Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 9

[201607231707]

Przypomniało mi się jak w ktoryms wątku na wizażu poszła plota, że płacą kilka stów za scenariusz do trudnych spraw i ktorać tam napisala maila, żeby zapytac
Ciekawe ile płaca aktorom

[siarka40]

Napisane przez KOOL SHEN

Polecam zobaczyć chłopaki z taśmy

Mówisz? To chyba odpalę.

Napisane przez kawa_zmlekiem

Jeśli godzą się grać w 'pamiętnikach z wakacji' czy w 'trudnych sprawach'... 'Kochankowie..' przy tym to chyba arcydzieło

Oj, nie wiem czy "Kochankowie ..." to wyższy level niż "Trudne sprawy";P.

[201604200942]

Napisane przez Suvia

laska ma długą kieckę, zasłonięte ramiona itd. , a ta ją pyta kogo chce uwieść

wychodzę dziś w bluzce bez rękawków i krótkich spodenkach, cel- uwodzenie całej ulicy

do mnie klientka powiedziała w pracy, że jestem rozebrana (miałam długie spodnie i bokserkę, bo było gorąco) i noszę platfusy (balerinki). :c

[kobietasukcesu]

Napisane przez dacn

10 lat temu myslałam tak samo.



O czym sa te dokumenty?
Brak TV w domu jest pewnego rodzaju szczęściem, nie zna się połowy celebrytek, seriali i dziwnych reklam.

Nie wiem co ludzie mają do telewizora, dziwi mnie to.
Ograniczenie do minimum tego co serwuje tv- ok. Bo jednak sądzę, że niemający tv oglądają jakieś tam seriale lub programy.
Ale po co zaraz brak telewizora- ja tam nie lubię oglądać na 17 czy ilu tam calach, a i dźwięk na laptopie gorszy (co w serialach obcojęzycznych potrafi przeszkadzać, jak niektórzy aktorzy mówią pod nosem)

Inna sprawa, że niektórzy nie mają tego tv, ale za to pudelek, kwejk (czy co tam jest teraz modne, nie jestem na bieżąco) to czemu nie.
W necie jest też tyle głupot, że już czasem wolałabym oglądać jak pani Rozenek czyści żelazko, do którego brud jest przylepiony na taśmie

[KOOL SHEN]

http://www.youtube.com/watch?v=Zn6TjygSB3A niektóre odcinki wymiatają.

[kobietasukcesu]

Mnie ostatnio rozwalił tytuł programu 'jak to jest złowione' Tzn nie oglądałam, ale widziałam gdzieś tytuł.
Zaraz będzie- jak to jest upolowane, jak to jest zasadzone itd.

[siarka40]

Napisane przez kobietasukcesu

Nie wiem co ludzie mają do telewizora, dziwi mnie to.
Ograniczenie do minimum tego co serwuje tv- ok. Bo jednak sądzę, że niemający tv oglądają jakieś tam seriale lub programy.

Też tego nie rozumiem, zwłaszcza w sytuacji jeśli się ma internet, bo wtedy na jedno wychodzi (TV można oglądać także w necie).

[kobietasukcesu]

Napisane przez Demi93

Przypomniało mi się jak w ktoryms wątku na wizażu poszła plota, że płacą kilka stów za scenariusz do trudnych spraw i ktorać tam napisala maila, żeby zapytac
Ciekawe ile płaca aktorom

dwa dni czytania podforum intymne i 100 pomysłów jak nic :P

Napisane przez siarka40

Też tego nie rozumiem, zwłaszcza w sytuacji jeśli się ma internet, bo wtedy na jedno wychodzi (TV można oglądać także w necie).

Niektórym nie przeszkadza oglądanie na małym ekranie -ok.
Szkoda im kasy na tv- ok.

Ale robienie z tego nie wiadomo czego mnie dziwi.

Jak dla mnie wszystko jest dla ludzi. Nie można tylko czytać rozpraw filozoficznych naprzemiennie z poezją xix wieku.

[WhiteCherry]

Napisane przez KOOL SHEN

http://www.youtube.com/watch?v=Zn6TjygSB3A niektóre odcinki wymiatają.

głowa mnie rozbolała

[Suvia]

Napisane przez kobietasukcesu

Nie wiem co ludzie mają do telewizora, dziwi mnie to.
(...)

