Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

[kooocur]

Napisane przez anoxee

Kurcze, akurat nie mam wydrukowanych pomiarów w tym czasie. W 35t5d miał 33,18 cm, a dwie wizyty wcześniej, w 29t3d - 29,24 cm.

Bo chyba liczy się też wielkość główki?

Napisane przez iza243

Super


Dobrze że już po wszystkim


Wrzucam fotke maleństwa i tego co kupiliśmy dla niego po wizycie

Iza, ale słodkie zdjęcie. Widać cała buźkę, nosek, oczy, usta..wszystko

No i noga jaka wyciągnietakla ski:

[anoxee]

Napisane przez kooocur

Bo chyba liczy się też wielkość główki?

Te wartości co podałam, to właśnie obwody główki.

[Luna0]

Napisane przez anoxee

Tak myślałam, że to Ty. Już nawet nie chodzi o samo cc, ale oczywiście zaczynam mieć wizje, że będzie duży, zacznę rodzić sn, będzie za późno na cc iiiii taaaak daleeej... Z tego co słyszałam, to w dniu porodu jeszcze robią usg, więc jakoś próbuję sama siebie uspokoić. Gin wpisał w karcie ciąży wagę z ostatniego usg, poza tym pracuje w tym szpitalu, więc wierzę, że będzie ok. Takiego z 4100 pewnie bym urodziła, ale jakoś 4300-4400 już sobie nie wyobrażam...

No ja miałam tak prawie za późno, i chcieli próżnociągiem robić.. jest strach ogromny, dlatego jak wiecie że macie duże dzieci to gadajcie o CC. Bo u mnie sie wachali o godz 12 i ja wtedy powinnam była ględzić że nie dam rady albo coś, a ja się godziłam na wszystko... i rodziłam do 21 SN
na szczęście mały po 2h parcia nie zszedł do kanału więc mogli zrobić CC.
Jak masz gina w szpitalu to nie pozwoli Ci krzywdy zrobić... Ja nie miałam, tzn doglądal mnie bo był na poradni (bo juz na emeryturze) ale musiał jechać do domu i powiedział innemu lekarzowi żeby mi zrobili CC jak nie pojdzie. Myślę że gdyby tego nie powiedział to jednak zastosowali by ten proznociąg i moje dziecko pewnie nie wyszloby bez szwanku bo był naprawdę duży...

Napisane przez kooocur

Ja od czerwca jestem na wolny i ciągle cos robię.

Dziś pierwszy dzień siedzę i się nudzę jak mops

Słonko daje, ale za gorąco żeby siedzieć na ogrodzie

Lunka i anoxe a sprawdźcie rozmiar głowki w 33 i 2 dni Waszych dzieciaczków??


Santom- to nie obejdzie się bez spotkania


Mój młody wywija takie akrobacje, ze brzuch mam raz kwadratowy raz trójkątny...

Najgorzej jak walnie w pęcherz.. musze biec do wc

Niestety ja mam ostatnio rozmiar z 24tc i to było 23cm
ale główką się nei sugeruj bo mój o dziwo miał małą! 36,5cm więc głowa by przeszła ale barki już wątpie... więc to jeszcze gorzej
a brzusiu poglaskaj ode mnie ! Dziś jak przeczytałam że zaczynasz 35tc to az mi łezki poleciały.. Głaskaj ten brzusiu ile wlezie bo będzie Ci pozniej bardzo tęskno za nim

Napisane przez iza243

Super


Dobrze że już po wszystkim


Wrzucam fotke maleństwa i tego co kupiliśmy dla niego po wizycie

Ale masz piękne dziecko <LOVE> !!!
Jakie ma cudne nóżki! Jeju nie moge uwierzyć...
ubranka prze słodziutkie

[kooocur]

Napisane przez anoxee

Te wartości co podałam, to właśnie obwody główki.

