Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

[LadyWhisper]

d.upa tam z żubrami, doczekać się nie idzie, za to panda przesłodziutka jest <3

[elllmi]

hej
młodemu się odwidziało spanie w dzień i dzisiaj dwie szalone drzemki zaliczył, jedna 30 min, a druga 15 Silver, teraz wiem co znaczy dziecko, które wcale nie śpi w dzień, podziwiam Cię kobieto na koniec dnia był już taki zmolny, że już nie wiedziałam co mam z nim robić

dziękuję za życzenia zdrówka dla małego Leonka kurde, dalej nic nie wiedzą i wprowadzili jakiś antybiotyk na wszelki wypadek; przypomina mi się jak mój Fifek w ciągu pierwszych dni życia dostał 3 różne antybiotyki, bo nie mogli dojść co to za bakteria

i widzę, że na wspominki ślubno - weselne Was wzięło piękne wszystkie zdjęcia ja bym tak bardzo chciała powtórzyć ten dzień, choć w ostatnim tygodniu przed ślubem marzyłam żeby już po wszystkim było ale było tak genialnie, że już na drugi dzień jęczałam mężowi, że ja chcę jeszcze raz

Napisane przez sylwietta1988

Bartus dostał z h&m ten kombinzeon misiowy w rozm. 68, akurat na lipiec bedzie jak znalazł

pewnie od zapobiegliwej teściowej, co by wnukowi ciepło było, bo lipiec to jednak zdradliwy

---------- Dopisano o 00:22 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:35 ----------

Napisane przez ewulkaaa

ps. aż wam załączę zdjęcie z tego wschodu słońca


jechaliśmy z małą do lekarza, godz 19 30 więc całkiem już Anusia była zmęczona, tż prowadził, a ta ryyyczy i tyyyczyyy, bo to płacz nie był. no to ja bach, cyc na wierzch, nachyliłam się i spokój a tż - dobrze że masz takie duże to ci dosięgły

piękne zdjęcie

Napisane przez fewcia

A ja W OGÓLE nie pije alkoholu,dwa razy w życiu miałam w ustach,raz na naszej kolacji zaręczynowej
,a drugi raz przy świętowaniu awansu męża,łyk wina to był

o łał, ja bym tak chyba nie dała rady, bo lubię się winka wieczorem napić, albo w upał piwko; albo jak jestem na imprezie jakiejś i tylko ja nic nie piję, to szlag mnie trafia jak patrzę na innych podpitych, bo pierdzielą takie głupoty i zachowują się jak czubki dlatego najlepiej wtedy coś wypić, żeby dorównać do ich poziomu i od razu lepiej jak byłam w ciąży, to nie lubiłam chodzić na żadne posiadówki, bo nie mogłam znieść podpitych, jak sama byłam trzeźwa

Napisane przez ewulkaaa

" a ja rosnę, i rosnę, i rosnę,
i niedługo przerosnę
mamę, tatę i sosnę!"

aleee się zmieniła

Napisane przez fewcia

Dziewczyny szykujecie jakieś niespodzianki swoim TŻtom na Dzień Ojca?
Bokeh, możesz nie mówić publicznie

ja mam w planie coś, ale nie wiem co; chociaż TŻ się nie domyślił nic w Dzień Matki ,to w sumie jeszcze się zastanowię

Napisane przez hope01

nie uważam że jesteście głupie i nie siedzę cicho bo sama miałam taką sytuację w sumie bardzo podobną do Illusion.. Po prostu się na wieś wybraliśmy a na wylocie z miasta - standardowo- korek. W jedną i drugą stronę, godzina 15:00 fakro wjeżdża i wyjeżdża ze zmian. No i co? Tak sobie staliśmy w strategicznym miejscu a tu Młody rozdarł się na całe auto, spąsowiał na twarzy, zsiniał, zaczął się zapominać. Pierwszy odruch to wyciagnięcie z fotelika. Utulenie, uspokojenie. I wsad z powrotem. Nie podziałało. To z nim wysiadłam,TŻ jechał 5km/h a ja szłam 15km/h z Dudkiem na rękach

a gdzie to z takiego wielkiego miasta jak NS na tą wieś jechałaś?
o mamuniu

[elllmi]

Napisane przez s i l v e r

pierwsze zdj - Daria ma 2 tyg
drugie zdj robione dziś

ale super

Napisane przez blogerka

silver - uwielbiam takie zdjecia robione powiedzmy co miesiac
nei wiem dlaczego sama na to wczesniej nie wpadlam

ja zawsze robię zdjęcie młodemu siódmego dnia każdego miesiąca (bo wtedy się urodził) i na gwiazdkę zrobimy dziadkom kalendarz i od stycznia do grudnia będą mieć przegląd jak Fifek się zmieniał

Napisane przez Ewik86

A suknia podoba mi taka - lubię proste, bez zbytnich ozdób

prosta, ale bardzo ładna; a mierzyłaś już jakieś? bo ja miałam tak, że naoglądałam się na necie sukienek i strasznie mi się podobały takie w greckim stylu, albo zupełnie proste i jak poszłam do salonu mierzyć, to kupiłam zupełnie inny typ, którego wczesniej nawet pod uwagę nie brałam, bo w tamtych wyglądałam jak Maryja

Napisane przez szklanka19

Na razie się chwalę, że byłam dzisiaj u lekarza z posiewem Małej i mam 3 różne wyniki. Ten pierwszy co się kwalifikował na szpital, drugi z jedną bakterią na granicy normy (pobierałam do woreczka), a trzeci czysty (!) pbrany bezpośrednio do kubeczka.