Ja też pisałam, że bez TV żyję, ale nic absolutnie nic do niej nie mam. Po prostu wolę oglądać rzeczy dokładnie o takim czasie jaki mi pasuje i to w sumie wszystko Jak dla mnie internet (nawet z tą kwestią gorszej jakości itd.) jest wygodniejszy, z telewizorem byśmy się mijali



pogrzebałam w temacie i ci bohaterowie to niezłe kariery robią niektórzy: http://www.wiocha.pl/582960


no, głosy takie, że ciary przechodzą. A jaka synchronizacja

[ciri15]

Napisane przez Demi93

Przypomniało mi się jak w ktoryms wątku na wizażu poszła plota, że płacą kilka stów za scenariusz do trudnych spraw i ktorać tam napisala maila, żeby zapytac
Ciekawe ile płaca aktorom

drabineczka to chyba zrobiła

[panna mati_]

Napisane przez dacn

No jak ma nie smierdzieć skoro to kupa?
owszem te noworodkowe są w miarę ok i nie śmierdza jakoś bardzo, le gdy dziecko poza piersią je coś jeszcze to śmierdzi jak każda inna kupa.

No i wiadomo że wolę swoje dzieci czyste, umyte i pachnące oliwką a nie z pełna pieluchą.

No nie mogę temat o kupie. Taki życiowy.
Rozwalają mnie te teksty, że kupa własnego dziecka to fiołki. Kwestia przyzwyczajenia i tyle.

[201607231707]

Napisane przez ciri15

drabineczka to chyba zrobiła

Tak, drabineczka, jeszcze na poprzednim koncie Nawet kilka scenariuszy się tam pojawiło

[dacn]

Napisane przez kobietasukcesu

Nie wiem co ludzie mają do telewizora, dziwi mnie to.
Ograniczenie do minimum tego co serwuje tv- ok. Bo jednak sądzę, że niemający tv oglądają jakieś tam seriale lub programy.
Ale po co zaraz brak telewizora- ja tam nie lubię oglądać na 17 czy ilu tam calach, a i dźwięk na laptopie gorszy (co w serialach obcojęzycznych potrafi przeszkadzać, jak niektórzy aktorzy mówią pod nosem)

Inna sprawa, że niektórzy nie mają tego tv, ale za to pudelek, kwejk (czy co tam jest teraz modne, nie jestem na bieżąco) to czemu nie.
W necie jest też tyle głupot, że już czasem wolałabym oglądać jak pani Rozenek czyści żelazko, do którego brud jest przylepiony na taśmie

Ja do telewizora nic nie mam. Ni ziebi ni grzeje nie potrzebuje go.
Nie miałam tv już w czasach kiedy to jeszcze nie było modne, czyli jakieś naście lat temu.
Owszem w necie jest dużo zjadaczy czasu ale na kwejku nie byłam nigdy jakoś i się kojarzy z poziomem gimnazjum. Demoty czasem przejrzę ale bez szału, pudelka nie czytam bo pisza tam o ludziach których nie kojarzę.
Marnuję za to czas na wizażu i forum branżowym oraz YT i czasem na blogach.
Nie lubię miec włączonego TV, jak jestem u teściów czy rodziców to owszem wieczorami oglądam ale bez jakiegoś szału.
Natomiast nienawidzę!! jak umawiam się ze znajoma na ploty a tam leci serial w TV. Nie rozumiem jak ludzie mogą funkcjonować z ciągle włączonym telewizorem.

[ciri15]

Napisane przez siarka40

Jeden z komentarzy pod filmikiem:

Też zwróciłam uwagę na ten komentarz

[panna mati_]

Napisane przez dacn

Natomiast nienawidzę!! jak umawiam się ze znajoma na ploty a tam leci serial w TV. Nie rozumiem jak ludzie mogą funkcjonować z ciągle włączonym telewizorem.

Ludzie powinni ostrzegać, że idziesz na wspólne oglądanie meksykańskich seriali, a nie na plotki. Bo nawet się w trakcie odezwać nie można. Unikam takich jak ognia.

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez dacn

Natomiast nienawidzę!! jak umawiam się ze znajoma na ploty a tam leci serial w TV. Nie rozumiem jak ludzie mogą funkcjonować z ciągle włączonym telewizorem.

Js nienawidzę, jak idę do znajomych którzy mają małe dzieci, w odwiedziny, siedzimy w pokoju i nie możemy normalnie porozmawiać bo telewizor gra tak głośno, że trzeba się przekrzykiwać. Dzieci wychowywane bezstresowo, bajek im nie wyłączą, a nawet nie ściszą!

[asta9126]

Dziecko i telewizor cały dzień, mnie to przeraża. W ogóle uważam, że długie oglądanie tv jest męczące (ostatnio testowałam jak to jest cały wieczór przeleżeć na kanapie i oglądać seriale). Telewizor w tle bardzo rozprasza. Nie mniej niż komputer oczywiście.

