Styczniowo-lutowe mamusie 2013 część V.

[Aga8484]

Napisane przez mala_19kw

Jak ta moja matka mnie w.kur.wia no! Jak tylko mały zaczyna głośniej płakać zaraz przyłazi i mi go zabiera jakbym mu krzywdę robiła dając mi tym do zrozumienia że jestem złą matką i nie umiem się zająć własnym dzieckiem. Teraz zęby dawały w du.pe i na dodatek senny więc go nie nosiłam na rękach tylko tuliłam-a ta przyszła,bach na ręce i zadowolona bo dziecko nie płacze. To normalne że noszone płakać nie będzie
Jak ona mnie tym rani. Myślicie że wyolbrzymiam?

A nie możesz jej powiedzieć, by tak nie robiła i wziąć dziecko od niej ???
Nie wyolbrzymiasz, mnietez by to wku.rwia.ło.....

[blogerka]

mój tz zajmowal sie dzieckiem cala noc i cały poranek!
nie prosilam go o to!!


(poza tym spedzilismy calutki weekend w trojke - i tak sobie pomyslalam, ze sie male sprostowanie nalezy, bo ja tyko na tz ciagle narzekam - nalezy mu sie - ale w zasadzie kazdy weekend spedzamy w trojke!! nie od rana ofc bo tz sie wyspoac musi ale pozniej do kapieli az. pomyslalam, ze warto to napisac, zeby nie bylo ze tz w ogole dzieckiem sie nie zajmuje i ze mna czasu nie spedza - zajmuje sie Boryskiem, tyle ze po pracy i nigdy w nocy i nigdy przed praca - i o to sa nasze boje)

zaraz Was nadrobie

[fewcia]

Napisane przez mala_19kw

Jak ta moja matka mnie w.kur.wia no! Jak tylko mały zaczyna głośniej płakać zaraz przyłazi i mi go zabiera jakbym mu krzywdę robiła dając mi tym do zrozumienia że jestem złą matką i nie umiem się zająć własnym dzieckiem. Teraz zęby dawały w du.pe i na dodatek senny więc go nie nosiłam na rękach tylko tuliłam-a ta przyszła,bach na ręce i zadowolona bo dziecko nie płacze. To normalne że noszone płakać nie będzie
Jak ona mnie tym rani. Myślicie że wyolbrzymiam?

Masz rację,moja mama też uważa że jak dziecko płacze to od razu trzeba na ręce!



My na podziękowanie rodzicom robiliśmy kosze ze słodyczami,kawą i winem,ozdobione żywymi kwiatami oraz zdjęcie slubne w ładnych ramkach.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

Złapałam jakiegoś strasznego dola... Niunia strasznie marudzi,płacze a ją głupia nie potrafię jej pomoc. Do tego jestem zmęczona,tak psychicznie. Mąż mi bardzo pomaga,bardzo ale mimo to jakoś tak mi źle w środku. Dzisiaj oboje zasnęli a ja dwie godziny płakałam. Jestem sama z Mała cały dzień i może to to. Roza tym moje (myślałam) przyjaciółki jeszcze nie były odwiedzić mnie od...zajścia w ciążę! Czuje się jak gorszy gatunek. Nie będę Wam smęcic,odezwę się jak mi przejdzie.

Ps. Miałam to już dawno napisać- Szaja masz bardzo przystojnego męża

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

Złapałam jakiegoś strasznego dola... Niunia strasznie marudzi,płacze a ją głupia nie potrafię jej pomoc. Do tego jestem zmęczona,tak psychicznie. Mąż mi bardzo pomaga,bardzo ale mimo to jakoś tak mi źle w środku. Dzisiaj oboje zasnęli a ja dwie godziny płakałam. Jestem sama z Mała cały dzień i może to to. Roza tym moje (myślałam) przyjaciółki jeszcze nie były odwiedzić mnie od...zajścia w ciążę! Czuje się jak gorszy gatunek. Nie będę Wam smęcic,odezwę się jak mi przejdzie.