Tak, tak...zastanawiam się włąsnie czy one też maja znaczenie. Mój w 33 i 2 miał 32 cm

[anoxee]

Napisane przez kooocur

Tak, tak...zastanawiam się włąsnie czy one też maja znaczenie. Mój w 33 i 2 miał 32 cm

Z tego co wiem, to wagę ta sprytna maszyna oblicza na podstawie obwodu główki, brzuszka i długości kości udowej. Wydaje mi się, że wielkość główki ma duże znaczenie.

[nuna2]

Izuś to teraz jak Ci przychodzą czarne myśli, to patrz w fotkę twojego maleństwa. I uwierz, że tam jest

Co do cc kontra sn. Chciałabym baardzo sn, bo jednak cc to operacja. Ale tak naprawdę to mi to obojętne, byle by Julcia była zdrowa

[...Skierka...]

Witam
Przepraszam od razu że się nie odnoszę, podczytywałam na bieżąco ale na telefonie ale tam nie bardzo z odpisywaniem...
Iza już 12 tydzień nie martw sie, dużo odpoczywaj no i duży już ten Twój Szkrabek
color dzidziusia masz już od tygodnia po tej stronie... tak ten czas pędzi
santom
nuna ja też tak zaglądam z zastanawianiem się czy u Ciebie to już
niestabilna


a ja byłam w piątek u gina na tym genetycznym....
tak się stresowałam! a ten łobuz zwinął się w kulkę i nie chciał sie inaczej odwrócić więc nie wiele udało się zobaczyć leżał sobie słodko i zakrywał bużkę jak tylko się dało dlatego za 3 tyg mamy powtorke. Wszystkie pomiary jakie sie udało zrobić wyszły dobrze, zostało badanie serduszka oraz prezentacja naszego malenstwa

a wczoraj poczułam 2 razy takie puknięcia, delikatne myślę że to mogło być to! nasz synuś

[Luna0]

Napisane przez ...Skierka...

a ja byłam w piątek u gina na tym genetycznym....
tak się stresowałam! a ten łobuz zwinął się w kulkę i nie chciał sie inaczej odwrócić więc nie wiele udało się zobaczyć leżał sobie słodko i zakrywał bużkę jak tylko się dało dlatego za 3 tyg mamy powtorke. Wszystkie pomiary jakie sie udało zrobić wyszły dobrze, zostało badanie serduszka oraz prezentacja naszego malenstwa

a wczoraj poczułam 2 razy takie puknięcia, delikatne myślę że to mogło być to! nasz synuś

Ojej super!


Colorku jak Tymek? Opowiedz coś o nim

[iza243]

Napisane przez ...Skierka...

a ja byłam w piątek u gina na tym genetycznym....
tak się stresowałam! a ten łobuz zwinął się w kulkę i nie chciał sie inaczej odwrócić więc nie wiele udało się zobaczyć leżał sobie słodko i zakrywał bużkę jak tylko się dało dlatego za 3 tyg mamy powtorke. Wszystkie pomiary jakie sie udało zrobić wyszły dobrze, zostało badanie serduszka oraz prezentacja naszego malenstwa

a wczoraj poczułam 2 razy takie puknięcia, delikatne myślę że to mogło być to! nasz synuś

Tak się cieszeTo musi być piękne uczucie

[bazile]

Napisane przez Luna0

Moja problemowa ciąża

i Ty mowisz,ze masz powaznego Synka,przeciez Kamilek tak slodko sie usmiecha nawet oczkami,SLODZIAK!

