Po pęcherzu mamy skaczę, już niedługo ją zobaczę- Mamusie VII-VIII 2013 cz.15!

[EVAgwiazdka]

Napisane przez kallisto89

Właśnie trochę za drogi jak dla mnie. Chcę wypróbować coś tańszego, jak bąblowi nie przypasuje to będę próbować te droższe rozwiązania
O tych orzechach to się kiedyś Reni Jusis w DDtvn wypowiadała ale jakoś tak... Dziwne to dla mnie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja płaciłam 17zl za worek 1,8kg na wyprubowanie i juz wszystko poprałam dla małego i mało co ubyło co do orzechow to moja siostra caly czas uzywa odkad siostrzeniec sie urodził (8mies) i jest zadowolona ja bo sa ekologiczne i nie uczulaja ja jeszcze sie nie przemoglam mam kupiony 1 kg ktory starcza chyba na rok albo dwa - do bebna wrzuca sie pare orzechow ok 5 szt zawiazanych w skarpetke i tyle a pozniej tymi samymi orzechami jeszcze sie pare razy pierze... ładnie piora bez zapachu ale pranie nie bedzie po nich super snieznobiale jak po proszku ale bedzie białe a kolory i ciemne nie płowieja

[enlevee]

Napisane przez czerwony_balonik

Nie wiem dokładnie jakie miałaś objawy,ale skoro kłopoty z oddychaniem,to czy zwykły Ventolin by nie wystarczył? Można go brać w czasie ciąży i rozszerza oskrzela ułatwiając oddech.

Baloniku Ventolin w moim przypadku nic nie zdziałał, brałam go ostatnie 3 dni i pomagał na góra 3 oddechy normalne i znowu było to samo. Niestety się dusiłam, a Ventolin jest doraźnym lekiem w przypadku astmy.
Do tego tak od 3 dni mi się rozkręciła sprawa z oddechem, że wdała się normalnie infekcja do układu oddechowego


Roxi- super, Mała juz wcale nie jest taka Mała, tylko słusznie sobie waży.. za wizytę!

Oliath- fantastyczne wieści brawa dla Ciebie za wyniki badan i dla Lilo za słuszną wage

[stokrotka24]

Napisane przez enlevee

hej dziewczynki

Dopiero teraz usiadłam na spokojnie do laptopa, bo po lekarzu byłam z Mamą u Babci i potem spotkałam się z przyjaciółką z którą się już długo nie widziałam..

A więc byłam u pani alergolog, osłuchała mnie i teatralnym głosem wykrzyczała "DRAMAT, DRAMAT!!!! " Ja niedotleniona kompletnie = Bezik niedotleniony powiedziała, ze w takim stanie w kazdej chwili przy ostrzejszym ataku i braku leków mogę się przydusić i to tak poważnie no i koniec końców włączyła mi sterydy na pare dni, których nie powinno się w ciąży brać, ale w takim stanie powiedziała ze nie ma innego wyjscia tylko 3 dni muszę je zażywać, dodatkowo chyba z 5 innych leków.. Dała skierowanie jeszcze na spirometrie kolejna w ciazy zebym jeszcze zdążyła przed porodem, umówiłam sie na nia za tydzien. Jezeli wyniki spirometrii nie wyjdą dobrze, to będzie trzeba włączyć jeszcze mocniejsze leki, bo inaczej poród będzie zagrożony oddechowo u mnie
No.. a potem wycieczka do apteki i tak dwóch leków nie wzięłam na oczy i na katar, tylko te sterydy i wziewne i 170 zł poszło w mig Mama mi zafundowała leki, bo inaczej to kiepsko by było..

No, ale ledwie wzięłam te leki to odetchnęłam "pełną piersią" i od razu lepiej
Jutro muszę jechać jeszcze badania zrobić typu morfo, mocz, posiew moczu, crp..no i tyle- teraz lecę Was nadrabiać kochane


No i mam lepszy humor bo się z przyjaciółką widziałam to od razu inaczej się poczułam

dobrze, ze dostałaś leki bo lepiej nie ryzykować z niedotlenieniem, ale to wszystko drogie, masakra

Napisane przez tweedledee

Boże dziewczyny, wy tak na serio? Jak można tyle naprodukowac w parę godzin
Jak czytam o tym, że niektóre z was już do porodu są gotowe, to aż nie wierzę, że to już... że w końcu czas na nasz wątek czuję się tak, jakby to mi nagle zegar zaczął tykac

Mam do was pytanko w ogole:
Myślicie że jest sens zmieniac lekarza w prawie 31 tc??

jak coś bardzo jest nie tak to pewnie, a czemu chcesz swojego zmienić?

