Czy czujesz się piękna? Zalety kontra wady – co wymienisz szybciej? PART II - Strona 26 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-06-08, 11:37   #751
nursii
Zadomowienie
 
Avatar nursii
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 144
Dot.: Czy czujesz się piękna? Zalety kontra wady – co wymienisz szybciej? PART II

Cytat:
Napisane przez ghana Pokaż wiadomość
Dzień dobry u mnie ładna pogoda, miałam sobie ogarnąć rower, no ale przecież nauka

Teraz chyb wielka ruletka z tym dostaniem pracy po studiach. Ja też pewnie w zawodzie nie będę pracować, ale na pewno po studiach zrobię sobie jeszcze jakiś kurs pedagogiczny, może to mi coś da
No niestety, takie mamy smutne realia. Mało kto z moich znajomych pracuje w dziedzinie związanej z kierunkiem studiów, który skończył
nursii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-08, 11:38   #752
misianka
kosmita jakiś normalnie
 
Avatar misianka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: po trzeciej stronie lustra
Wiadomości: 18 610
Dot.: Czy czujesz się piękna? Zalety kontra wady – co wymienisz szybciej? PART II

Cytat:
Napisane przez nursii Pokaż wiadomość
Kosmetyczno- pielęgniarski jeśli już, studiujemy pielęgniarstwo;p
A zobaczymy, jak się życie ułoży, wcale nie wykluczamy takiej kombinacji, choć mnie bardziej ciągnie w inną stronę...
o, sorry - pewnie nie doczytałam gdzieś
to nawet tym bardziej - bo to rozszerzony zakres usług pielęgniarskich przy np. leżącym chorym w opiece domowej, oni też muszą być zadbani
__________________
Przeproście i Spieprzajcie





Kot też człowiek. Zazwyczaj zresztą bardziej.
misianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-08, 11:48   #753
pauleta89
Wtajemniczenie
 
Avatar pauleta89
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 984
Dot.: Czy czujesz się piękna? Zalety kontra wady – co wymienisz szybciej? PART II

Cytat:
Napisane przez Antymionka Pokaż wiadomość
Długo szukałam studiów dla siebie, i te okazały się strzałem w dziesiątkę.
U mnie też cieplutko i słonecznie od samego rana, właśnie wyniosłam pościel żeby ją wywietrzyć .
Ja również dziś testuję zielony, w kulce
Miłego dnia!
A ja powiem szczerze, że od gimnazjum wiedziałam jaki kierunek studiów będę studiować
Potem gdzieś tam merdała mi się farmacja w liceum, ale jednak pozostałam przy marzeniach z gimnazjum i dziś kończę dokładnie V rok chemii fuj

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Cytat:
Napisane przez isa666 Pokaż wiadomość
Wróciłam z Rossmanna z Castingiem Mroźne Mochaccino tak jak pisałam
Kupiłam sobie też żel pod prysznic Isana melon&gruszka i tę pomadkę w kredce Astor, która była do wygrania na Wizażu Mam kolor 02, taki jasny beż z delikatnym połyskiem.
Ten żel z Isany z gruchą i melonem bardzo lubię!

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Cytat:
Napisane przez Antymionka Pokaż wiadomość
A co studiujesz?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
A no cóż nic nadzywczajnego Będę bezrobotnym chemikiem o specjalizacji: chemia techniczna i chemia kosmetycznapo kursie kosmetycznym z elementami wizażu

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

Cytat:
Napisane przez nursii Pokaż wiadomość
Miała jakieś tam praktyki, ale nie było tego dużo i były z tym problemy bo... typowo"kosmetologicznych" miejsc pracy jest mało, a salony kosmetyczne wolały brać na praktyki dziewczyny właśnie z takiego studium kosmetycznego, takich szkół jest u nas sporo... Niektóre jej znajome ze studiów trafiały na praktyki w miejsca, gdzie mogły sporo podpatrzeć i nauczyć się, a inne lądowały w salonach, gdzie robiły za"przynieś, wynieś, pozamiataj"... także po prostu różnie to bywa...może faktycznie dużo zależy od miasta. Z tego co słyszałam, uczelnie prywatne na których jest kosmetologia, proponują więcej zajęć praktycznych, bo te uczelnie po prostu stać, żeby stworzyć własne pracownie, kupić jakiś sprzęt itp. A UM szkoda chyba pieniędzy inwestować w kosmetologię, uczą bardziej teoretycznych spraw...
Aha bo moja znajoma to miała to tak jakby w planie zajęć, nie że każdy ząłatwa sam i idzie tylko całymi grupami w tym jednym salonie Ale no widać są duże różnice w programie A szkoda koleżanki bo mogłaby mieć fajną pracę którą by lubiła i sprawiałaby jej radość No ale takie są niestety u nas realia...

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Cytat:
Napisane przez misianka Pokaż wiadomość
a jeszcze mnie tak naszło na zwierzenie

ja szczerze podziwiam osoby, które mogą, a nawet lubią wykonywać zawód którego wykonywanie wymaga bardzo ścisłego, fizycznego kontaktu z klientem/pacjentem

ja nie znoszę, jak mnie inni ludzie dotykają, brzydzi mnie to i to wielowymiarowo, bo zdarza się to także w stosunku do osób, które znam, lubię i wiem z pewnością, że są b/czyste, więc sam kontakt jest już dla mnie nieprzyjemny, bez dodatkowych atrakcji typu smród/brud

i nie mogłabym być fryzjerką/kosmetyczką/podobnym zawodem, choć kosmetki i pielęgnacja mnie fascynują

co najlepsze, nie brzydzi mnie i nie przestrasza np. krew, rany, nawet mocno zanieczyszczone

nawet miałam kiedyś pomysł, jak pogodzić wodę z ogniem, bo np. podziwiam lekarzy, a zwłaszcza chirurgów, dla mnie to coś co budzi szacunek niezwykły - wiecie, otworzyć żywego człowieka, nożami ponaprawiać, a potem jest zdrowy, chapeau bas

no i zgłosiłam Mum pomysł, że może bym tym chirurgiem została. na szczęście matka lekarz (ale nie chirurg), realia zna i rzuciła tekstem, który do dziś pamiętam: a co Ty myślisz, że sobie tak będziesz stać i operować na sali? otóżnie - przez większość czasu, będziesz zszywać zarzyganych pijaków np. na pogotowiu (ona mnie zna ze strony 'obrzydliwości')
i mi przeszło, ale fakt - jestem za ten zimny prysznic wdzięczna


miałam też pomysł bycia wetem (zwierzaki, nawet brudne/zarzygane itp. mnie nie brzydzą), ale to były inne czasy, nie było np. przychodni dla małych zwierzów i też mnie Mum otrzeźwiła, że to wymaga sporej siły (np. poród krowy), że w naszym mieście jest tylko jedna przychodnia i leczy sięi pieski i konie (znów argument odpowiedniej siły), a ja wprawdzie jestem silna, ale na swoją budowę - jestem bardzo drobna i praktycznie nieumięsniona, itd. itd. ... u żałuję, ale kto mógł wtedy przewidzieć akie zmiany w PL i że będzie inaczej
a co najlepsze, wielokrotnie asystowałam wetom przy moich zwierzach, umiem robić zastrzyki i mnie bardzo chwalili, że nie trzeba im technika do pomocy zabiegach/badaniu, a nawet właśnie jeden mnie nauczył te zastrzyki robić, bo 'po co mam codziennie jeździć, skoro sobie tak radzę'
Ja też takich podziwiam ludzi. Ja niestety też nie mogę pracować z ludźmi :| Tęż się brzydzę Misianka a mogę spytać czy oprócz tego brzydzenia ludzi masz np. takie częste mycie rąk??
__________________
Zapuszczam włosy: 40 cm-->95 cm!

