Styczniowo-lutowe mamusie 2013 część V.

[nancykenator]

Napisane przez fewcia

Nancy nie martw się, mojej też nie interesują zabawki gdy leży na brzuszku :/ Przekręcila się tylko dwa razy pod rząd i cisza

Lady dziękuję

dzięki za pocieszenie bo jak czytam o innych Maluszkach to mam wrażenie, że mój jest na szarutkim końcu (w sumie jest chyba najmłodszy na wątku ale i tak się jakoś tak martwię) u mnie z jakiś m-c temu się 2 razy pod rząd przekręcił i od tamtej pory cisza.

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Napisane przez meneq

Ja uwazam, ze jak dziecko bedzie glodne, to da znac. Jesli spi 6-7h, to mika nie ma podstaw, zeby sie martwic o to, czy Julek sie najada, bo sie najada.
Poza tym tu chyba inaczej bedzie wygladala sytuacja u dzieci kp i mm, czy sie myle? W koncu jest pojecie "dobocyca"...

zgadzam się z Tobą w 100%
przecież mm dłużej się trawi i dlatego dzieciątko dłużej nie jest głodne a przy kp to jednak spanie 6-7 h oznacza (tak mi się wydaje), że się najada.

[fewcia]

Napisane przez nancykenator

dzięki za pocieszenie bo jak czytam o innych Maluszkach to mam wrażenie, że mój jest na szarutkim końcu (w sumie jest chyba najmłodszy na wątku ale i tak się jakoś tak martwię) u mnie z jakiś m-c temu się 2 razy pod rząd przekręcił i od tamtej pory cisza.

.

U nas identycznie. Przekręciła się w tamtym tygodniu i cisza. Nasze dzieci są najmłodsze, więc mamy gorzej z czytaniem o wszystkich umiejętnościach innych

[ninagg]

Napisane przez calawdeszczu

A czy te ubranka brudne wieszać zaprane wodą, czy tak na sucho?:rolleyes :



Cześć Laski!

Tak się wczoraj martwiłam, że noc bedzie do , bo się budziła co chwilę z płaczem, zanim się położyłam, ale się okazało, że spała ładnie z 3 tredycyjnymi pobudkami na 5-cio minutowe żarełko i spała do 8
Dałam jej wczoraj sok jakbłko banan i myślałam, że to po nim tak męczy, ale chyba nie..., bo w nocy nic się nie działo A wypiła go tyle, że .....

U nas dzisiaj się pogoda szykuje, aż mam ochote gdzieś do jakiegoś parku wybyć

Pstryniu, widzę, że dawałaś kaszke, fajnie, że się u Was sprawdziła, chociaż z tego co pamiętam, to u mnie pierwszy raz też byl super, a dopiero po kolejnym się zaczęły problemy.
Ja się zastanawiam, czy ta holle dać na próbe w dzień, czy na noc? Dziewczyny robicie zgodnie z przepisem na opakowaniu? Jaka to konsystencja wychodzi? Pyta bardzo ubita czy nie?

fewciu, nie ma za co. Polecamy sie, Ty wiesz

Dziewczyny studiujące, charlizz, debrah, Lenova- wielki szacun dla Was, że tak świetnie sobie radzicie!!!
Lenova, u nas był odczyn po szczepieniu dwa dni, ale biegunki nie.
meneq- ale Ty tam masz atrakcję... tajfuny, węże- żyć nie umierać

silver, kurcze a co to się tak Darii pozmieniało, że taka marudka się zrobila...? przesyłam Ci trochę cierpliwości cobyś jeszcze dała rade!!


Lady, bardzo fajny ten stół Ale ja już w życiu się nie zdecyduję na ciemne meble. Jak mieszkaliśmy u teściów, to mieliśmy tam na wenge urządzone i była masakra. Do tego podłoga też ciemna i było widać kazdą stopę. Szorowałam na kolanach- nigdy więcej


Black, czy Ty nie jesteś butoholiczką?


Pisałam z pamięci, więc na pewno dużo pominęłam, sorrki, ale wsiego nie pamiętam od wczoraj proszę o ułaskawienie


to pismo o te dodatkowe dwa tygodnie w sprawie urlopu, bo wysyłamy 17 czy przed 17?? Muszę być z Wami na bieżaco w tej sprawie, bo nie daj Bóg znów coś będzie nie tak! Informujcie mnie na PRV!!

Ja zapieram mydełkiem coby resztki marchewki wyprać z tkaniny i wieszam plamą do słońca lub rozłożone.