[dacn]

Napisane przez asta9126

Dziecko i telewizor cały dzień, mnie to przeraża. W ogóle uważam, że długie oglądanie tv jest męczące (ostatnio testowałam jak to jest cały wieczór przeleżeć na kanapie i oglądać seriale). Telewizor w tle bardzo rozprasza. Nie mniej niż komputer oczywiście.

Też mnie to męczy. Trochę przez rozwlekłość spowodowaną reklamami.

Co mnie zaskoczyło to reakcja niektórych osób na fakt że zaczynam odchudzanie. Dieta- bez słodyczy, dosładzanych rzeczy i syropu glukozowo- fruktozowego .

Reakcje od "i tak nie schudniesz" "po co się katować" do "trzeb się ruszać!" ta jasne.
przez "będziesz miała niedobory" taaa od braku cukru w diecie?
czy no zjedz ciach odchudzać się będziesz w domu- za to mam zamiar udusić, serio.
Nie wiedziałam że chęć zrzucenia pociążowych kg może wywoływać tyle negatywnych emocji.

[chwast]

co do tv to też nienawidzę, dla mnie ogólnie telewizory moglyby nie istnieć. Moja matka codziennie włącza nawet jak gdzieś dzwoni to nie ściszy, w sobotę od 7 rano do 22 napieprza i to głosno
I to nawet nie jakieś programy bo czasem lecą fajne na national geo itd tylko jakieś głupie polskie seriale, ukryte prawdy...

dramat mówię wam, dramat

dacn - ja jestem zdania, że każdy odchudza się tak jak chce i nic nikomu do tego. Ale fakt ja jestem za ruchem a nie za np odmawianiem sobie batona raz na kilka dni i trochę mi żal osób co po prostu sobie odmawiają a wiem, że lubią

[pendraiw]

Dla mnie też tv mógłby nie istnieć. Mam 15 programów i nic w nich nie ma oprócz reklam. Raz na jakiś czas puszczą coś ciekawego a tak to nudziory same.

[Heledore]

Napisane przez dacn

Co mnie zaskoczyło to reakcja niektórych osób na fakt że zaczynam odchudzanie. Dieta- bez słodyczy, dosładzanych rzeczy i syropu glukozowo- fruktozowego .

Reakcje od "i tak nie schudniesz" "po co się katować" do "trzeb się ruszać!" ta jasne.
przez "będziesz miała niedobory" taaa od braku cukru w diecie?
czy no zjedz ciach odchudzać się będziesz w domu- za to mam zamiar udusić, serio.
Nie wiedziałam że chęć zrzucenia pociążowych kg może wywoływać tyle negatywnych emocji.

Racja!
Dodałabym jeszcze:
jeden kawałek ciasta nie zrobi ci róznicy/od jednego kawałka nie utyjesz
Jak to owoców nie jesz? przecież to witaminy! No masz arbuza! - Tłumaczenie że fruktoza to też cukier nie pomaga.

No to chociaż sałatkę zjesz.Dobra. Dietetyczna. Na diecie chyba możesz jeść sałatki, co? Jak to nie chcesz? To co ty jesz? suchy chleb?! - Nie chciałam sałatki bo w składzie był słoik majonezu i żółty ser w pokrojony w kostkę. No ale wg. niektórych jak coś się nazywa sałatka to niezależnie od składników jest dietetyczne

[201604181004]

Nie odpisali mi ;(

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

Mam pełen pakiet tv i telewizor w sypialni ;-p straszne, co? Ale jednak tlc, discovery czy comedy central w tle - lubię to . Można oglądać w internecie, ale po co? Tv wygodniejszy d;

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez chwast

co do tv to też nienawidzę, dla mnie ogólnie telewizory moglyby nie istnieć. Moja matka codziennie włącza nawet jak gdzieś dzwoni to nie ściszy, w sobotę od 7 rano do 22 napieprza i to głosno
I to nawet nie jakieś programy bo czasem lecą fajne na national geo itd tylko jakieś głupie polskie seriale, ukryte prawdy...

dramat mówię wam, dramat

U mnie tatusiek jak wróci z nocki to nie zaśnie bez grającego TVN24, a jak raz wyłączyłam jak spał to się obudził mnie to dziwi bo ja podczas snu muszę mieć ciszę.

Napisane przez Heledore

Racja!
Dodałabym jeszcze:
jeden kawałek ciasta nie zrobi ci róznicy/od jednego kawałka nie utyjesz
Jak to owoców nie jesz? przecież to witaminy! No masz arbuza! - Tłumaczenie że fruktoza to też cukier nie pomaga.

