Maluszki w brzuszkach fikają, mamy wyprawki wybierają, mamy IX-X 2013, cz. VIII

[ladanseuse14]

Napisane przez matallewar

Ale ja chcę łazienkę po fryzjerze
Ciekawe, czy więszy bałagan niż w mojej po farbowaniu - do dziś nie zmyłam plamy ze ściany

trzeba się farbować na blond - one się łatwiej zmywają
chociaż ja zawsze chciałam być brunetką z prostymi włosami

[bajka1807]

Napisane przez matallewar

Ale ja chcę łazienkę po fryzjerze
Ciekawe, czy więszy bałagan niż w mojej po farbowaniu - do dziś nie zmyłam plamy ze ściany

hehe juz posprzatalam ale fakt, kapnela mi pianka na fuge i sie niestety odbarwila mimo usilnych mych staran. na plytki tez poszlo, ale gladko zeszlo tak samo jak pol twarzy tez wysmarowalam ale jakos ta pianka latwo sie zmywa ze skory wiec nie jestem laciata


misia, nie denerwuj sie a tz grabia sobie panowie cos ostatnio

[misia332]

Chyba na serio wezmę ślub, a potem pójdę po pierwszym tańcu do swojego pokoju dla nowożeńców, niech TŻ zabawia sobie wszystkich, bawi się i pije. Skoro to nie para młoda jest najwazniejsza.

[ladanseuse14]

Napisane przez misia332

Chyba na serio wezmę ślub, a potem pójdę po pierwszym tańcu do swojego pokoju dla nowożeńców, niech TŻ zabawia sobie wszystkich, bawi się i pije. Skoro to nie para młoda jest najwazniejsza.

kochana spokojnie
wdech, wydech, prześpij się z tym i będzie lepiej, zobaczysz

[rubinka25]

Wpadłam tylko zdać krótkie sprawozdanie z dzisiejszej wizyty.

Z synkiem wszystko dobrze. Rozwija się prawidłowo. Waży już ponad 900 g Matko jak on rośnie. Jeszcze miesiąc temu ważył nieco ponad 400g. Oczywiście synuś jest jakiś nieśmiały i nie chciał pokazać nam twarzyczki. Cały czas zasłaniał się rączką.
Ja od początku ciąży przytyłam już 9 kg a to dopiero 15t 4d ciąży. Ciekawe na jakiej wadze się zatrzymam.

Ladan możesz mi dopisać następną wizytę na 01.07. godz. 17:15

[matallewar]

Napisane przez ladanseuse14

trzeba się farbować na blond - one się łatwiej zmywają
chociaż ja zawsze chciałam być brunetką z prostymi włosami

Oj, ja już za blond dziękuję, do tej pory mi sie po nim łamią włosy

Napisane przez bajka1807

hehe juz posprzatalam ale fakt, kapnela mi pianka na fuge i sie niestety odbarwila mimo usilnych mych staran. na plytki tez poszlo, ale gladko zeszlo tak samo jak pol twarzy tez wysmarowalam ale jakos ta pianka latwo sie zmywa ze skory wiec nie jestem laciata


misia, nie denerwuj sie a tz grabia sobie panowie cos ostatnio

Ja jakaś zdolniejsza jestem, bo mam na drzwiach, podłodze, ścianie niedomyte, a z twarzy, rąk i umywalki i prysznica zmyłam

Napisane przez misia332

Chyba na serio wezmę ślub, a potem pójdę po pierwszym tańcu do swojego pokoju dla nowożeńców, niech TŻ zabawia sobie wszystkich, bawi się i pije. Skoro to nie para młoda jest najwazniejsza.

Zrób w pokoju nowożeńców konkurencyjną imprezę

A tak zupełnie na serio, to czemu on nie rozumie, że to WASZ ślub, a nie JEGO? Jego rodziny jest 3 razy więcej, on się nie zgadza, on decyduje Niech się goni

[ladanseuse14]

Napisane przez rubinka25

Wpadłam tylko zdać krótkie sprawozdanie z dzisiejszej wizyty.