Od 11 marca 2015-wege-kierowca




pauleta89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-08, 11:50   #754
nursii
Zadomowienie
 
Avatar nursii
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 144
Dot.: Czy czujesz się piękna? Zalety kontra wady – co wymienisz szybciej? PART II

Cytat:
Napisane przez misianka Pokaż wiadomość
a jeszcze mnie tak naszło na zwierzenie

ja szczerze podziwiam osoby, które mogą, a nawet lubią wykonywać zawód którego wykonywanie wymaga bardzo ścisłego, fizycznego kontaktu z klientem/pacjentem

ja nie znoszę, jak mnie inni ludzie dotykają, brzydzi mnie to i to wielowymiarowo, bo zdarza się to także w stosunku do osób, które znam, lubię i wiem z pewnością, że są b/czyste, więc sam kontakt jest już dla mnie nieprzyjemny, bez dodatkowych atrakcji typu smród/brud

i nie mogłabym być fryzjerką/kosmetyczką/podobnym zawodem, choć kosmetki i pielęgnacja mnie fascynują

co najlepsze, nie brzydzi mnie i nie przestrasza np. krew, rany, nawet mocno zanieczyszczone

nawet miałam kiedyś pomysł, jak pogodzić wodę z ogniem, bo np. podziwiam lekarzy, a zwłaszcza chirurgów, dla mnie to coś co budzi szacunek niezwykły - wiecie, otworzyć żywego człowieka, nożami ponaprawiać, a potem jest zdrowy, chapeau bas

no i zgłosiłam Mum pomysł, że może bym tym chirurgiem została. na szczęście matka lekarz (ale nie chirurg), realia zna i rzuciła tekstem, który do dziś pamiętam: a co Ty myślisz, że sobie tak będziesz stać i operować na sali? otóżnie - przez większość czasu, będziesz zszywać zarzyganych pijaków np. na pogotowiu (ona mnie zna ze strony 'obrzydliwości')
i mi przeszło, ale fakt - jestem za ten zimny prysznic wdzięczna


miałam też pomysł bycia wetem (zwierzaki, nawet brudne/zarzygane itp. mnie nie brzydzą), ale to były inne czasy, nie było np. przychodni dla małych zwierzów i też mnie Mum otrzeźwiła, że to wymaga sporej siły (np. poród krowy), że w naszym mieście jest tylko jedna przychodnia i leczy sięi pieski i konie (znów argument odpowiedniej siły), a ja wprawdzie jestem silna, ale na swoją budowę - jestem bardzo drobna i praktycznie nieumięsniona, itd. itd. ... u żałuję, ale kto mógł wtedy przewidzieć akie zmiany w PL i że będzie inaczej
a co najlepsze, wielokrotnie asystowałam wetom przy moich zwierzach, umiem robić zastrzyki i mnie bardzo chwalili, że nie trzeba im technika do pomocy zabiegach/badaniu, a nawet właśnie jeden mnie nauczył te zastrzyki robić, bo 'po co mam codziennie jeździć, skoro sobie tak radzę'
Ja od dzieciństwa byłam taka, że brzydziłam się wszystkiego" co ludzkie", kiedy np. podczas wycieczki szkolnej jakieś dziecko obok mnie zwymiotowało w autobusie, to po prostu miałam ochotę uciec w siną dal.Miałam manię czystości, higieny i ogólnie pucowania wszystkiego. Nigdy, przenigdy mi nawet nie przeszło przez myśl wykonywanie zawodu, w którym ma się kontakt fizyczny z innymi ludźmi. Na początku klasy maturalnej jak grom zz jasnego nieba spadła na mnie myśl" zostanę pielęgniarką", chciałam tego bardzo mocno, cały czas szukałam w internecie informacji o tym zawodzie, pisałam na forach dla pielęgniarek/studentów pielęgniarstwa, zafascynowałam się tym zawodem, oczywiście wszyscy mi go odradzali, moja mama była wręcz zrozpaczona, że chcę"pchać się w coś takiego". Ale poszłam na pielęgniarstwo, obecnie kończę drugi rok, szybko mi te dwa lata zleciały, za rok już będę pełnoprawną pielęgniarką( jeśli wszystko dobrze pójdzie). Codziennie mam praktyki w szpitalu i jestem zadowolona, że robię to, co robię. Czuję się potrzebna, czuję, że robię coś sensownego, potrzebnego. Co do różnego rodzaju"obrzydliwości" typu krew( to pikuś akurat;p), różne wydaliny i wydzieliny, to oglądam tego na co dzień sporo i powiem Wam, że naprawdę do wszystkiego można się przyzwyczaić, obecnie widok kogoż nagiego, zakrwawionego, brudnego, "obwymiotowanego" nie robi na mnie wrażenia. Wiem, że muszę pomóc wyjść tej osobie z takiego stanu i mam satysfakcję, kiedy to zrobię. Nawet nie wiecie ile radości przynosi pacjentom to, że się ich umyje, podczas gdy są przykuci do łóżka i nie mogą tego zrobić sami. Kobietki czasami nas po rękach całują, kiedy umyjemy im głowę, bo np. od tygodnia nie wstają z łóżka i nie mogą tego zrobić.
Ale np. fryzjerką czy kosmetyczką nie chciałabym być, wtedy myślę, że czułabym obrzydzenie, bo co innego dla mnie "grzebanie" w cudzych brudnych włosach bo ma takie widzimisie a co innego, kiedy człowiek jest chory i na prawdę nie jest w stanie zadbać o siebie sam...
nursii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-08, 11:52   #755
misianka
kosmita jakiś normalnie
 
Avatar misianka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: po trzeciej stronie lustra
Wiadomości: 18 610
Dot.: Czy czujesz się piękna? Zalety kontra wady – co wymienisz szybciej? PART II

Cytat:
Napisane przez pauleta89 Pokaż wiadomość
...
Ja też takich podziwiam ludzi. Ja niestety też nie mogę pracować z ludźmi :| Tęż się brzydzę Misianka a mogę spytać czy oprócz tego brzydzenia ludzi masz np. takie częste mycie rąk:D??
, si - taka ciut Lady Makbet jestem, ciągle mi się wydaje że brudne, choć myję po lekarsku - wzrok osoby w publicznej łazience bezcenny

a co do tych apek, to Wam jeszcse powiem, że jedyną zaletą zimy są dla mnie rękawiczki, bo dzięki temu nie muszę dotykać gołą łapą np. poręczy w autobusach/tramwajach
a fioła mam takiego, że jak już jest cieplej i rękawiczki raczej w kieszeni, to jak wchodzę do autobusu i je mam, to wtedy zakładam i dopiero łapię za poręcz
__________________
Przeproście i Spieprzajcie





Kot też człowiek. Zazwyczaj zresztą bardziej.
misianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-08, 11:55   #756
nursii
Zadomowienie
 
Avatar nursii
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 144
Dot.: Czy czujesz się piękna? Zalety kontra wady – co wymienisz szybciej? PART II

