Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012 - Strona 29 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-05-29, 22:11   #841
monika860902
Zakorzenienie
 
Avatar monika860902
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 465
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
monika, wika---- dziewczynki macie za sobą paskudne doświadczenia, nikt nie powinien przeżywać przykrości i takich cierpień. Uściskacze

niki
- widzę, że remont pełną parą idzie, już się nie mogę doczekać zdjęć

jutro jadę do Ełku na wesele już nie mogę się doczekać

fajna data....duuużo wolnego...pewnie będziecie długo się bawić
Udanej zabawy!
__________________
mój suwaczek

[img]//www.suwaczki.com/tickers/p19uyx8d6i1d1j97.png[/img]

Edytowane przez monika860902
Czas edycji: 2013-05-29 o 22:14
monika860902 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-30, 11:40   #842
justiii87
Zakorzenienie
 
Avatar justiii87
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 730
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

Cytat:
Napisane przez Malgos_12 Pokaż wiadomość
Wika, Monika - to ciężki czas dla was.. wcale się nie dziwę... życzę wam mnóstwo wytrwałości kochane!

Justii - sorki za 100 pytań, ale pierwszy raz w ciąży jestem i tak ogólnie jestem ciekawa jak to dokładniej w PL wygląda.
a czysto teoretycznie, jeśli okazuję się, że beta nie przyrasta tak jak się należy to lekarze mogą coś zrobić? czy po prostu tylko będziesz tego świadoma?
Jeśli chodzi o mnie to nie mam możliwości tak częstych badań, po pierwsze i tak pewnie musiałabym czekać na wyniki koło tygodnia, a po drugie nie bardzo mam kiedy, a po trzecie chyba bym zbankrutowała ale oczywiście na wszystkich potrzebnych nie będę oszczędzała, tym bardziej, że tutaj jeśli się dobrze orientuję to prenatalne też nie jest robione, a ja jednak bym chciała.
Ja też mam do wszystkich 1000 pytań Wczoraj byliśmy u znajomych i koleżanka jest lekarzem w Naszym wojewódzkim szpitalu i zrobiłam z nią wywiad . Beta może w pewnym momencie przestać przyrastać w tak dużym tempie. Jeśli jest ciąża mnoga to beta rośnie dużo wolniej, ale jeśli nic się nie dzieje to tzn nie ma plamień i usg jest w porządku to wszystko normalnie funkcjonuje. Wszystko zależy od zarodka i jego wydajności - taką usłyszałam odpowiedź. No i powiedziała, żeby betę robić raz na 2 tyg ( jeśli nie mogę wytrzymać z ciekawości ) nie częściej, więc nie będę latała raz w tygodniu. U Nas badania są tanie bo 21 zł i zaraz jest wynik, więc nie jest źle
justiii87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-30, 19:02   #843
Wika28
Zakorzenienie
 
Avatar Wika28
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 771
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

Cytat:
Napisane przez Malgos_12 Pokaż wiadomość
Wika, Monika - to ciężki czas dla was.. wcale się nie dziwę... życzę wam mnóstwo wytrwałości kochane!

Justii - sorki za 100 pytań, ale pierwszy raz w ciąży jestem i tak ogólnie jestem ciekawa jak to dokładniej w PL wygląda.
a czysto teoretycznie, jeśli okazuję się, że beta nie przyrasta tak jak się należy to lekarze mogą coś zrobić? czy po prostu tylko będziesz tego świadoma?
Jeśli chodzi o mnie to nie mam możliwości tak częstych badań, po pierwsze i tak pewnie musiałabym czekać na wyniki koło tygodnia, a po drugie nie bardzo mam kiedy, a po trzecie chyba bym zbankrutowała ale oczywiście na wszystkich potrzebnych nie będę oszczędzała, tym bardziej, że tutaj jeśli się dobrze orientuję to prenatalne też nie jest robione, a ja jednak bym chciała.
Malgoś, mój lekarz mi mówił, że w pierwszych 3 miesiącach to właściwie niewiele da się zrobić, jeśli zarodek nie rozwija się tak, ja trzeba. Można brać leki na podtrzymanie ciąży - i w zasadzie to chyba zawsze takie leki dają od początku (luteina, duphaston)- i chyba nic poza tym. Jeśli jest jakaś wada genetyczna, to organizm i tak odrzuci i taka jest nieubłagana biologia. Wydaje mi się, że kontrolowanie bety niewiele tutaj da, ale mogę się mylić Podstawowe badania powinnaś jednak zrobić - w kierunku toxoplazmozy, różyczki jeszcze cytologia z tymi wszystkimi chlamydiami, AIDS-ami itp. poziom hormonów tarczycy (TSH ft3 i ft4), obciążenie glukozą, insulinę na czczo. Ja robiłam jeszcze przeciwciała tarczycowe. Dobrze, gdybyś miała zbadane przepływy - choć nie wiem kiedy to robią, ja już nie zdążyłam - bo jeśli jest jakiś problem to dostajesz leki (chyba acard) i to pomaga. Przynajmniej tak dziewczyny piszą na wątku mamuś aniołkowych. Ale przy pierwszej ciąży nie dają skierowań na wszystkie te badania, ja robiłam część prywatnie. Po 12 tygodniu badania prenatalne, wtedy masz szerszy obraz jak Twoje dziecko się rozwija W Polsce do 35 roku życia takie badania są płatne, po 35 już na NFZ można zrobić
Wika28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-30, 20:01   #844
Malgos_12
Zakorzenienie
 
Avatar Malgos_12
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

Wika - Ja większość badań zrobiłam sobie zaraz przed ciążą, tak że wiem, ze toxo będę musiała powtórzyć kilka razy, bo nie jestem odporna, czyli na razie jestem dość na bieżąco z badaniami.
Obciążenie glukozą to podobno dobrze robić już w troszkę późniejszej ciąży, tzn nie na samym początku, z tym, że mi cukier ogólnie wychodzi dobrze, ale mam diabetyków w rodzinie, więc to będzie trzeba sprawdzić.

Chodziło mi właściwie o samą betę, bo nie wiem czy pomogłaby mi świadomość, że nie przyrasta tak jak trzeba, a i tak nic nie mogą z tym zrobić... a czasem potem się okazuje, że wszystko jest OK... i kobieta denerwowała się niepotrzebnie, ale wiadomo, akurat każdy podchodzi do tego inaczej.
wiem, że grupę krwi i ogólnie te wszystkie badania to będę miała robione, ale gdzieś w okolicach 12 tyg dopiero... a jeszcze podpytam moją gin w sobotę co by radziła zrobić...
Malgos_12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-30, 20:27   #845
Wika28
Zakorzenienie
 
Avatar Wika28
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 771
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

tak, glukoza w późniejszej ciąży, ale na początku jeszcze cukier z krwi co do bety, to moje zdanie jest takie, że to niepotrzebny stres, jakby coś - ja nie robiłam Ale oczywiście, to indywidualna sprawa i jeśli ma Ci pomagać, to czemu nie a teraz najbardziej spokoju Ci potrzeba i radości, bo Twoje dziecko to czuje
Malgoś a mogę zapytać w którym cyklu starań Wam się udało?