Z synkiem wszystko dobrze. Rozwija się prawidłowo. Waży już ponad 900 g Matko jak on rośnie. Jeszcze miesiąc temu ważył nieco ponad 400g. Oczywiście synuś jest jakiś nieśmiały i nie chciał pokazać nam twarzyczki. Cały czas zasłaniał się rączką.
Ja od początku ciąży przytyłam już 9 kg a to dopiero 15t 4d ciąży. Ciekawe na jakiej wadze się zatrzymam.

Ladan możesz mi dopisać następną wizytę na 01.07. godz. 17:15

jasne, już lecę
super, że wszystko ok!

[bajka1807]

Napisane przez misia332

Chyba na serio wezmę ślub, a potem pójdę po pierwszym tańcu do swojego pokoju dla nowożeńców, niech TŻ zabawia sobie wszystkich, bawi się i pije. Skoro to nie para młoda jest najwazniejsza.

dlatego ciesze sie ze nie robilam wesela... mialabym identyko sytuacje!

Napisane przez rubinka25

Wpadłam tylko zdać krótkie sprawozdanie z dzisiejszej wizyty.

Z synkiem wszystko dobrze. Rozwija się prawidłowo. Waży już ponad 900 g Matko jak on rośnie. Jeszcze miesiąc temu ważył nieco ponad 400g. Oczywiście synuś jest jakiś nieśmiały i nie chciał pokazać nam twarzyczki. Cały czas zasłaniał się rączką.
Ja od początku ciąży przytyłam już 9 kg a to dopiero 15t 4d ciąży. Ciekawe na jakiej wadze się zatrzymam.

Ladan możesz mi dopisać następną wizytę na 01.07. godz. 17:15

chyba 25 tc no i duuuuuzy chlopak

[matallewar]

Napisane przez rubinka25

Wpadłam tylko zdać krótkie sprawozdanie z dzisiejszej wizyty.

Z synkiem wszystko dobrze. Rozwija się prawidłowo. Waży już ponad 900 g Matko jak on rośnie. Jeszcze miesiąc temu ważył nieco ponad 400g. Oczywiście synuś jest jakiś nieśmiały i nie chciał pokazać nam twarzyczki. Cały czas zasłaniał się rączką.
Ja od początku ciąży przytyłam już 9 kg a to dopiero 15t 4d ciąży. Ciekawe na jakiej wadze się zatrzymam.

Ladan możesz mi dopisać następną wizytę na 01.07. godz. 17:15

Chyba 25?

[ladanseuse14]

Napisane przez bajka1807

dlatego ciesze sie ze nie robilam wesela... mialabym identyko sytuacje!



chyba 25 tc no i duuuuuzy chlopak

kurcze ja też 26 tc a 760g.. ale dziewczynki chyba są drobniejsze, nie?

[matallewar]

Napisane przez bajka1807

dlatego ciesze sie ze nie robilam wesela... mialabym identyko sytuacje!



chyba 25 tc no i duuuuuzy chlopak

Ja robiłam i ubolewam, że się nie kłóciłam, bo żałuję, poszło mnóstwo kasy i wszystko nie tak, jak chciałam

[bajka1807]

Napisane przez ladanseuse14

kurcze ja też 26 tc a 760g.. ale dziewczynki chyba są drobniejsze, nie?

nie

[rubinka25]

Napisane przez bajka1807

dlatego ciesze sie ze nie robilam wesela... mialabym identyko sytuacje!



chyba 25 tc no i duuuuuzy chlopak

Napisane przez matallewar

Chyba 25?

oczywiście że 25tc
To już taka pora, że szare komórki trochę przysypiają. Dlatego ja też zaraz śmigam póki wszystkie nie zasną przede mną.

