Polecamy:

agrrrr · 2013-05-19, 17:01

Ja również mam wielki problem z tym, że nie jem dużo a nie mogę schudnąć. Mam 178 wzrostu i 70 kg i cokolwiek bym robiła czy nie robiła stoi w miejscu i ani raczy się ruszyć ani w jedną ani w drugą stronę (raz schudłam 1,5 kg po dwutygodniowym pobycie w szpitalu na samych kroplówkach i to byłoby na tyle jeżeli chodzi o jakiekolwiek wahania wagi już w okresie kilku lat

)
Moja codzienna ilość zjadanych kalorii praktycznie nigdy nie przekracza 1200 kcal, przy czym nie jest to żadne śmieciowe jedzenie typu fast food (które jem może ze 4 razy do roku). Nie jem białego pieczywa, tłustego mięsa, słodyczy, ziemniaków, rzadko jem makaron (a jak już to tylko pełnoziarnisty).
Jem trzy posiłki dziennie, niestety nie jestem w stanie sobie pozwolić na jedzenie częściej, gdyż zajęcia na uczelni mam ułożone tak, że mam zajęty prawie cały dzień, a wieczorem jeść nie zamierzam. Na śniadanie jem 1-1,5 kanapki z szynką, albo białym serem do tego jakiś owoc, na obiad ryż z gotowanym kurczakiem czasami ryba, albo ryz z kurczakiem i papryką, na kolację jeżeli wracam w miarę wcześnie to jem jakieś jajka, albo kanapkę z serem bądź szynką i dodatkowo również owoce, albo marchewka. Jedyne na co sobie pozwalam to kawa z mlekiem i łyżeczka cukru, a czekoladę nie pamiętam już nawet kiedy ostatnio jadłam.
Ćwiczę taniec i robię ćwiczenia ABT , więc nie mogę również powiedzieć, że nic nic robię.
Od około 5 lat nie jem po godzinie 18.
Przez ostatnie dwa tygodnie tak załamałam się tym, że nic nie mogę zrobić z moją wagą, że zaczęłam jeść jeszcze mniej i jadłam tylko i wyłącznie marchewki, jabłka i płatki ryżowe co miało dramatyczna wartość kaloryczna góra 500 kcal ( tak wiem, że to głupie ale jak człowiek jest zdesperowany i załamany sam sobą to robi głupie rzeczy) i nic moja waga nie zmieniła się nawet o pół kilo. Więc nawet tak desperackie kroki nic nie dały co zdruzgotało mnie jeszcze bardziej.
Chciałabym schudnąć chociaż z 5 kg, o większej ilości już nawet nie marzę, ale czuje się źle sama ze sobą mając to 7 na początku, a moje próby zbicia tego nie trwają tydzień czy dwa tylko dobre kilka lat, a tu i tak nic z tego.
Piszę tutaj ponieważ już naprawdę nie wiem co ze sobą począć. Jeżeli któraś z Was miała taki problem i udało się jej z nim uporać to bardzo prosiłabym o poradę

vorla · 2013-05-19, 18:40

Cytat:

Napisane przez agrrrr

Ja również mam wielki problem z tym, że nie jem dużo a nie mogę schudnąć. Mam 178 wzrostu i 70 kg i cokolwiek bym robiła czy nie robiła stoi w miejscu i ani raczy się ruszyć ani w jedną ani w drugą stronę (raz schudłam 1,5 kg po dwutygodniowym pobycie w szpitalu na samych kroplówkach i to byłoby na tyle jeżeli chodzi o jakiekolwiek wahania wagi już w okresie kilku lat

)
Moja codzienna ilość zjadanych kalorii praktycznie nigdy nie przekracza 1200 kcal, przy czym nie jest to żadne śmieciowe jedzenie typu fast food (które jem może ze 4 razy do roku). Nie jem białego pieczywa, tłustego mięsa, słodyczy, ziemniaków, rzadko jem makaron (a jak już to tylko pełnoziarnisty).
Jem trzy posiłki dziennie, niestety nie jestem w stanie sobie pozwolić na jedzenie częściej, gdyż zajęcia na uczelni mam ułożone tak, że mam zajęty prawie cały dzień, a wieczorem jeść nie zamierzam. Na śniadanie jem 1-1,5 kanapki z szynką, albo białym serem do tego jakiś owoc, na obiad ryż z gotowanym kurczakiem czasami ryba, albo ryz z kurczakiem i papryką, na kolację jeżeli wracam w miarę wcześnie to jem jakieś jajka, albo kanapkę z serem bądź szynką i dodatkowo również owoce, albo marchewka. Jedyne na co sobie pozwalam to kawa z mlekiem i łyżeczka cukru, a czekoladę nie pamiętam już nawet kiedy ostatnio jadłam.
Ćwiczę taniec i robię ćwiczenia ABT , więc nie mogę również powiedzieć, że nic nic robię.
Od około 5 lat nie jem po godzinie 18.
Przez ostatnie dwa tygodnie tak załamałam się tym, że nic nie mogę zrobić z moją wagą, że zaczęłam jeść jeszcze mniej i jadłam tylko i wyłącznie marchewki, jabłka i płatki ryżowe co miało dramatyczna wartość kaloryczna góra 500 kcal ( tak wiem, że to głupie ale jak człowiek jest zdesperowany i załamany sam sobą to robi głupie rzeczy) i nic moja waga nie zmieniła się nawet o pół kilo. Więc nawet tak desperackie kroki nic nie dały co zdruzgotało mnie jeszcze bardziej.
Chciałabym schudnąć chociaż z 5 kg, o większej ilości już nawet nie marzę, ale czuje się źle sama ze sobą mając to 7 na początku, a moje próby zbicia tego nie trwają tydzień czy dwa tylko dobre kilka lat, a tu i tak nic z tego.
Piszę tutaj ponieważ już naprawdę nie wiem co ze sobą począć. Jeżeli któraś z Was miała taki problem i udało się jej z nim uporać to bardzo prosiłabym o poradę

A byłaś u lekarza? Sprawdzałaś tarczycę,cukier?