Edytowane przez Wika28
Czas edycji: 2013-05-30 o 20:28
Wika28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-30, 22:31   #846
Malgos_12
Zakorzenienie
 
Avatar Malgos_12
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

Wika - ciężko to określić jako cykl starań, bo te dwa ostatnie były bez starań żeby trafić w owu czy cokolwiek ale fakt taki, że nie zabezpieczaliśmy się... więc był to 5-ty cykl.
co do glukozy to miałam badaną i w normie, poza tym mi od czasu do czasu jak jestem w PL to robi mi badania kuzynka, bo jest cukrzykiem i ma całą potrzebną aparaturę
O betę pytałam z ciekawości, tutaj to badanie jest bardzo mało popularne i pewnie wykonują je w polskich klinikach ale na wyniki trzeba czekać tydzień - trochę długo co nie? ja raczej nie będę robiła
Malgos_12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-31, 09:41   #847
niki19
Zadomowienie
 
Avatar niki19
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: świetokrzyskie
Wiadomości: 1 331
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

Hej

W środę zabalowaliśmy na grillu u znajomych do 4 rano ,co skutkowało wczoraj spaniem do 13 i śmiejemy się z tż-em ,że to już nie na nasze lata takie imprezy

Właśnie mili Panowie zamontowali nam rolety w oknach

Cytat:
Napisane przez monika860902 Pokaż wiadomość
budujecie domek??? ale super!!!!! moim marzeniem jest wybudowanie domku.....ale tak spokojnie....najlepiej bez kredytu aby potem móc się z niego cieszyć......-
niestety ale nie budujemy swojego domku , zdecydowaliśmy się na mieszkanie z teściami ze względu na ich stan zdrowia (ojciec tż-a jest po udarze mózgu i nie mówi ,a teściowa chodzi o kulach ) i tutaj remontujemy domek z tym ,że chcemy mieć chociaż tą namiastę prywatności i robimy wszystko osobno kuchnię ,łazienkę itp

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość

niki
- widzę, że remont pełną parą idzie, już się nie mogę doczekać zdjęć
no u nas wieczny remont śmiejemy się z mężem ,że mamy planów remontowych co najmniej na 5 lat do przodu a w między czasie pewnie jakieś nowe się pojawią
__________________


Edytowane przez niki19
Czas edycji: 2013-05-31 o 09:51
niki19 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-05-31, 10:33   #848
katie99kasia
Rozeznanie
 
Avatar katie99kasia
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 557
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

Jak mnie tutaj dawno nie było
Widzę, że grono "ciążówek" się powiększa...
GRATULUJĘ Wam dziewyczki
Sama też je zasilę bo jestm w 10 tyg ciąży Termin porodu na 21 grudnia
Bardzo się cieszymy z mężem, szczególnie, że jakoś nam to staranie gładko i szybko poszło

Cały czas na bieżąco śledzę w internecie jak się kruszynka rozwija- tzn jakie moze już mieć rozmiary, co się w którym tygodniu wykształca nie wiedziałam, że może to tak cieszyć

Robiłam już różne badania- ale czegoś takiego jak beta? nawet powiem szczerze, ze nie słyszałam o tym co to jest za badanie?
Jak narazie mam złe badania moczu i zbyt wysokie ciśnienie, ale dzidzia podobno roziwja się dobrze miałam już 3 badania usg i nawet słuszałam bicie serduszka
Za dwa tygodnie mam mieć dokładne usg, wykluczające wady rozwojowe. Stresuje się trochę, sama nie wiem dlaczego...

A Wy jak się czujecie dziewczynki? Jakieś dolegliwości już macie?
__________________
"Jesteś dla mnie prawdziwym powietrzem..."


Szczęśliwa żonka
katie99kasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-31, 14:33   #849
justiii87
Zakorzenienie
 
Avatar justiii87
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 730
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

Cytat:
Napisane przez Malgos_12 Pokaż wiadomość
Wika - Ja większość badań zrobiłam sobie zaraz przed ciążą, tak że wiem, ze toxo będę musiała powtórzyć kilka razy, bo nie jestem odporna, czyli na razie jestem dość na bieżąco z badaniami.
Obciążenie glukozą to podobno dobrze robić już w troszkę późniejszej ciąży, tzn nie na samym początku, z tym, że mi cukier ogólnie wychodzi dobrze, ale mam diabetyków w rodzinie, więc to będzie trzeba sprawdzić.

Chodziło mi właściwie o samą betę, bo nie wiem czy pomogłaby mi świadomość, że nie przyrasta tak jak trzeba, a i tak nic nie mogą z tym zrobić... a czasem potem się okazuje, że wszystko jest OK... i kobieta denerwowała się niepotrzebnie, ale wiadomo, akurat każdy podchodzi do tego inaczej.
wiem, że grupę krwi i ogólnie te wszystkie badania to będę miała robione, ale gdzieś w okolicach 12 tyg dopiero... a jeszcze podpytam moją gin w sobotę co by radziła zrobić...
Ja mam zrobić glukozę, morfologię, mocz, grupę krwi, kiłę.

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Cytat:
Napisane przez katie99kasia Pokaż wiadomość
Jak mnie tutaj dawno nie było
Widzę, że grono "ciążówek" się powiększa...
GRATULUJĘ Wam dziewyczki
Sama też je zasilę bo jestm w 10 tyg ciąży Termin porodu na 21 grudnia
Bardzo się cieszymy z mężem, szczególnie, że jakoś nam to staranie gładko i szybko poszło

Cały czas na bieżąco śledzę w internecie jak się kruszynka rozwija- tzn jakie moze już mieć rozmiary, co się w którym tygodniu wykształca nie wiedziałam, że może to tak cieszyć

Robiłam już różne badania- ale czegoś takiego jak beta? nawet powiem szczerze, ze nie słyszałam o tym co to jest za badanie?
Jak narazie mam złe badania moczu i zbyt wysokie ciśnienie, ale dzidzia podobno roziwja się dobrze miałam już 3 badania usg i nawet słuszałam bicie serduszka
Za dwa tygodnie mam mieć dokładne usg, wykluczające wady rozwojowe. Stresuje się trochę, sama nie wiem dlaczego...

