Styczniowo-lutowe mamusie 2013 część V.

[nafiyqa]

szaja, brawa dla meza

[suzi31]

Aha, i dołączam do chustujących mam . Co prawda to początki i na razie opanowałam jedno wiązanie, ale jestem zafascynowana noszeniem dziecka w chuście i tym, że mogę mieć wolne ręce.
Biorę udział w szkoleniu unijnym ,,Mam dziecko - pracuję " - super sprawa.
Pozdrawiam wszystkie mamusie i wizażowe dzieciaczki

[ninagg]

Napisane przez Debrah

Macie jakieś pojemniki na zabawki? Skąd?
Bo mam w domu tonę plastiku (zabawki;p) i nie mam gdzie tego podziać (dostaliśmy po dziecku z rodziny tz)..

Ja chyba dzisiaj holle zamówię, jaglaną bezmleczną - ale się zastanawiam czy coś jeszcze kupić, jakąś jeszcze? skoro już za przesyłkę mam płacić. Orkiszową któraś z Was ma może??
Do tego jest jakaś miarka w pudełku?

Booże jaka jestem zmęczona, a mam ochotę "porobić nic" - marzę, żeby porobić nic, nic nie musieć, posiedzieć w ciszy na tyłku. Nie musieć sprzątać, robić obiadu, uczyć się - no po prostu nic.

Siedzieć i się opierniczać - najlepiej mając do tego coś dobrego do jedzenia

Ale nawet teraz czuję lekki stres i napięcie ze środka, że muszę jeszcze zrobić to ,to i tamto - zanim będę mogła iść spać...;/ Pamiętając jeszcze o odciągnięciu pokarmu tuż przed snem..

Pudełko na zabawki kupiłam w realu w promocji jakiejś za 20 zł chyba, bo już skrętu kiszek dostawałam z tym ☠☠☠☠☠☠☠nikiem.
A z glutenem małej podaję orkiszową i jest fajna też więc polecam. i też wydajna bardzo.
A to jednak bez mleczne kupujesz, będziesz na swoim robić i przez smoczek dawać czy łyżeczką tyle że to może być trudne bo na mleku piersiowym nie gęstnieje. Moja mała nie chciała takich rzadkich kaszek?? A smoczkiem to raczej nie przejdzie jak butelki nie chce jeść.

A co do zmęczenia to doskonale Cię rozumiem, ja mam też teraz zapierdziel do niedzieli pracę inżynierską muszę oddać, z małą nic się nie da zrobić tak daje mi popalić przez zęby. A wieczorem jestem taka padnięta, że na komputer nie chce mi się patrzyć. A jak już oddam pracę to mam do nauczenia 60 pytań. Chyba będę małą brać na cały dzień dwór i tam się uczyć, bo w domu to się nie da.

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Napisane przez ILLUSION

O kurde to współczuję. Mam nadzieję że dzisiaj będzie lepiej



Nie mogę się doczekać efektu końcowego!

za szczepienie i powodzenia w nauce!

Noo kupy po marchewce są mega

My dawaliśmy kosze, w środku słodycze, kawki, winka a już po weselu ramki z naszym ślubnym zdjęciem.

Ze mnie doradca fryzurowy marny ale jak chcesz koka sporego to nie musisz mieć długich włosów. Taka sprytna gąbka jest do tego http://allegro.pl/wypelniacz-wypelni...300975123.html

Oj ja bym się wku.rwiła i to mocno Współczuję i cieszę się że mi nikt nie stoi nad głową i się nie mądrzy.


Ucz się ucz! Trzymam kciuki żeby jak najwięcej zostawało w głowie. I pisze to już po raz kolejny: PODZIWIAM WAS DZIEWCZYNY STUDIUJĄCE! Ja sobie tego w tym momencie nie wyobrażam.

fewciu, Debrah, little - KAŻDA z nas ma takie dni, na szczęście to przejściowe. Tulę mocno

Co u nas? Rano pojechałam z mamą na zakupy, jak wróciłam to mąż już był z młodym w Biedronce na zakupach i kończył szykować obiad i deser (zmiksował truskawki z cukrem i zamroził w kubeczkach dobree). Igi już pięknie je słoiczki - wczoraj np. zjadł calutki słoiczek szpinaku z ziemniakami. Pierwszy raz cały słoik pochłonął. Holle jaglana też bardzo smakuje Na spacerze nie byliśmy bo burza była i później jeszcze długo deszcz padał. Od 18:40 śpi mój cudaczek ale jakoś tak niespokojnie bo coś "gada" przez sen i się wierci. Ciekawe o której jutro pobudka