Ja Cię rozumiem,sama mam tak,ze chudnę dopiero na głodówkach i jeszcze przy tym 2 godziny dziennie galopem przez miasto,na dietach też waga mi stała i ani myślala drgnąć,jeśli już to raczej w górę.

Marika19902 · 2013-05-20, 06:54

Cytat:

Napisane przez agrrrr

Ja również mam wielki problem z tym, że nie jem dużo a nie mogę schudnąć. Mam 178 wzrostu i 70 kg i cokolwiek bym robiła czy nie robiła stoi w miejscu i ani raczy się ruszyć ani w jedną ani w drugą stronę (raz schudłam 1,5 kg po dwutygodniowym pobycie w szpitalu na samych kroplówkach i to byłoby na tyle jeżeli chodzi o jakiekolwiek wahania wagi już w okresie kilku lat

)
Moja codzienna ilość zjadanych kalorii praktycznie nigdy nie przekracza 1200 kcal, przy czym nie jest to żadne śmieciowe jedzenie typu fast food (które jem może ze 4 razy do roku). Nie jem białego pieczywa, tłustego mięsa, słodyczy, ziemniaków, rzadko jem makaron (a jak już to tylko pełnoziarnisty).
Jem trzy posiłki dziennie, niestety nie jestem w stanie sobie pozwolić na jedzenie częściej, gdyż zajęcia na uczelni mam ułożone tak, że mam zajęty prawie cały dzień, a wieczorem jeść nie zamierzam. Na śniadanie jem 1-1,5 kanapki z szynką, albo białym serem do tego jakiś owoc, na obiad ryż z gotowanym kurczakiem czasami ryba, albo ryz z kurczakiem i papryką, na kolację jeżeli wracam w miarę wcześnie to jem jakieś jajka, albo kanapkę z serem bądź szynką i dodatkowo również owoce, albo marchewka. Jedyne na co sobie pozwalam to kawa z mlekiem i łyżeczka cukru, a czekoladę nie pamiętam już nawet kiedy ostatnio jadłam.
Ćwiczę taniec i robię ćwiczenia ABT , więc nie mogę również powiedzieć, że nic nic robię.
Od około 5 lat nie jem po godzinie 18.
Przez ostatnie dwa tygodnie tak załamałam się tym, że nic nie mogę zrobić z moją wagą, że zaczęłam jeść jeszcze mniej i jadłam tylko i wyłącznie marchewki, jabłka i płatki ryżowe co miało dramatyczna wartość kaloryczna góra 500 kcal ( tak wiem, że to głupie ale jak człowiek jest zdesperowany i załamany sam sobą to robi głupie rzeczy) i nic moja waga nie zmieniła się nawet o pół kilo. Więc nawet tak desperackie kroki nic nie dały co zdruzgotało mnie jeszcze bardziej.
Chciałabym schudnąć chociaż z 5 kg, o większej ilości już nawet nie marzę, ale czuje się źle sama ze sobą mając to 7 na początku, a moje próby zbicia tego nie trwają tydzień czy dwa tylko dobre kilka lat, a tu i tak nic z tego.
Piszę tutaj ponieważ już naprawdę nie wiem co ze sobą począć. Jeżeli któraś z Was miała taki problem i udało się jej z nim uporać to bardzo prosiłabym o poradę

Dziewczyno,chcesz sobie całkiem metabolizm spowolnić? Powinnaś zwiększać stopniowo kaloryczność, np. 100 na tydzień, trochę przytyjesz,ale może się ureguluje. Każdą taką głodówką zwalniasz metabolizm, który przyzwyczaja się do małej liczby kalorii i tak funkcjonuje. Później wystarczy,że trochę lepiej podjesz sobie i będziesz tyć błyskawicznie, jak tak dalej się będziesz odżywiać. Poczytaj sobie, jakie są skutki restrykcyjnych diet: efekt jo-jo, spowolniony metabolizm i tzw. tycie z powietrza, niedożywienie organizmu .Lepiej się chyba uczyć na cudzych błędach, niż na swoich?
P.S. Ilość kalorii i objętość jedzenia ,to nie jedyny wyznacznik wagi. np. moja babcia dziobie jak ptaszek,może 700-800 kcal dziennie, a waży 90 kg przy wzroście 156.

fatass · 2013-05-20, 08:33

Laski, kiedy wreszcie zrozumiecie że mniej nie znaczy lepiej?
1000-1200kcal jako standard i tak przez X-miesięcy czy lat, to jest żart jakiś. Organizm MUSI spowolnić przemianę materii do takiej właśnie ilości, bo gdyby tego nie zrobił to byście wszystkie jak jedna trupem padły.
Zamiast szukać sobie problemów z hormonami, tarczycą, cukrzyca itp. zepnijcie tyłek i zacznijcie porządnie jeść.

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ----------

Cytat:

Napisane przez Marika19902

P.S. Ilość kalorii i objętość jedzenia ,to nie jedyny wyznacznik wagi. np. moja babcia dziobie jak ptaszek,może 700-800 kcal dziennie, a waży 90 kg przy wzroście 156.

Dokładnie. Moja mama kalorycznie tyle samo zawsze jadła (na diecie mniej) i wydawało się jej że jest ok, bo nie chodzi głodna, a jakoś nadwagi się pozbyć nie mogła.

