Bo motor masz w pralce, MOTOCYKL między nogami 2 :D

[justyna_dt]

malwi, ja jeżdżę na dunlopach gp racerach (d211), już wiem, że nie chcę innych gum. Te są perfekcyjne.
Btw, strasznie mi się podoba pomysł z listą nas i naszych maszyn w pierwszym poście

[malwi89]

Napisane przez justyna_dt

malwi, ja jeżdżę na dunlopach gp racerach (d211), już wiem, że nie chcę innych gum. Te są perfekcyjne.
Btw, strasznie mi się podoba pomysł z listą nas i naszych maszyn w pierwszym poście

hehe starałam się pozbierać te osoby, które się udzielają i dopisać jakie mają cudeńka. Padła kiedyś propozycja, żeby każdy miał w podpisie, noo ale nie każdy ma, więc umieściłam to w pierwszym poście. Myślę, że lista z czasem będzie rosnąć i będę ją uzupełniać

[justyna_dt]

A jeszcze co do opony, to widzę, że gość mi w IM i tak mega cenę zrobił, bo na all ten sam kapeć za 923 zł z przesyłką

[malwi89]

Napisane przez justyna_dt

A jeszcze co do opony, to widzę, że gość mi w IM i tak mega cenę zrobił, bo na all ten sam kapeć za 923 zł z przesyłką

Ale z drugiej strony, żałować pieniądze na bezpieczeństwo. Jeśli dobrze Ci się jeździ na tych laćkach to warto dać więcej. Przecież nie wymienisz ich za 2 miesiące tylko pojeździsz na nich trochę

[justyna_dt]

Napisane przez malwi89

Ale z drugiej strony, żałować pieniądze na bezpieczeństwo. Jeśli dobrze Ci się jeździ na tych laćkach to warto dać więcej. Przecież nie wymienisz ich za 2 miesiące tylko pojeździsz na nich trochę

No właśnie minus taki, że przy mojej jeździe może być i tak, że za 2 miesiące będzie po opoach... :/ ale nie będę żałować.

[malwi89]

Napisane przez justyna_dt

No właśnie minus taki, że przy mojej jeździe może być i tak, że za 2 miesiące będzie po opoach... :/ ale nie będę żałować.

hmm to tak agresywnie jeździsz czy tyle jeździsz?

[justyna_dt]

Napisane przez malwi89

hmm to tak agresywnie jeździsz czy tyle jeździsz?

Jedno i drugie tzn. w ponad miesiąc zrobiłam 4k km, no i nie ukrywam, że nie jeżdżę turystycznie do końca. Przez ostatnie 2-3 tygodnie tylna opona mi zeszła w oczach.

[malwi89]

Napisane przez justyna_dt

Jedno i drugie tzn. w ponad miesiąc zrobiłam 4k km, no i nie ukrywam, że nie jeżdżę turystycznie do końca. Przez ostatnie 2-3 tygodnie tylna opona mi zeszła w oczach.

oo kurde to rzeczywiście sporo, jak Ty znajdujesz na to czas... bo o benie nie wspomnę

[justyna_dt]

Napisane przez malwi89

oo kurde to rzeczywiście sporo, jak Ty znajdujesz na to czas... bo o benie nie wspomnę

Wiesz co, jeżdżę kiedy się da pracę kończę o 17:00, 17:20 już jestem na moto. W weekendy czy wolne nie ma przebacz. A paliwo to takie tam... mam rabaty

[malwi89]

Napisane przez justyna_dt

Wiesz co, jeżdżę kiedy się da pracę kończę o 17:00, 17:20 już jestem na moto. W weekendy czy wolne nie ma przebacz. A paliwo to takie tam... mam rabaty

aaaa no to już inna bajka u mnie to jest szloch jak jadę na stację, no ale co zrobić, zatankować trzeba i to jest jeden z ograniczników, niestety, ale jak już wsiadam to jeżdżę do oporu chociaż ostatnio nie mam czasu, a jak mam to leje

Tak się zastanawiam gdzie pojechać na wakacje po mgrze, bo prawdę mówiąc to przydałyby mi się i tak myślę, mam opcję Pl morze - mam tam znajomego ewentualnie góry, ale tu już zupełnie sama

[dwudziestolatka]

Napisane przez paula54

ja już też zaczynam powoli odczuwać problem splątanych włosów, a niestety jeszcze nie dam rady związać... A w kominiarce mi źle

Moje sięgają prawie do tyłka, co może być małym utrudnieniem

Napisane przez Klepsydra88

dwudziestolatka jak masz na imię?
nie myśl na zapas, wszystko w swoim czasie chociaż mi też już powoli nudził się plac..