Napisane przez Luna0

ale główką się nei sugeruj bo mój o dziwo miał małą! 36,5cm więc głowa by przeszła ale barki już wątpie... więc to jeszcze gorzej

Luna 36.5 to mala?? moj mial 37 cm i wlasnie byl z nia problem,od poczatku glowa odstawala rozmiarami od statystyk o 2 tygodnie i moj maz sie cieszyl(bo wielka glowa=duzy mozg),a ja ubolewalam bo odrazu mowilam do lekarza,ze to pierwsza wychodzi glowka,a reszta jakos wyjdzie.Zawsze mnie pocieszal,ze glowka sie troche "scisnie"-w sensie nalozy sie na siebie.Dlatego jest to czemiaczko.
Ale mimo wszystko u mnie tez miala byc cesarka,ale maly juz zszedl,padlo proznociag i moj TZ sie nie zgodzil,a ja parlam i parlam,naciskali mi przez h brzuch i nico...I wkoncu mnie nacieli,przyszla tega polozna,nacisnela 2 razy i pach
Pyalam poloznej przecietnie dzieci maja obwod ok 34 cm,moja bratowa miala 2 razy 32.I ja sie smieje,ze jakby moj mial taka to porod trwalby pare sekund

[Luna0]

Napisane przez bazile

i Ty mowisz,ze masz powaznego Synka,przeciez Kamilek tak slodko sie usmiecha nawet oczkami,SLODZIAK!



Luna 36.5 to mala?? moj mial 37 cm i wlasnie byl z nia problem,od poczatku glowa odstawala rozmiarami od statystyk o 2 tygodnie i moj maz sie cieszyl(bo wielka glowa=duzy mozg),a ja ubolewalam bo odrazu mowilam do lekarza,ze to pierwsza wychodzi glowka,a reszta jakos wyjdzie.Zawsze mnie pocieszal,ze glowka sie troche "scisnie"-w sensie nalozy sie na siebie.Dlatego jest to czemiaczko.
Ale mimo wszystko u mnie tez miala byc cesarka,ale maly juz zszedl,padlo proznociag i moj TZ sie nie zgodzil,a ja parlam i parlam,naciskali mi przez h brzuch i nico...I wkoncu mnie nacieli,przyszla tega polozna,nacisnela 2 razy i pach
Pyalam poloznej przecietnie dzieci maja obwod ok 34 cm,moja bratowa miala 2 razy 32.I ja sie smieje,ze jakby moj mial taka to porod trwalby pare sekund

Mi mówili że jakby moje dziecko miało 3 kg to już dawno bym urodziła.
A główka mi się wydaje mała z porównaniem do całego ciałka bo on jest duży więc mógl miec większą, ale w sumie sama nie wiem
ja sie bardziej bałam barków, bo mi już zapowiedzieli o 12 że jest niewspółmierność barkowa. (a ogladałam kiedyś na TLC taki porod i ryczałam jak to dziecko tym proznociagiem targali i nie oddychało bardzo długo, wszyscy mysleli że umarło...) więc odrazu to mi stanęło przed oczami i ucieszyłam sie na CC a Ci mi jednak kazali rodzić.. no to im zaufałam. Później cisneli mnie w 4, lekarze naciskali u gory na brzuch, polozna na dol brzucha i druga polozna rozciagala pochwe. Masakra, ale po 2h nic, mały nie wyjdzie. I fart bo wydaje mi sie że by nie przeszedł..
A próżnociąg mnie calkiem przeraził ale wiedziałam że z małym może być już ciężko po 2h pacia gdzie normalnie prze się max 1h i prosiłam "tylko nie to" ale co miałam do gadania jak wiedziałam że coś muszą zrobić, bo on sam nie wyjdzie a ja już dałam z siebie wszystko i dam tyle samo ale nic więcej. Byłam taka bezradna na szczescie zdazyli z CC
Bo Twój zszedł do kanału tak? Inaczej pewnie też byś miala CC. Ja nie wiem jak mogli mnie chcieć proznociagiem łatać jak w kanale nie był i można było zorbić CC, przeciez proznociag to w ostatecznej ostatecznosci powinien byc...