Ja kiedyś "karmiona" dietami z kolorowych gazetek doszłam do etapu, że 600kcal na dobę to był max, bo inaczej tyłam. Od jakiegoś czasu naprawiam swój metabolizm i poprawiam jakość jedzenia. Zaczęłam chudnąć jedząc 1700-1900kcal na dobę...

Agatau88 · 2013-05-20, 10:44

No dobrze, tylko jak jem dajmy na to 1200 kcal dziennie to jak nagle zwiększe na te 1800 to chyba kilogramy przybeda?
Czy sie myle?

fatass · 2013-05-20, 11:48

A ktoś kazał nagle?

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

Z resztą niestety, prawda jest taka że załatwić sobie metabolizm można bardzo łatwo i szybko, natomiast szkody jakie się wyrządziło naprawia się bardzo długo...

magd102 · 2013-05-20, 13:59

Dziewczyny zrozumcie w końcu że nie jedząc po 18 spowalniacie metabolizm!

Ostatni posiłek je sie na 2h PRZED SNEM a nie do 18!

Każdy posiłek (z wyjątkiem potreningowego i nocnego) powinien zawierać:
-dużą porcję białka 20-40g zgodnie z zapotrzebowaniem
-średnią porcję tłuszczu 10-15g zgodnie z zapotrzebowaniem
-dużą porcję warzyw lub owoc bogaty w błonnik
-średnią porcję 'oczyszczonych' węglowodanów o możliwie niskim IG

Posiłek nocny(1-2 godziny przed snem) powinien zawierać powyższe elementy. Powinien mieć mniejszą kaloryczność, więc najlepszym wyjściem będzie zmniejszenie ilość węglowodanów w tym posiłku - pozostałe elementy mogą być bez zmian(warzywa i tłuszcz).

Podsumowując:
Możemy skonsumować trzy większe posiłki(śniadanie, posiłek przed treningiem i po treningu) i dwa mniejsze (2 śniadanie i posiłek nocny) - w tych posiłkach może być mniej kalorii, ale musimy pamiętać o wszystkich elementach, które wymieniłem. Ryż brązowy z warzywami to nie jest posiłek, brakuje porcji białka i tłuszczu. Tymi zasadami należy się kierować, pamiętając o wyjątkach.

To jest PRAWIDŁOWA dieta redukcyjna która pomoże wam zrzucić kilogramy w zdrowy sposób i nie trzeba dużo kombinowac z jedzeniem. Więcej info znajdziecie w googlach jak sobie wpiszecie np. "dieta redukcyjna sfd"

Mając 1200 kalorii co tydzien dajesz po 100 aż dojdziesz do prawidłowego zapotrzebowania (a ono jest zazwyczaj w granicach 1800-2000 na tej diecie -im więcej cwiczysz tym wiecej kalorii potrzebujesz ) Nie przytyjesz nie wiadomo ile - max z 2 kg,co później i tak zrzucisz przecież. A Twój metabolizm wróci do normy...

Roza 1983 · 2013-05-20, 14:39

Cytat:

Napisane przez wierutna

Witam!
Pisze ponieważ pomimo usilnych starań nie moge schudnąć, pomimo ćwiczeń i diety.Zrezygnowałam ze słodyczy, nie jem po 18,ilośc kcal na dzień nie przekracza 1200. Jestem bardzo awktywna,ćwiczę w domu, jeżdże codziennie na rowerze. Mimo tego nie chudnę a wręcz przeciwnie, przytyłam w ciagu ostatnich 3 tyg,prawie 4kg! Liczę na jakieś rady i pomoc z Waszej strony.

Nieraz nie wystarcza liczenie kalorii do 1200 dziennie i ćwiczenia . Przy długotrwałym odchudzaniu , może nastąpić w pewnym momencie blokada organizmu, coś nam zacznie chorować w organizmie np. tarczyca ( przy której waga nam rośnie i wtedy diety cud nie pomogą , albo waga spada) . Przyczyną wzrostu wagi przy odchudzaniu może być zbliżająca się miesiączka , wtedy organizm kumuluje wodę . Do tego wszystkiego branie kilka rodzaju tabletek naraz , przy złym połączeniu też może doprowadzić do wzrostu wagi. Mój organizm też chyba się już przyzwyczaił do odchudzania i też miałam taką sytuację , że waga mi nie spadała , ale poszłam do PANI DIETETYK BOGUSI Z JAWORZNA TEL. 694- 46- 28 -68 , od niej się tego wszystkiego dowiedziałam -JEST SUPER DIETETYCZKĄ i naprawdę dużo mi pomogła, dodatkowo zmieniła mi dietę na dietę zgodną z grupą krwi i waga zaczęła mi SPADAĆ ! Zostało mi jeszcze 6 kilo i osiągnę wagę moich marzeń

!

Poradka85 · 2013-05-20, 18:54

Witam drogie Panie,
Nazywam się Ania i jestem dietetykiem. Jeśli mogę wam pomóc online (oczywiście nieodpłatnie)- proszę o pytania

Pozdrawiam i życzę sukcesów

vorla · 2013-05-21, 12:18

[

fatass · 2013-05-21, 13:09

Cytat:

Napisane przez vorla

Swietnie,ja mam pytanie.Otóz potrzebuję schudnąć tak z 10 kg,wobec tego poproszę o przepis na skuteczną dietę bez efektu jojo.Z góry serdecznie dziękuję.

I wkład własny zerowy

Chyba, że Pani Ania prócz dietetyki zajmuje się wróżeniem z fusów i sobie z tych fusów wywróży jaką masz wagę, wiek, wzrost, przeszłość medyczną, wcześniejsze próby odchudzania, predyspozycje, problemy lub ich brak z tolerowaniem różnych pokarmów, czy masz problemy hormonalne, jaki jest Twój poziom dziennej aktywności, czy ćwiczysz i co, jaka jest Twoja budowa ciała, itd. itp. .....