No to chociaż sałatkę zjesz.Dobra. Dietetyczna. Na diecie chyba możesz jeść sałatki, co? Jak to nie chcesz? To co ty jesz? suchy chleb?! - Nie chciałam sałatki bo w składzie był słoik majonezu i żółty ser w pokrojony w kostkę. No ale wg. niektórych jak coś się nazywa sałatka to niezależnie od składników jest dietetyczne

Przypomniał mi się program "Podjadacze", Brytyjczycy marudzili, że mimo, że mało jedzą to nie mogą schudnąć, ba wręcz tyją więc ekipa filmowa zamontowała kamerki w domu i nasłała detektywów. Co się okazało: kobieta twierdziła, że zjada około 1500kcal dziennie, naprawdę wyszło powyżej 3000kcal. Nie liczyła majonezu, gazowanych napoi i alkoholu, masła, który waliła w ziemniaki, ciasteczek itp. itd. Niektórzy ludzie jakby nie zdają sobie sprawy z tego co jedzą.

[Ruby Invicta]

Napisane przez drabineczka

Mam pełen pakiet tv i telewizor w sypialni ;-p straszne, co? Ale jednak tlc, discovery czy comedy central w tle - lubię to . Można oglądać w internecie, ale po co? Tv wygodniejszy d;

Ja na przykład lubię jak na Comedy Central puszczają maratony serialów, które mi się podobają, nawet jakbym je miała setny raz oglądać- lepiej mi się przy tym pracuje

[MonikaFaustyna]

U mnie też często leci tv w tle .

[czokled]

Napisane przez dacn

Też mnie to męczy. Trochę przez rozwlekłość spowodowaną reklamami.

Co mnie zaskoczyło to reakcja niektórych osób na fakt że zaczynam odchudzanie. Dieta- bez słodyczy, dosładzanych rzeczy i syropu glukozowo- fruktozowego .

Reakcje od "i tak nie schudniesz" "po co się katować" do "trzeb się ruszać!" ta jasne.
przez "będziesz miała niedobory" taaa od braku cukru w diecie?
czy no zjedz ciach odchudzać się będziesz w domu- za to mam zamiar udusić, serio.
Nie wiedziałam że chęć zrzucenia pociążowych kg może wywoływać tyle negatywnych emocji.

Ja mam podobnie, od jakiegos czasu jestem na diecie i wlasnie przez takie gadki najchetniej w ogole nie mowilabym o tym zadnym znajomym, ale no musialam - np.jak gdzies wychodzilismy na dluzej i wypadal mi wtedy posilek. Mnie jeszcze wkurza jak jestesmy w wiekszym gronie i znajomi ciagna temat tej mojej diety i ciagle 'a bo ty jestes na diecie', 'ojej, tylko wode pijesz bo jestes na diecie', 'pewnie masz zly humor dlatego ze nie pijesz alko bo jestes na diecie'. To jest mega irytujace bo ja kompletnie nie mam z tym problemu i nie czuje potrzeby rozpowiadania o tym wszem i wobec bo zaraz sie robi poruszenie, szczegolnie jak w towarzystwie sa osoby, ktore nie wiedzialy, albo ktorych nie znam, no i zaczyna sie 'taaak, jestes na diecie?', jakby to bylo cos nadzwyczajnego Staram sie wtedy jak najszybciej ucinac temat

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

Napisane przez Ruby Invicta

Ja na przykład lubię jak na Comedy Central puszczają maratony serialów, które mi się podobają, nawet jakbym je miała setny raz oglądać- lepiej mi się przy tym pracuje

O, tez tak lubie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201607231707]

Tez lubię TV w tle

[MonikaFaustyna]

Mnie wkurza namawianie kogoś do picia alkoholu . Odzwyczaiłam się od picia. Jak gdzieś idę, to wypiję max 1 piwo i więcej nie potrzebuję. No i zaczyna się, że jak tooo, że "ze mną się nie napijesz?"...albo ktoś mi na siłę stawia wódkę albo drinka. Byłam jakiś czas temu na panieńskim koleżanki. Na siłę chciała mi wódkę postawić... jak dotarło, że na czysto nie wypiję, bo się na nią , to i tak mi wcisnęła drinka . Wypiłam, żeby mi dała spokój. Dziwi mnie, że do niektórych nie dociera, że ktoś nie lubi ciężkiego alkoholu i nie odczuwa potrzeby picia ile wlezie.

Z odchudzaniem...to mnie wnerwia, jak ktoś gada "ojej taka jesteś chuda, po co ci to?". Szkoda, że nikt nie pomyśli, że może komuś 3-5 kilo mniej robi dobrze na psychikę .

[Suvia]

A jakieś słówko wyjaśnienia? Gdzie byłam, co robiłam jak mnie nie było? Tu się ludzi martwili, głowy sobie łamali, a ta przyszła i od razu o TV i alkoholu ;/