Ps. Miałam to już dawno napisać- Szaja masz bardzo przystojnego męża

[badziabadzia]

Mala, u mnie od poczatku jest zasada, ze jak mala placze to ja ja uspokajam, nie ma opcji zeby ktos ja wtedy wzial bylo kilka wymian zdan na poczatku ale teraz otoczenie chodzi jak w zegarku

Bokeh, ile Twoja Hania wazy? Urodzily sie z Zosia w podobnych terminach i ciekawa jestem jak moj sti z waga, bo wydaje. Mi sie ze nabrala cialka ostatnio

[blogerka]

bylismy z Boryskiem na basenie dzisiaj
bylo super!
tyle, ze ja mialam tak obolale barki, ze nie dawalam rady go utrzymyac na wodzie, a i Borysek szybko tez sie zmeczyl i zaczal piszczec, wiec 10 min przed czasem wyszlismy
ale bede chodzic czesciej, bo to tez calkiem fajny trening dla mnie

[badziabadzia]

Fewcia.. musimy sie koniecznie spotkac!

[eff8]

Tylko w weekend idzie za Wami nadazyc

Napisane przez Wisienka_0809

Nie wiem, u której z Was jest jeszcze taka tradycja, ale co byście dały rodzicom na podziękowanie w dniu ślubu?

my dalismy piekny kosz z kwiatami a w srodku wlasnie slodycze

Napisane przez s i l v e r

Ci ludzie są nienormalni.... biedne dzieci się męczą.



Ojj tak mnie też ostatnio strasznie bolą



Ale że zrobisz zdjęcia tego kupsztala i nas tymi fotami zasypiesz??



Przybij pione

Mój Tż w pracy więc ja też do rodziców na obiadek pojechałam. Co będę w domu siedzieć
Pyyyszne było.



U nas to normalne. Wczoraj jak byłam u Bokeh to Hania oczywiście potem poszła spać a Daria nieeeeeeee, bo po co.... :/



Widzę że cieszysz się na spotkanko

O jak super że pepco będzie miała blisko siebie (KOCHAM TEN SKLEP)
Chociaż nie wiem czy to dobrze dla Twojego portfela



Kuchnia naprawdę ładna. Widać ogromną zmianę. Już się nie umiem doczekać reszty zdjęć

Cieszę się jakby to moje mieszkanie miło być








to pobiłyśmy rekord!
Ciekawe czy w tej części też tak będzie



Trzymam kciuki za jutrzejsze szczepienie

u Nas tez byl pycha obiadek

Napisane przez Wisienka_0809

Dziewczęta, kolejne pytanie mam, chyba ostatnim Was zmęczę... Co myślicie o tych fryzurach? Albo macie jakieś inne pomysły? Dla mnie są tylko dwie opcje: albo włosy do góry i odsłonięty kark, ale wtedy dłuuugie kolczyki; albo przynajmniej z tyłu włosy rozpuszczone. Mam kompleks szerokich ramion.
No i sukienka u góry zabudowana.

1. https://encrypted-tbn3.gstatic.com/i...0MdRQlFt1Aj32Q - lubię takie podniesione włosy u góry, a fryzjerka, u której się czeszę zawsze mówiła, że włosy do układania mam bardzo dobre, więc może...? Tylko nie mam takich długich, więc nie wiem co, zamiast tego "koka".
2. https://encrypted-tbn1.gstatic.com/i...ie75aEvk8dEDVQ - klasycznie.

jak dla mnie ta 2 tez odpada

Napisane przez blogerka

mój tz zajmowal sie dzieckiem cala noc i cały poranek!
nie prosilam go o to!!


(poza tym spedzilismy calutki weekend w trojke - i tak sobie pomyslalam, ze sie male sprostowanie nalezy, bo ja tyko na tz ciagle narzekam - nalezy mu sie - ale w zasadzie kazdy weekend spedzamy w trojke!! nie od rana ofc bo tz sie wyspoac musi ale pozniej do kapieli az. pomyslalam, ze warto to napisac, zeby nie bylo ze tz w ogole dzieckiem sie nie zajmuje i ze mna czasu nie spedza - zajmuje sie Boryskiem, tyle ze po pracy i nigdy w nocy i nigdy przed praca - i o to sa nasze boje)

zaraz Was nadrobie

no to pieknie

[blogerka]

Napisane przez ania13.03

Silver, bokeh, Daria, Haniu, przesliczne jestescie wszystkie cztery!!! A komentarz tzta

Szaja, mnie sie zdjecie nie podoba. Tzn. tak dla siebie, na pamiatke ok, ale wstawianie tego do sieci - niebardzo.