no i super

Napisane przez Debrah

.A niedzielę śmiesznie, przyjeżdżam z uczelni i zastaję Tż..prasującego stertę dziecięcych ubranek, otworzył mi z dzieckiem na ręku...noo rasowy kur domowy

Napisane przez onaella

Od niedzieli jesteśmy z Malym w szpitalu ma zapalenie oskrzeli i straszna wysypke / uczulenie i nikt nie potrafi mu pomóc bo nie wiadomo skąd się wzięła. A ciągle postępuje. I chyba nie muszę pisać jak strasznie Niunio wygląda

O szpitalnych warunkach też lepiej pomilcze. Ale nawet niech będą najgorsze ja wszystko wytrzymam aby tylko dziecku pomogli.

trzymajcie się tam, buziaki dla małego

Napisane przez bokeh

Cieszę cieszę

zamówiłam tesco niech mi przyślą fajnego jakiegoś

a dużo będzie? to może dwóch by podesłali

Napisane przez nafiyqa

Przylazlo cos w zubrowej kamerce!!! Po calym dniu oczekiwania nareszcie sukces

dajcie jeszcze raz linka, bo nie zapisałam, a nie wiem już gdzie to było

Napisane przez LadyWhisper

Zgralam fotencje
1 nasza sypialnia
2 sufit w przedpokoju <3
3 salon
4 a tak sobie podskakiwalismy na trampolince))

to teraz czekamy na fotki "PO" a kaloryfer był już pomalowany, czy to Wasza inwencja twórcza?

Napisane przez calawdeszczu

to pewnie ten sam co wczoraj był

pewnie mają dyżurnego dzika, którego wyganiają przed kamery jak nic się nie dzieje

---------- Dopisano o 00:59 ---------- Poprzedni post napisano o 00:58 ----------

dobra, nadrobiłam, pocytowałam, sama jestem i gadam do siebie, także spadam lulu

[meneq]

Napisane przez ewulkaaa

witam w klubie



trzymamy kciuki!





byłam byłam
w 2009 roku byłam w Japonii 6 tygodni na wakacjach widziałam (chyba) wiele - Tokio, Kyoto, Nara, Kobe, tydzień byłam na Kyushu Hiroshima, Nagasaki, Himeji, pewnie jeszcze coś pominęłam
Generalnie miałam wykupiony na 2 tygodnie ten paszport dla obcokrajowców na shinkanseny i codziennie gdzieś wybywałam
a mieszkałam w Toyota City przez cały ten czas bo tam mieszkał mój brat - pracował tam 3 lata jako konstruktor dla pewnej firmy produkującej samochody (po nazwie miejscowości ciężko się domyślić o jaką markę chodzi ). Tzn on dalej dla niej pracuje, tyle że już teraz w Europie
Aaaa no i na weekend byliśmy też w Korei Południowej
było ekstra, z rozżaleniem i tęsknotą czasem czytam Twoje posty aczkolwiek na stałe bym tam chyba mieszkać nie chciała, zbyt egzotyczna kultura jak dla mnie nooo, i uciekający ludzie przede mną też mnei zrazili nigdy nie zapomnę, jak byliśmy w Nagashimie , kolejka na 2 godziny żeby wsiąść na rollercoaster Steel Dragon 2000, i co? jak przyszła moja kolej to NIKT, ale to NIKT nie chciał wsiąść ze mną do wagoniku jakbym gryzła czy coś



dziękujemy wszystkim ciociom za miłe komentarze
nie wiem ile waży, 9 maja miała 5880g, mam nadzieję, że teraz z pół kilo chociaż więcej

Ellemi - trzyam kciuki za maluszka, oby się wyjaśniło co to

Lady - co za skurczybyk!!! ehh, faceci to jednak prymitywni są a wytłumaczył to chociaż jakoś??

Wow, to calkiem sporo zwiedzilas.
Ale rozumiem, ze podobalo sie?
I juz spiesze z wyjasnieniami sytuacji z Nagashimy: nikt przed Toba nie uciekal; jest zwyczaj, ze do jednego wagonika nie wsiadaja obcy dla siebie ludzie. Poza tym moze w poblizu same parki byly? Jeszcze jedno - dla Ciebie to byly az 2h czekania, ale Japonczycy uwielbiaja stac w kolejkach i czekac!!
Zapraszam na moja wioske - 4000 mieszkancow i zaloze sie, ze co najmniej polowa pierwszy raz widzi blada twarz na wlasne oczy.

---------- Dopisano o 02:09 ---------- Poprzedni post napisano o 01:29 ----------

Napisane przez treselle0

dziewczyny bezsmoczkowe jak usypiacie dzieci? (Illusion?)

W dzien kiedy jest zmeczona glaszcze Yae po brwiach. Ewentualnie kolysze na rekach, kiedy usnie podkladam pieluszke pod buzie i po chwili odkladam na materac.
Po kapieli piers i albo zasnie przy piersi i sie nie obudzi przy odkladaniu, albo slucha swojej pozytywki-projektora i usypia.
Po pierwszym karmieniu po nocy - ok. 5-6 odkladam tylko na materacyk i sama zasypia.

---------- Dopisano o 02:13 ---------- Poprzedni post napisano o 02:09 ----------

Napisane przez bokeh

a my z Hanią idziemy się kąpać

Wiecie co.... eh dośc mam tej codziennej samotności. Źle mi.

Trzymaj sie!
Doskonale rozumiem jak Ci ciezko.
I Twoj tz to czyta i nic z tym nie robi? Heloł?!

[Lenova]

Co za noc!!!
Już 3godz leże i się przewracam po łóżku bo nie mogę spać,tz na nocce w pracy,Blanka co chwila steka bo ją bąki męczą.

