Po pęcherzu mamy skaczę, już niedługo ją zobaczę- Mamusie VII-VIII 2013 cz.15!

[Oliath]

Misiaczka, swietne ciuszki
Jakierka, cudne zdjecia, a ciuszki to jak nowki niesmigane i przesliczny ochraniacz!!!
Dotka, ekstra! Ale u mnie sciana wyglada jakby zielone bylo na szarym, nie brazowym - i w sumie cudnie sie skomponowaly kolorki z kanapa i dywanem
Charlize

U mnie grzmi i leje jaaaakie powietrze cudowne!!!
Listwy wyczyszczone, czekaja do jutra na lakierobejce
Prasowania nadal nie tknelam, nie wiem, czy tkne dzisiaj w ogole, ledwo dycham
Ogolnie dalej rozpierdziel troszku, ale podlogi czysciutkie i wiekszosc rzeczy jednak na swoich miejscach - wiec weekend mozna zaliczyc do udanych . Maz odpadl, urobil sie po pachy odkad w piatek wrocil z pracy... piwko i zalega w salonie bosz, jakbym miala gwarancje, ze na 100% nic sie nie wydarzy tej nocy - zadnej IP, zadnych boli, zadnych wstrzasow anafilaktycznych - wtrabilabym choc kilka lyczusiow tego Sommersby, ktore wczoraj znajomi przyniesli i po imprezie sie ostalo lodowate w lodowce ehhhhhh, zycie

[d0tkaaa]

Bo wdumie ta tapeta jedt taka brazowa z zielonymi i bialymi elementami ale ogolnie ten braz jedt taki szaro brazowy,dywanik tex jedt super jest na promovji w lerla nie moge sie doczrkav az go wyprobojemy hahahahaahah))))))

ciesze sie ze Wam sie podoba

tz stwierdzil ze mam nogi tak spuchniete ze lydki i uda w tym samym rozmiarze lol sam sex:-P

[jakierka]

Napisane przez Charlize89

Używam cillit bang aktywna piana i pomaga, ale i tak co chwile się robi ta pleśń

A co do mojej mamy to jestem mega na nią wkurzona. TŻ też, ja nic o tych rybach nie widziałam a TŻ mówił mi dzisiaj, że wspominała coś o tej drugiej porcji ryb, ale TŻ wypił już piwo i nie mógł prowadzić samochodu. Z resztą przez telefon odmówiła znajomej i wzięła jedną porcje wiec było po rozmowie.
Wczoraj powiedziałam jej co o tym myślę i że nie podobało mi się jej zachowanie. Ja bym jej takiego świństwa nie zrobiła. A moja mama na to, że jestem głupia i nie mam prawa zwracać jej uwagę, bo to jej dom. Zawsze gdy się kłócimy to mówi, że mamy się pakować i wynosić. Gdzie ja teraz pójdę z TŻ w 8 miesiącu ciąży? Pod most?

No wiesz co, jestem w szoku Jak tak rodzice moga mowic?? I ja tu narzekam na to, ze nie mam obiadkow od mamy, a to jest pikus przy tym czego sie nasluchasz... Wspolczuje Ci i mam nadzieje, ze jakos mama zmadrzeje

[d0tkaaa]

Charlize bardzo dobrze cie rozumiem tyle ze ja takie przezycia z ojcem mam.wspolczuje sytuacji

[kallisto89]

Właśnie uraczyłam się chipsami i w nagrodę ukruszył mi się ząb
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mela1234]

Napisane przez surka

Mam nowy kibelek i słyszałam, żeby go nie czyścić żadnymi domestosami, ani niczym podobnym (bo wyżre tylko i bardziej będzie wchodził brud), więc czym

Wiesz co ja od początku używam domestosa (od 5 lat jak kibelek był nówka sztuka) i nic się złego nie dzieje. Nadal jest bielutki!