...

Super

A przepis na skuteczną dietę bez efektu jo-jo w ogólnym zarysie masz kilka postów wyżej

dilerkacukierkow · 2013-05-21, 18:30

Pani Ania szuka zaczepki

Powiedzcie mi dziewczyny, co z burakami? Czy po ugotowaniu ciągle mają niezłe właściwości?

schorowana · 2013-05-21, 19:18

Witam. Nie wiem czy w dobrym miejscu umieszczam post

Szukam kobietek, które przy niedoczynności tarczycy mocno przytyły i mam pytanie czy dały rade zrzucić to co się nagromadziło?? Ja niestety przed zachorowaniem ważyłam 58kg, na przełomie listopada-stycznia przytyłam 13kg w tak kosmicznym tempie, że wyglądałam jak kobieta w 5 miesiącu ciąży...

i teraz mam problem ze zrzuceniem tych kg.. Aktualnie niestety waże 72kg .. Powinnam brać Euthyrox 75mg, ale kiedy przyjmuje odchodzą mi jakiekolwiek siły i chęć na cokolwiek, mogłabym spać całymi dniami i jeść niezliczone ilości jedzenia... Znajdzie się ktoś kto mi pomoże??

Agatau88 · 2013-05-22, 14:57

A ja chcialam zapytac jeszcze o pewną sprawe. Otóż czy bedac na diecie moge zastapic, podkreślam zastapic a nie zjeść dodatkowo takiego batona? Czy on jest bardzo niezdrowy?
Moją zmorą jest ochota na słodycze, chrom suplementuję. Ale czasem muszę coś zjeść. A czasem po prostu jestem zaganiana, na uczelni, zapomnę cos wziac...nieważne, podowód i wytlumaczeń moze byc wiele, czesto błahe.

Jednak czy taki baton jest bardzo szkodliwy?

Kalorie ok 200

DietaLight Baton karmelowy w mlecznej czekoladzie

Wartość OdżywczaA*B*C*D*Energia, kcal/kJ364/1528218/917Białko, g23,314,0Weglowodany, g38,523,1w tym cukry, g33,420,1w tym laktoza, g3,21,9poliole, g1,00,6Tłuszcz, g11,06,6w tym kwasy tłuszczowenasycone, g4,93,0jednonienasycone, g3,32,0wielonienasycone, g2,51,5w tym kwas linolowy2,31,4Błonnik pokarmowy, g9,65,8Polidekstroza, g8,65,2Sód, mg287172Witamina A, g ER**35845%21527%Witamina D, g ET**2,551%1,531%Witamina E, g5,546%3,328%Witamina C, g23,029%13,817%Witamina B1, g0,5651%0,3431%Witamina B2, g0,859%0,535%Niacyna, mg EN**9,258%5,535%Witamina B6, mg0,7755%0,4633%Kwas foliowy, g102,551%61,531%Witamina B12, g0,7229%0,4317%Biotyna, g25,651%15,431%Kwas pantotenowy, mg1,5526%0,915%Wapń, mg35544%21327%Fosfor, mg51173%30644%Potas, mg83342%50025%Żelazo, mg9,669%5,741%Cynk, mg5,2753%3,1632%Miedź, mg0,6777%0,4040%Jod, g67,345%40,427%Selen, g53,297%31,958%Magnez, mg93,925%56,315%Mangan, mg0,5226%0,3116%* A – zawartość w 100 g,
* B – % zalecanego dziennego spożycia w 100 g,
* C – zawartość w jednym batonie (60 g),
* D – % zalecanego dziennego spożycia w 60 g,
** ER – ekwiwalent retinolu, ET – ekwiwalent tokoferolu, EN – ekwiwalent niacyny
Zawiera cukry i substancje słodzącą.

DietaLight Chrupiący baton w mlecznej czekoladzie

klora · 2013-05-22, 18:00

Cytat:

Napisane przez schorowana

Witam. Nie wiem czy w dobrym miejscu umieszczam post

Szukam kobietek, które przy niedoczynności tarczycy mocno przytyły i mam pytanie czy dały rade zrzucić to co się nagromadziło?? Ja niestety przed zachorowaniem ważyłam 58kg, na przełomie listopada-stycznia przytyłam 13kg w tak kosmicznym tempie, że wyglądałam jak kobieta w 5 miesiącu ciąży...

i teraz mam problem ze zrzuceniem tych kg.. Aktualnie niestety waże 72kg .. Powinnam brać Euthyrox 75mg, ale kiedy przyjmuje odchodzą mi jakiekolwiek siły i chęć na cokolwiek, mogłabym spać całymi dniami i jeść niezliczone ilości jedzenia... Znajdzie się ktoś kto mi pomoże??