No to mąż nieźle się zorganizował

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

Napisane przez ania13.03

Witam sie niedzielnie
Tz znowu w pracy a pogoda do bani Nie wiem co bedziemy robic przez caly dzien

Dziewczyny, pytanie mam. Czy Was tez tak ostatnio plecy napieprzaja od noszenia dzieciaczkow? Bo ja ostatnio jak wstaje w nocy do Malej to normalnie az mnie przytyka z bolu

Co do pleców to w zeszłym tygodniu myslałam, że mnie od pogody bolą albo przemęczenia i braku witamin jakiś no ale byłam naiwana, bo plecki bolą od mojego klocka ciężkiego

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------

Napisane przez sylwietta1988

uuuuuu, nieładnie powiedział
Fajnie, ze sie spotkałyscie

Małopolanki, krakowianki my chyba tez musimy sie skrzyknac

moge nadrabiac, dziec spi

Ja też się piszę na spotkanko co prawda ja z świętokrzyskiego ale mam blisko

[elllmi]

Bokeh, Silver ślicznie wyglądacie!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!

Napisane przez nomenklaturabinominalna

Nareszcie!!! Pierwszy obrot z brzuszka na plecki,ahhhh i obydwoje przy tym bylismy. a potem jeszcze 2 razy sie przeturlal,wiec to nie przypadek

Napisane przez onaella

My dalej w szpitalu i dalej nic nie wiadomo

biedactwa ale to są już kurde jaja, żeby tyle czasu nic nie ustalić

Napisane przez bokeh

dzięki w swoim imieniu chociaż Tz stwierdził że cytuję "nasza Hania wyszła jak jakiś kalfior a ty jak uposledzona
wieziałem że masz talent do robienie zdjęć ale że aż taki?
pewnie wylądjesz na wiocha.pl"

a potem stweirdził że wcale mnie nie obraził a ja obrażając się nie potrafię przyjąć krytyki


......!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!

a idź, burak jeden i piszę to z premedytacją, bo pewnie przeczyta

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41225434]Idę was babole moje czytać, ale najpierw pytanie o opinię - co sądzicie o zdjęciu? http://icon.s.photosight.ru/img/9/230/3313137_large.jpg absolutnie nie moje, nikt znajomy, od koleżanki mam linkę i tyle.[/QUOTE]

zdjęcie ładne, ale jak dla mnie nie nadaje się do publicznego pokazywania; bo w sumie po co? żeby pokazać, że się jest odważną babką, czy żeby propagować kp, czy żeby się figurą po dwójce dzieci chwalić nie rozumiem powodu wrzucenia tego do sieci

Napisane przez calawdeszczu

dziewczyny, nie wiem już czy pytałam w tym wątku czy w tamtym, ale ponawiam.

Czy dajecie dzieciakom kaszkę tylko na noc czy też w ciągu dnia albo rano?
Bo ja Julce robiłam tylko na noc, ale bolał ją brzuszek. Debrah pisała, że gdzieś czytała, że kasza jest za ciężka na noc. i u nas chyba się sprawdziło, bo był płacz. Wczorajszej nocy zrobiłam test i nie dałam i spała ładnie. Więc się zastanawiam czy mam przestać dawać na noc, czy może robić z mniejszej ilości kaszki?

ja robię tak: ok 6-7 mleczko, 10-11 jakaś kaszka podawana łyżeczką, 14-15 obiadek i za jakąś godzinkę deserek, 18-19 mleczko z kleikiem kukurydzianym z butli (dosypuję mniej niż na opakowaniu, bo tylko trochę chcę zagęścić), 2-3 w nocy mleczko

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41226587]
Kurtkę dostałam od mamy tzn. sama wybierałam, i nie dość, że trafiłam na super cenę, to jeszcze jak będzie taka zima jak ta, to też się nada, no i chciałam 1kolorową, czerwoną lub czarną i mam 2 ostatnie były.

https://www.sklepmartes.pl/kurtka-da...ady-laval.html[/QUOTE]

jaka fajna; ale Ty jesteś zapobiegliwa, jak już zimowe ciuchy kupujesz

[BlackSanctum]

Patrzcie - http://popularne.pl/video/417/krolik-bierze-prysznic

[ninagg]

Napisane przez mala_19kw

U nas też różne przerabialiśmy i też tylko D-vitum podeszło.