A Wy jak się czujecie dziewczynki? Jakieś dolegliwości już macie?
Gratuluję

Mnie dziś dopadły poranne mdłości i to jest straszne uczucie mdli, chce się wymiotować a wydaje z siebie tylko głośne odgłosy i pluję ślina. Mam nadzieję, że to jednorazowy występ i więcej mnie to nie spotka
justiii87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-31, 16:16   #850
Viollet87
Zakorzenienie
 
Avatar Viollet87
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 11 682
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

Cześć dziewczyny

Cytat:
Napisane przez katie99kasia Pokaż wiadomość
Jak mnie tutaj dawno nie było
Widzę, że grono "ciążówek" się powiększa...
GRATULUJĘ Wam dziewyczki
Sama też je zasilę bo jestm w 10 tyg ciąży Termin porodu na 21 grudnia
No proszę, gratulacje trzymam kciuki za pomyślny przebieg ciąży

U mnie dzisiaj dokładnie 3 miesiące do ślubu co oznacza, że już możemy startować z załatwianiem papierów w USC i w parafiach. Za kilka dni powinniśmy dostać przesyłkę z zaproszeniami A mówiłam Wam, że kupiłam sweterek do sukni ślubnej? Idealnie w kolorze sukni, bardzo porządny, elastyczny, dopasowany do ciała w Mohito. W środę odbieram go od krawcowej - oddałam, bo trzeba go trochę stuningować czyli usunąć ozdobny kołnierzyk, trochę skrócić z długości i wymienić guziki. Założę go do kościoła w razie, gdyby było zimno. Jeśli będzie ciepło, to na ramiona narzucę tylko welon, a sweterek wykorzystam w nocy wychodząc na zewnątrz. A potem będę nosiła do dżinsów, o

Strasznie się cieszę, bo w ten weekend kończymy remont Wczoraj przykręcaliśmy lampy itp., jutro montujemy karnisze, czyścimy podłogę w kuchni (jeśli ktoś nie wie, czym najlepiej usunąć klej z fliz, to podpowiadam, że czystym acetonem ) itp. Dzisiaj była firma do prania wykładzin, zrobili super robotę Wykładziny nie były jakoś szczególnie zabrudzone (normalne użytkowanie przez kilka lat) ale i tak widać, jak przejaśniały. Gościu za wypranie 60 metrów kw. wziął tylko 150 zł No... także jeszcze jutro i pojutrze a potem już możemy przywozić meble i się urządzać
__________________

310813
Viollet87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-31, 20:57   #851
Malgos_12
Zakorzenienie
 
Avatar Malgos_12
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

Katie - witaj! no rzeczywiście dawno cię nie było i jakie wspaniałe wiadomości gratulacje jesteśmy na w miarę podobnym etapie
ja jak na razie nie mogę narzekać, czasem troszkę mdli mnie po jedzeniu, ale da się z tym żyć i jakby tak cała ciąża przebiegała to byłabym bardzo szczęśliwa
Z ciśnieniem to nie żarty, więc dbaj o siebie i wypoczywaj ile możesz

Justii - współczuję przygody...

Viollet
- już w ten weekend, ale super! To będzie super uczucie wprowadzić się do takiego nowiutkiego gniazdka

A ja oficjalnie zaczynam dziś 2 tygodnie urlopu, a jutro z rana jedziemy zobaczyć naszego Pisklaczka na USG
Malgos_12 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-06-01, 09:15   #852
Viollet87
Zakorzenienie
 
Avatar Viollet87
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 11 682
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

Małgoś, wprowadzka dopiero za 3 miesiące, bezpośrednio po ślubie Trzymam kciuki za USG!
__________________

310813
Viollet87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-01, 13:43   #853
monika860902
Zakorzenienie
 
Avatar monika860902
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 465
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

katie99kasia
Gratuluję ciąży!
__________________
mój suwaczek

[img]//www.suwaczki.com/tickers/p19uyx8d6i1d1j97.png[/img]
monika860902 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-01, 16:07   #854
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Odp: Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

Cytat:
Napisane przez katie99kasia Pokaż wiadomość
Jak mnie tutaj dawno nie było
Widzę, że grono "ciążówek" się powiększa...
GRATULUJĘ Wam dziewyczki
Sama też je zasilę bo jestm w 10 tyg ciąży Termin porodu na 21 grudnia
Bardzo się cieszymy z mężem, szczególnie, że jakoś nam to staranie gładko i szybko poszło

Cały czas na bieżąco śledzę w internecie jak się kruszynka rozwija- tzn jakie moze już mieć rozmiary, co się w którym tygodniu wykształca nie wiedziałam, że może to tak cieszyć

Robiłam już różne badania- ale czegoś takiego jak beta? nawet powiem szczerze, ze nie słyszałam o tym co to jest za badanie?
Jak narazie mam złe badania moczu i zbyt wysokie ciśnienie, ale dzidzia podobno roziwja się dobrze miałam już 3 badania usg i nawet słuszałam bicie serduszka
Za dwa tygodnie mam mieć dokładne usg, wykluczające wady rozwojowe. Stresuje się trochę, sama nie wiem dlaczego...

A Wy jak się czujecie dziewczynki? Jakieś dolegliwości już macie?
Gratulacje dbaj o siebie :-*

Bedzie nam za niedlugo roslo nastepne wizazowe pokolenie

Bardzo Wam dziewczynki zazdroszcze ;-) ale mocno trzymam kciuki za Was i Wasze maluszki.


Co z ta pogoda :banghead:
wyjechalismy z siostra i szwagrem na kemping i marzniemy teraz w kanadyjskiej przyczepie, a za oknem ponuro i mokro :banghead:


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-01, 19:56   #855
katie99kasia
Rozeznanie
 
Avatar katie99kasia
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 557
Dot.: Odp: Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

Dziękuję dziewczynki
Mąż ciągle mi tłucze do głowy żebym szła na chorobowe w ciąży, a mi wydaje się że to jeszcze zdecydowanie za wcześnie. Szefowa wie o ciąży i jakoś z radości nie skacze i myślę, że jakbym poszła na chorobowe byłaby jazda... Teraz kończę tygodniowy urlop i tak nie chce mi się wracać do pracy, że szok. W ogóle najbardziej 'dokuczliwym' objawem ciąży u mnie jest wszechobecne, ciągłe zmęczenie, ciągle bym spała
No ale podobno takie uroki ciąży, oby tylko takie problemy mieć

U Was pogoda tez taka "PIĘKNA"???:mur : Gdzie to lato? Cieplutko, słonko...? Od kilku dni szaro, buro, pada, zimno, i nic się nie zapowiada na zmianę
__________________
"Jesteś dla mnie prawdziwym powietrzem..."