Na jakiej podstawie zdiagnzoowano niedoczynnosc, masz wyniki?
Diagnostyka tarczycy to moj ostatnio obsesyjny temat na blogu

A raczej jej bledne diagnozowanie...zreszta sama widzisz, ze podanie sztucznych hormonow nie rozwiazalo problemu, wiec nie tam jest przyczyna.

schorowana · 2013-05-22, 20:37

Cytat:

Napisane przez klora

Na jakiej podstawie zdiagnzoowano niedoczynnosc, masz wyniki?
Diagnostyka tarczycy to moj ostatnio obsesyjny temat na blogu

A raczej jej bledne diagnozowanie...zreszta sama widzisz, ze podanie sztucznych hormonow nie rozwiazalo problemu, wiec nie tam jest przyczyna.

mam wyniki, niedoczynność stwierdzoną mam od prawie roku... :/ po tym jak przytyłam te 13kg udałam się do lekarza ogólnego, ten dał mi skierowanie na tsh, ft4 i tpo

i dodatkowo cukier, nie pamiętam dokładnie.. a wyniki jak zobaczyłam to stanęłam na środku holu i nie mogłam uwierzyć byłam wysoko ponad norme z tsh.. na szczęście cukier miałam dobry. tyle dobrego

i strasznie się z nią męcze.. W poniedziałek idę na wizytę i mam nadzieję, że coś korzystnego otrzymam od mojego lekarza..

aniaw3 · 2013-05-22, 22:20

www.diety-diety.net/dieta_dukana.html

apows · 2013-05-25, 12:07

Cytat:

Napisane przez wierutna

Witam!
Pisze ponieważ pomimo usilnych starań nie moge schudnąć, pomimo ćwiczeń i diety.Zrezygnowałam ze słodyczy, nie jem po 18,ilośc kcal na dzień nie przekracza 1200. Jestem bardzo awktywna,ćwiczę w domu, jeżdże codziennie na rowerze. Mimo tego nie chudnę a wręcz przeciwnie, przytyłam w ciagu ostatnich 3 tyg,prawie 4kg! Liczę na jakieś rady i pomoc z Waszej strony.

Proponuję wykonać badania hormonalne, zwłaszcza tarczycowe i przysadki mózgowej. Może masz zbyt wysoki poziom kortyzolu, zbadaj go również.

**201607040946** · 2013-05-26, 12:59

Cytat:

Napisane przez apows

Proponuję wykonać badania hormonalne, zwłaszcza tarczycowe i przysadki mózgowej. Może masz zbyt wysoki poziom kortyzolu, zbadaj go również.

Super rada! Odpowiedź na post z 2006 roku!

Unex · 2013-05-26, 21:36

Moj lekarz rodzinny w tym endokrynolog, po uregulowaniu problemow z tarczyca, zalecil mi bardziej drastyczna diete niz racjonalne odzywianie i ćwiczenia ( na tym nie chudlam, 3 mies walki z zerowym efektem)
Zapytalam od razu, jak to, zwolni mi metabolizm etc to stwierdzil, że nie zwolni bo bedzie pobieral z zapasow. czy to moze byc prawda, czy to moze byc zdrowe i skuteczne ?

Jestem tak zdesperowana 2letnia walka z waga, bezskuteczna, ze juz zrobie wszystko, ale obawiam sie jojo..

i pytam

joanna_ba · 2013-05-26, 22:05

Cytat:

Napisane przez Unex

Zapytalam od razu, jak to, zwolni mi metabolizm etc to stwierdzil, że nie zwolni bo bedzie pobieral z zapasow. czy to moze byc prawda, czy to moze byc zdrowe i skuteczne ?

Jestem tak zdesperowana 2letnia walka z waga, bezskuteczna, ze juz zrobie wszystko, ale obawiam sie jojo..

i pytam

Bardzo wiele mitów jest o metaboliźmie. Przede wszystkim odchudzanie właśnie polega na tym, żeby organizm pobierał tłuszcz z zapasów. Ten tłuszcz sam nie zniknie, ani w nic się nie zamieni.

Metabolizm o tak sobie nie zmieni się w ciągu paru dni po drastycznej zmianie diety. To musiałaby być tygodnie głodowych porcji.

A propos efektu jojo, to mam dla Ciebie złe wieści. Jeśli masz zamiar wrócić do tego co jadłaś poprzednio to praktycznie zawsze wrócisz do tego co było. Nie sądzisz chyba, że w magiczny sposób to co poprzednio było powodem przytycia, nagle już nie będzie. Zmiana jedzenia na całe życie, albo to nie ma sensu,

Jaką to dietę przepisał dietetyk ?

Unex · 2013-05-26, 22:16

Cytat:

Napisane przez joanna_ba

Bardzo wiele mitów jest o metaboliźmie. Przede wszystkim odchudzanie właśnie polega na tym, żeby organizm pobierał tłuszcz z zapasów. Ten tłuszcz sam nie zniknie, ani w nic się nie zamieni.

Metabolizm o tak sobie nie zmieni się w ciągu paru dni po drastycznej zmianie diety. To musiałaby być tygodnie głodowych porcji.

A propos efektu jojo, to mam dla Ciebie złe wieści. Jeśli masz zamiar wrócić do tego co jadłaś poprzednio to praktycznie zawsze wrócisz do tego co było. Nie sądzisz chyba, że w magiczny sposób to co poprzednio było powodem przytycia, nagle już nie będzie. Zmiana jedzenia na całe życie, albo to nie ma sensu,

Jaką to dietę przepisał dietetyk ?

Nie korzystam z porad dietetyka obecnie.

Ja nie napisałam, ze mam zamiar objadać się i boje się jojo, tylko spokojnie zapytałam czy gdyby zwolnil metabolizm nie będzie jojo i "tycia od szklanki wody" jak mówi przysłowie

A i mówiąc drastyczna dieta miał na myśli 1000 kcal itd plus ćwiczenia, dlatego zdziwiło mnie to, bo to przeczy wszystkiemu dobremu co w życiu zdołałam przeczytać na temat odchudzania itd

joanna_ba · 2013-05-26, 22:23

Cytat:

Napisane przez Unex

Nie korzystam z porad dietetyka obecnie.

