Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz.17

[Aaś]

Ash w dzisiejszej
Moje są w linijce poniżej sofii. Na niebiesko. W porównaniu do reszty wyglądają jak małe kosmitki - takie wychudzone Zupełnie inaczej teraz wyglądają.

Diabli też myślałam że to częściej przychodzą. A tamta babka z gw przychodziła tylko raz w tyg - w czwartki. Jak urodzisz w piątek i zaraz wyjdziesz do domu to się nie łapiesz.

[diabli]

Napisane przez sharpnowaja

diabli to Ty masz styczność z teściową na co dzień?

wpada do nas o wiele częściej niż wcześniej niby zawsze po drodze jak cos zalatwia itd. ale nie lubie tak z zaskoczenia

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:13 ----------

Napisane przez adunia89

Hej dziewczyny, ja tak na szybko ze szpitala. Chca mi dzis zalozyc cewnik/balonik na wywolanie. Czy ktoras z Was wie cos o tym? Boje sie grzebac na necie...

w szpitalu dziewczyna z mojej sali miała zalozony najpierw było ok, później jeczala, ze ja rozsadza a następnego dnia urodzila

[Ashyshqa]

Napisane przez MoTyleKsw

I wszystko miał w normie? Jakie ph?


Ja już schizuję, bo małej COŚ jest i sama myśl o tym, że trzeba będzie latać po urologach, nefrologach, zbieranie moczu, podawanie leków mnie paraliżuje jakieś zakażenie układu moczowego, które jest od nerek, cewki czy kij wie czego jeszcze i dojście u takiego malucha od czego to nie mniej jednak krew w moczu mnie dobija...

Wcale Ci się nie dziwię, że się stresujesz tym... Mam nadzieję, że szybko znajdą przyczynę i wyleczą Matyldę, nasze biedactwo

My nie mieliśmy żadnych tego typu badań... A przecież u Was to wyszło na takich kontrolnych, bez specjalnych wskazań, prawda? Trochę mnie martwi, że nam nikt nic takiego nie zlecił...


Diabli Ciągle zapominałam napisać - zdjęcia Nelki są BOSKIE! Bardzo fajnie, że na nie śpi na wszystkich. Super urocze są zdjęcia śpiących słodko maluszków w tych stylizacjach, ale wszystkie dzieci wyglądają na nich podobnie. Dzięki otwartym oczkom bardziej widać Nelkę, jej osobę, a nie tylko słodkie maleństwo Super prezencik jej wygrałaś, oby tak dalej

Lecę do sklepu po jakąś rybę. Nasze maleństwo wreszcie zasnęło (na brzuszku - coraz bardziej lubi tę pozycję). Myślę, że ta wilgotność powietrza i duchota jej przeszkadzała zasnąć. Po raz pierwszy założyłam jej dziś rampersik Ale wraz jej gorąco...

[diabli]

Napisane przez becik_4

kurcze powiem wam ze ta cesarka to nie za fajna sprawa myslalm ze to bedzie mniejszy bol i stres moze dlatego ze mialam planowana dzien wczesniej i te przygotowania ( 2 godziny) mnie strasznie zestresowaly

i mam pytanko jak dlugo po cc odczówałyście ból ? i czy bolal was pecherz przy sikaniu? bo mnie trasznie lapie skurcz przy oddawaniu moczu i nie wiem czy to normalne moze minie ?

a ja myslalam, ze cc będzie gorsza wyobrazalam sobie, ze przez 2 tygdnie to pewnie nie wstane z lozka i będę zdychać blizna jeszcze trochę boli, chociaż ostatnio to już raczej swedziala. ogolnie nastawiłam się na wieksza jazde.
mnie bolał pęcherz, ale to przez cewnik - miałam jakiś stan zapalny. ratowałam się zurawinowymi tabletkami, herbatkami itd. a sam bol po cesarce - minal już w szpitalu! tylko jakiś nerw mnie bolał w pachwinie i nie mogłam nogi podnieść, przesunąć się na lozku, wstać, stanac na jednej nodze. caly czas myslalam, ze to spojenie teraz już ok.

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:20 ----------

Napisane przez candace1

Prześliczna księżniczka klaski:

ksiezniczka gryzella i jej piesc albo ten zieeeew!

[XxXJuSstiii]

Napisane przez MoTyleKsw

I wszystko miał w normie? Jakie ph?