Poza tym kochane, ja sie w 100% zgadzam, pierwsze co napisalam to to, ze podejscie tzta blogerki do niej i Malego jest karygodne. Nie wyobrazam sobie, zeby Tz nie robil w domu nic, nie pomagal przy dziecku. Zdziwilo mnie jedynie takie nastawienie: "dla niego nie bede gotowac, po nim nie bede sprzatac, dla niego nie bede prac" bo ja mam jakos wbite do glowy, ze jak jestesmy rodzina i cos robie to dla nas wszystkich. Ale rozumiem, ze to musi byc obustronne a u blogerki nie jest

onaella okropnie Wam wspolczuje Trzymajcie sie i zdrowka dla Wiktora

o i oto wlasnie chodzi, jak TZ chociaz czasem w nocy wstanie do mlodego to ja mu bardzo chetnie ugotuje co tylko sobie zazyczy, nawet z Boryskiem na rekach, naprawde przez pierwszy miesiac staralam sie dogodzic kazdemu! poza sama soba, wolam niespac byle spedzac kazdy wieczor z TZ jak juz mlody usnal, a o 7 rano robilam mu jeszcze sniadanka i do tego pyszna latte, ale jak ktoregos razu "poprosilam"!! o kawe a dostalam jakas lure zrobiona od niechcenia to mi sie troche przejasnilo
a zeby sam wpadl na pomysl ze jestem glodna / zmeczona i moze moglby mi pomoc, wyreczyc w czyms, podac kawke, sniadaniko?! nigdy w zyciu

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

Napisane przez fewcia

Dzień dobry moje koleżanki

U nas pobudka standardowo-o 4.30 Mała strasznie swędzą dziąsła bo jak tylko otworzyła oczy to od razu pięść do buzi.
Jak smarujecie dzieciom dziąsła? Tzn w jaki sposób?

Szaja Blanka zwyczajnie nie potrafi w szelkach leżeć na brzuszku. wbijają jej się w piersi i płacze. No i my nie mamy takiej siatki w gondoli

Lady jasne że pokazuj zdjęcia!

Blogerko powiedz nam po co jesteś że swoim TZ? Dlaczego? Bo z tego co piszesz to kawał drania z Niego...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

chocby dlatego, ze go kocham i mam z nim cudowne dziecko i dlatego ze nie jest takim "draniem" do reszty

[BlackSanctum]

Hejo laski, nie pisałam prawie 3 dni, ale i tak nikt tego nie zauważył, bo tyle tematów się tutaj przewija, że szok!

Ale wszystko nadrobiłam.

Bokeh, Twój mąż jest dziwny i sam jest kalafior. Ty jesteś śliczna, Hania tak samo, zdjęcie jest super. I Silver z Darią też laseczki.

Dziewczyny, polećcie mi jakąś dobrze wybielającą pastę do zębów.

I jeszcze tak na poprawę humoru - http://allegro.pl/szpilki-i3296352239.html

[Aga8484]

A ja sama siedzę...mąż poszedł na piwo ....jeszcze tydzień wolnego ma, ja się już tak przyzwyczaiłam, że do 15 jestem z Małą zawsze sama, że nie mogę się teraz jakoś ogarnąć przy mężu.


edit: dziś u mnie coś koło 30st, widziałam dziecko przykryte kocem w gondoli z ciekawości "zarzuciłam" okiem do środka, no małe to dzieciątko było, ale bez przesady.....

[blogerka]

Napisane przez fewcia

Masz rację,moja mama też uważa że jak dziecko płacze to od razu trzeba na ręce!



My na podziękowanie rodzicom robiliśmy kosze ze słodyczami,kawą i winem,ozdobione żywymi kwiatami oraz zdjęcie slubne w ładnych ramkach.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

Złapałam jakiegoś strasznego dola... Niunia strasznie marudzi,płacze a ją głupia nie potrafię jej pomoc. Do tego jestem zmęczona,tak psychicznie. Mąż mi bardzo pomaga,bardzo ale mimo to jakoś tak mi źle w środku. Dzisiaj oboje zasnęli a ja dwie godziny płakałam. Jestem sama z Mała cały dzień i może to to. Roza tym moje (myślałam) przyjaciółki jeszcze nie były odwiedzić mnie od...zajścia w ciążę! Czuje się jak gorszy gatunek. Nie będę Wam smęcic,odezwę się jak mi przejdzie.

