Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

[ruda_not_grazyna]

witamy Tymka!

[kooocur]

Napisane przez santom

WITAMY TYMUSIA!!!

Kocurek alez Ty bedziesz hot mama masz przepiekny brzus!!! no i czekam na wiecej zdjec pokoiku, bo cos czuje, ze jest mega

Sexi eksi będę hahahaha

Zdjęcia będą jak wszystko będzie skończone na 100%

[magbes]

Napisane przez misia332

Melduje ze o 19.35 urodzil sie Tymus, waga 3360 g i 55 cm. Color napisala, ze porod sn, skurcze mega bolesne, na koniec lyzeczkowanie bo lozysko sie rozwalilo. Wszystko z nimi dobrze.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------

Cebulova piekna beta, trzymam kciuki za podwojne szczescie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

łaaa witamy Tymku na świecie

[bajka1807]

Napisane przez misia332

Melduje ze o 19.35 urodzil sie Tymus, waga 3360 g i 55 cm. Color napisala, ze porod sn, skurcze mega bolesne, na koniec lyzeczkowanie bo lozysko sie rozwalilo. Wszystko z nimi dobrze.

brawa dla dzielnej mamy i witamy Tymusia na swiecie

[...Skierka...]

Hej Dziewczyny Tęskniłyście za mną troche
taki miałam czas zabiegany że ciężko było się ogarnąć...i teraz już po weselu, poprawinach, oczywiście dziś musiałam iść do pracy bo urlopu nie dało rady wziąć i teraz właśnie odpoczywam i nadrabiam zaległości. Ale jestem skonana... mam nadzieję że wytrwam od razu do ostatniej strony

a tak wogóle to witam się w 18 tc

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Plemników z 13mln na 1ml zrobiło się 34 mln. W całym nasieniu z 35 mln wskoczyło na 121 mln. Morfologia z 8% na 12% Ruchliwość poniżej normy no ale inseminacja da radę.

dobre wieści

Napisane przez santom

dzwonilam do lekarza po wyniki. wymaz czysty!!!

no wreszcie

Napisane przez kooocur

Kochane u mnie sypialnia i pokój Pierniczka pomalowane

Czekam na kuriera z mebelkami i na pracownika o 14 ma przyjść kłaść panele

Oczywiście boje się jak cholercia...ale musze pozytywnie myśleć toż to już polowa 8 miesiąca- nie w kij dmuchac

też się nie mogę doczekać jak zaczniemy myśleć o pokoiku Maluszka

Napisane przez IsiaG

Dziś robiłam porządek w ciuchach małej i się już pogubiłam. Mam popakowane w workach próżniowych na późniejsze lata. Koleżanka mi trochę doniosła ale takie na 2-3 lata, teraz przywiozłam trochę od mamy, po mojej siostrzenicy i mam bajzel. Tak zajrzałam i się nie mogę połapać co jest na jaki rozmiar. Będzie trzeba kiedyś jeszcze raz sie za to wziąć i chyba opiszę rozmiarówki na worku, żeby pamiętać. Mam 3 ale to już za mało, muszę dokupić jeszcze z 2 małe i z 3 większe.

szaleństwo ciuszkowe! ale za to takie słodkie to szaleństwo

Napisane przez Lilith890502

witam się w 15 tc

Napisane przez elunka88

Przyszlam sie pochwalić, że mój Luby jest już w domku, więc najpewniej zniknę na kilka dni postaram sie jutro zajrzeć. Całuję wszystkie i każdą z osobna

no pewnie! korzystaj ile się da

Napisane przez colorblue

U mnie wczoraj cały dzień były skurcze. Tzn seria godzinna co 10min i troche spokoju. Potem kolejna seria i znowu spokój. No i tak do wieczora. Już nerwy miałam bo mogła by się ta moja macica określić w jedną lub drugą stronę;-)

Koło 23 za to po wc i siusiu zauważyłam ok 2 cm czop śluzowy
Więc coś te skurcze niby dały.czekamy dalej

oooooo kurcze ! coś czuje że zanim doczytam do końca to mały Tymuś bedzie z nami!!!!!!! klask i:

cebulova jeeeeeeeeeeeeeeee! gratuluję Kochana!!!!!!

misia piękny brzuszek! i imię cudowne! też bardzo mi się podoba

dzastin a Ty czujesz już ruchy? ja tak czekam i czekam i nic jeszcze....

nuna

isia ten pamiętnik to genialny pomysł!