Aaa zapomniałam mówić-dziś dałam Oskarowi nie całe pół banana do tej siateczki i tak mu smakowało że został z tego tylko mały glut
Także jabłko i banan mamy zaliczony-na resztę owoców muszę czekać do sezonu

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------



Taaa jasne,tylko szkoda że u mnie efektów nie widać

A moje cudo dziś znów truskawki jadło blenderowane z bananem, a ostatnio zajadała truskaweczki i banany właśnie z takiego smoczka sylikonowego. Jabłka też jej kiedyś dawałam

[suzi31]

Dziewczyny, czy brak obecności na forum powoduje wyrzucenie z klubu ???
Chciałam wkleić fotkę, ale klubu brak

[Debrah]

Napisane przez ninagg

Ja daję kaszkę raz dziennie wieczorem jaglaną na 100 ml sypię 2,5-3 łyżki i starcza na długo mała już zajada 2 tygodnie jedno pudełko.
Chyba w piątek pytałaś czy kaszki nie obciążają brzuszka?
U nas nic się nie dzieje, ale zauważyłam jedną zasadniczą rzecz, bo mała na początku jadła ryżową a potem jej podałam jaglaną. I jaglana nie zapycha żołądka, a ma więcej wartości odżywczych i mała dłużej śpi pomimo tego że jest dużo lżejsza konsystencja.

Nina: dziękuje ci bardzo to biorę tą jaglaną.

Napisane przez mala_19kw

Debrah-pół (nie całe pół) ale to malutki banan (żeby nie było że dziecko zapycham ) tyle ile udało mi się włożyć do tej siateczki. O! Tak to ujmę

Co do rozpiski to tak pi razy drzwi bo różnie wstaje rano:
7 mleczko
10mleczko
12 słoiczek
13 mleczko
w międzyczasie herbatka
16 mleczko
17/18 owoc w siateczce(ale to od 3 dni,chciałam zobaczyć jak zaakceptuje-raczej nie można tyle dawać,chociaż zaszkodzić też nie powinno bo to nie jakieś kolosalne ilości)
19 mleczko+kleik

Czyli 5 posiłków mlecznych po 150/180 ml no i raz słoiczek dzielony na trzy dni.
Plus teraz owoc ale cały czas podawać go nie będę.

spoko - nie miałam na myśli, że zapychasz - po prostu ja nie mam pojęcia ile taki mały dzieć może wciągać na jedno posiedzenie.

Za rozpiskę dziękuje

A zauważyłyście odkąd rozszerzacie dietę, żeby się dzieci interesowały bardziej waszym jedzeniem?

[ninagg]

Napisane przez Debrah

Bo mamy bardzo duże ciemiączko (jutro będę dzwonić i się umawiać na usg - martwi mnie to) i stąd większa dawka witaminy zlecona.

Mala: ale to fajnie że Oskarek tak ładnie z tej siateczki je! i super się czyta, fajnie jak malec ze smakiem je już takie "normalne" jedzenie..

A ja znowu goopie pytanie zadam : pół banana to mi się wydaje dużo dla takiego dzidziolka - taki owoc to posiłek jest, w tym wieku nie ma żadnego podawania przekąsek między posiłkami głownymi, prawda? ile razy dziennie twój maluch dostaje mleko? W ogóle za rozpiskę dobową byłabym wdzięczna

owoc nie jest liczony jako posiłek, daje się je pomiędzy posiłkami lub jako deser po obiedzie ale też trzeba trochę odczekać. Ja daję w połowie przerwy między posiłkami.

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------

Napisane przez mala_19kw

Debrah-pół (nie całe pół) ale to malutki banan (żeby nie było że dziecko zapycham ) tyle ile udało mi się włożyć do tej siateczki. O! Tak to ujmę

Co do rozpiski to tak pi razy drzwi bo różnie wstaje rano:
7 mleczko
10mleczko
12 słoiczek
13 mleczko
w międzyczasie herbatka
16 mleczko
17/18 owoc w siateczce(ale to od 3 dni,chciałam zobaczyć jak zaakceptuje-raczej nie można tyle dawać,chociaż zaszkodzić też nie powinno bo to nie jakieś kolosalne ilości)
19 mleczko+kleik

Czyli 5 posiłków mlecznych po 150/180 ml no i raz słoiczek dzielony na trzy dni.
Plus teraz owoc ale cały czas podawać go nie będę.

