Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII

[natalia_23]

witam

Napisane przez Hosenka*

Robaczek ma 5,5 mm

perse każde dziecko inne. Nie przejmuj się proszę . Mój szczypior z wagą 2440 g dobrze się rozwija. Wagę szybko nadrobił

kubek kim jesteś z zawodu?


Tyle chciałam napisać jak czytałam przez dzień a teraz nic nie pamiętam

a tu mój Szczypior

[Kubek29]

Agata, Dobrze, ze zaczęłas temat wzw b, bo sobie uswiadomilam, ze ja nie sprawdzalam p/ciał juz dawno, dawno. Zrobię przy okazji nast badań.


I zmykam spać, miałam przed chwila mam nadzieje ostatnie (na dzisij) spotkanie z Posejdonem wymiekam juz :/

[moni_ka.g]

Napisane przez iza243

Hosenko tak się cieszeDziewcz yny co w ciąży miały zakaz przytulanek-miałyście orgazmy przez sen?Mi się zdarzają,martwie sie że nie ma to dobrego wpływu na tą kosmówke

nie, ale miałam wielką ochotę przez prawie całą ciążę.

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;41135947]Dziewczyny wróciłam od gina i wyję TŻowi w koszulkę...

Robił mi USG na innym sprzęcie i powychodziły jakieś kosmiczne tygodnie. 30t i parę dni (3-6), a ja jestem w 33t2d.....
Waga niecałe 1700g (2 tygodnie temu było 1500).

Cała reszta OK, ale te wymiary mnie po prostu załamały....

Wprawdzie gin mówi, że OK, ale same wiecie.....

Co ja mam robić?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

takie różnice mogą być.. ale jak masz się bardzo martwić to skonsultuj z innym ginem.

Napisane przez agatkaa1

dziewczynki a czy WY jesteście zaszczepione na WZW B?? bo mnie o to pytają w szpitalu np jak miałam te 2 zabiegi i HSG to też pytali....czy po zaszczepieniu trzeba odczekać jakiś czas ze staraniami?? orientuje się któraś z Was??

byłam kiedyś szczepiona 3 dawkami ale nie pamiętałam o przypominającej a to było wieki temu.
nie wiem nic o szczepieniu i staraniach.

[pani22ka]

Napisane przez natalia_23

a tu mój Szczypior

WYGLADA PIEKNIE! jaka ma koszule ze stojeczka
rajuuu, kiedy???????????

[fiolusiek]

Perse teraz nie pamiętam ile miał w poszczególnych w tygodniach, pamiętam wagę z połówkowego i po urodzeniu

Natalia Szczypior Cała mamusia

[201704210903]

Napisane przez agatkaa1

super! liczyłam na Twoją odpowiedź!
a to można na NFZ? czy odpłatnie?? orientujesz się jaki koszt??

ja miałam 3 dawki każda po 50 pln
HOSENKA - super wieści!!!!

Perse - może idź do innego lekarza na konsultację - nie możesz się stresować

[Luna0]

Dzień dobry
Małego znowu boli brzuszek aż nie chce jeść, bo po każdym łyku jest straszny płacz.. ide dziś do lekarza chociaż znowu leje cały dzień. Trudno.

Napisane przez Hosenka*

Ile nerwów mnie kosztowała ta wizyta ... ciśnienie 140/90


No ale serduszko jest Jedno Kosmówka sie nie odkleja, jest wszystko ok

Infekcja okazała się grzybicą, co zmartwiło gina. Zapisał mi Pimafucin, bo podobno tylko to można w tak wczesnej ciąży brać. Luteinę zmienił mi na podjęzykową, żeby nie pakować tyle do środka Mam w razie możliwości nie ubierać wkładki, bo mogło się to przyczynić do grzybicy (słaby przewiew itp). Wiadomo na noc tak, do pracy też, ale po południu, w domu, żeby raczej przez te pare godzin wietrzyć

Przypomniał mi też, że w każdym momencie mogę poprosić o L4 i mi je da.

