Po pęcherzu mamy skaczę, już niedługo ją zobaczę- Mamusie VII-VIII 2013 cz.15!

[cynamon_owa]

Napisane przez malaczarnakejt

wrzucaj i pytaj

Wrzucilam do "Zdjec naszych brzuszkow". Przepraszam, ze Wam tak truje ale nie mam kogo spytac

Napisane przez misiaczka555

dziewczyny odnalazł sie

Uff...

[sarna405]

super że się znalazł

[cynamon_owa]

misiaczka- ale jakieś znaleźne daliście? No i wypadaloby tez koledze podziękować

[misiaczka555]

Napisane przez cynamon_owa

misiaczka- ale jakieś znaleźne daliście? No i wypadaloby tez koledze podziękować

Tak. 100zl

Tak sie podjaralismy z TZ ze pojechaliśmy na działkę i TZ skosil trawę a ja plewilam w fasolce a nie cierpię tego robić a w dodatku to działka tesciowej

[roxi1980]

Napisane przez jakierka

Uwaga, uwaga, zdjecia z sesji!
Wprawdzie mam tylko wersje papierowa, wiec zrobilam fotki fotek, skany zrobimy pozniej. Musialam zmniejszyc rozmiar, bo wizaz cos mi nie laduje..

ślicznie

Napisane przez malaczarnakejt

Wstawiam zdjęcie łazienki-stan dzisiejszy

ładnie wyszło

Napisane przez kallisto89

O kieleckie Społem to skoro masz społem, to może przysmak świętokrzyski wpadł ci kiedyś w ręce

ja kupuję czase u mnie w zwykłym spożywczaku

Napisane przez iwona335

czy zaraz po porodzie bede mogła spac na brzuchu czy mam jeszcze sobei to wybic z głowy na jakiś czas???

z tego, co pamiętam, to początkowo nie bardzo - macica musi się obkurczyć

[sarna405]

Napisane przez cynamon_owa

Wrzucilam do "Zdjec naszych brzuszkow". Przepraszam, ze Wam tak truje ale nie mam kogo spytac



Uff...

http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-...zic_34929.html

[roxi1980]

Napisane przez misiaczka555

dziewczyny odnalazł sie

Co do tego jak TZ go zgubił. To po spacerze znajomi podwozili nas do naszego auta i wtedy tel musiał TZ wypaść z kieszeni. W domu sie zorientował po 2 godz ze go nie ma. No to wyszukal go na kompie i juz wiedział gdzie tel jest. Ale tak jak wam pisałam wskazywało na blok z dwoma klatkami i nie było słychać to alarmu przed blokiem.
Jak TZ jechał na policję to spotkał znajomego i mu o tym powiedział i okazało sie ze ten znajomy ma kumpla który mieszka w tym bloku i powiedział ze zadzwoni do niego to pochodzi z TZ po sasiadach No i gdy zadzwonił to koleś mówi ze jego teść znalazł dzis tel z dokumentami No taki fart ma TZ ze głowa mała. Pojechaliśmy i wszystko sie zgadzało i nam oddał. Było wszystko łącznie z gotowka
Nie moge w to uwierzyć ze ak to sie skończyło. Dziwi mnie tylko ze nikt nie odbierał tel, a poza tym wyświetlalo sie na tel ze został zgubiony i zeby zadzwonić pod moj nr tel. No ale nic ważne ze jest

uffffffff super, jeden kłopot mniej

[cynamon_owa]

Napisane przez misiaczka555

Tak. 100zl

Tak sie podjaralismy z TZ ze pojechaliśmy na działkę i TZ skosil trawę a ja plewilam w fasolce a nie cierpię tego robić a w dodatku to działka tesciowej

To faktycznie Wasza radość musiała być przeogromna

Napisane przez sarna405

http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-...zic_34929.html

Dziękuję Ja się do tych wszzystkich rad już stosuję i żadnych efektów nie ma

[idzia111]

misiaczka super, że tak dobrze się skończyło


cynamonku jak ty to robisz, że odpowiadasz tylu osobom na raz, zapisujesz sobie login czy jak? szacun

[misiaczka555]

Napisane przez cynamon_owa

To faktycznie Wasza radość musiała być przeogromna



Dziękuję Ja się do tych wszzystkich rad już stosuję i żadnych efektów nie ma

Juz obmyslam co jej odpowiedzieć gdy zamiast podziękować to powie ze np w złym miejscu wyrzucilam chwasty itp. Zawsze tak robi, nigdy nie podziekuje tylko jeszcze zwróci uwagę.
Cholerka juz pozalowalam tego pielenia

[malaczarnakejt]

Cynamonku, nie trujesz pisz śmiało, wrzucaj zdjęcia, a my będziemy starały się pomóc! wcale się nie krępuj.