Cytat:
Napisane przez nursii Pokaż wiadomość
Ja od dzieciństwa byłam taka, że brzydziłam się wszystkiego" co ludzkie", kiedy np. podczas wycieczki szkolnej jakieś dziecko obok mnie zwymiotowało w autobusie, to po prostu miałam ochotę uciec w siną dal.Miałam manię czystości, higieny i ogólnie pucowania wszystkiego. Nigdy, przenigdy mi nawet nie przeszło przez myśl wykonywanie zawodu, w którym ma się kontakt fizyczny z innymi ludźmi. Na początku klasy maturalnej jak grom zz jasnego nieba spadła na mnie myśl" zostanę pielęgniarką", chciałam tego bardzo mocno, cały czas szukałam w internecie informacji o tym zawodzie, pisałam na forach dla pielęgniarek/studentów pielęgniarstwa, zafascynowałam się tym zawodem, oczywiście wszyscy mi go odradzali, moja mama była wręcz zrozpaczona, że chcę"pchać się w coś takiego". Ale poszłam na pielęgniarstwo, obecnie kończę drugi rok, szybko mi te dwa lata zleciały, za rok już będę pełnoprawną pielęgniarką( jeśli wszystko dobrze pójdzie). Codziennie mam praktyki w szpitalu i jestem zadowolona, że robię to, co robię. Czuję się potrzebna, czuję, że robię coś sensownego, potrzebnego. Co do różnego rodzaju"obrzydliwości" typu krew( to pikuś akurat;p), różne wydaliny i wydzieliny, to oglądam tego na co dzień sporo i powiem Wam, że naprawdę do wszystkiego można się przyzwyczaić, obecnie widok kogoż nagiego, zakrwawionego, brudnego, "obwymiotowanego" nie robi na mnie wrażenia. Wiem, że muszę pomóc wyjść tej osobie z takiego stanu i mam satysfakcję, kiedy to zrobię. Nawet nie wiecie ile radości przynosi pacjentom to, że się ich umyje, podczas gdy są przykuci do łóżka i nie mogą tego zrobić sami. Kobietki czasami nas po rękach całują, kiedy umyjemy im głowę, bo np. od tygodnia nie wstają z łóżka i nie mogą tego zrobić.
Ale np. fryzjerką czy kosmetyczką nie chciałabym być, wtedy myślę, że czułabym obrzydzenie, bo co innego dla mnie "grzebanie" w cudzych brudnych włosach bo ma takie widzimisie a co innego, kiedy człowiek jest chory i na prawdę nie jest w stanie zadbać o siebie sam...
Co do zwierzaków, to kocham wszystkie zwierzęta miłością ogromną, i od zawsze wiedziałam, że nie mogę być weterynarzem, bo nie zniosłabym widoku zwierząt okaleczonych, cierpiących, zwłaszcza cierpiących z winy człowieka. Serce by mi pękało i nie byłabym w stanie takiemu zwierzakowi pomóc. Wiem, że strasznie to zabrzmi, ale mimo iż jestem prawie pielęgniarką, to bardziej niż cierpienie ludzi wzrusza mnie cierpienie zwierząt. Zwierzęta są zazwyczaj bezbronne, nie są w stanie sobie same pomóc, często cierpią z winy głupich ludzi. Człowiek zawsze sobie jakoś poradzi, ktoś mu pomoże... no nie wiem, może to głupie ale tak mam
nursii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-08, 11:55   #757
ghana
Zakorzenienie
 
Avatar ghana
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 14 588
GG do ghana Send a message via Skype™ to ghana
Dot.: Czy czujesz się piękna? Zalety kontra wady – co wymienisz szybciej? PART II

MIsianko, a można wiedzieć jakie masz wykształcenie ? mam ejedno przypuszczenie i jestem ciekawa czy się sprawdzi
ghana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-08, 12:00   #758
misianka
kosmita jakiś normalnie
 
Avatar misianka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: po trzeciej stronie lustra
Wiadomości: 18 610
Dot.: Czy czujesz się piękna? Zalety kontra wady – co wymienisz szybciej? PART II

Cytat:
Napisane przez nursii Pokaż wiadomość
.... Codziennie mam praktyki w szpitalu i jestem zadowolona, że robię to, co robię. Czuję się potrzebna, czuję, że robię coś sensownego, potrzebnego. Co do różnego rodzaju"obrzydliwości" typu krew( to pikuś akurat;p), różne wydaliny i wydzieliny, to oglądam tego na co dzień sporo i powiem Wam, że naprawdę do wszystkiego można się przyzwyczaić, obecnie widok kogoż nagiego, zakrwawionego, brudnego, "obwymiotowanego" nie robi na mnie wrażenia...
Ale np. fryzjerką czy kosmetyczką nie chciałabym być, wtedy myślę, że czułabym obrzydzenie, bo co innego dla mnie "grzebanie" w cudzych brudnych włosach bo ma takie widzimisie a co innego, kiedy człowiek jest chory i na prawdę nie jest w stanie zadbać o siebie sam...

no niestety, ja nie zaryzykuję, mam dość lat, żeby wiedzieć, ze to się nie zmieni u mnie
z przerażeiem czasem myślę o ewentalnej konieczności udzielenia pierwszej pomocy, bo krew/rany, nawet poważne to luzik, zero wrażenia, jestem też dobrze pzygotowana teoretycznie i o ile odpowiednie zbadanie, ułożenie, zabezpieczenie pozycji/rany - proszę uprzejmie, to jest coś czego nie zrobię - sztuczne oddychanie, mam tak silny odruch wymiotny, nawe jak to widzę na filmie np. że zwyczajnie obawiam sie, że jakbym się przemogła, to bym ... zwymiotowała, więc lepiej nie, choćby dla dobra poszkodowanego i to nie jest żart

raz tylko zdarzyło mi się udzielić pomocy nieprzytomnej osobie, ale to był atak epilepsji, więc bez sztucznego oddychania i zrobiłam wszystko elegancko

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Cytat:
Napisane przez ghana Pokaż wiadomość
MIsianko, a można wiedzieć jakie masz wykształcenie ? mam ejedno przypuszczenie i jestem ciekawa czy się sprawdzi

resocjalizacja, czyli specjalista od dewiantów jak ja to nazywam, specjalizacja prawno-kryminologiczna

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Cytat:
Napisane przez nursii Pokaż wiadomość
..., to bardziej niż cierpienie ludzi wzrusza mnie cierpienie zwierząt. Zwierzęta są zazwyczaj bezbronne, nie są w stanie sobie same pomóc, często cierpią z winy głupich ludzi. Człowiek zawsze sobie jakoś poradzi, ktoś mu pomoże... no nie wiem, może to głupie ale tak mam

mam to samo
__________________
Przeproście i Spieprzajcie





Kot też człowiek. Zazwyczaj zresztą bardziej.
misianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-08, 12:04   #759
pauleta89
Wtajemniczenie
 
Avatar pauleta89
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 984
Dot.: Czy czujesz się piękna? Zalety kontra wady – co wymienisz szybciej? PART II

Cytat:
Napisane przez misianka Pokaż wiadomość
, si - taka ciut Lady Makbet jestem, ciągle mi się wydaje że brudne, choć myję po lekarsku - wzrok osoby w publicznej łazience bezcenny

a co do tych apek, to Wam jeszcse powiem, że jedyną zaletą zimy są dla mnie rękawiczki, bo dzięki temu nie muszę dotykać gołą łapą np. poręczy w autobusach/tramwajach
a fioła mam takiego, że jak już jest cieplej i rękawiczki raczej w kieszeni, to jak wchodzę do autobusu i je mam, to wtedy zakładam i dopiero łapię za poręcz
Wiesz co napiszę do Ciebie prywatną wiadomość jeżeli się nie obrazisz Bo chciałam zapytać o coś osobistego w sumie i nie chcę tak na forum Bo, może nie chcesz
__________________
Zapuszczam włosy: 40 cm-->95 cm!