[ladanseuse14]

Napisane przez bajka1807

nie

czyli Julka taka chudzina?

[bajka1807]

Napisane przez matallewar

Ja robiłam i ubolewam, że się nie kłóciłam, bo żałuję, poszło mnóstwo kasy i wszystko nie tak, jak chciałam

ja nie ubolewam, bo nie mialam najmniejszej ochoty by moja dalsza rodzina poznala rodzine mojego tz zreszta za kase ktora mielismy przeznaczyc na ewentualne wesele kupilismy samochod tzn z polowy ktora moi rodzice mieli pokrywac. bo rodzice tz druga polowe nam ponad 3 lata daja i chyba zapomnieli

---------- Dopisano o 23:47 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ----------

Napisane przez ladanseuse14

czyli Julka taka chudzina?

raczej normalna, moja na tym etapie miala 699.

[matallewar]

Napisane przez ladanseuse14

kurcze ja też 26 tc a 760g.. ale dziewczynki chyba są drobniejsze, nie?

Zależy, jak podają, to raz. Niektórzy dolną, inni górną wagę.
No i od dzieciaczka zależy i od płci pewnie też.

[ladanseuse14]

Napisane przez bajka1807

ja nie ubolewam, bo nie mialam najmniejszej ochoty by moja dalsza rodzina poznala rodzine mojego tz zreszta za kase ktora mielismy przeznaczyc na ewentualne wesele kupilismy samochod tzn z polowy ktora moi rodzice mieli pokrywac. bo rodzice tz druga polowe nam ponad 3 lata daja i chyba zapomnieli

podobno z rodziną najlepiej to wychodzi się tylko na zdjęciach

[misia332]

Napisane przez matallewar

Oj, ja już za blond dziękuję, do tej pory mi sie po nim łamią włosy


Ja jakaś zdolniejsza jestem, bo mam na drzwiach, podłodze, ścianie niedomyte, a z twarzy, rąk i umywalki i prysznica zmyłam


Zrób w pokoju nowożeńców konkurencyjną imprezę

A tak zupełnie na serio, to czemu on nie rozumie, że to WASZ ślub, a nie JEGO? Jego rodziny jest 3 razy więcej, on się nie zgadza, on decyduje Niech się goni

wiesz on ma dużą rodzinę i zaprosiliśmy najbliższych jak ode mnie.

Powiedziałam mu jeszcze, że przeciez para młoda nie musi siedzieć na środku, możemy usiąsc tak, żeby jego rodzina zmieściła się po jego stronie, a moja po mojej.
wtedy "MY" jako CI najważniejsi będziemy siedzieć w szarym koncu.

[ladanseuse14]

Napisane przez misia332

wiesz on ma dużą rodzinę i zaprosiliśmy najbliższych jak ode mnie.

Powiedziałam mu jeszcze, że przeciez para młoda nie musi siedzieć na środku, możemy usiąsc tak, żeby jego rodzina zmieściła się po jego stronie, a moja po mojej.
wtedy "MY" jako CI najważniejsi będziemy siedzieć w szarym koncu.

no co Ty!!!! nie!!!!

[matallewar]

Napisane przez bajka1807

ja nie ubolewam, bo nie mialam najmniejszej ochoty by moja dalsza rodzina poznala rodzine mojego tz zreszta za kase ktora mielismy przeznaczyc na ewentualne wesele kupilismy samochod tzn z polowy ktora moi rodzice mieli pokrywac. bo rodzice tz druga polowe nam ponad 3 lata daja i chyba zapomnieli

No u nas rodzice zabronili nam odkładać, sami zapłacili, więc co ja miałam do gadania

---------- Dopisano o 23:51 ---------- Poprzedni post napisano o 23:50 ----------

Napisane przez misia332

wiesz on ma dużą rodzinę i zaprosiliśmy najbliższych jak ode mnie.

