Polecamy:

MonikaFaustyna · 2013-06-11, 15:19

Cytat:

Napisane przez saane

Pamiętam jak przeglądałam 'Wizażowe perełki' i tam N. wydawała się normalna, dopiero potem zaczęła zmieniać oblicze

Dziwi mnie przychodzenie z kilkutygodniowym dzieckiem na głośny festyn. W dodatku stanie przy scenie, gdzie mnie samej odpadały uszy. Nie mam dziecka, ale wydaje mi się, że taki hałas może mu zaszkodzić

Mnie też to dziwi. Tak samo dziwi mnie chodzenie z małymi dziećmi na wesela, gdzie dużo ludzi, głośna muzyka etc. Dziecko się boi i płacze a rodzice nawet spokojnie obiadu nie zjedzą, o tańczeniu nawet nie wspominam. Jak nie miałam co zrobić z dzieckiem a dostałam zaproszenie od bardzo dobrej koleżanki na wesele, to zrezygnowałam. Koleżanka zrozumiała i nie było rozmowy.

I am Rock · 2013-06-11, 15:45

Dziewczyny, na poważnie... Macie pomysł, jak pozbyć się natręta? Na ile sposobów mam powiedzieć NIE!, żeby do faceta dotarło?
Powiedziałam wprost, nie, nie umówię się z tobą, nie mam chęci umawiać się z nikim, po prostu daj spokój.
On do mnie wprost, że jak widzi, jak się opalam, to w nim się gotuje.
Jak dla mnie, to on może nawet eksplodować! Niestety mieszka naprzeciwko i zaczynam się rozglądać, jak wychodzę.
Na koniec aspekt komiczny. Ja jestem taką szczupłą sierotką, 158 cm i mało kto jest ode mnie niższy. Temu facetowi się udało!

MonikaFaustyna · 2013-06-11, 15:48

Cytat:

Napisane przez I am Rock

Dziewczyny, na poważnie... Macie pomysł, jak pozbyć się natręta? Na ile sposobów mam powiedzieć NIE!, żeby do faceta dotarło?
Powiedziałam wprost, nie, nie umówię się z tobą, nie mam chęci umawiać się z nikim, po prostu daj spokój.
On do mnie wprost, że jak widzi, jak się opalam, to w nim się gotuje.
Jak dla mnie, to on może nawet eksplodować! Niestety mieszka naprzeciwko i zaczynam się rozglądać, jak wychodzę.
Na koniec aspekt komiczny. Ja jestem taką szczupłą sierotką, 158 cm i mało kto jest ode mnie niższy. Temu facetowi się udało!

Postrasz go policją

.

asta9126 · 2013-06-11, 16:12

Cytat:

Napisane przez saane

Pamiętam jak przeglądałam 'Wizażowe perełki' i tam N. wydawała się normalna, dopiero potem zaczęła zmieniać oblicze

Dziwi mnie przychodzenie z kilkutygodniowym dzieckiem na głośny festyn. W dodatku stanie przy scenie, gdzie mnie samej odpadały uszy. Nie mam dziecka, ale wydaje mi się, że taki hałas może mu zaszkodzić

Mnie też to dziwi. Co prawda nie kilkutygodniowe, a kilkumiesięczne widziałam. Zresztą nawet większemu dziecku taki głośny koncert może zaszkodzić.
U mnie w mieście ostatnio był taki festyn i występy kilku gwiazd. Było tak głośno, że stojąc na końcu widowni czuć było to dudnienie. Okropnie głośno. I sporo nastolatek i dzieciaków pod samą sceną. I tak jest niestety na większości koncertów. Lubię stać blisko i dobrze widzieć zespół, ale hałas czasem mnie odstrasza.
Jak była mała to też raz do roku jak jakieś gwiazdy występowały to też szłam z bliska popatrzeć, pamiętam jak po powrocie do domu mi szumiało i brzęczało w uszach

ciri15 · 2013-06-11, 16:16

Cytat:

Napisane przez No air

Powiem Ci, że nie rozumiem Twojego komentarza?

Mi sie nic nie 'zdarzyło" tylko chciałam mieć dziecko własnie z tym facetem, a to chyba nie znaczy, że jak to się udało zrealizować to muszę lecieć do ołtarza? Nie rozumiem co masz na myśli.

Mówisz o ciazy w jakiej sytuacji?

O jakiejkolwiek ciąży.
Jasne, są ludzie którzy nigdy nie chcą ślubu.
Ale uzasadnianie braku chęci ożenku w sytuacji, gdy ma/będzie się miało dziecko tym, że się jest za młodym na tak poważne decyzje i ma się imprezowy okres w życiu jest... no śmieszne, bo dziecko wymaga większych wyrzeczeń.