[kwitka13]

u mnie po burzy gradowej.... do naprawy dach i dwa samochody
http://www.tvn24.pl/

[kooocur]

Napisane przez bazile

Luna 36.5 to mala?? moj mial 37 cm i wlasnie byl z nia problem,od poczatku glowa odstawala rozmiarami od statystyk o 2 tygodnie i moj maz sie cieszyl(bo wielka glowa=duzy mozg),a ja ubolewalam bo odrazu mowilam do lekarza,ze to pierwsza wychodzi glowka,a reszta jakos wyjdzie.Zawsze mnie pocieszal,ze glowka sie troche "scisnie"-w sensie nalozy sie na siebie.Dlatego jest to czemiaczko.
Ale mimo wszystko u mnie tez miala byc cesarka,ale maly juz zszedl,padlo proznociag i moj TZ sie nie zgodzil,a ja parlam i parlam,naciskali mi przez h brzuch i nico...I wkoncu mnie nacieli,przyszla tega polozna,nacisnela 2 razy i pach
Pyalam poloznej przecietnie dzieci maja obwod ok 34 cm,moja bratowa miala 2 razy 32.I ja sie smieje,ze jakby moj mial taka to porod trwalby pare sekund

Fuck mój już teraz ma 32

Napisane przez kwitka13

u mnie po burzy gradowej.... do naprawy dach i dwa samochody
http://www.tvn24.pl/

Masakra!!!

[iza243]

Dziewczyny jak robiłyście prenantalne prywatnie to dostawałyście płytke z nagraniem badania?

[elunka88]

Napisane przez santom

dziewczyny, zmotywujcie mnie do nie jedzenia slodkiego bo ja juz sama ze soba nie moge wytrzymamc.

NIe pomogę bo sama mam z tym problem

Napisane przez ruda_not_grazyna

zdycham czy ja kiedyś mówiłam , że nie będę już pić?

wspominałaś

Napisane przez santom

co na obiad robicie dzis?

U nas wczorajsze de volaille

Napisane przez Linka1984

Czy Wy tez zawsze na początku cyklu kochanie swojego męża?

Najbardziejokoło 14 dc

Napisane przez Niestabilna

Ktos tesknil ??

Wszyscy!!
Nie miej żalu do siostry, myślę że nie chciała źle. Natomiast mama - nie wyobrażam sobie takiego tekstu mamy do córki.

Napisane przez nuna2

na dodatek zmarł wujek... ale na pogrzeb nie pojadę bo za daleko...

Przykro mi

Napisane przez iza243

Dziewczyny jak nie urok to sraczkaKosmówka się przykleiła ale pojawił się mały krwiak nad dzidziąLekarz mówił że wygląda jakby już się wchłaniał i sytuacja jest wg niego stabilna.Ale i tak się martwieNadal mam zakaz spacerów ale nie musze leżeć plackiem.W piątek idziemy na badania prenatalne.

Ważne, że lekarz mówi ,że nie ma się czym martwić. Iza, nie stresuj się, bo to na pewno nie pomaga. Ma być dobrze i koniec kropka

Napisane przez Luna0

Moja problemowa ciąża

Chcę takie problemy

Napisane przez iza243

Wrzucam fotke maleństwa i tego co kupiliśmy dla niego po wizycie

Fajne te ubrana, uniwersalne no i fotka

Witam wczoraj po obiedzie byłam z wizytą w szpitalu u Taty, potem na grillu, wróciłam o 23 i taka była burza, że szok. Nawet nie włączałam laptopa.
Dzisiaj ładnie nadrobiłam

[Mokka_83]