Od 11 marca 2015-wege-kierowca




pauleta89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-08, 12:07   #760
nursii
Zadomowienie
 
Avatar nursii
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 144
Dot.: Czy czujesz się piękna? Zalety kontra wady – co wymienisz szybciej? PART II

Cytat:
Napisane przez misianka Pokaż wiadomość
no niestety, ja nie zaryzykuję, mam dość lat, żeby wiedzieć, ze to się nie zmieni u mnie
z przerażeiem czasem myślę o ewentalnej konieczności udzielenia pierwszej pomocy, bo krew/rany, nawet poważne to luzik, zero wrażenia, jestem też dobrze pzygotowana teoretycznie i o ile odpowiednie zbadanie, ułożenie, zabezpieczenie pozycji/rany - proszę uprzejmie, to jest coś czego nie zrobię - sztuczne oddychanie, mam tak silny odruch wymiotny, nawe jak to widzę na filmie np. że zwyczajnie obawiam sie, że jakbym się przemogła, to bym ... zwymiotowała, więc lepiej nie, choćby dla dobra poszkodowanego i to nie jest żart

raz tylko zdarzyło mi się udzielić pomocy nieprzytomnej osobie, ale to był atak epilepsji, więc bez sztucznego oddychania i zrobiłam wszystko elegancko

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------




resocjalizacja, czyli specjalista od dewiantów jak ja to nazywam, specjalizacja prawno-kryminologiczna

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------




mam to samo
Obecnie wytyczne są takie, że nie trzeba wykonywać sztucznego oddychania. 30 ucisków klatki piersiowej, sprawdzenie czy oddech/tętno powróciły, jeśli nie to kolejna seria 30 ucisków i tak w kółko.
nursii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-08, 12:08   #761
ghana
Zakorzenienie
 
Avatar ghana
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 14 588
GG do ghana Send a message via Skype™ to ghana
Dot.: Czy czujesz się piękna? Zalety kontra wady – co wymienisz szybciej? PART II

Cytat:
Napisane przez misianka Pokaż wiadomość
resocjalizacja, czyli specjalista od dewiantów jak ja to nazywam, specjalizacja prawno-kryminologiczna
czyli pudło łączyłam Cię z językami, bo kilka razy rzuciły mi się w oczy jakieś obcojęzyczne wtrącenia
ghana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-08, 12:12   #762
misianka
kosmita jakiś normalnie
 
Avatar misianka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: po trzeciej stronie lustra
Wiadomości: 18 610
Dot.: Czy czujesz się piękna? Zalety kontra wady – co wymienisz szybciej? PART II

Cytat:
Napisane przez nursii Pokaż wiadomość
Obecnie wytyczne są takie, że nie trzeba wykonywać sztucznego oddychania. 30 ucisków klatki piersiowej, sprawdzenie czy oddech/tętno powróciły, jeśli nie to kolejna seria 30 ucisków i tak w kółko.
a to ulga, serio, to zrobię bez problemu w stanie wyżzej konieczności
dziękuję, bardzo serio

ale ciekawe od kiedy? bo tosunkowo niedawno miałam zajęcia teoretyczne (prawo jazdy) i jakoś nie było o tej zmianie nic - tylko klasyka

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Cytat:
Napisane przez ghana Pokaż wiadomość
czyli pudło łączyłam Cię z językami, bo kilka razy rzuciły mi się w oczy jakieś obcojęzyczne wtrącenia
__________________
Przeproście i Spieprzajcie





Kot też człowiek. Zazwyczaj zresztą bardziej.
misianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-08, 12:15   #763
kudlik_kk
Zakorzenienie
 
Avatar kudlik_kk
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 26 720
Dot.: Czy czujesz się piękna? Zalety kontra wady – co wymienisz szybciej? PART II

Tak piszecie o tych obrzydzeniach itp. Ja wam powiem, że ja od dziecka mam schizy na punkcie medycyny. Lekarz, weterynarz... Kocham to! Interesuje się medycyną do granic obłędu. Kiedyś chciałam być lekarzem, ale jak zobaczyłam, że lekarz to ma całe gie do leczenia (np w szpitalu) i głównie chodzą wokół człowieka pielęgniarki odrzuciłam myśl lekarza na zawsze. Oczywiście podziwiam chirurgów. To dla mnie jedyny lekarz, który leczy z prawdziwego zdarzenia. Najwięcej podziwu u mnie wzbudzają ratownicy medyczni. To oni jeżdża do wypadków, udzielają pierwszej pomocy i tak na prawdę widzą najwięcej i to do nich nalezy kwestia czy zdążą i nie zawiodą w kwestii czy dany człek przeżyje czy nie. Sama bym chciała być ratownikiem, ale u mnie dyskwalifikuje egzamin z pływania - panicznie boję się wody! Zostałam masażystką. Niby można pomagać ludziom i z nimi być, bo nie nadaję się do produkcji tzw. taśmowej. Jednak ja marzę o położnictwie! Nie tylko o noszeniu bobasów, ale o pomaganiu matkom, rodzącym, kobietom w ciązy oraz tym, które leżą w szpitalach uskarżając się na rożne choroby te nasze kobiece... Niestety nie mam szans się dostać
__________________





21. 10. 2015 - teoria: podejście pierwsze i ostatnie: 74 / 74
03. 12. 2015 - praktyka: podejście pierwsze i ostatnie


kudlik_kk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-08, 12:16   #764
misianka
kosmita jakiś normalnie
 
Avatar misianka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: po trzeciej stronie lustra
Wiadomości: 18 610
Dot.: Czy czujesz się piękna? Zalety kontra wady – co wymienisz szybciej? PART II

Cytat:
Napisane przez pauleta89 Pokaż wiadomość
Wiesz co napiszę do Ciebie prywatną wiadomość jeżeli się nie obrazisz Bo chciałam zapytać o coś osobistego w sumie i nie chcę tak na forum Bo, może nie chcesz
odpowiedziałam, a możesz moją odpowiedź tu zacytować, bo w sumie to może być cenna info o bakterach
__________________
Przeproście i Spieprzajcie





Kot też człowiek. Zazwyczaj zresztą bardziej.
misianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-08, 12:17   #765
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 628
Dot.: Czy czujesz się piękna? Zalety kontra wady – co wymienisz szybciej? PART II

Jak Wam idzie testowanie, zamierzacie codziennie zmieniać deo, czy np przez kilka dni jedno, potem następne Nie wiem czy się dziś wysmarować znowu zieloną kulką czy spróbować niebieską, bo kusi

Cytat:
Napisane przez isa666 Pokaż wiadomość
Właśnie też mnie ciekawi ta nowa farba

Ja mam naturalnie włosy w kolorze ciemny blond/jasny szatyn, ale obecnie po ostatnim farbowaniu Castingiem Mroźne Trufle (w październiku jakoś farbowałam, więc dawno) moje włosy mają odcień lekko rudawy.
Dziś jadę kupić znów Castinga (Mroźne Mochaccino to mój ulubiony odcień), bo do tego wszystkiego mam ogrom siwych włosów i bez farbowania ani rusz Ostatnio chodziło mi po glowie rozjaśnienie ich na blond, ale mi taki zabieg jeszcze bardziej niszczy włosy, więc już wolę farbować na kolor zbliżony do mojego naturalnego lub ciut ciemniejszy.
Ja po rozjaśnianiu żałowałam, tzn moje włosy nawet nie najgorzej zareagowały, ale kompletnie się sobie nie podobałam w nowym kolorze, bo mam ciemne brwi i oczy i jasną karnację typowo zimną, do tego te odrosty Nie dla mnie ta zabawa. Nie mam cierpliwości chyba Ale może kiedyś rozjaśnię delikatnie, powiedzmy o 2 tony.