Powiedziałam mu jeszcze, że przeciez para młoda nie musi siedzieć na środku, możemy usiąsc tak, żeby jego rodzina zmieściła się po jego stronie, a moja po mojej.
wtedy "MY" jako CI najważniejsi będziemy siedzieć w szarym koncu.

No ja rozumiem, ale mi to tak wygląda, jakby to było bardziej jego i teściowej, niż Twoje wesele

[ladanseuse14]

Napisane przez matallewar

No u nas rodzice zabronili nam odkładać, sami zapłacili, więc co ja miałam do gadania

---------- Dopisano o 23:51 ---------- Poprzedni post napisano o 23:50 ----------


No ja rozumiem, ale mi to tak wygląda, jakby to było bardziej jego i teściowej, niż Twoje wesele

no właśnie, przede wszystkim Ty musisz być zadowolona!!!

[rusałka_1]

Napisane przez tancerka212

hej hej! miałam już nie wpadać bo niedawno do domu się doturlałam ale stwierdziłam że jak się macie martwić to się zamelduję
wszystko ok, maleńka sobie rośnie i się rozpycha bo lekarz wyczaił że macica ładnie już do góry sobie idzie, serduszko bije jak dzwon, dzidzia kopie na lewo i prawo ale tak jak mówiłam nie było usg więc nie mam żadnej nowej foteczki także wszystko elegancko
dostałam skierowanie na glukozę 75g ale zapytałam lekarza ile to trzeba nie jeść przed nią i lekarz mi powiedział że 8 godzin przed więc wasze wersje o niejedzeniu od godziny 19 mnie nie obowiązują haha mój mi pozwolił do 23 sobie jeść i wodę też pozwolił pić

Napisane przez misia332

nie ma za co :P


ja mam stonsów i beatelsów.

Mój TŻ to czysty egoista, tak się z nim pokłóciłam, że brzuch mnie napier***** i się popłakałam w łazience.

spróbujcie jutro porozmawiać na spokojnie na ten temat
Niech Tż zaproponuje w takim razie swoją wizję, pamiętając że trzeba zadbać o wszystkich gości, a nie tylko o wybranych.
Rozumiem twoją koncepcję, bo my również usadzaliśmy młodych koło siebie: zarówno znajomych jak i kuzynostwo żeby mieli o czym ze sobą rozmawiać.

Napisane przez rubinka25

Wpadłam tylko zdać krótkie sprawozdanie z dzisiejszej wizyty.

Z synkiem wszystko dobrze. Rozwija się prawidłowo. Waży już ponad 900 g Matko jak on rośnie. Jeszcze miesiąc temu ważył nieco ponad 400g. Oczywiście synuś jest jakiś nieśmiały i nie chciał pokazać nam twarzyczki. Cały czas zasłaniał się rączką.
Ja od początku ciąży przytyłam już 9 kg a to dopiero 15t 4d ciąży. Ciekawe na jakiej wadze się zatrzymam.

Ladan możesz mi dopisać następną wizytę na 01.07. godz. 17:15

Jaki duży!

[ladanseuse14]

laseczki my tak w sumie to kończymy wątek

[rubinka25]

Napisane przez ladanseuse14

kurcze ja też 26 tc a 760g.. ale dziewczynki chyba są drobniejsze, nie?

Napisane przez bajka1807

raczej normalna, moja na tym etapie miala 699.

weźcie mnie nie straszcie. Nie chcę urodzić olbrzyma!!!

Napisane przez matallewar

Zależy, jak podają, to raz. Niektórzy dolną, inni górną wagę.
No i od dzieciaczka zależy i od płci pewnie też.

Nie wiem co to dolna a co górna waga, ale na wydruku mam podane dwie.
FW (Shepard) 941g
FW (Hadlock3) 843g

Wygląda na to że gin mi podał uśrednioną z tych dwóch.

