewno nie schudniesz.Aerobik w trzeciej fazie.
Osobiście uważam, ze chudniesz prawidłowo ale może mogła byś szybciej. Jeśli robisz tak jak Ci napisałam to już nie cuduj.Na kolację nie jedz warzyw tylko samo białko. nie rób tak też jak ktoś tam doradził, żeby jeść samo mięcho, nie nie! bo nie dasz rady i się zniechęcisz i umęczysz. Staraj się jak najbardziej urozmaicać posiłki.Np:1 śniadanie: jajecznica na szynce filet specjał z cebulką.
2 śniadanie: trzy łyżki otrębów z pół szklanki mleka, napęczniałe, posłodzone stewią.
Obiad: naleśniki z mazeiny z mięsem mielonym indyczym z konc. pom, i zapiekane pod serem piórko.deser:sałatka z jajka, tuńczyka, i jogurtu zero proc. i ogórka konserwowanego.
Kolacja serek wiejski

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

Napisane przez silver girl

Po 1. zrób sobie test. Dokładnie przeczytaj książkę. Potem na II fazie najlepszy jest tryb 5/5 i ćwiczenia wtedy są zalecane. I zgadzam się, przed @ waży się 1-2kg więcej, wiec lepiej ważenie odłożyć na tydzień później

nie zgodzę się, że najlepszy jest 5/5. nie wiem skąd to wzięłaś. Chudnie się porównywalnie na 5/5 i 1/1 albo na 1/1 lepiej.Wiem bo stosowałam i tak i tak dla porównania. Uważam wręcz, że 5/5 jest gorsze bo bardziej męczy.Na protalu schudłam 4 kg.Na drugim etapie stosując 5/5 przez pierwsze 2 msc schudłam 8 kg, a stosując kolejne 2 msc 1/1schudłam 10 kg...

[niuniulka1989]

Napisane przez kashia001

Kup sobie xenne, ją można stosować dłużej, ale po razie już Ci będzie wystarczyć.

Moja waga dzisiaj pokazała 63, ale nie wierze w to.

Czeka mnie w takim razie wypad do apteki, coś kupię, choć sama jeszcze nie wiem co

I gratuluję spadku!!!

Napisane przez EMNE

Po pewnym czasie stosowania diety to normalne.
A przynajmniej o wielu takich przypadkach słyszałam. Kup sobie zwykły błonnik w tabletkach w aptece. Na pewno wyjdzie taniej niż te wszystkie markowe specyfiki i na pewno pomoże.
Używałam już TEN i TEN. Oba bardzo dobre. (Walmarkowski był lepszy, ale ostatnio nigdzie go nie dostałam)

Myślałam, że jeśli są jakieś problemy z porcelanką, to raczej na początku diety, a później to organizm się przyzwyczaja czy coś w tym stylu A u mnie na odwrót

Dzięki Może właśnie ten błonnik sobie kupię

Napisane przez Giovanna79

a u mnie dzisiaj znów -0,7, w ciągu tygodnia spadło ponad 2 kg, tylko w obwodach w porównaniu do zeszłego poniedziałku żadnej różnicy

Idziesz jak burza!! Wielkie brawa

U mnie na wadze bez zmian - 65,0 Wyjątkowo słaby ten miesiąc

MAM PYTANIE Można dodawać szczypiorek do wieśniaka na dniach proteinowych??

[EMNE]

Napisane przez niuniulka1989

MAM PYTANIE Można dodawać szczypiorek do wieśniaka na dniach proteinowych??

Tak. W rozsądnych ilościach. Raczej nie może to być szczypiorek z wieśniakiem.
Szczypiorek taki traktuje się tak jak cebulkę i małego korniszonka - jako przyprawę.

[silver girl]

Napisane przez kashia001

Mi tez było nie dobrze, ale już jest okej. Wiesz od razu przepijaj go czymś. Mnie też odrzuca, ale wiem, ze jak daje efekty to go będę jeść. Ja jak mam tylko colę, to popijam go colą.