Chyba idę policzę żubry

[YellowSheep]

Napisane przez bokeh

a my z Hanią idziemy się kąpać

Wiecie co.... eh dośc mam tej codziennej samotności. Źle mi.

Napisane przez LadyWhisper

..........ale mi się nudzi

Kusisz los

Napisane przez charlizz

Chciałam się pochwalić, że dostałam dziś 4,5 z ostatniego kolokwium
jutro muszę potyrać kolejny egzamin a gdzie do obrony...
piję browara i idę spać, bo padam. pooglądam jeszcze pandę

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

acha, Ola śpi od 17

moja mama jak mnie nie ma dosypuje Oli kaszkę do KAŻDEGO mleka. A mówiłam jej tyle razy, by tego nie robiła.a potem się dziwi,że nie chce jeść i dziś np. wypiła PRZEZ CAŁY DZIEN JEDNĄ BUTLE. No bo jak jej kaszy dosypie i ją zapcha to nie dziwne.

Chyba musisz z nią stanowczo pogadać, bo w końcu to Twoje dziecko, albo wymyśl, że lekarz Ci kazał podawać tyle a tyle bo inaczej może jej zaszkodzić, jak tak można robienie z nas głupich, nie wiedzących nic małolat..

Napisane przez BlackSanctum

Onaella, kochana, trzymam kciuki za szybką diagnozę - na pewno będzie wszystko dobrze.

Ja też obejrzałam Baby Blues dzisiaj i nie spodobał mi się... A przy końcówce aż miałam ochotę wstać, wziąć śpiącą Oliwę z łóżeczka i mocno ją przytulić...

Ja też dziś obejrzałam. Końcówka i zakończenie masakra...

Napisane przez Lenova

Co za noc!!!
Już 3godz leże i się przewracam po łóżku bo nie mogę spać,tz na nocce w pracy,Blanka co chwila steka bo ją bąki męczą.

Chyba idę policzę żubry

Bidulka. Nie masz co liczyć, przed chwilą patrzyłam, pustki

Oglądających 70 osób, pewnie żadna nie ma czasu siedzieć na wizażu bo wszystkie czekają na żubry


Dobranoc

[meneq]

Czesc wszystkim!
onaella zdrowka Wiktorkowi!

U nas noc jak zwykle ostatnio: kapiel piers i spala o 20.30, przebudzila sie na karmienie i kupsztala o 6. Ok 6.30 zasnela i pospala jeszcze 2h. Wole, zeby tak spala w nocy i prawie wcale w dzien, niz jakby miala sypiac ladnie w dzien, a w nocy szalec.

[fewcia]

Napisane przez sarah67

jaki zdolny

daj namiary na tego faceta pojedziemy i obrzucamy dom jajkami



trzymam kciuki zeby szybko minelo i bylo wszystko ok


sprobuj tez moze alantan masc

kurcze ale mialas suuuuper wakacje
a brat nie chcial tam zostac?



do mnie wyslij to zaglosuje, bo nic nie dostalam



moja to cycus i wtrakcie usypia to odkladam



moze miec 2 babki i wtedy to swiadkowe chrztu, lepiej miec dwie mamy chrzestne z ktorymi jestescie blisko niz kuzyna z ktorym slaby kontakt jest ale to moje zdanie



tulam Cie przykre to


Fewciu trzymam kciuki za wizyte u ortopedy aby wszystko bylo ok i zeby malutka nie musiala juz nosic

Po co jajkami? Lepiej pełnymi pampersami naszych dzieci

Dziękuje za kciuki
Wiem że jeszcze nie będzie można zdjąć szelek ale może chociaż powie że tylko do następnej wizyty? tak bym chciała

Napisane przez Lenova

Co za noc!!!
Już 3godz leże i się przewracam po łóżku bo nie mogę spać,tz na nocce w pracy,Blanka co chwila steka bo ją bąki męczą.

Chyba idę policzę żubry

Oj to może Ci się zejść

Oanella trzymam mocno kciuki za wiktora,żeby Mu się polepszyło

Bokeh doskonale rozumiem,ja jestem z Mała SAMA od 6 do 18. Jak mąż wraca do chwilę się Nią zajmie i zaraz ją kąpiemy i spać. Ciężkie to nasze życie żon zapracowanych mężów

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[meneq]

fewcia kciuki za wizyte u ortopedy.
My bioderka bedziemy sprawdzac dopiero za dwa tygodnie. Oby bylo w porzadku.

[nomenklaturabinominalna]

Fewciu,kciuki za wizyte,ahhh oby Blanka juz jak najkrocej musiala znosic to dziadostwo
Onaella,mam nadzieje ze wreszcie zdiagnozuja ta wysypke u Wiktorka. Trzymaj sie kochana,tak mi szkoda Twojego synka i Ciebie tez, okropne co musisz czuc Bedzie dobrze, zobaczysz
Milego dnia Wam zycze, moj synek juz od 5 jest w imprezowym nastroju a nocka byla bardzo srednia, co 1,5h wstawanie.

[fewcia]

Dziękuje za kciuki ale wizyta dopiero jutro. Ale kciuki na pewno się przydadzą

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[insolito]

Napisane przez sarah67

Dziekuje, ze pytasz
Bylysmy dzis u lekarza i osłuchał Ja i mowi ze czysto w gardelko zajrzal i czyste ja mowie ze przyszlam zeby osuchal bo jako noworodek miala tylko katar a okazalo sie ze w oskrzela juz szlio i szpital
imowie ze ma kaszel katar i kicha
a on goraczki nie ma to niech sama sie broni
a ja kaszel ma taki odrywajacy no to stodal mozna podac
i dupa blada
ja jak choruje czy moja mama to umieramy a nigdy goraczki nie mamy
i odkad wczoraj sama podalam jej ibum i kropelki nasivin do noska to widze znaczna poprawe
wiec dalej jej podam przez 3 dni rano i wieczorem
jak nie przejdzie to do pediatry prywatnie

Dobrze, że już lepiej

Napisane przez onaella

Czesc

Nadrabiam Was ciągle ale nie jestem w stanie odnieść się do Waszych postów. Przykro mi ale naprawdę nie dam rady.