I mam założoną kartę

Termin porodu ten sam co w tamtej ciązy - 31.01. Lekarz po tej informacji dopisał po kresce 1.02


Robaczek ma 5,5 mm

Super i też miałam takie ciśnienie, i tylko na wizytach

Napisane przez pani22ka

dokladnie

normalne. kazdy sie - mimowolnie nawet - gapi na wlaczony ekran.
na szczęcie wyoglądałam się w ciąży za wszystkie czasy i teraz prawie wcale nie oglądam !

Ja oglądam, mój główny towarzysz TŻ od 7 do 20 w pracy więc ktoś musi do mnie gadać chyba że ładna pogoda (której od dawna nie widziałam) to cały dzień na spacerze

Napisane przez iza243

Hosenko tak się cieszeDziewcz yny co w ciąży miały zakaz przytulanek-miałyście orgazmy przez sen?Mi się zdarzają,martwie sie że nie ma to dobrego wpływu na tą kosmówke

Miałam i to często, bardzo mnie to stresowało, ale chyba im bardziej nie chcesz tym bardziej są
Jeszcze ja miałam skurcze a wiadomo że orgazm to skurcz więc bałam się że w każdej chwili przez to urodze
a później chciałam urodzić i w niczym nie pomagały

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;41135947]Dziewczyny wróciłam od gina i wyję TŻowi w koszulkę...

Robił mi USG na innym sprzęcie i powychodziły jakieś kosmiczne tygodnie. 30t i parę dni (3-6), a ja jestem w 33t2d.....
Waga niecałe 1700g (2 tygodnie temu było 1500).

Cała reszta OK, ale te wymiary mnie po prostu załamały....

Wprawdzie gin mówi, że OK, ale same wiecie.....

Co ja mam robić?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]
Perse te wagi są bardzo różne, wiem jak na mamusiowym było. Zresztą Pani o tym wie najlepiej
Najważniejsze że z małym ok (bo po pierwszym zdaniu zamarłam). Jeśli bardzo się stresujesz to idź na inne USG

Napisane przez pani22ka

heh.. bo ja mam wciaz kalafiora ciazowego

nic nie robic. dzieci sa rozne, roznie rosna; sprawdz siatke centylowa i nie wyj.
pisalam Ci o tym po ostatnim USG -... moj przykozaczyl ok. 30 tygodnia a potem mocno niemrawo przybieral. tez sie denerwowalam, ale tak to jest. jedno dziecko wazy 4600 a drugie 2300...

I co najważniejsze, wszystkie są ok! Poprostu taka jest rozbieżność i już..
a kalafiora też ciągle mam

Napisane przez natalia_23

a tu mój Szczypior

Ojej, jakie ma pucusie ten Szczypior

znowu nie działa love

[Wika28]

Napisane przez agatkaa1

super! liczyłam na Twoją odpowiedź!
a to można na NFZ? czy odpłatnie?? orientujesz się jaki koszt??

agatko, ja płaciłam 27 zł za jedną dawkę, wiec to chyba od przychodni zależy

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;41137482]
Wiem, Pani, to wszystko logicznie można wytłumaczyć, ale same wszystkie wiecie, że ja już raz to przerabiałam
[/QUOTE]
Perse, ja też uważam, że to różnie z tą wagą na USG jest, ale może skonsultuj to z innym lekarzem, jeśli ma Cię to uspokoić

Napisane przez natalia_23

witam

a tu mój Szczypior

ale słodziak

[ButterBear]

Cześć

Persephone, ojej i zamiast się uspokoić znowu się zmartwiłaś. Ja mam nadzieję, że wszystko jest dobre. Przecież nie każde dziecko jest takiej samej 'wielkości' Może Twój Artuś to po prostu Maluszek
I na pewno warto skonsultować się z innym lekarzem

Hosenko, super, że wszystko ok, byle tak dalej, z resztą nie ma innego wyjścia

Ja się nie szczepiłam. Nie wiem, może powinnam o tym pomyśleć...właściwie do tej pory nie myślałam o tym.