Też popijałam czym się dało, ale autentycznie miałam odruch wymiotny po nim i minął mi jak przestałam go stosować. Teraz biorę tylko przed ćwiczeniami. I tak mi jest trochę niedobrze, ale jak pobiegam to uczucie to mija

Napisane przez kashia001

Kup sobie xenne, ją można stosować dłużej, ale po razie już Ci będzie wystarczyć.

Moja waga dzisiaj pokazała 63, ale nie wierze w to.

Dlaczego nie możesz uwierzyć? Waga to urządzenie, nie kłamie

niuniulka - szczypiorku i cebulki można używać jako przyprawy do czego chcesz


Ja już dziś biegałam nieco szybciej niż zwykle, czuję, że moje ciało jest już mocniejsze mimo, że biegam dopiero niecały miesiąc.

[Japanication]

Napisane przez Giovanna79

a u mnie dzisiaj znów -0,7, w ciągu tygodnia spadło ponad 2 kg, tylko w obwodach w porównaniu do zeszłego poniedziałku żadnej różnicy

Dziewczyny, jakie widzicie efekty po tym spalaczu, jest różnica w spadkach wagi? wiem, że jest ohydny w smaku, ale jak działa, to może się skuszę

miłego dnia

Jak nie ma różnicy w obwodach, to waga stoi w miejscu - dzienne wahanie wagi to około 2 kg.
Jest też opcja, że spaliłaś mięśnie zamiast tłuszczu ( częste przy niskokalorycznych dietach ).

Spalacz tłuszczu stosuje się tylko i wyłącznie, kiedy odchudzanie przestaje dawać efekty, czyli zazwyczaj poniżej 10% zawartości tłuszczu w organizmie - to jest poziom sportowca.
Spalacz działa też, tylko w przypadku prawidłowo prowadzonych diet/ćwiczeń i przy bardzo niskiej wadze.

[kashia001]

Napisane przez silver girl

Też popijałam czym się dało, ale autentycznie miałam odruch wymiotny po nim i minął mi jak przestałam go stosować. Teraz biorę tylko przed ćwiczeniami. I tak mi jest trochę niedobrze, ale jak pobiegam to uczucie to mija



Dlaczego nie możesz uwierzyć? Waga to urządzenie, nie kłamie



Ja już dziś biegałam nieco szybciej niż zwykle, czuję, że moje ciało jest już mocniejsze mimo, że biegam dopiero niecały miesiąc.

Aha to przerąbane, mi zostało samo słodkie, bez tego proszku już. Hehe. Nie wiem, ta waga jest stara już i nie za bardzo jej wierzę.

[silver girl]

Ja mam nową stwierdziłam, ze jak się odchudzam, to chcę mieć wiarygodne notowania.

[niuniulka1989]

Napisane przez EMNE

Tak. W rozsądnych ilościach. Raczej nie może to być szczypiorek z wieśniakiem.
Szczypiorek taki traktuje się tak jak cebulkę i małego korniszonka - jako przyprawę.

Napisane przez silver girl

niuniulka - szczypiorku i cebulki można używać jako przyprawy do czego chcesz


Ja już dziś biegałam nieco szybciej niż zwykle, czuję, że moje ciało jest już mocniejsze mimo, że biegam dopiero niecały miesiąc.

Dodałam do wieśniaczka Staram się jakoś bardzo dużo nie dodawać, ale zawsze jakoś smak urozmaica Ogółem ostatnio mam fazę na wieśniaka z Piątnicy - tego w wersji "lekki" Nie jest taki wodnisty, jak te z innych firm

Napisane przez kashia001

Nie wiem, ta waga jest stara już i nie za bardzo jej wierzę.