Od niedzieli jesteśmy z Malym w szpitalu ma zapalenie oskrzeli i straszna wysypke / uczulenie i nikt nie potrafi mu pomóc bo nie wiadomo skąd się wzięła. A ciągle postępuje. I chyba nie muszę pisać jak strasznie Niunio wygląda

O szpitalnych warunkach też lepiej pomilcze. Ale nawet niech będą najgorsze ja wszystko wytrzymam aby tylko dziecku pomogli.

Trzymam kciuki za Wiktorka

Napisane przez ezzo

I supervta tasiemka wyglada, tak prosto a tak ładnie juz nawet pokazaliśmy tz


Przynajmniej spokój w okolicy dzięki takiemu monitoringowi

Silver świetne to porównanie, piękna mała.



Rozmawiałam dzisiaj z pediatra o glutenie i tez nie kazała sie z tym spieszyć, co do artykułu, ta sama pani doktor powiedziała nam, ze te początkowe sloiczki to nie jest pelnowartosciowy posiłek i dziecko pewnie bedzie chciało cyca po warzywku czy jakimś owocu. Dopiero jak bedą jakieś zupki na miesku wtedy bedzie to pełen posiłek i nie trzeba bedzie dokarmiac.

Z ciekawostek, juz na samym wyjściu pani spytała nas jak mały zasypia i oczywiście opowiedzielismy o nasz nocne masakrze, ale poradziła nam ściągnąć karuzele z łóżeczko , bo czytała ostatnio w jakimś naukowym artykule, ze te moga fiksowac wzrok.

Ach morfologia mojego niania wyszła w porządku, wiec nie bedzie trzeba podawać żelaza, za to ja sama muszę zacząć sie czymś suplementowac, bo te afty to mogą być z mojej infekcji przeziebieniowej, której juz długo do końca doleczyć nie mogę.

Zmykam spać dziewuszki bo jak zwykle nie wiadomo ile dane bedzie mi pospac, a dzisiaj to juz totalnie jak królik śpi to moje dziecko i co chwila poplakuje przez sen :[

Cieszę się, żę wyniki ok

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41158036]to tak, jak ja w szoku byłam - pamiętacie sprawę Szymonka z Cieszyna? po czym słyszę, że on z Będzina. Obstawiałam taką dzielnicę jedną, albo zadworcowe okolice, a tu - 4kamienice ode mnie mieszkał



pff
a smaczne to to?



oddane

mailem porozsyłać może?[/QUOTE]

Pamiętam jak pisałaś o tym chłopcu
Dziękuję za głos mailem to nie bardzo, bo skąd wytrzasnąć maile

Napisane przez calawdeszczu

Hej dziołszki!!

niech któraś streści co sie działo tutaj dzisiaj, bo mam juz oczy na zapałkach i za ciula nie nadrobie. Przeleciałam tylko tak 5 przez 10...
Cięzki dzień dziś miałam przez ten zus.
Calutki dzień próbowałam coś załatwić...

dziękuję wszystkim za kciuki
gratuluję nowych umiejętności i dzielnych dzieciaczków, które dzisiaj szczepienia miały
dodam tylko do siebie, że mój Julasek zaczął w leżaczku dźwigać się do siadu, a o wanience i tym leżaczku do kąpieli już nie wspomne..
szkoda tylko, że się nie dźwiga jak leży..hm...

mam nadzieje, że się nie pogniewacie, że nic nie pocytowałam, ale naprawdę padam dzisiaj na pysk. Jakoś mi się dzisiaj duzo rzeczy nazbierało... Jutro postaram się być już na bieżąco- obiad mam na jutro zrobiony, więc bede miała czas z Wami pogawędzić.

Brawa dla Julki za nowe umiejętności zuch dziewczyna

Napisane przez Aga8484

trzymajcie sie i oby znaleźli przyczyne




nie no tak nie zabrzmiało ihihih ale był ogień





Ostatnie 3 strony tylko przeleciałam. Nie piszcie już dużo
Jutro szczepienie , dziś Zuzia płakusiała, w sumie nie wiem czy zęby czy bączki, więc jak jutro do tego się dołoży szczepienie to będzie sajgon.


edit: Dziękuję za miłe komentarze w k.

Kciuki za szczepienie

Napisane przez LadyWhisper

Zgralam fotencje
1 nasza sypialnia
2 sufit w przedpokoju <3
3 salon
4 a tak sobie podskakiwalismy na trampolince))

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Super, już widać, że będzie bardzo ładnie
Pietraszko i Ty na trampolinie piękni

Napisane przez Lenova

Co za noc!!!
Już 3godz leże i się przewracam po łóżku bo nie mogę spać,tz na nocce w pracy,Blanka co chwila steka bo ją bąki męczą.

Chyba idę policzę żubry

Biedulka tez tak czasem mam

Napisane przez meneq

Czesc wszystkim!
onaella zdrowka Wiktorkowi!