Napisane przez Charlize89

Używam cillit bang aktywna piana i pomaga, ale i tak co chwile się robi ta pleśń

A tym domestosem to tak raz na miesiąc może nawet rzadziej. Chodzi o chlor!

[fiazo]

Napisane przez misiaczka555

Fiazo a ciśnienie masz w normie?

zawsze miałam w normie, ostatnio jak mi pani diabetolog mierzyła to też w normie było, jutro może się przejdę do przychodni i poproszę o zmierzenie

Napisane przez magolina

dobry

Ja na szybko bo u nas zbliża się burza i trza zaraz wyłączać sprzęty

dziś nie spałam i ja za dobrze co troche się budziłam i jakos mi tak dziwnie było

No ale rozpoczynamy dziś z Adasiem 31 tc gówniarstwo z nas porównując już mamuśki do rozpakowania ale co tam

Napisane przez jakierka

Witamy sie z Edkiem w 31tc

Napisane przez magolina

PADŁAM




Padłam po raz drugi

U mnie zalało miasto
Kaufland zalany, dobrze, że my na górce mieszkamy to chaty nam nie zalało, ale ulica wyglądała jak rzeka te niżej domy pozalewane. Ulica nasza odcięta, tylko straż jeździ U nas ,,tylko" przeciekał dach i lało się po panelach. Jak zaczęło lać o 10 tak przestało przed 14tą do tego pioruny waliły jak oszalałe. Ja to zestresowana chodziłam a Adaś tez nie lepszy bo telepał sie po całym brzuchu.
a miała być taka ładna niedziela

dobrze, że was nie zalało

Napisane przez misiaczka555

chwalę się:

śliczne rzeczy

Napisane przez jakierka

Witam sie ponownie!!
Do tego odnalazlam u mamy rzeczy dla Edzia, ktore kupilam jakis czas temu za grosze na targu, wiekszosc z nich uzywana, ale w bardzo dobrej kondycji.

Ponizej fotki, a ja tymczasem lece Was nadrabiac

bardzo ładne

Napisane przez d0tkaaa

Jednak przyszlam haha ale na chwile tylko wkleje Wam zdjecia zaraz ja mam tyle sliniaczkow ze chyba na cale dziecinstwo malej starczy.. wszystkie dostalam he..

i uwazam ze dla dziecka ( moze nie od narodzin ale tak od 2 miesiaca) jak dziecko sie slini,ulewa mu sie czy coś to wygodniej jest zalozyc sliniaczek i nie brudzic ubranek,pajacykow itp.


wklejam zdjecia.te sa tak jak pisalam jeszcze bez lozeczka dla malej i naklejek itp:P

( na ciemnej scianie bedzie lozeczko jasne wiec tez troszke rozjasni) Wisza mi same firanki makarony nie mam pojecia jakie zaslony,ale pewnie jakies jasne dam co by trochu rozjasnic .Musze sie przyzyczaic ale jest fajnie i mi sie podoba he

super to wygląda

miałam ochotę dziś na drzemkę, ale nie było kiedy najpierw byłam na obiedzie u mamy, a jak wróciliśmy to siostra zaprosiła na pierogi z jagodami i dostałam na wynos jagód

teraz siedzę i moczę sobie nogi w wodzie z sodą bo coś z nimi nie tak jest
aktualnie swędzi mnie w jednym miejscu i to dokładnie od piątku jak byłam u znajomych, może coś mnie tam u nich ugryzło
no mogłabym dziurę wydrapać w tej stopie

[magdalennne]

Napisane przez Charlize89

Używam cillit bang aktywna piana i pomaga, ale i tak co chwile się robi ta pleśń

A co do mojej mamy to jestem mega na nią wkurzona. TŻ też, ja nic o tych rybach nie widziałam a TŻ mówił mi dzisiaj, że wspominała coś o tej drugiej porcji ryb, ale TŻ wypił już piwo i nie mógł prowadzić samochodu. Z resztą przez telefon odmówiła znajomej i wzięła jedną porcje wiec było po rozmowie.
Wczoraj powiedziałam jej co o tym myślę i że nie podobało mi się jej zachowanie. Ja bym jej takiego świństwa nie zrobiła. A moja mama na to, że jestem głupia i nie mam prawa zwracać jej uwagę, bo to jej dom. Zawsze gdy się kłócimy to mówi, że mamy się pakować i wynosić. Gdzie ja teraz pójdę z TŻ w 8 miesiącu ciąży? Pod most?