Ps. Miałam to już dawno napisać- Szaja masz bardzo przystojnego męża

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

Złapałam jakiegoś strasznego dola... Niunia strasznie marudzi,płacze a ją głupia nie potrafię jej pomoc. Do tego jestem zmęczona,tak psychicznie. Mąż mi bardzo pomaga,bardzo ale mimo to jakoś tak mi źle w środku. Dzisiaj oboje zasnęli a ja dwie godziny płakałam. Jestem sama z Mała cały dzień i może to to. Roza tym moje (myślałam) przyjaciółki jeszcze nie były odwiedzić mnie od...zajścia w ciążę! Czuje się jak gorszy gatunek. Nie będę Wam smęcic,odezwę się jak mi przejdzie.

Ps. Miałam to już dawno napisać- Szaja masz bardzo przystojnego męża

fewciu kochana, mysle ze kazda z nas co jakis czas przez to przechodzi, ja tez mam takie dni, ze placze bo juz nie moge, bo wydje mi sie ze "to" sie nigdy nie skonczy, czuje sie uwieziona w domu, czuje ze nic juz innego nie mam do roboty poza opieka nad dzieckiem, ze jestem juz "tylko" matka i cala reszta sie nie liczy
ale to przeciez tylko taki etap, niedlugo nasze maluszki podrosna, bedziemy miec wiecej czasu dla siebie samych, odzyjemy a pewniej eszcze bedziemy tesknic za tym czasem, ktry teraz mamy
ja dzisiaj ogladalam filmiki z czsu kiedy borysek byl calkiem malutki i juz tesknie za tym malym dzieciaczkiem, a wtedy nie bylam w ajlepszym stanie, ale jakos mi zal ze tak szybko ten czas ucieka

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Napisane przez BlackSanctum

Dziewczyny, polećcie mi jakąś dobrze wybielającą pastę do zębów.

w pasty nie wierze, ale biala perla - system polecam.
Ja dwa lata temu wybielalam i mialam zeby snieznobiale jak aktorki z hollywood kazdy zwracal uwage na to. teraz znowu mam srednie od zlopania kawy i wina ale w tym tygodniu zaczynam kolejna kuracje

[charlizz]

Napisane przez badziabadzia

Fewcia.. musimy sie koniecznie spotkac!

a ja to co?!?!

Dziewczyny, wybaczcie, lejcie po ale umieram na brak czasu ciągoty mam do Was i podczytuję, ale nie mam czasu by pocytować i popisać z Wami bo albo Ola ma marudensa, albo mam naukę :/ i muszę wykorzystywać czas maksymalnie, bo mam go tak niewiele

Dziękuję Wam wszystkim za życzenia, jesteście kochane

[fewcia]

Napisane przez blogerka

o i oto wlasnie chodzi, jak TZ chociaz czasem w nocy wstanie do mlodego to ja mu bardzo chetnie ugotuje co tylko sobie zazyczy, nawet z Boryskiem na rekach, naprawde przez pierwszy miesiac staralam sie dogodzic kazdemu! poza sama soba, wolam niespac byle spedzac kazdy wieczor z TZ jak juz mlody usnal, a o 7 rano robilam mu jeszcze sniadanka i do tego pyszna latte, ale jak ktoregos razu "poprosilam"!! o kawe a dostalam jakas lure zrobiona od niechcenia to mi sie troche przejasnilo
a zeby sam wpadl na pomysl ze jestem glodna / zmeczona i moze moglby mi pomoc, wyreczyc w czyms, podac kawke, sniadaniko?! nigdy w zyciu

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------



chocby dlatego, ze go kocham i mam z nim cudowne dziecko i dlatego ze nie jest takim "draniem" do reszty

Nie chciałam Cię urazić. Przepraszam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[LadyWhisper]

Napisane przez nafiyqa

Wisienko, to w sumie kazda fryzure mozesz modyfikowac wypuszczajac z niej wlasnie po kilka pasm z przodu.

