Zazdrośnice, część 67.

[carmelova]

Napisane przez frezyjka85

tak a co??

Ooo nie wiedzialam na ktora bedziecie w Londynie?

[frezyjka85]

Napisane przez carmelova

Ooo nie wiedzialam na ktora bedziecie w Londynie?

chyba przed 19:00 londyńskiego czasu

[carmelova]

Napisane przez frezyjka85

zamówiłam nowe żele

cieszę się jak dziecko

jeśli dojdą do poniedziałku, to mam dylemat, który zrobić na wyjazd

pomożecie? może być też tak, że dwa kolory (serdeczne w innym kolorze)

Ja bym pewnie zrobila fuksje z tym jasniejszym różem, albo truskawkowa czerwien bo to moje kolory

[frezyjka85]

ale grzmi będzie zaraz niezła ulewa

[najfajniejsza]

tak jak carmi pisze też fajnie

[Promyk03]

wróciłam
Crozee sto lat spełnienia marzeń pociechy z Antosia bezproblemowego porodu

[carmelova]

Napisane przez frezyjka85

chyba przed 19:00 londyńskiego czasu

brzydal:

To super, caly wieczor przed nami! Pogadamy pozniej na skype lub fb zeby ustalic jak Was odbierzemy z dworca

Jestem na konferencji finansowej w Hilton Waldorf, najadlam sie i usypiam

[aleksandrettaa]

Napisane przez peach_passion

Bulgaria

Fajnie. Na długo jedziecie? Samolotem? Teraz będę zazdrościć nie tylko Frezi ale i Tobie

[Smerfetka_88]

Napisane przez aleksandrettaa

Fajnie. Na długo jedziecie? Samolotem? Teraz będę zazdrościć nie tylko Frezi ale i Tobie

zgadzam się w pełni, ja też zazdroszczę urlopów i pięknych krajów, które zwiedzicie

[frezyjka85]

Napisane przez carmelova

Ja bym pewnie zrobila fuksje z tym jasniejszym różem, albo truskawkowa czerwien bo to moje kolory

hmmm..... jakieś szaleństwo mam teraz w głowie... pomyślę i zdecyduję jak zobaczę kolory na żywo

właśnie dostałam info, że dzisiaj wysyłają kurierem

Napisane przez aleksandrettaa

Fajnie. Na długo jedziecie? Samolotem? Teraz będę zazdrościć nie tylko Frezi ale i Tobie

piczka super! będziecie mieli piękne wakacje

[Gwizdak]

Byłam u okulisty. Z dwójka dziciorów na pokładzie. W tym jedno zmęczone mocno, bo wizyta wypadała w godzinach jej drzemki.

Żadne z moich dzieci nie zarejestrowało, że było u lekarza Jak je wsadziłam w garażu do damochodu, tak wyjęłam śpiące w tym samym garażu po powrocie Bulgotka nie zarejestrowała nawet, że jest wyjmowana z fotelika, kładziona do wózka, jedzie windą, a lekarz zagląda jej w oczy Dobrze, że się umówiłam na miejscu z M., który czekał w garażu przychodni ze śpiącą Mrówką

Żyjemy

teraz jeszcze muszę umówić Bulgotce drugą wizytę do okulisty, pojechać do neurologa, do ortopedy, do fizjoterapeuty i na szczepienie w czwartek, eeeech

[najfajniejsza]

Napisane przez Gwizdak

Byłam u okulisty. Z dwójka dziciorów na pokładzie. W tym jedno zmęczone mocno, bo wizyta wypadała w godzinach jej drzemki.

Żadne z moich dzieci nie zarejestrowało, że było u lekarza Jak je wsadziłam w garażu do damochodu, tak wyjęłam śpiące w tym samym garażu po powrocie Bulgotka nie zarejestrowała nawet, że jest wyjmowana z fotelika, kładziona do wózka, jedzie windą, a lekarz zagląda jej w oczy Dobrze, że się umówiłam na miejscu z M., który czekał w garażu przychodni ze śpiącą Mrówką

Żyjemy

teraz jeszcze muszę umówić Bulgotce drugą wizytę do okulisty, pojechać do neurologa, do ortopedy, do fizjoterapeuty i na szczepienie w czwartek, eeeech

jakie śpiące królewny
a ci wszyscy lekarze i fizjoterapeuci to norma u noworodków czy konieczność ze względu na wcześniactwo Bulgotki?