Nam samym chyba najtrudniej uwierzyć, że waga spada Na pewno waga nie kłamie!
Moja waga dziś pokazała 64,4 W końcu jakiś spadek I jak ja mogłabym jej nie wierzyć Nie mierzę się, więc spadki na wadze to dla mnie najważniejsza informacja odnośnie wyników diety

[kashia001]

Napisane przez silver girl

Ja mam nową stwierdziłam, ze jak się odchudzam, to chcę mieć wiarygodne notowania.

Mam nową- elektroniczną, ale się baterie wyczerpały.

[Giovanna79]

niuniulkaostatnio namawiałam Cię do senesu, no i mnie pokarało. Wczoraj wypiłam i dzisiaj cały dzień mam jakieś dziwne bóle w boku. To był drugi i ostatni raz jak to świństwo piłam!!!

a na wadze +0,2 na dniach P, nie ma sie czym chwalić, a od jutra warzywka, więc jeszcze duuuużo podskoczy. Dobrze, że wyjeżdzam na pare dni, to sie nie będę ważyć

[kashia001]

Napisane przez Giovanna79

niuniulkaostatnio namawiałam Cię do senesu, no i mnie pokarało. Wczoraj wypiłam i dzisiaj cały dzień mam jakieś dziwne bóle w boku. To był drugi i ostatni raz jak to świństwo piłam!!!

a na wadze +0,2 na dniach P, nie ma sie czym chwalić, a od jutra warzywka, więc jeszcze duuuużo podskoczy. Dobrze, że wyjeżdzam na pare dni, to sie nie będę ważyć

Boli cię, ale jak Cię przegoni do wc to będziesz mieć ;P

[Giovanna79]

Napisane przez kashia001

Boli cię, ale jak Cię przegoni do wc to będziesz mieć ;P

zdążyłam, rano ale brzuch do teraz boli, może to wyrostek

już sprawdziłam, wyrostek jest po innej stronie, wątroba i inne ważne narządy też. Kiszki mi się pokręciły chyba

[kashia001]

Napisane przez Giovanna79

zdążyłam, rano ale brzuch do teraz boli, może to wyrostek

już sprawdziłam, wyrostek jest po innej stronie, wątroba i inne ważne narządy też. Kiszki mi się pokręciły chyba

mnie tak zawsze boli jak zaczyna działać, a nie czuje, że potrzebuje do wc, gdy już się wypróżnię to przestaje. Widocznie coś ci jeszcze zalega. Wypij na raz szklankę wody i poskacz.

[niuniulka1989]

Napisane przez kashia001

mnie tak zawsze boli jak zaczyna działać, a nie czuje, że potrzebuje do wc, gdy już się wypróżnię to przestaje. Widocznie coś ci jeszcze zalega. Wypij na raz szklankę wody i poskacz.

Ale po co to skakanie ?
Ja na razie nic nie brałam Ale mimo wszystko kusi mnie ten senes W najbliższe dni będę miała gości, więc wolałabym ich nie raczyć ewentualnymi perturbacjami po tym senesie Pamiętam, że kiedyś go piłam, nawet całe opakowanie poszło, ale nie kojarzę bym miała jakieś problemy po nim.... choć może na mnie nic nie działa?

[Giovanna79]

Napisane przez niuniulka1989

Ale po co to skakanie ?

dodatkowa dawka spalonych kalorii

już przestało boleć

pakujemy się i zmykamy do moich rodziców nad jeziorko, dzisiaj znów na +, 0,3 ( po ostatnim dniu P), dobrze że nie będę się parę dni ważyć, bo teraz warzywka. Myślę nad zmianą trybu na krótszy, bo mi waga spada przez 3, 4 dni P, a potem rośnie ( teraz jadę 5/5). A jakimi trybami Wy lecicie?

pozdrawiam i życzę Wam miłego długiego weekendu no i przede wszystkim duuuużych spadków

do poczytania w piątek( bo nie ma tam zasięgu)

[kashia001]

Skakanie po to, że nawet gdy nie masz diety a masz problemy z porcelaną to zaleca się wypicie na raz szklanki wody i po skakanie.........