[123spinka]

Napisane przez misia332

Melduje ze o 19.35 urodzil sie Tymus, waga 3360 g i 55 cm. Color napisala, ze porod sn, skurcze mega bolesne, na koniec lyzeczkowanie bo lozysko sie rozwalilo. Wszystko z nimi dobrze.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------

Cebulova piekna beta, trzymam kciuki za podwojne szczescie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

witamy witamy
czekamy na was
buziaki

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

kocurek śliczne wyglądasz i słodki pokoik

[elunka88]

Pszczoua wiem, że głupie porównanie ale mój psiak nowy ma na imię Julian, wiec imię mi sie podoba a Ty masz prze zgrabny brzuszek

Cebulova za betę. No i czekamy co będzie z tych 2 ciałek

Linka, Spinka głupia @

Kocur piękny brzuszek! I pokój się prezentuje nieziemsko. A poza tym podoba mi się TWoja opaska. Koniec

Witam TYMKA Lunka miała rację, że jednak dzisiaj


Bry dziś 11 dc - wracam do Męża

[cebulova]

Nooooo witamy Tymusia!!! Dużo zdrowka dla mamy i synka! I czekamy na fotki malenstwa.

Skierka gratki za 18tc. To już zaraz półmetek

[pszczoua]

Napisane przez misia332

Melduje ze o 19.35 urodzil sie Tymus, waga 3360 g i 55 cm. Color napisala, ze porod sn, skurcze mega bolesne, na koniec lyzeczkowanie bo lozysko sie rozwalilo. Wszystko z nimi dobrze.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------

Cebulova piekna beta, trzymam kciuki za podwojne szczescie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Witamy Tymusia!!! Colorku jestesmy z Ciebie dumne

Napisane przez elunka88

Pszczoua wiem, że głupie porównanie ale mój psiak nowy ma na imię Julian, wiec imię mi sie podoba a Ty masz prze zgrabny brzuszek

Cebulova za betę. No i czekamy co będzie z tych 2 ciałek

Linka, Spinka głupia @

Kocur piękny brzuszek! I pokój się prezentuje nieziemsko. A poza tym podoba mi się TWoja opaska. Koniec

Witam TYMKA Lunka miała rację, że jednak dzisiaj


Bry dziś 11 dc - wracam do Męża

Porownanie ok Mi sie zawsze podobalo imie Filip (w dziecinstwie nazywalam tak moje chomiki ) ale juz brat tak nazwal swojego synka. Imie Julek tez zawsze mi sie podobalo tylko musze przekonac TZta do wersji Julian
To skoro 11 dc to seksic tam sie ostro przez kilka kolejnych dni

Skierka to juz 18 tc? Wow ale ten czas leci... Mysle ze lada dzien powinnas poczuc ruchy. Chyba ze masz lozysko na przedniej scianie...

[monini2507]

Hej witam Tymka
Iza powiem Ci że mimo wszystko rozumiem Cię i Twoje zachowanie oraz stosunek do teścia. Też mam super teścia jak Ty choć może i lepszy aparat z niego zresztą nie raz opisywałam i ja do niego nie czuję nic oprócz nerwy jak go widzę oraz widze jego sztuczność i obłudę
Już nie wiem co mam pisać z tego wszystkiego pisać mi się ogólnie nie chce byłam dziś u lekarza wyniki Tż odebrane i zarówno u mnie jak i u niego nie jest za kolorowo
Ale może od początku wyniki Tż marne zaledwie 1% procent prawidłowyc plemników żywotność słaba poniżej 40%
A umnie typowe PCOS owulacji brak było w tym cyklu i lekarz nam powiedział ale niestety w naszym przypadku nie możemy liczyć na cud naturalnego poczęcia. No chyba że taki się zdarzy czego nam bardzo zyczy. Przepisał mi i Tż leki na poprawę jego nasionek a mnie już od następnego cyklu będzie stymulował do inseminacji. Na leki poszło 200 zł a nie jest powiedziane że nam się uda. Ogólnie jestem załamana wszytsko nam się ☠☠☠☠☠☠☠i po prostu ostanio mamy takiego za☠☠☠istego pecha że szkoda gadać eh

[...Skierka...]

Gratuluję color!
już masz Tymka przy sobie!!!!!