[Gwizdak]

Napisane przez najfajniejsza

jakie śpiące królewny
a ci wszyscy lekarze i fizjoterapeuci to norma u noworodków czy konieczność ze względu na wcześniactwo Bulgotki?

wcześniactwo. Do okulisty zrobić badanie dna oka w celu wykluczenia retinopatii wcześniaczej, do neurologa, żeby ocenił czy potrzebuje jakiś specjalnych zabiegów, czy nie ma asymetrii, co z napięciem mięśniowym, etc., do ortopedy to szczęśliwie rutynowo wszystkie dzieci chodzą na ocenę stawów biodrowych, a do rehabilitanta sama chcę pójść - wcześniaki powinny być rehabilitowane. Nasza pediatra mówi, że u Bulgotki to nie jest jakaś pierwsza potrzeba, ale ja chcę z nią pójść - pokażą nam masaże, jakieś ćwiczenia. Nie zaszkodzi, a pomóc może.

[Jovisse]

Napisane przez frezyjka85

zamówiłam nowe żele

cieszę się jak dziecko

jeśli dojdą do poniedziałku, to mam dylemat, który zrobić na wyjazd

pomożecie? może być też tak, że dwa kolory (serdeczne w innym kolorze)

Ja jestem za 60 i 93, ten ostatni eeeekstra, taki mocny, neonowy

Napisane przez peach_passion

Bulgaria


zleci tak, ze nawet nie zauwazysz


Gratuluje zakupu
w domu obczaje foty

Bułgaria, ale super! Od dawna chciałam już do Bułgarii, ale jakoś okazji nie było.. Fajnie, porób dużo fotek

Napisane przez carmelova

To super, caly wieczor przed nami! Pogadamy pozniej na skype lub fb zeby ustalic jak Was odbierzemy z dworca

Jestem na konferencji finansowej w Hilton Waldorf, najadlam sie i usypiam

Waldorf mi się kojarzy tylko i wyłącznie z Plotkarą

Napisane przez Gwizdak

Byłam u okulisty. Z dwójka dziciorów na pokładzie. W tym jedno zmęczone mocno, bo wizyta wypadała w godzinach jej drzemki.

Żadne z moich dzieci nie zarejestrowało, że było u lekarza Jak je wsadziłam w garażu do damochodu, tak wyjęłam śpiące w tym samym garażu po powrocie Bulgotka nie zarejestrowała nawet, że jest wyjmowana z fotelika, kładziona do wózka, jedzie windą, a lekarz zagląda jej w oczy Dobrze, że się umówiłam na miejscu z M., który czekał w garażu przychodni ze śpiącą Mrówką

Żyjemy

teraz jeszcze muszę umówić Bulgotce drugą wizytę do okulisty, pojechać do neurologa, do ortopedy, do fizjoterapeuty i na szczepienie w czwartek, eeeech

Nie ma to jak mamusia na pełen etat


Ale przybiłam dzwona właśnie... pospałabym jeszcze, ale książka mnie nawołuje

[Gwizdak]

Napisane przez Jovisse

Waldorf mi się kojarzy tylko i wyłącznie z Plotkarą

ach ta dzisiejsza młodzież

Mi to się tylko z nim http://pl.wikipedia.org/wiki/Jerzy_Waldorff kojarzy Tyle, że f więcej w nazwisku

[najfajniejsza]

gwizdak, to kciukam, by z maleńką wszystko było ok
bardzo mocno!