U nas noc jak zwykle ostatnio: kapiel piers i spala o 20.30, przebudzila sie na karmienie i kupsztala o 6. Ok 6.30 zasnela i pospala jeszcze 2h. Wole, zeby tak spala w nocy i prawie wcale w dzien, niz jakby miala sypiac ladnie w dzien, a w nocy szalec.

za piękna noc

Napisane przez fewcia

Po co jajkami? Lepiej pełnymi pampersami naszych dzieci

Dziękuje za kciuki
Wiem że jeszcze nie będzie można zdjąć szelek ale może chociaż powie że tylko do następnej wizyty? tak bym chciała







Oj to może Ci się zejść

Oanella trzymam mocno kciuki za wiktora,żeby Mu się polepszyło

Bokeh doskonale rozumiem,ja jestem z Mała SAMA od 6 do 18. Jak mąż wraca do chwilę się Nią zajmie i zaraz ją kąpiemy i spać. Ciężkie to nasze życie żon zapracowanych mężów

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja juz zaciskam kciuki za jutrzejszą wizytę Blaneczki


I9dę poszukać cytatów co mi pozjadało

[insolito]

Napisane przez laurka23

Może ja głupia jestem, ale uważam, że bycie chrzestnym to jest mega wyróżnienie (mam dwoje chrzestniaków, wiem co piszę) Skoro nie chce jego strata. Szkoda mi tylko męża, bo widzę jak przeżywa tę sytuację, znów najbliższa rodzina go zawodzi

!

Ja też tak uważam

Napisane przez Ewik86

My nie mamy kogo wziąć na chrzestnego - ja ze swojej strony nie mam żadnego faceta, od męża strony też z tym kiepsko i chyba poprosimy jego brata ciotecznego, z którym nie są utrzymywane żadne bliskie stosunki
Chcieliśmy wziąć siostrę Damiana z mężem, ale on tak pracuje, że nigdy nie wiadomo kiedy będzie w domu (jeździ tirem).

Muszę zacząć szukać zaproszeń i na ślub i na chrzest, porozwozić je, zamówić fryzjera, kosmetyczkę, kupić suknię, buty itd. itp. Duuużo tego, a mało czasu Na szczęście salę już udało się znaleźć Wszystko na wariackich papierach

A suknia podoba mi taka - lubię proste, bez zbytnich ozdób

Życzę pomyślnie rozwiązanej sprawy z chrzestnym
Suknia śliczna
I zazdroszczę przygotowań do ślubu

Napisane przez nomenklaturabinominalna

Oklaski dla Borysa i Domci za szczepienie,dzielne dzieciaczki
Silver, sliczna Daria
Insolito,jak dorwe sie do TZtowego netbooka to obiecuje ze zaglosuje,bo ogolnie nie korzystam z fejsa i na telefonie nie ogarne chyba Aaa no i piknie wygladalyscie obydwie w dniu slubu
Bokeh przykro mi... Rozumiem Cie. Siedze caly dzien sama, TZ wychodzi o 5, albo 6 wraca ok 18,zje obiad i potem siedzi z tym swoim netbookiem,albo patrzy w telewizor,wiec czesto czuje jakbym dalej sama byla,a w ogole to wrazenie mam czasem ze jestesmy sobie tacy obcy Ale mam Marcinka

Dziękuję za głos i komplement

Współczuję, że większość czasu spędzacie sami

Napisane przez ILLUSION

Biedny Pietraszko

Aaaaa tępa dzida ze mnie Myślałam że z jednego komputera-jeden głos a przecież to na fb głosowanie więc z jednego konta

No właśnie wkurzyli mnie dziady jedne. Dziewczyna przeszła test wiedzy, napisała pracę i teraz o tym czy pojedzie będzie decydować ilość zdobytych głosów na facebooku

Napisane przez sarah67

do mnie wyslij to zaglosuje, bo nic nie dostalam

Twój link do facebooka w klubie nie działa, a nie umiem Cię inaczej znaleźć

Napisane przez charlizz

Chciałam się pochwalić, że dostałam dziś 4,5 z ostatniego kolokwium
jutro muszę potyrać kolejny egzamin a gdzie do obrony...
piję browara i idę spać, bo padam. pooglądam jeszcze pandę

Gratulację

[LadyWhisper]

Piotrus od rana tak niemozliwie jeczydlowaty, ze szok wysiadam, a raczej moja glowa bo czasem wchodzi w takie tony, ze malo mi leb nie peknie niech on juz zasniiiieeeeeeeee

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pstryczek84]

Hej!
ale mlody pospal piknie! od 20.30 do 6.30, czuje sie jak mlody Bog!

Napisane przez hope01

przez wasze nocne ekscesy wiecie co robię?

czekam na żubra

hahaha, widzialam Ciebie, i nie tylko Ciebie na dole na tym pasku z fejsa
tez podgladam

lece na sniadanko, a potem nadrabianko, joł!

[fewcia]

Napisane przez LadyWhisper

Piotrus od rana tak niemozliwie jeczydlowaty, ze szok wysiadam, a raczej moja glowa bo czasem wchodzi w takie tony, ze malo mi leb nie peknie niech on juz zasniiiieeeeeeeee

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

moja jęczy od dwóch dni... dzisiaj od rana też!! Już nie mogę

[hope01]

Napisane przez pstryczek84

Hej!
ale mlody pospal piknie! od 20.30 do 6.30, czuje sie jak mlody Bog!



hahaha, widzialam Ciebie, i nie tylko Ciebie na dole na tym pasku z fejsa
tez podgladam

lece na sniadanko, a potem nadrabianko, joł!

Elllmi no jak gdzie do nas, toć nie do Was bo wy to prawa miejskie macie
co do szpitala - porażka! biedne dzidzi!!! pierd*lony sącz...

Lady Dawid to samo...

[ezzo]

Zastanawiam sie kiedy wstane rano i napisze wam u nas noc jak marzenie

Dzień dobry
Insolito podaj jeszcze raz link to rownież chetnie oddam głos na siostrę, zdumiona jestem, ze UE w ten sposób rekrutuje kadry.