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;41257149]laski od wczoraj mam takie kłucia w środku... momentami strasznie bolące...
czy takie są objawy skracania się szyjki? nie pamiętam już jak to było...
też tak macie?[/QUOTE]
ja miałam takie klucia w środku i szyjka mi się nie skracała, podobno skracanie szyjki raczej bezobjawowe jest ale niektóre dziewczyny pisały, że miały klucia

powiedzcie mi na jaki rozmiar kupujecie kombinezon na zimę? na jesień osobny i na zimę? bo muszę coś kupić bo zapomniałam, ze nic nie mam

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------

Napisane przez EVAgwiazdka

ja płaciłam 17zl za worek 1,8kg na wyprubowanie i juz wszystko poprałam dla małego i mało co ubyło co do orzechow to moja siostra caly czas uzywa odkad siostrzeniec sie urodził (8mies) i jest zadowolona ja bo sa ekologiczne i nie uczulaja ja jeszcze sie nie przemoglam mam kupiony 1 kg ktory starcza chyba na rok albo dwa - do bebna wrzuca sie pare orzechow ok 5 szt zawiazanych w skarpetke i tyle a pozniej tymi samymi orzechami jeszcze sie pare razy pierze... ładnie piora bez zapachu ale pranie nie bedzie po nich super snieznobiale jak po proszku ale bedzie białe a kolory i ciemne nie płowieja

to ja proszek lovela jak za darmo kupiłam bo raz był przeceniony na 19,99 za opakowanie 2,8 kg a ostatnio był po 12,70 za 2,8 kg

[dzoan]

Napisane przez fiazo

a sama dziś upiekłam jagodzianki i drożdżówkę zawijaną z jagodami-pierwszy raz takie rzeczy w mojej kuchennej karierze robiłam

zdjęcia i przepis byś wrzuciła zjadłabym taką jagodziankę lub drożdżówkę.. najlepiej to i to.. i teraz..natychmiast

Napisane przez enlevee

hej dziewczynki

Dopiero teraz usiadłam na spokojnie do laptopa, bo po lekarzu byłam z Mamą u Babci i potem spotkałam się z przyjaciółką z którą się już długo nie widziałam..

A więc byłam u pani alergolog, osłuchała mnie i teatralnym głosem wykrzyczała "DRAMAT, DRAMAT!!!! " Ja niedotleniona kompletnie = Bezik niedotleniony powiedziała, ze w takim stanie w kazdej chwili przy ostrzejszym ataku i braku leków mogę się przydusić i to tak poważnie no i koniec końców włączyła mi sterydy na pare dni, których nie powinno się w ciąży brać, ale w takim stanie powiedziała ze nie ma innego wyjscia tylko 3 dni muszę je zażywać, dodatkowo chyba z 5 innych leków.. Dała skierowanie jeszcze na spirometrie kolejna w ciazy zebym jeszcze zdążyła przed porodem, umówiłam sie na nia za tydzien. Jezeli wyniki spirometrii nie wyjdą dobrze, to będzie trzeba włączyć jeszcze mocniejsze leki, bo inaczej poród będzie zagrożony oddechowo u mnie
No.. a potem wycieczka do apteki i tak dwóch leków nie wzięłam na oczy i na katar, tylko te sterydy i wziewne i 170 zł poszło w mig Mama mi zafundowała leki, bo inaczej to kiepsko by było..

No, ale ledwie wzięłam te leki to odetchnęłam "pełną piersią" i od razu lepiej
Jutro muszę jechać jeszcze badania zrobić typu morfo, mocz, posiew moczu, crp..no i tyle- teraz lecę Was nadrabiać kochane


No i mam lepszy humor bo się z przyjaciółką widziałam to od razu inaczej się poczułam

o żesz kurcze.. dobrze, że poszłaś do tej alergolog.. Mam nadzieję, że po tej kuracji będziesz już do rozwiązania swobodnie oddychać
Ale możesz rodzić sn? nie ma wskazań do cc?

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;41257149]laski od wczoraj mam takie kłucia w środku... momentami strasznie bolące...
czy takie są objawy skracania się szyjki? nie pamiętam już jak to było...
też tak macie?[/QUOTE]

[EVAgwiazdka]

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;41257149]laski od wczoraj mam takie kłucia w środku... momentami strasznie bolące...
czy takie są objawy skracania się szyjki? nie pamiętam już jak to było...
też tak macie?[/QUOTE]

tez to mam boje sie bo ostnio dowiedzialam ze sie skrociła i czekam z niecierpliwoscia do nastepnej wizyty zeby sie dowiedziec czy jeszcze cos tam mam

[dzoan]

Któraś pytała o GBS.. ja też jeszcze nie miałam (ostatnia wizyta była w 33 tc, wg gina 33/34 tc). Ma mi pobrać materiał na kolejnej wizycie po 3 tygodniach, czyli będzie to 36tc (wg gina 36/37). A już na tej w 33tc miałam łożysko w 2 stopniu. U mnie ciąża przebiega czysto fizjologicznie, więc może dlatego gin się nie spieszy

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

Kurde no i wiedziałam, że mi wszystkiego nie zacytowało..

Perse całe popołudnie i wieczór o Tobie myślałam i miałam lekkiego stracha nadrabiając.. zastanawiałam się czy cesarkę Ci zrobili.. Odetchnęłam z ulgą.. Mały ma się dobrze.. cudownie

[enlevee]

Napisane przez stokrotka24

dobrze, ze dostałaś leki bo lepiej nie ryzykować z niedotlenieniem, ale to wszystko drogie, masakra

strasznie, daj spokój
lek, który normalnie przyjmuję w ciąży wziewny uwaga uwaga refundowany kosztuje 90 zł, a normalnie 180 zł od marca te wszystkie leki wziewne tak poszły do góry, a człowiek, który choruje na astmę co ma zrobić? wiadomo, że musi wykupić, bo inaczej będzie się męczył jak koń pod górę..