Ja już schizuję, bo małej COŚ jest i sama myśl o tym, że trzeba będzie latać po urologach, nefrologach, zbieranie moczu, podawanie leków mnie paraliżuje jakieś zakażenie układu moczowego, które jest od nerek, cewki czy kij wie czego jeszcze i dojście u takiego malucha od czego to nie mniej jednak krew w moczu mnie dobija...

jak mi przestanie ryczeć to Ci napiszę ale było ok

mam nadzieję, że u Was szybko znajdą przyczynę i wyleczą malutką

Napisane przez Ashyshqa

Lecę do sklepu po jakąś rybę. Nasze maleństwo wreszcie zasnęło (na brzuszku - coraz bardziej lubi tę pozycję). Myślę, że ta wilgotność powietrza i duchota jej przeszkadzała zasnąć. Po raz pierwszy założyłam jej dziś rampersik Ale wraz jej gorąco...

[diabli]

Napisane przez Ashyshqa

Diabli Ciągle zapominałam napisać - zdjęcia Nelki są BOSKIE! Bardzo fajnie, że na nie śpi na wszystkich. Super urocze są zdjęcia śpiących słodko maluszków w tych stylizacjach, ale wszystkie dzieci wyglądają na nich podobnie. Dzięki otwartym oczkom bardziej widać Nelkę, jej osobę, a nie tylko słodkie maleństwo Super prezencik jej wygrałaś, oby tak dalej

to az dziwne, bo ona naprawde ciagle spi, a podczas sesji ciagle czuwala otwierala oczka, rozgladala się, wojowala o smoczek, który zwykle nie jest jej potrzebny. chyba czula, ze "cos się swieci" fotki na pewno zawisną w naszej sypialni, a babciom może zrobimy Nelkowy kalendarz

Napisane przez Ashyshqa

Lecę do sklepu po jakąś rybę. Nasze maleństwo wreszcie zasnęło (na brzuszku - coraz bardziej lubi tę pozycję). Myślę, że ta wilgotność powietrza i duchota jej przeszkadzała zasnąć. Po raz pierwszy założyłam jej dziś rampersik Ale wraz jej gorąco...

cudna jest. musze Nelke namowic do spania w takiej pozycji.
az wierzyc się nie chce, ze można zalozyc letnie ciuszki!

[MoTyleKsw]

Napisane przez Ashyshqa

Wcale Ci się nie dziwię, że się stresujesz tym... Mam nadzieję, że szybko znajdą przyczynę i wyleczą Matyldę, nasze biedactwo

My nie mieliśmy żadnych tego typu badań... A przecież u Was to wyszło na takich kontrolnych, bez specjalnych wskazań, prawda? Trochę mnie martwi, że nam nikt nic takiego nie zlecił...


Diabli Ciągle zapominałam napisać - zdjęcia Nelki są BOSKIE! Bardzo fajnie, że na nie śpi na wszystkich. Super urocze są zdjęcia śpiących słodko maluszków w tych stylizacjach, ale wszystkie dzieci wyglądają na nich podobnie. Dzięki otwartym oczkom bardziej widać Nelkę, jej osobę, a nie tylko słodkie maleństwo Super prezencik jej wygrałaś, oby tak dalej

Lecę do sklepu po jakąś rybę. Nasze maleństwo wreszcie zasnęło (na brzuszku - coraz bardziej lubi tę pozycję). Myślę, że ta wilgotność powietrza i duchota jej przeszkadzała zasnąć. Po raz pierwszy założyłam jej dziś rampersik Ale wraz jej gorąco...

No kontrolnie, kontrolnie, od tej pory już 3 razy badaliśmy mocz i raz posiew

Aaaaa ale słodziaszek nasza też dziś po domu ubrana na krótko
i powiem Ci, że Matylda też ostatnie kilka dni śpi na brzuszku, ale nogi ma na zabkę i zauważyłam, że brzuch jej wtedy nie dokucza, a jak śpi na plecach to non stop widzę jak się spina.

Napisane przez diabli

to az dziwne, bo ona naprawde ciagle spi, a podczas sesji ciagle czuwala otwierala oczka, rozgladala się, wojowala o smoczek, który zwykle nie jest jej potrzebny. chyba czula, ze "cos się swieci" fotki na pewno zawisną w naszej sypialni, a babciom może zrobimy Nelkowy kalendarz




cudna jest. musze Nelke namowic do spania w takiej pozycji.
az wierzyc się nie chce, ze można zalozyc letnie ciuszki!