[elunka88]

Napisane przez pszczoua

To skoro 11 dc to seksic tam sie ostro przez kilka kolejnych dni

Zostaje nam dzisiaj i jutro, bo sobie jedzie znowu

[MarudexuS]

Witamy Tymka na świecie
Gratulacje Colorku!

Monini
Ja chyba boję się takiej diagnozy i dlatego ciągle zwlekam z konkretniejszymi badaniami, moimi i TŻ ..
Ehhh

[cebulova]

Napisane przez monini2507

Hej witam Tymka
Iza powiem Ci że mimo wszystko rozumiem Cię i Twoje zachowanie oraz stosunek do teścia. Też mam super teścia jak Ty choć może i lepszy aparat z niego zresztą nie raz opisywałam i ja do niego nie czuję nic oprócz nerwy jak go widzę oraz widze jego sztuczność i obłudę
Już nie wiem co mam pisać z tego wszystkiego pisać mi się ogólnie nie chce byłam dziś u lekarza wyniki Tż odebrane i zarówno u mnie jak i u niego nie jest za kolorowo
Ale może od początku wyniki Tż marne zaledwie 1% procent prawidłowyc plemników żywotność słaba poniżej 40%
A umnie typowe PCOS owulacji brak było w tym cyklu i lekarz nam powiedział ale niestety w naszym przypadku nie możemy liczyć na cud naturalnego poczęcia. No chyba że taki się zdarzy czego nam bardzo zyczy. Przepisał mi i Tż leki na poprawę jego nasionek a mnie już od następnego cyklu będzie stymulował do inseminacji. Na leki poszło 200 zł a nie jest powiedziane że nam się uda. Ogólnie jestem załamana wszytsko nam się ☠☠☠☠☠☠☠i po prostu ostanio mamy takiego za☠☠☠istego pecha że szkoda gadać eh

Monini, nie poddawac się tam. Wyniki tz poprawicie, co to malo takich przypadkow? Z Twoim pcos tez sie da walczyc. Wiecie juz przynajmniej co jest grane. Inseminacja tez dziala. Zobacz na Mokke. Głowa do góry, pierś do przodu. Stosować co lekarz nakazal i musi się udac. A u nas zawsze.możesz się wygadać. Buziak wielki dla Ciebie!

[lady_malgo]

Witam, ja na chwilę

GRATULUJĘ COLORKU TYMKA ! Ściskam mocno

Cebulowa- świetna beta, super że w końcu się udało, bardzo Ci kibicowałam

Monini- przykro mi pamiętaj, że mimo wszystko cuda się zdarzają, nie poddawaj się

A u mnie niby wszystkie wyniki z obu stron są dobre, a dalej dopa!
Dziś mam 14 dc, więc wczoraj i dziś szaleliśmy

A ze smutnych wieści- jakaś godzinę temu jak wyciągałam z fotela tż do łóżka, to niestety zachwiałam się i całym ciężarem ciała z dość dużą szybkością postawiłam stopę.. zamiast na podłogę trafiła na ładowarkę od kompa osunęłam sie na podłogę i wyłam z bólu. No i spuchła mi podeszwa stopy od zewnętrznej strony. Nie mogę chodzić Skaczę na jednej nodze ... ja to zawsze sobie jakąś krzywdę zrobię...

[07_Pati_07]

Napisane przez misia332

Melduje ze o 19.35 urodzil sie Tymus, waga 3360 g i 55 cm. Color napisala, ze porod sn, skurcze mega bolesne, na koniec lyzeczkowanie bo lozysko sie rozwalilo. Wszystko z nimi dobrze.

[lady_malgo]

Iza- niefajna syt z rodziną tż, niestety mam podobnie więc wiem co to znaczy... Najgorsze, że Ci faceci to zapominają. Z moją teściową była walka na noże. Nauczona doświadczeniem mogę śmiało powiedzieć, że mój sposób się sprawdził. A mianowicie, ja z nią utrzymuję sporadyczne kontakty od święta, oczywiście pozdrawiam przez tż itd. Jego nie odciągam od matki, żeby nie wyjść na jędzę ale delikatnie daję do zrozumienia że nie odpowiada mi że jest na każde jej zawołanie i ustaliliśmy że najpierw konsultuje się ze mną, bo ja też mam dla nas jakieś plany np. No i akurat jak dzwoni to niestety zajęci jesteśmy Mój mąż sam do niej jeździ, a ja mu nie zabraniam dopóki mnie nie ciąga ze sobą na siłę. Jak zaczyna coś smędzić, że jej nie odwiedzam, to mówię, że nie mam ochoty spędzać z nią czasu ze względu na stare dzieje, bo wybaczyłam, ale pamiętam i dalej mnie to boli i że wolę unikać takich sytuacji. Przypominam mu jakie uczucia wtedy przeżywałam i wtedy daje spokój a wręcz przeprasza, że na nowo otwiera stare rany.