Napisane przez Luna0

Moja problemowa ciąża

śliczny KamilekNo i ten cudny kocyk Ja dopadłam z podobnym motywem tylko kremowy

Napisane przez iza243

Super


Dobrze że już po wszystkim


Wrzucam fotke maleństwa i tego co kupiliśmy dla niego po wizycie

słodkie Maleństwo i słodkie ciuszki Czapeczka wymiata

Napisane przez Luna0

No ja miałam tak prawie za późno, i chcieli próżnociągiem robić.. jest strach ogromny, dlatego jak wiecie że macie duże dzieci to gadajcie o CC. Bo u mnie sie wachali o godz 12 i ja wtedy powinnam była ględzić że nie dam rady albo coś, a ja się godziłam na wszystko... i rodziłam do 21 SN
na szczęście mały po 2h parcia nie zszedł do kanału więc mogli zrobić CC.
Jak masz gina w szpitalu to nie pozwoli Ci krzywdy zrobić... Ja nie miałam, tzn doglądal mnie bo był na poradni (bo juz na emeryturze) ale musiał jechać do domu i powiedział innemu lekarzowi żeby mi zrobili CC jak nie pojdzie. Myślę że gdyby tego nie powiedział to jednak zastosowali by ten proznociąg i moje dziecko pewnie nie wyszloby bez szwanku bo był naprawdę duży...

Lunka, ja nawet sobie nie mogę wyobrazić tego co przeszłaś

Napisane przez ...Skierka...

a ja byłam w piątek u gina na tym genetycznym....
tak się stresowałam! a ten łobuz zwinął się w kulkę i nie chciał sie inaczej odwrócić więc nie wiele udało się zobaczyć leżał sobie słodko i zakrywał bużkę jak tylko się dało dlatego za 3 tyg mamy powtorke. Wszystkie pomiary jakie sie udało zrobić wyszły dobrze, zostało badanie serduszka oraz prezentacja naszego malenstwa

a wczoraj poczułam 2 razy takie puknięcia, delikatne myślę że to mogło być to! nasz synuś

Skierka, cudnie że maluszek się dobija do mamusi

Napisane przez kwitka13

u mnie po burzy gradowej.... do naprawy dach i dwa samochody
http://www.tvn24.pl/

o kurcze... Współczuję

Napisane przez iza243

Dziewczyny jak robiłyście prenantalne prywatnie to dostawałyście płytke z nagraniem badania?

za dopłatą 50zł

Witajcie Laseczki
Przepraszam Was, że nie zaglądam ale jakoś nie wyrabiam A jak nawet znajdzie się trochę czasu, to tyle rzeczy chciałoby się zrobić, że na kompa czasu nie starcza My skupieni na stópce Leośka... w środę mu zdjęli ostatni gips i na 17marca jest zapisany na operację nacinania ścięgna Achillesa. Jestem tym przerażona - nie dość że to będzie pod pełną narkozą to jeszcze od północy maly ma nic nie jeść Nie wiem jak to przeżyjemy... będę ryczała jak bóbr jak on mi będzie od 5tej płakał o jedzenie a ja nie będę mogła mu dać... Rejestracja od 7mej, więc przy dobrych wiatrach może o 9tej go zoperują Nawet sobie nie potrafię wyobrazić jak tyle godzin dziecko głodne przetrzymac...

No ale dosyć przymulania Obiecuję, że postaram się już być w miarę na bieżąco No i w załączeniu nasz Leosiek

[MarudexuS]

Mokka fajnie, że zajrzałaś.
Dobrze, że u Was w miarę ok, tylko Leosia szkoda .. ale mus to mus.
Trzymam kciuki, żeby wszystko się udało jak najszybciej i najmniej traumatycznie dla Leosia ..
A moja "ciąża" nabiera rozpędu hehehe, dziś zgaga mnie nawiedziła, ale wyleczyłąm się kielonkiem orzechówki (a co!) i jabłkiem.
A u Was też dzień jakiś taki do niczego? TZ wrócił z pracy i przespał 2h a mnie się już głowa kiwa ..

[monini2507]

Mokka Leoś słodki trzymam za Was kciuki oby operacja przeszłą szybko
I już nie wiem komu co jeszcze miałam pisać kurcze zaniki pamięci
Luna Kamilek piękny i jaki przystojniak
Nuna ja czekam z niecierpliwością na Julcię
Iza brawo za wizytę piękny maluszek rośnie w Tobie
Widzę że mamy wysyp ciąż i dobrze a co nie było nie było to teraz się wysypią

[...Skierka...]

mokka jaki słodki śmieszek!