Kładź ją na brzusiu nie zaniedbaj tego jak co po niektóre z Nas czyli ja

[banka26]

Napisane przez Ashyshqa

Wcale Ci się nie dziwię, że się stresujesz tym... Mam nadzieję, że szybko znajdą przyczynę i wyleczą Matyldę, nasze biedactwo

My nie mieliśmy żadnych tego typu badań... A przecież u Was to wyszło na takich kontrolnych, bez specjalnych wskazań, prawda? Trochę mnie martwi, że nam nikt nic takiego nie zlecił...


Diabli Ciągle zapominałam napisać - zdjęcia Nelki są BOSKIE! Bardzo fajnie, że na nie śpi na wszystkich. Super urocze są zdjęcia śpiących słodko maluszków w tych stylizacjach, ale wszystkie dzieci wyglądają na nich podobnie. Dzięki otwartym oczkom bardziej widać Nelkę, jej osobę, a nie tylko słodkie maleństwo Super prezencik jej wygrałaś, oby tak dalej

Lecę do sklepu po jakąś rybę. Nasze maleństwo wreszcie zasnęło (na brzuszku - coraz bardziej lubi tę pozycję). Myślę, że ta wilgotność powietrza i duchota jej przeszkadzała zasnąć. Po raz pierwszy założyłam jej dziś rampersik Ale wraz jej gorąco...

alepiekny widok slicznie

Napisane przez MoTyleKsw

I wszystko miał w normie? Jakie ph?


Ja już schizuję, bo małej COŚ jest i sama myśl o tym, że trzeba będzie latać po urologach, nefrologach, zbieranie moczu, podawanie leków mnie paraliżuje jakieś zakażenie układu moczowego, które jest od nerek, cewki czy kij wie czego jeszcze i dojście u takiego malucha od czego to nie mniej jednak krew w moczu mnie dobija...

kurcze napewno bedzie ok , ja tez czekam na wynik posiewiu w poniedzialek ma byc a ogolny chyba wyszedl dobry , ja tak mysle a co bylo nie tak w moczu/??? a crp z krwi robiliscie/?
moj ph ma 6

[lonely_lady]

Laktator mam ręczny medela- niby taki wspaniały. A w moim przypadku zalamka. Zmasakrowal mi sutki a prawie nic nie odciagnal
Motylku masz racje to chyba zepsute cycki
Ash, Justi dzięki za pocieszenie.. Może faktycznie mu wystarcza tylko ja panikuje..
Odciaganie ręczne to jakaś masakra, zwłaszcza po cc
Siedzę nachylona nad tym lejkiem, doje cycki a rana mnie rwie jak cholera..

Ash- Sofcia ślicznie leży na brzusio

Od kiedy dzieci sie kładzie na brzuszek ?

Karmiac piersią dopajacie woda albo herbatka ?

[Ashyshqa]

Obleciałam całe osiedle w poszukiwaniu otwartego sklepu z prasą W końcu dorwałam Wyborczą w Żabce i odnalazłam i Sofcie i nasze bliźniaczki. Ale mówię Wam, jakie jaja, wyretuszowali Sofce naczyniaki No jakby nie było, Sotłeczna Gazeta, trzeba się lansić

Napisane przez MoTyleKsw

Aaaaa ale słodziaszek nasza też dziś po domu ubrana na krótko
i powiem Ci, że Matylda też ostatnie kilka dni śpi na brzuszku, ale nogi ma na zabkę i zauważyłam, że brzuch jej wtedy nie dokucza, a jak śpi na plecach to non stop widzę jak się spina.

No właśnie probuję jej upychać te nóżki na żabkę, ale mała sama je prostuje Ale mimo wszystko też widzę, że brzuszek lepiej się ma dzięki tej pozycji. Jak śpi na pleckach to co chwila pojękuje, a na brzuszku cisza.
W ogóle coś się ruszyło z tym brzuszkiem. Nie wiem czy to przez to, że banany odstawiłam, czy ten bobotic działa, ale dziś już 3 kupki były Zobaczymy jak dalej. Herbatki laktacyjne i z kopru też poszły w odstawkę na razie... Zobaczymy czy będzie poprawa

[banka26]

Napisane przez lonely_lady

Laktator mam ręczny medela- niby taki wspaniały. A w moim przypadku zalamka. Zmasakrowal mi sutki a prawie nic nie odciagnal
Motylku masz racje to chyba zepsute cycki
Ash, Justi dzięki za pocieszenie.. Może faktycznie mu wystarcza tylko ja panikuje..
Odciaganie ręczne to jakaś masakra, zwłaszcza po cc
Siedzę nachylona nad tym lejkiem, doje cycki a rana mnie rwie jak cholera..