[matallewar]

Napisane przez ladanseuse14

no właśnie, przede wszystkim Ty musisz być zadowolona!!!

misia powiem Ci tak - nie popełnij mojego błędu, wspominaj to wesele dobrze! I tak rób, żeby dobrze je wspominać, a teściową i fochy tż miej w głębokim!

Napisane przez ladanseuse14

laseczki my tak w sumie to kończymy wątek

No ja Was tu celowo podpuszczam, żeby nie musiała rano wstawać

[bajka1807]

Napisane przez matallewar

No u nas rodzice zabronili nam odkładać, sami zapłacili, więc co ja miałam do gadania

---------- Dopisano o 23:51 ---------- Poprzedni post napisano o 23:50 ----------


No ja rozumiem, ale mi to tak wygląda, jakby to było bardziej jego i teściowej, niż Twoje wesele

no zle napisalam moi rodzice z tesciami mieli po polowie placic, ale ze zdecydowalismy ze nie chcemy wesela to mieli nam ta kase dac. moi rodzice sie wywiazali, tz juz nie. przez co slucham od mojej matki ... tym bardzie ze tesc mojej mamie powiedzial, ze znalezlismy sobie sponsorow w moich rodzicach a stwierdzenie takie bo nam pomagali ogarnac mieszkanie tzn kupili wszelkie sprzety agd, i co rusz daja nam jakies pieniadze, placa Blance za zlobek, mi za szkole, teraz dali kase na wozek itp. wiec naaprawde duuuuuuuuuuuuuuzo zawdzieczam moim rodzicom

[ladanseuse14]

Napisane przez rubinka25

weźcie mnie nie straszcie. Nie chcę urodzić olbrzyma!!!



Nie wiem co to dolna a co górna waga, ale na wydruku mam podane dwie.
FW (Shepard) 941g
FW (Hadlock3) 843g

Wygląda na to że gin mi podał uśrednioną z tych dwóch.

ej no nie martw się, niech zdrowo rośnie!

[matallewar]

Napisane przez rubinka25

weźcie mnie nie straszcie. Nie chcę urodzić olbrzyma!!!



Nie wiem co to dolna a co górna waga, ale na wydruku mam podane dwie.
FW (Shepard) 941g
FW (Hadlock3) 843g

Wygląda na to że gin mi podał uśrednioną z tych dwóch.

A tak niektórzy też robią

Ale np. ja miałam 2 razy USG pod rząd, jak mnie ten brzuch bolał i na jednym 420 g, a na drugim 500 g było. Także też zależy od lekarza, aparatu i innych

[ladanseuse14]

Napisane przez matallewar

No ja Was tu celowo podpuszczam, żeby nie musiała rano wstawać

łeeee, dopiero teraz Cię przejrzałam

[matallewar]

Napisane przez bajka1807

no zle napisalam moi rodzice z tesciami mieli po polowie placic, ale ze zdecydowalismy ze nie chcemy wesela to mieli nam ta kase dac. moi rodzice sie wywiazali, tz juz nie. przez co slucham od mojej matki ... tym bardzie ze tesc mojej mamie powiedzial, ze znalezlismy sobie sponsorow w moich rodzicach a stwierdzenie takie bo nam pomagali ogarnac mieszkanie tzn kupili wszelkie sprzety agd, i co rusz daja nam jakies pieniadze, placa Blance za zlobek, mi za szkole, teraz dali kase na wozek itp. wiec naaprawde duuuuuuuuuuuuuuzo zawdzieczam moim rodzicom

Moi rodzice też by woleli nam dać niż na wesele, a imprezę skromną (ja się w 5 tys. miałam zamknąć z moim planem) - zamiast weseliska (ponad 30 tys. wyszło ).
Ale rodzice tż są ZASTAW SIĘ A POSTAW SIĘ i POKAŻ RODZINIE I ZNAJOMYM, ŻE CIĘ STAĆ! no i się uparli, że sala, że coś tam srośtam i awantury były i odpuściłam, żeby nie ryczeć więcej przez własne wesele Szkoda słów.