[hope01]

Napisane przez LadyWhisper

Nie wiem juz co lepsze jak Maly zasypia o 16 i budzi sie 1,5godz na zarelko, czy tak jak dzisiaj - jak zasnal o 19, tak obudzil sie ostatni raz na karmienie o 24 jak szlismy spac a potem spal do 5!!! Takze prosimy oklaski dla Pietraszka bo dal mamie pospac. Co tam, ze 5ta godzina a on szarpie za wlosy, matka wstawaj!
Dawno nie bylam tak wyspana.

Meneq, o nie, tajfun? I jeszcze z pokloconym tz w chwiejacym domku? Nie przezylabym

Czy skakanka z licznikiem zdaje egzamin?
Na wakacje w Izery chce wziac sie za siebie bede biegac i skakac na skakance

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

przepraszam, ale... to jakoś tak komicznie mi zabrzmiało

a tak bez jaj to meneq podziwiam... ja bym się ze strachu chyba skotłowała pod ziemię. Jak na chorwacji byliśmy pod namiotami, Bora przyszła, całą noc żołądek pod gardłem, a serce w dupie.... na wszystkie strony tym namiotem aż w końcu nad ranem żeśmy za stelaż robili

co do filmików to m.in. ten http://www.youtube.com/watch?v=mX5JfQgQcOU


u nas nocka ok, budził się na jedzonko, a po 3 go biorę a on mokrutki na karku i plecach (w lekkim pajacu spał) se myślę O, nie. Rozebrałam do pampersa i spał goły i wesoły spokojnie. Tylko pamka dwa razy zmieniałam na śpiocha bo przed spaniem całą herbatkę wsunął

[nafiyqa]

Jestem i ja
Nad owsianka z bananami zabieram sie za nadrabianie.

[ninagg]

Napisane przez meneq

Ja uwazam, ze jak dziecko bedzie glodne, to da znac. Jesli spi 6-7h, to mika nie ma podstaw, zeby sie martwic o to, czy Julek sie najada, bo sie najada.
Poza tym tu chyba inaczej bedzie wygladala sytuacja u dzieci kp i mm, czy sie myle? W koncu jest pojecie "dobocyca"...

Różnica jest na pewno. Jedyną oznaką, że jest głodna jest preście w tryb uśpienia.

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Napisane przez fewcia

U nas identycznie. Przekręciła się w tamtym tygodniu i cisza. Nasze dzieci są najmłodsze, więc mamy gorzej z czytaniem o wszystkich umiejętnościach innych

Dziewczyny nie martwcie się. Moja Ola z brzuszka na plecki przekręciła się jak miała 3 i tydzień chyba 3 razy pod rząd. Potem zdarzyło jej się powtórzyć tą czynność parę razy, ale bez szału. Jak miała 4miesiące i tydzień to zapomniała jak się przekręcać. Jak miała 4miesiące i 3 tygodnie to znów zaczeła ,ale też bez szału. Z plecków na brzuszek przekręciła się jak miał 4 miesiące i tydzień, ale to było jednorazowe.
A turlac się zaczeła tak na serio jak miała 5,5 miesiąca, bo siadanie było ważniejsze

[insolito]

Napisane przez meneq

Czesc!


Moj nick pewnie cos znaczy, ale nie mam pojecia co. Wzielam go z jakiegos miedzynarodowego komunikatora, kiedy juz nie mialam pomyslu na nick przy zakladaniu poczty elektronicznej.

Nian ze swieca szukac. System bardzo niepopularny. Moze jest szansa w miescie, ale nie u mnie na prowincji. Tym bardziej teraz... Zwykle nianiami zostaja stypendystki zza granicy, ale ze to praca na czarno, to rzadko kto ryzykuje.
Normalnie jest system kilkugodzinnego oddawania dzieci do zlobka, ale znow w moim stalym miejscu zamieszkania biora dzieci dopiero po skonczonym roczku, a w tej (juz nawet nie wiosce) a osadzie, gdzie jestem teraz, to nawet takiej opcji nie ma.

Z Dorotka jest wszystko w porzadku, ma czas jeszcze. Wlasnie sprawdzalam w a la ksiazece zdrowia dziecka i czas na obroty jest do konca szostego miesiaca.

---------- Dopisano o 02:13 ---------- Poprzedni post napisano o 01:20 ----------



Dobrze, ze nie rozyczka.
Czyli nosa mialam...