Dziewczyny jak wam wczoraj wspominałam rozmawiałam o rozszerzaniu diety z pediatra ona nam rownież powiedziała, ze ogóle dziecko dobrze przybiera na wadze to na przez pierwsze kilka miesięcy wogole nie ma potrzeby wprowadzania kaszel, co o tym myślicie?

[LadyWhisper]

Zasnal!!!!!! A kombo nie z tej ziemi - suszarka, wozek i kolysanki
Jaka piekna cisza w domu
Ide jeszcze conieco dospac

To ja nie wiem, co nasze dzieciaczki maja z tym jeczeniem...... Ale straszne to jest, wywierca dziury w mozgu normalnie

[djerba]

Napisane przez nafiyqa

bo Nailah akurat spala i nie chcialysmy jej budzic wyciagajac z wozka

Kurde, dziewczyny jestem strasznie do tylu (jak nie ja :P) z watkiem przez te glupia sesje. Czytam 5 przez 10, bo nauka czeka.
Niedlugo wracam, nie zapomnijcie o mnie!!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

taaak, bo to by się źle skończyło po tamtej akcji


Dziewczyny, z racji, że mój mężolindo wraca już w piątek.. nie będzie mnie przez jakiś czas.. Jak już tylko wszystko wróci do normy (czyt. "znudzimy się" przebywaniem ze sobą 24h/dobę) to się odezwę
Będziemy mieli sporo urzędowych spraw na głowie, więc czerwiec zalatany.
W niedzielę robimy wspólną imprezkę urodzinową : Sade i męża..więc jakąś fotkę wrzucę może do klubu mąż o tym nic nie wie i mam nadzieję, że doceni moje starania

Postaram się Was jeszcze nadrobić troszeczkę, ale za niedługo i tak uciekam na depilację nóg woskiem brrrrrrr dawno tego nie robiłam...


Buziaczki

---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:27 ----------

Napisane przez ILLUSION

Moje kciukasy mocno zaciśnięte

I jeszcze wracjąc do zdjęcia djerby. Ślunskie dziewuchy już pierdyliard dni się umawiają a te wzięły po cichaczu się spiknęły, nikt nic nie wiedział i nam tu fotą świecą po oczach żebyśmy zazdrościły
się należą

no i o to chodziło chciałyśmy już poinformować po fakcie

[ILLUSION]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41158415]
[/COLOR]Lady, a jak sobie w to foto klikniesz i w prawo spojrzysz, to tam na tej uliczce miałam sesyjkę ślubną foto ot, taki nietypowy klimacik, te kamienice są stare, stary bruk tam jest, w tle widać fragment naszego kościoła ślubnego, szliśmy stamtąd w stronę zamku i fotki były:

http://www.twojezaglebie.pl/bedzin/b...ie-prezentuje/[/QUOTE]
Szaja pokaż zdjęcia z sesji

Napisane przez Debrah

Hm kurdę, nie wiem czemu ale ja się bronię przed mm jak mogę, i nawet kaszki z nim mnie jakoś "psychicznie męczą", chciałam uniknąć mm. A to przecież żadna zbrodnia by była, raz dziennie.

Też na początku myślałam tak jak Ty i chciałam robić na swoim mleku ale przemyślałam sprawę i w końcu kupiłam kaszki mleczne. Raz że na moim mleku byłaby ta kaszka rzadziutka a ja łyżeczka chcę dawać, po drugie za duzo zachodu, po trzecie co złego w mm? Niektóre dzieci tylko takie piją i jest ok a u nas będzie w jednym posiłku. Przecież jak przestaniesz karmić to i tak w końcu przejdziesz całkowicie na mm.

Napisane przez ezzo

Dziewczyny jak wam wczoraj wspominałam rozmawiałam o rozszerzaniu diety z pediatra ona nam rownież powiedziała, ze ogóle dziecko dobrze przybiera na wadze to na przez pierwsze kilka miesięcy wogole nie ma potrzeby wprowadzania kaszel, co o tym myślicie?

Ja zdecydowałam się wprowadzić w 6 mż bo jak wrócę do pracy to mam nadzieję że Igi jakoś wytrzyma te 8 godzin bez cyca bo on z butelki nie chce skubany...więc przed pracą nakarmię, później np. kaszka, później obiadek, deserek i jak wrócę to cyc. Bez kaszki by to się nie udało raczej.

[misia1505]

kliknełam wózek, będzie nowa bryka

[pstryczek84]

Napisane przez LadyWhisper

dziewczyny, martwię się, Mały śmiga ładnie z plecków na brzuszek, uwielbia leżeć na brzusiu, potrafi i pół godziny z podniesioną główką leżeć, próbuje pełzać, łapie zabawki, nawet prostuje i podnosi się na rączkach ale z brzuszka na plecki się nie przekręca i już, nawet nie próbuje! Nie wiem, może nie chce, bo jak go turlamy z mężem to broni się skubaniec przed przeturlaniem na plecki, i jak już się uda to od razu wraca na brzusio za 4 dni kończy 5miesięcy.....

moj tak samo, woli na brzuszku. przpkreci sie od czasu do czasu ale zaraz myka znow na brzuch. ja tam sie wcale nie dziwie, 5 miesiecy patrzenia w sufit kazdemu by sie odwidzialo

Napisane przez blogerka

jestesmy po szczepieniach, Borys byl grzeczny jak aniolek
zaraz po drugim wkluciu podalam mu kaszke i od razu zapomnial o bolu

no widzisz, nasze kciuki maja moc!