Rena, bidulku, tak Cię męczy ta infekcja. Musiałaś pięknie wyglądać nad tą miską
Kuruj się.
Aaa..no i 6 kg to wynik świetny !!

[Kubek29]

Hej!


Natalia, ale ten Twój sczypior śliczny jest! Uśmiech zabójczy!

[fiolusiek]

Luna a może Twój Maluszek ma zaparcia


Wika organizujesz jakieś zamówienie teraz

[agatkaa1]

Witam....

Kubek no to widzisz przypomniałam Ci hihi

Natalia a mnie się wydaje że Szczypior to cały tata

[Kubek29]

Napisane przez agatkaa1

Kubek no to widzisz przypomniałam Ci hihi

p:

Chyba wszystkim
To wazne a sie o tym zwyczajnie nie pamięta.



Niech mnie ktos kopnie w cztery litery
Zwolnienie rozleniwia na maksa, jeszcze nie byłam pod prysznicem, zalegam w pizamie...

[agatkaa1]

Kubek ja jak widze co mam za oknem to mam ochotę iść do łóżka na cały dzień....

[Kubek29]

Perse, halo!

[iza243]

Witam.Natalia piękny szczypior

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Hej.
Ale miałam dzień........ A dopiero 11.
Pojechałam rano na badania diabetologiczne. Wchodzę do labka i multum ludzi. No ale nic, siadam i czekam. Wychodzi pielęgniarka i się pyta, kto jest ostatni i żeby już więcej ludzi nie przychodziło, bo już jest 8. No i mnie wypatrzyła i mówi, że mam iść bez kolejki (WOW). No to weszłam i się pytam, czy mogę oddać tu też (prywatnie) wymaz na posiew bakteriologiczny (bo mi wczoraj gin zrobił). No ale byłyby z tym jakieś problemy, to mówię - odpuszczam, i tak mnie wzięła bez kolejki, nie będę robić przestojów. Pojechałam do domu, poszłam do swojego labka. I pytam, ile kosztuje ten posiew. A babka mi: 40 zł :O Szczęka mi opadła, bo zawsze płaciłam ok. 20 zł za to. Wyszłam i dzwonię do trzeciego laboratorium, mówią mi, że tam kosztuje 20 zł. No to idę - wchodzę i mówię, że chcę oddać, a babka mi, że oni przyjmują materiał do 9 (a była 10).....
No i wróciłam sobie z posiewem do domu.
Chyba mogę go wyrzucić do śmieci, no nie?

Mogłam w sumie wrócić do tego labka za 40 zł, ale strasznie mi się już nie chciało, nogi mnie bolą, a poza tym planuję jednak dodatkowe USG, a i tak jesteśmy od dawna pod kreską....

W każdym razie najchętniej poszłabym teraz spać :/ Ale przyszedł tata, będzie malować pokoik...

Dziewczyny dziękuję bardzo za wsparcie wczoraj i słowa otuchy!!

Napisane przez pani22ka

to nawet nie tydzień był. w czwartek było wszystko OK, a w poniedziałek szybkie USG przed wtorkowym zdjęciem szwu i takie jaja. i wtedy też nagle sie pojawiło to małowodzie...

nie powinien. to tak różniaście wychodzi i tylko stresuje
mnie w końcu, po naradzie, przyjęli najbardziej opóźnioną wersję tygodni, by nie uznać dziecka za wcześniaka (38t1d, choć według OM urodził się 6 dni przed terminem) i byśmy nie musieli się bujać po lekarzach (i tak musimy).