I nie, nie zazdroszcze ;-) za poltora miesiaca Yae tez tak sypiac bedzie ;-)


cala swietnie, ze sie udalo!!
mika nie panikuj, wszystko bedzie ok.
badziu i pstryczku super, ze sie spotkalyscie

---------- Dopisano o 03:16 ---------- Poprzedni post napisano o 02:13 ----------

U mnie noc fatalna. Nie to, ze Yae zle spala, bo jej nic snu nie zaklocalo i dopiero rano sie obudzila (chociaz to), ale wieczorem poprztykalam sie z tz, na kolacje zjadlam dwa tosty z maslem orzechowym i dzemem i zla i glodna spac poszlam. A tu tajfun, ktory mial do nas dotrzec dopiero za 36 h poszedl na skroty i w nocy lalo i wialo tak, ze nasza chatka sie chwiala. I spij tu w takich warunkach. O tyle dobrze, ze dzis juz jest stabilniejsza pogoda i prognozowany na czwartek tajfun juz nas chyba ominie.

Współczuję nocnych atrakcji

Napisane przez LadyWhisper

Nie wiem juz co lepsze jak Maly zasypia o 16 i budzi sie 1,5godz na zarelko, czy tak jak dzisiaj - jak zasnal o 19, tak obudzil sie ostatni raz na karmienie o 24 jak szlismy spac a potem spal do 5!!! Takze prosimy oklaski dla Pietraszka bo dal mamie pospac. Co tam, ze 5ta godzina a on szarpie za wlosy, matka wstawaj!
Dawno nie bylam tak wyspana.

Meneq, o nie, tajfun? I jeszcze z pokloconym tz w chwiejacym domku? Nie przezylabym

Czy skakanka z licznikiem zdaje egzamin?
Na wakacje w Izery chce wziac sie za siebie bede biegac i skakac na skakance

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dla Pietraszka

Napisane przez blogerka

po basenie chyba przyziebilismy Boryska - ma katar - cala noc balam sie ze sie udusi, troszke ciezko mu sie oddycha
Co robic? Kupic jakies kropelki (nasivin, sterimar)? aspirator frida?
to chyba nie jakas alergia na zupke bo zaczelo sie wczoraj w nocy po podaniu zupki?

Biedny Borysek Jakaś woda morska i aspirator koniecznie do odciągania Pstryczek chyba polecała coś na katar, ale nie pamiętam co

Napisane przez fewcia

Nancy nie martw się, mojej też nie interesują zabawki gdy leży na brzuszku :/ Przekręcila się tylko dwa razy pod rząd i cisza

Lady dziękuję

Kochane, mój Piotrek z 23 stycznia, a dopiero od niedawna leżąc na brzuchu interesuje się zabawkami. T|eż pisałam tu, że sie martwię, a jest wszystko ok

Napisane przez nancykenator

dzięki za pocieszenie bo jak czytam o innych Maluszkach to mam wrażenie, że mój jest na szarutkim końcu (w sumie jest chyba najmłodszy na wątku ale i tak się jakoś tak martwię) u mnie z jakiś m-c temu się 2 razy pod rząd przekręcił i od tamtej pory cisza.

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------


zgadzam się z Tobą w 100%
przecież mm dłużej się trawi i dlatego dzieciątko dłużej nie jest głodne a przy kp to jednak spanie 6-7 h oznacza (tak mi się wydaje), że się najada.

jak wyżej, nie martw się

[meneq]

Napisane przez hope01

przepraszam, ale... to jakoś tak komicznie mi zabrzmiało

a tak bez jaj to meneq podziwiam... ja bym się ze strachu chyba skotłowała pod ziemię. Jak na chorwacji byliśmy pod namiotami, Bora przyszła, całą noc żołądek pod gardłem, a serce w dupie.... na wszystkie strony tym namiotem aż w końcu nad ranem żeśmy za stelaż robili

co do filmików to m.in. ten http://www.youtube.com/watch?v=mX5JfQgQcOU


u nas nocka ok, budził się na jedzonko, a po 3 go biorę a on mokrutki na karku i plecach (w lekkim pajacu spał) se myślę O, nie. Rozebrałam do pampersa i spał goły i wesoły spokojnie. Tylko pamka dwa razy zmieniałam na śpiocha bo przed spaniem całą herbatkę wsunął

Tez sie boje silnych wiatrow. W zeszlym roku byly dwa takie masakryczne: jeden wiosna, a drugi poznym latem nawet na lad wszedl - nawet w tv polskiej o nich mowili. Ten na szczescie poszedl bokiem; az prognoze sprawdzilam, ale nie zapowiada sie, zeby wrocil. Jeszcze tylko kolejnych trzydziescipare i znow bedzie spokoj...

[ILLUSION]

Napisane przez pstryczek84

a co to za zapiekanka?