Ale co kraj to obyczaj. Na mojego działają akurat takie rzeczy a na Twojego Tżta może być to coś innego. Grunt że mam spokój z nią (powiedzmy... bo dalej pier.do.l.nię.ta pozostaje i nerwy potrafi zepsuć po całości. Ale gdy zdałam sobie sprawę, że wygrałam, to jakoś mnie już jej słowa nie ruszają. Bo mam coś czego nie chciała mi "oddać" i ona może się głośno nie przyzna bo jest egoistką (a może jej to nigdy nie obchodziło) że jeje syn ma ze mną dobrze i jest szczęśliwy.
No to teraz spadam

[07_Pati_07]

Napisane przez monini2507

Hej witam Tymka
Iza powiem Ci że mimo wszystko rozumiem Cię i Twoje zachowanie oraz stosunek do teścia. Też mam super teścia jak Ty choć może i lepszy aparat z niego zresztą nie raz opisywałam i ja do niego nie czuję nic oprócz nerwy jak go widzę oraz widze jego sztuczność i obłudę
Już nie wiem co mam pisać z tego wszystkiego pisać mi się ogólnie nie chce byłam dziś u lekarza wyniki Tż odebrane i zarówno u mnie jak i u niego nie jest za kolorowo
Ale może od początku wyniki Tż marne zaledwie 1% procent prawidłowyc plemników żywotność słaba poniżej 40%
A umnie typowe PCOS owulacji brak było w tym cyklu i lekarz nam powiedział ale niestety w naszym przypadku nie możemy liczyć na cud naturalnego poczęcia. No chyba że taki się zdarzy czego nam bardzo zyczy. Przepisał mi i Tż leki na poprawę jego nasionek a mnie już od następnego cyklu będzie stymulował do inseminacji. Na leki poszło 200 zł a nie jest powiedziane że nam się uda. Ogólnie jestem załamana wszytsko nam się ☠☠☠☠☠☠☠i po prostu ostanio mamy takiego za☠☠☠istego pecha że szkoda gadać eh

nie załamuj się, bardzo dobrze że porobiliście wszystkie badania i wiecie jak walczyć o dzidziusia głowa do góry, poprawicie wyniki Tż, przejdziecie inseminację i będzie dzidzia

[kwitka13]

Witamy Tymusia! Color wielkie gratulacje!

monini nawet nie masz pojęcia o jakich cudach się nasłuchałam w klinice, nie poddawaj się! Ostatecznie, inseminacja nie jest końcem świata.

[nuna2]

kocurku no w końcu się pojawiłaś Pokój cudowny I jaki śliczny brzusio Gratuluję 34 tygodnia. Nie stresuj się wizytą, będzie wszystko ok

color pisałam Ci na mamusiowym, ale pogratuluję i tu

monini ale cuda się zdarzają!! W najmniej oczekiwanych momentach Mam nadzieje, że lekarz was dobrze poprowadzi i niedługo będziesz mamą



dziś na obiad serwuję naleśniki z nutellą i bananami, lub naleśniki z truskawkami i bitą smietaną

I chcę upiec babkę cytrynową

[Luna0]

Dzien dobry
lulam wlasnie malego na rekach bo go brzuszek boli
wczoraj tez go tak lulalam i mowie " Ty masz oczy jak pieciozlotowki" a on sie usmiechnal i na glos "hehe" myslalam ze poprostu tak wyszlo, ale powtorzyłam i znowu i tak trzy razy moje dziecko smialo sie na glos dzis chyba pojdziemy do lekarza chociaz znowu leje...

Napisane przez kooocur

Ja tylko nadrobiłam i lecę dalej prasować.

Mama sprząta, myje okna a ja piorę, prasuje i składam...

Oczywiście rzeczy Marcelkowe...