Tu sie duzo dzieje: http://www.fryzury.tv/img/fryzury/slubne/s5.jpg

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------


Ale te 130zl to cena za Ciebie i Pietraszka?

A sa kuszetki 3-osobowe? Myslalam, ze tylko 4 i 6...

Czuje, ze bede sie tak samo jak Ty stresowac...

Kuszetki 3osobowe z poscielachociaz posciel to za duzo powiedziane czy to byl sypialniany? W kazdym razie 10zl od osoby doplacalismy za ten przedzial. Na dziecko jest bilet zerowy, tudzien 100%znizki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[charlizz]

Blogerko, chodzi o to?? http://allegr o.pl/system-wybielajacy-10-dni-z-serii-biala-perla-3407-i3297375637.html

[badziabadzia]

O bialej perle slyszlam, nie uzywalam, podobno dobra, ale oslabia tez zeby (podobno )

Charlizz, ty oczywiscie tez

Mala spi.. zastanawiam sie czy to wykorzystac i sie do niej przylaczyc...

[charlizz]

http://wiza z.pl/forum/showthread.php?t=698070

[mala_19kw]

Badzia- bardzo dobrze że od początku ustaliłaś takie zasady. Ja raz dałam małego raz nie,ale przecież nie będę się z nią szarpać o dziecko.

Dopiero go odebrałam-on senny jak cholera a oni go na chama zabawiają to wyobraźcie sobie jakie cyrki odstawiał. Wzięłam go a on oczywiście cały zaśliniony (a zdążyłam go przebrać na noc zanim mi go zabrała) i znowu trzeba było przebrać-a on znowu ryk bo zmęczony (szkoda że wtedy nie przybiegła). Teraz śpi ale niespokojnie-wymęczony za bardzo.

Ostatni raz go oddałam a jak znowu wam będę się skarżyć że ktoś mi go zabrał to proszę mnie z.je.bać od góry do dołu.

A najlepsze było jak zaczął marudzić już a matka do mnie przyszła i pyta co robię (akurat cerowałam mężowi spodnie robocze) powiedziałam że jestem zajęta. Bo co? Dziecko zaczęło stwarzać problemy to od razu mamie podrzucić niech się męczy... Skończyłam to go wzięłam ale tylko dlatego że było mi już go szkoda. Bo jak można nie wiedzieć że dziecko chce spać? Tylko zaraz przypuszczenia że głodne

[Debrah]

ja dziś mogę podać rękę Fewci - chyba po raz 1 od porodu mam..kryzys.

Mała biedna rączki pożera, ślina kapie, dużoooo płaczu, maruder, spania w dzień praktycznie nic i taka jest...rozżalona, jak nie ona. A mi jest tak przykro bo niewiele pomaga - trochę rączki, ale też nie zawsze...a po jakimś czasie po prostu mi ramiona siadają..
Tż jest to pomaga, ale potem muszę sobie radzić sama.

I nie narzekam na dziecko , nie nie.
Tylko mi tak smutno bo nie wiem jak pomóc, i padam ze zmęczenia.

A tu jeszcze studia do oragnięcia i wszystko w koło.
Może ten dó to też ze zmęczenia fizycznego, bo ostatnio bardzo mało śpię - chodzę spać po 2:00 bo robię rzeczy na studia, w dzień nie ma szans..
Zaraz też siadam i robię, ale jeszcze może coś zjem.

Mała śpi od 20:00 z minutami.

Do doopy mi dzisiaj z sobą.

[sylwietta1988]

Napisane przez Aga8484

I już po pierwszej marchewce nie było tak źle, na początku jadła bo nie wiedziała co to, a potem się krzywila :p smiechawa

jejuniu, ale mina

Napisane przez Ewik86

Ale widziałam też dzieciaczka w gondoli z osłonką Biedne dziecko, pewnie tam saune miało

Jezusie kochany,,,,,, mnie sie po prostu-przepraszam, ale- flaki wywarcają jak cos takiego widze, tudziez czytam mój mały dzis smigal w bodziaku z krótkim i bandamce na łepetynie w celach przeciwsłonecznych