A takie cuś na szybko :
Gotujesz makaron - ja najczęściej penne, 1 kg mięsa mielonego podsmażasz na patelni, dodając słoik sosu bolońskiego.,0,5 sera żółtego ścierasz na tarce. Bierzesz naczynie żaroodporne, smarujesz masełkiem, i teraz wykładasz warstwami: makaron-ser-mięso z sosem ile Ci wyjdzie, na samej górze ma być mięso i na to ser. Zapiekasz około 20 minut w piekarniku. Obiadek na jakieś 2-3 dni z głowy

Napisane przez badziabadzia

Truskawki uwielbiam! Ale boje sie, ze malej zaszkodza... mamy kp, wcinacie?

Wcinam Młodemu też próbowałam dać ale pluł bo to jednak nie są mega słodkie truskawki tylko taka kwasota trochę jednak. Czekam aż na działeczce będą bo tam zawsze mega słodkie i wtedy mu dam.

Napisane przez hope01

Ja się już kolejny dzień zastanawiał co to za kilof na środku u żubrów -jak stryczek wygląda

Mąż mój powiedział że to lizawka jest taka z soli Sobie podchodzą żubry czy jelenie i liżą dostarczając sobie tym skłzdników mineralnych Szkoda tylko że wtedy jak my nie widzimy, hehehe.

Napisane przez laurka23

Lecę spać, młody marudny dalej, w domu syf, jutro go zachustuję i biorę odkurzacz. Już na te koty w kątach patrzeć nie mogę
Teściowa obrażona, że mąż nie ustalał z braciszkiem daty chrztu No chyba ich wszystkich powaliło. Nawet o Misia nie zapytała, najważniejsze że brat chrzestnym nie będzie, a co ją to kuźwa obchodzi kto będzie chrzestnym, jak ten robi problemy! Jestem zła. Ale mam ich w dupie, nie chcą widzieć nas ani Michałka to tylko ich strata. Ja płakać nie będę.

Oooo właśnie!

Napisane przez elllmi

to jest pal do przywiązania żubra, jak już sie jakiś łaskawie pojawi; to wtedy jakiś leśnik myk z krzaków, przywiązuje go i ludziska mogą się napatrzeć do woli

dobra teoria

Napisane przez marsi11

mój też gęstym rzyga najgorzej że wszystkie rzeczy są ufajdane od marchewki i nie chcą się sprać

no właśnie dziewczyny, jak dopieracie marchewkę z ubranek? bo u mnie vanish, namaczanie ewentualnie szare mydło potem pralka 60 st i dupa wszystko w plamach

Mydełko Beckmann z rossmana i wystawienie na ostre słońce! Działa!

Napisane przez sarah67

Dziękuję Kocham Ją nad życie, wstawiam kolejne
super dzieki za info bardzo mi pomoglas
czyli jak teraz napisze o 2 tygodnie dodatkowego plus na 10 tygodni rodzicielski to jak bede chciala kolejna czesc to tez musze wyslac 2 tygodnie wczesniej?? i tak samo z trzecia czescia
*nie chce pisac o calosc bo nie iwemjak to z finanasami bedzie

Ejjj miało być kolejne zdjęcie i ni ma
Tak, myślę że każda część 14 dni przed.

Napisane przez sarah67

wysylam list wiecie do kogo od nas z watku

UPRZEJMIE DONOSZEM, ZE DZIEWCZETA TE OTO przekraczaja predkosc w pisaniu i nalezy im sie mandat w wysokosci bardzo wysokiej

hehehehe że niby do mnie też ten list?

Napisane przez BlackSanctum

Laski, chciałam się Wam pochwalić moimi (przed)wczorajszymi łupami.

Oooo te japonki ym chętnie przygarnęła! Chyba zaciągnę dziś męża do Tally

Napisane przez meneq

[/COLOR]U mnie noc fatalna. Nie to, ze Yae zle spala, bo jej nic snu nie zaklocalo i dopiero rano sie obudzila (chociaz to), ale wieczorem poprztykalam sie z tz, na kolacje zjadlam dwa tosty z maslem orzechowym i dzemem i zla i glodna spac poszlam. A tu tajfun, ktory mial do nas dotrzec dopiero za 36 h poszedl na skroty i w nocy lalo i wialo tak, ze nasza chatka sie chwiala. I spij tu w takich warunkach. O tyle dobrze, ze dzis juz jest stabilniejsza pogoda i prognozowany na czwartek tajfun juz nas chyba ominie.

O kurde Ja bym miała pełno w gaciach gdyby mi domem chwiało

[badziabadzia]

Napisane przez nafiyqa

Jestem i ja
Nad owsianka z bananami zabieram sie za nadrabianie.

ha!! to samo jadłam

nancy, fewcia, moja ma juz ponad 4 miesiace i o przewracaniu to moge sobie pomarzyć

[hope01]

Napisane przez meneq

Tez sie boje silnych wiatrow. W zeszlym roku byly dwa takie masakryczne: jeden wiosna, a drugi poznym latem nawet na lad wszedl - nawet w tv polskiej o nich mowili. Ten na szczescie poszedl bokiem; az prognoze sprawdzilam, ale nie zapowiada sie, zeby wrocil. Jeszcze tylko kolejnych trzydziescipare i znow bedzie spokoj...