Jutro wizyta wiec błagam o kciuki bo się stresuje jak głupia znowu

Witamy w 34 tygodniu

przygotowania pełna para
pokoik jest prze piekny! tylko łózeczko znajac zycie przeniesiecie do sypialni
a Ty masz piekny ten brzusio, i jak patrzec do Twojej figury to wcale mały nie jest
34 tydzien, dopiero co ja w nim byłam...

Napisane przez misia332

Melduje ze o 19.35 urodzil sie Tymus, waga 3360 g i 55 cm. Color napisala, ze porod sn, skurcze mega bolesne, na koniec lyzeczkowanie bo lozysko sie rozwalilo. Wszystko z nimi dobrze.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Hura Gratuluje Color
czekamy na zdjecia!

Napisane przez monini2507

Hej witam Tymka
Iza powiem Ci że mimo wszystko rozumiem Cię i Twoje zachowanie oraz stosunek do teścia. Też mam super teścia jak Ty choć może i lepszy aparat z niego zresztą nie raz opisywałam i ja do niego nie czuję nic oprócz nerwy jak go widzę oraz widze jego sztuczność i obłudę
Już nie wiem co mam pisać z tego wszystkiego pisać mi się ogólnie nie chce byłam dziś u lekarza wyniki Tż odebrane i zarówno u mnie jak i u niego nie jest za kolorowo
Ale może od początku wyniki Tż marne zaledwie 1% procent prawidłowyc plemników żywotność słaba poniżej 40%
A umnie typowe PCOS owulacji brak było w tym cyklu i lekarz nam powiedział ale niestety w naszym przypadku nie możemy liczyć na cud naturalnego poczęcia. No chyba że taki się zdarzy czego nam bardzo zyczy. Przepisał mi i Tż leki na poprawę jego nasionek a mnie już od następnego cyklu będzie stymulował do inseminacji. Na leki poszło 200 zł a nie jest powiedziane że nam się uda. Ogólnie jestem załamana wszytsko nam się ☠☠☠☠☠☠☠i po prostu ostanio mamy takiego za☠☠☠istego pecha że szkoda gadać eh

O kurczaki... dobrze ze plemniki mozna poprawic a z inseminacji mamy Leosia pieknego takze nie wazne jak, wazne zebys byla w tej ciazy! I bedziesz, zobaczysz

[Lilith890502]

Napisane przez misia332

Melduje ze o 19.35 urodzil sie Tymus, waga 3360 g i 55 cm. Color napisala, ze porod sn, skurcze

Gratuluje i witamy Tymusia

Napisane przez kooocur

Ja tylko nadrobiłam i lecę dalej prasować.

Mama sprząta, myje okna a ja piorę, prasuje i składam...

Oczywiście rzeczy Marcelkowe...

Jutro wizyta wiec błagam o kciuki bo się stresuje jak głupia znowu

Witamy w 34 tygodniu

Ale Ty slicznie wygladasz
Kciuki za wizyte

[Kejthx]

Hej!
Witam Tymka! Gratulacje Color dla Ciebie i meża, oraz chłopaków ! Prosimy o fociszkę małego!

Monini przykro mi, cholercia jasna, miejmy nadzieję, że jednak jak dziewczyny piszą spotka Was szczęście i się uda! Ależ ten świat niesprawiedliwy.... to bardzo smutne, że jakieś "wywłoki" maja nie chciane dziecko, a ludzie którzy go pragną napotykają na kłopoty!!!
Kochana, całuję się mocno i ściskam!

Kocurku super wyglądasz, ciąża Ci służy! Sexi mama, bez dwóch zdań!

Nuna chyba Twoja kolej teraz....

[ruda_not_grazyna]

Witam Mam chwilkę wolną to trochę poodpowiadam

Napisane przez Luna0

1zdj z wózkiem (zaraz po ciąży więc jeszcze przygrubawa)
2zdj w wózku
3zdj własnie teraz wstaje ( a mama zmiast się ze mną przywitać to podleciała zrobić zdjęcie i zniknęła do komputera)

ale masz przystojnego synka

Napisane przez iza243

Witam.Jesten wściekła jak cholera.Wczoraj się strasznie pokłociliśmy z tżtem o jego rodzine.Tak bardzo że nie wiem jak to dalej będzie

Izuś - co do teściowej, pisałam Wam nie raz, że ja za swoją nie przepadam. Ale ostatnio doszłam do wniosku, że będę ją po prostu tolerować. Wiem, że dla mojego Tż to byłby ogromny cios, gdybym olewała jego matkę, dlatego robię to dla niego. Nie zwracam już uwagi na jej głupie gadki, a jak przegnie pałę to wtedy oboje z Tż wkroczymy do akcji Także trzymam kciuki, żebyście i wy doszli do jakiegoś porozumienia, w końcu czekacie na maleństwo!