Szczęśliwa żonka
katie99kasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-01, 21:36   #856
Malgos_12
Zakorzenienie
 
Avatar Malgos_12
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
Dot.: Odp: Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

Katie - a ciężką masz pracę? czemu mąż wysyła cię na chorobowe?

u mnie dość ładnie
Malgos_12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-01, 23:02   #857
justiii87
Zakorzenienie
 
Avatar justiii87
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 730
Dot.: Odp: Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

Cytat:
Napisane przez katie99kasia Pokaż wiadomość
Dziękuję dziewczynki
Mąż ciągle mi tłucze do głowy żebym szła na chorobowe w ciąży, a mi wydaje się że to jeszcze zdecydowanie za wcześnie. Szefowa wie o ciąży i jakoś z radości nie skacze i myślę, że jakbym poszła na chorobowe byłaby jazda... Teraz kończę tygodniowy urlop i tak nie chce mi się wracać do pracy, że szok. W ogóle najbardziej 'dokuczliwym' objawem ciąży u mnie jest wszechobecne, ciągłe zmęczenie, ciągle bym spała
No ale podobno takie uroki ciąży, oby tylko takie problemy mieć

U Was pogoda tez taka "PIĘKNA"???:mur : Gdzie to lato? Cieplutko, słonko...? Od kilku dni szaro, buro, pada, zimno, i nic się nie zapowiada na zmianę
Stresującą masz prace?? Mąż troszczy się o Was
Ja nie miałam w planach na razie iść na zwolnienie, ale dopadły mnie straszne wymioty i mdłości i nie wiem czy dam radę w takim stanie wytrzymać w pracy. Jak byłam na wizycie u lekarza to powiedział, że od razu powinnam iść na zwolnienie ze względu na moja operację, którą miałam 2,5 roku temu, ale zobaczę jak będę się czuła od poniedziałku.
justiii87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-02, 15:37   #858
katie99kasia
Rozeznanie
 
Avatar katie99kasia
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 557
Dot.: Odp: Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

Moim zdaniem moja praca nie jest ciążka- część czasu siedzę przy biurku sprzedazy, część wydaje towary (ale teraz nie podnoszę nic powyżej 5kg ) więć wydaje mi się, że mogę jeszcze trochę popracować (do lipca- sierpnia), oczywiście jeżeli będę sie dobrze czuła
Mąż mówi, żebym szła na chorobowe, bo przestraszyl się moim skaczącym ciśnieniem
Lekarz kazał mierzyć ciśnienie 2x dziennie i zadzwonić po tygodniu, więc zobaczymy co powie
Ja na szczęście mdłości nie miałam dużych (czasem wieczorkiem), prędzej mam wstręt do wielu potraw i wzdęcia...

Śmiejemy się z mężem, że ciąża zdecydowanie za długo trwa- chcielibyśmy od razu mieć maleństwo na świecie, a tu jeszcze tyle miesięcy oczekiwania
__________________
"Jesteś dla mnie prawdziwym powietrzem..."


Szczęśliwa żonka
katie99kasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-03, 08:46   #859
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

Cytat:
Napisane przez katie99kasia Pokaż wiadomość
Jak mnie tutaj dawno nie było
Widzę, że grono "ciążówek" się powiększa...
GRATULUJĘ Wam dziewyczki
Sama też je zasilę bo jestm w 10 tyg ciąży Termin porodu na 21 grudnia
Bardzo się cieszymy z mężem, szczególnie, że jakoś nam to staranie gładko i szybko poszło

Cały czas na bieżąco śledzę w internecie jak się kruszynka rozwija- tzn jakie moze już mieć rozmiary, co się w którym tygodniu wykształca nie wiedziałam, że może to tak cieszyć

o ale niespodzianka super gratuluję , witaj w gronie ciężarówek

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

My wróciliśmy wczoraj z wesela z Ełku- jechaliśmy 5 godzin były potworne korki a do tego tak lało, że momentami jechalismy 20 km/h.
Umęczona wróciłam potwornie, no ale wesele udane i wybawiliśmy się

Dziewczyny ja cały czas nie mam pomysłu na prezent na rocznicę a to już za 2 tygodnie
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-06-03, 08:55   #860
niki19
Zadomowienie
 
Avatar niki19
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: świetokrzyskie
Wiadomości: 1 331
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

Hej

Cytat:
Napisane przez katie99kasia Pokaż wiadomość
Jak mnie tutaj dawno nie było
Widzę, że grono "ciążówek" się powiększa...
GRATULUJĘ Wam dziewyczki
Sama też je zasilę bo jestm w 10 tyg ciąży Termin porodu na 21 grudnia
Bardzo się cieszymy z mężem, szczególnie, że jakoś nam to staranie gładko i szybko poszło

Cały czas na bieżąco śledzę w internecie jak się kruszynka rozwija- tzn jakie moze już mieć rozmiary, co się w którym tygodniu wykształca nie wiedziałam, że może to tak cieszyć

Robiłam już różne badania- ale czegoś takiego jak beta? nawet powiem szczerze, ze nie słyszałam o tym co to jest za badanie?
Jak narazie mam złe badania moczu i zbyt wysokie ciśnienie, ale dzidzia podobno roziwja się dobrze miałam już 3 badania usg i nawet słuszałam bicie serduszka
Za dwa tygodnie mam mieć dokładne usg, wykluczające wady rozwojowe. Stresuje się trochę, sama nie wiem dlaczego...

A Wy jak się czujecie dziewczynki? Jakieś dolegliwości już macie?


Gratulacje I życzę zdrówka dla ciebie i kruszynki


Ta pogoda mnie dobija nie mogę posiedzieć z kawką na moim nowym tarasie do tego prognozy nie są zbyt optymistyczne ,do końca tygodnia ma padać
__________________

niki19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-03, 09:31   #861
Wika28
Zakorzenienie
 
Avatar Wika28
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 771
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

Cytat:
Napisane przez Malgos_12 Pokaż wiadomość
O betę pytałam z ciekawości, tutaj to badanie jest bardzo mało popularne i pewnie wykonują je w polskich klinikach ale na wyniki trzeba czekać tydzień - trochę długo co nie? ja raczej nie będę robiła
no tydzień czekania to dużo, bo beta w pierwszych tygodniach ciąży rośnie jednak szybko i po tygodniu to już nieaktualny wynik u nas jest wynik chyba jeszcze tego samego dnia, wiec można to jakoś na bieżąco kontrolować - jeśli się chce Ale i po tygodniu od odebrania wyniku jakiś obraz masz, jak to w danym tygodniu wyglądało

Cytat:
Napisane przez niki19 Pokaż wiadomość
Hej

W środę zabalowaliśmy na grillu u znajomych do 4 rano ,co skutkowało wczoraj spaniem do 13 i śmiejemy się z tż-em ,że to już nie na nasze lata takie imprezy
My już dawno do takiego wniosku doszliśmy kapcie, herbatka i telewizor