Ania

Napisane przez justyna_dt

Ja pierwszy raz jechałam na motocyklu właśnie na kursie (nie licząc plecakowania na 125-tce ) na początku wiadomo, problem z wyczuciem manetki. Ale szybko się oswajasz, nie stresuj się na zaś na kurs sobie kup kominiarkę (średnio przyjemne jeździć w przechadzanym kasku) i rękawice (ja miałam Seca za 119 zł, rozleciały się od razu, ale były bardzo wygodne).
Ogarniesz wszystko, be cool

Z racji, że zamówiłam oponę na przód i już do mnie idzie (476 zł...), pojechałam dzisiaj dopytać o oponę na tył. 750 zł aż boli, boli... Świece dziś odebrałam, klucz kupiłam.

Jejku tak bym chciała szybko to ogarnąć, tak jak Wy Mam taki podstawowy strój na już, myślę, że sam początek wystarczy.

Napisane przez justyna_dt

malwi, ja jeżdżę na dunlopach gp racerach (d211), już wiem, że nie chcę innych gum. Te są perfekcyjne.
Btw, strasznie mi się podoba pomysł z listą nas i naszych maszyn w pierwszym poście

A czy ja też mogę zostać dopisana jako ta w trakcie kursu?

[paula54]

Justyna - zazdroszczę rabatów na paliwo. Dla nas każda wizyta na stacji benzynowej to szloch portfela. Ale nie ukrywam, że jak już zatankujemy, to jeździmy aż do rezerwy...

Napisane przez malwi89

Tak się zastanawiam gdzie pojechać na wakacje po mgrze, bo prawdę mówiąc to przydałyby mi się i tak myślę, mam opcję Pl morze - mam tam znajomego ewentualnie góry, ale tu już zupełnie sama

Jakbyś się gdzieś przez Kraków wybierała w kierunku gór to daj znać. Bo my jak tylko pogoda pozwoli będziemy śmigać pewnie co chwilę gdzieś.
Aktualnie próbuję namówić TŻ na wycieczkę do rabkolandu albo do chorzowa (jeśli jeszcze istnieje ten park rozrywki ).

Napisane przez dwudziestolatka

Moje sięgają prawie do tyłka, co może być małym utrudnieniem

No raczej
Moje pewnie też by już sięgały gdzieś prawie do tyłka jakby mi się nie zachciało zmian ale co tam - kiedyś odrosną

[dwudziestolatka]

Napisane przez paula54

Justyna - zazdroszczę rabatów na paliwo. Dla nas każda wizyta na stacji benzynowej to szloch portfela. Ale nie ukrywam, że jak już zatankujemy, to jeździmy aż do rezerwy...


Jakbyś się gdzieś przez Kraków wybierała w kierunku gór to daj znać. Bo my jak tylko pogoda pozwoli będziemy śmigać pewnie co chwilę gdzieś.
Aktualnie próbuję namówić TŻ na wycieczkę do rabkolandu albo do chorzowa (jeśli jeszcze istnieje ten park rozrywki ).


No raczej
Moje pewnie też by już sięgały gdzieś prawie do tyłka jakby mi się nie zachciało zmian ale co tam - kiedyś odrosną

Też zazdroszczę rabatów na paliwo, z tym, że mi mnóstwo pożera auto

Urosną, urosną, mi szybko rosną Wbrew pozorom trzeba tylko regularnie podcinać

[paula54]

Dbam, podcinam, odżywiam, myję tylko dobrymi szamponami. Jedyny "grzech" jaki popełniam to farbowanie, ale już niedługo, bo mi się blond znudził i wracam do naturalnego koloru chyba powoli
a one skubane jak miały zryw na początku, tak teraz amen. Do ramion i tyle. Dalej nie pójdzie

[malwi89]

Napisane przez dwudziestolatka

Moje sięgają prawie do tyłka, co może być małym utrudnieniem



Ania




Jejku tak bym chciała szybko to ogarnąć, tak jak Wy Mam taki podstawowy strój na już, myślę, że sam początek wystarczy.