Ja lubię te farby, bo mi nie lecą po nich tak bardzo włosy jak po innych, do tego nie dają po nosie, do tego łatwo się rozprowadzają, równomierny kolor jest po nich

Cytat:
Napisane przez misianka Pokaż wiadomość
Olię polecam, otanio użyłam i jestem zachwycona, świetne krycie mimo braku amonikaku (także siwków).
Jedyna wada, to straszliwa leistość, trzeba bardzo uważać przy nakładaniu, żeby nie nachlapać dookoła

polecam alternatywnie Olię, pierwsza która przebiła efektem i jakością rodukty l'oreala z farb drogeryjnych wg mnie (a mam spooore doświadczenie)
Czuję się skuszona

Co do pudrów dziewczyny, to ja jestem zachwycona ostatnim zakupem, pudrem sypkim Manhattanu, mam najjaśniejszy "natural", dla mnie bomba, matuje na długo, wygładza i jest przy tym mało widoczny.

Cytat:
Napisane przez isa666 Pokaż wiadomość
Wróciłam z Rossmanna z Castingiem Mroźne Mochaccino tak jak pisałam
Kupiłam sobie też żel pod prysznic Isana melon&gruszka i tę pomadkę w kredce Astor, która była do wygrania na Wizażu Mam kolor 02, taki jasny beż z delikatnym połyskiem.
Szkoda, że się nie załapałam na Astora na wizażu, podoba mi się formuła w kredce i widzę, że coraz więcej marek ją wprowadza.

Edytowane przez Korah
Czas edycji: 2013-06-08 o 12:18
Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-08, 12:20   #766
misianka
kosmita jakiś normalnie
 
Avatar misianka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: po trzeciej stronie lustra
Wiadomości: 18 610
Dot.: Czy czujesz się piękna? Zalety kontra wady – co wymienisz szybciej? PART II

dobra - muszę zająć się aprowizacją i przygotowaniem żarcia, bo znając moje obyczaje, zostanę li tylko z paczką chipsów na wieczór, a jeszcze nic dzis nie jadłam
__________________
Przeproście i Spieprzajcie





Kot też człowiek. Zazwyczaj zresztą bardziej.
misianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-08, 12:20   #767
nursii
Zadomowienie
 
Avatar nursii
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 144
Dot.: Czy czujesz się piękna? Zalety kontra wady – co wymienisz szybciej? PART II

Cytat:
Napisane przez misianka Pokaż wiadomość
a to ulga, serio, to zrobię bez problemu w stanie wyżzej konieczności
dziękuję, bardzo serio

ale ciekawe od kiedy? bo tosunkowo niedawno miałam zajęcia teoretyczne (prawo jazdy) i jakoś nie było o tej zmianie nic - tylko klasyka

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------



Nie wiem dokładnie od kiedy, tak naprawdę wytyczne odnośnie pierwszej pomocy przedmedycznej prawie co roku się w jakiś sposób zmieniają. Wątpię, żeby na kursach prawa jazdy w to wnikali, więc pewnie podają ciągle ten sam stary model... z resztą, jeśli ktoś zrobi 30 uciśnięć i te wdechy, to nie zaszkodzi, ale nie jest to konieczne, taki wdech wykonany ustami"przez człowieka dla człowieka" tak naprawdę nie wiele daje, najważniejszy jest masaż serca.
nursii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-08, 12:24   #768
isa666
Zakorzenienie
 
Avatar isa666
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 23 859
Dot.: Czy czujesz się piękna? Zalety kontra wady – co wymienisz szybciej? PART II

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Szkoda, że się nie załapałam na Astora na wizażu, podoba mi się formuła w kredce i widzę, że coraz więcej marek ją wprowadza.
Mi też się taka forma kredki podoba Jak kiedyś w ogóle nie lubiłam pomadek, tak teraz ciągnie mnie do nich bardziej a błyszczyków wcale nie używam i nie kupuję
__________________
Trance is essential for my life
isa666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-08, 12:30   #769
ghana
Zakorzenienie
 
Avatar ghana
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 14 588
GG do ghana Send a message via Skype™ to ghana
Dot.: Czy czujesz się piękna? Zalety kontra wady – co wymienisz szybciej? PART II

Cytat:
Napisane przez isa666 Pokaż wiadomość
Mi też się taka forma kredki podoba Jak kiedyś w ogóle nie lubiłam pomadek, tak teraz ciągnie mnie do nich bardziej a błyszczyków wcale nie używam i nie kupuję
mam podobnie kiedys tylko błyszczyki, a teraz mam raptem 3 i w sumie rzadko używam

jeśli chodzi o formę kredki do ust - mam z inglota, daje piękny kolor, ale jest taka sucha i podkreśla nawet najmniejszą suchą skórkę. MImo super odcienia stosuję ją jednak sporadycznie
ghana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-08, 12:33   #770
kudlik_kk
Zakorzenienie
 
Avatar kudlik_kk
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 26 720
Dot.: Czy czujesz się piękna? Zalety kontra wady – co wymienisz szybciej? PART II

Ja swojej z Astora się doczekać nie mogę Szczerze mówiąc powątpiewam czy ją w ogóle dostanę
__________________





21. 10. 2015 - teoria: podejście pierwsze i ostatnie: 74 / 74
03. 12. 2015 - praktyka: podejście pierwsze i ostatnie


kudlik_kk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-08, 12:42   #771
nursii
Zadomowienie
 
Avatar nursii
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 144
Dot.: Czy czujesz się piękna? Zalety kontra wady – co wymienisz szybciej? PART II

Cytat:
Napisane przez misianka Pokaż wiadomość
dobra - muszę zająć się aprowizacją i przygotowaniem żarcia, bo znając moje obyczaje, zostanę li tylko z paczką chipsów na wieczór, a jeszcze nic dzis nie jadłam
Ja właściwie też powinnam uciekać- muszę ogarnąć mieszkanie, bo powoli mi zaczyna brudkiem zarastać;p , no i wziąć się za naukę do egzaminu... Wzięłam sobie "obudzający" prysznic z figą&kwiatem pomarańczy, poszmarowałam paszki kulką original ( w której się zakochałam!) i muszę brać się za robotę! Chociaż miałam wielka ochotę pójść gdzieś dziś na dłuższy spacer, bo pogoda ładna, ale nie mam z kim, TŻ od 8 do 20 ma zajęcia na uczelni, a wszystkie kumpelki albo się uczą, albo pouciekały na weekend do swoich rodzinnych miejscowości...Może jak mój luby wróci z zajęć pójdziemy na jakiś romantyczny wieczorny spacerek;p
nursii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-08, 12:48   #772
kudlik_kk
Zakorzenienie
 
Avatar kudlik_kk
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 26 720
Dot.: Czy czujesz się piękna? Zalety kontra wady – co wymienisz szybciej? PART II

Nursii ja sama chodzę na spacerki, czasem z moim szkrabem ale najczęściej to sama
__________________