Napisane przez Kija80

Kocham Pstrynia za historyjkę z bączkiem

Napisane przez meduzza

Aaaa byłam dziś w nosidełku w bibliotece i powiem Wam, że jestem zachwycona-ręce wolne, dzieć wszystko widzi, można do niego gadać, najważniejsze-całować po głowie ile wlezie Super Babki w biblio oczywiście zachwycone

fajna sprawa, nie? ja tez sie ciesze ze kupilam. zeby tylko jeszcze pogoda dopisywala

Napisane przez Kija80

W łomżyńskim blokowisku rodzice trzymali od 5 lat bliźniaki za regalem i nikt nie wiedział o ich istnieniu, wlasnie czytam na gazeta.pl

o matko.....

Napisane przez mala_19kw

A widziałyście we wiadomościach mamę który już trzeci raz urodziła bliźniaki? są dwie parki chłopców i parka dziewczynek teraz. To trzeba mieć szczęście co?

nieźle....

Napisane przez nafiyqa

bączur pstryniowy mnie powalil

Te zubry to jakas sciema. Pol dnia mam wlaczone i zadnego ciula nie widac!!

Napisane przez bokeh

Ja to samo swoją drogą.... haha ciekaw ilu z tych 64 widzów to my

o tym samym pomyslalam!!!!!

[misia1505]

Sylwia jak po wczorajszym wieczorku

[nancykenator]

Napisane przez charlizz

Chciałam się pochwalić, że dostałam dziś 4,5 z ostatniego kolokwium
jutro muszę potyrać kolejny egzamin a gdzie do obrony...
piję browara i idę spać, bo padam. pooglądam jeszcze pand

moja mama jak mnie nie ma dosypuje Oli kaszkę do KAŻDEGO mleka. A mówiłam jej tyle razy, by tego nie robiła.a potem się dziwi,że nie chce jeść i dziś np. wypiła PRZEZ CAŁY DZIEN JEDNĄ BUTLE. No bo jak jej kaszy dosypie i ją zapcha to nie dziwne.

za ocenę
co do kaszek to kurczę uparciuch z tej Twojej mamy może tak jak mówią dziewczyny powiedz, że lekarzzabronił tak podawać?

Napisane przez sarah67

Dziekuje, ze pytasz
Bylysmy dzis u lekarza i osłuchał

kciuki, żeby wreszcie przeszło

Napisane przez Debrah

A niedzielę śmiesznie, przyjeżdżam z uczelni i zastaję Tż..prasującego stertę dziecięcych ubranek, otworzył mi z dzieckiem na ręku...noo rasowy kur domowy

dla tż

Napisane przez onaella

Czesc

Nadrabiam Was ciągle ale nie jestem w stanie odnieść się do Waszych postów. Przykro mi ale naprawdę nie dam rady.

Od niedzieli jesteśmy z Malym w szpitalu ma zapalenie oskrzeli i straszna wysypke / uczulenie i nikt nie potrafi mu pomóc bo nie wiadomo skąd się wzięła. A ciągle postępuje. I chyba nie muszę pisać jak strasznie Niunio wygląda

O szpitalnych warunkach też lepiej pomilcze. Ale nawet niech będą najgorsze ja wszystko wytrzymam aby tylko dziecku pomogli.

oby szybko wyzdrowiał, ściskam mocno

Napisane przez charlizz

Ale co ja tam wiem, "jaki wiek , taki rozum " lol.
Nawet nie mogę się przebić ze swoimi racjami, bo mamę to bym i przekonała, ale mama się skonsultuje z siostrą i dupa... ja do szkoły, a one robią co chcą - Oli zakładają skarpetki, dziś ją zostawiłam w bodziaku z krótkim a zastałam w bluzie (na szczęście cienkiej, no ale jednak...)

pogrubione to "najlepszy" argument

Napisane przez ezzo

Z ciekawostek, juz na samym wyjściu pani spytała nas jak mały zasypia i oczywiście opowiedzielismy o nasz nocne masakrze, ale poradziła nam ściągnąć karuzele z łóżeczko , bo czytała ostatnio w jakimś naukowym artykule, ze te moga fiksowac wzrok.

Ach morfologia mojego niania wyszła w porządku, wiec nie bedzie trzeba podawać żelaza, za to ja sama muszę zacząć sie czymś suplementowac, bo te afty to mogą być z mojej infekcji przeziebieniowej, której juz długo do końca doleczyć nie mogę.

[

zdjęliście karuzelkę? i co? Lepiej?

Napisane przez Debrah

To właśnie już 2h przy kompie a syf jak był tak jest (tż zasnął po pracy, właśnie słyszę, ze wstaje:P)..chyba zaraz się zbiorę za to.

Hm kurdę, nie wiem czemu ale ja się bronię przed mm jak mogę, i nawet kaszki z nim mnie jakoś "psychicznie męczą", chciałam uniknąć mm. A to przecież żadna zbrodnia by była, raz dziennie.

mam tak samo, po tych wszystkich przebojach z kp mm to jakoś mnie tak uwiera

Napisane przez nafiyqa

Przylazlo cos w zubrowej kamerce!!! Po calym dniu oczekiwania nareszcie sukces

koleżanko, ktoś tu miał pisać pracę,co? A nie oglądać żuberki czy inne stworki

Napisane przez Aga8484

trzymaj cie sie i oby znaleźli przyczyne




nie no tak nie zabrzmiało ihihih ale był ogień





Ostatnie 3 strony tylko przeleciałam. Nie piszcie już dużo
Jutro szczepienie , dziś Zuzia płakusiała, w sumie nie wiem czy zęby czy bączki, więc jak jutro do tego się dołoży szczepienie to będzie sajgon.


edit: Dziękuję za miłe komentarze w k.

kciuki za szczepienie może nie będzie aż tak źle

Napisane przez fewcia

Po co jajkami? Lepiej pełnymi pampersami naszych dzieci

Dziękuje za kciuki
Wiem że jeszcze nie będzie można zdjąć szelek ale może chociaż powie że tylko do następnej wizyty? tak bym chciała