Proszę Cie nie stresuj się tym. Jesteś obciążona, ale staraj się nie mysleć o tym a dla uspokojenia na serio zobacz sobie siatki centylowe. Naprawdę wszystko gra

Według siatek centylowych tak czy siak idzie 10 centylem od jakichś 2-3 wizyt.
Rozważam wizytę u innego lekarza, ale nie umiem się dodzwonić do tego centrum :/ Będę próbować. Swoją drogą - renomowane centrum, wysokie ceny, a żaden telefon nie działa, dziwne...

Napisane przez Kubek29

Perse, halo!

Jestem jestem Moje myśli od rana zaprząta dr Cnota

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ButterBear]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;41144555]

Jestem jestem Moje myśli od rana zaprząta dr Cnota

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

Perse, ja też słyszałam o nim same dobre opinie Myślę, że warto się skonsultować. W przeciwieństwie do Sodowskiego, o którym wcale samych dobrych nie słyszałam...Skąd jesteś?

Kurcze, ale się nałaziłaś...biedna. Myślę, że ten wymaz to już raczej do śmieci...

[agatkaa1]

Perse idź na konsultacje co byś spokojniejsza była...

[kooocur]

Hej,


Perse myślałam o Tobie cały wczorajszy wieczór. Przeglądnęłam chyba milion stron z waga... Nie martw się na zapas bo wydaje mi się, ze stary sprzęt wcale nie musi dobrze sprawdzać tych parametrów. Ja bym powtórzyła badanie i dla spokoju ducha to skonsultowała jak najszybciej u kogoś innego.

Wiem, ze łatwo pisać nie denerwuj się...ale musisz próbować dla dobra Synka




Podczytywałam Was na telefonie ostatnie dni.

Była moja mama.. wysprzątała mi domek, ALE zjadła przy tym tyle nerwów...

Nie będę się rozpisywać, ale wczoraj sobie ostro popłakałam...raz, że Była rocznica od kiedy # a dwa, że przytłoczyło mnie wszystko!

Powiedziałam Tż, że jeśli zgodzę się na pomoc kogoś z rodziny, albo sama o nią poproszę to ma mi za☠☠☠** w głowę!

Dosłowne tak się wyraziłam...

Jak urodzę to choćbym głodna chodziła, nie chce pomocy....

No a dziś jeszcze wizyta i młody wciąż czka koło żebra

W piątek idziemy na USG niech zobaczy ta wagę, wody..

Dziś w laboratorium mi 3 osoby(byłam na 20 min) powiedziały, ze mam mega mały brzuch i będzie małe dziecko

Wstawiam Wam zdjęcie z końcówki 33 tygodnia w nieskończonym pokoju Marcelka.. wbrew całemu strachu...

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez ButterBear

Perse, ja też słyszałam o nim same dobre opinie Myślę, że warto się skonsultować. W przeciwieństwie do Sodowskiego, o którym wcale samych dobrych nie słyszałam...Skąd jesteś?

Kurcze, ale się nałaziłaś...biedna. Myślę, że ten wymaz to już raczej do śmieci...

No właśnie dr Sodowski ma chyba 2 razy wyższą cenę za wizytę :O A poza tym jest odrynatorem 3 oddziałów, ja nie wiem, kiedy on śpi...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

Napisane przez kooocur

Hej,


Perse myślałam o Tobie cały wczorajszy wieczór. Przeglądnęłam chyba milion stron z waga... Nie martw się na zapas bo wydaje mi się, ze stary sprzęt wcale nie musi dobrze sprawdzać tych parametrów. Ja bym powtórzyła badanie i dla spokoju ducha to skonsultowała jak najszybciej u kogoś innego.

Wiem, ze łatwo pisać nie denerwuj się...ale musisz próbować dla dobra Synka

Ja też przeglądałam. I są dzieci z taką małą wagą, ale to właśnie raczej pojedyncze przypadki i lekarze mówili, że będzie maleństwo....
No nic, szukam innego lekarza jeszcze na konsultację.