A czy ja też mogę zostać dopisana jako ta w trakcie kursu?

ooo kurde a ja się tu niezdrowo podniecam, że mam do linii stanika
spokojnie, wszystko opanujesz i będziesz śmigać
jasne już Cię wpisuję

Napisane przez paula54

Justyna - zazdroszczę rabatów na paliwo. Dla nas każda wizyta na stacji benzynowej to szloch portfela. Ale nie ukrywam, że jak już zatankujemy, to jeździmy aż do rezerwy...


Jakbyś się gdzieś przez Kraków wybierała w kierunku gór to daj znać. Bo my jak tylko pogoda pozwoli będziemy śmigać pewnie co chwilę gdzieś.
Aktualnie próbuję namówić TŻ na wycieczkę do rabkolandu albo do chorzowa (jeśli jeszcze istnieje ten park rozrywki ).


No raczej
Moje pewnie też by już sięgały gdzieś prawie do tyłka jakby mi się nie zachciało zmian ale co tam - kiedyś odrosną

aaa jeszcze istnieje więc jak będziecie to zapraszam do mnie na kawę

[dwudziestolatka]

Napisane przez paula54

Dbam, podcinam, odżywiam, myję tylko dobrymi szamponami. Jedyny "grzech" jaki popełniam to farbowanie, ale już niedługo, bo mi się blond znudził i wracam do naturalnego koloru chyba powoli
a one skubane jak miały zryw na początku, tak teraz amen. Do ramion i tyle. Dalej nie pójdzie

Czasami tak jest, że od początku rosną jak szalone a później nagle "stop". Spokojnie, na pewno szybką urosną, chociaż wiem, że jak się czeka to się strasznie dłuży

Napisane przez malwi89

ooo kurde a ja się tu niezdrowo podniecam, że mam do linii stanika
spokojnie, wszystko opanujesz i będziesz śmigać
jasne już Cię wpisuję


aaa jeszcze istnieje więc jak będziecie to zapraszam do mnie na kawę

to też długie No oby, już bym chciała, ale się boję jednocześnie Dzięki!

[malwi89]

Napisane przez dwudziestolatka

Czasami tak jest, że od początku rosną jak szalone a później nagle "stop". Spokojnie, na pewno szybką urosną, chociaż wiem, że jak się czeka to się strasznie dłuży



to też długie No oby, już bym chciała, ale się boję jednocześnie Dzięki!

hmm to dobrze, że się boisz... powinnaś, ale tylko pod warunkiem, że jest to strach motywacyjny

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

ech dziewczyny nie wiem jak spuentować, bo tylko tyle mi zostało i część teoretyczna zamknięta na amen

[dwudziestolatka]

Napisane przez malwi89

hmm to dobrze, że się boisz... powinnaś, ale tylko pod warunkiem, że jest to strach motywacyjny

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

ech dziewczyny nie wiem jak spuentować, bo tylko tyle mi zostało i część teoretyczna zamknięta na amen

No chyba motywacyjny

Piszesz mgr? Jeśli tak to współczuję, wiem jak to jest

[malwi89]

Napisane przez dwudziestolatka

No chyba motywacyjny

Piszesz mgr? Jeśli tak to współczuję, wiem jak to jest

spoko, już kończę tzn właśnie skończyłam część teoretyczną! wyszło mi 47 stron! jeszcze analiza i obrona

[renia19941]

Ania (dwudziestolatka)- Nic się nie martw. Pierwszą rzeczą jaką ja -mistrzyni kierownicy - zrobiłam na pierwszej jeździe było wjechanie w bramę wjazdową na plac, chyba zamiast hamulca nacisnęłam sprzęgło W każdym razie skończyło się małą glebą i komentarzem "kur**, jak to zapier**la"
Od tamtej pory miałam kilka parkingówek jako szczęśliwa posiadaczka kat A. Ale jak się nie przewrócisz to się nie nauczysz.
Ważne żeby się nie zrazić po glebie, wstać otrzepać doopsko i wskakiwać na moto.

Co do włosów, też mam z nimi problem, ostatnio coś mi się wymsknęło spod kasku mimo kominiarki a potem wielkiego dreda pomagał ujarzmić nawet Tż.

[Klepsydra88]

Napisane przez sashka8

Tak naprawdę można mnie chyba traktować jako osobę zaczynającą od zera bo epizod z Jawą trwał do jej popsucia, a później przez ponad 10 lat nie siedziałam na moto.

Glebę zaliczyłam na następnych zajęciach i jak na razie tylko dwie. Była to też okazja do nauczenia się techniki podnoszenia motocykla. Za drugim razem podniosłam go prawie sama, tylko z lekką pomocą instruktora.