Napisane przez Delicjanka

Hej Kochane, ide nadrabiac bo jak zwykle zescie sie rozpisaly ze hohoho)
Amelka i marchewka a drugiego dnia jak jej juz zabralam to zaczela plakac;p

sama słodycz

Napisane przez LadyWhisper

A dodam wam fotke, malo widac, ale pamietacie zdjecie "przed"? Kompletna ruina byla. Teraz to wyglada poki co tak. Tylko wiecie, mi sie mega podoba bo wiem jak to wygladalo wczesniej i w ogole jeszcze niedokonczone i wezcie pod uwage ze wszystko najtanszym kosztem no

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

pieknie bedzie Wasze urządzanko jak w bitwie o dom

Napisane przez Lenova

Jutro szczepienie -już się stresuje.

dobrze bedzie, kciuki nasze juz są

Napisane przez Delicjanka

Zjadłam 4 naleśniki i popiłam coca colą, ide teraz tzta poprosic zeby wzial mnie na rece jak Amelke do odbicia

o raju, chybaby mnie wywróciło do góry nogami po takim zestawie

Napisane przez Wisienka_0809

Nie wiem, u której z Was jest jeszcze taka tradycja, ale co byście dały rodzicom na podziękowanie w dniu ślubu?

my dalismy takie podziękowania z zyczeniami i wydrukowane na nich były nasze zdjecia

Napisane przez badziabadzia

Dziewczyny, wpadlam sie pochwalic/pozalic pierwszy raz poczulam co to ząbki na piersi.. jest moc!

uuuuuuuuuuu, musiało bolec, a to dopiero poczatek

Napisane przez mala_19kw

Jak ta moja matka mnie w.kur.wia no!?

mnie tez by wqurwiło, takze nie wyolbrzymiasz jak jestem u rodziców to jak mały zaczyna mamie czy tacie plakac to od razu mnie oddaja, a tesciowej sama zabieram jak widze że chce go uspokajac

Napisane przez blogerka

bylismy z Boryskiem na basenie dzisiaj
bylo super!

wiesz, ja chyba tez zaczne chodzic, groszowe sprawy a rilaks dla mnie a dla bobasa szalenstwo doczytałam, że twoj tzt sie poprawił, bardzo sie ciesze


a ja wróciłam z małym od rodzicow po 19, padł jak przecinak wyszalał sie z dziadkami i wujem, do pieska (szitsu) chciał z rąk wyskoczyc przyjechalam, umyłam, nakarmiłam, nawet nie musiałam usypiac

[badziabadzia]

Debrah to zrozumiale, ze gorzej sie czujesz macie trudniejsy okres, ale przebrniecie przez to i bedzie tylko lepiej

Mala, to takie typowe.. marudzi to glodne.. jakby to jedyny powod placzu byl..

[blogerka]

Napisane przez fewcia

Nie chciałam Cię urazić. Przepraszam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nie urazilas mnie, no cos Ty

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

Napisane przez charlizz

Blogerko, chodzi o to?? http://allegr o.pl/system-wybielajacy-10-dni-z-serii-biala-perla-3407-i3297375637.html

nie, ja mialam ta starsza wersje - system - dwie tubki zelu - chyba juz wycofuja?tego 10dn nie probowalam ale wydaje mi sie, ze moze byc gorszy?
tamten stosowalm trzy tygodnie, efekt byl naprawde nieziemski!!

[litllesweetangel]

Co do kryzysu rozumiem was. Duzo sie pozmienialo u nas w pracy, dziewczyny mi opowiadaly wczoraj ;/ Boje sie powrotu, jestem tlusta a dziecior jeczal caly dzien.





Drugi dzien upal, dzieciak nie wyrabia. Jeczy caly dzien, dopiero teraz przysnela. A tak to byl ryk ze zmeczenia, dobre 3 h bez przerwy ;/

Co do Bialej Perly, rzeczywiscie dziala. Ja nie stosowalam ale kolezanka tak, pieknie jej rozjasnilo zabki.