[meneq]

Napisane przez ILLUSION

A takie cuś na szybko :
Gotujesz makaron - ja najczęściej penne, 1 kg mięsa mielonego podsmażasz na patelni, dodając słoik sosu bolońskiego.,0,5 sera żółtego ścierasz na tarce. Bierzesz naczynie żaroodporne, smarujesz masełkiem, i teraz wykładasz warstwami: makaron-ser-mięso z sosem ile Ci wyjdzie, na samej górze ma być mięso i na to ser. Zapiekasz około 20 minut w piekarniku. Obiadek na jakieś 2-3 dni z głowy

Wcinam Młodemu też próbowałam dać ale pluł bo to jednak nie są mega słodkie truskawki tylko taka kwasota trochę jednak. Czekam aż na działeczce będą bo tam zawsze mega słodkie i wtedy mu dam.


Mąż mój powiedział że to lizawka jest taka z soli Sobie podchodzą żubry czy jelenie i liżą dostarczając sobie tym skłzdników mineralnych Szkoda tylko że wtedy jak my nie widzimy, hehehe.


Oooo właśnie!

dobra teoria

Mydełko Beckmann z rossmana i wystawienie na ostre słońce! Działa!



Ejjj miało być kolejne zdjęcie i ni ma
Tak, myślę że każda część 14 dni przed.

hehehehe że niby do mnie też ten list?

Oooo te japonki ym chętnie przygarnęła! Chyba zaciągnę dziś męża do Tally

O kurde Ja bym miała pełno w gaciach gdyby mi domem chwiało

To nic, w koncu mieszkamy w domku, ktory ma moze 60m2. Pelno mam jak chwieje blokiem plyta na 10 pieter

[bokeh]

hej u nas noc srednia tzn niby Hania spala ale ja sie srednio wyspalam lozko nam sie robi powoli za male :/ musialabym ja powoli odzwyczajac od spania z nami, tylko wtedy nad lozeczkiem musiala bym pol nocy stac.

U nas wreszcie pogoda jade dzis z Hania do mojej babci


Dziewczyny O KTOREJ JUTRO?? 12, 13??

[meneq]

Napisane przez hope01

To nic nadzwyczajnego w tym rejonie. Niestety...

[bokeh]

Aha fewciu fajnie ze maz sie powoli zgadza :P Blance na pewno to dobrze zrobi na bioderka

[meneq]

aska widze Cie. Jak sie czujesz?

[ILLUSION]

Napisane przez LadyWhisper

Nie wiem juz co lepsze jak Maly zasypia o 16 i budzi sie 1,5godz na zarelko, czy tak jak dzisiaj - jak zasnal o 19, tak obudzil sie ostatni raz na karmienie o 24 jak szlismy spac a potem spal do 5!!! Takze prosimy oklaski dla Pietraszka bo dal mamie pospac. Co tam, ze 5ta godzina a on szarpie za wlosy, matka wstawaj!
Dawno nie bylam tak wyspana.

dla Piotrusia Też bym tak chciała

Napisane przez fewcia

Witam z rana!
Za nami najgorszą noc od zawsze Blanka budziła się co 45 min i płacz. Nie wiem czy brzuszek ją nie bolał bo stękała strasznie. Ale już się przyzwyczaiłam do takich nocy. A pobudka o 4.30 Tylko Pietraszko widzę że się wyłamał ;

I jeszcze wielkie podziękowania dla Illusion,Całej i Szaji

Fewciu, połóż się w dzień jak Blanka się zdrzemnie!

Napisane przez badziabadzia

A my od 6 na nogach, a w nocy pobudki co 1h! Nie ma ta Zocha litosci dla mnie moze sprobuje jej jakas kaszke czy co na noc dawac, co myslicie? Tylko kurcze, ona potrafila i 6h spac na moim mleku, wiec to budzenie to chyba nie do konca sprawa glodu..

Oj współczuję częstotliwości pobudek...i tak jak piszesz to chyba nie głód skoro może i 6h przespać...a może akurat jakiś skok i częściej potrzebuje

Napisane przez mala_19kw

Hej hej
Oskar usnął o 22 a spał bez przerwy do 7;30 bo walił kupsko
Nakarmiony,pielucha przebrana i teraz razem gnijemy w łóżku jak zwykle. Pośpimy do jakiejś 10 i zaczynamy dzień

To powinno być zakazane

Napisane przez blogerka

po basenie chyba przyziebilismy Boryska - ma katar - cala noc balam sie ze sie udusi, troszke ciezko mu sie oddycha
Co robic? Kupic jakies kropelki (nasivin, sterimar)? aspirator frida?
to chyba nie jakas alergia na zupke bo zaczelo sie wczoraj w nocy po podaniu zupki?