Ja nie napisałam, ze mam zamiar objadać się i boje się jojo, tylko spokojnie zapytałam czy gdyby zwolnil metabolizm nie będzie jojo i "tycia od szklanki wody" jak mówi przysłowie

A i mówiąc drastyczna dieta miał na myśli 1000 kcal itd plus ćwiczenia, dlatego zdziwiło mnie to, bo to przeczy wszystkiemu dobremu co w życiu zdołałam przeczytać na temat odchudzania itd

Nie będzie tycia na pewno . Nie ma nic gorszego niż słynne 1000 kcal i codziennie ćwiczenia. A pewnie te kalorie to głównie węglowodany

**201607040946** · 2013-05-27, 06:19

Czy laski, które jedzą 1000 kcal i dość intensywnie ćwiczą, palą głównie mięśnie? Tak z ciekawości pytam

Unex · 2013-05-27, 08:14

Ja sie czasem zastanawiam czy mam rozregulowany metabolizm. Chociaz nigdy sie nie glodzilam, za duzo nie eksperymentowałam z dietami jak 1000 kcal, kopenhadzka ( czy jak ona sie nazywa) dukana itd
Zaczelam od racjonalneog odchudzania i cwiczen, ale nie pomoglo, dlatego chce przejsc na cos bardziej wymagajaceg

rnm · 2013-05-27, 10:01

Cytat:

Napisane przez kaguya

Czy laski, które jedzą 1000 kcal i dość intensywnie ćwiczą, palą głównie mięśnie? Tak z ciekawości pytam

Moim zdaniem niekoniecznie. Zależy co znajduje się w tych 1000kcal. Ćwiczenia rozwijają mięśnie, więc tu będzie palony głównie tłuszcz. Chyba, że dieta jest źle zbilansowana, albo trwa za długo. 1000 to bardzo mało.

Madame Czewska · 2013-05-27, 10:10

Cytat:

Napisane przez rnm

Moim zdaniem niekoniecznie. Zależy co znajduje się w tych 1000kcal. Ćwiczenia rozwijają mięśnie, więc tu będzie palony głównie tłuszcz. Chyba, że dieta jest źle zbilansowana, albo trwa za długo. 1000 to bardzo mało.

Dokładnie tak - kalorie to nie wszystko - ważne jest zbilansowanie diety.
Z drugiej strony wszystko zależy od przyzwyczajeń organizmu - jeżeli głównym paliwem z diety są np. węglowodany odsunięcie ich spowoduje w pierwszej kolejności katabolizm mięśni. Swego czasu spotkałam się z propozycja diety tłuszczowej mającej przyzwyczaić organizm do czerpania energii z tłuszczu - po jego odstawieniu sięgał do oponki

**201607040946** · 2013-05-27, 14:46

Cytat:

Napisane przez rnm

Moim zdaniem niekoniecznie. Zależy co znajduje się w tych 1000kcal. Ćwiczenia rozwijają mięśnie, więc tu będzie palony głównie tłuszcz. Chyba, że dieta jest źle zbilansowana, albo trwa za długo. 1000 to bardzo mało.

Ale w 1000 kcal nie da się zjeść dostatecznej ilości nawet dobrego jedzenia

rnm · 2013-05-27, 15:47

Cytat:

Napisane przez kaguya

Ale w 1000 kcal nie da się zjeść dostatecznej ilości nawet dobrego jedzenia

Da się, ale nie powinno to trwać za długo. Wielu dietetyków uważa taką dietę za wycieńczającą dla organizmu (i ja choć dietetykiem nie jestem, to zgadzam się z tym). w 1000kcal da się ująć sporo białka, a to ono jest budulcem mięśni. Na dłuższą metę będzie jednak tak jak piszesz - zacznie się wyniszczanie organizmu.

klora · 2013-05-27, 16:36

To za malo aby cos stwierdzic, T4, T3, ft3 to minimum aby moc w ogole cos powiedziec na temat Twojej pracy tarczycy.

TSH jest hormonem przysadki, nie tarczycy!!!!! Nie ufalabym zadnemu lekarzowi, ktory na podstawie tych 2 hormonow stwierdza neidoczynnosc. Racja, ze tarczyca nie pracuje poprawnie, ale trzeba ocenic dlaczego, byc moze to problem z nadnerczami, byc moze z konwersja dodatkowo.

Jakie wyniki mialas? W ogole lecznei samym sytnetycznym T4 w wielu krajach jest juz zabronione, u nas dalej widze stosuje sie ten idiotyczny protokol :/ Pacjentki sie skarza, ze nie dziala....ale to tez nic nie daje. Wrrrrrr