Rodzice powinni być podporą dla dzieci, a nie jeszcze dokładać Przykro mi bardzo, że musicie przez to przechodzić

Moi też mnie czasem wkurzają, ale robią wszystko, żeby nam było dobrze. Mamy na górze nie wykończoną łazienkę i chcą ją teraz zrobić, żebyśmy nie musieli latać małego kąpać na dole. Kasy za nic nie chcą, żebyśmy mogli odkładać na budowę naszego domku. Chyba nie mam prawa na nich narzekać. Zwłaszcza, że mieszkaliśmy sami, a w ciągu tygodnia się przeprowadziliśmy i niedługo potem zaszłam w ciążę...

Napisane przez idzia111

Byłam z tz na spacerku, wczesniej zjadłam loda wiem, ze nie powinnam, ale od razu na spacer żeby spalic i po 1 godz cukier 98, po 1,5 godz 115, a teraz 102. Super ogólnie az sama sobie pobiję

Potowarzyszę ci w

[fiazo]

Napisane przez kallisto89

Właśnie uraczyłam się chipsami i w nagrodę ukruszył mi się ząb
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ojej

[magdalennne]

Napisane przez kallisto89

Właśnie uraczyłam się chipsami i w nagrodę ukruszył mi się ząb
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Za karę To żarcik, nie gniewaj się
A mocno się ukruszył?

[Charlize89]

Dziewczyny, dziękuję za wsparcie.
Najgorsze, że moja mama jest w tej chwili tak obrażona, jakbym jej wielką krzywde zrobiła. A mnie po prostu przykro się zrobiło jak przy teściowej o szwagierce to powiedziała. Wiem, że jakbym się wtedy odezwała to awantura jeszcze większa by była, bo ja nie mam żadnego prawa zwracać jej uwagi nawet jeśli jest to nie prawdą. Kurdę no, jak niewolnik.

Przy wszystkich zwraca mi uwagę, że jestem gruba w tej ciąży, że nogi mam spuchnięte. Wczoraj też przy teściowej i szwagierce podniosła mi sukienke i krzyczy "Zobaczcie, jakie ma nogi grube, kostek nie ma widać", a jak chcę się trochę w pokoju położyć i odpocząć to ciągle słyszę "Ty znowu leżysz?!"

Byłam z moją mamą w tygodniu na zakupach i spotkałysmy mojego byłego. Pytał jak się czuję, mówił, że ładny duży brzuszek mam, fajnie zaokrąglona itd...a moja mama oczywiście "Tak, tak i doope jak szafa trzydrzwiowa" No tylko ją strzelić. Głupio mi się zrobiło, ale ona nic sobie z tego, bo przecież "prawdę" powiedziała.

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------

Napisane przez jakierka

No wiesz co, jestem w szoku Jak tak rodzice moga mowic?? I ja tu narzekam na to, ze nie mam obiadkow od mamy, a to jest pikus przy tym czego sie nasluchasz... Wspolczuje Ci i mam nadzieje, ze jakos mama zmadrzeje

Chyba już nie. Taki jej charakter. Jak coś opowiada to obcy ma wrażenie ze rozmawia z ideałem. Kiedyś mnie już mocno wkurzyła to jej powiedziałam, że już sama się beatyfikowała za życia. Co to nie ona, cud miód. Wszystkich poucza i wie najlepiej.

Napisane przez mela1234

Wiesz co ja od początku używam domestosa (od 5 lat jak kibelek był nówka sztuka) i nic się złego nie dzieje. Nadal jest bielutki!