Cytat:
Napisane przez katie99kasia Pokaż wiadomość
J
Sama też je zasilę bo jestm w 10 tyg ciąży Termin porodu na 21 grudnia
Bardzo się cieszymy z mężem, szczególnie, że jakoś nam to staranie gładko i szybko poszło
Kasia, gratuluję

Cytat:
Napisane przez justiii87 Pokaż wiadomość
Mnie dziś dopadły poranne mdłości i to jest straszne uczucie mdli, chce się wymiotować a wydaje z siebie tylko głośne odgłosy i pluję ślina. Mam nadzieję, że to jednorazowy występ i więcej mnie to nie spotka
Podobno im więcej takich objawów, tym lepiej Przynajmniej tak moja ciężarna koleżanka twierdzi

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja cały czas nie mam pomysłu na prezent na rocznicę a to już za 2 tygodnie
no faktycznie, ja nawet zapomniałam o rocznicy mam nadzieję, że oboje z Mężem dostaniemy prezent w postaci rozwiązanych problemów - o innym nawet nie myślę
A co Wy dziewczyny planujecie na ten rocznicowy dzień?

Cytat:
Napisane przez niki19 Pokaż wiadomość
Ta pogoda mnie dobija nie mogę posiedzieć z kawką na moim nowym tarasie do tego prognozy nie są zbyt optymistyczne ,do końca tygodnia ma padać
Fatalnie u mnie też leje a zamierzałam trochę do rodziców jechać warzywek doglądać
Wika28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-03, 10:46   #862
niki19
Zadomowienie
 
Avatar niki19
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: świetokrzyskie
Wiadomości: 1 331
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
My już dawno do takiego wniosku doszliśmy kapcie, herbatka i telewizor


Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
no faktycznie, ja nawet zapomniałam o rocznicy mam nadzieję, że oboje z Mężem dostaniemy prezent w postaci rozwiązanych problemów - o innym nawet nie myślę
A co Wy dziewczyny planujecie na ten rocznicowy dzień?
I tego Wam życzę

My na razie nie mamy jakichś specjalnych planów rocznicowych ,ale do października jeszcze jest sporo czasu , naszym jedynym marzeniem jest abyśmy ten dzień spędzili już z małą kruszynką w brzuszku
__________________

niki19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-03, 21:08   #863
monika860902
Zakorzenienie
 
Avatar monika860902
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 465
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

Cześć dziewczyny

U mnie rocznica za miesiąc i 4 dni
też się zastanawiam co tu wykombinować....nie mam pomysłu na razie ale mam jeszcze trochę czasu.....

Wiecie co...byłam dzisiaj u lekarza z moimi wynikami tsh....jestem załamana!!
oczywiście musiałam iśc prywatnie....i jestem po prostu zrezygnowana , TĄ lekarką, bo:

1. okazało się, że aż 7 kobiet jest zarejestrowanych na godz. 19 (prywatnie!!!!!!)
2. za dużo mi nie powiedziała, nawet mnie nie przebadała, tylko spojrzała na mój wynik, postraszyła mnie, że jest baaardzo źle ale i pocieszyła (damy radę to opanować)
3. nie chciała mnie nawet zbadać pod kątem ginekologicznym (przecież po to do niej poszłam aby od razu się "cała" przebadać (!!!!!)- spieszyła się, bo przecież następne pacjentki czekały- któraś jej pindzia w rejestracji zapisała aż 7 kobiet na 1 godzinę!!!!!
4. skasowała mnie 120 zł za 10 min. rozmowy!!!!

A ja oczekiwałam że mnie porzadnie zbada tak?? skoro jest ginekologiem endokrynologiem to czegoś się oczekuje, a nie tylko wypisania leku i "musi pani przyjsc do mnie za tydzień z wynikami (no fakt- muszę porobić wyniki) i wtedy będziemy mogły dłużej rozmawiać.....ale nawet jak zapytałam co mogę jeść, czego nie mogę, to usłyszałam, że wszytsko mogę... (a czytałam, że pewne rzeczy należy wyeliminować).
No i co.....za badania musze jeszcze zapłacić, potem do niej na wizyty co tydzień....znowu badania i cholera ile kasy!!!!!
aż mnie nerwica bierze jak pomyślę, że kurde jak mnie następnym razem zbada.....jako ginekolog...wizyta jako endok\rynolog to podwójnie skasuje pewnie....wrrrr.......... .
__________________
mój suwaczek

[img]//www.suwaczki.com/tickers/p19uyx8d6i1d1j97.png[/img]
monika860902 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-03, 21:31   #864
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

Cytat:
Napisane przez monika860902 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

U mnie rocznica za miesiąc i 4 dni
też się zastanawiam co tu wykombinować....nie mam pomysłu na razie ale mam jeszcze trochę czasu.....

Wiecie co...byłam dzisiaj u lekarza z moimi wynikami tsh....jestem załamana!!
oczywiście musiałam iśc prywatnie....i jestem po prostu zrezygnowana , TĄ lekarką, bo:

1. okazało się, że aż 7 kobiet jest zarejestrowanych na godz. 19 (prywatnie!!!!!!)
2. za dużo mi nie powiedziała, nawet mnie nie przebadała, tylko spojrzała na mój wynik, postraszyła mnie, że jest baaardzo źle ale i pocieszyła (damy radę to opanować)
3. nie chciała mnie nawet zbadać pod kątem ginekologicznym (przecież po to do niej poszłam aby od razu się "cała" przebadać (!!!!!)- spieszyła się, bo przecież następne pacjentki czekały- któraś jej pindzia w rejestracji zapisała aż 7 kobiet na 1 godzinę!!!!!
4. skasowała mnie 120 zł za 10 min. rozmowy!!!!

A ja oczekiwałam że mnie porzadnie zbada tak?? skoro jest ginekologiem endokrynologiem to czegoś się oczekuje, a nie tylko wypisania leku i "musi pani przyjsc do mnie za tydzień z wynikami (no fakt- muszę porobić wyniki) i wtedy będziemy mogły dłużej rozmawiać.....ale nawet jak zapytałam co mogę jeść, czego nie mogę, to usłyszałam, że wszytsko mogę... (a czytałam, że pewne rzeczy należy wyeliminować).
No i co.....za badania musze jeszcze zapłacić, potem do niej na wizyty co tydzień....znowu badania i cholera ile kasy!!!!!
aż mnie nerwica bierze jak pomyślę, że kurde jak mnie następnym razem zbada.....jako ginekolog...wizyta jako endok\rynolog to podwójnie skasuje pewnie....wrrrr.......... .
Monia a może warto poszukać kogoś z polecenia albo chociaż znaleźć lekarza, który ma dobrą opinię - poszukaj w internecie czegoś na temat tej lekarki, może to też tylko złe pierwsze wrażenie.
Najważniejsze, żeby Cię dobrze leczyła - wiadomo kasa to istotna sprawa ale najważniejsze, żeby lekarz znał się na rzeczy i rzeczywiście pomógł
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-03, 21:40   #865
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

monika- no brak mi słów na "ogranizację" w gabinecie tej lekarki i na jej podejście. Widać, że jest nastawiona tylko na kasę a pacjentów na w dupie (mówiąc kolokwialnie). Daj sobie z nią spokój i poszukaj innego lekarza bo ta to tylko kasę z Ciebie wyciągnie zamiast Cię leczyć
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-04, 07:19   #866
katie99kasia
Rozeznanie
 
Avatar katie99kasia
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 557
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

Cytat:
Napisane przez monika860902 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

U mnie rocznica za miesiąc i 4 dni
też się zastanawiam co tu wykombinować....nie mam pomysłu na razie ale mam jeszcze trochę czasu.....