Co do brzucha, mi się mój teraz też wydaje mały :/
A co do pomocy - to tak już jest, że z rodziną to się dobrze wychodzi... sama wiesz. Ja akurat na pomoc mamy liczę bardzo, ale ona też miewa humorki i czasami wystarczy powiedzieć coś nieodpowiednim tonem, obraża się i już przekichane do końca dnia :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agatkaa1]

Koocurku wyglądasz ślicznie! olej gadanie innych!! a dziecko wcale nie musi być małe! moja kuzynka w 9tym miesiącu miała mniejszy brzuch niż ja teraz mam!!! a dziecko prawie 4kg miało!!
i jaki piękny pokoik!! Cudowny!!

[ButterBear]

Napisane przez kooocur

Wstawiam Wam zdjęcie z końcówki 33 tygodnia w nieskończonym pokoju Marcelka.. wbrew całemu strachu...

Wow, ale cudny, kształtny brzuszek

Mama, no cóż...nie z każdym zawsze da się dogadać.

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;41145076]No właśnie dr Sodowski ma chyba 2 razy wyższą cenę za wizytę :O A poza tym jest odrynatorem 3 oddziałów, ja nie wiem, kiedy on śpi...

Ja też przeglądałam. I są dzieci z taką małą wagą, ale to właśnie raczej pojedyncze przypadki i lekarze mówili, że będzie maleństwo....
No nic, szukam innego lekarza jeszcze na konsultację.

Co do brzucha, mi się mój teraz też wydaje mały :/
A co do pomocy - to tak już jest, że z rodziną to się dobrze wychodzi... sama wiesz. Ja akurat na pomoc mamy liczę bardzo, ale ona też miewa humorki i czasami wystarczy powiedzieć coś nieodpowiednim tonem, obraża się i już przekichane do końca dnia :/
.[/QUOTE]

Perse, no na pewno ma wyższe ceny, wiadomo. Ceni się. Ale tak jak mówię. Słyszałam o nim opinie świetne i takie, że traktuje pacjentki jak na taśmie produkcyjnej...

Gdybyś chciała, mogę Ci też dać namiary na mojego lekarza, ja go bardzo cenię Skoro masz blisko do Rudy, to do Katowic pewnie też

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez ButterBear

Wow, ale cudny, kształtny brzuszek

Mama, no cóż...nie z każdym zawsze da się dogadać.



Perse, no na pewno ma wyższe ceny, wiadomo. Ceni się. Ale tak jak mówię. Słyszałam o nim opinie świetne i takie, że traktuje pacjentki jak na taśmie produkcyjnej...

Gdybyś chciała, mogę Ci też dać namiary na mojego lekarza, ja go bardzo cenię Skoro masz blisko do Rudy, to do Katowic pewnie też

Możesz podać, do kogo chodzisz (jak wolisz, to na PW). Ja też jeżdżę do Katowic.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ButterBear]

Napisane przez agatkaa1

Koocurku wyglądasz ślicznie! olej gadanie innych!! a dziecko wcale nie musi być małe! moja kuzynka w 9tym miesiącu miała mniejszy brzuch niż ja teraz mam!!! a dziecko prawei 4km miało!!
i jaki piękny pokoik!! Cudowny!!

O matulu święta

[kooocur]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;41145076]No właśnie dr Sodowski ma chyba 2 razy wyższą cenę za wizytę :O A poza tym jest odrynatorem 3 oddziałów, ja nie wiem, kiedy on śpi...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------



Ja też przeglądałam. I są dzieci z taką małą wagą, ale to właśnie raczej pojedyncze przypadki i lekarze mówili, że będzie maleństwo....
No nic, szukam innego lekarza jeszcze na konsultację.