[bajka1807]

Napisane przez Luna0

Moja problemowa ciąża

napatrzec sie na niego nie moge!

Napisane przez santom

Dziewczyny lece do polski za tydzien!!!!! juuuhuuuuu tylko teraz szczeciniary powiedzcie mi jak sie dostac z lotniska w goleniowie do szczecina?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

z tego co sie orientuje to jakies busy jezdza wypozyczalni aut nie znam

Napisane przez kooocur

Tak, tak...zastanawiam się włąsnie czy one też maja znaczenie. Mój w 33 i 2 miał 32 cm

no pewnie ze ma znaczenie, ale tak jak Lunka pisze, barki niestety tez, z nimi nawet i wiekszy problem moze byc. no ale odnosnie glowki to moja Blanka urodzila sie z obwodem 35 cm a klatka 32 cm. wszyscy na oddziale mowili ze ma duza glowe, na usg zawsze 2 tyg starsza no i dziwili sie ze ja naturalnie wypchnelam

Napisane przez Mokka_83

Witajcie Laseczki
Przepraszam Was, że nie zaglądam ale jakoś nie wyrabiam A jak nawet znajdzie się trochę czasu, to tyle rzeczy chciałoby się zrobić, że na kompa czasu nie starcza My skupieni na stópce Leośka... w środę mu zdjęli ostatni gips i na 17marca jest zapisany na operację nacinania ścięgna Achillesa. Jestem tym przerażona - nie dość że to będzie pod pełną narkozą to jeszcze od północy maly ma nic nie jeść Nie wiem jak to przeżyjemy... będę ryczała jak bóbr jak on mi będzie od 5tej płakał o jedzenie a ja nie będę mogła mu dać... Rejestracja od 7mej, więc przy dobrych wiatrach może o 9tej go zoperują Nawet sobie nie potrafię wyobrazić jak tyle godzin dziecko głodne przetrzymac...

No ale dosyć przymulania Obiecuję, że postaram się już być w miarę na bieżąco No i w załączeniu nasz Leosiek

nastepny maly slodziak trzymam bardzo mocno kciuki za operacje

Izus sliczne malenstwo wam rosnie krwiakiem sie nie zamartwiaj, trzymaj sie tego co lekarz mowi

[elunka88]

Mokka fajnie, że zajrzałaś Leonek jest cudowny, mam nadzieję, że operacja szybko sie odbędzie, bez bólowo i bez głodu

[colorblue]

Napisane przez Luna0

Ojej super!


Colorku jak Tymek? Opowiedz coś o nim

A dziękuje:-* Tymek jest póki co bardzo grzeczny
Je,śpi albo chwilami leży i patrzy na nas tymi niebieskimi oczkami,a my gadamy do niego chłopaki zachwyceni bratem.
Jutro wizyta położnej u nas. Potem spacerek o ile pogoda pozwoli bo póki co deszczowo i burzowo u nas

:-/

Napisane przez kwitka13

u mnie po burzy gradowej.... do naprawy dach i dwa samochody
http://www.tvn24.pl/

o ja pierdziele

Napisane przez iza243

Dziewczyny jak robiłyście prenantalne prywatnie to dostawałyście płytke z nagraniem badania?