Napisane przez dzoan

o żesz kurcze.. dobrze, że poszłaś do tej alergolog.. Mam nadzieję, że po tej kuracji będziesz już do rozwiązania swobodnie oddychać
Ale możesz rodzić sn? nie ma wskazań do cc?

Póki co mam zrobić spirometrię i po tym ewentualnie będzie stwierdzała jakie leki jak coś włączyć gdyby dalej kiepsko to wychodziło. Nie wiem czy jest mozliwosc skierowania na cc z tego powodu, raczej mówiła o unormowaniu oddechu przed porodem. Póki co wg niej mam się nawet nie ważyć wypychać Bezika na świat

[EVAgwiazdka]

Napisane przez stokrotka24

powiedzcie mi na jaki rozmiar kupujecie kombinezon na zimę? na jesień osobny i na zimę? bo muszę coś kupić bo zapomniałam, ze nic nie mam

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------


to ja proszek lovela jak za darmo kupiłam bo raz był przeceniony na 19,99 za opakowanie 2,8 kg a ostatnio był po 12,70 za 2,8 kg

rozmiar 74 jak na 5-6mies dziecko ale ja bede miala po siostrzencu bo wole kupowac jemu ciuszki a potem zostana dla mojego

aha gdzie sa takie promocje proszku?

[czerwony_balonik]

Napisane przez enlevee

Baloniku Ventolin w moim przypadku nic nie zdziałał, brałam go ostatnie 3 dni i pomagał na góra 3 oddechy normalne i znowu było to samo. Niestety się dusiłam, a Ventolin jest doraźnym lekiem w przypadku astmy.
Do tego tak od 3 dni mi się rozkręciła sprawa z oddechem, że wdała się normalnie infekcja do układu oddechowego

Aha, rozumiem,no to faktycznie kiepsko to wygląda,dobrze że teraz już lepiej A bierzesz coś na stałe,codziennie?

[dzoan]

Kładę się spać.. znowu wstanę o 9, a wolałabym szybciej, bo być może teściowa w południe mnie nawiedzi.. a dopiero była w sobotę.. A jak nie ona to kuzynka męża lubi o 9 wysyłać smsy czy może zaraz wpaść.. Nie wiem czemu się wszyscy tak uparli na wczesne odwiedziny.. Jestem na L4, a nie w wojsku..nie mam dziecka, do którego muszę wstawać od samego rańca.. nie muszę wybywać z domu .. to sobie leniuchuję w piżamie i bez makijażu.. Teraz ciągle mam w głowie, że muszę być ogarnięta szybciej, bo nigdy nie wiadomo kto d... będzie zawracał z samego rana

Dobranoc

[stokrotka24]

Napisane przez enlevee

strasznie, daj spokój
lek, który normalnie przyjmuję w ciąży wziewny uwaga uwaga refundowany kosztuje 90 zł, a normalnie 180 zł od marca te wszystkie leki wziewne tak poszły do góry, a człowiek, który choruje na astmę co ma zrobić? wiadomo, że musi wykupić, bo inaczej będzie się męczył jak koń pod górę..

masakra na prawdę, ale mi obniżka, takie leki powinny być tańsze bo przecież tak jak piszesz chory się bez nich nie obejdzie

Napisane przez EVAgwiazdka

rozmiar 74 jak na 5-6mies dziecko ale ja bede miala po siostrzencu bo wole kupowac jemu ciuszki a potem zostana dla mojego

aha gdzie sa takie promocje proszku?

a taki gruby zimowy będziesz miała? bo w co obrać dziecko jak będzie jesień? taka promocja była u mnie w biedronce, leżały im te proszki i w końcu tak mocno je przecenili

[dzoan]

Napisane przez enlevee

Póki co mam zrobić spirometrię i po tym ewentualnie będzie stwierdzała jakie leki jak coś włączyć gdyby dalej kiepsko to wychodziło. Nie wiem czy jest mozliwosc skierowania na cc z tego powodu, raczej mówiła o unormowaniu oddechu przed porodem. Póki co wg niej mam się nawet nie ważyć wypychać Bezika na świat

Bo tak sobie pomyślałam, że do parcia chyba trzeba mieć sporą pojemność płuc, żeby nabrać sporo powietrza i mieć siłę 'cisnąć' Ale skoro będziecie teraz walczyć o unormowanie oddechu, to powinno pomóc i będziesz efektywna w czasie porodu

[czerwony_balonik]

Napisane przez enlevee

strasznie, daj spokój
lek, który normalnie przyjmuję w ciąży wziewny uwaga uwaga refundowany kosztuje 90 zł, a normalnie 180 zł od marca te wszystkie leki wziewne tak poszły do góry, a człowiek, który choruje na astmę co ma zrobić? wiadomo, że musi wykupić, bo inaczej będzie się męczył jak koń pod górę..