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:13 ----------

Cytat:

Napisane przez Karinio

Mnie dziwiło,dziwi że jak facet się popatrzy na jakieś dziewcze.To ta już sobie myśli,że na nią leci.I wtrafiłam przed chwilą na to:
http://ryjbuk.pl/w-autobusie-321053

Ja myślałam, że to tylko nastolatki tak mają

.

**201708160922** · 2013-06-11, 16:26

Cytat:

Napisane przez No air

Powiem Ci, że nie rozumiem Twojego komentarza?

Mi sie nic nie 'zdarzyło" tylko chciałam mieć dziecko własnie z tym facetem, a to chyba nie znaczy, że jak to się udało zrealizować to muszę lecieć do ołtarza? Nie rozumiem co masz na myśli.

Mówisz o ciazy w jakiej sytuacji?

No wlasnie z Twojej wypowiedzi wcale nie wynikalo, ze nie bierzesz slubu z powodow ideologicznych.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

**201604181004** · 2013-06-11, 16:53

Też nie rozumiem chodzenia z dziećmi na wesela. To chyba taka polska moda, dziecko na weselu musi być, tak jak partner - zaproszenie bez osoby towarzyszącej to jak obraza i ogromna ujma, nawet jeśli ktoś jest samotny a partnera weźmie z ogłoszenia

nie popieram tego.

kawa_zmlekiem · 2013-06-11, 16:56

Cytat:

Napisane przez drabineczka

Też nie rozumiem chodzenia z dziećmi na wesela. To chyba taka polska moda, dziecko na weselu musi być, tak jak partner - zaproszenie bez osoby towarzyszącej to jak obraza i ogromna ujma, nawet jeśli ktoś jest samotny a partnera weźmie z ogłoszenia

nie popieram tego.

Dzieci na weselu są potrzebne pannie młodej, żeby mogła sobie zrobić sweet focię z dzieciakami siedzącymi wokół jej sukni

magyarparaszt · 2013-06-11, 16:56

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;41267100]To ja jestem chyba jakaś inna bo jak widzę, że jakiś chłopak się na mnie gapi to myślę coś w stylu "coś mi na twarzy wyskoczyło?" lub "czego się lampisz palancie", zależy w jakim jestem nastroju

[/QUOTE]

Ja też tak mam. Zazwyczaj myślę, że mnie coś obsrało, albo jestem brudba

**201604181004** · 2013-06-11, 16:57

To ja zaproszę koty.

ciri15 · 2013-06-11, 16:58

To jeszcze zależy jakie dziecko, z dwulatkiem nie poszalejesz, ale pamiętam jak moja siostra miała 4 lata to wytrzymała całe wesele, rok później to samo, ale ona jest typem uwielbiającym imprezki.

kawa_zmlekiem · 2013-06-11, 16:58

Cytat:

Napisane przez drabineczka

To ja zaproszę koty.

Alpaki byłyby fajne, ktoś tutaj chyba wrzucał takie ślubne foty z alpakami.

MonikaFaustyna · 2013-06-11, 17:05

Cytat:

Napisane przez drabineczka

Też nie rozumiem chodzenia z dziećmi na wesela. To chyba taka polska moda, dziecko na weselu musi być, tak jak partner - zaproszenie bez osoby towarzyszącej to jak obraza i ogromna ujma, nawet jeśli ktoś jest samotny a partnera weźmie z ogłoszenia

nie popieram tego.

Ostatnio byliśmy na weselu i mimo, że dziecko ma rok, nie braliśmy jej. W ogóle, uczestniczenie dziecka w weselu ma sens, kiedy nie potrzebuje rodzica ani do pomocy w jedzeniu czy w pójściu do toalety i potrafi samo się sobą zająć. Nie mówię o totalnym olaniu dziecka, tylko o tym, że nie wymaga ono od pewnego wieku ciągłej uwagi, nawiązuje relacje z innymi dziećmi na imprezie itd. Stawiam, że spokojnie przedszkolaka można zabrać. Na imprezie była dziewczyna z kilkumiesięczniakiem i maluszek bardzo źle znosił taką ilość ludzi i głośną muzykę. Ciągle któreś z rodziców wychodziło, żeby go uspokajać a potem na zmiany pilnowali go w pokoju hotelowym.