21. 10. 2015 - teoria: podejście pierwsze i ostatnie: 74 / 74
03. 12. 2015 - praktyka: podejście pierwsze i ostatnie


kudlik_kk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-08, 13:24   #773
nursii
Zadomowienie
 
Avatar nursii
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 144
Dot.: Czy czujesz się piękna? Zalety kontra wady – co wymienisz szybciej? PART II

Cytat:
Napisane przez kudlik_kk Pokaż wiadomość
Nursii ja sama chodzę na spacerki, czasem z moim szkrabem ale najczęściej to sama
Ja jakoś nie mogę się do tego przekonać, dziwnie się czuję chodząc sama

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Cytat:
Napisane przez kudlik_kk Pokaż wiadomość
Tak piszecie o tych obrzydzeniach itp. Ja wam powiem, że ja od dziecka mam schizy na punkcie medycyny. Lekarz, weterynarz... Kocham to! Interesuje się medycyną do granic obłędu. Kiedyś chciałam być lekarzem, ale jak zobaczyłam, że lekarz to ma całe gie do leczenia (np w szpitalu) i głównie chodzą wokół człowieka pielęgniarki odrzuciłam myśl lekarza na zawsze. Oczywiście podziwiam chirurgów. To dla mnie jedyny lekarz, który leczy z prawdziwego zdarzenia. Najwięcej podziwu u mnie wzbudzają ratownicy medyczni. To oni jeżdża do wypadków, udzielają pierwszej pomocy i tak na prawdę widzą najwięcej i to do nich nalezy kwestia czy zdążą i nie zawiodą w kwestii czy dany człek przeżyje czy nie. Sama bym chciała być ratownikiem, ale u mnie dyskwalifikuje egzamin z pływania - panicznie boję się wody! Zostałam masażystką. Niby można pomagać ludziom i z nimi być, bo nie nadaję się do produkcji tzw. taśmowej. Jednak ja marzę o położnictwie! Nie tylko o noszeniu bobasów, ale o pomaganiu matkom, rodzącym, kobietom w ciązy oraz tym, które leżą w szpitalach uskarżając się na rożne choroby te nasze kobiece... Niestety nie mam szans się dostać
Dlaczego nie masz szans się dostać na położnictwo?
Ja mam dużo koleżanek- położnych, niestety też narzekają na problemy z pracą, co raz mniej dzieci się rodzi, może dla tego;(. Miałam praktyki na oddziale ginekologiczno- położniczym, ale mnie ta dziedzina akurat nie rajcuje. Mój kuzyn jest ratownikiem medycznym, nie umie pływać, i nie było mu to potrzebne, skończył dwuletnie studium i pracuje jako ratownik w karetce. Na studia u mnie na UM też przyjmują na ratownictwo tylko na podstawie wyników z matury, nie ma żadnych wstępnych egzaminów sprawnościowych. W trakcie studiów jest owszem dużo zajęć WF, ale z tego co się orientuję, umiejetność pływania nie jest przymusem, ratonik WOPR musi umieć pływać, ale nie ratownik medyczny... także może nic straconego? Chociaż kobiety w tym zawodzie mają mega ciężko, nie chcą przyjmować do pracy, bo jednak siła fizyczna jest w tym zawodzie niezbędna...
nursii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-08, 13:48   #774
Cara_Mel
Zadomowienie
 
Avatar Cara_Mel
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 201
Dot.: Czy czujesz się piękna? Zalety kontra wady – co wymienisz szybciej? PART II

Cytat:
Napisane przez kas_fiuka Pokaż wiadomość
Lirene jest ok. Ja miałam i jedyne co mi przeszkadza to zapach. Na początku jest przyjemny, delikatnie kawowy, jednak po chwili zamienia się w typowy samoopalaczowy, miesza się z tym kawowym i... cieżko to wytrzymać...
Polecam Rossmann Ozon samoopalacz w sparyu. Jak masz jasną karnację to będzie wydajny, a efekt będzie super. Kosztuje 9 zł czy 10. Dla mnie hit! Jeśli masz ciemniejszą, to może nie być aż tak super, ale ja bym mimo wszystko spróbowała.

Ja na linię wodną polecam Maybelline Master Drama Gel Eyeliner, to się trzyma!
A ten spray w miarę równomiernie się rozprowadza? Bo brzmi fajnie, chyba wypróbuję, bo akurat mam raczej jasną karnację, więc powinno być w sam raz.
A ten eyeliner jest w białym kolorze albo jakimś jasnym? Bo cenowo to tak sobie, ostatnio odkryłam eyelinery z manhattanu, które kupiłam po 5 zł i jestem zachwycona.

Cytat:
Napisane przez misianka Pokaż wiadomość
też jestem pod wrazeniem, matuje, ale na taką satynkę, a nie chamki, płaski mat, nie podkreśla skórek - pierwszy, który mnie przekonał, od czasu pewneg pudru Avon Anew, niestety niedostępnego już dawno, a i sporo droższego - Eveline to perełka za kilkanaście zeta

---------- Dopisano o 08:18 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ----------


gdybyś się jednak kiedkolwiek zaświeciła, polecam tego eveline'a, bo j.w.

---------- Dopisano o 08:20 ---------- Poprzedni post napisano o 08:18 ----------



polecam alternatywnie Olię, pierwsza która przebiła efektem i jakością rodukty l'oreala z farb drogeryjnych wg mnie (a mam spooore doświadczenie)

---------- Dopisano o 08:23 ---------- Poprzedni post napisano o 08:20 ----------



dla mnie akurat Lierene to porażka, ale co kto lubi

ja bym poleciła Dove i Dax Perfecta w tubie, przyjemne, łatwe w aplikacji, dają ładny kolor (brąz, a nie marchewę), względnie równomiernie schodzą, cenowo przyjazne, zwłaszcza Dax
To zdecydowanie muszę wypróbować ten puder! Na razie do matowienia używam pudru dla dzieci z babydream i jest super. A słyszałam, że jak się doda cynamonu, to będzie jeszcze fajniejszy.
Dove kiedyś używałam i schodził tak kiepsko, ale miałam wtedy odcien dla ciemniejszej skóry, bo to wakacje były akurat, więc może kwestia dopasowania koloru. Ale na daxa sobie zerknę. Dzięki!

Cytat:
Napisane przez pauleta89 Pokaż wiadomość
Ja mam grube i gęste, ale i tak po tej są obciążone:| O to fajnie! Gratuluję wyboru bo ten kierunek jest na prawdę wspaniały Ja trochę żałuję, że nie poszłam jako na drugi na kosmetologię;D Ale cóż głupi człek i tyle;D[COLOR="Silver"]
Nigdy nie jest na nic za późno!

Cytat:
Napisane przez isa666 Pokaż wiadomość
Właśnie też mnie ciekawi ta nowa farba

Ja mam naturalnie włosy w kolorze ciemny blond/jasny szatyn, ale obecnie po ostatnim farbowaniu Castingiem Mroźne Trufle (w październiku jakoś farbowałam, więc dawno) moje włosy mają odcień lekko rudawy.
Dziś jadę kupić znów Castinga (Mroźne Mochaccino to mój ulubiony odcień), bo do tego wszystkiego mam ogrom siwych włosów i bez farbowania ani rusz Ostatnio chodziło mi po glowie rozjaśnienie ich na blond, ale mi taki zabieg jeszcze bardziej niszczy włosy, więc już wolę farbować na kolor zbliżony do mojego naturalnego lub ciut ciemniejszy.
A ja własnie się dowiedziałam, że wygrałam Piankę trwale koloryzującą Wellaton. Zobaczymy jak będzie działać, bo nigdy nic nie farbowałam.