A tym domestosem to tak raz na miesiąc może nawet rzadziej. Chodzi o chlor!

Muszę spróbować następnym razem domestosem.

[surka]

Napisane przez Charlize89

Dziewczyny, dziękuję za wsparcie.
Najgorsze, że moja mama jest w tej chwili tak obrażona, jakbym jej wielką krzywde zrobiła. A mnie po prostu przykro się zrobiło jak przy teściowej o szwagierce to powiedziała. Wiem, że jakbym się wtedy odezwała to awantura jeszcze większa by była, bo ja nie mam żadnego prawa zwracać jej uwagi nawet jeśli jest to nie prawdą. Kurdę no, jak niewolnik.

Przy wszystkich zwraca mi uwagę, że jestem gruba w tej ciąży, że nogi mam spuchnięte. Wczoraj też przy teściowej i szwagierce podniosła mi sukienke i krzyczy "Zobaczcie, jakie ma nogi grube, kostek nie ma widać", a jak chcę się trochę w pokoju położyć i odpocząć to ciągle słyszę "Ty znowu leżysz?!"

Byłam z moją mamą w tygodniu na zakupach i spotkałysmy mojego byłego. Pytał jak się czuję, mówił, że ładny duży brzuszek mam, fajnie zaokrąglona itd...a moja mama oczywiście "Tak, tak i doope jak szafa trzydrzwiowa" No tylko ją strzelić. Głupio mi się zrobiło, ale ona nic sobie z tego, bo przecież "prawdę" powiedziała.

Straszne to jest, jak taka bliska osoba notorycznie cię obraża Jeszcze kobiecie w ciązy takie nieprzyjemności mówić


Ale u mnie ulewa i burza się rozpętała

[kallisto89]

Napisane przez magdalennne

Za karę To żarcik, nie gniewaj się
A mocno się ukruszył?

Nie gniewam się, sama tak pomyślałam
dokładnie to się dokruszył, bo czeka aż się odważę i go wyrwę:torbą:

Napisane przez Charlize89

Dziewczyny, dziękuję za wsparcie.
Najgorsze, że moja mama jest w tej chwili tak obrażona, jakbym jej wielką krzywde zrobiła. A mnie po prostu przykro się zrobiło jak przy teściowej o szwagierce to powiedziała. Wiem, że jakbym się wtedy odezwała to awantura jeszcze większa by była, bo ja nie mam żadnego prawa zwracać jej uwagi nawet jeśli jest to nie prawdą. Kurdę no, jak niewolnik.

Przy wszystkich zwraca mi uwagę, że jestem gruba w tej ciąży, że nogi mam spuchnięte. Wczoraj też przy teściowej i szwagierce podniosła mi sukienke i krzyczy "Zobaczcie, jakie ma nogi grube, kostek nie ma widać", a jak chcę się trochę w pokoju położyć i odpocząć to ciągle słyszę "Ty znowu leżysz?!"

Byłam z moją mamą w tygodniu na zakupach i spotkałysmy mojego byłego. Pytał jak się czuję, mówił, że ładny duży brzuszek mam, fajnie zaokrąglona itd...a moja mama oczywiście "Tak, tak i doope jak szafa trzydrzwiowa" No tylko ją strzelić. Głupio mi się zrobiło, ale ona nic sobie z tego, bo przecież "prawdę" powiedziała.

nie wiem co na to powiedzieć... przykro mi bardzo, że własna mama tak cię traktuje jak teściowa wytyka synowej to bywa ale mama:banghead:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[fiazo]

jednak coś mnie ugryzło u tych znajomych, patrze na stopę a tam czerwona kropa, chyba jakaś mrówka mutant

Charlize89 masz sie ciężko i to z własną matką, ja to swoją jak coś nie pasuję to ochrzaniam, ale wiem, że mimo wszystko woli ze mną pogadać niż z drugą córką, tamta jej nie ochrzania