Suvia · 2013-06-11, 17:59

Cytat:

Napisane przez kawa_zmlekiem

Dzieci na weselu są potrzebne pannie młodej, żeby mogła sobie zrobić sweet focię z dzieciakami siedzącymi wokół jej sukni

Albo zrobić z nich małych niewolników do sypania kwiotków albo trzymania byczego trenu. Taaaakie słodkie, aż do porzygania

**201604181004** · 2013-06-11, 18:24

Znowu gadają o tej lasce z Warszawy co zjadła przez tydzień 40 tabletek DNP ugotowała się od środka, kilka razy trafiając do szpitala nadal jadła te tabletki dalej w szpitalu i nie przyznała się do tego co przyjęła.
Jezu najsłodszy trzymajcie mnie, to chyba najbardziej zadziwiający pogląd roku 2013

winter76 · 2013-06-11, 18:34

Cytat:

Napisane przez Suvia

Albo zrobić z nich małych niewolników do sypania kwiotków albo trzymania byczego trenu. Taaaakie słodkie, aż do porzygania

Poczekaj az tu PMki wpadna

Suvia · 2013-06-11, 18:37

Nie wiedziałam o co chodzi, więc sprawdziłam w jakimś artykule. I dotarłam do takiego oto fragmentu i umarłam

Cytat:

Tylko w minionym roku na świecie odnotowano 60 przypadków śmierci po zażyciu pigułek na odchudzanie z DNP. Ostatni opisywały brytyjskie media w kwietniu po śmierci Sarah Houston, 23-letniej studentki medycyny

Borze, borze...

Winter, mówisz, że już po mnie?

malootka · 2013-06-11, 18:38

Cytat:

Napisane przez drabineczka

Znowu gadają o tej lasce z Warszawy co zjadła przez tydzień 40 tabletek DNP ugotowała się od środka, kilka razy trafiając do szpitala nadal jadła te tabletki dalej w szpitalu i nie przyznała się do tego co przyjęła.
Jezu najsłodszy trzymajcie mnie, to chyba najbardziej zadziwiający pogląd roku 2013

nic o tym nie słyszałam

:conf used: jest jakieś wiarygodne źródło, gdzie można o tym poczytać? Bo w google wyskakują mi same se.pl itp

WhiteCherry · 2013-06-11, 18:47

Cytat:

Napisane przez malootka

nic o tym nie słyszałam

:conf used: jest jakieś wiarygodne źródło, gdzie można o tym poczytać? Bo w google wyskakują mi same se.pl itp

http://wiadomosci.onet.pl/regionalne...wiadomosc.html

**201604181004** · 2013-06-11, 18:55

gazeta.pl, onet, wp, teraz pewnie gdzies na tvnie :d
wątek nam się zaraz skończy

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,1...hudzanie_.html

winter76 · 2013-06-11, 18:55

Cytat:

Napisane przez Suvia

Winter, mówisz, że już po mnie?

Jesteś trupem

WhiteCherry · 2013-06-11, 18:58

Cytat:

Napisane przez drabineczka

wątek nam się zaraz skończy

za 900 postów

ogółem nie ogarniam i co trzeba mieć w głowie - chyba trociny...

I am Rock · 2013-06-11, 19:46

Cytat:

Napisane przez winter76

Jesteś trupem

Ludzie, no. Publiczna egzekucja? A mówiłam, że wizaż ma mroczne wnętrze.

dacn · 2013-06-11, 20:00

Co ciekawe na weselu jest ok z maleństwami takimi do 6 miesiąca. Moje przesypiały całość i miały imprezę gdzieś.

Gorzej jest z dziećmi kilkuletnimi, dostają kręćka i są wkurzające dla rodziców, gości, obsługi i wszystkich innych łącznie z samym sobą.

Dlatego my chodziliśmy z maleństwami i będziemy jak skończą 10 lat.

panna mati_ · 2013-06-11, 20:41

Cytat:

Napisane przez drabineczka

Znowu gadają o tej lasce z Warszawy co zjadła przez tydzień 40 tabletek DNP ugotowała się od środka, kilka razy trafiając do szpitala nadal jadła te tabletki dalej w szpitalu i nie przyznała się do tego co przyjęła.
Jezu najsłodszy trzymajcie mnie, to chyba najbardziej zadziwiający pogląd roku 2013

Jak chodziłam do liceum, to niektóre laski piły ocet na odchudzanie. 2 łyżki dziennie na początku, a potem 4. Ja tam efektów nie widziałam w objętości. Raczej w psychice

Mitsukki · 2013-06-11, 20:52

Cytat:

Napisane przez panna mati_

Jak chodziłam do liceum, to niektóre laski piły ocet na odchudzanie. 2 łyżki dziennie na początku, a potem 4. Ja tam efektów nie widziałam w objętości. Raczej w psychice

Ale akurat ocet wspomaga odchudzanie, tylko inaczej stosowany

A na odchudzanie w gimnazjum u mnie zarly garsciami Tussipect w tabletkach xD

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dacn · 2013-06-11, 21:00

Cytat:

Napisane przez panna mati_

Jak chodziłam do liceum, to niektóre laski piły ocet na odchudzanie. 2 łyżki dziennie na początku, a potem 4. Ja tam efektów nie widziałam w objętości. Raczej w psychice

Też to pamiętam.