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Cytat:
Napisane przez nursii Pokaż wiadomość
Moja przyjaciółka skończyła kosmetologię na Uniwersytecie Medycznym u nas, w Poznaniu i twierdzi, że to był największy błąd w jej życiu... studia dość ciężkie, sporo nauki, dziewczyna zdobyła mnóstwo wiedzy teoretycznej na temat pielęgnacji skóry/ciała, której teraz nie za bardzo może wykorzystać, bo realia są takie, że szukając pracy w różnego rodzaju salonach kosmetycznych pracodawcy wymagali konkretnych umiejętności, a nie wiedzy teoretycznej na temat np. farmakognozji czy innych przedmiotów z jej studiów, na tych studiach nie uczyła się np. jak robić zwykły pedicure, manicure, makijaże, czy popularne zabiegi kosmetyczne, bardziej zabiegi lecznicze np. pedicure dla osób z tzw. "stopą cukrzycową"... na zabiegi, których się nauczyła po pierwsze w Pl jeszcze nie ma zbytnio popytu, po drugie po tych studiach i tak nie do końca miała uprawnienia, żeby je wykonywać, musiałaby kończyć dodatkowe kursy/szkolenia, które sporo kosztują. Kiedy szukała pracy, zamiast niej czy jej koleżanek ze studiów pracodawcy przyjmowali dziewczyny, które skończyły dwuletnie studium z tytułem" technik usług kosmetycznych", bo one potrafiły wykonywać konkretne zabiegi, dużo dużo konkretnych, popularnych zabiegów kosmetycznych... W firmach zajmujących się produkcją kosmetyków też nie chcieli jej, tam zatrudniali osoby po farmacji, chemii kosmetycznej czy biochemii. Szukała pracy w szeroko pojętej branży kosmetycznej ponad rok, po czym się poddała i zaczęła drugie studia, na których teraz obecnie razem jesteśmy. Jej zdanie jest takie, że obecnie zawód kosmetologa w Polce jest nikomu niepotrzebny Smutne to, bo studia były ciekawe, duże wiązała z nimi nadzieje, no i nauki było na nich sporo.
Nie wiem, może tylko u mnie w mieście tak jest, ale dziewczyny po kosmetologii mają duże problemy z pracą, nie mogą tak naprawdę nawet założyć swojego interesu, chyba że go otworzą i zatrudnią do pracy inne osoby, które maja odpowiednie uprawnienia lub same sobie"dorobią" dodatkowe kursy pozwalające im robić więcej...
Ale niestety każde studia takie są, że świetnie przygotowują z teorii, a nie praktyki, nieważne co obiecują. U mnie tez podobno miały być jakieś praktyki ze współpracującymi hotelami i innymi ośrodkami związanymi z turystyką w Krakowie, a nie było nic. Zależy jeszcze jakiego kto chce specjalistę. Ale akurat w przypadku kosmetologii, dla mnie ogromne znaczenie ma wiedza, więc wolałabym, żeby zajmowała się mną pani po studiach, a nie studium.

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

Cytat:
Napisane przez kudlik_kk Pokaż wiadomość
Koochana dla mnie to ideał! Piękne, solidne opakowanie, cudownie pachnie, ma dużą gamę kolorów, po nałożeniu na buzię nie robi odczucia zacementowania tylko jakby od razu wtapia się w skórę, buzia jest jedwabista i milusia w dotyku, nie uczula, nie ściera się - ja po 8 godzinach go zmywam z twarzy i on jest!!! Mat - u mnie baaaaaaardzo długo. Jak np nakładam o 10 a wracam do domu o 21 nadal się nie świecę. Nie uwidacznia zmarszczek ani skórek. I co siekawe - jak bardziej go jakby wetrzeszraz przy razie - masz efekt jak podkładu - dobre krycie i ładnie podkreślone kształty buzi.! Wydajność - super! Ja go mam jakieś 4 - 5 miesiący codziennego używania. Bardzo gorąco polecam. U mnie kosztuje 20 albo ponad 20 zł ale zawsze kupuję na alle. Mam teraz owiutki kolor sand ale nie używam, bo jaes za ciemny na obecną chwilę
O rany, brzmi jak to czego potrzebuję! On jest ogólnie dostępny w drogeriach? Bo muszę gdzieś swój kolor znaleźć, a potem na all wyszukać najlepiej.

Cytat:
Napisane przez misianka Pokaż wiadomość
a jeszcze mnie tak naszło na zwierzenie

ja szczerze podziwiam osoby, które mogą, a nawet lubią wykonywać zawód którego wykonywanie wymaga bardzo ścisłego, fizycznego kontaktu z klientem/pacjentem

ja nie znoszę, jak mnie inni ludzie dotykają, brzydzi mnie to i to wielowymiarowo, bo zdarza się to także w stosunku do osób, które znam, lubię i wiem z pewnością, że są b/czyste, więc sam kontakt jest już dla mnie nieprzyjemny, bez dodatkowych atrakcji typu smród/brud
Ja mam bardzo podobnie. Nie znoszę dotyku obcych ludzi (fryzjerkę znoszę), w autobusie, tramwaju, jakieś ocieranie, tłumy (na koncertach o dziwo nie przeszkadza mi to strasznie, ale jestem skupiona na czymś innym). Tylko bardzo bliskie mi osoby mogą mnie tyrpać i ruszać. :P
Cara_Mel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-08, 13:51   #775
xnika
Rozeznanie
 
Avatar xnika
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 996
Dot.: Czy czujesz się piękna? Zalety kontra wady – co wymienisz szybciej? PART II

Ja dzisiaj kupiłam sobie puder Sephora mineralny, skorzystalam z okazji -40%, a co do podkladu to kupiłam Mat Magique loreal juz drugi.

Z farb to lubię profesjonalne loreal luo color, kupuje na all.

Dzisiaj przetestowalam kulkę original powiem wam ze kiepsko po 6 godz juz nie działała, pachy wilgotne, a nie mam problemu z nadmierna potliwością.
xnika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-08, 13:53   #776
Cara_Mel
Zadomowienie
 
Avatar Cara_Mel
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 201
Dot.: Czy czujesz się piękna? Zalety kontra wady – co wymienisz szybciej? PART II

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Jak Wam idzie testowanie, zamierzacie codziennie zmieniać deo, czy np przez kilka dni jedno, potem następne Nie wiem czy się dziś wysmarować znowu zieloną kulką czy spróbować niebieską, bo kusi

Co do pudrów dziewczyny, to ja jestem zachwycona ostatnim zakupem, pudrem sypkim Manhattanu, mam najjaśniejszy "natural", dla mnie bomba, matuje na długo, wygładza i jest przy tym mało widoczny.
Ja mam zamiar używać tak mniej więcej tydzień każdego, żeby zobaczyć jak się sprawdza w różnych sytuacjach. Wiadomo, jeden dzień jest gorętszy, inny mniej, więc byłoby to trochę "nierówne".
A cena tego manhattanu do przejscia chyba? Aktualnie mam ich puder w kamieniu, kupiony w grudniu przy okazji -40% w rossmanie, używam codziennie i jeszcze go jest trochę, ale mam ten jaśniutki porcelain kolor, choć myślałam, ze będzie za jasny, to jest ok.