Owoca można podawać 50-100 g w pierwszym miesiącu a potem do 150 g

[BlackSanctum]

Nina, ale dlaczego nie jest liczony, skoro dziecko się najada nim?

[ninagg]

Napisane przez Debrah

Nina: dziękuje ci bardzo to biorę tą jaglaną.



spoko - nie miałam na myśli, że zapychasz - po prostu ja nie mam pojęcia ile taki mały dzieć może wciągać na jedno posiedzenie.

Za rozpiskę dziękuje

A zauważyłyście odkąd rozszerzacie dietę, żeby się dzieci interesowały bardziej waszym jedzeniem?

Oj ostatnio dużo by zjadła, dziś się szczerzyła do kanapki z opiekacza Zapędziła się dziewczyna, oczywiście nie dostała

[calawdeszczu]

Szaleju się najadły czy jak? Niedziela, a zapitalają jak te dziki wtedy na żubrach ide nadrabiać

[s i l v e r]

A ja podaję deserek zamiast jednego posiłku. Przecież dziecko się najada tym.

[ninagg]

Napisane przez BlackSanctum

Nina, ale dlaczego nie jest liczony, skoro dziecko się najada nim?

Bo nie jest to pełnowartościowy posiłek, a tylko zapycha.

[BlackSanctum]

No właśnie, Silver, ja czytałam w kilku poradnikach (dostałam od Bobovity i coś tam jeszcze, nie pamiętam, w którym tak było napisane), że to jest posiłek. A Nina zawsze pisze, że nie.

[ninagg]

U nas też wygląda to tak, że mała po owocach je np później albo nie pełny posiłek.

[Debrah]

Napisane przez suzi31

Dziewczyny, czy brak obecności na forum powoduje wyrzucenie z klubu ???
Chciałam wkleić fotkę, ale klubu brak

pięknie

kurdę, tak czytam o tym jak rozszerzacie dietę i już nie wiem ile tych "normalnych" posiłków ma być,

[s i l v e r]

A któraś tu kiedyś pisała że nawet soczek zastępuje posiłek No to taki deserek tym bardziej.

[LadyWhisper]

Szaja, zarzucasz chustowanie?

Lasencje, to bedziemy w kontakcie telefonicznym, u nas pogrzmilo jakby koniec swiata mial byc, ale jutro ma byc ladnie


Zabudowujemy wneke w ktorej miala byc lodowka (buhahaha, zle wymierzyli) MARZY mi sie jakis mocniejszy akcent, zabudowa bedzie z rolety w kasecie, jaki kolor? A moze wzorek?


Ide spac, za duzo na sloncu dzisiaj i mi leb przygrzalo, bozesz, jak sie zle czuje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[calawdeszczu]

Napisane przez nafiyqa

Kochana, w necie za free
Ogladasz niczym zubry

ale mówicie o relacji na żywo, czy już po ?
tiaaaa... żubry, oglądam tyle dni i ani jednego nie było.

Napisane przez Delicjanka

Hej Kochane, ide nadrabiac bo jak zwykle zescie sie rozpisaly ze hohoho)
Amelka i marchewka a drugiego dnia jak jej juz zabralam to zaczela plakac;p

marchewka i biała czapeczka to musiało byc idealne połączenie
Amelka jak zawsze śliczna

Napisane przez LadyWhisper

A dodam wam fotke, malo widac, ale pamietacie zdjecie "przed"? Kompletna ruina byla. Teraz to wyglada poki co tak. Tylko wiecie, mi sie mega podoba bo wiem jak to wygladalo wczesniej i w ogole jeszcze niedokonczone i wezcie pod uwage ze wszystko najtanszym kosztem no

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

czekam na efekt koncowy Wklejałam tutaj kiedyś te szyby co chciałaś zobaczyć, ale musiałaś wyjechać i nie wiem czy widziałaś
zazdroszę Wam takiego fajnego, świeżutkiego mieszkanka
Lady, a pomieścisz nas wszystkie na parapetówie? hm hm?

[nafiyqa]

Debrah, fewcia
Pamietajcie, ze to chwilowe!!