Nasivin soft 2 razy dziennie nie dłużej niż 3-4 dni.
Wodą morską psikaj i po kilku minutach odciągaj fridą.
Witamina C w kropelkach np. Cebion i wapno w syropie np. Sanosvit.

Napisane przez ninagg

Ja wczoraj robiłam rozeznanie w fotelikach, bo szukałam dla małej. Oj ciężki temat, ale fotelik juz wybrałam.

Jaki fotelik wybrałaś?

Napisane przez calawdeszczu

to pismo o te dodatkowe dwa tygodnie w sprawie urlopu, bo wysyłamy 17 czy przed 17?? Muszę być z Wami na bieżaco w tej sprawie, bo nie daj Bóg znów coś będzie nie tak! Informujcie mnie na PRV!!

17 najwcześniej możesz złożyć. Ale jak Ty pocztą to możesz dzień wcześniej wysłać.

Napisane przez nancykenator

dzięki za pocieszenie bo jak czytam o innych Maluszkach to mam wrażenie, że mój jest na szarutkim końcu (w sumie jest chyba najmłodszy na wątku ale i tak się jakoś tak martwię) u mnie z jakiś m-c temu się 2 razy pod rząd przekręcił i od tamtej pory cisza.[COLOR="Silver"]

Naprawdę nie ma się czym przejmować na razie, zobaczysz niedługo jak z dnia na dzień będzie umiał tyle nowych rzeczy że w szoku będziesz! U nas tak było.

[elllmi]

hej
kolejna całą noc przespana tylko tym razem po 5 już był wyspany, ja niekoniecznie
bocian mi koło domu non stop łazi mam się bać?

Napisane przez meneq

A tu tajfun, ktory mial do nas dotrzec dopiero za 36 h poszedl na skroty i w nocy lalo i wialo tak, ze nasza chatka sie chwiala. I spij tu w takich warunkach. O tyle dobrze, ze dzis juz jest stabilniejsza pogoda i prognozowany na czwartek tajfun juz nas chyba ominie.

o cholercia, my się tu zwykłą burzą podniecamy, a Ty z tajfunem wyskakujesz

Napisane przez LadyWhisper

Czy skakanka z licznikiem zdaje egzamin?
Na wakacje w Izery chce wziac sie za siebie bede biegac i skakac na skakance

ja mam taką taniochę z biedronki, no i liczy te skoki, nie powiem, ale czasem nie nadąża i trochę przekłamuje

Napisane przez fewcia

Ps. Bokeh być może dostaniesz kolejna prowizje,TZ prawie przekonany do tuli,będą kwiaty

no nie, kolejna z kwiatkami

Napisane przez blogerka

po basenie chyba przyziebilismy Boryska - ma katar - cala noc balam sie ze sie udusi, troszke ciezko mu sie oddycha
Co robic? Kupic jakies kropelki (nasivin, sterimar)? aspirator frida?
to chyba nie jakas alergia na zupke bo zaczelo sie wczoraj w nocy po podaniu zupki?

kup jakiś odciągacz i wodę morską i działaj

Napisane przez calawdeszczu

to pismo o te dodatkowe dwa tygodnie w sprawie urlopu, bo wysyłamy 17 czy przed 17?? Muszę być z Wami na bieżaco w tej sprawie, bo nie daj Bóg znów coś będzie nie tak! Informujcie mnie na PRV!!

mi dziewczyny w kadrach mówiły, że wcześniej niż 17 nic nie zrobią, więc czekam

[Ifwka]

Boże dziewczyny, przez mojego męża to jestem za murzynami w lesie i wogóle....
Najpierw był na chorobowym a teraz cały czas pierwsza zmiana i nie mam kiedy Was poczytać nie mówiąc o pisaniu. Zawsze jak miał II to nadrabiałam wszystko a teraz... masakra
U nas ok. Byłyśmy u lekarza w poniedziałek nerki skontrolować i na szczęscie wszystko ok, nie musimy już więcej jeździć. Dodatkowo siku udało mi się w pojemniczek złapać a nie w ten przeklęty woreczek i wyniki wyszły wreszcie bardzo dobre. Oliwka waży 6200 i to bardzo dobrze według dok, ale niestety coraz więcej muszę ją dokarmiać mm, bo z cycyków wypije i krzyczy z głodu Coś czuje że jeszcze trochę i wogóle nie będe miała jej czym karmić.