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Cytat:
Napisane przez xnika Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj kupiłam sobie puder Sephora mineralny, skorzystalam z okazji -40%, a co do podkladu to kupiłam Mat Magique loreal juz drugi.

Z farb to lubię profesjonalne loreal luo color, kupuje na all.

Dzisiaj przetestowalam kulkę original powiem wam ze kiepsko po 6 godz juz nie działała, pachy wilgotne, a nie mam problemu z nadmierna potliwością.
Jak się puder sprawuje? Warto?
Cara_Mel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-08, 13:55   #777
nursii
Zadomowienie
 
Avatar nursii
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 144
Dot.: Czy czujesz się piękna? Zalety kontra wady – co wymienisz szybciej? PART II

Mnie Original chroni bardzo dobrze, a właśnie pocę się dość mocno
Powiem Wam też, że jakiś czas temu kupiłam mojemu Tż antyperspirant Dove męski, też w kulce i jest z niego bardzo, baaardzo zadowolony, bo szybko wysycha, nie klei się i chroni przed poceniem idealnie. Jak mu się pokończą żele pod prysznic, to też go namówię na jakiś z serii Dove dla facetów
nursii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-08, 13:59   #778
xnika
Rozeznanie
 
Avatar xnika
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 996
Dot.: Czy czujesz się piękna? Zalety kontra wady – co wymienisz szybciej? PART II

Cytat:
Napisane przez Cara_Mel Pokaż wiadomość
Ja mam zamiar używać tak mniej więcej tydzień każdego, żeby zobaczyć jak się sprawdza w różnych sytuacjach. Wiadomo, jeden dzień jest gorętszy, inny mniej, więc byłoby to trochę "nierówne".
A cena tego manhattanu do przejscia chyba? Aktualnie mam ich puder w kamieniu, kupiony w grudniu przy okazji -40% w rossmanie, używam codziennie i jeszcze go jest trochę, ale mam ten jaśniutki porcelain kolor, choć myślałam, ze będzie za jasny, to jest ok.

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------


Jak się puder sprawuje? Warto?
Pierwszy raz go mam, zawsze kupowałam pudry clinique albo guerlain, tak samo z podkladami ale ten z loreala podklad uwielbiam. Dałam za ten puder tylko 35zl więc zobaczę jaki jest.

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

Cytat:
Napisane przez nursii Pokaż wiadomość
Mnie Original chroni bardzo dobrze, a właśnie pocę się dość mocno
Powiem Wam też, że jakiś czas temu kupiłam mojemu Tż antyperspirant Dove męski, też w kulce i jest z niego bardzo, baaardzo zadowolony, bo szybko wysycha, nie klei się i chroni przed poceniem idealnie. Jak mu się pokończą żele pod prysznic, to też go namówię na jakiś z serii Dove dla facetów
Ja testowalam dzisiaj na siłowni rano a potem na zakupach, o wiele lepszy moim zdaniem jest garnier 72h albo kulki vichy.
xnika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-08, 14:12   #779
misianka
kosmita jakiś normalnie
 
Avatar misianka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: po trzeciej stronie lustra
Wiadomości: 18 610
Dot.: Czy czujesz się piękna? Zalety kontra wady – co wymienisz szybciej? PART II

Cytat:
Napisane przez kudlik_kk Pokaż wiadomość
Nursii ja sama chodzę na spacerki, czasem z moim szkrabem ale najczęściej to sama

o ja też, sporo chodzę, kilometrami czasem i sama, lubię chodzić, jakkolwiek to brzmi

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------

dobła, to u mnie dziś obżarstwo: ryż smażony "a'la Madras" i czekolada czarno-biała
__________________
Przeproście i Spieprzajcie





Kot też człowiek. Zazwyczaj zresztą bardziej.
misianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-08, 14:25   #780
201704240919
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 398
Dot.: Czy czujesz się piękna? Zalety kontra wady – co wymienisz szybciej? PART II

Cytat:
Napisane przez pauleta89 Pokaż wiadomość
No to fajnie, że lubisz i umiesz chemię Dogadać się w tej kwestii dogadamy A to widzisz byłabyś świetnym kosmetologiem Nie myslałaś o takich studiach? Tylko na taką prawdziwą kosmetologię na uniwerku bio obowiązkowo i chemia też Ale widzę, że dałabyś radę A są może u Ciebie takie szkoły wyższe ? U mnie jest taka i tam jest kosmetologia, trzeba mieć maturę ale nie koniecznie kierunkową


Też myślałam o tym, ale za biologią zbytnio nie przepadam. Zobaczymy, mam rok przerwy - może mi się wszystko odwróci. Właśnie gdybym miała już coś wybrać w tym kierunku to kosmetologia na uniwerku, chciałam kiedyś być lekarzem - dokładnie dermatologiem (wyższe uprawnienia, obsługa niektórych sprzętów), ale to trochę za wysoki poziom na mnie, w końcu byłam na profilu humanistycznym w LO (coś ubzdurało mi się z prawem i łaziło za mną przez liceum)i jednak tych przedmiotów było za mało. Ale przyznam, myślałam o tym kierunku, bo mam pewne poczucie estetyki, znam sie trochę na tej chemii a w dodatku rysuje - łącząc te wszystkie umiejętności wychodzi dobra kosmetyczka.


Cytat:
Napisane przez pauleta89 Pokaż wiadomość
Jeżeli tej witaminy C ma być jakaś dokładnie określona ilość to polecam zakupienie w aptece witaminy C, nie rutinoscorbinu Sama dawniej brałam- niestety ostatnio oznaczałam w nim witaminkę C i jest ta ilość trochę zaniżona niż podają Niby nie mogę mówić takich rzeczy, ale jedzcie Rutinoscorbin a do kosmetyków kupujcie witaminkę zwykłą
Tak, tak, ja zawsze kupuję witaminę C w formie kwasu askorbinowego, ale czasami z biedy kosmetykowej zdarzało mi się rozgniatanie tych tableteczek na bardzo drobniutki proszek, trzeba sobie jakoś w życiu radzić Jednakże do określonych stezen (wiadomo, że c jest efektowna do 20% stężenia) nie ma co kombinować z tabletkami.

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Cytat:
Napisane przez pauleta89 Pokaż wiadomość
A ja teraz wracam do mojego koloru Nie chce więcej się farbować bo włosy mi się makabrycznie poniszczyły chodzę z odrostami trochę natruralnie mam brąz a malowane bordo;D Ale przyciemniam płukanką z szałwii i mniej widać
Mam zamiar olejować się w wakacje kokosowym olejkiem
A ostatnio wyrzuciłam ponad pół opakowania Kallosa z proteinami mleka;D Beznadzieja! tak mi znajoma fryzjerka zachwalala, a z moimi włosami nie robiła nic Poza tym, że je obciązała Jedynie zapach na plus Zostawiłam trochę odżywki w pudełku i schowałam za pralkę w łazience;D Cała łazienka pachnie jak krówka mleczna
U mnie ta odżywka działa cuda, ale to dlatego, że moje włosy lubią proteiny mleczne i mleko - ale tylko wysoko tłuszczowe. Może spróbuj dodać odrobinę oleju, niektóre włosy lubią proteiny w obecności tłuszczy. Moja mama ma zniszcozne włosy i maseczka pasuje jej bez niczego.
Poza tym możesz używać jej do pierwszego "o" w OMO, sprawdza się super, jest tania i wydajna. Fajnie chroni włosy przed agresywnym szamponem
201704240919 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.