[stokrotka24]

Dobry wieczór
witam się tylko i przyznaję bez bicia, ze znowu średnio na bieżąco jestem. W dzień coś nieco podczytywałam ale to w biegu podczas sprzątania.

Miaiaczka ciesze się, ze telefon się odnalazł
Perse trzymaj się tam ciepło w tym szpitalu
Jaskierka śliczna sesja
Niunia mi pościel zielona w paski bardziej się podoba

Od dwóch dni mam wrażenie, że brzuch powyżej pępka w górę zrobił się bardziej wypchany, większy i jestem ciekawa czy to mały się czasami nie odwrócił głowa do góry, czy po prostu brzuszek urósł

[sarna405]

uciekam się położyć bo siedzę i dzidziuś juz się rzuca ni wygodnie mu

[cynamon_owa]

Napisane przez idzia111

cynamonku jak ty to robisz, że odpowiadasz tylu osobom na raz, zapisujesz sobie login czy jak? szacun

No ja sobie dwa okienka otwieram- jedno z wątkiem a drugie z opcją odpowiedzi. Czytam i na bieżąco odpisuję

Napisane przez misiaczka555

Juz obmyslam co jej odpowiedzieć gdy zamiast podziękować to powie ze np w złym miejscu wyrzucilam chwasty itp. Zawsze tak robi, nigdy nie podziekuje tylko jeszcze zwróci uwagę.
Cholerka juz pozalowalam tego pielenia

A tam- nie przejmuj się teściową. Nastaw męża co ma jej powiedzieć jeśli zacznie marudzić

Napisane przez malaczarnakejt

Cynamonku, nie trujesz pisz śmiało, wrzucaj zdjęcia, a my będziemy starały się pomóc! wcale się nie krępuj.

Dzięki Szczególnie za spojrzenie okiem położnej na pewne zagadnienia

Napisane przez stokrotka24

Od dwóch dni mam wrażenie, że brzuch powyżej pępka w górę zrobił się bardziej wypchany, większy i jestem ciekawa czy to mały się czasami nie odwrócił głowa do góry, czy po prostu brzuszek urósł

Mógł urosnąć A czujesz Maluszka inaczej niż zwykle?

[malaczarnakejt]

Zbieram się powoli...
Dobrej nocy Wam życzę bez dolegliwości.

[mela1234]

Misiaczka super ze zguba odnaleziona
Obejrzalam na tvn "Sex w wielkim miescie" i ide spac.
Dobrej i spokojnej nocy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[cynamon_owa]

Ja też uciekam- trzymajcie się Dobranoc

[madi82]

Napisane przez cynamon_owa

madi- no problem w tym, że ja mam już "za duże" japonki i też nie dają rady
Jak czytam to co się z Tobą dzieje po tych lekach to aż mi się płakać chce...

Neni- już niedługo, jeszcze chwilka- dasz radę! Ja to sobie jak jakąś mantrę powtarzam

Niunia- widzę, że powoli zaczynasz wysuwać się naprowadzenie- czyżby to już?

tysia- może się czymś zatrułaś?

Blackbejbe- witaj

magdalenne- zazdroszczę drzemki na huśtawce

Perse- dobrze, że przenieśli Cię na patologię

mela- i jak? Dobre były te truskawki?

jakierka- no właśnie w tym problem, że muszę kupić buty ale nie mam butów żeby iść kupić nowe W szpitalu się cieszą, że jakoś ciśnienie da się opanować i opuchlizna niestety ich nie bardzo interesuje

misiaczka- współczuję sytuacji z telefonem i dokumentami

jakierka- ale cudną sesję macie Ślicznie wyglądasz

kejt- wow- ale posępny w łazience- super

kallisto- jej... jak ja nie lubioę przysmaku świętokrzyskigo- tłuste toto jak nie wiem co

fiazo- ale nam się trafiła zdolna Zosia na wątku- brawa za egzamin

mela- ale Małgosia super dzień miała- pozazdrościć takiej cioci

magolinka- co się przejmujesz- słonice są sexi

kejt- mnie się ta koszula podoba

karolajn- Ty się już sama na dłuższe spacery nie wypuszczaj

balonik- super, że z bratową lepiej

dotka- taa... nic nie robiłaś- a zakupy to co?
za remont




Potrzebuję rady Mogę Wam wrzucić zdjęcie do klubu?

Kochana mi tez sie chce plakac bo 1 raz tak moj organizm sie zachowuje...nigdytakich silnych lekow nie bralam...dzisiejdzy dzien byl okropny bols mnie miesnie w nogach,rekach...i to drzenie nie przechodzi...jurro zaczne od 7te tablety i bedzie 5h do nast.wiec moze jakos bede funkcjonowac...