Który jest taki drogi? Ja biorę Pulmicort w proszku do inhalacji i ostatnio płaciłam jakoś około 10zł. Choć jeszcze przed ciążą brałam Singulair w tabletkach to w jednej aptece zażyczyli sobie 100zł prawie za opakowanie... Poszłam do innej apteki i tam zapłaciłam 25zł, czasem warto poszukać,bo niektóre apteki narzucają ceny z kosmosu.

[malaczarnakejt]

Lecę spać do jutra!

[karolajn1987]

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;41257149]laski od wczoraj mam takie kłucia w środku... momentami strasznie bolące...
czy takie są objawy skracania się szyjki? nie pamiętam już jak to było...
też tak macie?[/QUOTE]

Ja je mam od jakiegoś czasu, teraz super bolesne szczególnie wieczorami, ale szyjka mi sie nie skracala a zauważyłam, ze to sie tak dzieje jak mala sie rusza wiec to pewnie jej sprawka :p

En dobrze, że masz teraz leki, które Ci pomagają, ale koszt...masakra :banghead: no ale do porodu potrzebujesz mocnych płuc :p

Ja jutro zamierzam wstać rano i jechać z tż do szpitala na konsultacje do zzo ( mialam to załatwić 3-4 tyg przed porodem) ale pewnie nie będzie mi sie chcialo wstać, bo to tylko od 8.30 do 10...a spać mi się nie chce

[EVAgwiazdka]

Napisane przez stokrotka24

masakra na prawdę, ale mi obniżka, takie leki powinny być tańsze bo przecież tak jak piszesz chory się bez nich nie obejdzie

a taki gruby zimowy będziesz miała? bo w co obrać dziecko jak będzie jesień? taka promocja była u mnie w biedronce, leżały im te proszki i w końcu tak mocno je przecenili

tak mam po siostrzencu bo on z wrzesnia to mysle ze nie bedzie duzej roznicy przed zima na allegro bedzie ich pełno wystawionych to jak cos bedzie ładnego to dokupie

[enlevee]

Napisane przez czerwony_balonik

Aha, rozumiem,no to faktycznie kiepsko to wygląda,dobrze że teraz już lepiej A bierzesz coś na stałe,codziennie?

Tak, na codzien Symbicort a i tak mi zwiększyła dawkę ze 160 do 320 mimo sterydów

Napisane przez dzoan

Kładę się spać.. znowu wstanę o 9, a wolałabym szybciej, bo być może teściowa w południe mnie nawiedzi.. a dopiero była w sobotę.. A jak nie ona to kuzynka męża lubi o 9 wysyłać smsy czy może zaraz wpaść.. Nie wiem czemu się wszyscy tak uparli na wczesne odwiedziny.. Jestem na L4, a nie w wojsku..nie mam dziecka, do którego muszę wstawać od samego rańca.. nie muszę wybywać z domu .. to sobie leniuchuję w piżamie i bez makijażu.. Teraz ciągle mam w głowie, że muszę być ogarnięta szybciej, bo nigdy nie wiadomo kto d... będzie zawracał z samego rana

Dobranoc

Jak już dzwonią do drzwi to najlepiej nie otwieraj drzwi.. niech sobie tak stoją

Napisane przez dzoan

Bo tak sobie pomyślałam, że do parcia chyba trzeba mieć sporą pojemność płuc, żeby nabrać sporo powietrza i mieć siłę 'cisnąć' Ale skoro będziecie teraz walczyć o unormowanie oddechu, to powinno pomóc i będziesz efektywna w czasie porodu

jak to.. przedmiotowo zabrzmiało efektywna w czasie porodu

Napisane przez czerwony_balonik

Który jest taki drogi? Ja biorę Pulmicort w proszku do inhalacji i ostatnio płaciłam jakoś około 10zł. Choć jeszcze przed ciążą brałam Singulair w tabletkach to w jednej aptece zażyczyli sobie 100zł prawie za opakowanie... Poszłam do innej apteki i tam zapłaciłam 25zł, czasem warto poszukać,bo niektóre apteki narzucają ceny z kosmosu.

Symbicort.. niestety byłam w jednej z tanszych aptek w Krk i stałam tam chyba ze 35 minut w tłumie starszych Pań..

Napisane przez karolajn1987

Ja jutro zamierzam wstać rano i jechać z tż do szpitala na konsultacje do zzo ( mialam to załatwić 3-4 tyg przed porodem) ale pewnie nie będzie mi sie chcialo wstać, bo to tylko od 8.30 do 10...a spać mi się nie chce

Bo Twój organizm już nie sypia, a czuwa- przygotowuje się do bycia Hanki na tym świecie

[EVAgwiazdka]

dla tych dziewczyn ktore nie mają mężów dowiedziałam sie ze mozna przed porodem wpaść do urzedu stanu cywilnego (u mnie to jest w urzedzie miasta) i poinformowac kto bedzie ojcem dziecka bo po porodzie moze wam sie nie chciec isć osobiscie a jak tego nie zrobicie bedziecie musialy isc razem z Tz

uciekam spac PaPa

[karolajn1987]

I jednak tż pojedzie ze mną w czwartek :p jutro śpimy :p idę do wyrka, bo mnie całe podwozie boli. .