[BlackSanctum]

Charlizz pisała chyba, że sok to posiłek. Owoc jest też wartościowy, tak samo jak i warzywo, więc nie sądzę, by to był tylko zapychacz...

[nafiyqa]

Napisane przez Debrah

Bo mamy bardzo duże ciemiączko (jutro będę dzwonić i się umawiać na usg - martwi mnie to) i stąd większa dawka witaminy zlecona.

Mala: ale to fajnie że Oskarek tak ładnie z tej siateczki je! i super się czyta, fajnie jak malec ze smakiem je już takie "normalne" jedzenie..

A ja znowu goopie pytanie zadam : pół banana to mi się wydaje dużo dla takiego dzidziolka - taki owoc to posiłek jest, w tym wieku nie ma żadnego podawania przekąsek między posiłkami głownymi, prawda? ile razy dziennie twój maluch dostaje mleko? W ogóle za rozpiskę dobową byłabym wdzięczna

A rzeczywiscie, pisalas kiedys.
Na pewno to nic powaznego!!

Napisane przez calawdeszczu

ale mówicie o relacji na żywo, czy już po ?
tiaaaa... żubry, oglądam tyle dni i ani jednego nie było.

Jo, jo, na zywo

[ninagg]

Napisane przez BlackSanctum

No właśnie, Silver, ja czytałam w kilku poradnikach (dostałam od Bobovity i coś tam jeszcze, nie pamiętam, w którym tak było napisane), że to jest posiłek. A Nina zawsze pisze, że nie.

No ja to się sugeruję schematem żywienia

[mala_19kw]

Napisane przez Debrah

Nina: dziękuje ci bardzo to biorę tą jaglaną.



spoko - nie miałam na myśli, że zapychasz - po prostu ja nie mam pojęcia ile taki mały dzieć może wciągać na jedno posiedzenie.

Za rozpiskę dziękuje

A zauważyłyście odkąd rozszerzacie dietę, żeby się dzieci interesowały bardziej waszym jedzeniem?

U nas zanim zaczęłam rozszerzać to zauważyłam zainteresowanie Oskara jedzeniem. Jak ktoś je to przygląda się i obserwuje
Na początku ciężko było mi go nakarmić bo interesowało go tylko to co trzymam w ręku a jak już chciałam go tym poczęstować to lądowało wszędzie prócz w buzi teraz już wie że jak zbliża się łyżeczka to trzeba otworzyć buźke i nie uciekać z nią gdzie się da. Przyznam że początki były dla mnie trudne bo wymaga to dużo dużo cierpliwości zanim dziecko zatrybi

[calawdeszczu]

Napisane przez blogerka

mój tz zajmowal sie dzieckiem cala noc i cały poranek!
nie prosilam go o to!!


(poza tym spedzilismy calutki weekend w trojke - i tak sobie pomyslalam, ze sie male sprostowanie nalezy, bo ja tyko na tz ciagle narzekam - nalezy mu sie - ale w zasadzie kazdy weekend spedzamy w trojke!! nie od rana ofc bo tz sie wyspoac musi ale pozniej do kapieli az. pomyslalam, ze warto to napisac, zeby nie bylo ze tz w ogole dzieckiem sie nie zajmuje i ze mna czasu nie spedza - zajmuje sie Boryskiem, tyle ze po pracy i nigdy w nocy i nigdy przed praca - i o to sa nasze boje)

zaraz Was nadrobie

tż postępy robi..?

Napisane przez Aga8484

edit: dziś u mnie coś koło 30st, widziałam dziecko przykryte kocem w gondoli z ciekawości "zarzuciłam" okiem do środka, no małe to dzieciątko było, ale bez przesady.....

jeny.. też dzisiaj takiego widziałam,
Moja mała ubrana na letniaka tylko w sukience,bez czapki, a jechali z dzieckiem- dziewczyny POD ZIMOWYM KOCEM takim grubym, że ledwo co sie w tym wózku mieścicł w gondoli z postawioną budą i jeszcze tą płachtą na gondoli. MA SA KRA. gdzie Ci ludzie mają łeb? burdel na strychu jak nic.... biedny dzieciaczek, siedział tam jak w piekle...