Co do brzucha, mi się mój teraz też wydaje mały :/
A co do pomocy - to tak już jest, że z rodziną to się dobrze wychodzi... sama wiesz. Ja akurat na pomoc mamy liczę bardzo, ale ona też miewa humorki i czasami wystarczy powiedzieć coś nieodpowiednim tonem, obraża się i już przekichane do końca dnia :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]


No właśnie są..ale dziecko powinno przybrać w 2 tygodnie ok 300 gram.

Wiec na dobrym sprzęcie pewnie wszystko wyszłoby ok....


No pomyśl, że moja mama była u mnie od czwartku...atmosfera nie do pozazdroszczenia

Napisane przez agatkaa1

Koocurku wyglądasz ślicznie! olej gadanie innych!! a dziecko wcale nie musi być małe! moja kuzynka w 9tym miesiącu miała mniejszy brzuch niż ja teraz mam!!! a dziecko prawei 4km miało!!
i jaki piękny pokoik!! Cudowny!!

Dzięki Ludzie mnie dobija psychicznie....


Jeszcze czekam na wyniki badań...oby były dobre i te krwinki też. Musze powoli odstawić acard wiec oby były w miarę w normie

[201704210903]

kocurku- ślicznie wyglądasz

[Kubek29]

Perse, znajdź kogos kto sie na prawdę na tym zna.
Takich sevjalistow nie jest wielu.
Wiem ze i Sodowski i Cnota na bank sie w tym specjalizują. Oni wiecznie na konferencjach sie w tym temacie uzewnetrzniaja i naprawdę tym co robią robią na wszystkich wrażenie.
Tu nie chodzi o masę ciała plodu, najważniejsze sa przepływy (nie tylko w pępowinie). W monitorowaniu "zagrożeń" w przypadku hipotrofii ważniejsze sa przepływy niż ktg i przyrosty masy ciała razem wzięte.
Ja bym to skontrolowala, bo nie ma co gdybac.
Ale nie masz tez co panikowac bo to ze jest malutki (a moze wcale nie jest, a tylko z poamiarow na usg tak wychodzi) wcale ńiej musi oznaczać ze cos jest mie tak.



Kocur, super brzuch! Śliczny!
I dalej nie wiew Skąd kompleks małego brzucha. Wcale na taki malutki nie wyglada?
I pokoiku super! Piękna komoda i łóżeczko, jakiej to firmy? Wyglądają bardzo porządnie

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Kubek29

Perse, znajdź kogos kto sie na prawdę na tym zna.
Takich sevjalistow nie jest wielu.
Wiem ze i Sodowski i Cnota na bank sie w tym specjalizują. Oni wiecznie na konferencjach sie w tym temacie uzewnetrzniaja i naprawdę tym co robią robią na wszystkich wrażenie.
Tu nie chodzi o masę ciała plodu, najważniejsze sa przepływy (nie tylko w pępowinie). W monitorowaniu "zagrożeń" w przypadku hipotrofii ważniejsze sa przepływy niż ktg i przyrosty masy ciała razem wzięte.
Ja bym to skontrolowala, bo nie ma co gdybac.
Ale nie masz tez co panikowac bo to ze jest malutki (a moze wcale nie jest, a tylko z poamiarow na usg tak wychodzi) wcale ńiej musi oznaczać ze cos jest mie tak.

Tak, tak, ja wiem o tym (jak na laika sporo, ale siedziałam nad tym pół roku, bo prawdopodobnie z powodu kiepskich przepływów - z powodu nadciśnienia - Dawidek odszedł).

Niestety dra Cnoty nie ma w tym tygodniu, jak na złość :/

Ale mój lekarz 2 tygodnie temu sprawdzał przepływy, widziałam sama - to jest podobny zapis do tego, jak puszcza zapis pracy serduszka. I jeszcze czasami włącza kolorowe USG. Mówił, że jest OK (a wtedy Mały był 8 dni do tyłu). Sądzisz, że coś mogłoby się zmienić od tamtego czasu?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agatkaa1]

Napisane przez ButterBear

O matulu święta

oj tam no literówka...

do kogo chodzisz??