2013-05-19, 17:01	#2491
agrrrr Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-05 Wiadomości: 1	Dot.: NIE MOGĘ SCHUDNĄĆ - pytania, porady, wskazówki - wątek zbiorczy! Ja również mam wielki problem z tym, że nie jem dużo a nie mogę schudnąć. Mam 178 wzrostu i 70 kg i cokolwiek bym robiła czy nie robiła stoi w miejscu i ani raczy się ruszyć ani w jedną ani w drugą stronę (raz schudłam 1,5 kg po dwutygodniowym pobycie w szpitalu na samych kroplówkach i to byłoby na tyle jeżeli chodzi o jakiekolwiek wahania wagi już w okresie kilku lat ) Moja codzienna ilość zjadanych kalorii praktycznie nigdy nie przekracza 1200 kcal, przy czym nie jest to żadne śmieciowe jedzenie typu fast food (które jem może ze 4 razy do roku). Nie jem białego pieczywa, tłustego mięsa, słodyczy, ziemniaków, rzadko jem makaron (a jak już to tylko pełnoziarnisty). Jem trzy posiłki dziennie, niestety nie jestem w stanie sobie pozwolić na jedzenie częściej, gdyż zajęcia na uczelni mam ułożone tak, że mam zajęty prawie cały dzień, a wieczorem jeść nie zamierzam. Na śniadanie jem 1-1,5 kanapki z szynką, albo białym serem do tego jakiś owoc, na obiad ryż z gotowanym kurczakiem czasami ryba, albo ryz z kurczakiem i papryką, na kolację jeżeli wracam w miarę wcześnie to jem jakieś jajka, albo kanapkę z serem bądź szynką i dodatkowo również owoce, albo marchewka. Jedyne na co sobie pozwalam to kawa z mlekiem i łyżeczka cukru, a czekoladę nie pamiętam już nawet kiedy ostatnio jadłam. Ćwiczę taniec i robię ćwiczenia ABT , więc nie mogę również powiedzieć, że nic nic robię. Od około 5 lat nie jem po godzinie 18. Przez ostatnie dwa tygodnie tak załamałam się tym, że nic nie mogę zrobić z moją wagą, że zaczęłam jeść jeszcze mniej i jadłam tylko i wyłącznie marchewki, jabłka i płatki ryżowe co miało dramatyczna wartość kaloryczna góra 500 kcal ( tak wiem, że to głupie ale jak człowiek jest zdesperowany i załamany sam sobą to robi głupie rzeczy) i nic moja waga nie zmieniła się nawet o pół kilo. Więc nawet tak desperackie kroki nic nie dały co zdruzgotało mnie jeszcze bardziej. Chciałabym schudnąć chociaż z 5 kg, o większej ilości już nawet nie marzę, ale czuje się źle sama ze sobą mając to 7 na początku, a moje próby zbicia tego nie trwają tydzień czy dwa tylko dobre kilka lat, a tu i tak nic z tego. Piszę tutaj ponieważ już naprawdę nie wiem co ze sobą począć. Jeżeli któraś z Was miała taki problem i udało się jej z nim uporać to bardzo prosiłabym o poradę

2013-05-20, 10:44	#2495
Agatau88 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-06 Lokalizacja: PL Wiadomości: 13 006	Dot.: NIE MOGĘ SCHUDNĄĆ - pytania, porady, wskazówki - wątek zbiorczy! No dobrze, tylko jak jem dajmy na to 1200 kcal dziennie to jak nagle zwiększe na te 1800 to chyba kilogramy przybeda? Czy sie myle?

2013-05-20, 11:48	#2496
fatass Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 1 842	Dot.: NIE MOGĘ SCHUDNĄĆ - pytania, porady, wskazówki - wątek zbiorczy! A ktoś kazał nagle? ---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ---------- Z resztą niestety, prawda jest taka że załatwić sobie metabolizm można bardzo łatwo i szybko, natomiast szkody jakie się wyrządziło naprawia się bardzo długo... __________________ REDUKCJA/SIŁA

2013-05-20, 13:59	#2497
magd102 Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-10 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 551	Dot.: NIE MOGĘ SCHUDNĄĆ - pytania, porady, wskazówki - wątek zbiorczy! Dziewczyny zrozumcie w końcu że nie jedząc po 18 spowalniacie metabolizm! Ostatni posiłek je sie na 2h PRZED SNEM a nie do 18! Każdy posiłek (z wyjątkiem potreningowego i nocnego) powinien zawierać: -dużą porcję białka 20-40g zgodnie z zapotrzebowaniem -średnią porcję tłuszczu 10-15g zgodnie z zapotrzebowaniem -dużą porcję warzyw lub owoc bogaty w błonnik -średnią porcję 'oczyszczonych' węglowodanów o możliwie niskim IG Posiłek nocny(1-2 godziny przed snem) powinien zawierać powyższe elementy. Powinien mieć mniejszą kaloryczność, więc najlepszym wyjściem będzie zmniejszenie ilość węglowodanów w tym posiłku - pozostałe elementy mogą być bez zmian(warzywa i tłuszcz). Podsumowując: Możemy skonsumować trzy większe posiłki(śniadanie, posiłek przed treningiem i po treningu) i dwa mniejsze (2 śniadanie i posiłek nocny) - w tych posiłkach może być mniej kalorii, ale musimy pamiętać o wszystkich elementach, które wymieniłem. Ryż brązowy z warzywami to nie jest posiłek, brakuje porcji białka i tłuszczu. Tymi zasadami należy się kierować, pamiętając o wyjątkach. To jest PRAWIDŁOWA dieta redukcyjna która pomoże wam zrzucić kilogramy w zdrowy sposób i nie trzeba dużo kombinowac z jedzeniem. Więcej info znajdziecie w googlach jak sobie wpiszecie np. "dieta redukcyjna sfd" Mając 1200 kalorii co tydzien dajesz po 100 aż dojdziesz do prawidłowego zapotrzebowania (a ono jest zazwyczaj w granicach 1800-2000 na tej diecie -im więcej cwiczysz tym wiecej kalorii potrzebujesz ) Nie przytyjesz nie wiadomo ile - max z 2 kg,co później i tak zrzucisz przecież. A Twój metabolizm wróci do normy... __________________ „Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jakby było kieszonkowcem, dziwką albo sprzedawcą losów na loterie; to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć.”

2013-05-20, 18:54	#2499
Poradka85 Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 2	Dot.: NIE MOGĘ SCHUDNĄĆ - pytania, porady, wskazówki - wątek zbiorczy! Witam drogie Panie, Nazywam się Ania i jestem dietetykiem. Jeśli mogę wam pomóc online (oczywiście nieodpłatnie)- proszę o pytania Pozdrawiam i życzę sukcesów

2013-05-21, 12:18	#2500
vorla Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-03 Wiadomości: 30	Dot.: NIE MOGĘ SCHUDNĄĆ - pytania, porady, wskazówki - wątek zbiorczy! [ Edytowane przez vorla Czas edycji: 2014-11-22 o 19:30

2013-05-21, 18:30	#2502
dilerkacukierkow szajbus Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: łódź! Wiadomości: 101	Dot.: NIE MOGĘ SCHUDNĄĆ - pytania, porady, wskazówki - wątek zbiorczy! Pani Ania szuka zaczepki Powiedzcie mi dziewczyny, co z burakami? Czy po ugotowaniu ciągle mają niezłe właściwości?