Moj maz kochany,zrobil zzakupy,wysprzatal caly dom,,zrobil obiad...a ja mu jeszcze marudzilam,ze to ze tamto.....durnaa jestem,az mi sie potem płakać chcialo...ale jestem taka rozdrazniona tymi tabletkami ze szok.....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[idzia111]

no i ja tez wymiekam, dobranoc,


P.S. zasypiam żywcem

[madi82]

Napisane przez cynamon_owa

Wrzucilam do "Zdjec naszych brzuszkow". Przepraszam, ze Wam tak truje ale nie mam kogo spytac



Uff...

A ja jutro zobacze bo na kom sie nie da buuuu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[cynamon_owa]

Napisane przez madi82

Moj maz kochany,zrobil zzakupy,wysprzatal caly dom,,zrobil obiad...a ja mu jeszcze marudzilam,ze to ze tamto.....durnaa jestem,az mi sie potem płakać chcialo...ale jestem taka rozdrazniona tymi tabletkami ze szok.....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ale wiesz- na dobre i na złe jesteści razem. To zrozumiałe, że marudzisz jeśli to marudzeniem można nazwać Ja mam czasem gorsze chwile i jestem nieprzyjemna dla męża mimo, że on się stara a czasem mimo, że bardzo źle się czuję mam jakąś wewnętrzną siłę w sobie, zaciskam zęby i z uśmiechem na twarzy staram się cokolwiek zrobić. Takie huśtawki nastrojów są zupełnie naturalne - szczególnie w błogosławionym stanie, a jeszcze jak dodatkowo coś nam dolega i musimy wspomagać się lekami, leżeć cały dzień to już w ogóle.

U Ciebie zmiany nastroju spowodawe są tymi tabletkami więc to naturalne zupełnie i bankowo mąż nie ma do Ciebe pretensji

Trzymaj się dzielnie

Napisane przez madi82

A ja jutro zobacze bo na kom sie nie da buuuu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Lepiej nie patrz- po co masz sobie niedzielny poranek psuć

[czerwony_balonik]

Napisane przez fiazo

a jakąś dietę stosujesz , jesz regularnie co 2,5-3h?

Wyniki cukru w teście obciążenia miałam ok. Wiem,że powinnam ograniczać słodycze i jedzenie z wysokim IG ze wzgl na moją insulinooporność.

Co do bratowej tżta-dziękuję dziewczyny za zainteresowanie My teraz wreszcie odetchneliśmy z ulgi,bo cały czas stres,nerwy czy ona z tego wyjdzie itp.

[Niunia20]

dzień dobry
tak mocno mi się usnęło że nie słyszałam kiedy tż wyszedł do pracy

[fiazo]

Napisane przez misiaczka555

dziewczyny odnalazł sie

Co do tego jak TZ go zgubił. To po spacerze znajomi podwozili nas do naszego auta i wtedy tel musiał TZ wypaść z kieszeni. W domu sie zorientował po 2 godz ze go nie ma. No to wyszukal go na kompie i juz wiedział gdzie tel jest. Ale tak jak wam pisałam wskazywało na blok z dwoma klatkami i nie było słychać to alarmu przed blokiem.
Jak TZ jechał na policję to spotkał znajomego i mu o tym powiedział i okazało sie ze ten znajomy ma kumpla który mieszka w tym bloku i powiedział ze zadzwoni do niego to pochodzi z TZ po sasiadach No i gdy zadzwonił to koleś mówi ze jego teść znalazł dzis tel z dokumentami No taki fart ma TZ ze głowa mała. Pojechaliśmy i wszystko sie zgadzało i nam oddał. Było wszystko łącznie z gotowka
Nie moge w to uwierzyć ze ak to sie skończyło. Dziwi mnie tylko ze nikt nie odbierał tel, a poza tym wyświetlalo sie na tel ze został zgubiony i zeby zadzwonić pod moj nr tel. No ale nic ważne ze jest

super, że sie wszystko odnalazło, no i duży gest mieliście ze znaleźnym

Napisane przez cynamon_owa

fiazo- ale nam się trafiła zdolna Zosia na wątku- brawa za egzamin

Napisane przez cynamon_owa

No ja sobie dwa okienka otwieram- jedno z wątkiem a drugie z opcją odpowiedzi. Czytam i na bieżąco odpisuję

dobry sposób

Dzień dobry
Źle dziś spałam nie wiem czy to z gorąca czy mnie dosięgnęła cholestaza ciązowa bo mnie stopy niemiłosiernie swędzą, w nocy wychodziłam na balkon, żeby się przewietrzyć bo spać nie mogłam

[roxi1980]

Dzień dobry!!!