[peach_passion]

To moje pierwsze zagraniczne wakacje

Aleks na tydzien, samolotem- boje sie leciec ale tz mnie pociesza ze w razie czego dobrze, bo umrzemy razem
I ja caly czas trzymam kciuki za lipiec wiec nie ma czego zazdroscic

Jovi tam bylo najtaniej

[aleksandrettaa]

Napisane przez Gwizdak

ach ta dzisiejsza młodzież

Mi to się tylko z nim http://pl.wikipedia.org/wiki/Jerzy_Waldorff kojarzy Tyle, że f więcej w nazwisku

Mnie się kojarzy z sałatką http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll...0306/130318855

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

Napisane przez peach_passion

To moje pierwsze zagraniczne wakacje

Aleks na tydzien, samolotem- boje sie leciec ale tz mnie pociesza ze w razie czego dobrze, bo umrzemy razem
I ja caly czas trzymam kciuki za lipiec wiec nie ma czego zazdroscic

Jovi tam bylo najtaniej

No to faktycznie pocieszające A z jakim biurem lecicie?

[Gwizdak]

Napisane przez najfajniejsza

gwizdak, to kciukam, by z maleńką wszystko było ok
bardzo mocno!

dzięki Będzie dobrze wszystko, ja to traktuję tak, że te badania mają wykluczyć wszystko co złe, a nie potwierdzić I idę bez stresu. No i ufam mojej pedoatrze, która mówi, że z małą jest ok wszystko.

Napisane przez aleksandrettaa

Mnie się kojarzy z sałatką http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll...0306/130318855

Kurczę... zrobiłam sobie kanapke, odpaliłam komputer, odpaliłam program do liczenia diet, chciałam ponadrabiać zaległości i co? "MAaaamoooo!!!" dziecię wstalo

[najfajniejsza]

gwizdka, niech Ci dziecię pomoże


nawałnica u nas: http://tychy.naszemiasto.pl/artykul/...d.html#galeria
albo to: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos...75369.html?i=3

ma-sa-kra. tak patrzę na fotki i widzę, że jakbyśmy mieszkali tam, gdzie mieszkaliśmy wcześniej, byłoby po aucie. u nas też było silne gradobicie, ale kulki mniejsze i nie ma większych znaków (mniejszych chyba też nie). bo w naszym rejonie się gradobicie zaczęło i rozkręcało, a potem przeszło nad centrum w swej najsilniejszej postaci. ale szczęście...
każdy znajomy i z rodziny ma coś zniszczone...

[Jovisse]

Napisane przez Gwizdak

ach ta dzisiejsza młodzież

Mi to się tylko z nim http://pl.wikipedia.org/wiki/Jerzy_Waldorff kojarzy Tyle, że f więcej w nazwisku

Już nie jestem młodzieżą Ale takiego skojarzenia jak Ty raczej nie miałam

Napisane przez peach_passion

To moje pierwsze zagraniczne wakacje

Aleks na tydzien, samolotem- boje sie leciec ale tz mnie pociesza ze w razie czego dobrze, bo umrzemy razem
I ja caly czas trzymam kciuki za lipiec wiec nie ma czego zazdroscic

Jovi tam bylo najtaniej

Ja też się bałam latać, ale nie ma czego w zasadzie Najfajniejszy jest start i lądowanie, a tak to nudniej nawet niż w pociągu

No to o to chodzi, żeby było tanio, ciepło i cudownie

Napisane przez najfajniejsza

gwizdka, niech Ci dziecię pomoże


nawałnica u nas: http://tychy.naszemiasto.pl/artykul/...d.html#galeria
albo to: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos...75369.html?i=3

ma-sa-kra. tak patrzę na fotki i widzę, że jakbyśmy mieszkali tam, gdzie mieszkaliśmy wcześniej, byłoby po aucie. u nas też było silne gradobicie, ale kulki mniejsze i nie ma większych znaków (mniejszych chyba też nie).
każdy znajomy i z rodziny ma coś zniszczone, kosmos!

Straszne... a jeszcze chwilę wcześniej mówiłaś, że jak dobrze, że Twoje miasto omijają takie kataklizmy...