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Napisane przez fewcia

U nas identycznie. Przekręciła się w tamtym tygodniu i cisza. Nasze dzieci są najmłodsze, więc mamy gorzej z czytaniem o wszystkich umiejętnościach innych

A moja się tak ładnie przekręcała wcześniej a teraz zapomniała. Poleży poleży i jak jej się znudzi to nawet nie próbuje się przekręcić tylko płacze
Do tego żle obcinałam pazurki u nóg i jeden zaczął wrastać, na szczęście szybko zauważyłam i jest już lepiej.

[ninagg]

Napisane przez ILLUSION

dla Piotrusia Też bym tak chciała

Fewciu, połóż się w dzień jak Blanka się zdrzemnie!


Oj współczuję częstotliwości pobudek...i tak jak piszesz to chyba nie głód skoro może i 6h przespać...a może akurat jakiś skok i częściej potrzebuje

To powinno być zakazane

Nasivin soft 2 razy dziennie nie dłużej niż 3-4 dni.
Wodą morską psikaj i po kilku minutach odciągaj fridą.
Witamina C w kropelkach np. Cebion i wapno w syropie np. Sanosvit.

Jaki fotelik wybrałaś?

17 najwcześniej możesz złożyć. Ale jak Ty pocztą to możesz dzień wcześniej wysłać.

Naprawdę nie ma się czym przejmować na razie, zobaczysz niedługo jak z dnia na dzień będzie umiał tyle nowych rzeczy że w szoku będziesz! U nas tak było.

http://www.tosia.pl/bebe-confort-iseos-isofix_p88

[antoinette]

Napisane przez meneq

Tez sie boje silnych wiatrow. W zeszlym roku byly dwa takie masakryczne: jeden wiosna, a drugi poznym latem nawet na lad wszedl - nawet w tv polskiej o nich mowili. Ten na szczescie poszedl bokiem; az prognoze sprawdzilam, ale nie zapowiada sie, zeby wrocil. Jeszcze tylko kolejnych trzydziescipare i znow bedzie spokoj...

nie zazdroszczę, ja bym się wykończyła nerwowo...

Napisane przez LadyWhisper

Nie wiem juz co lepsze jak Maly zasypia o 16 i budzi sie 1,5godz na zarelko, czy tak jak dzisiaj - jak zasnal o 19, tak obudzil sie ostatni raz na karmienie o 24 jak szlismy spac a potem spal do 5!!! Takze prosimy oklaski dla Pietraszka bo dal mamie pospac. Co tam, ze 5ta godzina a on szarpie za wlosy, matka wstawaj!
Dawno nie bylam tak wyspana.

klask i:

[Aga8484]

Napisane przez calawdeszczu

to pismo o te dodatkowe dwa tygodnie w sprawie urlopu, bo wysyłamy 17 czy przed 17?? Muszę być z Wami na bieżaco w tej sprawie, bo nie daj Bóg znów coś będzie nie tak! Informujcie mnie na PRV!!

ja nie wiem,ale myślę, że można wysłać przed...
u mnie w kadrach jeszcze nic nie wiedzą dopiero w piątek mają spotkanie, no ale kadrowa zapewniła, że nawet jak moje podanie dojdzie 2-3 dni po terminie to się nic nie stanie. Choć ja i tak mam do 29 czerwca macierzyński więc powinnam się wyrobić


fewcia i badzia współczuję tych nocek



Zuzka widze, chocby nie wiem, czy je o północy, o 1 czy o 2 to zawsze o 4 ma pobudkę na jedzenie dziś spała ze mną, bo mąż w salonie spał

Mąż pojechał z Małą do siebie do pracy pochwalić się, więc mam chwilę czasu. Piję kawkę i siedzę tu z Wami

[meneq]

ifwka Witaj! Przed chwila sie zastanawialam, gdzie sie podziewasz...

[Ewik86]

zjadło mi cytaty

litle możesz wrzucić przepis na cebularza do klubu???

silver za bioderka

ezzo super, że tego samego dnia ślubujemy Masz już wybraną fryzurę i bukiecik? O której godzinie masz ślub?

u mnie w nocy 3 pobudki i totalna pobudka już o 5:30 ech, kiedy wreszcie moje słoneczko przestanie się tyle razu budzić kleik nic nie daje niestety

[LadyWhisper]

Z tego co wiem (ja jestem fiźnięta na punkcie tego macierzyńskiego więc czytam słucham jak poparzona o tym) WIĘC z tego co wiem laski które rodziły 1go stycznia MUSZĄ wniosek dostarczyć 17go, laski z 2go do 18go, z 3g0 do 19go itd
BO o tym że się chce iść na rodzicielski trzeba poinformować pracodawcę/ZUS min 2tyg przed pójściem, a że są te dodatkowe 2tyg dodatkowego urlopu to akurat tak to wypada. Mam nadzieję, że rozumiecie
aha, składać można (a w przypadku mam z początków stycznia TRZEBA) od razu o dodatkowy i rodzicielski

ŚLUNSK! JUTRO O 12 PRZY ŻYRAFIE dobrze rozumuję?