Ash- Sofcia ślicznie leży na brzusio

Od kiedy dzieci sie kładzie na brzuszek ?

Karmiac piersią dopajacie woda albo herbatka ?

odrazu na brzusio
a wlasnie Michas na brxuszku
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[MoTyleKsw]

Napisane przez banka26

alepiekny widok slicznie

kurcze napewno bedzie ok , ja tez czekam na wynik posiewiu w poniedzialek ma byc a ogolny chyba wyszedl dobry , ja tak mysle a co bylo nie tak w moczu/??? a crp z krwi robiliscie/?
moj ph ma 6

u nas ph 7, ale drugi raz wyszły nam leukocyty (zganiam na zle pobrany mocz, przynajmniej mam nadzieje) ale to co u nas wciaz sie pojawia to erytrocyty w moczu

morfologie krwi i crp w normie, jedynie hemoglobina troche za wysoka

staram sie nie uprawiac czarnowidztwa i czekam na wizyte i na to co pani doktor wymysli


aleeeee tu cisza ...
moja na cycu własnie wisi, ciekawa jaka nocka nas czeka

banka a twoj dalej tak płacze ?

[vujka]

Hej chciałam tylko dać znać, że urodziłam. Paweł urodził się 05.06 o 23.45 sn. Waży 3100g i ma 56 cm. Jest cudowny. Resztę opiszę później. Dzisiaj jesteśmy pierwszy dzień w domu. pozdrawiamy

[banka26]

Napisane przez MoTyleKsw

u nas ph 7, ale drugi raz wyszły nam leukocyty (zganiam na zle pobrany mocz, przynajmniej mam nadzieje) ale to co u nas wciaz sie pojawia to erytrocyty w moczu

morfologie krwi i crp w normie, jedynie hemoglobina troche za wysoka

staram sie nie uprawiac czarnowidztwa i czekam na wizyte i na to co pani doktor wymysli


aleeeee tu cisza ...
moja na cycu własnie wisi, ciekawa jaka nocka nas czeka

banka a twoj dalej tak płacze ?

kurcze a crp ok to nie ma stanu zapalnego ... a posiew robilaso?

[Ashyshqa]

Napisane przez lonely_lady

Laktator mam ręczny medela- niby taki wspaniały. A w moim przypadku zalamka. Zmasakrowal mi sutki a prawie nic nie odciagnal
Motylku masz racje to chyba zepsute cycki
Ash, Justi dzięki za pocieszenie.. Może faktycznie mu wystarcza tylko ja panikuje..
Odciaganie ręczne to jakaś masakra, zwłaszcza po cc
Siedzę nachylona nad tym lejkiem, doje cycki a rana mnie rwie jak cholera..

Ash- Sofcia ślicznie leży na brzusio

Od kiedy dzieci sie kładzie na brzuszek ?

Karmiac piersią dopajacie woda albo herbatka ?

Doskonale Cię rozumiem, Panikara to moje drugie imię Ale z czasem, krok po proku, różne kwestie się rozjaśniają i coraz pewniej będziemy stąpać po tym nowym gruncie
Jak Cię w takiej pozycji boli rana to tym bardziej sobie odpuść. Nie chcesz, żeby Ci się tam coś zaczęło babrać, prawda?

Co do dopajania, wczoraj po raz dałam Sofii troszkę koperku (może z 10-15 ml wypiła). Ale przestraszyłam się, że to może większe gazy powodować i na razie dawać nie będę. Jak się małej będzie bardziej pić chciało ( w upały np ), to będę ją częściej do piersi przystawiać

[XxXJuSstiii]

Napisane przez lonely_lady

Karmiac piersią dopajacie woda albo herbatka ?

nie podaję niczego mam jedynie herbatkę koperkową w razie bólu brzuszka ale jeszcze nie korzystałam

Napisane przez banka26

odrazu na brzusio
a wlasnie Michas na brxuszku
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

na tym pierwszym zdjęciu jaki podobny do Bartka

Napisane przez vujka

Hej chciałam tylko dać znać, że urodziłam. Paweł urodził się 05.06 o 23.45 sn. Waży 3100g i ma 56 cm. Jest cudowny. Resztę opiszę później. Dzisiaj jesteśmy pierwszy dzień w domu. pozdrawiamy

GRATULACJE!!!