Wiecie co...byłam dzisiaj u lekarza z moimi wynikami tsh....jestem załamana!!
oczywiście musiałam iśc prywatnie....i jestem po prostu zrezygnowana , TĄ lekarką, bo:

1. okazało się, że aż 7 kobiet jest zarejestrowanych na godz. 19 (prywatnie!!!!!!)
2. za dużo mi nie powiedziała, nawet mnie nie przebadała, tylko spojrzała na mój wynik, postraszyła mnie, że jest baaardzo źle ale i pocieszyła (damy radę to opanować)
3. nie chciała mnie nawet zbadać pod kątem ginekologicznym (przecież po to do niej poszłam aby od razu się "cała" przebadać (!!!!!)- spieszyła się, bo przecież następne pacjentki czekały- któraś jej pindzia w rejestracji zapisała aż 7 kobiet na 1 godzinę!!!!!
4. skasowała mnie 120 zł za 10 min. rozmowy!!!!

A ja oczekiwałam że mnie porzadnie zbada tak?? skoro jest ginekologiem endokrynologiem to czegoś się oczekuje, a nie tylko wypisania leku i "musi pani przyjsc do mnie za tydzień z wynikami (no fakt- muszę porobić wyniki) i wtedy będziemy mogły dłużej rozmawiać.....ale nawet jak zapytałam co mogę jeść, czego nie mogę, to usłyszałam, że wszytsko mogę... (a czytałam, że pewne rzeczy należy wyeliminować).
No i co.....za badania musze jeszcze zapłacić, potem do niej na wizyty co tydzień....znowu badania i cholera ile kasy!!!!!
aż mnie nerwica bierze jak pomyślę, że kurde jak mnie następnym razem zbada.....jako ginekolog...wizyta jako endok\rynolog to podwójnie skasuje pewnie....wrrrr.......... .
Myślę, że warto poszukac innego specjalisty, bo wielu jest ginekologów-endokrynologów. Wizyty co tydzień po 120 zł to trochę kasy by Cię kosztowało, nie mówiąc o tym, że poświęciła Ci mało czasu.
Dla mnie bardzo ważna jest żeby lekarz poświęcał mi uwagę i odpowiedział na wszystkie nurtujace mnie pytania...
__________________
"Jesteś dla mnie prawdziwym powietrzem..."


Szczęśliwa żonka
katie99kasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-04, 07:31   #867
Wika28
Zakorzenienie
 
Avatar Wika28
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 771
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

monika, a czy przynajmniej już jakieś leki Ci przepisała? No i też uważam, że powinnaś poszukać jednak kogoś innego - jeżeli już płacisz za prywatną wizytę, to przynajmniej musisz mieć poczucie, ze wiesz za co
Wika28 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-06-05, 10:45   #868
JJJustynAAA
Zakorzenienie
 
Avatar JJJustynAAA
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 116
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

Witajcie

trochę mnie tu nie było, ale nic szczególnego sie u mnie nie działo... A i jakoś nie miałam ochoty zaglądać do neta. To chyba przez tą pogodę.

Ale za to widzę że co zajrzę to nowa przyszła mama się pojawia )

Gratulacje dla Kasi

Pewnie się powtórzę, ale strasznie wam zazdroszczę... Sama bym już chciała być w ciąży... No ale będzie co ma być!

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

Cytat:
Napisane przez monika860902 Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki!
Ale szybko weekend minął......Dzień Matki był dla mnie straszny, ale jak widać- żyję.....jechałam do teściów i w samochodzie ryczałam....jeszcze w domu wzięłam tabletki na uspokojenie bo bym nie dała rady......teściowa od razu zauważyła, że coś jest nie tak z moimi oczami ale powiedziałam, że to alergia....
no ale jakoś jestem i zaraz bedę Was nadrabiać
aha....wspominałam Wam już, że mamy już postawiony pomnik?? wyszedł super....postawiliśmy taki inny.....zamiast płyty z marmuru (tam gdzie są napisy) mamy szkło.....i jest książka z odpowiednimi napisami dla Mamy....od nas.....aż się ryczeć chce jak się to czyta.....zresztą co tu w pomniku super.....

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------


Ogólnie to mój TŻ ma już działalnośc, więc z racji tego, że płaci już ten ZUS to chcemy rozszerzyć....tzn....robi ć coś...co przynosiłoby jakąś dodatkową kasę......on nie ma czasu, ja też za dużo nie, ale mogłabym się wziąść za biżu ( w dalszym ciągu), podobają mi się różnego rodzaju koszyczki, kosze z wikliny papierowej (ja bym robiła białe z ozdobami) i takie tam pierdółki......Mam dosyć stresującą pracę (no może bardziej szefową) i robiąc cos takiego- odstresowuję się tylko nie wiem czy dam radę z tym wszystkim.....może sie okazać, że mam za mało czasu...muszę przemysleć,....

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------
.
Moim zdanie trzeba próbować swoich sił we własnym biznesie. Może się tak udać, że już niedługo będziesz mogła opuścić swoją obecną pracę. Trzeba próbować.

Współczuje ciężkiego dnia mamy... 3maj się

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Cytat:
Napisane przez katie99kasia Pokaż wiadomość
Jak mnie tutaj dawno nie było
Widzę, że grono "ciążówek" się powiększa...
GRATULUJĘ Wam dziewyczki
Sama też je zasilę bo jestm w 10 tyg ciąży Termin porodu na 21 grudnia
Bardzo się cieszymy z mężem, szczególnie, że jakoś nam to staranie gładko i szybko poszło

Cały czas na bieżąco śledzę w internecie jak się kruszynka rozwija- tzn jakie moze już mieć rozmiary, co się w którym tygodniu wykształca nie wiedziałam, że może to tak cieszyć

Robiłam już różne badania- ale czegoś takiego jak beta? nawet powiem szczerze, ze nie słyszałam o tym co to jest za badanie?
Jak narazie mam złe badania moczu i zbyt wysokie ciśnienie, ale dzidzia podobno roziwja się dobrze miałam już 3 badania usg i nawet słuszałam bicie serduszka
Za dwa tygodnie mam mieć dokładne usg, wykluczające wady rozwojowe. Stresuje się trochę, sama nie wiem dlaczego...