[iwona335]

wrzucilam Wam do klubu kilka fotek z mini "sesji" brzuszkowej
ale nei zebym sie chwalila

czytam Was cały dzien ale jakos nie mam weny na gadanie, gratuluje nowych tygodni , współczuje złych relacji z rodziną , i widzialam kilka zdjec ubranek i pokoi poremontowych

i mysle co u Perse, Damciatka, Oliath juz sie wypowiedziala , mela wcina truskawki i mam nadzieje ze po kurnikach sie nie krząta, no i jeszcze En siedzi dzisiaj cicho, margos i malina oczywiscie szykuja sie na wyplucie dzieciatek to nawet nie bede sie główkować
jak ja sie z Wami wszystkimi zżyłam, no nie macie pojecia!!

ja juz standardowo czuje ciagniecie i wbijanie szpilek w szyjke ok 19, i już chce urodzic


i zostało mi 25 dni do porodu (-4 z USG, czyli 21 )

[surka]

MI zostało 51 dni do porodu i nie wiem kiedy to zleciało, a tak naprawdę nie jestem jeszcze na to gotowa. Nawet nie mam łóżeczka

[iwona335]

Napisane przez surka

MI zostało 51 dni do porodu i nie wiem kiedy to zleciało, a tak naprawdę nie jestem jeszcze na to gotowa. Nawet nie mam łóżeczka

a ja juz jestem gotowa aż za bardzo, ja juz tak chce zobaczyc nasze dziecko, ze nie masz pjęcia

modle sie zeby Mala nie czekala do 4 lipca a nie daj Boże 2 tygodnie poźniej

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Napisane przez surka

MI zostało 51 dni do porodu i nie wiem kiedy to zleciało, a tak naprawdę nie jestem jeszcze na to gotowa. Nawet nie mam łóżeczka

Ty masz 33 tydzien?? na kiedy masz termin?

[idzia111]

Napisane przez Charlize89

"Zobaczcie, jakie ma nogi grube, kostek nie ma widać", a jak chcę się trochę w pokoju położyć i odpocząć to ciągle słyszę "Ty znowu leżysz?!"
...
"Tak, tak i doope jak szafa trzydrzwiowa" No tylko ją strzelić. Głupio mi się zrobiło, ale ona nic sobie z tego, bo przecież "prawdę" powiedziała.

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------


Chyba już nie. Taki jej charakter. Jak coś opowiada to obcy ma wrażenie ze rozmawia z ideałem:

O matko te jej teksty, o losie, przecież to nawet nie wypada tak mówić, obojętnie o kim i komu, a tym bardziej własnej córce. Bardzo Ci współczuję tej sytuacji w której jesteś Szczerze wątpię, że ktoś obcy jak słyszy od matki, że jej córka ma d... jak trzydrzwiowa szafa ma dobre zdanie o tej osobie. Ja gdybym usłyszała coś takiego to na pewno nie myślałabym dobrze, a wręcz przeciwnie. Najgorzej jak człowiek widzi wszytskie ,,wady" innych ludzi, a u siebie nic. Beatyfikowana za życia? Oj nie, chyba ze w jej mniemaniu, bo pycha to bardzo ciężki grzech jest.

Normalnie aż mi nerw ruszyło to jak może mama traktować córkę. Nie teściowa, a własna matka

Cię mocno

Nie wiem czy dałabym radę mieszkać w takich warunkach, wątpię, chyba szukałabym na Twoim miejscu stancji.