[MoTyleKsw]

Napisane przez Ashyshqa

Obleciałam całe osiedle w poszukiwaniu otwartego sklepu z prasą W końcu dorwałam Wyborczą w Żabce i odnalazłam i Sofcie i nasze bliźniaczki. Ale mówię Wam, jakie jaja, wyretuszowali Sofce naczyniaki No jakby nie było, Sotłeczna Gazeta, trzeba się lansić



No właśnie probuję jej upychać te nóżki na żabkę, ale mała sama je prostuje Ale mimo wszystko też widzę, że brzuszek lepiej się ma dzięki tej pozycji. Jak śpi na pleckach to co chwila pojękuje, a na brzuszku cisza.
W ogóle coś się ruszyło z tym brzuszkiem. Nie wiem czy to przez to, że banany odstawiłam, czy ten bobotic działa, ale dziś już 3 kupki były Zobaczymy jak dalej. Herbatki laktacyjne i z kopru też poszły w odstawkę na razie... Zobaczymy czy będzie poprawa

ooo to brawoooo dla sofci u nas tez były dwie w nocy poki co dziennej nie ma. od dzis daje esputicon zobaczymy

i poznałas ta swoja królewne? szczerze to troche nieładnie z ich strony...
choc moja ma popekane naczynkan na powiekach tak ze wyglada na pomalowana:d i na sesji tez jej wyretuszowała

Napisane przez banka26

odrazu na brzusio
a wlasnie Michas na brxuszku
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

łooo ale siłacz i jak pieknie patrzy

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

Napisane przez vujka

Hej chciałam tylko dać znać, że urodziłam. Paweł urodził się 05.06 o 23.45 sn. Waży 3100g i ma 56 cm. Jest cudowny. Resztę opiszę później. Dzisiaj jesteśmy pierwszy dzień w domu. pozdrawiamy

gratulacjeee

Napisane przez banka26

kurcze a crp ok to nie ma stanu zapalnego ... a posiew robilaso?

robilismy i wyszedł jałowy

kurcze nie mam tej kartki z morfologii krwi bo została w karcie i nie mam jak sprawdzic, moze jednak nie miała to jest w standardowym badaniu ?

[lonely_lady]

Xal nie wiem czy nazwał juz za nami. Raczej nie.. Wczoraj miałam cycki jak kamienie (a urosły mi chyba o 3 rozmiary) jednak słabo z nich lecialo. Rozgrzalam je sobie termoforem i ręcznie odciagnelam chyba ze 3x po ok 40ml

[banka26]

jalowy? czyli bakteri nie wychoowAno a te erytrocyty swiadcza o stanie zapalnym? a crp to jest osobne badanie - ktore pokazuje czy jest stan zapalny w organizmie ... jest bardziej miarodajne niz ob

[vvgh]

W życiu nie nadrobie. nie mam kompletnie czasu tu zaglądać. Ani sekundy. Mały dużo płacze i w nocy maaaaaaaało śpi. No ale musimy dać radę.

[banka26]

vujka Gratulacje

[MoTyleKsw]

Napisane przez banka26

jalowy? czyli bakteri nie wychoowAno a te erytrocyty swiadcza o stanie zapalnym? a crp to jest osobne badanie - ktore pokazuje czy jest stan zapalny w organizmie ... jest bardziej miarodajne niz ob

no nie wyhodowano, a te erytrocyty to krew w moczu która musi miec gdzies poczatek czyli nerki, pecherz, cewka bo przy brAKU stanu zapalnego, chyba ze to cos innego krew nie wystepuje, jutro sprawdze w wynikach to crp a jak nie miała to pprosze o skierowanie, mam ze szpitala crp ale tAM jeszcze wszystko było ok

no chyba ze ta krew to uszkodzenie jakiegos narzadu, ale usg wyszło ok.

[axella]

oddalam wlasnie mala..mialam tyyyle planow... no ale
ani pogdy,ani kasy..chcialam posprzatac na blysk mieszkanko ale skonczy sie na nudzeniu i siedzeniu na

[banka26]

Napisane przez MoTyleKsw

no nie wyhodowano, a te erytrocyty to krew w moczu która musi miec gdzies poczatek czyli nerki, pecherz, cewka bo przy brAKU stanu zapalnego, chyba ze to cos innego krew nie wystepuje, jutro sprawdze w wynikach to crp a jak nie miała to pprosze o skierowanie, mam ze szpitala crp ale tAM jeszcze wszystko było ok

no chyba ze ta krew to uszkodzenie jakiegos narzadu, ale usg wyszło ok.

no ale od czego by byl narzad jakis uszkodzony? a rozu
iem ze powtorzylas badsnie i bedziesz miala wyniki w poniedzialrk tak?