Na szczęście jak byłam młoda nie było takiej presji na bycie chudą, z drugiej strony w licealnej klasie były 3 ( trzy!) anorektyczki ( leczące sie obecnie, jedna z nich już jest zdrowa).

monicar · 2013-06-11, 21:05

teraz usłyszałam od młodszych kuzynek, że w liceum modne jest wymiotowanie

pendraiw · 2013-06-11, 21:07

Cytat:

Napisane przez monicar

teraz usłyszałam od młodszych kuzynek, że w liceum modne jest wymiotowanie

panna mati_ · 2013-06-11, 21:19

Cytat:

Napisane przez Mitsukki

Ale akurat ocet wspomaga odchudzanie, tylko inaczej stosowany

A na odchudzanie w gimnazjum u mnie zarly garsciami Tussipect w tabletkach xD

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ale jabłkowy rozcieńczony. A nie czysty 10 %, czy nawet 6 %.

2013-06-11, 15:45	#4082
I am Rock lokalna gwiazda Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Mazury Wiadomości: 19 803	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 9 Dziewczyny, na poważnie... Macie pomysł, jak pozbyć się natręta? Na ile sposobów mam powiedzieć NIE!, żeby do faceta dotarło? Powiedziałam wprost, nie, nie umówię się z tobą, nie mam chęci umawiać się z nikim, po prostu daj spokój. On do mnie wprost, że jak widzi, jak się opalam, to w nim się gotuje. Jak dla mnie, to on może nawet eksplodować! Niestety mieszka naprzeciwko i zaczynam się rozglądać, jak wychodzę. Na koniec aspekt komiczny. Ja jestem taką szczupłą sierotką, 158 cm i mało kto jest ode mnie niższy. Temu facetowi się udało!

2013-06-11, 16:53	#4087
201604181004 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 47 595	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 9 Też nie rozumiem chodzenia z dziećmi na wesela. To chyba taka polska moda, dziecko na weselu musi być, tak jak partner - zaproszenie bez osoby towarzyszącej to jak obraza i ogromna ujma, nawet jeśli ktoś jest samotny a partnera weźmie z ogłoszenia nie popieram tego.

2013-06-11, 16:56	#4089
magyarparaszt Ha ha ha ha ha Zarejestrowany: 2012-07 Lokalizacja: Mur. Wiadomości: 7 547	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 9 [1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;41267100]To ja jestem chyba jakaś inna bo jak widzę, że jakiś chłopak się na mnie gapi to myślę coś w stylu "coś mi na twarzy wyskoczyło?" lub "czego się lampisz palancie", zależy w jakim jestem nastroju[/QUOTE] Ja też tak mam. Zazwyczaj myślę, że mnie coś obsrało, albo jestem brudba __________________ mięsem tylko rzucam

2013-06-11, 16:57	#4090
201604181004 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 47 595	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 9 To ja zaproszę koty.

2013-06-11, 16:58	#4091
ciri15 Ekspert od Dupy Strony Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 20 778	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 9 To jeszcze zależy jakie dziecko, z dwulatkiem nie poszalejesz, ale pamiętam jak moja siostra miała 4 lata to wytrzymała całe wesele, rok później to samo, ale ona jest typem uwielbiającym imprezki. __________________ Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

2013-06-11, 18:24	#4095
201604181004 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 47 595	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 9 Znowu gadają o tej lasce z Warszawy co zjadła przez tydzień 40 tabletek DNP ugotowała się od środka, kilka razy trafiając do szpitala nadal jadła te tabletki dalej w szpitalu i nie przyznała się do tego co przyjęła. Jezu najsłodszy trzymajcie mnie, to chyba najbardziej zadziwiający pogląd roku 2013

2013-06-11, 18:55	#4100
201604181004 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 47 595	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 9 gazeta.pl, onet, wp, teraz pewnie gdzies na tvnie :d wątek nam się zaraz skończy ---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ---------- http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,1...hudzanie_.html

2013-06-11, 20:00	#4104
dacn Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 9 557	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 9 Co ciekawe na weselu jest ok z maleństwami takimi do 6 miesiąca. Moje przesypiały całość i miały imprezę gdzieś. Gorzej jest z dziećmi kilkuletnimi, dostają kręćka i są wkurzające dla rodziców, gości, obsługi i wszystkich innych łącznie z samym sobą. Dlatego my chodziliśmy z maleństwami i będziemy jak skończą 10 lat.

2013-06-11, 21:05	#4108
monicar Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 6 401	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 9 teraz usłyszałam od młodszych kuzynek, że w liceum modne jest wymiotowanie __________________ Wszystko napisane przed "ale", jest nieważne.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)