[eff8]

u mnie dzis tesciowa tez mowila "nie mozesz go tak wyletniac"
no sory ale upal byl straszny ja sama a ramiaczkach, cora tez to co jego mialam ubrac w bluze :/

[blogerka]

Napisane przez sylwietta1988

jejuniu, ale mina
Jezusie kochany,,,,,, mnie sie po prostu-przepraszam, ale- flaki wywarcają jak cos takiego widze, tudziez czytam mój mały dzis smigal w bodziaku z krótkim i bandamce na łepetynie w celach przeciwsłonecznych


sama słodycz
pieknie bedzie Wasze urządzanko jak w bitwie o dom

dobrze bedzie, kciuki nasze juz są

o raju, chybaby mnie wywróciło do góry nogami po takim zestawie


my dalismy takie podziękowania z zyczeniami i wydrukowane na nich były nasze zdjecia

uuuuuuuuuuu, musiało bolec, a to dopiero poczatek

mnie tez by wqurwiło, takze nie wyolbrzymiasz jak jestem u rodziców to jak mały zaczyna mamie czy tacie plakac to od razu mnie oddaja, a tesciowej sama zabieram jak widze że chce go uspokajac
wiesz, ja chyba tez zaczne chodzic, groszowe sprawy a rilaks dla mnie a dla bobasa szalenstwo doczytałam, że twoj tzt sie poprawił, bardzo sie ciesze


a ja wróciłam z małym od rodzicow po 19, padł jak przecinak wyszalał sie z dziadkami i wujem, do pieska (szitsu) chciał z rąk wyskoczyc przyjechalam, umyłam, nakarmiłam, nawet nie musiałam usypiac

czy ja wiem czy takie groszowe sprawy?! 35 zl za 30 min wejscie, troszke duzo jak dla mnie za chwile pluskania sie
ale dla dziecka na pewno frajda, a dla mnie bardziej wysilek dizyczny niz relaks - chyba ze stresu, ze mi dzieckoz rak wypadnie mialam tak napiete miesnie ramion, barki ze w czulam jakbym trzymala jakis kamien a nie 6 kg dziecko pod koniec mi ie juz cale rece trzesly

[mala_19kw]

Fewcia,Debrah-tule was mocno dziewczyny
Jutro będzie lepiej

[BlackSanctum]

Blogerko, właśnie się nad tym zastanawiałam... Tylko u mnie pasta dobrze wybielająca albo raczej - lekko ścierająca - na pewno by coś dała, bo ja mam troszeczkę osadu na zębach, od kawy właśnie, takie przebarwienia. Mam równiutkie i ogólnie bardzo ładne zęby (bo aparat nosiłam), nie wstydzę się ich, ale kolor jest taki sobie. Na co dzień mi nie przeszkadza, ale na filmie ślubnym wypadałoby mieć troszkę ładniejszy.

[litllesweetangel]

Anegdotka na wieczor- TZ powiedzial, ze moze kupic mi spodnie, mam nadzieje, ze nie bedzie chcial wzamian tego co panowie w galeriankach .

[badziabadzia]

Kurcze, z tym ubieraniem to rzeczywiscie paranoja, moja Mala dziś w cienkim rampersie i krotkim rekawem i nogawkami, glowa gola.. a mijalam dzieciaki w wozkach z oslonkami - nie wiem co pod nimi mialy ale na glowach cieple czapy! Az mi sie slabo robilo.. chociaz troche dalam ciala, bo jak mala musialam wyjac z wozka jak zaczela marudzic to nie mialam czym jej glowy od slonca oslonic.. nastepnym razem wezme kapelusik alo chustke

[Debrah]

Macie jakieś pojemniki na zabawki? Skąd?
Bo mam w domu tonę plastiku (zabawki;p) i nie mam gdzie tego podziać (dostaliśmy po dziecku z rodziny tz)..

Ja chyba dzisiaj holle zamówię, jaglaną bezmleczną - ale się zastanawiam czy coś jeszcze kupić, jakąś jeszcze? skoro już za przesyłkę mam płacić. Orkiszową któraś z Was ma może??
Do tego jest jakaś miarka w pudełku?

Booże jaka jestem zmęczona, a mam ochotę "porobić nic" - marzę, żeby porobić nic, nic nie musieć, posiedzieć w ciszy na tyłku. Nie musieć sprzątać, robić obiadu, uczyć się - no po prostu nic.

Siedzieć i się opierniczać - najlepiej mając do tego coś dobrego do jedzenia

Ale nawet teraz czuję lekki stres i napięcie ze środka, że muszę jeszcze zrobić to ,to i tamto - zanim będę mogła iść spać...;/ Pamiętając jeszcze o odciągnięciu pokarmu tuż przed snem..