Napisane przez cebulova

Hej hej!
Melduję się po lekarzu. Na usg jeszcze mało widać, poza tym, że są dwa ciałka żółte (na każdym jajniku po jednym). A ja durna myślałam, ze nie było wcale, a tu się okazuje, że chyba była podwójna. No szok w trampkach normalnie. Gin kazał się zgłosić za 2 tyg. Pojechałam potem na betę i teraz czekam na wynik jak na szpilkach. Aż mnie w gardle ściska ze stresu.

jeszcze raz gratuluję i trzymam kciuki za bliźniaki

Napisane przez pszczoua

Byłam dziś rano na badaniach. Powtórka toksoplazmozy bo nie przechodziłam i chyba najbardziej nieprzyjemne badanie w ciąży - test obciążenia glukozą... Siedziałam pod laboratorium 2 godziny, a ten roztwór co dali mi do wypicia to tak słodki, że aż gęsty... Myślałam że się .... Ale jakoś dzielnie wytrwałam do końca
Poza tym zaczęłam 25tc i troszkę mnie wybrzuszyło i mój brzuszek w końcu wygląda jak ciążowy a nie jak wzdęcie
No i coraz częściej rozmawiamy z TŻtem o imieniu dla naszego synka. Póki co jesteśmy zgodni co do 2 imion, albo Julek albo Tymek, ale chyba stanie na Julku. Tyle że mi się podoba Julian, a TŻtowi Juliusz I w sumie coraz bardziej się do tego Juliusza przekonuję, tylko jakoś poważnie mi to brzmi... A co wy o tym myślicie?

Julian bardziej mi się podoba

Napisane przez magbes

witam sie poniedzialkowo
Dziekuje za rady odnosnie stanika - tak myslalam, ze przed porodem nie ma co kupowac bo moga byc wieksze zatem sprawie sobie jakis zwykly bawelkniany a pozniej pomysle
w weekend dostalismy od rodzicow prezent w postaci ubranek dla dzidzi pajacyki, bodziaki, kombinezon,,,bluzy... no piekne sa
w sobote byla posiadowka z rodzinka bo imieninki mialam... a teraz obzeram sie pozostalym ciastem i chyba corci smakuje bo podkopuje mame w przyszlym tyg ide na glukoze 75 i chyba musze ograniczyc troche cukier bo ostatnio wciagam slodkie jak odkurzacz ;P

pochwal się ubrankami, chętnie pooglądamy

Napisane przez Czekollladowa

Bylam u gin torbiel sie wchłonela tylko jest problem @ trwa od 23 maja az do teraz i dostałam jakies leki znowu i mam przyjsc po 2@. Jeszcze dzisiaj zlecialam ze schodów mokrych obilam rękę i tylek trochę kręgosłup boli mam nadzieje ze przejdzie i ten ból i
@

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez pszczola189

Ja w tym tygodniu jak @ nie przyjdzie to robię test, bo mam wrażenie, że coś tam się dzieje.. Dziś 34dc, miejmy nadzieję, że ten cykl nie poszedł na marne w końcu było tyle przytulanek itp, że ho ho

Napisane przez pszczola189

No więc to są te buciki, jeszcze na prawym kwiatka muszę dorobić, a poza tym to kupić jakąś tasiemkę na wiązania na 3 zdj jest nasza armia kocurów, brakuje tylko kotki a na ostatnim to mój ulubieniec

jakie śliczne buciki! kocurów zazdroszczę, niestety mój Tż ma alergię na sierść kocią

Napisane przez 123spinka

@ przyszła !!!!