[malaczarnakejt]

Napisane przez Charlize89

Slicznie wygląda, chociaż jest do skończenia. Mnie się marzy też remont łazienki, u mnie w domu była remontowana łazienka jakieś 12 lat temu i pomimo cotygodniowego gruntownego czyszczenia na fugach powstaje pleśń. Mamy nawet pochłaniacz wilgoci, trochę to pomaga. Ale co się na szoruję to moje

Używałam czegoś takiego i mogę polecić z czystym sumieniem http://sklep.sklep-chemko.home.pl/pl...czy-500ml/1385
Z powodu mamy bardzo mi przykro, oj niefajne odzywki! Lepiej dla niej, żeby siedziała cicho

Napisane przez surka

Mam nowy kibelek i słyszałam, żeby go nie czyścić żadnymi domestosami, ani niczym podobnym (bo wyżre tylko i bardziej będzie wchodził brud), więc czym[COLOR="Silver"]

Ale jak to? Przecież kible są z ceramiki, więc nowe działają na zasadzie starej ja bym go myła normalnie Swój będę czyścić domestosem.

Niedawno wróciliśmy z mszy, byłam w sukience, mąż w nowych spodniach i koszuli, nawet rodzice powiedzieli, że ładnie wyglądamy I po mszy sporo znajomych nas zaczepiło - warto się wystroić :P

[Niunia20]

mi 38 zostało ale daję sobie czas do 21,06 pewnie dłużej nie wytrzymam...

zamówiliśmy łóżeczko będzie we wtorek prawdopodobnie

jutro z rana zapłacimy za butelki pościel materac i wózek a i rożek

[fiazo]

Napisane przez surka

MI zostało 51 dni do porodu i nie wiem kiedy to zleciało, a tak naprawdę nie jestem jeszcze na to gotowa. Nawet nie mam łóżeczka

też nie mam łóżeczka, ale materac jest

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

mi dziś tż przykazał, że w tym tygodniu mam wybrać wózek, planujemy kupić około miesiąc przed porodem

[idzia111]

No wózki to Wy wybierajcie, kupujcie, bo zalezy co kto chce, ale jak nowy to można czasami sobie poczekać i miesiac nawet. Sama się zdziwiłam, no ale tak jest.

[Neni1984]

Napisane przez Charlize89

Przy wszystkich zwraca mi uwagę, że jestem gruba w tej ciąży, że nogi mam spuchnięte. Wczoraj też przy teściowej i szwagierce podniosła mi sukienke i krzyczy "Zobaczcie, jakie ma nogi grube, kostek nie ma widać", a jak chcę się trochę w pokoju położyć i odpocząć to ciągle słyszę "Ty znowu leżysz?!"

Byłam z moją mamą w tygodniu na zakupach i spotkałysmy mojego byłego. Pytał jak się czuję, mówił, że ładny duży brzuszek mam, fajnie zaokrąglona itd...a moja mama oczywiście "Tak, tak i doope jak szafa trzydrzwiowa" No tylko ją strzelić. Głupio mi się zrobiło, ale ona nic sobie z tego, bo przecież "prawdę" powiedziała.

Przykro mi to mówić, ale okropnie Cię mama traktuje Moja też jest władcza i potrafi się mną np. wysługiwać, ale teraz jestem w ciąży i niech by mi tylko coś nie tak powiedziała to nieźle by jej się usłyszało

Jakierka śliczne zakupy

U którejś widziałam też ładne podarki od teściowej U Misiaczki?

Dotka super efekt Czekam jeszcze na kącik Zuzi

A ja przeleżałam bez sił prawie cały dzień, właściwie to cały weekend
Mam nadzieję, że tak nie będzie wyglądała reszta ciąży

Ponadto podmoczyło nam piwnicę, a mojemu TŻ zakład pracy ...

[surka]

Napisane przez iwona335

a ja juz jestem gotowa aż za bardzo, ja juz tak chce zobaczyc nasze dziecko, ze nie masz pjęcia

modle sie zeby Mala nie czekala do 4 lipca a nie daj Boże 2 tygodnie poźniej

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------


Ty masz 33 tydzien?? na kiedy masz termin?

Ogólnie też chciałabym urodzić szybciej , ale remont łazienki trochę hamuje moje zakupy oraz pranie i prasowanie ubranek. Nie wyobrażam sobie robić tego przed generalnym sprzątaniem po remoncie A termin mam na 30 lipca wg usg.