Na czym śmigasz na kursie? hondą?
moto poleciał Ci sam czy Ty razem z nim?

mi poleciał raz przy przeprowadzaniu na T

Napisane przez dwudziestolatka

Moje sięgają prawie do tyłka, co może być małym utrudnieniem

moje tak samo

[dwudziestolatka]

Napisane przez malwi89

spoko, już kończę tzn właśnie skończyłam część teoretyczną! wyszło mi 47 stron! jeszcze analiza i obrona

Dasz radę!

Napisane przez renia19941

Ania (dwudziestolatka)- Nic się nie martw. Pierwszą rzeczą jaką ja -mistrzyni kierownicy - zrobiłam na pierwszej jeździe było wjechanie w bramę wjazdową na plac, chyba zamiast hamulca nacisnęłam sprzęgło W każdym razie skończyło się małą glebą i komentarzem "kur**, jak to zapier**la"
Od tamtej pory miałam kilka parkingówek jako szczęśliwa posiadaczka kat A. Ale jak się nie przewrócisz to się nie nauczysz.
Ważne żeby się nie zrazić po glebie, wstać otrzepać doopsko i wskakiwać na moto.

Co do włosów, też mam z nimi problem, ostatnio coś mi się wymsknęło spod kasku mimo kominiarki a potem wielkiego dreda pomagał ujarzmić nawet Tż.

Właśnie się boję gleby, bo podobno może zostać uraz...Ale zobaczymy jak to będzie przynajmniej po pierwszej próbie jazdy Chyba, że moto mnie zgniecie

Napisane przez Klepsydra88

Na czym śmigasz na kursie? hondą?
moto poleciał Ci sam czy Ty razem z nim?

mi poleciał raz przy przeprowadzaniu na T



moje tak samo

też taka długowłosa

[sashka8]

Napisane przez malwi89

powiedz jak masz na imię

Ola

Jeśli chodzi o ubiór to przyznam się, że na kursie na razie jeżdżę bez rękawic. Nie wyjeżdżałam jeszcze na miasto, a na placu ich brak mi nie przeszkadza. Ale szukam obecnie i podobają mi się rękawice Shima OutFly Lady, o takie:

http://allegro.pl/rekawice-skorzane-...267160313.html

Co o nich myślicie? Czy to dobra firma i dobre rękawice Waszym zdaniem?

Myślałam też o takich:

http://allegro.pl/tschul-211-damskie...271706265.html

Czytałam, że kupując rękawice skórzane najlepiej jest wybrać rozmiar mniejsze bo i tak się rozejdą.

Szukam też kasku. U mnie w mieście mierzyłam już kilka i nawet byłam zdecydowana na trochę droższy, ale sprzedawca pokazał mi kask firmy LS2, który kosztuje ok. 180 zł i akurat jak oglądałam te kaski to motocyklista kupował go dla swojej żony. Postanowiłam więc poczekać trochę, popytać. Kilka dni później rozmawiałam o sprawie z instruktorem, który powiedział, że właśnie niedawno kupił ten LS2 i jest bardzo zadowolony. Do tej pory miał Nolana za ok. 1 tys. zł. i ten LS2 jest dla niego fajniejszy, lżejszy, cichszy. Wiadomo, że człowiek, chętnie kupiłby coś tańszego bo zawsze zostaje kasa na inne motocyklowe zakupy, ale z drugiej strony kask to ważna rzecz. Może ktoś z Was, albo Waszych znajomych posiada kask LS2? Co o nich myślicie?

Aniu (dwudziestolatka), nie bój się gleby, np. na placu nie masz wielkich prędkości i nawet jeśli jakaś Ci się zdarzy to to nic strasznego. Ja tak jak pisałam miałam do tej pory dwie i dzięki temu nauczyłam się w jakich sytuacjach najłatwiej jest o glebę (przynajmniej na placu). I teraz kiedy czuję, że mogę upaść to od razu wiem jak reagować żeby temu zapobiec. No i instruktor przy okazji tych gleb nauczył mnie jak podnosić moto.

[Klepsydra88]

Napisane przez sashka8

Ola

Jeśli chodzi o ubiór to przyznam się, że na kursie na razie jeżdżę bez rękawic. Nie wyjeżdżałam jeszcze na miasto, a na placu ich brak mi nie przeszkadza. Ale szukam obecnie i podobają mi się rękawice Shima OutFly Lady, o takie:

http://allegro.pl/rekawice-skorzane-...267160313.html

Co o nich myślicie? Czy to dobra firma i dobre rękawice Waszym zdaniem?