Oj to może Ci się zejść

Oanella trzymam mocno kciuki za wiktora,żeby Mu się polepszyło

Bokeh doskonale rozumiem,ja jestem z Mała SAMA od 6 do 18. Jak mąż wraca do chwilę się Nią zajmie i zaraz ją kąpiemy i spać. Ciężkie to nasze życie żon zapracowanych mężów

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja jestem sama od 7 do 17 ale są takie dni w m-cu (wczoraj, przedwczoraj i pewnie jeszcze dzisiaj), że tż nie ma od 6:30 do 19 albo 20 wczoraj wrócił przed 21 a był w pracy od 7. Cały dzień z Małym, jeszcze teraz chyba ma coś z dziąsłami, bo zjada rączki ogólnie wszystko w buzi ląduje, do tego marudny. Pogoda jest taka, że nigdzie nie pójdę (deszcz leje co chwila i do tego zimno i wietrznie) i do tego jestem sama
także Bokeh rozumiem Cię w pełni i mam nadzieję, że TżBokeh naprawi swoje zachowanie

[s i l v e r]

Witam się z rana. To już jest naprawdę przesada! Znowu LEJE! I całą noc lało No i jak my się mamy spotkać,ślaskie dziewuszki? :/

[hope01]

Zaraz dostanę wścieku macicy ta małpa mi wypełza z bujaka!!!!

[e_vel]

HEj

Mai się już odwidziało siedzenie - wolała by już stać... Normalnie prostuje nogi i się wścieka jak jej nie pozwalam. Od kiedy dziecku można pozwalać sprężynować? bo jeszcze za wszcześnie przecież

Napisane przez Ewik86

Muszę zacząć szukać zaproszeń i na ślub i na chrzest, porozwozić je, zamówić fryzjera, kosmetyczkę, kupić suknię, buty itd. itp. Duuużo tego, a mało czasu Na szczęście salę już udało się znaleźć Wszystko na wariackich papierach

A suknia podoba mi taka - lubię proste, bez zbytnich ozdób

ja też miałam prostą sukienkę i świetnie się w niej czułam
kiedy macie datę ślubu?

Napisane przez charlizz

Chciałam się pochwalić, że dostałam dziś 4,5 z ostatniego kolokwium
.

klask i:

Napisane przez onaella

Czesc

Nadrabiam Was ciągle ale nie jestem w stanie odnieść się do Waszych postów. Przykro mi ale naprawdę nie dam rady.

Od niedzieli jesteśmy z Malym w szpitalu ma zapalenie oskrzeli i straszna wysypke / uczulenie i nikt nie potrafi mu pomóc bo nie wiadomo skąd się wzięła. A ciągle postępuje. I chyba nie muszę pisać jak strasznie Niunio wygląda

O szpitalnych warunkach też lepiej pomilcze. Ale nawet niech będą najgorsze ja wszystko wytrzymam aby tylko dziecku pomogli.

dużo zdrówka dla Małego

Napisane przez ninagg

Jakoś na wiosnę się pojawiło w PL, wcześniej to znałam z FR. Oni jeździli po całej Polsce i fotografowali ulice i tak to powstało.

Mój rodzinny dom znalazłam (te fotki były robione jesienią - widzę po kwiatkach ) ale tutaj gdzie mieszkam to nie dotarli bo przy bocznej drodze mieszkam
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41158036]to tak, jak ja w szoku byłam - pamiętacie sprawę Szymonka z Cieszyna? po czym słyszę, że on z Będzina. Obstawiałam taką dzielnicę jedną, albo zadworcowe okolice, a tu - 4kamienice ode mnie mieszkał

[/QUOTE]
jej..... normalnie przeżyć tego nie mogłam! Tak blisko mieszkaliście - mogłaś go mijać nawet

Napisane przez Kija80

Szaja normalne w sumie, mam wrażenie że trochę bardziej mdłe niż kurze ale to może być kwestia przyprawienia, zwykłą jajecznicę to zawsze robiłam na jakimś boczusiu, cebulce w dużej ilości i sypałam masą przypraw Na twardo są niezłe bo mają dość duże żółtka. Oczywiście duże w stosunku do całych jajeczek bo w ogóle to maleńkie. I super wyglądają sadzone, ostatnio rozbiłam chyba z 10, ilościowo było tego tyle co z jednego kurzego ale ślicznie wyglądało, 10 takich maciupkich żółteczek posadzonych w białku Ja normalnie takich nie jadam ale przez skazę u małej boję się wprowadzić zwykłe jajka a przepiórcze można u skazowców bo prawie nigdy nie uczulają. Tylko że drogie cholery...

bożesz... mój teściu ma 2 perliczki jak to się drze... masakra... Jajka strasznie twarde skorupki mają...

Napisane przez LadyWhisper

Zgralam fotencje
1 nasza sypialnia
2 sufit w przedpokoju <3
3 salon
4 a tak sobie podskakiwalismy na trampolince))

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

bardzo łanie się zapowiada

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

TŻBokeh nie wstyd Ci ?!

Nie widzę pandy noc chyba tam jest, no nie?

[misia1505]

Doła łapię jak widzę wasze zdjęcia w klubie, jesteście śliczne a dzieciaczki cudowne

[blogerka]

Noc ciężka po szczepieniach, jak zawsze czuje sie jak zombie ale moze dzisiejszej nocki odespie, pozniej Was nadrobie bo mamy duuuzo planow na dzisiaj z mlodym a raczej ja mam - a on nie ma innego wyjscia tylko jezdzic ze mna w spacerowce