2013-05-21, 19:18	#2503
schorowana Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-05 Wiadomości: 4	Pomocy kobietki :(( Witam. Nie wiem czy w dobrym miejscu umieszczam post Szukam kobietek, które przy niedoczynności tarczycy mocno przytyły i mam pytanie czy dały rade zrzucić to co się nagromadziło?? Ja niestety przed zachorowaniem ważyłam 58kg, na przełomie listopada-stycznia przytyłam 13kg w tak kosmicznym tempie, że wyglądałam jak kobieta w 5 miesiącu ciąży... i teraz mam problem ze zrzuceniem tych kg.. Aktualnie niestety waże 72kg .. Powinnam brać Euthyrox 75mg, ale kiedy przyjmuje odchodzą mi jakiekolwiek siły i chęć na cokolwiek, mogłabym spać całymi dniami i jeść niezliczone ilości jedzenia... Znajdzie się ktoś kto mi pomoże??

2013-05-22, 14:57	#2504
Agatau88 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-06 Lokalizacja: PL Wiadomości: 13 006	Dot.: NIE MOGĘ SCHUDNĄĆ - pytania, porady, wskazówki - wątek zbiorczy! A ja chcialam zapytac jeszcze o pewną sprawe. Otóż czy bedac na diecie moge zastapic, podkreślam zastapic a nie zjeść dodatkowo takiego batona? Czy on jest bardzo niezdrowy? Moją zmorą jest ochota na słodycze, chrom suplementuję. Ale czasem muszę coś zjeść. A czasem po prostu jestem zaganiana, na uczelni, zapomnę cos wziac...nieważne, podowód i wytlumaczeń moze byc wiele, czesto błahe. Jednak czy taki baton jest bardzo szkodliwy? Kalorie ok 200 DietaLight Baton karmelowy w mlecznej czekoladzie Wartość OdżywczaABCDEnergia, kcal/kJ364/1528218/917Białko, g23,314,0Weglowodany, g38,523,1w tym cukry, g33,420,1w tym laktoza, g3,21,9poliole, g1,00,6Tłuszcz, g11,06,6w tym kwasy tłuszczowenasycone, g4,93,0jednonienasycone, g3,32,0wielonienasycone, g2,51,5w tym kwas linolowy2,31,4Błonnik pokarmowy, g9,65,8Polidekstroza, g8,65,2Sód, mg287172Witamina A, g ER35845%21527%Witamina D, g ET2,551%1,531%Witamina E, g5,546%3,328%Witamina C, g23,029%13,817%Witamina B1, g0,5651%0,3431%Witamina B2, g0,859%0,535%Niacyna, mg EN*9,258%5,535%Witamina B6, mg0,7755%0,4633%Kwas foliowy, g102,551%61,531%Witamina B12, g0,7229%0,4317%Biotyna, g25,651%15,431%Kwas pantotenowy, mg1,5526%0,915%Wapń, mg35544%21327%Fosfor, mg51173%30644%Potas, mg83342%50025%Żelazo, mg9,669%5,741%Cynk, mg5,2753%3,1632%Miedź, mg0,6777%0,4040%Jod, g67,345%40,427%Selen, g53,297%31,958%Magnez, mg93,925%56,315%Mangan, mg0,5226%0,3116% A – zawartość w 100 g, * B – % zalecanego dziennego spożycia w 100 g, * C – zawartość w jednym batonie (60 g), * D – % zalecanego dziennego spożycia w 60 g, ER – ekwiwalent retinolu, ET – ekwiwalent tokoferolu, EN – ekwiwalent niacyny Zawiera cukry i substancje słodzącą. DietaLight Chrupiący baton w mlecznej czekoladzie**

2013-05-22, 22:20	#2507
aniaw3 Przyczajenie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 6	Dot.: NIE MOGĘ SCHUDNĄĆ - pytania, porady, wskazówki - wątek zbiorczy! www.diety-diety.net/dieta_dukana.html

2013-05-27, 06:19	#2514
201607040946 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 20 500	Dot.: NIE MOGĘ SCHUDNĄĆ - pytania, porady, wskazówki - wątek zbiorczy! Czy laski, które jedzą 1000 kcal i dość intensywnie ćwiczą, palą głównie mięśnie? Tak z ciekawości pytam

2013-05-27, 16:36	#2520
klora Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-05 Wiadomości: 975	Dot.: Pomocy kobietki :(( To za malo aby cos stwierdzic, T4, T3, ft3 to minimum aby moc w ogole cos powiedziec na temat Twojej pracy tarczycy. TSH jest hormonem przysadki, nie tarczycy!!!!! Nie ufalabym zadnemu lekarzowi, ktory na podstawie tych 2 hormonow stwierdza neidoczynnosc. Racja, ze tarczyca nie pracuje poprawnie, ale trzeba ocenic dlaczego, byc moze to problem z nadnerczami, byc moze z konwersja dodatkowo. Jakie wyniki mialas? W ogole lecznei samym sytnetycznym T4 w wielu krajach jest juz zabronione, u nas dalej widze stosuje sie ten idiotyczny protokol :/ Pacjentki sie skarza, ze nie dziala....ale to tez nic nie daje. Wrrrrrr __________________

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)