[magdalennne]

Napisane przez tweedledee

Mam do was pytanko w ogole:
Myślicie że jest sens zmieniac lekarza w prawie 31 tc??

Zawsze jest sens, jeśli coś ci w twoim nie odpowiada

Napisane przez enlevee

hej dziewczynki

Dopiero teraz usiadłam na spokojnie do laptopa, bo po lekarzu byłam z Mamą u Babci i potem spotkałam się z przyjaciółką z którą się już długo nie widziałam..

A więc byłam u pani alergolog, osłuchała mnie i teatralnym głosem wykrzyczała "DRAMAT, DRAMAT!!!! " Ja niedotleniona kompletnie = Bezik niedotleniony powiedziała, ze w takim stanie w kazdej chwili przy ostrzejszym ataku i braku leków mogę się przydusić i to tak poważnie no i koniec końców włączyła mi sterydy na pare dni, których nie powinno się w ciąży brać, ale w takim stanie powiedziała ze nie ma innego wyjscia tylko 3 dni muszę je zażywać, dodatkowo chyba z 5 innych leków.. Dała skierowanie jeszcze na spirometrie kolejna w ciazy zebym jeszcze zdążyła przed porodem, umówiłam sie na nia za tydzien. Jezeli wyniki spirometrii nie wyjdą dobrze, to będzie trzeba włączyć jeszcze mocniejsze leki, bo inaczej poród będzie zagrożony oddechowo u mnie
No.. a potem wycieczka do apteki i tak dwóch leków nie wzięłam na oczy i na katar, tylko te sterydy i wziewne i 170 zł poszło w mig Mama mi zafundowała leki, bo inaczej to kiepsko by było..

Jakiś kosmos normalnie. Dobrze, że dostałaś leki, które mają szanse pomóc, ale cena powalająca

Napisane przez stokrotka24

powiedzcie mi na jaki rozmiar kupujecie kombinezon na zimę? na jesień osobny i na zimę? bo muszę coś kupić bo zapomniałam, ze nic nie mam

Ja nie kupuję na razie. W ogóle to nie mam ubranek większych niż na 3 miesiące, więc będę kupować na bieżąco.

Napisane przez dzoan

Kładę się spać.. znowu wstanę o 9, a wolałabym szybciej, bo być może teściowa w południe mnie nawiedzi.. a dopiero była w sobotę.. A jak nie ona to kuzynka męża lubi o 9 wysyłać smsy czy może zaraz wpaść.. Nie wiem czemu się wszyscy tak uparli na wczesne odwiedziny.. Jestem na L4, a nie w wojsku..nie mam dziecka, do którego muszę wstawać od samego rańca.. nie muszę wybywać z domu .. to sobie leniuchuję w piżamie i bez makijażu.. Teraz ciągle mam w głowie, że muszę być ogarnięta szybciej, bo nigdy nie wiadomo kto d... będzie zawracał z samego rana

Wymyśl jakąś wymówkę, żeby ich nie przyjmować tak wcześnie. Przecież to nieludzkie jest.

[Charlize89]

Napisane przez dzoan

Kładę się spać.. znowu wstanę o 9, a wolałabym szybciej, bo być może teściowa w południe mnie nawiedzi.. a dopiero była w sobotę.. A jak nie ona to kuzynka męża lubi o 9 wysyłać smsy czy może zaraz wpaść.. Nie wiem czemu się wszyscy tak uparli na wczesne odwiedziny.. Jestem na L4, a nie w wojsku..nie mam dziecka, do którego muszę wstawać od samego rańca.. nie muszę wybywać z domu .. to sobie leniuchuję w piżamie i bez makijażu.. Teraz ciągle mam w głowie, że muszę być ogarnięta szybciej, bo nigdy nie wiadomo kto d... będzie zawracał z samego rana

Dobranoc

Spoko. Mam to samo. Rodzina liczna wiec wpadaja kiedy chca. Nie ma mowy o łażeniu w piżamie i tłustych wlosach.

Obudzilam sie na siku i spac nie moge.
A nogi dalej bola i spuchniete sa pomimo przespanej nocy. Czuje sie jakbym miala na nogach 100 kg.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Niunia20]

dzień dobry

mój tż mnie zabije od wczoraj od rana wybieram wózek jeden z dwóch i do tej pory nie wybrałam a do 9 rano mam zamówić

dzisiaj nasza 2 rocznica ślubu a wczoraj miałam urodzinki i nic tylko się kłócimy on każe wybierać ja nie umiem

[jakierka]

Witajcie mamusie

Chyba juz moge zapomniec o pieknie przespanych nocach, Edziu zaczyna swa najwieksza aktywnosc wlasnie gdy sie klade, poza tym jest juz tak duzy, ze ledwie przewracam sie z boku na bok i sapie przy tym jak stara baba, a przede mna jeszcze 2 m-ce!!