[maddzia007]

Ja Was dzielnie podczytuje, ale rzadko się wypowiadam bo nie mam w mieszkaniu wagi i ciężko zauważyć efekty ale wracam dziś do rodzinnego domu i jutro się zważę po dokładnie 10 dniach diety, mam nadzieję że jakieś efekty będą

[silver girl]

Napisane przez kashia001

Mam nową- elektroniczną, ale się baterie wyczerpały.

Nie no to kup te baterie

Co do skakania to też nie słyszałam. Jedyne co słyszałam, że podobno działa sok z kiszonej kapusty. Albo śliwki-węgierki popite wodą, ale to nie na II fazie

[kashia001]

Napisane przez silver girl

Nie no to kup te baterie

Co do skakania to też nie słyszałam. Jedyne co słyszałam, że podobno działa sok z kiszonej kapusty. Albo śliwki-węgierki popite wodą, ale to nie na II fazie

Kupię w końcu tą baterie. Na razie nie mam czasu. Ja ostatnio nawet czytałam, że szklanka wody i skakanie czynią cuda.

[silver girl]

Ja na razie na szczęście nie mam z tym problemów, ale zapamiętam sobie

[kashia001]

Napisane przez silver girl

Ja na razie na szczęście nie mam z tym problemów, ale zapamiętam sobie

No ja też na razie nie mam z tym problemów, ale miałam.

Zostało mi pół buteleczki spalacza , a jest już mega słodki, nie ma tej goryczki, ciekawe czemu.

[beate5454]

Hej ,
jakas cisza zastala na tym watku. Dzis mialam moja uderzeniowke. i przezylaaaaammmm Chcialam sie spytac czy moge dolaczyc ? do klubu dukanek

[kashia001]

Napisane przez beate5454

Hej ,
jakas cisza zastala na tym watku. Dzis mialam moja uderzeniowke. i przezylaaaaammmm Chcialam sie spytac czy moge dolaczyc ? do klubu dukanek

Zapraszamy

O ile nie chcesz schudnać z 50 kg na 45 kg ;P

[EMNE]

Napisane przez beate5454

Hej ,
jakas cisza zastala na tym watku. Dzis mialam moja uderzeniowke. i przezylaaaaammmm Chcialam sie spytac czy moge dolaczyc ? do klubu dukanek

Witamy.
Powiedz coś więcej o sobie.
Ile ważysz, do jakiej wagi dążysz, ile masz wzrostu, co ci wykazał test dukana itd.
Wiem. Jestem ciekawska.

[beate5454]

Hej ,
przedstawie sie : jestem mama i mam 2 dzieci. Moj wiek to 32 lata. Aktualnie waze 82 kg i chetnie chcaial bym wazyc 62Kg(zawsze tyle wazylam ,nawet nieraz mniej) Dukan mi wyliczyl 60 kg przy wzroscie 163. Przytylam przez 2 lata 20 kg, ze wzgledu na tarczyce...niestety ;(
Ale jestem teraz dobrej mysli....
Wiec juz troszke o mnie macie informacji.
Zycze milego wieczorku
Dzen na dukanie dobrze minol
pisze bez kresek ale mm niemiecka klawiatore

[kashia001]

Napisane przez beate5454

Hej ,
przedstawie sie : jestem mama i mam 2 dzieci. Moj wiek to 32 lata. Aktualnie waze 82 kg i chetnie chcaial bym wazyc 62Kg(zawsze tyle wazylam ,nawet nieraz mniej) Dukan mi wyliczyl 60 kg przy wzroscie 163. Przytylam przez 2 lata 20 kg, ze wzgledu na tarczyce...niestety ;(
Ale jestem teraz dobrej mysli....
Wiec juz troszke o mnie macie informacji.
Zycze milego wieczorku
Dzen na dukanie dobrze minol
pisze bez kresek ale mm niemiecka klawiatore

Też jestem dobrej myśli, a byłaś u lekarza i przedyskutowałaś sprawę diety?

AAA kupilam baterię do wagi, ale boję się zważyć