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41238344]Zaraz was idę czytać, ale tradycyjnie najpierw coś wrzucę - uwaga, posikałam się

http://dzieciowo.pl/2013/06/szybciorem-73-desous.html[/QUOTE]

Napisane przez Debrah

o, to ciekawe - moja się krzywi przy każdej podawanej - miałam różne. Teraz podaję na śpiocha, bo wtedy najmniej wypluje :P ale krzywi się nawet przez sen i podanie jej tego to gimnastyka trochę

ja swojej daje Vigantol z łyżeczki i zawsze ładnie zjada.
Można tą witamine np. dawać do mleka? czy ja trzeba koniecznie samą podawać?


Debrah, fewcia,- życzę, żeby te złe dni Was szybko opuściły.

szaja, jak żeś tego małża przekonała? może z moim pogadasz, skoro taka siła perswazji jest rezygnujesz z chusty na dobre?
nawijko, mimo wszystko zaproszenie aktualne

Black- dzięki za komentarze w klubie. Już się nie moge Waszej sesji doczekać

co to ja jeszcze chcialam...
silver- zdjęć nie bedzie ani kupy ani niczego, bo nie wzielam aparatu


niedawno przeszła u nas burza i co chwile prąd wyłączali..
teściowa pewnie siedziała w kiblu bo sie boi

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------

Napisane przez nafiyqa

A rzeczywiscie, pisalas kiedys.
Na pewno to nic powaznego!!


Jo, jo, na zywo

no to jo nie wiedziała... ino mameda już nie zobacze

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez elllmi

jaka fajna; ale Ty jesteś zapobiegliwa, jak już zimowe ciuchy kupujesz

ale to jest kurtka całoroczna
kupiłam teraz, bo jedziemy w góry i muszę miec p. deszczową/p. wiatrową
Polar odpinany, na mój gust spokojnie na jesień będzie czy lekką zimę, a jak zima mroźniejsza, to sobie inny polar dokupię tylko

Napisane przez suzi31

Dziewczyny, czy brak obecności na forum powoduje wyrzucenie z klubu ???
Chciałam wkleić fotkę, ale klubu brak

Tak

A chustujecie się ślicznie

Napisane przez Debrah

A zauważyłyście odkąd rozszerzacie dietę, żeby się dzieci interesowały bardziej waszym jedzeniem?

Od kilku dni BARDZO.
Wczoraj aż mi głupio zapiekankę ryżowo-kiełbasianą było jeść nie daję rzecz jasna, ale Dorka patrzy.

Napisane przez LadyWhisper

Szaja, zarzucasz chustowanie?

Lasencje, to bedziemy w kontakcie telefonicznym, u nas pogrzmilo jakby koniec swiata mial byc, ale jutro ma byc ladnie


Zabudowujemy wneke w ktorej miala byc lodowka (buhahaha, zle wymierzyli) MARZY mi sie jakis mocniejszy akcent, zabudowa bedzie z rolety w kasecie, jaki kolor? A moze wzorek?


Ide spac, za duzo na sloncu dzisiaj i mi leb przygrzalo, bozesz, jak sie zle czuje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie
ALe jedziemy w Izery na 9 dni, my + dziewczynki + moja mama, i chcąc wóżek brać - zajiemy 3/4 bagażnika :/ a więc nie bierzemy wózka, tylko chusty + nosidło, bo P. się nie zachuści a z kolei ja nie dam rady cały czas Dorotki nosić. Dodatkowo jak sobie w trasę pójdziemy, to pewnie Agatka całej nie przejdzie, a powinna w Tulę się zmieścić też.

[mala_19kw]

Napisane przez Debrah

pięknie

kurdę, tak czytam o tym jak rozszerzacie dietę i już nie wiem ile tych "normalnych" posiłków ma być,

Co kraj to obyczaj,co mama to inne przekonania
Rób co uważasz za słuszne dla Amelki bo jedna robi tak a druga tak i nie nadążysz. Musisz opracować własny system

Padam na pysk-dobranoc.

[meduzza]

Mam 22 strony do nadrobienia Nie ma to tamto.

[nafiyqa]

cala, nastepnym razem linka Ci zarzuce

szajka, a w takiej Tuli to ile max godzin dziecko moze byc? 2-3h jak w chuscie?


Jutro z rańca matka wskakuje w kiecke, szpilki i leci na egzamin. Trzymajcie za mnie kciuki , bo ta kobyla chyba najtrudniejsza z calych studiow, a moja wiedza, no coz, nie jest porywajaca.
Aha, bardziej od egzaminu rajcuje mnie to, ze sie w koncu wystroje