Trzymam za dzisiejsze wizyty i brawa dla nowych tygodni. Moze juz ktoras dzis urodzi


Tweed - mysle, ze mozesz zmienic lekarza, jak najbardziej.

En - nie zazdroszcze stanu, ale dobrze ze leki dzialaja, dzieki nim nie tylko Ty ale i Twoj Maluszek bedzie oddychal

Stokrotka - ja mam kombinezony na jesien (niezbyt cieple) na rozmiar 0-3 i 3-6m-cy. Na zime juz pewnie dokupie nieco wiekszy (6-9m-cy), bo tez cieplej bede ubierac.

Niunia - spoznione zyczenia urodzinowe!!! i gratuluje rocznicy!
A wozek na pewno wybierzesz

Milego dnia dziewczyny

[Neni1984]

Dzień dobry

Nie śpię od 4.30
Przepraszam, że mnie wczoraj nie było, ale mieliśmy gości. Zaraz postaram się ponadrabiać

---------- Dopisano o 06:58 ---------- Poprzedni post napisano o 06:48 ----------

Napisane przez Niunia20

dzień dobry

mój tż mnie zabije od wczoraj od rana wybieram wózek jeden z dwóch i do tej pory nie wybrałam a do 9 rano mam zamówić

dzisiaj nasza 2 rocznica ślubu a wczoraj miałam urodzinki i nic tylko się kłócimy on każe wybierać ja nie umiem

Spóźnione 100 lat!!
I gratuluję 2 rocznicy ślubu

[ona8686]

Napisane przez tweedledee

Mam do was pytanko w ogole:
Myślicie że jest sens zmieniac lekarza w prawie 31 tc??

jesli uważasz, ze coś Ci jednak w nim nie pasuje to tak, z drugiej strony on zna Twoja ciąże od początku

Napisane przez czarownica1

Iwona my jeszcze dodatkowo bedziemy mieli do przejechania prawie drugie tyle do szpitala... No ale przeciez ja znowu panikuje;-)

tez mam obawy, czy Tż bedzie w bazie, czy w trasie, godzina drogi do szpitala - bez korków z korkami może dojść nawet do 2

Napisane przez Niunia20

dzień dobry

mój tż mnie zabije od wczoraj od rana wybieram wózek jeden z dwóch i do tej pory nie wybrałam a do 9 rano mam zamówić

dzisiaj nasza 2 rocznica ślubu a wczoraj miałam urodzinki i nic tylko się kłócimy on każe wybierać ja nie umiem

a Tż nie moze wybrac?
Sto lat i wszystkiego Najlepszego

Napisane przez sammi24

Trzymajcie kciuki za mojego Tżta pojechał przed chwilą ze swoim szefem na rozmowę z generalnym wykonawcą inwestycji w Łodzi, będą negocjować ceny. Jeśli im się uda i dojdą do porozumienia to Tż będę miała pod nosem, 5 min od domku

Napisane przez Ewusia709

Dzień dobry !!!

Czyli praktycznie wszystko macie już zrobione i zostanie czekanie na Tymusia

Napisane przez mela1234

Laski jeszcze jutro rano chyba tu zajrzę, ale potem chyba pojadę do mojej rodzinki leżeć bo tutaj mąż cały czas coś robi i nie mam do kogo gęby otworzyć. Poza tym jak Malgoś wraca z przedszkola to już nie mogę tak poleżeć, a tam jest taki 9-cio latek, który ma z nią świetny kontakt, a akurat ten tydzień ma wolne w szkole bo większość dzieci na zieloną szkołę pojechało. Poza tym moja babcia w śr idzie do szpitala i nie wiem czy nie skończy się to operacją więc chciałabym się z nią jeszcze zobaczyć z nią przed. No i tak będę obsługiwana bo i tata jest non stop, i ciotka z wujkiem po sąsiedzku W każdym razie tam raczej nie będę miała internetu, chyba, że w kom uruchomię pakiet.
Ale to się jutro okaże co i jak.

Odpoczywaj sobie jesli możesz i są do tego warunki

Napisane przez czarownica1

Wyobrazcie sobie ze leze w lozku...
We wlasnej pomalowanej sypialni
Przed moim nosem lozeczko...
Az mi sie wierzyc nie chce. Tz zmobilizowany zrobil dzis kawal roboty. A jutro wraca do pracy i bedzie ode mnie 40 km. Przyprawia mnie to o strach bo co raz dziwniej sie czuje. Lekarz na urlopie. Kurcze modle sie zeby wytrzymac do 20 czerwca.

dla Tż

Napisane przez Ghia

Nie wiem jak to dokładnie miałoby wyglądać, ale wolę żeby trochę pospał w nocy a nie zasypiał z kółkiem skoro ja mogę spokojnie zając się w nocy Antkiem jak będę na macierzyńskim. W weekendy za to mogłoby być odwrotnie ja bym chwilkę się zdrzemnęła a TŻ przejąłby obowiązki. Ale okaże się w praniu.
A Pan Władza nie był