[Ifwka]

Napisane przez ninagg

Dziewczyny nie martwcie się. Moja Ola z brzuszka na plecki przekręciła się jak miała 3 i tydzień chyba 3 razy pod rząd. Potem zdarzyło jej się powtórzyć tą czynność parę razy, ale bez szału. Jak miała 4miesiące i tydzień to zapomniała jak się przekręcać. Jak miała 4miesiące i 3 tygodnie to znów zaczeła ,ale też bez szału. Z plecków na brzuszek przekręciła się jak miał 4 miesiące i tydzień, ale to było jednorazowe.
A turlac się zaczeła tak na serio jak miała 5,5 miesiąca, bo siadanie było ważniejsze

Pocieszające to co piszesz

Meneq współczuje przebojów z pogodą.
U nas w tamtym tygodniu zalało nam piwnicę, Tż już nie ma pomysłu co zrobić żeby to się nie powtarzało

Fewcia jak Twoja malutka (strasznie do tyłu jestem więc pytam), ile jeszcze te szelki będzie nosić??
Black co z prać Tż??

Dziewczyny czytam że wcinacie truskawki?? Ja też chociaż troche się boję ale jak na razie Małej nic nie jest. Jem też sałate, rzodkiewke itp, wszystko od mamy z działki więc bez chemii i jest ok na razie.
A pierogii z truskawkami

Dzisiaj znowu pada i nici ze spaceru i dłuższej drzemki w ciagu dnia a bez tego mam małą marude w domu.

[fewcia]

Napisane przez bokeh

Aha fewciu fajnie ze maz sie powoli zgadza :P Blance na pewno to dobrze zrobi na bioderka

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Napisane przez Aga8484

fewcia i badzia współczuję tych nocek

Napisane przez Ifwka

Fewcia jak Twoja malutka (strasznie do tyłu jestem więc pytam), ile jeszcze te szelki będzie nosić??
Black co z prać Tż??

Dzisiaj znowu pada i nici ze spaceru i dłuższej drzemki w ciagu dnia a bez tego mam małą marude w domu.

Wizyta 10 lipca i potem jeszcze około 3tyg... Czyli razem koło 16tyg.

U nas słonko swieci więc idziemy niedługo się przejść, bo od siedzenia w domu głupie myśli przychodzą

[bokeh]

Napisane przez LadyWhisper

Z tego co wiem (ja jestem fiźnięta na punkcie tego macierzyńskiego więc czytam słucham jak poparzona o tym) WIĘC z tego co wiem laski które rodziły 1go stycznia MUSZĄ wniosek dostarczyć 17go, laski z 2go do 18go, z 3g0 do 19go itd
BO o tym że się chce iść na rodzicielski trzeba poinformować pracodawcę/ZUS min 2tyg przed pójściem, a że są te dodatkowe 2tyg dodatkowego urlopu to akurat tak to wypada. Mam nadzieję, że rozumiecie
aha, składać można (a w przypadku mam z początków stycznia TRZEBA) od razu o dodatkowy i rodzicielski

ŚLUNSK! JUTRO O 12 PRZY ŻYRAFIE dobrze rozumuję?

Ok to dwanostej zobacze jak mam busa/bane

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

A moge byc tak z 5 po? Bo tak mi jedzie :P

[meneq]

Mam nowy cel spacerow. W poblizu robia tunel do nowej autostrady. Od piatku zrobili 5 metrow. Chyba niezle, co?
I idac tam przechodze przez sad sliwkowy. Czesc sliwek fermentuje, po kilku minutach jestem ubzdryngolona... Takie piekne motyle wielkosci dloni tu lataja, tylko szybsze sa ode mnie i nie daje rady zdjecia zrobic

[marsi11]

hej gaduły idę Was nadrabiać

ale mi się dziś fajnie dzień zaczał i do tego dostałąm w końcu zwrot z US za podatek cieszę się jak głupia bo ostatnio nie zapłaciłam mandatu i komornik zajął mi pensje także odbiłam sobie i już mnie świeżbi żeby na shopping jechać

kupiłam małemu kaszkę bananową z bobovity bez cukru i wiecie co...... smakowała mu bardziej niż holle a mi przypomniała smak dzieciństwa- milupe bananową i zjadłam razem z nim