[Linka1984]

Napisane przez monini2507

Ale może od początku wyniki Tż marne zaledwie 1% procent prawidłowyc plemników żywotność słaba poniżej 40%
A umnie typowe PCOS owulacji brak było w tym cyklu i lekarz nam powiedział ale niestety w naszym przypadku nie możemy liczyć na cud naturalnego poczęcia. No chyba że taki się zdarzy czego nam bardzo zyczy. Przepisał mi i Tż leki na poprawę jego nasionek a mnie już od następnego cyklu będzie stymulował do inseminacji. Na leki poszło 200 zł a nie jest powiedziane że nam się uda. Ogólnie jestem załamana wszytsko nam się ☠☠☠☠☠☠☠i po prostu ostanio mamy takiego za☠☠☠istego pecha że szkoda gadać eh

moja przyjaciołka ma dwóch synków z PCOS i 1% ... czekała i zbierała kase aby iść do kliniki leczenia niepłodności u nas w szczecinie i co ? i tak wyszło ze ma 2 synów , rok po roku do lelarza nie doszła..akurat miała 2 razy owulację :P a męza faszerowała na własną reke salfazinem i macą

Napisane przez elunka88

Zostaje nam dzisiaj i jutro, bo sobie jedzie znowu

ehm..skad ja to znam...moj maz zawsze jest do mojego 12dc..jak na złość a owu 14...

Napisane przez MarudexuS

Monini
Ja chyba boję się takiej diagnozy i dlatego ciągle zwlekam z konkretniejszymi badaniami, moimi i TŻ ..
Ehhh

zebyś dobrego czasu nie przeoczyła ze strachu...

[ruda_not_grazyna]

Napisane przez kingula111

ooooo przykro mi strasznie,ja pewnie bede musiala isc do gin po leki na wywolanie masakra

a może nie będziesz musiała? testujesz niedługo?

Napisane przez Luna0

http://www.wielkiezarcie.com/recipe9311.html
ja w sobote robiłam te lody i sa prze pyszne! Waniliowe i bananowe. Dzięki za przypomnienie, lece je zjeść

ło matko, chyba też zrobię w najbliższym czasie

Napisane przez kooocur

Ja tylko nadrobiłam i lecę dalej prasować.

Mama sprząta, myje okna a ja piorę, prasuje i składam...

Oczywiście rzeczy Marcelkowe...

Jutro wizyta wiec błagam o kciuki bo się stresuje jak głupia znowu

Witamy w 34 tygodniu

noo jaka laska z Ciebie a pokoik piękny, czekam na więcej zdjęć

Napisane przez ...Skierka...

Hej Dziewczyny Tęskniłyście za mną troche
taki miałam czas zabiegany że ciężko było się ogarnąć...i teraz już po weselu, poprawinach, oczywiście dziś musiałam iść do pracy bo urlopu nie dało rady wziąć i teraz właśnie odpoczywam i nadrabiam zaległości. Ale jestem skonana... mam nadzieję że wytrwam od razu do ostatniej strony

a tak wogóle to witam się w 18 tc

Napisane przez monini2507

Hej witam Tymka
Iza powiem Ci że mimo wszystko rozumiem Cię i Twoje zachowanie oraz stosunek do teścia. Też mam super teścia jak Ty choć może i lepszy aparat z niego zresztą nie raz opisywałam i ja do niego nie czuję nic oprócz nerwy jak go widzę oraz widze jego sztuczność i obłudę
Już nie wiem co mam pisać z tego wszystkiego pisać mi się ogólnie nie chce byłam dziś u lekarza wyniki Tż odebrane i zarówno u mnie jak i u niego nie jest za kolorowo
Ale może od początku wyniki Tż marne zaledwie 1% procent prawidłowyc plemników żywotność słaba poniżej 40%
A umnie typowe PCOS owulacji brak było w tym cyklu i lekarz nam powiedział ale niestety w naszym przypadku nie możemy liczyć na cud naturalnego poczęcia. No chyba że taki się zdarzy czego nam bardzo zyczy. Przepisał mi i Tż leki na poprawę jego nasionek a mnie już od następnego cyklu będzie stymulował do inseminacji. Na leki poszło 200 zł a nie jest powiedziane że nam się uda. Ogólnie jestem załamana wszytsko nam się ☠☠☠☠☠☠☠i po prostu ostanio mamy takiego za☠☠☠istego pecha że szkoda gadać eh

nie poddawaj się kochana!

Napisane przez nuna2

[B]dziś na obiad serwuję naleśniki z nutellą i bananami, lub naleśniki z truskawkami i bitą smietaną

I chcę upiec babkę cytrynową

ale się znęcasz nade mną ! a ja wciąż na diecie i takiego mi smaka narobiłaś, bardzo brzydko!