Moj tez pracuje za kółkiem. Łóżeczko będzie stało u nas w sypialni, bo nie ma gdzie go postawić, a jakby nawet było to i tak by stało u nas.
Musisz wziąć tez pod uwagę, że Malutki może w ciągu dnia marudzić, nie spać tak jak Ty byś tego chciała i w nocy również będziesz chciała się wyspać. Według mnie, dziecko jest obojgu rodziców i Tż tez niech się przyzwyczaja do wstawania nocnego, bo potem może wypcha pupę i tyle..
Całe szczęście Tż nie widzi problemu, i sam zaproponował, że soboty mogą być tylko moje (pewnie co drugą)


Oliath, roxi, enlevee za wizyty i za dobre wieści



Dzień dobry

[dzoan]

Hej Dziewczynki
Ja też już nie śpię.. mąż się tłukł od rana i jak wyszedł po 6, to już nie zasnęłam. Pierwsze śniadanko trzeba zjeść

Napisane przez enlevee

jak to.. przedmiotowo zabrzmiało efektywna w czasie porodu

No co... poród to zadanie do wykonania..wypchnąć nowego obywatela na świat Mały ludzik jest nagrodą

Napisane przez Charlize89

Spoko. Mam to samo. Rodzina liczna wiec wpadaja kiedy chca. Nie ma mowy o łażeniu w piżamie i tłustych wlosach.

Obudzilam sie na siku i spac nie moge.
A nogi dalej bola i spuchniete sa pomimo przespanej nocy. Czuje sie jakbym miala na nogach 100 kg.

W takich momentach myślę sobie, że lepiej nie chodzić na L4 w ciąży, bo rodzina i znajomi żyć nie dadzą

Współczuję opuchnięć i bólu nóżek A próbowałaś jakieś ćwiczenia wykonywać?

Napisane przez Niunia20

dzień dobry

mój tż mnie zabije od wczoraj od rana wybieram wózek jeden z dwóch i do tej pory nie wybrałam a do 9 rano mam zamówić

dzisiaj nasza 2 rocznica ślubu a wczoraj miałam urodzinki i nic tylko się kłócimy on każe wybierać ja nie umiem

Jak nie wiedziałam, które imię dla syna wybrać to zrobiłam sondę na naszym wątku Pokazuj wózki...pomożemy

A czemu nie pochwaliłas się wczoraj urodzinkami?
Sto lat sto lat..Wszystkiego najlepszego! Zdrówka dla Ciebie i dzidziolka..szybkiego i pięknego porodu
No i za Waszą kolejną rocznicę ślubu

Napisane przez Neni1984

Dzień dobry

Nie śpię od 4.30
Przepraszam, że mnie wczoraj nie było, ale mieliśmy gości. Zaraz postaram się ponadrabiać

No właśnie tak sobie wczoraj o Tobie pomyślałam, że nie kojarzę żadnych Twoich spamów
Co za goście i czego chcieli?!

[czarownica1]

Napisane przez idzia111

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa .... z tego co wyczytałam to 4 babeczki są tuż tuż, Malinka i Margosia do tego (ale one to się obijają narazie), jak dobrze pamietam to jeszcze 2 cesarki w czerwcu ... aaaaaaaaaaaa ... dzieje się ciesze sie i boję jednoczesnie. Jak tak dalej pójdzie to moze i ok 10 maluszków będzie z nami do lipca.

U mnie dzis burza 2 razy przeszła, a juz od weekendu nadaja +30 stopni

no może jeszcze ja dołączę, zobaczymy co lekarz powie 20 czerwca
Ponoć i u nas zapowiadają jakieś wielkie upały... jak ta woda z ostatnich deszczy zacznie parować, to będzie super sauna

Napisane przez tweedledee

Boże dziewczyny, wy tak na serio? Jak można tyle naprodukowac w parę godzin
Jak czytam o tym, że niektóre z was już do porodu są gotowe, to aż nie wierzę, że to już... że w końcu czas na nasz wątek czuję się tak, jakby to mi nagle zegar zaczął tykac

Mam do was pytanko w ogole:
Myślicie że jest sens zmieniac lekarza w prawie 31 tc??

myślę, że bez problemu możesz zmienić lekarza

Napisane przez enlevee

hej dziewczynki

Dopiero teraz usiadłam na spokojnie do laptopa, bo po lekarzu byłam z Mamą u Babci i potem spotkałam się z przyjaciółką z którą się już długo nie widziałam..

A więc byłam u pani alergolog, osłuchała mnie i teatralnym głosem wykrzyczała "DRAMAT, DRAMAT!!!! " Ja niedotleniona kompletnie = Bezik niedotleniony powiedziała, ze w takim stanie w kazdej chwili przy ostrzejszym ataku i braku leków mogę się przydusić i to tak poważnie no i koniec końców włączyła mi sterydy na pare dni, których nie powinno się w ciąży brać, ale w takim stanie powiedziała ze nie ma innego wyjscia tylko 3 dni muszę je zażywać, dodatkowo chyba z 5 innych leków.. Dała skierowanie jeszcze na spirometrie kolejna w ciazy zebym jeszcze zdążyła przed porodem, umówiłam sie na nia za tydzien. Jezeli wyniki spirometrii nie wyjdą dobrze, to będzie trzeba włączyć jeszcze mocniejsze leki, bo inaczej poród będzie zagrożony oddechowo u mnie
No.. a potem wycieczka do apteki i tak dwóch leków nie wzięłam na oczy i na katar, tylko te sterydy i wziewne i 170 zł poszło w mig Mama mi zafundowała leki, bo inaczej to kiepsko by było..