---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

a skad uszkodzenie? robilas powtorne wyniki?

[MoTyleKsw]

Napisane przez banka26

jalowy? czyli bakteri nie wychoowAno a te erytrocyty swiadcza o stanie zapalnym? a crp to jest osobne badanie - ktore pokazuje czy jest stan zapalny w organizmie ... jest bardziej miarodajne niz ob

Napisane przez banka26

no ale od czego by byl narzad jakis uszkodzony? a rozu
iem ze powtorzylas badsnie i bedziesz miala wyniki w poniedzialrk tak?

jakby były uszkodzone nerki to od stanu zapalnego ale to wyszłoby na usg wiec nie wiem, ale lekarka na wizycie we wtorek mowiła zenie powinno byc krwi i musi ona skads byc (moze młoda ma miesiaczke ta noworodkowa )
odbierałam wyniki w piatek, teraz w poniedziałek tylko wizyta
krew robilismy raz bo wyszła w porzadku

zostaje mi czekac i byc dobrej mysli

[iwona335]

[vvgh]

Mam ochotę wyjsc z jakaś matką takiego małego dziecka jak moje i obgadaćć to i owo,a nie znam tu u mnie żadnej takiej...

[becik_4]

Napisane przez vujka

Hej chciałam tylko dać znać, że urodziłam. Paweł urodził się 05.06 o 23.45 sn. Waży 3100g i ma 56 cm. Jest cudowny. Resztę opiszę później. Dzisiaj jesteśmy pierwszy dzień w domu. pozdrawiamy

GRATULACJE

widze ze moj kubus taki jakis dlugi ale powiem wam ze te ubranka na 56 sa wszystkie dobre a nawet za duze wiec nie wiem jak oni podaja te wymiary ubranek jak mi podali na sali wymiary to sobie pomyslałam "o matko nie mam takich ubranek w torbie i w co ja go ubiore "

dzieki dziewczyny za odpowiedzi w sprawie tego bolu kurcze mam nadzieje ze to szybko minie i wroce do normalnego stanu bo jeszcze nawet zakaslac nie moge no i to sikanie

widze ze mowicie o badaniach dzieciaczkow moj w szpitalu mial robione crp i wyszla jakas infekcja szukali i okazalo sie ze nic nie ma potem zrobili koleny pomiar crp i wyszedl juz w normie sama lekarka powiedzal ze noworodki to plataja takie figle i nigdy z nimi nic nie wiadomo ale przebadany zostal dokladnie a posiew tez byl dwa razy robiony bo wychodzil nie jasny wynik i nasz pobyt przedluzyl sie o dwa dni przez to

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

a powiedzcie mi jeszcze jak ubieracie takie dwu tygodniowe dzieci ? bo moj ma dlugi rekawek i spodnie i leży w beciku a widze po zdjeciach ze wasze malenstwa maja odkryte nozki i raczki ?

[vvgh]

Moj miał podwyższone crp i dlatego dostał antybiotyk i zostaliśmy w szpitalu.

[Ashyshqa]

Napisane przez banka26

odrazu na brzusio
a wlasnie Michas na brxuszku
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jak wysoko trzyma główkę! Śliczny jest! Sofcia jeszcze nie zadziera aż tak wysoko.

Napisane przez vujka

Hej chciałam tylko dać znać, że urodziłam. Paweł urodził się 05.06 o 23.45 sn. Waży 3100g i ma 56 cm. Jest cudowny. Resztę opiszę później. Dzisiaj jesteśmy pierwszy dzień w domu. pozdrawiamy

Gratuluję Ci serdecznie i witamy Pawełka na świecie!

Napisane przez becik_4

[/COLOR]a powiedzcie mi jeszcze jak ubieracie takie dwu tygodniowe dzieci ? bo moj ma dlugi rekawek i spodnie i leży w beciku a widze po zdjeciach ze wasze malenstwa maja odkryte nozki i raczki ?

Poczułam się wywołana
Dziś Sofia pierwszy raz jest tak kuso ubrana, ale jest mega parno i w pajacu się bardzo zgrzała. Więc to zależy od pogody. Nie ma co przegrzewać naszych szkrabów