Napisane przez Luna0

Dzien dobry
lulam wlasnie malego na rekach bo go brzuszek boli
wczoraj tez go tak lulalam i mowie " Ty masz oczy jak pieciozlotowki" a on sie usmiechnal i na glos "hehe" myslalam ze poprostu tak wyszlo, ale powtorzyłam i znowu i tak trzy razy moje dziecko smialo sie na glos

chciałabym to zobaczyć

trzymam kciuki za wszystkie pękające jaja w najbliższym czasie oby starania były owocne
no cóż, a ja jakiegoś doła złapałam.. nie wiem czy będziemy się starać w najbliższym czasie, jesteśmy w totalnym zawieszeniu.. nie wiem, co będzie dalej i nie wiem czy chcę o tym myśleć.. masakra.

[IsiaG]

Hej!!!

Pocytowałam i mi laptop padł i wszystko wcięło. To lecę z pamięci.

Color - gratulacje dla Ciebie i TŻ i witamy Tymka na świecie odpoczywaj a potem wracaj do nas. Czekamy.


Skierka - to już 18 tydz? Jezu, kiedy to zleciało? Teraz przed Tobą najpiekniejsze chwile.

Monini - nie smutaj się, przynajmniej wiesz na czym stoicie i co dalej z tym zrobić. Pomyśl o tym inaczej - że mimo wszystko macie szanse na dziecko, i co z tego , że przez inseminacje? Nie wszystko w życiu przychodzi łatwo ale za to jest wtedy o wiele cenniejsze.

Nuna - teraz za tydzień Ty do porodu i będziemy witać Julkę

I już nie wiem co komu

U nas pogoda się zepsuła. Zimno, buro... chyba dziś spaceru nie będzie czemu ta wiosna to taka bardziej jesień? Czerwiec i tak chłodno?
Jutro przyjeżdża do nas brat z rodziną, ale się cieszę, bo bardzo ich lubię a tak rzadko się widujemy. I przyjedzie mój chrześniak, kochany bąbel

[kooocur]

Dziewczyny nadrabiałam Was przez ostatnie dni z telefonu.

Była moja mama i wysprzątała mi domek.

Niestety Jej wizyta nie byłą dla mnie dobra... Już nigdy nie zgodzę się na pomoc innych z rodziny. Choćbym miała brudem zarosnąć...

Wczoraj wypłakałam wszystkie ze emocje a i tak mi smutno

Nie będę się rozpisywać bo szkoda słów

Dzięki za miłe słowa : cmok:

[iza243]

Witam.Color witamy TymkaMonini nie poddawajcie sięRuda co się dzieje?

[pszczola189]

Napisane przez kooocur

Ja tylko nadrobiłam i lecę dalej prasować.

Mama sprząta, myje okna a ja piorę, prasuje i składam...

Oczywiście rzeczy Marcelkowe...

Jutro wizyta wiec błagam o kciuki bo się stresuje jak głupia znowu

Witamy w 34 tygodniu

Brzuszek śliczny, pokoik też bardzo mi się podoba
Kciuki za wizytę!

Napisane przez misia332

Melduje ze o 19.35 urodzil sie Tymus, waga 3360 g i 55 cm. Color napisala, ze porod sn, skurcze mega bolesne, na koniec lyzeczkowanie bo lozysko sie rozwalilo. Wszystko z nimi dobrze.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------

Cebulova piekna beta, trzymam kciuki za podwojne szczescie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Aaaaaaaa witamy Tymusia!

Napisane przez ruda_not_grazyna

jakie śliczne buciki! kocurów zazdroszczę, niestety mój Tż ma alergię na sierść kocią

Jutro jadę do miasta, to kupię test, w czwartek go zrobię o ile @ nie przylezie.. Zobaczymy.

Jeśli chodzi o koty, to mój TŻ też ma alergię na sierść ogólnie zwierząt, ale mamy tu taki zwierzyniec, a on się biedak ratuje jak może, jakieś tam kropelki do nosa stosuje, ale zwierzątek się pozbyć nie chce - a wręcz przeciwnie, jeszcze by znosił jakby tylko się dało

Teraz oczekujemy na małego kociaka, bo nasza kotka ma już kawał brzucha, więc to kwestia czasu, kiedy nam się rodzinka powiększy

Kurcze ale fajnie, że Tymek już na świecie ha ha cieszę się jakby to było moje dziecko