Gratuluje wizyty kochana!!:-* ja nie mam płytki bo była dodatkowo płatna

Napisane przez Mokka_83

śliczny KamilekNo i ten cudny kocyk Ja dopadłam z podobnym motywem tylko kremowy

słodkie Maleństwo i słodkie ciuszki Czapeczka wymiata

Lunka, ja nawet sobie nie mogę wyobrazić tego co przeszłaś

Skierka, cudnie że maluszek się dobija do mamusi

o kurcze... Współczuję

za dopłatą 50zł

Witajcie Laseczki
Przepraszam Was, że nie zaglądam ale jakoś nie wyrabiam A jak nawet znajdzie się trochę czasu, to tyle rzeczy chciałoby się zrobić, że na kompa czasu nie starcza My skupieni na stópce Leośka... w środę mu zdjęli ostatni gips i na 17marca jest zapisany na operację nacinania ścięgna Achillesa. Jestem tym przerażona - nie dość że to będzie pod pełną narkozą to jeszcze od północy maly ma nic nie jeść Nie wiem jak to przeżyjemy... będę ryczała jak bóbr jak on mi będzie od 5tej płakał o jedzenie a ja nie będę mogła mu dać... Rejestracja od 7mej, więc przy dobrych wiatrach może o 9tej go zoperują Nawet sobie nie potrafię wyobrazić jak tyle godzin dziecko głodne przetrzymac...

No ale dosyć przymulania Obiecuję, że postaram się już być w miarę na bieżąco No i w załączeniu nasz Leosiek

trzymam kciuki za Leośka:-*


Witam

Trzymam kciuki za Was kochane! I za te nie długo rozpakowujące się i za te które niebawem testować będą:-*

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kwitka13]

Hejka
Przepraszam, że się nie odnoszę...
Lunka, Mokka dzieciaczki przecudne, śliczne, kochane! Mokka dacie radę z niekarmieniem no chyba, że Leoś to wyjątkowy 'jedzok'. Trzymam za Was kciuki!
U mnie właśnie skończyli zabezpieczać dach, na osiedlu dwie straże usuwają połamane gałęzie. Ogólnie na ulicy pospolite ruszenie, bo ludzie zebrali się do kupy i walczą ze skutkami żywiołu. W życiu czegoś takiego nie widziałam! Połowek w delegacji a ja jestem przerażona! Najgorsze, że zapowiadają kolejne nawałnice gradu - chyba dziś nie pośpię, szkoda, bo chciałam się piwka dla odstresowania napić ale jak mi przyjdzie w nocy uciekać z domu to lepiej mieć przytomny umysł.
Z nerwów @ mi się chyba rozkręca, bo plamienia się zaczęły.

dobrej nocki

[Niestabilna]

Wiem ue moja mama nie powinna nogdy czegos takiego ppwiedziec... ale ona juz taka jest powie cos a dopiero potem pomysli i nogdy nie przyzna sie do bledu... i to moja mama... moze tez tak powiedziala bo sytuacha w tym czasie byla coezka ja na papierach jeszcze mezatka bylam i rozwod w powietrzu ale to uadne usprawiedliwienie... koniec tematu.

Te tabletki sa swietne.... mam 3 dni do okresu i nic... brzuch nie boli cycki nie bola.... od czasu do czasu cos tam zakuje ale to wsio... szkoda tylko ze mi pochlaniacza nie wylaczyly bo jem jak glupia... glodna jak wilk chodze.

Moje samopoczucie tez juz lepoej praca pozwala oderwac mysli.

IZA pilkarz bedzie albo modelka taki piekne nogi :p

Ech te wasze dzieviaczki to takie slodziaki zakochac sie mozna. Ups za pozno ja juz zakochana ♡♥♡♥♡♥♡♥

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[misia332]

Napisane przez iza243

Tak się cieszeTo musi być piękne uczucie

jest piękne, czasem się ma dość, ja nie wiem kiedy moje dziecię śpi. Gratuluję ślicznego maleństwa.

Napisane przez kwitka13

u mnie po burzy gradowej.... do naprawy dach i dwa samochody
http://www.tvn24.pl/

U mojego brata tez samochodu do naprawy na sląsku.