Rozpoczęliśmy dzień godzinkę temu, właśnie wciągam śniadanie. O 9 Norbert z babcią rusza do prababci, mążidzie zaraz spać po nocce, a ja mam zamiar nadrobić zaległości książkowe (żałuję, że nie mam jak podjechać do mamy, bo wyschły mi kolejne dwie pralki ciuszków i bym poprasowała, ale... dzięki temu odpocznę)

Życzę Wam miłego dnia, skurczy tylko Malince i Margosi a reszta niech trzyma c.ipeczki na wodzy

[misiaczka555]

Dzień dobry
Ja juz po porannym mierzeniu cukru zaraz szykuje sniadanko. Kiepsko sie czuje z rana. Chyba wczoraj za dużo szalałam i brzuch daje o sobie znać. Mam zakwasy na udach

Dostaliśmy zaproszenie na obiad od teściowej. Nie wiem czy jechać bo raz ze ja teraz jem inaczej i nie wiem czy weźmie to pod uwagę a dwa to to ze nie chce sobie humoru psuć w ostatni dzień weekendu

Napisane przez fiazo

super, że sie wszystko odnalazło, no i duży gest mieliście ze znaleźnym




dobry sposób

Dzień dobry
Źle dziś spałam nie wiem czy to z gorąca czy mnie dosięgnęła cholestaza ciązowa bo mnie stopy niemiłosiernie swędzą, w nocy wychodziłam na balkon, żeby się przewietrzyć bo spać nie mogłam

Oj biedaku współczuje nocki...dziwne z tymi nogami. Przeszło juz?

[fiazo]

Napisane przez misiaczka555

Dzień dobry
Ja juz po porannym mierzeniu cukru zaraz szykuje sniadanko. Kiepsko sie czuje z rana. Chyba wczoraj za dużo szalałam i brzuch daje o sobie znać. Mam zakwasy na udach

Dostaliśmy zaproszenie na obiad od teściowej. Nie wiem czy jechać bo raz ze ja teraz jem inaczej i nie wiem czy weźmie to pod uwagę a dwa to to ze nie chce sobie humoru psuć w ostatni dzień weekendu

Oj biedaku współczuje nocki...dziwne z tymi nogami. Przeszło juz?

moja teściowa pogodziła się z moją cukrzycą
pyta się co mogę, a czego nie, nawet specjalnie dla mnie czasami coś robi

lepiej teraz, czytałam że wzmaga się w nocy swędzenie, także zobaczę jak kolejne, może im też nawilżenia brakować mimo częstego wcierania kremów kto wie

---------- Dopisano o 08:08 ---------- Poprzedni post napisano o 08:06 ----------

zbieram się po wpis z 4 z zaliczenia
potem może do mamy pojadę, zobaczymy jak mój tż zarządzi

[mela1234]

Dzień Dobry.
Ja już zatkana oddolnie (luteina) i odgórnie (magnez, probiotyk i kanapka z makrelą).
Plan na dzisiaj - leżeć. Zupa warzywna wczorajsza jest w lodówce więc obiadu nie muszę robić. Mąż może upiecze mięsko jak mu się będzie chciało. Ale póki co śpi.

[czarownica1]

Dzień dobry,
a ja zaliczam wqur... z samego rana.
Co raz bardziej jestem niespokojna, że nie zdążymy ze wszystkim. Zaczynam Tż szantażować, że sama od dziś biorę się za porządki itd. Właśnie piorę pieluchy, bo pralka naprawiona

Podwozie mnie kłuje, pobolewa, Mały to o ile wiem miał się już teraz tylko przeciągać a nie kopać, a on w najlepsze sadzi kopy to tu to tam...

---------- Dopisano o 08:29 ---------- Poprzedni post napisano o 08:22 ----------

Napisane przez malaczarnakejt

zrobiłam pierwsze zakupy wyprawkowe - rożek, 2 prześcieradła i ochraniacz na materac

Mała, jaki ochraniacz kupiłaś, bo ja wzięłam jakiś na allegro za 7 zł... i ja dziecka na tym nie połóżę bo się zapoci (wygląda to to jak ortalion).

[enlevee]

witamy się z Bezikiem po nieprzespanej nocy w 35 tygodniu

wczoraj nawet nie wpadałam, bo koszmarnie się czułam- wróciłam do domu i wzięła mnie alergia i tak dobre 5h ciągle kichanie, łzawienie oczu, duszności.. w koncu wpadłam w jakis taki półsen, ale się przebudzałam średnio co 20min, bo ledwo mogłam powietrza nabrać do płuc.. tz jak sie kładł spać powiedział, że zastanawia się, czy ja nie rodzę głupie sny miałam do tego, 3x wstawałam, żeby środek doraźny na astmę wziąć no i teraz się obudziłam. Do kitu, już Bezik jak dla mnie mógłby wychodzić,gdyby nie to, że najlepiej dla niego jakby jeszcze chwilkę posiedział, bo męczę się coraz bardziej z tym i głupio to powiedzieć, ale TĘŚKNIĘ ZA LEKAMI!


Zaraz ponadrabiam co tam wczoraj pisałyście kochane