Napisane przez fiazo

też nie mam łóżeczka, ale materac jest

Materaca też mi brak

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

Napisane przez fiazo

Napisane przez fiazo

mi dziś tż przykazał, że w tym tygodniu mam wybrać wózek, planujemy kupić około miesiąc przed porodem

A jeśli chodzi o wózek, to musimy sprawdzić czy wszystko działa (dostaliśmy go), gondolka leży w piwnicy, a stelaż u teścia na strychu. Mam nadzieję, że jest sprawny

[misiaczka555]

Napisane przez d0tkaaa

Jednak przyszlam haha ale na chwile tylko wkleje Wam zdjecia zaraz ja mam tyle sliniaczkow ze chyba na cale dziecinstwo malej starczy.. wszystkie dostalam he..

i uwazam ze dla dziecka ( moze nie od narodzin ale tak od 2 miesiaca) jak dziecko sie slini,ulewa mu sie czy coś to wygodniej jest zalozyc sliniaczek i nie brudzic ubranek,pajacykow itp.


wklejam zdjecia.te sa tak jak pisalam jeszcze bez lozeczka dla malej i naklejek itp:P

( na ciemnej scianie bedzie lozeczko jasne wiec tez troszke rozjasni) Wisza mi same firanki makarony nie mam pojecia jakie zaslony,ale pewnie jakies jasne dam co by trochu rozjasnic .Musze sie przyzyczaic ale jest fajnie i mi sie podoba he

ale ładnie, bardzo lubię takie klimaty, sofa super i dywanik boski. Wyglada na mieciutki

Napisane przez Charlize89

ładnie razem wyglądacie, śliczny brzusio


Slicznie wygląda, chociaż jest do skończenia. Mnie się marzy też remont łazienki, u mnie w domu była remontowana łazienka jakieś 12 lat temu i pomimo cotygodniowego gruntownego czyszczenia na fugach powstaje pleśń. Mamy nawet pochłaniacz wilgoci, trochę to pomaga. Ale co się na szoruję to moje




Super, gratuluję. Problem z głowy.

A mnie weekend minął aktywnie.
POŻALĘ SIĘ TROCHĘ
Wczoraj pożarłam się z moją mamą, zrobiła ze mnie i TŻ głupka przy szwagierce i teściowej.
Dostała od znajomej kilka dni temu świeże rybki, znajoma chciała dać jej podwójną porcje ryb ale moja mama się nie zgodziła. Wzieła jedną, usmażyła, zalała octem i już ślad o nich zaginął.
Wczoraj na kawe przyjechała teściowa ze szwagierką a moja mama mówi o tych rybach, że drugiej porcji nie wzieła bo TŻ nie chciał ich zawieść do teściowej.
Ja w szoku, bo nic na ten temat nie wiem. TŻ czerwony, jak burak. Moja mama nawet nic mu na ten temat nie powiedziała, nie spytała czy by zawiózł tą drugą porcje świeżych rybek do teściowej.

Wyszliśmy z TŻetem na sknerów co nie chcą się podzielić rybami, a moja mama zrobiła się znowu na Anioła a my jesteśmy beeeee. Tak mi wstyd było. Nic nie powiedziałam, bo nie chciałam zrobić awantury przy gościach. Masakra.
Wieczorem upomniałam moją mame, że takich rzeczy się nie robi. Jak chciała dać ryby to sama mogła je tam zawieźć. Ona nie widzi problemu, obraziła się na nas. Wyzwała od idiotów. Boże, czasem mam ochote uciec z tego domu.