No, ale ledwie wzięłam te leki to odetchnęłam "pełną piersią" i od razu lepiej
Jutro muszę jechać jeszcze badania zrobić typu morfo, mocz, posiew moczu, crp..no i tyle- teraz lecę Was nadrabiać kochane


No i mam lepszy humor bo się z przyjaciółką widziałam to od razu inaczej się poczułam

En, a gin wie o tych sterydach?
Sorry, że taka wścibska jestem, ale lekarze innych specjalizacji często nie patrzą czy ciąża czy nie tylko dbają o własny interes (czyt. Twoje płuca).
Czy te sterydy nie mają wpływu na Bezika? No i faktycznie, że przy porodzie możesz mieć problemy z oddychaniem, i może cc będziesz miała?

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;41257149]laski od wczoraj mam takie kłucia w środku... momentami strasznie bolące...
czy takie są objawy skracania się szyjki? nie pamiętam już jak to było...
też tak macie?[/QUOTE]

zauważyłam, że te kłucia to jak Mały się rusza, ja to nazywam "zabawa ze śrubokretami". On chyba uciska na cos, może pęcherz, może szyjka, może gdzieś tam zapodziany kawałek jelita
Dla mnie to bardzo nieprzyjemne, bo mam wrażenie, że coś złego się dzieje.

Napisane przez jakierka

Witajcie mamusie

Chyba juz moge zapomniec o pieknie przespanych nocach, Edziu zaczyna swa najwieksza aktywnosc wlasnie gdy sie klade, poza tym jest juz tak duzy, ze ledwie przewracam sie z boku na bok i sapie przy tym jak stara baba, a przede mna jeszcze 2 m-ce!!

Milego dnia dziewczyny

Wiesz co Jakierka?
tak mniej więcej w Twoim wieku ciążowym też strasznie narzekałam na przewrotki, dyszałam, sapałam, spychałam Tż bo mi niewygodnie było się przekrecić, miejsca mało i ciężko. Ale od jakiegoś czasu zauważyłam, że jakoś im brzuch większy to śpię spokojniej, tzn. mniej czujnie, przewracam się jakoś sprytnie, w czasie snu wytrenowałam sposób Idzi na skurcze - paluszki podciągam do góry już z automatu i zasypiam prawie natychmiast.
Gorzej ze wstawaniem z łóżka, prawie całe prześcieradło na gumke potrafie z naszego wielkiego łóżka ściągnąć tylkiem jak sięprzesuwam do brzegu Sapie, dysze, oj ciężko

--------
Dzień dobry.....
pół nocy spałam z Kicią a raczej ona spała na moje lewej ręce wzdłuż tak, że miałąm twarz na jej brzuchu.
W nocy obudził mnie ból ale nie ostry całego bębenka, więc chyba jakoś się przy przekładaniu musiałam "naruszyc" ale wszystko jest w porządku.
Tż pojechał do pracy, ja jednak chyba pojadę na te mini balejaż, bo muszę odebrać wynik posiewu, zeby dokładnie przeczytać ginowi....
Usłyszę dziś głos mojego gina

no a potem.... maszyne mi wczoraj Tż przyniósł od Mamy, więc może cos podszyje, ale w planach jeszcze dalsze sprzątanie, przebieranie rzeczy, bo teraz mam dostęp.

Jak mnie się chce umyć okna!

Kciuki za wizyty, gratulacje za kolejne tygodnie

Słuchajcie a tak wogóle to mam wrażenie, ze ze mnie już taka rozpędzona kulka co to śmiga do celu.... ten czas leci jak szalony

Perse, jak się czujecie???

[ona8686]

Napisane przez czarownica1

Jak mnie się chce umyć okna!

a ja mam ochote wysprzątać cala chałupkę, pewnie bez sapania i odpoczynków sie nie obejdzie

[czarownica1]

Napisane przez ona8686

a ja mam ochote wysprzątać cala chałupkę, pewnie bez sapania i odpoczynków sie nie obejdzie

no jak ja bym zaczęła sprzątać to by mnie w kaftan bezpieczeństwa rodzica wsadziła i przywiązała do łóżka

[dzoan]

Napisane przez czarownica1

1) Gorzej ze wstawaniem z łóżka, prawie całe prześcieradło na gumke potrafie z naszego wielkiego łóżka ściągnąć tylkiem jak sięprzesuwam do brzegu Sapie, dysze, oj ciężko

2) Usłyszę dziś głos mojego gina

3) Jak mnie się chce umyć okna!

1. a ja się zastanawiałam dlaczego moje prześcieradło jest tak chamsko co dzień rozkopane i powyciągane.. zganiałam na męża, a to moje doopsko
2.
3. jak zacznę myć okna, to będzie znaczyło, że jestem chętna na naturalne wywołanie porodu