Myślałam też o takich:

http://allegro.pl/tschul-211-damskie...271706265.html

Czytałam, że kupując rękawice skórzane najlepiej jest wybrać rozmiar mniejsze bo i tak się rozejdą.

zdecydowanie drugie, bo wejdzie Ci rękaw od kurtki i nic nie będzie podwiewać

Malwi jeszcze nie wiem kiedy, ale za niedługo pewnie się dowiem

[justyna_dt]

sashka, Shima i Tschul to jedna półka. Nie są jakieś super, ale moi znajomi sobie chwalą (tzn. Tschula, bo Shimę nie wiem, czy ktoś ma). Z tych, które wrzuciłaś, brałabym zdecydowanie drugie - są dłuższe, założysz je na rękaw, w pierwszych będzie Ci zawiewać i będzie Ci niewygodnie. Co do rozmiaru, to przy kupnie rękawic, mają po prostu dobrze przylegać, nie latać. Za ciasnych zwyczajnie nie wciągniesz na dłoń
Co do LS2 to słyszałam kiepskie opinie, ale też nie jeździłam w nim nigdy, więc ciężko mi powiedzieć coś konkretnego. A w Nolanie z kolei jeździłam i byłam oczarowana

[malwi89]

Napisane przez sashka8

Ola

Jeśli chodzi o ubiór to przyznam się, że na kursie na razie jeżdżę bez rękawic. Nie wyjeżdżałam jeszcze na miasto, a na placu ich brak mi nie przeszkadza. Ale szukam obecnie i podobają mi się rękawice Shima OutFly Lady, o takie:

http://allegro.pl/rekawice-skorzane-...267160313.html

Co o nich myślicie? Czy to dobra firma i dobre rękawice Waszym zdaniem?

Myślałam też o takich:

http://allegro.pl/tschul-211-damskie...271706265.html

Czytałam, że kupując rękawice skórzane najlepiej jest wybrać rozmiar mniejsze bo i tak się rozejdą.

Szukam też kasku. U mnie w mieście mierzyłam już kilka i nawet byłam zdecydowana na trochę droższy, ale sprzedawca pokazał mi kask firmy LS2, który kosztuje ok. 180 zł i akurat jak oglądałam te kaski to motocyklista kupował go dla swojej żony. Postanowiłam więc poczekać trochę, popytać. Kilka dni później rozmawiałam o sprawie z instruktorem, który powiedział, że właśnie niedawno kupił ten LS2 i jest bardzo zadowolony. Do tej pory miał Nolana za ok. 1 tys. zł. i ten LS2 jest dla niego fajniejszy, lżejszy, cichszy. Wiadomo, że człowiek, chętnie kupiłby coś tańszego bo zawsze zostaje kasa na inne motocyklowe zakupy, ale z drugiej strony kask to ważna rzecz. Może ktoś z Was, albo Waszych znajomych posiada kask LS2? Co o nich myślicie?

Ja ma starego LS2 jestem z niego zadowolona i pewnie za jakiś czas będę kupować drugi, bo ten już swoje wysłużył (nie u mnie mam go z odzysku )

Co do rękawic to przede wszystkim przymierz je wcześniej, nie kupuj w ciemno

Napisane przez Klepsydra88

zdecydowanie drugie, bo wejdzie Ci rękaw od kurtki i nic nie będzie podwiewać

Malwi jeszcze nie wiem kiedy, ale za niedługo pewnie się dowiem

to informuj jak już coś będziesz wiedziała aaa własnie gdzie jest word w Rbk?

[Klepsydra88]

Malwi niedaleko elektrownii

[malwi89]

Napisane przez Klepsydra88

Malwi niedaleko elektrownii

mhm dobrze wiedzieć jak już będziesz wiedziała, kiedy masz egzamin to daj znać

[Klepsydra88]

Napisane przez malwi89

mhm dobrze wiedzieć jak już będziesz wiedziała, kiedy masz egzamin to daj znać

przyjedziesz mi kibicować? jeśli tak to niezła ustawka się pod WORDem szykuje

[malwi89]

Napisane przez Klepsydra88

przyjedziesz mi kibicować? jeśli tak to niezła ustawka się pod WORDem szykuje

ano przepytam Cię z obsługi moto zobaczysz troszkę inny sprzęt