[najfajniejsza]

Napisane przez Jovisse

Straszne... a jeszcze chwilę wcześniej mówiłaś, że jak dobrze, że Twoje miasto omijają takie kataklizmy...

no... życie jest przewrotne
fakt jest taki, że na powódź na szczęście nie mamy szans. te zalane drogi - cóż, wszystkiego się nie uniknie. ale uważam, że nie było źle, bo w zasadzie przed 17 ulewa i grad się skończyły, a o 18 koleżanka kończyła pracę i wracając do domu, zadzwoniła powiedzieć, że wszystkie drogi są już przejezdne

[Jovisse]

Napisane przez najfajniejsza

no... życie jest przewrotne
fakt jest taki, że na powódź na szczęście nie mamy szans. te zalane drogi - cóż, wszystkiego się nie uniknie. ale uważam, że nie było źle, bo w zasadzie przed 17 ulewa i grad się skończyły, a o 18 koleżanka kończyła pracę i wracając do domu, zadzwoniła powiedzieć, że wszystkie drogi są już przejezdne

No, ale co narobiło szkód to się raczej nie da naprawić w godzinę, niestety.

[najfajniejsza]

Napisane przez Jovisse

No, ale co narobiło szkód to się raczej nie da naprawić w godzinę, niestety.

no tak, ale w Pl gdziekolwiek byś nie mieszkała, to może wystąpić gradobicie.
podobno ma być wsparcie z miasta - dopłaty do wymiany szyb itp.

[czarnula4321]

Napisane przez frezyjka85

zamówiłam nowe żele

cieszę się jak dziecko

jeśli dojdą do poniedziałku, to mam dylemat, który zrobić na wyjazd

pomożecie? może być też tak, że dwa kolory (serdeczne w innym kolorze)

mi fuksjowy i ten mint

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

Napisane przez Gwizdak

Byłam u okulisty. Z dwójka dziciorów na pokładzie. W tym jedno zmęczone mocno, bo wizyta wypadała w godzinach jej drzemki.

Żadne z moich dzieci nie zarejestrowało, że było u lekarza Jak je wsadziłam w garażu do damochodu, tak wyjęłam śpiące w tym samym garażu po powrocie Bulgotka nie zarejestrowała nawet, że jest wyjmowana z fotelika, kładziona do wózka, jedzie windą, a lekarz zagląda jej w oczy Dobrze, że się umówiłam na miejscu z M., który czekał w garażu przychodni ze śpiącą Mrówką

Żyjemy

teraz jeszcze muszę umówić Bulgotce drugą wizytę do okulisty, pojechać do neurologa, do ortopedy, do fizjoterapeuty i na szczepienie w czwartek, eeeech

Śpiące królewny lol no nieźle teraz masz z lekarzami heh

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Peach zazdroszcze Bułgarii

[Jovisse]

Napisane przez najfajniejsza

no tak, ale w Pl gdziekolwiek byś nie mieszkała, to może wystąpić gradobicie.
podobno ma być wsparcie z miasta - dopłaty do wymiany szyb itp.

No jasne, że wszędzie. To dobrze, że miasto się postawiło w tej kwestii


A wiecie co ja właśnie robię? OBŻERAM się truskawkami

[najfajniejsza]

Napisane przez Jovisse

A wiecie co ja właśnie robię? OBŻERAM się truskawkami

mniam!

[carmelova]

Wlasnie mnie uswiadomiono, ze w moim wieku powinnam oszczedzac na emeryture... Czuje sie staroooo

[Jovisse]

Napisane przez carmelova

Wlasnie mnie uswiadomiono, ze w moim wieku powinnam oszczedzac na emeryture... Czuje sie staroooo

Nie martw się, nie jesteś stara, jesteś piękna i młoda

A na emeryturę i tak się nie opłaca zbierać, bo i tak pewnie ich już nie będzie jak będziemy stare i zdechniemy z głodu jako 67 latki

[najfajniejsza]

Napisane przez carmelova

Wlasnie mnie uswiadomiono, ze w moim wieku powinnam oszczedzac na emeryture... Czuje sie staroooo

no...
ja nie odkładam na emeryturę, bo nie mam z czego. ale za 19 lat spłacę kredyt i tego tysiaka trzeba będzie odłożyć włąsnie na ten cel