A Wy jak się czujecie dziewczynki? Jakieś dolegliwości już macie?
To musi być niesamowite uczucie... Marzenie! Mam nadzieje że już wkrótce wstąpię do waszego grona..,

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Cytat:
Napisane przez Viollet87 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny



No proszę, gratulacje trzymam kciuki za pomyślny przebieg ciąży

U mnie dzisiaj dokładnie 3 miesiące do ślubu co oznacza, że już możemy startować z załatwianiem papierów w USC i w parafiach. Za kilka dni powinniśmy dostać przesyłkę z zaproszeniami A mówiłam Wam, że kupiłam sweterek do sukni ślubnej? Idealnie w kolorze sukni, bardzo porządny, elastyczny, dopasowany do ciała w Mohito. W środę odbieram go od krawcowej - oddałam, bo trzeba go trochę stuningować czyli usunąć ozdobny kołnierzyk, trochę skrócić z długości i wymienić guziki. Założę go do kościoła w razie, gdyby było zimno. Jeśli będzie ciepło, to na ramiona narzucę tylko welon, a sweterek wykorzystam w nocy wychodząc na zewnątrz. A potem będę nosiła do dżinsów, o

Strasznie się cieszę, bo w ten weekend kończymy remont Wczoraj przykręcaliśmy lampy itp., jutro montujemy karnisze, czyścimy podłogę w kuchni (jeśli ktoś nie wie, czym najlepiej usunąć klej z fliz, to podpowiadam, że czystym acetonem ) itp. Dzisiaj była firma do prania wykładzin, zrobili super robotę Wykładziny nie były jakoś szczególnie zabrudzone (normalne użytkowanie przez kilka lat) ale i tak widać, jak przejaśniały. Gościu za wypranie 60 metrów kw. wziął tylko 150 zł No... także jeszcze jutro i pojutrze a potem już możemy przywozić meble i się urządzać
Cieszę się że remont dobiega końca, mam nadzieję że wkrótce zobaczymy zdjęcia efektu końcowego

Natomiast 3 miesiące to juz nie wiele - kurczę fajnie masz... Wow juz niedługo będziemy sie z tobą szykowały na wielki dzień )

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
Gratulacje dbaj o siebie :-*

Bedzie nam za niedlugo roslo nastepne wizazowe pokolenie

Bardzo Wam dziewczynki zazdroszcze ;-) ale mocno trzymam kciuki za Was i Wasze maluszki.


Co z ta pogoda :banghead:
wyjechalismy z siostra i szwagrem na kemping i marzniemy teraz w kanadyjskiej przyczepie, a za oknem ponuro i mokro :banghead:


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Pogoda faktycznie paskudna... Ale nie zazdroszcze wam tego kempingu... brr zimno
__________________

Mama Franka







JJJustynAAA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-05, 10:58   #869
JJJustynAAA
Zakorzenienie
 
Avatar JJJustynAAA
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 116
Dot.: Odp: Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

Cytat:
Napisane przez katie99kasia Pokaż wiadomość
Dziękuję dziewczynki
Mąż ciągle mi tłucze do głowy żebym szła na chorobowe w ciąży, a mi wydaje się że to jeszcze zdecydowanie za wcześnie. Szefowa wie o ciąży i jakoś z radości nie skacze i myślę, że jakbym poszła na chorobowe byłaby jazda... Teraz kończę tygodniowy urlop i tak nie chce mi się wracać do pracy, że szok. W ogóle najbardziej 'dokuczliwym' objawem ciąży u mnie jest wszechobecne, ciągłe zmęczenie, ciągle bym spała
No ale podobno takie uroki ciąży, oby tylko takie problemy mieć
Być może zostane zlinczowana za to co napiszę, ale nie rozumiem przyszłych mam, ani ich mężów którzy są zdania że jak kobieta jest w ciąży to od razu powinna iść na chorobowe.
Mam znajomych którzy wyszli z założenia że jak jest w ciąży to teraz ma czas na to żeby wypocząć 9 miesięcy "bo kiedy jak nie teraz".
Kurcze a potem się wszyscy do okoła dziwią że pracodawcy tak źle traktują młode kobiety jako pracowników...
Rozumiem jeśli kobieta się źle czuje, są komplikacje... Ale jeśli jest wszystko ok to przecież ciąża to nie choroba!!!!

Wiem że nie wszyscy się ze mną zgodzą... Ale to jest moje zdanie. Ja chciałabym będąc w ciąży pracować jak najdłużej i cieszyć się z tego...

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Cytat:
Napisane przez katie99kasia Pokaż wiadomość

Śmiejemy się z mężem, że ciąża zdecydowanie za długo trwa- chcielibyśmy od razu mieć maleństwo na świecie, a tu jeszcze tyle miesięcy oczekiwania
A to stwierdzenie słyszę prawie od każdej pary spodziewającej się dziecka... wszyscy by chcieli już i wcale się nie dziwie...

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość

Dziewczyny ja cały czas nie mam pomysłu na prezent na rocznicę a to już za 2 tygodnie
prawdę powiedziawszy ja mam jeszcze kilka miesiący do 1 rocznicy ale też nie mam żadnego pomysłu. Chciałabym gdzieś wyjechać na weekend. o tak...

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Cytat:
Napisane przez niki19 Pokaż wiadomość




I tego Wam życzę

My na razie nie mamy jakichś specjalnych planów rocznicowych ,ale do października jeszcze jest sporo czasu , naszym jedynym marzeniem jest abyśmy ten dzień spędzili już z małą kruszynką w brzuszku
Ja mam takie samo marzenia jak ty niki... Obyśmy się obie cieszyły w pazdzierniku z kruszynki

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

Cytat:
Napisane przez monika860902 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

U mnie rocznica za miesiąc i 4 dni
też się zastanawiam co tu wykombinować....nie mam pomysłu na razie ale mam jeszcze trochę czasu.....

Wiecie co...byłam dzisiaj u lekarza z moimi wynikami tsh....jestem załamana!!
oczywiście musiałam iśc prywatnie....i jestem po prostu zrezygnowana , TĄ lekarką, bo:

1. okazało się, że aż 7 kobiet jest zarejestrowanych na godz. 19 (prywatnie!!!!!!)
2. za dużo mi nie powiedziała, nawet mnie nie przebadała, tylko spojrzała na mój wynik, postraszyła mnie, że jest baaardzo źle ale i pocieszyła (damy radę to opanować)
3. nie chciała mnie nawet zbadać pod kątem ginekologicznym (przecież po to do niej poszłam aby od razu się "cała" przebadać (!!!!!)- spieszyła się, bo przecież następne pacjentki czekały- któraś jej pindzia w rejestracji zapisała aż 7 kobiet na 1 godzinę!!!!!
4. skasowała mnie 120 zł za 10 min. rozmowy!!!!