Napisane przez Mokka_83

śliczny KamilekNo i ten cudny kocyk Ja dopadłam z podobnym motywem tylko kremowy

słodkie Maleństwo i słodkie ciuszki Czapeczka wymiata

Lunka, ja nawet sobie nie mogę wyobrazić tego co przeszłaś

Skierka, cudnie że maluszek się dobija do mamusi

o kurcze... Współczuję

za dopłatą 50zł

Witajcie Laseczki
Przepraszam Was, że nie zaglądam ale jakoś nie wyrabiam A jak nawet znajdzie się trochę czasu, to tyle rzeczy chciałoby się zrobić, że na kompa czasu nie starcza My skupieni na stópce Leośka... w środę mu zdjęli ostatni gips i na 17marca jest zapisany na operację nacinania ścięgna Achillesa. Jestem tym przerażona - nie dość że to będzie pod pełną narkozą to jeszcze od północy maly ma nic nie jeść Nie wiem jak to przeżyjemy... będę ryczała jak bóbr jak on mi będzie od 5tej płakał o jedzenie a ja nie będę mogła mu dać... Rejestracja od 7mej, więc przy dobrych wiatrach może o 9tej go zoperują Nawet sobie nie potrafię wyobrazić jak tyle godzin dziecko głodne przetrzymac...

No ale dosyć przymulania Obiecuję, że postaram się już być w miarę na bieżąco No i w załączeniu nasz Leosiek

Śliczny Leosiek.

Lunka Kamilek słodziak taki, będzie rwał laski.

[Niestabilna]

Cholera mnie jakas wezmie... !!! @#$&*@ od piatku spac nie moge... zasypiam po trzeciej j to tak na raty pozniej spie... teraz tez leze leze i dupolinA bo i nawt nie ziewne pozycji znalesc sobie tez nie moge... zawsze gasypialam na brzuchu... teraz nie da rady jakos mi tak dziwnie na nim lezec... no to na bok lewy... i leze ba tym boku to mi zaczyna prawa noga dretwiec... ???? To na drugi bok... tez niewygodnie no to na plecy to za goraco.... :sciana: no zaraz jajo zniose... ok jeeden dzien no gora dwa ale zeby od piatku tak............
Njech mnie ktos w glowe palnie...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kwitka13]

Matko bosko ależ mnie cyce bolą...
Zejdę, zdjdę jak nic na ból cyców - można tak? Ja chyba będę pierwsza. Masakra! Bolą jak leżę, jak siedzę w cycniku i bez cycnika.
A tak w ogóle to śmierdzi mi coś w śmietniku (w worku chyba...) a tak leje, że nie chce mi się wynieść
pomarudziłam to się przywitam

[cebulova]

Witam

Mokka, Leoś śliczny chłopaczek Z nóżką sobie poradzicie i z niekarmieniem też. Za tydzień będzie po wszystkim.

Kwitka, współczuję dachu i aut. Rozumiem, że ubezpieczalnia pokryje straty?

Iza ale fajny dzidziolek I ubranka też ładniutkie.

[123spinka]

czesc i czołem
zaczynam was nadrabiać więc pomalutku
a co u nas to potem ...

color piękny Tymon, słodziak-oby rósł zdrowy i był waszą trzecią największą miłością

[Luna0]

mk

Napisane przez kwitka13

u mnie po burzy gradowej.... do naprawy dach i dwa samochody
http://www.tvn24.pl/

Ojej a powodz tez wam grozi? Jestem na tablecie wiec nie przeczytam stronki
@ sie rozkrecila?

Mokka Leos jest prze slodki I uwielbiam jego imie
A kocyk mam z tym wzorem bo tylko taki zostal nie rozowy, milusie sa
Co do operacji to zapytaj czy mozesz dziecku chociaz wode podac, zawsze to troche zapcha I sobie pociumka. Nie wyobrazam sobie przetrzymac Kamilka dluzej niz 4h
Straszne takie zalecenia
wspolczuje Ci

Bajka no to Kamilek mial w klacie 37 cm, pewnie dlatego myslalam ze ma mala glowe bo poprostu proporcjonalna

Dzien dobry