Masakra jakie chamstwo przykro mi ze spotyka cie to od własnej mamy

Napisane przez idzia111

charlize mama nie fajnie sie zachowała, ja na bank przy gosciach bym nie wytrzymała


za zakupy, śliczności


Byłam z tz na spacerku, wczesniej zjadłam loda wiem, ze nie powinnam, ale od razu na spacer żeby spalic i po 1 godz cukier 98, po 1,5 godz 115, a teraz 102. Super ogólnie az sama sobie pobiję

Ja tez chce troszkę poklaskac bo jest za co

Napisane przez kallisto89

Właśnie uraczyłam się chipsami i w nagrodę ukruszył mi się ząb
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Oooooj

Napisane przez Charlize89

Dziewczyny, dziękuję za wsparcie.
Najgorsze, że moja mama jest w tej chwili tak obrażona, jakbym jej wielką krzywde zrobiła. A mnie po prostu przykro się zrobiło jak przy teściowej o szwagierce to powiedziała. Wiem, że jakbym się wtedy odezwała to awantura jeszcze większa by była, bo ja nie mam żadnego prawa zwracać jej uwagi nawet jeśli jest to nie prawdą. Kurdę no, jak niewolnik.

Przy wszystkich zwraca mi uwagę, że jestem gruba w tej ciąży, że nogi mam spuchnięte. Wczoraj też przy teściowej i szwagierce podniosła mi sukienke i krzyczy "Zobaczcie, jakie ma nogi grube, kostek nie ma widać", a jak chcę się trochę w pokoju położyć i odpocząć to ciągle słyszę "Ty znowu leżysz?!"

Byłam z moją mamą w tygodniu na zakupach i spotkałysmy mojego byłego. Pytał jak się czuję, mówił, że ładny duży brzuszek mam, fajnie zaokrąglona itd...a moja mama oczywiście "Tak, tak i doope jak szafa trzydrzwiowa" No tylko ją strzelić. Głupio mi się zrobiło, ale ona nic sobie z tego, bo przecież "prawdę" powiedziała.

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------


Chyba już nie. Taki jej charakter. Jak coś opowiada to obcy ma wrażenie ze rozmawia z ideałem. Kiedyś mnie już mocno wkurzyła to jej powiedziałam, że już sama się beatyfikowała za życia. Co to nie ona, cud miód. Wszystkich poucza i wie najlepiej.

Muszę spróbować następnym razem domestosem.

nie moge uwierzyć, własna matka. Boli jak znajoma tak powie a co dopiero matka
Nie wiem jaka jest wasza sytuacja materialna ale wolałabym wynająć jakaś klitke niz z nią mieszkać.

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

Napisane przez Neni1984

Przykro mi to mówić, ale okropnie Cię mama traktuje Moja też jest władcza i potrafi się mną np. wysługiwać, ale teraz jestem w ciąży i niech by mi tylko coś nie tak powiedziała to nieźle by jej się usłyszało

Jakierka śliczne zakupy

U którejś widziałam też ładne podarki od teściowej U Misiaczki?

Dotka super efekt Czekam jeszcze na kącik Zuzi

A ja przeleżałam bez sił prawie cały dzień, właściwie to cały weekend
Mam nadzieję, że tak nie będzie wyglądała reszta ciąży

Ponadto podmoczyło nam piwnicę, a mojemu TŻ zakład pracy ...

Si
U ciebie tez ulewy?

[fiazo]

my kupujemy nowy, nikt nie miał do oddania

[misiaczka555]

Padlam
Na Polsacie jest Sopot festiwal i tancerki maja nogę w gipsie i kule

A nie,.... To kabarety. A juz myślałam ze nastąpił przełom w muzyce

[Neni1984]

Napisane przez misiaczka555

Padlam
Na Polsacie jest Sopot festiwal i tancerki maja nogę w gipsie i kule

A nie,.... To kabarety. A juz myślałam ze nastąpił przełom w muzyce

Tak, u nas była całe popołudnie jedna wielka burza, ale tragedii nie ma jak w niektórych miastach

[mela1234]

Dobrej nocy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[surka]

Napisane przez misiaczka555

Padlam
Na Polsacie jest Sopot festiwal i tancerki maja nogę w gipsie i kule

A nie,.... To kabarety. A juz myślałam ze nastąpił przełom w muzyce

A teraz też uciekam do spania. Życzę nocki przespanej