A ja oczekiwałam że mnie porzadnie zbada tak?? skoro jest ginekologiem endokrynologiem to czegoś się oczekuje, a nie tylko wypisania leku i "musi pani przyjsc do mnie za tydzień z wynikami (no fakt- muszę porobić wyniki) i wtedy będziemy mogły dłużej rozmawiać.....ale nawet jak zapytałam co mogę jeść, czego nie mogę, to usłyszałam, że wszytsko mogę... (a czytałam, że pewne rzeczy należy wyeliminować).
No i co.....za badania musze jeszcze zapłacić, potem do niej na wizyty co tydzień....znowu badania i cholera ile kasy!!!!!
aż mnie nerwica bierze jak pomyślę, że kurde jak mnie następnym razem zbada.....jako ginekolog...wizyta jako endok\rynolog to podwójnie skasuje pewnie....wrrrr.......... .
Prawdę powiedziawszy jak przeczytałam to co cię spotkało, to powiem szczerze chyba bym tej pani doktor nie zapłaciła za ta wizytę. I pierwszorzeędnie zmieniła lekarza... Kiepskie podejście, brak badania ginekologicznego... Mnie za każdym razem lekarka pyta czego od wizyty oczekuje, ona proponuje swoje badania i takim oto sposobem jestem zadowolona i mam pewność że jestm pod dobrą opieką.
__________________

Mama Franka







JJJustynAAA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-05, 11:30   #870
justiii87
Zakorzenienie
 
Avatar justiii87
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 730
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

Witam Was kobietki
Nie zaglądam ostatnio na forum bo nie powala mi na to mój organizm cały czas męczą mnie okropne mdłości. Wczoraj wylądowałam u gin po leki i dostałam zwolnienie Co tylko zjem od razu ląduje w kanalizacji Strasznie się męczę schudłam 2 kg :/ Wszyscy skaczą przy mnie jak przy niemowlaku. TŻ cały czas przy mnie jest. Jak tylko usłyszy, że w nocy to od razu wstaje i robi mi gorącą herbatę. Mam chyba wykupiony cały warzywniak, abym tylko cokolwiek jadła. Lekarz kazał mi zmienić klimat, jechać na wieś, albo gdzieś na działkę no i chyba tak zrobię, że od przyszłego tygodnia pojadę do dziadków. Tam jest świeże czyste powietrze może mi trochę pomoże.

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

Cytat:
Napisane przez JJJustynAAA Pokaż wiadomość
Być może zostane zlinczowana za to co napiszę, ale nie rozumiem przyszłych mam, ani ich mężów którzy są zdania że jak kobieta jest w ciąży to od razu powinna iść na chorobowe.
Mam znajomych którzy wyszli z założenia że jak jest w ciąży to teraz ma czas na to żeby wypocząć 9 miesięcy "bo kiedy jak nie teraz".
Kurcze a potem się wszyscy do okoła dziwią że pracodawcy tak źle traktują młode kobiety jako pracowników...
Rozumiem jeśli kobieta się źle czuje, są komplikacje... Ale jeśli jest wszystko ok to przecież ciąża to nie choroba!!!!

Wiem że nie wszyscy się ze mną zgodzą... Ale to jest moje zdanie. Ja chciałabym będąc w ciąży pracować jak najdłużej i cieszyć się z tego...


Ja też miałam takie same zdanie na ten temat jak Ty, dopóki mnie nie dopadły mdłości i straszne wymioty. Usłyszałam też stwierdzenie, że z wymiotami da się normalnie pracować od mojej szanownej kuzynki. W życiu nie czułam się tak strasznie. Wczoraj jadąc do lekarza wymiotowałam w reklamówkę bo byliśmy na środkowym pasie i nie dało nigdzie zjechać. Nie wyobrażam sobie teraz pracować. Nie życzę nikomu takich dolegliwości ciążowych.

Ja chyba jestem przykładem wyjątkowo książkowym: mam wymioty, mdłości, wzdęcia, zaparcia, senność dzienną, a w nocy nie mogę spać wyczuwam wszystkie zapachy na kilometr i od razu jest bekanie

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------

Cytat:
Napisane przez monika860902 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

U mnie rocznica za miesiąc i 4 dni
też się zastanawiam co tu wykombinować....nie mam pomysłu na razie ale mam jeszcze trochę czasu.....

Wiecie co...byłam dzisiaj u lekarza z moimi wynikami tsh....jestem załamana!!
oczywiście musiałam iśc prywatnie....i jestem po prostu zrezygnowana , TĄ lekarką, bo:

1. okazało się, że aż 7 kobiet jest zarejestrowanych na godz. 19 (prywatnie!!!!!!)
2. za dużo mi nie powiedziała, nawet mnie nie przebadała, tylko spojrzała na mój wynik, postraszyła mnie, że jest baaardzo źle ale i pocieszyła (damy radę to opanować)
3. nie chciała mnie nawet zbadać pod kątem ginekologicznym (przecież po to do niej poszłam aby od razu się "cała" przebadać (!!!!!)- spieszyła się, bo przecież następne pacjentki czekały- któraś jej pindzia w rejestracji zapisała aż 7 kobiet na 1 godzinę!!!!!
4. skasowała mnie 120 zł za 10 min. rozmowy!!!!

A ja oczekiwałam że mnie porzadnie zbada tak?? skoro jest ginekologiem endokrynologiem to czegoś się oczekuje, a nie tylko wypisania leku i "musi pani przyjsc do mnie za tydzień z wynikami (no fakt- muszę porobić wyniki) i wtedy będziemy mogły dłużej rozmawiać.....ale nawet jak zapytałam co mogę jeść, czego nie mogę, to usłyszałam, że wszytsko mogę... (a czytałam, że pewne rzeczy należy wyeliminować).
No i co.....za badania musze jeszcze zapłacić, potem do niej na wizyty co tydzień....znowu badania i cholera ile kasy!!!!!
aż mnie nerwica bierze jak pomyślę, że kurde jak mnie następnym razem zbada.....jako ginekolog...wizyta jako endok\rynolog to podwójnie skasuje pewnie....wrrrr.......... .

Powinnaś poszukać innego lekarza, a nie takiego który idzie na ilość, a nie na jakość. Człowiek idąc do lekarza oczekuje zainteresowania i pomocy z jego strony, a nie tylko wydania pieniędzy.
justiii87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-03-04 11:17:29


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.